Rozjaśnianie włosów - wątek zbiorczy

[Lady_Kala]

No tak-źle doczytałam.
Dzięki wielkie za rady.

A myślisz że ten garnier z jego wodą powinien chwycić na to sprane mango? Nie wiem jak atam może być woda-3%? 6%?

[fryz5]

powinien chwycic ale garnier nie należy do trwałych ;<

6 ewentualnie 9% nie wiem ile ma.
z woda 12 na odrost moze szczypac

[Lady_Kala]

Na to jestem przygotowana-w lecie robiłam (to już w salonie) dekolor z czarnego i szczypało nieźle.

[chwast]

Ja nie wiem o co chodzi Rozjaśniłam sobie włosy jakoś 2 tygodnie temu - wyszły wiadomo troszkę żółtawo-rudawe (rozjaśnałam z rudych) ale jednak bardzo jasnei tworzyły doskonałą bazę pod blond farbę. Zakupiłam farbę JASNY BLOND i włosy mi po niej... ściemniały. Kolor wyszedł nawet fajny, ale rozumiecie... wydałam 70zł praktycznie na nic

[fryz5]

napisz konkretnie czym rozjaśniłaś i jakiej farby uzyłaś, z jaką wodą. do jakiego koloru zmierzasz?

[Lady_Kala]

Fryz5 chciałam serdecznie podziękować za rady.
Po próbie na jednym pasemku (od odrostu aż po końce już farbowanych włosów) zdecydowałam się całość włosów zrobić garnierem rozmieszanym z wodą 12% (z rozjaśniacza joanny). Kolor wyszedł super-jednolity, perfekcyjnie pokrył nawet mój ciemny odrost.
Dziękuję!

[fryz5]

nie zniszczyło pasemka? to się ciesze ten jeden raz potraktuj je mocna wodą ale potem rób tą mieszanką same odrosty, po prostu podmieniaj wodę do farby

[_Kasik_]

Hej. Mam pytanko do znających się na rzeczy.
Moje włosy pod względem koloru, to jakaś katastrofa jest. Miałam ich nie farbować, ale jak większość moich postanowień... hmmm...
No w każdym razie zakochałam się w takiej fryzurce i kolorku jak na drugim foto.
I tu moje pytanie: czy istnieje opcja uzyskania jednolitego, takiego właśnie blondu z moich włosów z mega odrostami?

fbf.jpg

img13355.fryzury-srednie.194165.jpg

[a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca]

Hej ja zwrócę się do Was z 2 pytaniami, w moim imieniu i w imieniu koleżanki.
Moja sytuacja jest taka: naturalne włosy mam szatynkowate-szaro-brązowe, 2 lata temu pomalowałam je na czarno, potem miałam dekoloryzację i pomalowane na ciemny blond, bo chciałam mieć jasne brązowe. Jasne były przez godzinę, potem zciemniały do czarnych znowu, więc siostra-fryzjerka potraktowała mi je utleniaczem (jakimś proszkiem) i na to brąz, wyszły i tak ciemne, ale już nieco lepsze. Od tamtej pory maluję odrosty jasnym brązem Garniera do 28myć. Włosy są i tak za ciemne (wyglądają niemal jak czarne, no takie ciemne brąz) i teraz pytanie: czy rozjaśniaczem przykładowo Londy (bo słyszałam o nim dobre opinie) zejdę do jaśniejszego koloru i moge wtedy njałożyć jakiś jasny brąz? W ogóle czego się spodziewać po rozjaśniaczu- jakiej tęczy na mojej głowie?

Sytuacja koleżanki: koleżanka farbuje włosy na czerń od wielu lat, a chce mieć brązowe, choćby ciemny brąz. Czy rozjaśniacz złapie tak mocną czerń?

Będę wdzięczna za porady bo nie mogę już wytrzymać kiedy po kolejnym farbowaniu na jasny brąz wychodzą mi znów ciemne! A z drugiej strony nie chcę spalić włosów. Dodam, że są w niezłym stanie nawet po tamtej dekoloryzacji i rozjaśnianiu.

[devil inside]

Wiecie może czy istnieje jakiś rozjaśniacz w piance tak jak farby?

[fryz5]

Napisane przez devil inside

Wiecie może czy istnieje jakiś rozjaśniacz w piance tak jak farby?

nie.

