Naturalna pielęgnacja skóry dla fanek minerałów i nie tylko...

[AliMa5]

w mojej pielegnacji tez nie wszystko jest naturalne, trzeba umiec wywarzyc co dla nas najlepsze, a bez metody prob i bledow to raczej niemozliwe. ale musze przyznac ze dla mnie ziola, wyciagi roslinne okazaly sie zbawienne(plus leki, czyli chemia). mamy istny szal na nature, ale skora szalu nie lubi..
ach co do herbatki rooibos, ograniczylam do 1 dziennie bo mi gardlo podraznila, i to na pewno ona. myslalam nad sekretem tej herbatki, moze po prostu lepiej sie wchlania to co cenne do organizmu niz np po tabletkach z cynkiem itp. zastanawia mnei tez czy mozna ja slodzic(np zielonej bialym cukrem nie), wiec slodze brazowym

[agabil1]

coś w tym jest-ja również nie polegam całkiem na naturalnej pielęgnacji. Jednak kremy wolę sklepowe. Ostatnio olejek myjący też poszedł w odstawkę (na jakiś czas) teraz myję twarz płynem do higieny intymnej Lidl. Troszkę mnie podsuszył ale może to na dobre wyszło.

[AliMa5]

apropo higieny intymnej, uzywalam roznych plynow i wszystkie mnie podraznialy, az moj gin polecil mi plyn z kora debu, odkad go uzywam jest idealnie. twarzy nim nie mylam,ale sprobuje. chociaz ostatnio jestem zakochana w Lush herbalism..

[vril]

Si, tez zaluje, bo jak czytam wasze opisy to mnie zawsze korci sprobowac Jedyna rzecza, ktora na dluzsza mete mi nie zaszkodzila i naprawde pomogla to byl hydrolat z kocanki Nie zamowie go juz jednak, bo swojego czasu zadanie spelnil i rumien zlikwidowal, mam nadzieje, ze to dranstwo juz nie wroci i nie bede go znow potrzebowac.

[frostis]

W koncu zamowilam mydelko Evans Garden.Ma takie mega pozytywne opinie w necie,ze nie moglam sie oprzec.
Oto jego sklad,wyglada na przyzwoity:
Clarity™ DreamSoap™ contains alfalfa grass, aloe vera gel, aloe vera oil, apple cider vinegar, astragalus root, barley grass, beet root, calendula-infused olive oil, callophyllum inophyllum oil, camellia, chlorella broken-cell algae, comfrey extract, fragrance (pure essential oils), geranium & lavender, grapefruit seed & rosemary extracts, grape seed oil, hydrosols of rose, lemon peel, liquid lecithin, liquid mineral complex, macadamia nut & jojoba, mountain spring water, neem leaf & calendula extracts, neem oil & neem leaf powder, neroli & sandalwood hydrosols, nettle leaf, non-fermentable nutritional yeast, oils of evening primrose, olive Castile soap (saponified olive oil), olive leaf, orange peel, palm stearic, purple dulse seaweed, Roman & German chamomile hydrosols, rose hips, rose hips seed oil, spinach leaf, spirulina blue green algae, Swedish Flower Pollen Extract, unrefined coconut oil, vitamin E (mixed tocopherols & tocotrienols), wheat grass, witch hazel hydrosol & extract, xanthan gum

Sklad strasznie dlugi.
Jeszcze kusi mnie serum As Young As I Fee.
http://www.evansgarden.com/As-Young-...eel-Serum.html

[coldold]

Napisane przez AliMa5

w mojej pielegnacji tez nie wszystko jest naturalne, trzeba umiec wywarzyc co dla nas najlepsze, a bez metody prob i bledow to raczej niemozliwe. ale musze przyznac ze dla mnie ziola, wyciagi roslinne okazaly sie zbawienne(plus leki, czyli chemia). mamy istny szal na nature, ale skora szalu nie lubi..
ach co do herbatki rooibos, ograniczylam do 1 dziennie bo mi gardlo podraznila, i to na pewno ona. myslalam nad sekretem tej herbatki, moze po prostu lepiej sie wchlania to co cenne do organizmu niz np po tabletkach z cynkiem itp. zastanawia mnei tez czy mozna ja slodzic(np zielonej bialym cukrem nie), wiec slodze brazowym

