Filtry ochronne - ZBIORCZY CZ.II

[aania88]

Napisane przez LeeMinHo

Mam tą nową ziajkę antyoksydacyjną 50+ i dla mnie to MISTRZ
Przede wszystkim cudownie się wchłania, można bez najmniejszego problemu nałożyć przepisową ilość i nawet nie ma błyszczenia, bo wszystko pięknie się wchłania. Jest bardzo komfortowa, nieco nawilża, nie ściąga, nie bieli, nie zapycha. Makijaż super na niej wygląda. No i podobają mi się filtry - stabilne, nowej generacji Jest chyba nawet lepsza niż świetna wersja matująca!
Generalnie już chyba zostanę jej wierna ^^

Nie wierzę, że używamy tego samego produktu... Zazdroszczę Ci cery w takim razie, bo mnie Ziaja coraz bardziej wkurza:/ Nie nadaje się to do wyjścia, błyszczy się, lepi, okropne uczucie, cały czas jest ta powłoka na skórze, nie wchłania się :/

[Patryka]

Napisane przez aania88

Nie wierzę, że używamy tego samego produktu... Zazdroszczę Ci cery w takim razie, bo mnie Ziaja coraz bardziej wkurza:/ Nie nadaje się to do wyjścia, błyszczy się, lepi, okropne uczucie, cały czas jest ta powłoka na skórze, nie wchłania się :/

Na mnie ziaja też nie za bardzo sie wchłania, kupiłam tę nową wersję antyoksydacyjną i wcale nie wydaje mi się lepsza od matującej, wręcz przeciwnie. Na pewno nie wchłania się lepiej na mojej skórze, a za to wydaje mi się, że nie pielęgnuje tak dobrze jak matujący. Makijaż również słabo wyglądał na niej, ale może to wina braku czasu przy nakładaniu, następnym razem dłużej poczekam na wchłonięcie.

[Fuzukatsu]

Napisane przez aania88

Nie wierzę, że używamy tego samego produktu... Zazdroszczę Ci cery w takim razie, bo mnie Ziaja coraz bardziej wkurza:/ Nie nadaje się to do wyjścia, błyszczy się, lepi, okropne uczucie, cały czas jest ta powłoka na skórze, nie wchłania się :/

Dokładnie to samo chciałam napisać



Zamówiłam sobie filtr krem-fluid spf 35 z oriflame z ciekawości, i też jest całkiem przyjemny cena zawrotna 9,90. Szkoda, że to zeszłoroczna limitka, i jest tylko do końca bieżącego katalogu. I szkoda, że nie spf 50+

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sabriel_]

Napisane przez aania88

Nie wierzę, że używamy tego samego produktu... Zazdroszczę Ci cery w takim razie, bo mnie Ziaja coraz bardziej wkurza:/ Nie nadaje się to do wyjścia, błyszczy się, lepi, okropne uczucie, cały czas jest ta powłoka na skórze, nie wchłania się :/

A ja mam podobne odczucia co LeeMinHo. Nie wchłania się całkowicie, ale spokojnie da się zmatowic i się nie klei potem. Chociaż dużej różnicy między zmarszczkowa, matujaca a z wit. C nie widzę. Może ta ostatnia trochę lepiej się wchłania no i dodam ze mam cere normalną. To może mieć spore znaczenie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201607231711]

Wszystko zależy od skóry. Po dwóch opakowaniach vichy matujacego, cieszę sie , ze trafiłam na ziaje, portfel odpocznie, a ja tez jestem zadowolona


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[aania88]

Ja mam mieszaną cerę i od jakiegoś czasu problem z tym przetłuszczaniem, świeceniem, kiedyś tego nie miałam... rzeczywiście, nie wszystkie kremy się wchłaniają. Macie jakiś sposób? Przemyć twarz ciepłą wodą, albo zimną, tonikiem i od razu krem, nie mam pojęcia...

[Aniela88]

Pisałam ostatnio maila do Lirene z pytaniem o PPD. Dla zainteresowanych wklejam odpowiedź:

"Według zaleceń Unii Europejskiej, preparaty przeciwsłoneczne powinny zawierać filtry chroniące zarówno przed promieniowaniem UVB jak i UVA. Zalecany minimalny współczynnik ochrony przed promieniowaniem UVA powinien wynosić co najmniej 1/3 wartości SPF podanej na opakowaniu. Kosmetyki słoneczne marki Lirene spełniają te wymogi.

