Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II - Strona 27 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-10-31, 12:02   #781
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Kaataarzynaa1 Pokaż wiadomość
Nie wiem, czy jest jeszcze jakiś preparat z retinoidami, którego nie przetestowałam. A, jest! Izotek doustny, tylko to mi zostało. Raczej mi nie szkodziły, jedynie ich skutek był albo słaby i krótkotrwały, albo wręcz żaden.

Kiedy oglądam swoją twarz z bliska, to czasem mnie wręcz obrzydza mam mnóstwo drobniutkich zaskórników zamkniętych. Jak myślicie, czy jesli retinoidy mi nie pomogły, to cokolwiek innego mi pomoże? Myślałam o tonikach z kwasami...
Też mam takie oporne zaskórniki, ale głównie otwarte, Zorac też nic z nimi nie robił, teraz liczę jeszcze na salicyla, jestem w fazie testowania. Sprawę rozwiązywała antykoncepcja hormonalna, ale nie mogę jej stosować, więc przypuszczam, że każde działanie kosmetyczne, z zewnątrz, jeśli nawet będzie skuteczne, to tylko tymczasowo.



Cytat:
Napisane przez Kaataarzynaa1 Pokaż wiadomość
A jeszcze w temacie tłustej cery- pisałaś wcześniej o rozszerzonych porach i "gąbczastości". Zauważyłam, że u mnie takie rozpulchnianie powodują kremy. Wczoraj w ogóle nie uzyłam kremu i cera miała się dobrze, ściągnięcie ustąpiło po 5min, a później się nie świeciłam. Wcześniej miałam tonik DIY na bazie soku z aloesu i czasami on mi wystarczył do nawilżenia twarzy.
U mnie kremy tylko dokładają dodatkową porcję tłuszczu. Bez nich skóra przetłuszcza się swoim tempem, trochę wolniejszym.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 12:38   #782
Kaataarzynaa1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Też mam takie oporne zaskórniki, ale głównie otwarte, Zorac też nic z nimi nie robił, teraz liczę jeszcze na salicyla, jestem w fazie testowania. Sprawę rozwiązywała antykoncepcja hormonalna, ale nie mogę jej stosować, więc przypuszczam, że każde działanie kosmetyczne, z zewnątrz, jeśli nawet będzie skuteczne, to tylko tymczasowo.
Otwarte też mam, ale przy problemie zamkniętych uwazam je za pikuś, na który mogę przymknąć oko
U mnie kwas salicylowy nie pomógł. Teraz myślę o kombinacji kwasów BHA+ AHA (widziałam taki tonik na BU).



Cytat:
U mnie kremy tylko dokładają dodatkową porcję tłuszczu. Bez nich skóra przetłuszcza się swoim tempem, trochę wolniejszym.
O to to Marzy mi się coś, co nawilży skórę, dotrze głębiej, a nie tylko rozpulchni ją i sprawi, że się "spoci"

Rezygnujesz z kremów na co dzień? Masz dla nich jakiś zamiennik?
Jesli to nie problem, możesz opisać swoją codzienną pielęgnację? Może znajdę jakąś wskazówkę dla siebie
__________________
Kaataarzynaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 13:05   #783
201610111032
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 37 011
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Widzę, że rozmawiacie o cerach problematycznych, zatem mam pytanie. Czy stosujecie kremy pod podkład? Jeśli tak to jaki? Ja mam wrażenie, że po umyciu twarzy i przetarciu ją tonikiem mój podkład się nie roluje, dłużej trzyma, a cera tak szybko się nie świeci. Jak nałożę krem matujący czy nawilżający (prawdę mówiąc nie ma znaczenia jaki ) a na to podkład moja cera nie wygląda dobrze, a co najgorsze podkład źle się rozprowadza. Ostatnio krem używam tylko po powrocie z pracy gdy zmyję makijaż albo gdy mam wolne i nie muszę nigdzie wychodzić.
201610111032 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 14:41   #784
Kaataarzynaa1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez miszona Pokaż wiadomość
Widzę, że rozmawiacie o cerach problematycznych, zatem mam pytanie. Czy stosujecie kremy pod podkład? Jeśli tak to jaki? Ja mam wrażenie, że po umyciu twarzy i przetarciu ją tonikiem mój podkład się nie roluje, dłużej trzyma, a cera tak szybko się nie świeci. Jak nałożę krem matujący czy nawilżający (prawdę mówiąc nie ma znaczenia jaki ) a na to podkład moja cera nie wygląda dobrze, a co najgorsze podkład źle się rozprowadza. Ostatnio krem używam tylko po powrocie z pracy gdy zmyję makijaż albo gdy mam wolne i nie muszę nigdzie wychodzić.
Tak jak pisałam wyżej- mam problem z kremami. Odnoszę wrażenie, że nie wnikają w skórę, nie nawilżają ani nie odżywiają, jedynie powodują rozszerzenie porów i większe przetłuszczanie.

Tak jak Ty wcześniej tylko myłam i używałam toniku. Tonik się skończył i wróciłam do kremu, bo czuję, ze cera jest ściągnięta. Na pewno jest to rozwiązanie tymczasowe.

Jeśli chodzi o makijaż, to czekam 15-20min od aplikacji kremu.
__________________
Kaataarzynaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 18:32   #785
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Kaataarzynaa1 Pokaż wiadomość
Otwarte też mam, ale przy problemie zamkniętych uwazam je za pikuś, na który mogę przymknąć oko
U mnie kwas salicylowy nie pomógł. Teraz myślę o kombinacji kwasów BHA+ AHA (widziałam taki tonik na BU).
A jakich stężeń używałaś? Ten tonik kiedyś miałam, on ma łącznie 10% kwasów, dla mnie to za mało i nie te kwasy.