Miodkiem na pewno

[Isilindil]

Napisane przez ania_z_loczkami

witam Was chciałam Wam przedstawić sklep z naturalnymi olejkami, solami do kąpieli

Jak kobieta kobiecie polecasz swój sklep

reklama na wizażu jest płatna

[CzarnyElf]

U mnie caly czas przewaza minimalizm,pielegnacja naturalna i apteczna

Jestem zadowolona z uzywania serum z vit c o bardzo krotkim skladzie.
Peelinguje sie delikatnymi peelingami naturalnych firm.
Nawilzanie apteczne czyli Avene i Bioderma.
Czasami olejek do twarzy Aubrey Organics(musze zakupic nowy bo sie skonczyl a wykonczylam go do ostatniej kropli
Jezeli chodzi o cialo to tez przewazaja naturalne kosmetyki-mam ulubiona firme ktora ma fajne plyny do mycia ciala z kwasami

Nie mam ulubionego balsamu bo w sumie jestem leniwa zeby sie balsamowac regularnie.Tez tak macie?

Lubie sie zluszczac i masowac za to

Lubie tez produkty Dead Sea -na razie mialam mydlo(sea salt i mud) i maske do twarzy i b dobre sa ich produkty.

[AliMa5]

uwielbiam sie zluszczac i tez jestem zbyt leniwa zeby sie balsamowac hehe.
ale ostatnio walcze z rozstepami kwasem mlekowym, wygadzilam skore, ale rozstepow chyba mi to nie zlikwiduje.
bioderma mnie zapycha(phototerm 50+ do tlustej)! a bylo tak pieknie..
dostalam dzis probki antheliosa 30 dla tradzikowcow i 50+ barwione dla wrazliwcow. jak one sie nie sprawdza to nie wiem co..

Coldold miodkiem tak, ale za mdlo troche

[CzarnyElf]

Napisane przez AliMa5

uwielbiam sie zluszczac i tez jestem zbyt leniwa zeby sie balsamowac hehe.
ale ostatnio walcze z rozstepami kwasem mlekowym, wygadzilam skore, ale rozstepow chyba mi to nie zlikwiduje.
bioderma mnie zapycha(phototerm 50+ do tlustej)! a bylo tak pieknie..
dostalam dzis probki antheliosa 30 dla tradzikowcow i 50+ barwione dla wrazliwcow. jak one sie nie sprawdza to nie wiem co..

Coldold miodkiem tak, ale za mdlo troche

Fajnie ze nie jestem jedyna

A jaki masz kolor rozstepow?Kwas mlekowy moze je rozjasni ale nie zlikwiduje...Ja mam rozstepy koloru skory-tez uzywalam kwasu mlekowego-fajnie wygladza-ale zapach intensywny....

Ja obecnie walcze z poczatkami cellulitu-zakupilam taka gabke:

http://www.ulta.com/ulta/browse/prod...066#sku2223544


Zycze powodzenia z pielegnacja i znalezienia idealnych filtrow

[AliMa5]

mam rozowe i bialo-skorne tez, moze chociaz rozowe zejda..
z mlekowym szaleje , daje na dekold, plecy, ramiona, pupe i skora gladka jak nigdy(na poczatku mega wysyp ale teraz sie uspokaja). fakt, zapach intensywny.

gabka powinna pomoc, ale taka zwykla szorstka rekawica do kapieli tez jest dobra, prysznic naprzemienny(cieplo- zimno), do tego balsam, cwiczenia(nie mam na nie czasu, cwicze gdzie sie da, nawet w autobusie hehe) i naprawde mozna sie calkiem dobrze ujedrnic

dziekuje i rowniez zycze powodzenia (a te filtry to mnie wykoncza:P)

[martusienka]

Dziewczyny, nie wiem gdzie o to zapytać, może uznacie, że to nieodpowiedni wątek, ale nie krzyczcie... Wyszechł mi trichę tusz do rzęs i tak się zastanawiam, czy by nie wlać do niego paru kropelek olejku rycynowego, jako, że stosuje sie go na rzęsy, a jest tłuścioszkiem to może mi troche ten tusz rozpuści? Dobrze kombinuję?