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;30971040]Hej ja zwrócę się do Was z 2 pytaniami, w moim imieniu i w imieniu koleżanki.
Moja sytuacja jest taka: naturalne włosy mam szatynkowate-szaro-brązowe, 2 lata temu pomalowałam je na czarno, potem miałam dekoloryzację i pomalowane na ciemny blond, bo chciałam mieć jasne brązowe. Jasne były przez godzinę, potem zciemniały do czarnych znowu, więc siostra-fryzjerka potraktowała mi je utleniaczem (jakimś proszkiem) i na to brąz, wyszły i tak ciemne, ale już nieco lepsze. Od tamtej pory maluję odrosty jasnym brązem Garniera do 28myć. Włosy są i tak za ciemne (wyglądają niemal jak czarne, no takie ciemne brąz) i teraz pytanie: czy rozjaśniaczem przykładowo Londy (bo słyszałam o nim dobre opinie) zejdę do jaśniejszego koloru i moge wtedy njałożyć jakiś jasny brąz? W ogóle czego się spodziewać po rozjaśniaczu- jakiej tęczy na mojej głowie?

Sytuacja koleżanki: koleżanka farbuje włosy na czerń od wielu lat, a chce mieć brązowe, choćby ciemny brąz. Czy rozjaśniacz złapie tak mocną czerń?

Będę wdzięczna za porady bo nie mogę już wytrzymać kiedy po kolejnym farbowaniu na jasny brąz wychodzą mi znów ciemne! A z drugiej strony nie chcę spalić włosów. Dodam, że są w niezłym stanie nawet po tamtej dekoloryzacji i rozjaśnianiu.[/QUOTE]

Tobie radzę użyć modyfikatora koloru z matrixa, on jest do dekoloryzacji, po nim włosy nie ściemnieją, uzyj go z ciepłą woda.

natomiast koleżance rozjaśniacz nic nie da, niech Ona uzyje dekoloryzatora renee blanche i potem szampon kwasny do włosów po zabiegu chemicznym i na to farbka

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Napisane przez _Kasik_

Hej. Mam pytanko do znających się na rzeczy.
Moje włosy pod względem koloru, to jakaś katastrofa jest. Miałam ich nie farbować, ale jak większość moich postanowień... hmmm...
No w każdym razie zakochałam się w takiej fryzurce i kolorku jak na drugim foto.
I tu moje pytanie: czy istnieje opcja uzyskania jednolitego, takiego właśnie blondu z moich włosów z mega odrostami?

Załącznik 4382718

Załącznik 4382719

musisz zdekoloryzować włoski te czarne i na to rozjasniacz potem farbka tonująca.

[Martusia1691]

Witam Blondyneczki
Jestem tutaj pierwszy raz

I mam taki problem że chcę być platynową blondynką, ale moje naturalne włosy to średni brąz. Rok temu zrobiłam pasemka i w te wakacje powtórzyłam znowu pasemka. A ostatnio wpadłam na głupi pomysł, poszłam do sklepu i kupiłam 2 rozjaśniacze z firmy schwarzkopf (w Niemczech) i zafarbowałam górną część włosów... wyszedł blado- żółto- rudy. Następnie kupiłam farbę palet tą jaśniutką chyba 10 i zafarbowałam, wyszło troszkę lepiej ale po paru dniach mam znowu rudawe refleksy. Teraz zamówiłam z hurtowni fryzjerskiej rozjaśniacz+ utleniacz 6% (to miało być na odrosty) i nie wiem czy nie rozjaśnić jeszcze troszkę tych włosów?!?

Moja znajoma fryzjerka powiedziała, że mogą mi wypaść i że mam tylko odrosty farbować. Nie wiem co mam zrobić pomocy doradźcie coś....
Bo nie mogę chodzić w tych rudawych włosach !!!

Chciałam jeszcze dodać że teraz znowu zafarbowałam włosy farbą z Loreala stockholm. I dalej nie mam platynki
Co robić? czy farbować rozjaśniaczem? boje się że wypadną mi włosy :/
A wy jak farbujecie lub farbowałyście poradźcie coś :/

????????????????????????? ????????????

[fryz5]

najgorszy problem to to, że masz rozjasnione wielokrotnie włosy + te co były naturalne (tez na których nie bylo pasemek) no i moim zdaniem powinnaś zaprzestać uzywania rozjaśniaczy bo mogłas to zrobic samą farbą. rozjasniacz niszczy zwłaszcza tyle razy pod rząd, ja go uzywam w przypadku gdy jets jedynym dobrym rozwiązaniem. pokaz obecny kolor włosów i pokaz ten do którego dążysz

[Martusia1691]

Napisane przez fryz5

najgorszy problem to to, że masz rozjasnione wielokrotnie włosy + te co były naturalne (tez na których nie bylo pasemek) no i moim zdaniem powinnaś zaprzestać uzywania rozjaśniaczy bo mogłas to zrobic samą farbą. rozjasniacz niszczy zwłaszcza tyle razy pod rząd, ja go uzywam w przypadku gdy jets jedynym dobrym rozwiązaniem. pokaz obecny kolor włosów i pokaz ten do którego dążysz

Hej
Cieszę się, że się odezwałaś
Załączyłam parę fotek.... parę ponieważ robiłam je w nocy z fleszem A na ostatniej jest kolor który bym bardzo chciała uzyskać ....