Cytat:
Napisane przez Kaataarzynaa1 Pokaż wiadomość
Rezygnujesz z kremów na co dzień? Masz dla nich jakiś zamiennik?
Jesli to nie problem, możesz opisać swoją codzienną pielęgnację? Może znajdę jakąś wskazówkę dla siebie
Cytat:
Napisane przez miszona Pokaż wiadomość
Widzę, że rozmawiacie o cerach problematycznych, zatem mam pytanie. Czy stosujecie kremy pod podkład? Jeśli tak to jaki? Ja mam wrażenie, że po umyciu twarzy i przetarciu ją tonikiem mój podkład się nie roluje, dłużej trzyma, a cera tak szybko się nie świeci. Jak nałożę krem matujący czy nawilżający (prawdę mówiąc nie ma znaczenia jaki ) a na to podkład moja cera nie wygląda dobrze, a co najgorsze podkład źle się rozprowadza. Ostatnio krem używam tylko po powrocie z pracy gdy zmyję makijaż albo gdy mam wolne i nie muszę nigdzie wychodzić.
Przede wszystkim ja mam tłustą cerę. Nie mieszaną, ale tłustą - to duża różnica. Moja skóra sama produkuje tłuszcz, który inne cery dostarczają kremami.
Idąc za radą Korah zrezygnowałam więc z kremów, na rzecz wodnych ser.
Ale też nie do końca, bo kiedy używam kwasów, jestem zmuszona się filtrować, a przez 2-3 dni po aplikacji płynu z kwasem stosować tłustą maskę pokwasową i lekki krem - obecnie Alantan Dermoline. Przy pierwszym opakowaniu byłam z niego średnio zadowolona, teraz jestem bardziej, bo ma jednak dobre proporcje pomiędzy natłuszczaniem a pielęgnowaniem obłażącej skóry.
Więc obecnie 3-4 dni w tygodniu kładę jakiś krem - filtr, maskę lub Alantan. Przez pozostałe 3-4 tylko wodne sera.
Poza tym nie używam podkładów, więc kwestia "co pod makijaż" mnie nie dotyczy i nic tu nikomu nie poradzę.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 21:32   #786
Kaataarzynaa1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
A jakich stężeń używałaś? Ten tonik kiedyś miałam, on ma łącznie 10% kwasów, dla mnie to za mało i nie te kwasy.
Robiłam domową maseczkę z 4 aspiryn
Miałam jeszcze tonik domowej roboty z octem jabłkowym, zrobiłam go wg przepisu z najmocniejszym stężeniem (nie pamiętam dokładnej liczby).
Szczerze mówiąc nie znam się zbyt dobrze na kwasach, póki co idę tą drogą na oślep. Uznałam, że w tym toniku jest kombinacja obu grup, więc jeśli jedna nie zadziała, to może druga?
Ostatecznie jego kupno przełożyłam na spokojniejszy czas w życiu, kiedy będę mogła usiąść przed komputerem na dłużej i się obczytać w temacie.
A Ty jakie obecnie kwasy stosujesz?

Cytat:

Przede wszystkim ja mam tłustą cerę. Nie mieszaną, ale tłustą - to duża różnica. Moja skóra sama produkuje tłuszcz, który inne cery dostarczają kremami.
Idąc za radą Korah zrezygnowałam więc z kremów, na rzecz wodnych ser.
Ale też nie do końca, bo kiedy używam kwasów, jestem zmuszona się filtrować, a przez 2-3 dni po aplikacji płynu z kwasem stosować tłustą maskę pokwasową i lekki krem - obecnie Alantan Dermoline. Przy pierwszym opakowaniu byłam z niego średnio zadowolona, teraz jestem bardziej, bo ma jednak dobre proporcje pomiędzy natłuszczaniem a pielęgnowaniem obłażącej skóry.
Więc obecnie 3-4 dni w tygodniu kładę jakiś krem - filtr, maskę lub Alantan. Przez pozostałe 3-4 tylko wodne sera.
Poza tym nie używam podkładów, więc kwestia "co pod makijaż" mnie nie dotyczy i nic tu nikomu nie poradzę.
Dziękuję
Na pewno wypróbuję Alantan Cena zachęca do eksperymentu
Przypomniało mi się, że miałam kiedyś krem z Pervoe Reshenie, Bioluxe z aloesem, był genialny, tylko on mi podpasował, a kosztował 5zł.

Możesz podać przykład wodnego serum, które Ci służy? Próbowałam kiedyś tego, ale efekt był jak po zwykłym kremie- rozpulchnienie porów.
__________________
Kaataarzynaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 21:58   #787
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Kaataarzynaa1 Pokaż wiadomość
Robiłam domową maseczkę z 4 aspiryn
Miałam jeszcze tonik domowej roboty z octem jabłkowym, zrobiłam go wg przepisu z najmocniejszym stężeniem (nie pamiętam dokładnej liczby).
Szczerze mówiąc nie znam się zbyt dobrze na kwasach, póki co idę tą drogą na oślep. Uznałam, że w tym toniku jest kombinacja obu grup, więc jeśli jedna nie zadziała, to może druga?
Ostatecznie jego kupno przełożyłam na spokojniejszy czas w życiu, kiedy będę mogła usiąść przed komputerem na dłużej i się obczytać w temacie.
A Ty jakie obecnie kwasy stosujesz?
To w zasadzie nie miałaś wiele do czynienia z salicylem, bo w aspirynie jest inna forma niż ta stosowana w kosmetyce, no i stężenie nieznane.
Z salicylem jest ten problem, że na rynku jest bardzo mało produktów, które go zawierają, przeważnie tylko jako dodatek ok 2%. Można się bawić w domu, wychodzi tanio, ale ten kwas źle się rozpuszcza, najlepiej w spirytusie, a to było dla mnie z kolei za mocne. Kupiłam w ostateczności płyn z 10% BHA Glymedu, to jest profesjonalny produkt z półki dermokosmetyków.

[QUOTE=Kaataarzynaa1;53301 781]Dziękuję
Na pewno wypróbuję Alantan Cena zachęca do eksperymentu
Przypomniało mi się, że miałam kiedyś krem z Pervoe Reshenie, Bioluxe z aloesem, był genialny, tylko on mi podpasował, a kosztował 5zł.