[coldold]

Napisane przez martusienka

Dziewczyny, nie wiem gdzie o to zapytać, może uznacie, że to nieodpowiedni wątek, ale nie krzyczcie... Wyszechł mi trichę tusz do rzęs i tak się zastanawiam, czy by nie wlać do niego paru kropelek olejku rycynowego, jako, że stosuje sie go na rzęsy, a jest tłuścioszkiem to może mi troche ten tusz rozpuści? Dobrze kombinuję?

No chyba nie, bo tusz na rzęsach wówczas też będzie tłustawy i będzie Ci się odbijał na powiekach.
Zanurzałaś już opakowanie w gorącej wodzie?

[Tyris]

A ja tez nie wiem czy w dobrym watku pisze ale wczoraj zrobilam sobie peeling naturalny z oliwy miodu i cukru i jestem zachwycona rezultatem. Do tej pory zawsze robilam z samego mydla i cukru ale granulki syzbko sie rozpuszczaly. Po peelingu skora byla tlusta ze hej ale rano ...idealna..

[agabil1]

spryskaj szczoteczkę lub daj kropelkę do opakowania toniku bezalkoholowego lub hydrolatu

[CzarnyElf]

Napisane przez AliMa5

mam rozowe i bialo-skorne tez, moze chociaz rozowe zejda..
z mlekowym szaleje , daje na dekold, plecy, ramiona, pupe i skora gladka jak nigdy(na poczatku mega wysyp ale teraz sie uspokaja). fakt, zapach intensywny.

gabka powinna pomoc, ale taka zwykla szorstka rekawica do kapieli tez jest dobra, prysznic naprzemienny(cieplo- zimno), do tego balsam, cwiczenia(nie mam na nie czasu, cwicze gdzie sie da, nawet w autobusie hehe) i naprawde mozna sie calkiem dobrze ujedrnic

dziekuje i rowniez zycze powodzenia (a te filtry to mnie wykoncza:P)

Rozowe powinny zejsc

Mam taka rekawice-co do zimnych prysznicow to sie nie moge przemoc bo jestem zmarzluchem-a cwiczyc mi sie nie chce

[martusienka]

Napisane przez coldold

No chyba nie, bo tusz na rzęsach wówczas też będzie tłustawy i będzie Ci się odbijał na powiekach.
Zanurzałaś już opakowanie w gorącej wodzie?

Nie. Na jak długo należy zanurzyć opakowanie w tej wodzie?

Napisane przez agabil1

spryskaj szczoteczkę lub daj kropelkę do opakowania toniku bezalkoholowego lub hydrolatu

O, dziekuję.

[coldold]

Napisane przez martusienka

Nie. Na jak długo należy zanurzyć opakowanie w tej wodzie?

Ze 20 min.

[frostis]

Sorry,ze tak napisze,ale nie lepiej odzalowac troche pieniedzy na nowy tusz?
W koncu oczy to jedna z wrazliszych czesci twarzy,latwo o zaczerwienienia,podraznie nia itp.
Do mnie nie przemawia "naprawianie" starego,zeschnietego tuszu....przeciez starej,zjelczalej pomadki bys na usta nie nalozyla.
Mam nadzieje,ze sie nie obrazisz,nic zlego nie mialam na mysli.

[Yasinisi]

No to i ja opiszę z czego korzystam przy pielęgnacji skóry i poproszę Was o ocenę..
Cerę teoretycznie mam mieszaną. Strefa T mocno się przetłuszcza ale miejscami skóra jest bardzo sucha. Skórę mam bardzo wrażliwą (nie tyle alergiczną co delikatną i bardzo skłonną do zaczerwienień). Do tego mimo swoich 28 lat mam nadal problemy z różnymi niefajnymi "niespodziankami"

Do mycia twarzy używam żelu Effaclar albo mleczka Vichy 3 w 1.
Potem przemywam twarz hydrolatem oczarowym i w zależności od dnia albo nakłdam filtr 50 Iwostin Solecrin albo mix żelu hialuronowego, skwalanu i oleju kokosowego.
Potem primer i mineralki.