I chciałam dodać, że pasemka miałam pierwsze robione półtora roku temu drugie 5 msc. temu, a forma moich włosów była świetna
Pozdrawiam i czekam na dalszy komentarz

[Martusia1691]

Hej
Cieszę się, że się odezwałaś
Załączyłam parę fotek.... parę ponieważ robiłam je w nocy z fleszem A na ostatniej jest kolor który bym bardzo chciała uzyskać .... Moge jeszcze tylko dodać że stosuje specjalne szampony, odżywki (fioletowe) i płukanki do włosów i tylko nabawiłam się fioletowych pasm od połowy włosów

I chciałam dodać, że pasemka miałam pierwsze robione półtora roku temu drugie 5 msc. temu, a forma moich włosów była świetna
Pozdrawiam i czekam na dalszy komentarz

[fryz5]

odezwałem*

ojoj faktycznie nieciekawy ten kolor, miedź która Ci tak przeszkasza, ją zniwelujesz kładąc popielatą farbę ale problem w tym ze miałas te pasemka ;/ jesli połozysz mocny popiel to rude sie zgaszą a pasemka wyjdą szare, w tym problem ze trzeba zrobic tak aby było równo, jeszcze mozesz zrobic kąpiel rozjaśniającą na całych włosach i nałozyc farbę tonującą na nie.

garnier xl1 rozjasnia na chlodny blond.
palette A10 tez mocno rozjasnia na prawie biały, ale martwie sie ze nadal będzie różnica między pasemkami.

musiałabys najpierw wyrównac obecny kolor i dopiero kłaść nowy.
zrób kąpiel rozjaśniającą z wodą 3% , dodaj odżywki i jedwabiu do mieszanki, potem nałóz jakąś farbę bez amoniaku w celu stonowania.

[Martusia1691]

powiedz mi coś więcej o tej kąpieli rozjaśniającej (a właściwie dokładniej) bo jeszcze nie słyszałam o "tym". I na pewno nie mam szans aby zdobyć wodę 3% mam profesjonalną ale 6% czy ta 6 też może być :/

P.S.
Przepraszam, myślałam że jesteś Kobietą
Pozdrawiam

[fryz5]

ok w porządku.
jesli do wody 6% dodasz wody z kranu w proporcji 1:1 to uzyskasz wode 3%. ale nie przesadz i nie zrob za słabej wody, mogłabys zrobic z woda 6% ale boje się o stan twoich włosów.

kąpiel to: rozjasniacz (proszek) + woda % + szampon, a Tobie do tego radze dodac odżywki i jedwabu , każdego ze składniku daj po tyle samo, jedynie jedwabiu daj mniej. to w celu zabezpieczenia Twoich wlosów przed nadmiernym wysuszeniem biorąc pod uwage co przeszły.

z wodą 6% powinno wyprowadzić na równy żółty odcien blondu który byłby idealny jako baza pod nowy kolor, po kapieli nałozyłabyś docelowy kolor.

chodzi o to aby najpierw wyrównać różnicę pasemek a tych rudych

[Martusia1691]

Aha,
masakra jeszcze nie słyszałam o takiej wybuchowej mieszance . Jak długo to mam trzymać na włosach ?
I nie wiem czy zauważyłeś ale mam na głowie parę naście białych pasemek (co na zdjęciu mało widać :/) i co z nimi czy mi nie wypadną???
i czy rudawy kolor zejdzie na dużo jaśniejszy tak żeby te białe pasma nie odpadły :/ bo wpadnę w depresje
Przepraszam ale dla mnie jest ważny nawet najmniejszy szczegół

[Millady]