Możesz podać przykład wodnego serum, które Ci służy? Próbowałam kiedyś Estetica Dermo Pharma, It's Skin z miodem i propolisem, a one nie są eko.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-10-31, 22:09   #788
Kaataarzynaa1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
To w zasadzie nie miałaś wiele do czynienia z salicylem, bo w aspirynie jest inna forma niż ta stosowana w kosmetyce, no i stężenie nieznane.
Z salicylem jest ten problem, że na rynku jest bardzo mało produktów, które go zawierają, przeważnie tylko jako dodatek ok 2%. Można się bawić w domu, wychodzi tanio, ale ten kwas źle się rozpuszcza, najlepiej w spirytusie, a to było dla mnie z kolei za mocne. Kupiłam w ostateczności płyn z 10% BHA Glymedu, to jest profesjonalny produkt z półki dermokosmetyków.
Tak jak wspomniałam, kwasy to dla mnie wciąż mało odkryta materia, więc dziękuję za cenną wskazówkę. Bez niej pewnie już skreśliłabym salicyla.

Cytat:
To nie jest serum wodne, bo ma emolienty zaraz na przodzie. Jeśli interesują Cię typowo eko to Korah na pewno zna więcej ser z tego segmentu, ja kupuję produkty z różnych bajek, lubię np [URL=" Dermo Pharma[/URL], [URL=" Skin z miodem i propolisem[/URL], a one nie są eko.
Jak wyżej- już myślałam, że tego typu kosmetyków powinnam unikać, na szczęście wyprowadziłaś mnie z błędu i wznowię poszukiwania.
Na pewno odezwę się do Korah, chyba że sama się tu zjawi
__________________
Kaataarzynaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-01, 11:17   #789
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Ja poki co sama robie sobie serum wodne z HA.


Kaataarzynaa, tak z innej beczki. Probowalas moze uzywac aloesu zamiast typowego kremu? Mam na mysli, jakis zel aloesowy w postaci zelu albo cos plynnego jak Aubrey Organic. ja bardzo lubie ten drugi( sklad mu zmienili i nie wiem czy bede nadal zadowolona, poki co mam jeszcze stara wersje), dodaje do niego panthenolu i jak mam to jeszcze ectoin i uwazam ze wtedy jest dla mnie optymalnie. Dzieki panthenolu lepiej nawilza i witaminka ta powoduje, ze skora sie szybciej regeneruje przy podraznieniach. Wogole zaczelam dodawac panthenol i do hydrolatu albo gotowego naturalnego toniku, ktory to tez w wiekszosci sklada sie z hydrolatu. Oczywiscie do serum ktore sama robie.
Do czego zmierzam. Tlusta cera czesto idealnie daje sobie rade bez dostarczania jej tluszczu w kremie. Jesli cera wyglada lepiej gdy ja nawilzamy aloesem, czy jakims serum( wszystko jedno cz na aloesie czy wodzie, w kazdym badz razie bez tluszczu w skladzie) to po co na upartego to zmieniac? Mozna nawet wogole nie uzywam kremu, zwalszcza na noc. Hauschka i Marina Gebhardt maja filozofie ze cere sie wieczorem zmywa z makijazu i wszelakich zanieczyszczen, wzmacnia tonikiem i idzie z gola skora spac ( ostatnio hauschka wypuscila nocne serum bez tluszczu, ktore nadal wkompowywuje sie w ta filozifie). Wielu kobietom sluzy taka pielegnacja. ja sama w ciepla pore roku na noc nie uzywam zadnych kremow( no chyba ze mnie wypryszczy to wtedy wcieram w wilgona skore odrobinke kremu Weleda calendula z cynkiem, to ten na pupcie niemowlat), a jak czuje ze sie cos by przydalo, to tylko zel aloesowy albo serum z HA co krece sama. Nawilzajace skjladniki w tych produktach mi wystarczaja, a mam juz 39 lat i zmarszczki sie zaczynaja pojawiac. Ale jak mam sie obkleic tluszczem i potem miec wlasnie taka rozpulchniona cere, ktora wyglada na zmeczona, przetluszcza sie szybciej i mocniej i jest szara w kolorycie, a do tego jeszcze wylaza niespodzianki... no po co, skoro cera wyglada lepiej i daje sobie rade sama? Na dzien filtr i to wystarczy. W chlodna pore roku sie sytuacja zmienia, moja mieszana cera podsusza sie wtedy, wiec uzyje kremu czy oleju na noc.

Edytowane przez 201608040942
Czas edycji: 2015-11-01 o 11:26
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-01, 13:48   #790
Kaataarzynaa1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez MonikaPogrzeba Pokaż wiadomość
Ja poki co sama robie sobie serum wodne z HA.
Możesz podac przepis?

Cytat:
Kaataarzynaa, tak z innej beczki. Probowalas moze uzywac aloesu zamiast typowego kremu? Mam na mysli, jakis zel aloesowy w postaci zelu albo cos plynnego jak Aubrey Organic.
Tak, próbowałam Miałam żel aloesowy Gorvity, ale jakby mało nawilżał, nadal moja cera była ściągnięta i trochę się pociła. Robiłam też tak, ze wyciskałam płyn wprost z roślinki Działał identycznie jak wyżej wspomniany żel.

Miałam też toniki, oba DIY, pierwszy na bazie spożywczego soku z aloesu kupionego w Superpharm, drugi sok kupiłam na ZSK. I tutaj sprawa wyglądała inaczej niż w przypadku żelu, czułam jego działanie, czasami chodziłam spać tylko z tym właśnie tonikiem na twarzy. Od niedawna poczułam, że czegoś mojej cerze brakuje. Stąd moje poszukiwania kremu.