W ciagu dnia jeżeli wracam wcześniej to zmywam makijaż, przemywam hydrolatem i znów nakładam ten mix żeby nawilżyć twarz.. Podobnie na noc.

Poza tym jakieś 3 razy w tygodniu peelinguję delikatnie twarz.

Czeka na mnie tonik z kwasami AHA/BHA ale niedługo wyjeżdżam do Egiptu więc wstrzymałam się z kuracją..

Planuję też za jakiś czas zakup peelingu z bromelainą, maski wulkanicznej z NEEM i alboserum antyoksydacyjne flavo-C15EF albo serum AZELO-oliwkowe.

Dodam że ostatnio na jednym policzku dość mocno mnie wysypało (na plecach też kilka krost sie pojawiło)
Minerałków używam od ponad miesiąca (EDM), niedawno dołączyłam te produkty z BU ale gdyby to któryś z nich mnie zapychał to czy nie reagowała by tak cała skóra?

Poradźcie czy powinnam coś zmienić w swojej pielęgnacji..
Będę wdzięczna za wszelkie rady..

[martusienka]

Napisane przez frostis

Sorry,ze tak napisze,ale nie lepiej odzalowac troche pieniedzy na nowy tusz?
W koncu oczy to jedna z wrazliszych czesci twarzy,latwo o zaczerwienienia,podraznie nia itp.
Do mnie nie przemawia "naprawianie" starego,zeschnietego tuszu....przeciez starej,zjelczalej pomadki bys na usta nie nalozyla.
Mam nadzieje,ze sie nie obrazisz,nic zlego nie mialam na mysli.

Tusz nie jest stary, mam go dopiero jakieś 3 tygodnie, więc nie chciałam tak od razu go wyrzucać. Poza tym nie jest wysuszny całkiem, po prostu już nie jest taki fajny jak na początku, kruszy się przy nakładaniu, więc chciałam go "polepszyć", żeby jeszcze mi posłużył.

[AliMa5]

Yasinisi a testowalas wczesniej te produkty osobno zanim wlaczylas razem do pielegnacji?
ja sie od razu przerzucilam hurtem na biochemie i nie wiedzialam co mnie zapycha, bo byl mega wysyp.
wklej tez tego posta na biochemie do watku "ocena poczatkujacych.."
wiecej moze wypowiedza sie osoby bardziej obeznane w temacie

[vesper]

Napisane przez CzarnyElf

Fajnie ze nie jestem jedyna

A jaki masz kolor rozstepow?Kwas mlekowy moze je rozjasni ale nie zlikwiduje...Ja mam rozstepy koloru skory-tez uzywalam kwasu mlekowego-fajnie wygladza-ale zapach intensywny....

Ja obecnie walcze z poczatkami cellulitu-zakupilam taka gabke:

http://www.ulta.com/ulta/browse/prod...066#sku2223544


Zycze powodzenia z pielegnacja i znalezienia idealnych filtrow

Napisane przez AliMa5

mam rozowe i bialo-skorne tez, moze chociaz rozowe zejda..
z mlekowym szaleje , daje na dekold, plecy, ramiona, pupe i skora gladka jak nigdy(na poczatku mega wysyp ale teraz sie uspokaja). fakt, zapach intensywny.

gabka powinna pomoc, ale taka zwykla szorstka rekawica do kapieli tez jest dobra, prysznic naprzemienny(cieplo- zimno), do tego balsam, cwiczenia(nie mam na nie czasu, cwicze gdzie sie da, nawet w autobusie hehe) i naprawde mozna sie calkiem dobrze ujedrnic

dziekuje i rowniez zycze powodzenia (a te filtry to mnie wykoncza:P)

dziewczynki a gdzie ten kwas mlekowy kupujecie bo coś nie mogę znaleść

[AliMa5]

kupilam na allegro, ale juz nie kupie wiecej bo pewniej na mazidlach,na zsk chyba tez jest.
dzis zrobilam pierwsze mazidlowe zamowienie, czailam sie z nim 3 dni! nie umialam z niczego zrezygnowac ale w koncu 100 zl okroilam do 50

edit: musze sprostowac(juz sama nie pamietam co kupuje..) wczesniej robilam zamowienie na mazidlach, bralam proszek jedwabny (ktory mnie jakos nie zachwycil, ale i nie robi krzywdy) oraz zachwalana frakcje, ktorej niecierpie, smierdzi mi, tlusta i wysypalo mnie po niej..