Witam, mam pytanie trochę innej natury. Co zrobić, jeśli włosy są niesamowicie odporne na rozjasnianie? Jeśli chodzi o ich kondycję, to od wiosny maluje mój ciemny blond na czekoladę (pierwsze malowanie było stalą farbą, potem odrosty co 3/4 tygodnie farbami do 24 myć), nie farbuję ich już od 1,5 miesiąca, mój mysi odrost jest juz całkiem spory, ale generalnie włosy dobrze się trzymają, są zdrowe i błyszczące. I w sumie tu leży problem, bo ostatnia szamponetka z Palette w ogóle się nie zmywa. A ja chciałam je rozjaśnić do popielatego brązu... Jako że mam mamę z uprawnieniami fryzjera (niestety dość niechętnie je wykorzystuje...), rzobiła mi kąpiel rozjaśniającą i... nic. Kolor włosów nie zmienił się nawet o pół tonu. Ich kondycja także nie uległa zmianie oprócz tego, że po I myciu były szorstkie w dotyku. Zdesperowana, nic mamie nie mówiąc, przelałam zwykłą wodę utlenioną do butelki po odżywce w sprayu i zwilżone obficie tym potraktowałam. Wiem czym to groziło, jednak po poprzedniej probie nie miałam o nie obaw. Oczywiście rezultatów nie ma żadnych. W tym momencie jestem trochę bezradna, bo mama proponuje schodzenie do popielatego brązu pasemkami, a ja bardzo tego nie chcę, poza tym kolor bezwzględnie MUSI być gotowy do końca stycznia. Będę wdzięczna za jakąkolwiek radę na moją przypadlość

[vanetta87]

Nigdy nie rozjaśniałam włosów i zachciało mi się pasemek bląd.
Mam ciemne włosy - brąz. i chciałabym rozjaśnić pasma ale nie wiem czym aby wyszły ładne blad a nie zółte (czytałam w necie ze tak moze być)

[a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca]

fryz5 bardzo Ci dziękuję ze wyczerpującą odpowiedź. Nawet moja siostra- fryzjerka nie wiedziała co mi poradzić i kazała zapuścić włosy i nie malować (ale łatwo powiedzieć, zapuścić włosy do łopatek...). Dlatego dziękuję Ci za radę i spróbuję tak własnie zrobić.

[fryz5]

Napisane przez Martusia1691

Aha,
masakra jeszcze nie słyszałam o takiej wybuchowej mieszance . Jak długo to mam trzymać na włosach ?
I nie wiem czy zauważyłeś ale mam na głowie parę naście białych pasemek (co na zdjęciu mało widać :/) i co z nimi czy mi nie wypadną???
i czy rudawy kolor zejdzie na dużo jaśniejszy tak żeby te białe pasma nie odpadły :/ bo wpadnę w depresje
Przepraszam ale dla mnie jest ważny nawet najmniejszy szczegół

nie widze innej mozliwości żeby wyrównac kolor, jak tylko przyciemnić je lub kąpiel, sama kapiel jesst mniej szkodliwa od rozjasniacza, a Twoim błędem było rozjasnienie ich pasemkami i potem rozjasniaczami

nie wypadną, ostatecznie mogą się wysuszyc.

nie wiem jak bardzo zejdzie rudy. kazdy włos jest inny. mi po kazdym rozjaśnianiu rude, złote refleksy zostaja.

[Martusia1691]

Napisane przez fryz5

nie widze innej mozliwości żeby wyrównac kolor, jak tylko przyciemnić je lub kąpiel, sama kapiel jesst mniej szkodliwa od rozjasniacza, a Twoim błędem było rozjasnienie ich pasemkami i potem rozjasniaczami

nie wypadną, ostatecznie mogą się wysuszyc.

nie wiem jak bardzo zejdzie rudy. kazdy włos jest inny. mi po kazdym rozjaśnianiu rude, złote refleksy zostaja.

Witaj
Dziękuje za pomoc
Ale nie napisałeś jak długo mam trzymać tą kąpiel na głowie?????
Czy mam to wmasowywać ???
Jutro chciała bym tą kąpiel zastosować i na pewno zdam relacje
Pozdrawiam Serdecznie i czekam na ostatnią odpowiedź

[pipi99]

Ja mam pytanie odnośnie rozjaśniania włosów po zastosowaniu szamponetki- marzą mi się dwa jasnobrązowe pasemka przy twarzy ale nie wiem czy moge je zrobić jeżeli mam włosy po szamponetce(naturalny brąz). Jaki rozjaśniacz mi polecicie?

[fryz5]

martusia- az rozjasni, tak 30-40min

pipi- na pewno nie joanny , vincent ledier polecam

[Martusia1691]

Dzięki idę robić kąpiel, mam nadzieje że chociaż trochę wyrówna kolorek bo jutro jadę na zakupy do PL i nie chcę wyglądać śmiesznie hehe
Pozdrawiam Serdecznie

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Napisane przez fryz5

martusia- az rozjasni, tak 30-40min

pipi- na pewno nie joanny , vincent ledier polecam

Proszę napisz mi szybko czy na mokre wilgotne czy suche włosy to nakładać????????????????? ??????