Cytat:
Do czego zmierzam. Tlusta cera czesto idealnie daje sobie rade bez dostarczania jej tluszczu w kremie. Jesli cera wyglada lepiej gdy ja nawilzamy aloesem, czy jakims serum( wszystko jedno cz na aloesie czy wodzie, w kazdym badz razie bez tluszczu w skladzie) to po co na upartego to zmieniac? Mozna nawet wogole nie uzywam kremu, zwalszcza na noc. Hauschka i Marina Gebhardt maja filozofie ze cere sie wieczorem zmywa z makijazu i wszelakich zanieczyszczen, wzmacnia tonikiem i idzie z gola skora spac ( ostatnio hauschka wypuscila nocne serum bez tluszczu, ktore nadal wkompowywuje sie w ta filozifie).
Zgadzam się z tym Kremy mi nie służą, ale potrzebuję nawilżenia, jednak tonik jest za słaby. Dlatego tak się zainteresowałam wodnym serum. Do toniku z aloesem na pewno wrócę, bo widzę, że odkąd go nie stosuję, przestały mi się goić slady blizny po niedoskonałościach.
__________________
Kaataarzynaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-01, 13:57   #791
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Przepis? nie mam jakiegos strikte przepisu. Merdam 30ml gotowego produktu i wciepuje co tam sie da, co moja cera lubi.

Biore ok 10ml wody destylowanej, ostatnio tego zalu aloesowego od AO, ze wzgledu na to ze jest plynne i dodaje
ok 5% niacinamide
5% panthenolu
2% ectoin( jesli mi sie skonczy to nie daje, nie oplaca sie dla jednej rzeczy zamawiac)
kiedys dodwalam jeszcze mocznik i gliceryne, teraz juz nie, ale zastanawiam sie czy jednak nie wrocic do kapki gliceryny. Moja cera jednak troche jej lubi. i dawalam jeszcze ekstrrakt z lukrecji w proszku, tez moja wrazliwa cera lubi, teraz nie dodaje bo nie mam, tzn mam jeszcze troche ale juz dobry rok po terminie. Nie wyglada na popsuty, ale ostatnio nie dodalam.
pozniej patrze ile mi to wszystko zajelo, jesli nie ma 30ml, a nigdy nie bylo, to dodaje wody , aloesu do 30ml. Przelewam do mojej butelki co ma zakretne z pompka i juz do tej butelki wciepuje na oko kwas hyaluronowy. Kwas to to w proszku, bo to w zelu to juz gotowy zel. Dziewczyny blednie nie raz tutaj pisaly, ze uzywaja kwasu, a uzywaly zelu. Kwas jest zawsze w proszku
mieszam to, zrobia sie grudki, wiec trzeba poczekac, wstrzasajac co jakis czas. Jak sie wszystko ladnie rozpusci i ci konsystencja bedzie zbyt wodnista, dodajesz jeszcze troche proszku i znow wstrzasasz, czekasz nawet i pare godzin, jak sie grudki rozpuszcza, wstrzasasz i patrzysz czy konsystencja taka jak lubisz. jesli tak to serum jest gotowe. Mozesz je jeszcze zakonserwowac jakims konserwantem. ja nie zawsze to robie i spokojnie przy codziennym uzywaniu zuzywalam produkt w ok 3-4 m-ce i sie nic nie popsulo.

ogolem wrzucasz do serum to co sie rozpuszcza w wodzie i twoja cera lubi jak chcesz wit. np e , a itp, to zalecam kupic gotowy fluid w ktorym sa w liposomach zamkniete te witaminy, ze wzgledu na zawartosc lecytyny w takim fluidzie, bedzie sie on dobrze mieszal w twoim serum.

a moze zamiast kremu sprobowalabys z olejem? nalozony na wilgotna cere albo zmieszany z serum wchlania sie do matu, oczywiscie 3-4krople, a nie wielgasna kropla jak by sie nam wylalo za duzo.
jak uda ci sie znalesc idealny olej, albo nawet gotowa mieszanke( moze Khadi?) to pewnie sie bez kremu obejdziesz.

Edytowane przez 201608040942
Czas edycji: 2015-11-01 o 14:05
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-01, 19:37   #792
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 696
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Jeśli chodzi o wodne serum, to w drogeriach godne uwagi jest serum Alterry z granatem (nie pomylić z olejkiem, bo ma identyczne opakowanie). Właśnie je testuję i jest bardzo przyjemne, zwłaszcza teraz na zimę będzie ok, nie jest super lekkie, ale wciąż wodniste i na zimę w sam raz i niedrogie Są jeszcze serumy Avy (aktywatory), Serum nawilżające Tołpy, niektóre Bielendy, teraz wyszły nowości.

Poza tym niezły patent ma Monia na tę samoróbkę z żelem aloesowym. Z gotowców świetny jest żel aloesowy Eubiony, nie jest to czysty aloes i właśnie dlatego jest świetny, bo nie ściąga skóry, tylko nawilża i też ma dobrą cenę i poj. 50ml. Niestety, mnie się nie podoba zapach, jest męski i dość mocny. Jest też serum Neobio, Lavery z karanją, albo z e-naturalne z algami

Godne uwagi są nowe serumy Orientany, nie miałam, ale kuszą, świetne jest serum Florame, Ponoć fajne Weledy z granatem.

Generalnie nie miałam wszystkich wymienionych powyżej, ale czytając opinie, składy, to jest ta bajka, której powinnaś spróbować, zwłaszcza na początek Alterrę

Co do serum Dermedic, to niestety, plastik udaje humektanty, a jedyną dobrą robotę robią w tym serum oleje, których jednak ja unikam, bo moim zdaniem nie służą skórze tłustej, ta sama bajka, co z kremami po prostu.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-01, 20:18   #793
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Godne uwagi są nowe serumy Orientany, nie miałam, ale kuszą, świetne jest serum Florame, Ponoć fajne Weledy z granatem.
O, to coś nowego, podoba mi się Neem&Tulsi. Ciekawe, czy wprowadzą je do Hebe.
Z Orientany mam teraz tylko olejek drzewo sandałowe kurkuma, ale będę go stosować tylko do masażu szyi na opadającą brodę. W sumie sprawdziłoby się w tej roli cokolwiek, ale miałam taki kaprys, żeby ładnie pachniało

A jednak nie, Neem&Tulsi jest olejowe, to mogłabym tylko to z morwą wziąć, bo brahmi to ulep już z daleka, gliceryna i kwas hialuronowy w składzie, dwie rzeczy których nie znoszę na początku składu.

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2015-11-01 o 20:26
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-01, 20:27   #794
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 696
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
O, to coś nowego, podoba mi się Neem&Tulsi. Ciekawe, czy wprowadzą je do Hebe.
Z Orientany mam teraz tylko olejek drzewo sandałowe kurkuma, ale będę go stosować tylko do masażu szyi na opadającą brodę. W sumie sprawdziłoby się w tej roli cokolwiek, ale miałam taki kaprys, żeby ładnie pachniało
Mnie się marzą próbki wszystkich 4, bo nie wiem na co się najpierw zdecydować, tak kuszą To jesteś lepsza ode mnie, bo ja z Orientany miałam tylko próbkę niebieskiej maseczki do twarzy. Była cudna, żelowa ale niestety nieznacznie zmienili jej skład przez dodanie oleju rycynowego i znowu jestem w kropce Kusi też krem-maska pod oczy rozmarynowa.

Wiesz składy to jedno, a może być, tak, że składnikow jest po równo, beznadziejnie w ciemno kupować, jak nie ma próbek.
__________________


Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2015-11-01 o 20:30
Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-01, 20:35   #795
mhm0808
Obcy 8 pasażer Nostromo
 
Avatar mhm0808
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Wiadomości: 19 675
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Mnie się marzą próbki wszystkich 4, bo nie wiem na co się najpierw zdecydować, tak kuszą To jesteś lepsza ode mnie, bo ja z Orientany miałam tylko próbkę niebieskiej maseczki do twarzy. Była cudna, żelowa ale niestety nieznacznie zmienili jej skład przez dodanie oleju rycynowego i znowu jestem w kropce Kusi też krem-maska pod oczy rozmarynowa.

Wiesz składy to jedno, a może być, tak, że składnikow jest po równo, beznadziejnie w ciemno kupować, jak nie ma próbek.
Mnie ta Orientana nigdy nie pociągała jakoś.... Nie wiem, czy to prawda, ale coś słyszałam, że made in china
__________________
Crazy Handful of Nothin






mhm0808 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-01, 20:50   #796
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Mnie się marzą próbki wszystkich 4, bo nie wiem na co się najpierw zdecydować, tak kuszą To jesteś lepsza ode mnie, bo ja z Orientany miałam tylko próbkę niebieskiej maseczki do twarzy. Była cudna, żelowa ale niestety nieznacznie zmienili jej skład przez dodanie oleju rycynowego i znowu jestem w kropce Kusi też krem-maska pod oczy rozmarynowa.

Wiesz składy to jedno, a może być, tak, że składnikow jest po równo, beznadziejnie w ciemno kupować, jak nie ma próbek.
Parę razy już miałam kupić masło z trawą cytrynową, ale jakoś mi zawsze przechodziło, chyba mnie odstraszała cena za taką małą pojemność.

Cytat:
Napisane przez mhm0808 Pokaż wiadomość
Mnie ta Orientana nigdy nie pociągała jakoś.... Nie wiem, czy to prawda, ale coś słyszałam, że made in china
In India Tak stoi na moim olejku.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-01, 21:09   #797
Kaataarzynaa1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez MonikaPogrzeba Pokaż wiadomość
Przepis? nie mam jakiegos strikte przepisu. Merdam 30ml gotowego produktu i wciepuje co tam sie da, co moja cera lubi.

Biore ok 10ml wody destylowanej, ostatnio tego zalu aloesowego od AO, ze wzgledu na to ze jest plynne i dodaje
ok 5% niacinamide
5% panthenolu
2% ectoin( jesli mi sie skonczy to nie daje, nie oplaca sie dla jednej rzeczy zamawiac)
kiedys dodwalam jeszcze mocznik i gliceryne, teraz juz nie, ale zastanawiam sie czy jednak nie wrocic do kapki gliceryny. Moja cera jednak troche jej lubi. i dawalam jeszcze ekstrrakt z lukrecji w proszku, tez moja wrazliwa cera lubi, teraz nie dodaje bo nie mam, tzn mam jeszcze troche ale juz dobry rok po terminie. Nie wyglada na popsuty, ale ostatnio nie dodalam.
pozniej patrze ile mi to wszystko zajelo, jesli nie ma 30ml, a nigdy nie bylo, to dodaje wody , aloesu do 30ml. Przelewam do mojej butelki co ma zakretne z pompka i juz do tej butelki wciepuje na oko kwas hyaluronowy. Kwas to to w proszku, bo to w zelu to juz gotowy zel. Dziewczyny blednie nie raz tutaj pisaly, ze uzywaja kwasu, a uzywaly zelu. Kwas jest zawsze w proszku
mieszam to, zrobia sie grudki, wiec trzeba poczekac, wstrzasajac co jakis czas. Jak sie wszystko ladnie rozpusci i ci konsystencja bedzie zbyt wodnista, dodajesz jeszcze troche proszku i znow wstrzasasz, czekasz nawet i pare godzin, jak sie grudki rozpuszcza, wstrzasasz i patrzysz czy konsystencja taka jak lubisz. jesli tak to serum jest gotowe. Mozesz je jeszcze zakonserwowac jakims konserwantem. ja nie zawsze to robie i spokojnie przy codziennym uzywaniu zuzywalam produkt w ok 3-4 m-ce i sie nic nie popsulo.

ogolem wrzucasz do serum to co sie rozpuszcza w wodzie i twoja cera lubi jak chcesz wit. np e , a itp, to zalecam kupic gotowy fluid w ktorym sa w liposomach zamkniete te witaminy, ze wzgledu na zawartosc lecytyny w takim fluidzie, bedzie sie on dobrze mieszal w twoim serum.
Dziekuję