[Yasinisi]

AliMa5, niestety nie testowałam ich osobno..
Byłam przekonana, że naturalne kosmetyki nie powinny mnie zapychać..
Zresztą wstyd się przyznać ale nigdy nie obserwowałam swojej skóry pod tym kątem.. Zawsze wszelkie problemy skórne zrzucałam na karb dojrzewania, hormonów itd..
Teraz zaczynam się dopiero uczyć obserwować swoją skórę. Dzięki wizażowi uczę się na co zwracać uwagę i jak dbać o cerę..
Trochę mi to pewnie zajmie ale mam nadzieję, że za jakiś czas znajdę zestaw dla siebie i wszystko będzie super..

Ps. Wrzuciłam ten post tam gdzie radziłaś.. Dzięki..

[AliMa5]

ja tez sie dopiero ucze
tez tak myslalam, a na nature tez trzeba uwazac, jak masz tlusta skore to lepiej jej w tych okolicach nie obciazac zbytnio, minimalizm sie liczy. i wazne zeby nie traktowac jej zbyt agresywnie. za czeste mycie buzi tez nie sluzy.
a na biochemi pewnie dadza konkrete porady , zycze powodzenia

[gabs]

Ugh, jestem do tyłu na wszystkich wątkach... No nic, życie.

Muszę pozbierać informacje na temat pielęgnacji cery naczynkowej bo koleżance obiecałam, a pamiętam tylko o kocance bo jako właścicielka nieproblemowych naczynek nigdy się tą dziedziną nie zajmowałam.... Ktoś mi pomoże? Kilka propozycji wystarczy

I wynalazłam ciekawą rzecz na oczyszczanie twarzy - pomogło mi na podskórne gule. Otóż po umyciu twarzy i opcjonalnie peelingu nakładam w ramach kremu mieszaninę kremu Calendula (zdaje się Babydream, taki gęsty z cynkiem) i Mother of Pearl. Zostawiam na noc i rano zmywam pozostałości - zawsze proszek zostaje na twarzy, więc dokładnie go zmywam przed porannym smarowaniem olejami. W 2 dni gule zniknęły. A twarz jaka gładka...

[Yasinisi]

Wybaczcie laikowi ale co to takiego Mother of Pearl??
Jutro planuję zakup tego kremu Babydream właśnie więc chętnie bym dorzuciła to MoP skoro polecasz..

edit: Już znalazłam.. Możesz tylko proszę napisać czy przy problemie z przesuszaniem skóry mogę zastosować taką mieszankę i w jakich proporcjach należy zmieszać krem z MoP??

[braworka]

potwierdzam,
już miałam kiedyś [isać ze stosowane na noc Mother of Pear pomaga wyciszyć niespodzianki,ja używam ze zwykłym kremem.

Yasinisi proporcje sama zbadaj, kapkę tego i kapkę kremu, robisz jednorazowe porcje bo mieszasz przed nałożeniem.

[gabs]

Napisane przez Yasinisi

Wybaczcie laikowi ale co to takiego Mother of Pearl??
Jutro planuję zakup tego kremu Babydream właśnie więc chętnie bym dorzuciła to MoP skoro polecasz..

edit: Już znalazłam.. Możesz tylko proszę napisać czy przy problemie z przesuszaniem skóry mogę zastosować taką mieszankę i w jakich proporcjach należy zmieszać krem z MoP??

Calendula z Babydream jest bardzo tłusta i nie widzę żeby wysuszała, MoP też nie działa w tym kierunku, więc przy przesuszu chyba możesz spróbować. Co do proporcji - ja sypię na oko robiąc błotko, chyba jakoś objętościowo pół na pół... Na twarzy ma się wrażenie, że zostaje warstwa piachu, ale rano efekt po zmyciu jest wart tego...