Mineralna emulsja chroniąca przed słońcem SPF 50+ z serii słonecznej Sensitive marki Lirene oraz Emulsja do opalania do skóry wrażliwej SPF 50+ z serii słonecznej marki Lirene w przybliżeniu posiadają wartość PPD 35."

[miska189]

Napisane przez Aniela88

Pisałam ostatnio maila do Lirene z pytaniem o PPD. Dla zainteresowanych wklejam odpowiedź:

"Według zaleceń Unii Europejskiej, preparaty przeciwsłoneczne powinny zawierać filtry chroniące zarówno przed promieniowaniem UVB jak i UVA. Zalecany minimalny współczynnik ochrony przed promieniowaniem UVA powinien wynosić co najmniej 1/3 wartości SPF podanej na opakowaniu. Kosmetyki słoneczne marki Lirene spełniają te wymogi.

Mineralna emulsja chroniąca przed słońcem SPF 50+ z serii słonecznej Sensitive marki Lirene oraz Emulsja do opalania do skóry wrażliwej SPF 50+ z serii słonecznej marki Lirene w przybliżeniu posiadają wartość PPD 35."

wow, aż nie chce mi się wierzyć

[k-n]

Napisane przez miska189

wow, aż nie chce mi się wierzyć

Ja raczej podchodzę sceptycznie do tego Skoro PPD jest na takim poziomie, to dlaczego producent nie umieścił takiej informacji na opakowaniu?
W ogóle ja jeszcze nie spotkałam polskich filtrów, na których podana byłaby wartość PPD - może producenci uważają Polki za niekumate czy niedoinformowane dostatecznie w kwestii ochrony UV?
Albo może lepiej niektóre kwestie przemilczeć?
Jeśli jednak to prawda, to nic, tylko chwalić

[miska189]

Napisane przez k-n

Ja raczej podchodzę sceptycznie do tego Skoro PPD jest na takim poziomie, to dlaczego producent nie umieścił takiej informacji na opakowaniu?
W ogóle ja jeszcze nie spotkałam polskich filtrów, na których podana byłaby wartość PPD - może producenci uważają Polki za niekumate czy niedoinformowane dostatecznie w kwestii ochrony UV?
Albo może lepiej niektóre kwestie przemilczeć?
Jeśli jednak to prawda, to nic, tylko chwalić

Pomyślałam sobie to samo PPD 35 to więcej niż dry-touch LRP, raczej zbyt piękne żeby było możliwe a właściwie trudne do uwierzenia. Ale fakt, jeśli to prawda to jest to wyjątkowo imponujący wynik i stosunek cena/jakość.

[patricitka]

Napisane przez k-n

Ja raczej podchodzę sceptycznie do tego Skoro PPD jest na takim poziomie, to dlaczego producent nie umieścił takiej informacji na opakowaniu?
W ogóle ja jeszcze nie spotkałam polskich filtrów, na których podana byłaby wartość PPD - może producenci uważają Polki za niekumate czy niedoinformowane dostatecznie w kwestii ochrony UV?
Albo może lepiej niektóre kwestie przemilczeć?
Jeśli jednak to prawda, to nic, tylko chwalić

Soraya podaje wartości PPD, Iwostin też przy niektórych kremach na swojej stronie.

[Aniela88]

Mi też ciężko w to uwierzyć, ale kto wie.

[miska189]

Dziewczyny czy wam też po dłuższym stosowaniu Antheliosa pojawiają się na twarzy czerwone placki?

[Post_Blue]

Napisane przez miska189

Dziewczyny czy wam też po dłuższym stosowaniu Antheliosa pojawiają się na twarzy czerwone placki?

Placki pojawiły mi się raz po stosowaniu ubiegłorocznej wersji fluidu, przy tegorocznej - a ni razu. Skóra wygląda pięknie, jest ukojona a pory zwężone. Natomiast użyłam próbki dry toucha - masakra! Sucha skorupa, czerwone plamy i sypiące się z twarzy białe wiórki ;c

[anielska diablica]

Napisane przez patricitka

Soraya podaje wartości PPD, Iwostin też przy niektórych kremach na swojej stronie.

Dziewczyny w takim razie skoro np Soraya spf 25 ma bardzo wysokie PPD to nie sensowniej używać 25, zamiast 50, gdy np nie wiadomo jakie jest PPD u 50 ? Komfort używania na pewno większy przy niższym faktorze niż przy wyższym. A wie ktoś jak sprawa wygląda u Ziai matującej bądź antyoksydacyjnej ?

[miska189]

Napisane przez anielska diablica

Dziewczyny w takim razie skoro np Soraya spf 25 ma bardzo wysokie PPD to nie sensowniej używać 25, zamiast 50, gdy np nie wiadomo jakie jest PPD u 50 ? Komfort używania na pewno większy przy niższym faktorze niż przy wyższym. A wie ktoś jak sprawa wygląda u Ziai matującej bądź antyoksydacyjnej ?

W Ziaji matującej i antyoksydacyjnej PPD wacha się mędzy 23 (test in vitro) a 27 (test in vivo)

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Napisane przez Post_Blue

Placki pojawiły mi się raz po stosowaniu ubiegłorocznej wersji fluidu, przy tegorocznej - a ni razu. Skóra wygląda pięknie, jest ukojona a pory zwężone. Natomiast użyłam próbki dry toucha - masakra! Sucha skorupa, czerwone plamy i sypiące się z twarzy białe wiórki ;c

te placki też miałam przy wszystkich Antkach, przy tegorocznej wersji fluidu wyszły mi dopiero wczoraj, nie wiem co jest grane... próbowałam też nakładać na ten żel-krem Clarins niestety wtedy mi się roluje :/

[chimay]

Testowałam dzisiaj Pharmaceris hydrolipidowy SPF50 i zdecydowałam, że wolę go od Antheliosa Ultra lekkiego. Powody:

-Pharmaceris nie bieli, wyglądam w nim jak człowiek a nie zombie
-nie włazi mi w zmarszczki pod oczami i w bruzdy wokół ust tak jak Anthelios- sprawdzałam właśnie po 5 godzinach noszenia
-przypudrowany Dry-Flo zachowuje się normalnie
-twarz się świeci, ale trudno żeby tłusta cera się nie świeciła. Nie jest to świecenie większe niż po zwykłym kremie.
-jest tańszy od Antheliosa
-nie śmierdzi alko ani nie ma go w składzie

Żałuję tylko, że nie kupiłam go w niedawnej promocji w SP, teraz będę szukać jakiejś zniżki po aptekach, bo dzisiaj byłam w jednej i zażyczyli sobie za niego 4o zeta.

[aania88]

Napisane przez chimay

Testowałam dzisiaj Pharmaceris hydrolipidowy SPF50 i zdecydowałam, że wolę go od Antheliosa Ultra lekkiego. Powody:

-Pharmaceris nie bieli, wyglądam w nim jak człowiek a nie zombie
-nie włazi mi w zmarszczki pod oczami i w bruzdy wokół ust tak jak Anthelios- sprawdzałam właśnie po 5 godzinach noszenia
-przypudrowany Dry-Flo zachowuje się normalnie
-twarz się świeci, ale trudno żeby tłusta cera się nie świeciła. Nie jest to świecenie większe niż po zwykłym kremie.
-jest tańszy od Antheliosa
-nie śmierdzi alko ani nie ma go w składzie

Żałuję tylko, że nie kupiłam go w niedawnej promocji w SP, teraz będę szukać jakiejś zniżki po aptekach, bo dzisiaj byłam w jednej i zażyczyli sobie za niego 4o zeta.

Mówisz o tym https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...wa-wersja.html ?
U mnie już jakiś czas leżą próbki do przetestowania, ale jak przeczytałam, że dla dorosłych i dla dzieci, to mi się skojarzyło z jakimś mega ciężkim, tłustym kremem i odwlekam testowanie

[mikasa5]

Napisane przez chimay

Testowałam dzisiaj Pharmaceris hydrolipidowy SPF50 i zdecydowałam, że wolę go od Antheliosa Ultra lekkiego. Powody:

-Pharmaceris nie bieli, wyglądam w nim jak człowiek a nie zombie
-nie włazi mi w zmarszczki pod oczami i w bruzdy wokół ust tak jak Anthelios- sprawdzałam właśnie po 5 godzinach noszenia
-przypudrowany Dry-Flo zachowuje się normalnie
-twarz się świeci, ale trudno żeby tłusta cera się nie świeciła. Nie jest to świecenie większe niż po zwykłym kremie.
-jest tańszy od Antheliosa
-nie śmierdzi alko ani nie ma go w składzie


Żałuję tylko, że nie kupiłam go w niedawnej promocji w SP, teraz będę szukać jakiejś zniżki po aptekach, bo dzisiaj byłam w jednej i zażyczyli sobie za niego 4o zeta.

Antek bieli? To chyba mamy inne filtry, bo ja za każdym razem się zachwycam, że mogę go nawalić ile chcę i biała poświata mi nie grozi

[pokraczna35]

Cześć dziewczyny

od jakiegoś czasu interesuję się 'tematyką filtrową', trochę już wiem, ile trzeba filtrów nakładać, co to jest PPD, i tak dalej.

Jakiś czas temu nabyłam ten oto produkt:
http://www.azjatyckibazar.com/puder-...n-w-kolorze-1/

Puder przeciwsłoneczny SPF 50 PA +++ firmy It's skin.

jednak mam z nim mały problem... nie wiem, ile trzeba go nałożyć, żeby chronił mnie na poziomie deklarowanym. Myślicie, że opruszenie nim twarzy tak jak zwykłym pudrem wystarczy? Ciężko mi w to uwierzyć, ale czasem mam takie dni, że nie chce mi się paćkać zwykłym kremem z filtrem, a taki puder jest o wiele łatwiejszy i przyjemniejszy w aplikacji.

Swoją drogą, kupiłam go, by w ciągu dnia 'poprawić' działanie zwykłych filtrów, ale niestety nałożony na kupę na zwykły krem z filtrem robi nieestetyczne ciasto na twarzy...

Tak więc bardzo bym prosiła doświadczone filtromaniaczki o poradę będę wdzięczna

[chimay]

Napisane przez aania88

Mówisz o tym https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...wa-wersja.html ?
U mnie już jakiś czas leżą próbki do przetestowania, ale jak przeczytałam, że dla dorosłych i dla dzieci, to mi się skojarzyło z jakimś mega ciężkim, tłustym kremem i odwlekam testowanie

Tak, ten Jednak go dzisiaj kupiłam, w promocji -23%, za 27, 29 zł. SuperPharm ma właśnie promocję na filtry. Pani proponowała mi też Eucerin matujący, że niby nie bieli, ale bez próbki nie ma mowy, a nie mieli.

Napisane przez mikasa5

Antek bieli? To chyba mamy inne filtry, bo ja za każdym razem się zachwycam, że mogę go nawalić ile chcę i biała poświata mi nie grozi

Bieli, lekko i nie tak tragicznie jak Anthelios AC SPF30 (to była istna maska), ale jak wlezie w zmarszczki mimiczne i moje dwie bruzdy wokół ust, to zastyga w nich na białą masę. A ja potrzebuję filtra, który się zachowuje jak krem. Pharmaceris na razie tak się właśnie zachowuje. W obliczu tego faktu pies trącał jego PPD

[Post_Blue]

Napisane przez miska189

te placki też miałam przy wszystkich Antkach, przy tegorocznej wersji fluidu wyszły mi dopiero wczoraj, nie wiem co jest grane... próbowałam też nakładać na ten żel-krem Clarins niestety wtedy mi się roluje :/

To niefajnie;c A czekałaś aż krem się porządnie wchłonie?

Napisane przez pokraczna35

Cześć dziewczyny

od jakiegoś czasu interesuję się 'tematyką filtrową', trochę już wiem, ile trzeba filtrów nakładać, co to jest PPD, i tak dalej.

Jakiś czas temu nabyłam ten oto produkt:
http://www.azjatyckibazar.com/puder-...n-w-kolorze-1/

Puder przeciwsłoneczny SPF 50 PA +++ firmy It's skin.

jednak mam z nim mały problem... nie wiem, ile trzeba go nałożyć, żeby chronił mnie na poziomie deklarowanym. Myślicie, że opruszenie nim twarzy tak jak zwykłym pudrem wystarczy? Ciężko mi w to uwierzyć, ale czasem mam takie dni, że nie chce mi się paćkać zwykłym kremem z filtrem, a taki puder jest o wiele łatwiejszy i przyjemniejszy w aplikacji.

Swoją drogą, kupiłam go, by w ciągu dnia 'poprawić' działanie zwykłych filtrów, ale niestety nałożony na kupę na zwykły krem z filtrem robi nieestetyczne ciasto na twarzy...

Tak więc bardzo bym prosiła doświadczone filtromaniaczki o poradę będę wdzięczna

Też mam ten wynalazek, użyłam go zaledwie kilka razy. U mnie też robi na buzi pomarańczowe ciasto, więc używałam go do samochodu, np wracając z pracy do domu. Cukier nie podawała nigdy ile trzeba go nałożyć, wspominała tylko o przypruszaniu twarzy. Na mój rozum trochę go trzeba nawalić, tak aby utworzyła się warstewka filtrów fizycznych, a to niestety nie wygląda zbyt estetycznie...

[almondfairy]

W radio słyszałam dzisiaj o mleczku z filtrem do picia no nie wiem, osobiście bym tego nie piła, chemia 100% przecież (no chyba, że skład będzie w pełni naturalny to zwracam honor). smarując się też się to wchłania itd, ale tak bezpośrednio wewnętrznie przyjmować...

[Gwiazda Wieczorna]

pomożecie odczytać skład filtra Galenic lekka emulsja do twarzy i ciala spf 50+
WATER (AQUA). OCTOCRYLENE. C12-15 ALKYL BENZOATE. PEG-4. CYCLOMETHICONE. CETEARYL ISONONANOATE. METHYLENE BIS-BENZOTRIAZOLYL TETRAMETHYLBUTYLPHENOL. DIMETHICONE. BUTYL METHOXYDIBENZOYLMETHANE. DIISOPROPYL ADIPATE. DICAPRYLYL ETHER. TITANIUM DIOXIDE. BIS-ETHYLHEXYLOXYPHENOL METHOXYPHENYL TRIAZINE. LAURYL GLUCOSIDE. POLYGLYCERYL-2 DIPOLYHYDROXYSTEARATE. GLYCERIN. CAPRYLYL GLYCOL. CITRIC ACID. DECYL GLUCOSIDE. DIMETHICONOL. DISODIUM EDTA. FRAGRANCE (PARFUM). PROPYLENE GLYCOL. SILICA. SORBIC ACID. TOCOPHEROL. TOCOPHERYL ACETATE. UNCARIA TOMENTOSA EXTRACT. XANTHAN GUM.

[Puszyslawa]

A co powiecie na coś takiego?

Rose Water, Olive Oil (Olea Euroea), Veg. Glycerin, Titanium Dioxide, Carrot Seed Oil (Daucus Carota Sativa), Aloe Vera (Aloe Barbadensis), Green Apple Ext. (Pyrus Malus), Papaya Ext. (Carica Papaya), Suncat De™[Water & Ethylhexyl Methoxycinnamate & Butyl Methoxydibenzoylmethane & Benzophenone-3 & Phospholipids & 1,3-Butylene Glycol], Actiwhite™[Water (and) Glycerin (and) Sucrose Dilaurate (and) Polysorbate 20 (and) Pisum Sativum (Pea) Extract ], Liquorice Ext. (Glycyrrhiza Glabra), BioStine HP™ (Botinical Polysaccharide & Nano Collagen), Xanthan Gum, Almond Oil (Prunus Amygdalus), Wheat Germ Oil (Triticum Vulgare), Nutmeg Ext. (Myristica Fragrans), 2-Phenoxyethanol

Podobno SPF 30; PA++. Lepszy taki, niż żaden? Albo chociaż na krem na dzień, nada się? Wklepałam nazwy filtrów w google, podobno jeden jest filtrem, ale może fotouczulać, ale tak mi się ten skład i cena i opinie podobają, że postanowiłam zapytać.

Info o Suncat DE

Suncat C
Aqua, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Phospholipids, Butylene Glycol
Perfect UVB protection with a stable and easy to use dispersion. Suitable for skin and haircare application.
Suncat D
Aqua, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Benzophenone-3, Phospholipids, Butylene Glycol
Full-spectrum protection with a stable and easy to use dispersion. Suitable for skin and haircare application.
Suncat DE
Aqua, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Benzophenone-3, Phospholipids, Butylene Glycol
Perfect full-spectrum protection with a stable and easy to use dispersion. Suitable for skin and haircare application.

Extended broad-spectrum protection against UVA and UVB
· Safer, easier formulation, more stabilized, and won’t get absorbed into skin
· Fewer sunscreen actives and lower concentration used for higher SPF
· Water soluble

[mentha]

Napisane przez Puszyslawa

A co powiecie na coś takiego?

Rose Water, Olive Oil (Olea Euroea), Veg. Glycerin, Titanium Dioxide, Carrot Seed Oil (Daucus Carota Sativa), Aloe Vera (Aloe Barbadensis), Green Apple Ext. (Pyrus Malus), Papaya Ext. (Carica Papaya), Suncat De™[Water & Ethylhexyl Methoxycinnamate & Butyl Methoxydibenzoylmethane & Benzophenone-3 & Phospholipids & 1,3-Butylene Glycol], Actiwhite™[Water (and) Glycerin (and) Sucrose Dilaurate (and) Polysorbate 20 (and) Pisum Sativum (Pea) Extract ], Liquorice Ext. (Glycyrrhiza Glabra), BioStine HP™ (Botinical Polysaccharide & Nano Collagen), Xanthan Gum, Almond Oil (Prunus Amygdalus), Wheat Germ Oil (Triticum Vulgare), Nutmeg Ext. (Myristica Fragrans), 2-Phenoxyethanol

Podobno SPF 30; PA++. Lepszy taki, niż żaden? Albo chociaż na krem na dzień, nada się? Wklepałam nazwy filtrów w google, podobno jeden jest filtrem, ale może fotouczulać, ale tak mi się ten skład i cena i opinie podobają, że postanowiłam zapytać.

Info o Suncat DE

Suncat C
Aqua, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Phospholipids, Butylene Glycol
Perfect UVB protection with a stable and easy to use dispersion. Suitable for skin and haircare application.
Suncat D
Aqua, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Benzophenone-3, Phospholipids, Butylene Glycol
Full-spectrum protection with a stable and easy to use dispersion. Suitable for skin and haircare application.
Suncat DE
Aqua, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Benzophenone-3, Phospholipids, Butylene Glycol
Perfect full-spectrum protection with a stable and easy to use dispersion. Suitable for skin and haircare application.

Extended broad-spectrum protection against UVA and UVB
· Safer, easier formulation, more stabilized, and won’t get absorbed into skin
· Fewer sunscreen actives and lower concentration used for higher SPF
· Water soluble

Wybacz głupie pytanie, ale jak się tego używa? Chodzi mi o ilość, którą trzeba zaaplikować, żeby osiągnąć zadeklarowany faktor. PA + + to - jeśli dobrze pamiętam - PPD 4-8.

Żeby go ocenić, trzeba by wiedzieć coś więcej o efektywności tego kompleksu filtrów, np. stabilności, ochronie przed różnymi długościami fal.

[Anastazja :-)]

Hej dziewczyny Czytałam ostatnie kilka stron wątku i nie widziałam takiego pytania: Nie macie problemu z migracją filtra do ust? Po użyciu każdego filtra czuję niefajny posmak w ustach i naprawdę staram się już w ogóle nie smarować tych okolic filtrem...

[mentha]

Napisane przez Anastazja :-)

Hej dziewczyny Czytałam ostatnie kilka stron wątku i nie widziałam takiego pytania: Nie macie problemu z migracją filtra do ust? Po użyciu każdego filtra czuję niefajny posmak w ustach i naprawdę staram się już w ogóle nie smarować tych okolic filtrem...

Tak, też wyczuwam nieprzyjemny posmak w ustach. Utrwalenie pudrem nie do końca pomaga. Mam też problem z łzawieniem i podrażnieniem oczu. Czasem boli mnie też głowa.

Dlatego (między innymi) tak uparcie szukam używalnego filtra mineralnego.

[chimay]

Napisane przez Anastazja :-)

Hej dziewczyny Czytałam ostatnie kilka stron wątku i nie widziałam takiego pytania: Nie macie problemu z migracją filtra do ust? Po użyciu każdego filtra czuję niefajny posmak w ustach i naprawdę staram się już w ogóle nie smarować tych okolic filtrem...

Nie. Ale nie filtruję się jakoś gorliwie, przypuszczam, że nakładam około 0,80 ml na twarz. W oczy też mnie jeszcze żaden nie szczypał.

[Contax]

Napisane przez mentha

Tak, też wyczuwam nieprzyjemny posmak w ustach. Utrwalenie pudrem nie do końca pomaga. Mam też problem z łzawieniem i podrażnieniem oczu. Czasem boli mnie też głowa.

Dlatego (między innymi) tak uparcie szukam używalnego filtra mineralnego.

Udało Ci się przetesotować tę nową Avenkę bezzapachową - suchy dotyk ?