Cytat:
a moze zamiast kremu sprobowalabys z olejem? nalozony na wilgotna cere albo zmieszany z serum wchlania sie do matu, oczywiscie 3-4krople, a nie wielgasna kropla jak by sie nam wylalo za duzo.
jak uda ci sie znalesc idealny olej, albo nawet gotowa mieszanke( moze Khadi?) to pewnie sie bez kremu obejdziesz.
Próbowałam U mnie nie wchłania się do matu niestety
Teraz też próbuję, jestem już po prysznicu i mam na twarzy olejek. Kiedyś używałam czystych (czarnuszka, orzech włoski), teraz mam gotowy Evree nawilżający. Dziś dodałam do niego wit C, ale się nie rozpuściła za bardzo. Bedzie działać mimo to?

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o wodne serum, to w drogeriach godne uwagi jest serum Alterry z granatem (nie pomylić z olejkiem, bo ma identyczne opakowanie). Właśnie je testuję i jest bardzo przyjemne, zwłaszcza teraz na zimę będzie ok, nie jest super lekkie, ale wciąż wodniste i na zimę w sam raz i niedrogie Są jeszcze serumy Avy (aktywatory), Serum nawilżające Tołpy, niektóre Bielendy, teraz wyszły nowości.
dziękuję!

Juz kiedyś wpadło mi w oko to serum Bielendy, chyba zacznę od niego, bo przeczytałam recenzję Chimay odnośnie serum Alterry i wzmianka o lepkości mnie odstraszyła.


Wymyśliłam sobie też samoróbkę na bazie przepisu Moniki: sok z aloesu + hydrolat lawendowy + alantoina (albo mocznik, co lepsze?), gliceryna, pantenol, wit b3, ewentualnie wit e, tak jak poradziła Monia we fluidzie (ja robię zamówienia na ZSK, a tam mają tylko proszek rozpuszczalny w tłuszczach).
Proszę was, jako znawczynie o zaawansowanej wiedzy, o aprobatę tego składu i ewentualne uwagi


Chciałam jeszcze poruszyć pewną kwestię. Chodzi mi o relację humektanty- emolienty. Gdybym używała wyżej opisanej samoróbki wypełnionej humektantami, to czy nie powinnam jej jakoś zabezpieczać emolientami przed ucieczką?
__________________
Kaataarzynaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-01, 21:16   #798
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Kaataarzynaa1 Pokaż wiadomość
Juz kiedyś wpadło mi w oko to serum Bielendy, chyba zacznę od niego, bo przeczytałam recenzję Chimay odnośnie serum Alterry i wzmianka o lepkości mnie odstraszyła.
Weź pod uwagę, że ja jestem pod tym względem bardzo przeczulona (przez to większość ser z gliceryną na początku jest u mnie skreślona z góry), wiele osób być może w ogóle nie zwróciłoby na to uwagi.

Cytat:
Napisane przez Kaataarzynaa1 Pokaż wiadomość
Chciałam jeszcze poruszyć pewną kwestię. Chodzi mi o relację humektanty- emolienty. Gdybym używała wyżej opisanej samoróbki wypełnionej humektantami, to czy nie powinnam jej jakoś zabezpieczać emolientami przed ucieczką?

Zależy jak szybko Twoja cera produkuje sebum, nie zawsze produkt ze znikomą/żadną ilością emolientów musi być zabezpieczany czymś dodatkowym z nimi.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-01, 21:24   #799
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

alantoina ma lagodzace dzialanie ( tez kiedys o niej myslalam, ale nadal nie posiadam, zapomnialam przy ostatnim zamowieniu ja kupic :-( , a wiem ze moja cera by lubila ) wit e to wiesz, nie kazda tlusta cera ja lubi, niektorych moze zapychac, ale jak wiesz ze odrobinka nie zaszkodzi to czemu nie.

co do wit c dodanej do oleju, jaka postac mialas? jesli ta w proszku kw. askorbinowy to jest to postac rozpuszczalna w wodzie, wiec nie rozpusci sie w oleju. W oleju jest np postac w proszku ta mniej dzialajaca( trzeba troche podgrzac miksture), ale za to nie rozpadajaca sie tak szybko, ta zwykla postac wit c co to w kremach mozna ja dorwac. Ciagle zapominam pelnej nazwy i jest jeszcze postac olejowa( niestety ja jej u siebie nie mam, ale w Pl w ktoryms sklepie jest). jest bardzo prosta w obsludze, jako ze to postac olejowa, to poprostu dodajesz do oleju , merdadz zeby sie rowno wymieszalo i gotowe. Nic nie trzeba podgrzewac, cudowac, dla mnie ideal i ma byc w dzialaniu tez porzadna. ja kiedys ja mialam( robilam wymianke z jakas wizazanka i mi ja zakupila), jednak cos mi nie pasowala, nie robila takich cudow z cera jak zwykly kw. askorbinowy i zwykle serum na tym kwasie wedlug przepisu Basi. Jedynie co bylo na plus to nie musialam co tydzien mieszac nowej porcji. Witaminka sie skonczyla i ja zostalam przy niacinamidzie i Q10( to mam w proszku i dodaje sobie odrobinke do olejii). Jak widzisz nie kazdemu to samo pasuje. Jak mi serum na kw. askorbinowym pasowalo z kapsulka wit e ( to co trzeba bylo wstrzasac przed kazdym uzyciem) to myslalam ze wit. c w oleju tez bedzie ok, a tu prosze... obciazal mi ten olej cere, nie budzilam sie swieza i wypoczeta jak po tym zwyklym wodnym serum, tylko wlasnie mialam szara cere, pory rozmiekczone i dlatego dalam sobie z wit. c spokoj.

Edytowane przez 201608040942
Czas edycji: 2015-11-01 o 21:27
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-01, 21:46   #800
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 696
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez mhm0808 Pokaż wiadomość
Mnie ta Orientana nigdy nie pociągała jakoś.... Nie wiem, czy to prawda, ale coś słyszałam, że made in china
Kurczę, nawet mi nie mów A podają się za polską markę

Cytat:
Napisane przez Kaataarzynaa1 Pokaż wiadomość
dziękuję!

Juz kiedyś wpadło mi w oko to serum Bielendy, chyba zacznę od niego, bo przeczytałam recenzję Chimay odnośnie serum Alterry i wzmianka o lepkości mnie odstraszyła.


Chciałam jeszcze poruszyć pewną kwestię. Chodzi mi o relację humektanty- emolienty. Gdybym używała wyżej opisanej samoróbki wypełnionej humektantami, to czy nie powinnam jej jakoś zabezpieczać emolientami przed ucieczką?
Z Bielendy na pewno warto przetestować zielone super power mezo serum z kwasem, tyle, że ono nie jest nawilżające, a takie raczej na noc, lekko złuszczające, usuwające przebarwienia, łojotok etc. Na dzień warto wypróbować wersję żółtą z wit. C, ale też nie wiem jak z nawilżaniem.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ezo-serum.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...-i-na-noc.html
Jest tez nawilżająca wersja:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...-i-na-noc.html

Co do Alterry, to mimo wszystko polecam, bo jedni chwalą i w ogóle nie czują lepienia, u innych jednak zostaje warstewka gliceryny. Z resztą Chimay chyba pisała o wersji z orchideą, ja mam na myśli z granatem. Zależy od cery.

Co do relacji humektant-emolient, to osobiście uważam, że emolient jakiś być powinien, jeżeli już nic nie zamierzamy na to nakładać, ale w rozsądnej ilości, czyli najwyżej jakieś 5% składu, np jakiegoś oleju czy emulgatora lekkiego, i to spokojnie wystarczy, niestety do kremów ładują połowę emolientów i to różnych, a to jest bomba zegarowa dla tłustej cery.
__________________


Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2015-11-01 o 21:53
Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-01, 22:09   #801
Kaataarzynaa1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość

Zależy jak szybko Twoja cera produkuje sebum, nie zawsze produkt ze znikomą/żadną ilością emolientów musi być zabezpieczany czymś dodatkowym z nimi.
tego nie wiem. Kwestia do zbadania

Cytat:
Napisane przez MonikaPogrzeba Pokaż wiadomość
wit e to wiesz, nie kazda tlusta cera ja lubi, niektorych moze zapychac, ale jak wiesz ze odrobinka nie zaszkodzi to czemu nie.
Będę to miała na uwadze. Ogólnie mam plan robić małe ilości róznych składów w róznych kombinacjach i testować. Po ok tygodniu do dwóch zwykle już wiem, co mi służy a co nie.

Co do alantoiny to mogę polecić. Rzeczywiście łagodzi i delikatnie nawilża buźkę. Dodawałam ją do maseczek z glinką i skóra nie była tak spięta jak po glince solo, ale zrelaksowana.

Cytat:
co do wit c dodanej do oleju, jaka postac mialas? jesli ta w proszku kw. askorbinowy to jest to postac rozpuszczalna w wodzie, wiec nie rozpusci sie w oleju. W oleju jest np postac w proszku ta mniej dzialajaca( trzeba troche podgrzac miksture), ale za to nie rozpadajaca sie tak szybko, ta zwykla postac wit c co to w kremach mozna ja dorwac. Ciagle zapominam pelnej nazwy i jest jeszcze postac olejowa( niestety ja jej u siebie nie mam, ale w Pl w ktoryms sklepie jest). jest bardzo prosta w obsludze, jako ze to postac olejowa, to poprostu dodajesz do oleju , merdadz zeby sie rowno wymieszalo i gotowe. Nic nie trzeba podgrzewac, cudowac, dla mnie ideal i ma byc w dzialaniu tez porzadna. ja kiedys ja mialam( robilam wymianke z jakas wizazanka i mi ja zakupila), jednak cos mi nie pasowala, nie robila takich cudow z cera jak zwykly kw. askorbinowy i zwykle serum na tym kwasie wedlug przepisu Basi. Jedynie co bylo na plus to nie musialam co tydzien mieszac nowej porcji. Witaminka sie skonczyla i ja zostalam przy niacinamidzie i Q10( to mam w proszku i dodaje sobie odrobinke do olejii). Jak widzisz nie kazdemu to samo pasuje. Jak mi serum na kw. askorbinowym pasowalo z kapsulka wit e ( to co trzeba bylo wstrzasac przed kazdym uzyciem) to myslalam ze wit. c w oleju tez bedzie ok, a tu prosze... obciazal mi ten olej cere, nie budzilam sie swieza i wypoczeta jak po tym zwyklym wodnym serum, tylko wlasnie mialam szara cere, pory rozmiekczone i dlatego dalam sobie z wit. c spokoj.
mam tę najprostszą w obsłudze wersję. Proszek rozpuszczalny w olejach KLIK. Teraz właśnie dostrzegłam w opisie, że chyba trzeba jednak podgrzac
Przed chwilą byłam sprawdzić, co się dzieje w butelce i cała wit c osiadła sobie na dnie. Czy mimo to, po wstrząśnięciu, ona bedzie działać? czy jak jest nierozpuszczona to nie działa?

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość

Z Bielendy na pewno warto przetestować zielone super power mezo serum z kwasem, tyle, że ono nie jest nawilżające, a takie raczej na noc, lekko złuszczające, usuwające przebarwienia, łojotok etc. Na dzień warto wypróbować wersję żółtą z wit. C, ale też nie wiem jak z nawilżaniem.
[URL]]
[URL]]
Jest tez nawilżająca wersja:
[URL]]

Co do Alterry, to mimo wszystko polecam, bo jedni chwalą i w ogóle nie czują lepienia, u innych jednak zostaje warstewka gliceryny. Z resztą Chimay chyba pisała o wersji z orchideą, ja mam na myśli z granatem. Zależy od cery.

Co do relacji humektant-emolient, to osobiście uważam, że emolient jakiś być powinien, ale w rozsądnej ilości, czyli najwyżej jakieś 5% składu, np jakiegoś oleju czy emulgatora lekkiego, i to spokojnie wystarczy, niestety do kremów ładują połowę emolientów i to różnych, a to jest bomba zegarowa dla tłustej cery.
Rozbawiła mnie nazwa Na początku myślałam, ze masz o tym serum taką dobrą opinię i tak je zachwalasz (super power mezo serum) a to jednak oficjalna nazwa

Jesli chodzi o emulgator- SLP się nada?

Muszę jeszcze dodać na marginesie, że jestem coraz bardziej zadowolona z Aleppo. Dziś mój makijaż z pudrem Amilie jako bazą i wykończeniem przetrwał cały dzień bez poprawek. Tego w moim życiu jeszcze nie było.
__________________
Kaataarzynaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-02, 09:11   #802
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Kaataarzynaa1 Pokaż wiadomość
Rozbawiła mnie nazwa Na początku myślałam, ze masz o tym serum taką dobrą opinię i tak je zachwalasz (super power mezo serum) a to jednak oficjalna nazwa
Bo Bielenda wszystkie swoje produkty nazywa tak, jakby co najmniej CERN je opracował Kłamczuszki
Ja mam jeszcze tonik antybakteryjny normalizujący tej marki i to chyba będzie moje ostatnie z nią spotkanie, bo ich produkty jak na razie mnie raczej zawiodły, przeszkadza mi też, że mają za mocne zapachy.

Mnie brakuje ogólnego wątku o serach do twarzy. Trzeba wyłapywać ciekawe propozycje po różnych wątkach, a czasem coś umknie i potem trudno znaleźć.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-02, 13:05   #803
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Kaataarzynaa1 Pokaż wiadomość
mam tę najprostszą w obsłudze wersję. Proszek rozpuszczalny w olejach KLIK. Teraz właśnie dostrzegłam w opisie, że chyba trzeba jednak podgrzac
Przed chwilą byłam sprawdzić, co się dzieje w butelce i cała wit c osiadła sobie na dnie. Czy mimo to, po wstrząśnięciu, ona bedzie działać? czy jak jest nierozpuszczona to nie działa?
o ta w proszku rozpuszczalna w tluszczach mi chodzilo. Podgrzej lekko miksture, zeby byla letnia i wymerdaj dokladnie. Inaczej ci sie nie rozpusci

tutaj masz ta postac w oleju, wiec nic nie trzeba podgrzewac, dodajesz do oleju i mieszasz, to wszystko

http://mazidla.com/kategorie-poprodu...askorbylu.html
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-02, 19:51   #804
9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 605
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Taki przerywnik
Niezwykła kompilacja pogody, czasu, przestrzeni i Nas (oraz oczywiście przepysznej kawy)

Edytowane przez 9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010
Czas edycji: 2015-11-02 o 19:54
9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-03, 09:03   #805
mhm0808
Obcy 8 pasażer Nostromo
 
Avatar mhm0808
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Wiadomości: 19 675
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Kurczę, nawet mi nie mów A podają się za polską markę
nie no, nie chcę siać paniki; tak mi tylko gdzieś kiedyś mignęło... na wizazu zresztą
__________________
Crazy Handful of Nothin






mhm0808 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-03, 09:07   #806
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez mhm0808 Pokaż wiadomość
nie no, nie chcę siać paniki; tak mi tylko gdzieś kiedyś mignęło... na wizazu zresztą
Przecież stoi jak byk na opakowaniach: wyprodukowano w Indiach. Dla mnie to nie ma w ogóle znaczenia zresztą.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-03, 09:15   #807
mhm0808
Obcy 8 pasażer Nostromo
 
Avatar mhm0808
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Wiadomości: 19 675
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Przecież stoi jak byk na opakowaniach: wyprodukowano w Indiach. Dla mnie to nie ma w ogóle znaczenia zresztą.
jak w Indiach to akurat spoko
__________________
Crazy Handful of Nothin






mhm0808 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-03, 10:21   #808
Sicilia
Zadomowienie
 
Avatar Sicilia
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 621
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez mhm0808 Pokaż wiadomość
jak w Indiach to akurat spoko
Ja też wolę Indie od Chin. Kilka lat temu sama widziałam na opakowaniu jakiejś maseczki Orientana napis - made in China. Dlatego zraziłam się do tych kosmetyków i ich nie używam. Zresztą zapach tej maseczki był dla mnie zdecydowanie chemiczny. Być może to się zmieniło na przestrzeni lat, ale zrobili na mnie złe pierwsze wrażenie i omijam tę markę. Poza tym teraz na rynku jest już całkiem sporo kosmetyków ekologicznych i naprawdę jest w czym wybierać.
__________________
Reklama kosmetyków na mnie nie działa, dopiero lista składników

naturalnie proste
Sicilia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-03, 14:47   #809
Liiii
Zakorzenienie
 
Avatar Liiii
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 735
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

dziewczyny czy ssciecie olej? działa to?
__________________
"Nawet najdłuższa podróż zaczyna się od jednego kroku..."


Liiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-03, 16:33   #810
mhm0808
Obcy 8 pasażer Nostromo
 
Avatar mhm0808
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Wiadomości: 19 675
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

ponieważ jestem (zdesperowaną) gospodynią domową, ciągle poszukuję nowych rozwiązań kuchennych

wiele garnków i patelni już przerobiłam w moim długim życiu, a teraz rozważam - natchniona ekologicznie zakup urządzenia typu Multicooker
zwłaszcza rajcuje mnie możliwość gotowania na parze...
macie może jakiekolwiek doświadczenia z takim sprzętem (przykładowe KLIK)
__________________
Crazy Handful of Nothin






mhm0808 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-07-21 14:26:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:08.