[WhiteGyaru]

Witam.

Byłabym wdzięczna za rozwianie moich wątpliwości.

Jestem po dekoloryzacji i trzech farbowaniach w salonie fryzjerskim. Niestety moje włosy są wciąż żółte (a ponoć po maks 2-3 farbowaniach miałam uzyskać blond bez żółtych tonów).

Czy mogę pomóc sobie płukankami lub specjalnymi szamponami (mam na myśli te srebrne, niebieskie, fioletowe np. od Joanny czy z Rossmanna), czy "kurczaka" należy przykryć farbą?

Nie chcę typowo ciepłego blondu ani totalnie szarej myszki. Mam chrapkę na taki jak w załączniku.

Obecnie moje włosy są zbyt ciemne i na pewno czeka mnie rozjaśnianie (btw: można rozjaśniać włosy, które były poddane dekoloryzacji?), ale póki co najważniejsze, to pozbyć się kurczaka.

I ostatnie pytanie: czy płukanki/szampony o których wspomniałam wyżej nie mają wpływu na późniejsze farbowanie i rozjaśnianie?

Z góry dziękuję za pomoc i wszelkie sugestie.

[emi24a]

Napisane przez asiek4141

mam pytanie otóz kiedys miałam platyne na wlosach, uwielbialam ten kolor ale cos mi strzelilo do glowy i zafarbowalam sie na ciemny braz, pozniej na czarny ... i tak rpzez jakies 2 lata utrzymywalam sie w kolorach czerni i brazu, az w koncu zatesknilam do tego blondu.. i chcialabym do niego wrocic juz na stale robilam rozne dekoloryzacje itp itd.. to z czarnego zeszlam do czekolady pozniej pasemkami je katowalam... no i katowalam katowalam az w koncu do polowy wlosy mialam jasny blond a reszte braz rudy... i nie wiadomo jeszcze co. Kazdy fryzjer u ktorego bylam nie chcial mi nic z tym zrobic, gdyz wlos byl juz rozjasniany i nic z tym rudym sie nie da zrobic.. wiec zgodnie z rada zafarbowalam na ciemny blond.. i teraz pytanie CO MAM ROBIC jestem juz zalamana, bardzo prosze o szybka odpowiedz.. kolor mi sie wyplukal dbamn o wlosy nawilzam juz staram sie przejsc z tego koloru od ponad roku, nie przeciazam ich zabiegami.. ale juz nie wiem... znow pasemka? czy teraz na tych wlosach ,,ciemnego blondu... wpadajacego pod rudy'' moge uzyskac w salonie fryzjerskim blond...? Prosze pilnie o odpowiedz(

Asiek4141
Jesli chodzi o twoje wlosy nic cie nie ratuje jak poczekac az odrosna naturalne.
Dlaczego akurat tak ci radze to najlepszy sposob. Ja mam swoje wlosy kolor tzw szatyn ale od jakiogos 18stego roku zycia farbowalam na ciemny braz , i czarny. jakies 2 lata temu zrobilam sonie pasemka rozjasniaczem o dziwo mi wyszly bardzo ladne ale moze bylo to spowodowane tyn ze bylam w ciazy i wlosy byly odzywione. po czym znow zafarbowalam na cienmo. w tym roku w sierpniu zaczelam rozjasniac te wlosy balejazem ... jest grudzien jestem tydzien po rozjasnianiu i jaki efekt.... odrosty biale dalej zielonkawo dalej zloto i pomaranczowo na koncac. Jestem zalamana i bede robic za miesiac ciemny blond- i na tym zakoncze przygode z farbani jasnymi i czarnymi. WRACAM DO SwOICH. tobie tez radze bo z czarnego to masakra zejcs tym bardziej ze masz czekoladowe jak piszesz nie wyjdzie ci nic innego jak rude i pomaranczowe.
pozdrawiam

[reactiooon]

Witam!
Mam prośbę- doradźcie...

Kiedyś robiłam regularnie pasemka blond i w końcu byłam właściwie blondynką- ciepły odcień, pasował mi, bo byłam opalona.
Chcę znów rozjaśnić włosy (mam teraz ciemny brąz- farbowany), nie chcę uzyskać sztucznego efektu... Mam szaro-niebieskie oczy, jestem dosyć blada i nie wiem czy lepszy byłby dla mnie jasny brąz czy może taki ciemny blond?
I pytanie: wizyta u fryzjera, czy też w domu sama sobie poradzę?
Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam