pomarańczowe włosy po rozjaśnianiu

[latarzysko]

Witajcie dziewczyny
Mam dość spory problem, z moich farbowanych na brąz wlosów bardzo marzy mi sie blond.
Kupiłam sobie rozjaśniacz firmy Delia trzymałam go ponad godzine i mam żółto pomarańczowe wlosy a końcówki mam ciemne (uzyłam 4 opakowań!)
Kupiłam sobie farbe firmy L'oreal silver blonde P01 (bardzo bardzo jasny popielaty blond).
Ta farba podono rozjaśnia włosy (tak jest napisane na opakowaniu)
Jak myslicie czy jest szansa żebym po uzyciu tej farby nie miała juz pomarańczu na glowie tylko naturalny blond? Jestem lekko przerażona naszczęście wlosy mi sie nie zniszczyły. Proszę pomóżcie, czy jest szansa żeby mi to ładnie zafarbowało, co myslicie o tej firmie i o tym odcieniu?

[Papiszynka]

jesli koncowki masz ciemne to zapomnij na Twoim miejscu walnelabym jakis sredni blond i na to blond pasemka, bo jak na calosc walniesz teraz farbe rozjasniajaca to nic dobrego z tego nie wyjdzie. Sama ostatnio rozjasnialam wlosy, i pomimo dwukrotnego kladzenia rozjasniacza koncowki mialam miedziane.

[małolata]

Teraz żadna farba rozjaśniająca ci nie chwyci, poniewaz masz wlosy mocno wytrawione po rozjasniaczu a kolejan farba ich nie rozjasni. musisz poczekac z 2-4tyg zeby wlosy odpoczely.
Proponuje uzyc farby z poziomu blondów 8 czy 9 aby ukryć tą mieszankę barw na głowie. Ostatnio moja koleżanka też robiła sobie rozjaśniaczem, wyszły jej pomaranczowo-zółte i położyła na to mieszankę blondów garnier colors 9.1+8.0. Pomieszaj jakąś farbe popielaty blond z odcieniem neutralnym, lub zrob samym popielem to Ci troche stłumi i ochłodzi to co masz teraz na głowie. Nie używaj teraz farby rozjaśniającej bo nic tym nie wskurasz, żarówiaste włosy będą nadal a tylko je osłabisz

[tootsie]

Po pierwsze wyszukiwarka się kłania
Po drugie zwykła farba, nawet rozjaśniająca nie przykryje ci rudości, a już na pewno nie przykryje/rozjaśni końcówek. Zniszczone końcówki (a takie masz) mocniej trzymają farbę i ciężko je rozjaśnić.

[justxbe]

Witam . Mój naturalny odcień włosów to orzech laskowy, przez rok farbowałam włosy na ciemny brąz. Miesiąc temu miałam odrost 4-5 cm i odcień spray brąz. Zachciało mi się czegoś jaśniejszego i głupia użyłam szamponetki najjaśniejszy blond - odrost był ciemny blond wpadający w pomarańcz reszta jak wcześniej z refleksami pomarańczowymi. Nie ruszałam nic przez parę tygodni i wczoraj po namowach użyłam rozjaśniacza z joanny. Widząc moje iwłosy przestraszyłam się i po 30 minutach zmyłam to. U góry odcienie od jasnego blondu po kurczaczkowy, a reszta jasny brąz z rudawym połyskiem. Dzisiaj poszłam do sklepu nie znalazłam rozjaśniacza więc kupiłam farbę joanna nutri ( zachęcona dobrymi opiniami na kwc) nałożyłam z nadzieją że coś się stanie , niestety zmiany są minimalne. Potem użyłam jeszcze srebrną płukankę delii , ale zrobiłam za małe stężenie więc również efekt nikły. Co teraz powinnam zrobić? Po oczywistym odczekaniu ponownie rozjaśniać ?
Dodaję , że włosy mam mocne, grube, silne, jak na razie, przy oczywistej pielęgnacji odżywka do włosów zniszczonych i maska plus mgielka do wysokich temparetur, włosy nie są zniszczone ( prócz końcówek które rozdwajają się przez prostowanie ) miękkie w dotyku i mają ładny blask. Liczę na odpowiedź i pomoc pozdrawiam

[goslaw1980]

ja również jestem załamana, wczoraj byłam u fryzjera zrobić odrosty blond, zwykle fryzjerka nakłada mi pasemka ale mam juz całą głowę jasną więc postanowiłam żeby tym razem po prostu położyć rozjaśniacz na odrosty a nie jak zwykle robić pasemka, trochę sie bałam żeby czasem nie wyszły żółte ale fryzjerka zapewniała mnie że nie będą. Chodzę do niej juz parę lat także tym razem też zaufałam, a to co mam na głowie teraz to jakaś masakra!! przy głowie pomarańczowe, żółte i złote włosy, reszta ładny stary blond, choć miejscami blond wpada w błękit i popiel, wyglądam po prostu tandetnie i koszmarnie, wstyd wyjść między ludzi, po prostu jakaś masakra!!!

[diamelen]

ja po takiej sytuacji (a zdarzyło mi się kilkakrotnie po samodzielnej koloryzacji) kładę b. jasny popielaty blond, garniera albo loreaLA. Dosc skutecznie niweluje pomarańcz i zółc, choc nadaje dość chłodnoszarawy efekt.
Ale polecam, bo wygląda się jak człowiek