Czerwone Włosy [Farby/Pielęgnacja] Część.II

[SceneQueene]

Możebym i nawet spróbowała ombre, ale mój luby nie toleruje kolorowych włosów...

Wysłane z mojego LG-E460

[Variance]

Napisane przez SceneQueene

Możebym i nawet spróbowała ombre, ale mój luby nie toleruje kolorowych włosów...

Wysłane z mojego LG-E460

ach, Ci faceci
mój np. mówi, że nie wyobraża sobie mnie w innym kolorze

[SugarbabyLove]

ahh ci faceci.. moj to ostatnio nie zauwaza czy mam jasniejszy czy ciemniejszy ten kolor.. procz tego rudego to zauwazyl

[SceneQueene]

Haha. Mój niestety zwraca uwagę na każdy najmniejszy detal (nowa torebka! ale ładna!) Ale ja akurat to uwielbiam.

Wysłane z mojego LG-E460

[liljuszyn]

Witajcie czerwonowłose!!
I ja chciałabym się pochwalić moja czerwienią moja siostra nosi ten kolor na głowie już ponad 18 lat. Ja postanowiłam w tym roku zaryzykować i zobaczyć jak będzie nosił się u mnie :P
na głowie miałam juz chyba każdy kolor. najbardziej podobał mi się rudy ale taki mocny. jak pomarańcza ale chyba w czerwieni czuję się lepiej i tak już zostanie
farba jakiej użyłam to oczywiście Allwaves 0.6 z dodatkiem 9% utleniacza. wcześniej rozjaśniłam troszkę włosy. kolor tak jak pisały poprzedniczki w świetle dziennym miał odcień różowego, ale sprawł sie już po drugim myciu. ogólnie farba dość długo utrzymuje się na włosach. w tej chwili odświeżałam kolor tonerem CrazyColor Vermilion Red. Troszkę jestem zła bo przyciemnił mi kolor. następnym razem użyję Fire Red. Jestem już zaopatrzona w Tonery LaRichie i StarGazer w krwistych odcieniach moja siostra używa natomiast tej odżywki:
http://www.progress.wrzesnia.pl/inde...cat=36&pID=364
i jest baardzo zadowolona.

Pierwsze zdjęcie w pomieszczeniu, drugie w świetle dziennym

[SugarbabyLove]

Napisane przez liljuszyn

Witajcie czerwonowłose!!
I ja chciałabym się pochwalić moja czerwienią moja siostra nosi ten kolor na głowie już ponad 18 lat. Ja postanowiłam w tym roku zaryzykować i zobaczyć jak będzie nosił się u mnie :P
na głowie miałam juz chyba każdy kolor. najbardziej podobał mi się rudy ale taki mocny. jak pomarańcza ale chyba w czerwieni czuję się lepiej i tak już zostanie
farba jakiej użyłam to oczywiście Allwaves 0.6 z dodatkiem 9% utleniacza. wcześniej rozjaśniłam troszkę włosy. kolor tak jak pisały poprzedniczki w świetle dziennym miał odcień różowego, ale sprawł sie już po drugim myciu. ogólnie farba dość długo utrzymuje się na włosach. w tej chwili odświeżałam kolor tonerem CrazyColor Vermilion Red. Troszkę jestem zła bo przyciemnił mi kolor. następnym razem użyję Fire Red. Jestem już zaopatrzona w Tonery LaRichie i StarGazer w krwistych odcieniach moja siostra używa natomiast tej odżywki:
http://www.progress.wrzesnia.pl/inde...cat=36&pID=364
i jest baardzo zadowolona.

Pierwsze zdjęcie w pomieszczeniu, drugie w świetle dziennym

superr kolorek..

[falka_19]

Napisane przez liljuszyn

Witajcie czerwonowłose!!
I ja chciałabym się pochwalić moja czerwienią moja siostra nosi ten kolor na głowie już ponad 18 lat. Ja postanowiłam w tym roku zaryzykować i zobaczyć jak będzie nosił się u mnie :P
na głowie miałam juz chyba każdy kolor. najbardziej podobał mi się rudy ale taki mocny. jak pomarańcza ale chyba w czerwieni czuję się lepiej i tak już zostanie
farba jakiej użyłam to oczywiście Allwaves 0.6 z dodatkiem 9% utleniacza. wcześniej rozjaśniłam troszkę włosy. kolor tak jak pisały poprzedniczki w świetle dziennym miał odcień różowego, ale sprawł sie już po drugim myciu. ogólnie farba dość długo utrzymuje się na włosach. w tej chwili odświeżałam kolor tonerem CrazyColor Vermilion Red. Troszkę jestem zła bo przyciemnił mi kolor. następnym razem użyję Fire Red. Jestem już zaopatrzona w Tonery LaRichie i StarGazer w krwistych odcieniach moja siostra używa natomiast tej odżywki:
http://www.progress.wrzesnia.pl/inde...cat=36&pID=364
i jest baardzo zadowolona.

Pierwsze zdjęcie w pomieszczeniu, drugie w świetle dziennym

Twoje włosy wyglądają zdrowo! <zazdrość>

[liljuszyn]

Napisane przez SugarbabyLove

superr kolorek..

dziękuję po każdej zmianie odcienia postaram się dodać zdjęcie i opisac czego użyłam

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Napisane przez falka_19

Twoje włosy wyglądają zdrowo! <zazdrość>

czy ja wiem czy takie zdrowe?? może na zdjęciu tak wyglądają ale po mojemu to musiałabym ściąć kilkanaście cm żeby były idealne końcówki sa zmasakrowane po ombre i wiecznym noszeniu koka :/

[Melman93]

Witam Was ponownie! Faktycznie bardzo ładna, intensywna czerwień liljuszyn. A ja moje drogie chciałam się pochwalić, od 5 lat używam farby allwaves 0.6 GP z utleniaczem 6%, regularnie ścinam włosy. Idąc za waszymi wskazówkami myłam włosy rzadko, delikatnymi szamponami dla dzieci. Jednakże włosy puszyły mi się bez względu na to jak dobrą maskę nałożyłam później. Dodatkowo fryzjerka powiedziała mi że takowe szampony nie domykają łuski włosa i dlatego tak szybko farba spłukuje mi się z głowy i konieczne są szamponetki, tonery czy inne. Postanowiłam się zakupić sobie profesjonalny zestaw szamponu, odżywki i maski marki loral do włosów farbowanych. I kochane moje jestem w szoku ale farbować musze po ok6-8tyg dopiero ponieważ widoczne są odrosty. Kolor nie spłukuje się zupełnie, a jeśli już to efektem jest ombre, końcówki mam zdrowe, włosy nie puszą się i w ogóle jest fantastycznie
A tak ps słyszałyście o płukaniu włosów wodą z octem w celu utrzymania koloru? Babcia zdradziła mi taki sekret, jak za dawnych czasów kobitki radziły sobie z wypłukującym się kolorem

[Variance]

obiecałam, że dodam jak wyszedł
TŻ śmieje się, że jestem czerwonowłosa incognito
pierwsze dwa zdjęcia sztuczne światło i komórka i jedyne w słońcu, które mój rozładowany aparat zrobił

jestem zadowolona, wszyscy zachwyceni
mógłby by być lekko jaśniejszy, ale w sumie zobaczymy jak się będzie wymywał
jak widać ma czerwonawe podbicie

[SugarbabyLove]

Napisane przez Melman93

Witam Was ponownie! Faktycznie bardzo ładna, intensywna czerwień liljuszyn. A ja moje drogie chciałam się pochwalić, od 5 lat używam farby allwaves 0.6 GP z utleniaczem 6%, regularnie ścinam włosy. Idąc za waszymi wskazówkami myłam włosy rzadko, delikatnymi szamponami dla dzieci. Jednakże włosy puszyły mi się bez względu na to jak dobrą maskę nałożyłam później. Dodatkowo fryzjerka powiedziała mi że takowe szampony nie domykają łuski włosa i dlatego tak szybko farba spłukuje mi się z głowy i konieczne są szamponetki, tonery czy inne. Postanowiłam się zakupić sobie profesjonalny zestaw szamponu, odżywki i maski marki loral do włosów farbowanych. I kochane moje jestem w szoku ale farbować musze po ok6-8tyg dopiero ponieważ widoczne są odrosty. Kolor nie spłukuje się zupełnie, a jeśli już to efektem jest ombre, końcówki mam zdrowe, włosy nie puszą się i w ogóle jest fantastycznie
A tak ps słyszałyście o płukaniu włosów wodą z octem w celu utrzymania koloru? Babcia zdradziła mi taki sekret, jak za dawnych czasów kobitki radziły sobie z wypłukującym się kolorem

hejj pamietam cie kope laattt!
aaa wiele zalezy do wlosow, rodzaju .. fajnie ze znalazlas kosmetyki ktore akurat tobie podpadły do gustu i twoim wlosom pochwal sie wloskami dawaj jakies foto


Variance - aaaa coty mas zna głowie nieno kolorek srednio nie okreslony nito czerwony ni to braz ale nie ma zle jak na 1 raz

[DoDoo]

Napisane przez Variance

obiecałam, że dodam jak wyszedł
TŻ śmieje się, że jestem czerwonowłosa incognito
pierwsze dwa zdjęcia sztuczne światło i komórka i jedyne w słońcu, które mój rozładowany aparat zrobił

jestem zadowolona, wszyscy zachwyceni
mógłby by być lekko jaśniejszy, ale w sumie zobaczymy jak się będzie wymywał
jak widać ma czerwonawe podbicie

Calkiem fajny kolorek

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Napisane przez Melman93

Witam Was ponownie! Faktycznie bardzo ładna, intensywna czerwień liljuszyn. A ja moje drogie chciałam się pochwalić, od 5 lat używam farby allwaves 0.6 GP z utleniaczem 6%, regularnie ścinam włosy. Idąc za waszymi wskazówkami myłam włosy rzadko, delikatnymi szamponami dla dzieci. Jednakże włosy puszyły mi się bez względu na to jak dobrą maskę nałożyłam później. Dodatkowo fryzjerka powiedziała mi że takowe szampony nie domykają łuski włosa i dlatego tak szybko farba spłukuje mi się z głowy i konieczne są szamponetki, tonery czy inne. Postanowiłam się zakupić sobie profesjonalny zestaw szamponu, odżywki i maski marki loral do włosów farbowanych. I kochane moje jestem w szoku ale farbować musze po ok6-8tyg dopiero ponieważ widoczne są odrosty. Kolor nie spłukuje się zupełnie, a jeśli już to efektem jest ombre, końcówki mam zdrowe, włosy nie puszą się i w ogóle jest fantastycznie
A tak ps słyszałyście o płukaniu włosów wodą z octem w celu utrzymania koloru? Babcia zdradziła mi taki sekret, jak za dawnych czasów kobitki radziły sobie z wypłukującym się kolorem

I jak Cie pamietam

[liljuszyn]

Napisane przez Melman93

A tak ps słyszałyście o płukaniu włosów wodą z octem w celu utrzymania koloru? Babcia zdradziła mi taki sekret, jak za dawnych czasów kobitki radziły sobie z wypłukującym się kolorem

Moja mama zawsze mi to powtarzała jak farbowałam włosy intensywnymi kolorami. I rzeczywiście, jak nosiłam rude to regularnie płukałam i każdy się mnie pytał jak ja robię że tak długo się noszę w rudym i nie jest on sprany. mama do tej pory zaraz po farbowaniu bierze miskę, rozrabia wodę z octem i na koniec mycia płucze tym "zajzajerem" :p

O pielęgnacji serią do włosów farbowanych od Loreal słyszałam też wiele pozytywnych opinii. Ja używam naprzemiennie z Garnierem. No i obowiązkowo serum od Garniera na zniszczone końcówki. Naprawdę działa cuda.

Muszę jeszcze kupić jakieś cudo żeby chronić je na słońcu i na plaży. Po wczorajszym wypadzie nad wodę myślałam że się wieczorem popłaczę. Nie mogłam ich rozczesać i kolor po kąpieli i późniejszym opalaniu całkowicie zmatowiał. Macie coś sprawdzonego na oku??

[SugarbabyLove]

ja uzywam maski kallos color jest z filtrem i dodatkowo olejek balea After sun po myciu na wilgone wlosy

[liljuszyn]

właśnie udało mi się kupić piankę koloryzującą Venita ognisty wulkan. pisałyście, że mieszacie ją z maską Kallos. Mogę wiedzieć w jakich proporcjach i jak długo trzymacie ten mix na włosach?? i czy kolor utrzymuje się wtedy równie długo jak po nałożeniu pianki bezpośrednio na włosy? napisane jest że stosować na suche włosy, a maskę kładziemy na mokre.
jak Wy stosujecie tą mieszankę???

[Sandora]

Mój luby namawia mnie od 2 miesięcy żebym wróciła do ciemnych włosów, ale mam to w dupie, bo póki co dobrze mi z czerwonymi kłakami Ogólnie rzadko słucham próśb chłopaka o mój wygląd, i jest mi z tym dobrze, mój wygląd, moja decyzja

Ogólnie NIE POLECAM szamponetek z mariona, są beznadziejne. Intensywna czerwień po 1 myciu spłukała mi się na coś rudawo-czerwono-brązowo, najlepsza jet pianka venity, 3ma się długo, i piękne, intensywne kolory. Chociaż nie próbowałam jeszcze szamponetek z joanny, polecacie?

[Drakan]

Napisane przez Melman93

A tak ps słyszałyście o płukaniu włosów wodą z octem w celu utrzymania koloru? Babcia zdradziła mi taki sekret, jak za dawnych czasów kobitki radziły sobie z wypłukującym się kolorem

Witaj ponownie. Sposób znam, zresztą tak działa każda płukanka z kwaśnym pH, bo to one odpowiedzialne jest za domykanie łuski. Zatem jeżeli ktoś nie może przeżyć zapachu octu (np. ja, żeby zadziałał muszę go trochę wlać i niestety zapach czuć) można wziąć np. cytrynę. Niestety moje włosy reagują często suszem na kwaśne płukanki, więc rzadko je stosuję. Swoją drogą nie wiem czy kawa nie ma właściwości domykających, bo włosy są śliskie, gładkie, błyszczące i miękkie. Niestety ma to wszystko jedną wadę - zmiana koloru.

Napisane przez Variance

obiecałam, że dodam jak wyszedł
TŻ śmieje się, że jestem czerwonowłosa incognito
pierwsze dwa zdjęcia sztuczne światło i komórka i jedyne w słońcu, które mój rozładowany aparat zrobił

jestem zadowolona, wszyscy zachwyceni
mógłby by być lekko jaśniejszy, ale w sumie zobaczymy jak się będzie wymywał
jak widać ma czerwonawe podbicie

Masz identyczny kolor jak moja wypłukana wiśniowa henna, która wcześniej była kładziona na którąś tam wypłukaną czerwień To zabawne zresztą, że u kogoś może się podobać, ale sobie ciężko jest dogodzić

Napisane przez liljuszyn

Muszę jeszcze kupić jakieś cudo żeby chronić je na słońcu i na plaży. Po wczorajszym wypadzie nad wodę myślałam że się wieczorem popłaczę. Nie mogłam ich rozczesać i kolor po kąpieli i późniejszym opalaniu całkowicie zmatowiał. Macie coś sprawdzonego na oku??

Wprawdzie nie mam środków chroniących kolor przed słońcem i nigdy nie udało mi się takiego stosować, to jednak rzec mogę, że dla Twoich włosów jest ratunek. Wystarczy zwykła, ale może odrobinę bogatsza pielęgnacja. Naprawdę wystarczyło parę myć i maski nawilżające, żeby włosy wróciły do ładu i odzyskały dawny wygląd z kolorem włącznie. Tak w związku z tym przychodzi mi do głowy myśl, że to wszystko ma związek z unoszeniem się łuski. Skoro zimno zamyka, a gorąco otwiera, tudzież dorzucając fakt, że włosy troskliwie traktowane włosomaniaczą pielęgnacją z czasem ciemnieją, gdyż właśnie łuski się domykają (znalezione na jednym z włosowych blogów), to czemu słońce miałoby właśnie nie otwierać łusek? By się nawet dalej zgadzało, bo im wyższa porowatość tym włosy bardziej plączące i matowe.

Napisane przez liljuszyn

właśnie udało mi się kupić piankę koloryzującą Venita ognisty wulkan. pisałyście, że mieszacie ją z maską Kallos. Mogę wiedzieć w jakich proporcjach i jak długo trzymacie ten mix na włosach?? i czy kolor utrzymuje się wtedy równie długo jak po nałożeniu pianki bezpośrednio na włosy? napisane jest że stosować na suche włosy, a maskę kładziemy na mokre.
jak Wy stosujecie tą mieszankę???

Venitę bezpośrednio też można dać na mokre.

[liljuszyn]

Napisane przez Sandora

Mój luby namawia mnie od 2 miesięcy żebym wróciła do ciemnych włosów, ale mam to w dupie, bo póki co dobrze mi z czerwonymi kłakami Ogólnie rzadko słucham próśb chłopaka o mój wygląd, i jest mi z tym dobrze, mój wygląd, moja decyzja

Skąd ja to znam?? Mój wgl jest przeciwny takim intensywnym kolorom na głowie. najchętniej widziałby mnie w czarnych. Ale ja nie wyobrażam siebie już w innych kolorach niżeli rude bądź czerwone...

[SugarbabyLove]

ja mieszam venite z kallosem.
daje maski 1 do 3 łyżeczek małych na włosy do ramion. do tego dośc dużo pianki no tak zeby po wymieszaniu wyszlo pół miski mniej wiecej pojemnosci 200ml ciezko wymierzyć zawsze na oko daje
ja daje na suche naolejowane wlosy przeważnie. też czasem na lekko spryskane wodą.. a jak daje samą venitę to zawsze na wilgotne włosy i tez czesto naolejowane nie wiem czemu ale na suche mam wrazenie ze ona wysusza jak dam .. a poza tym jak daje na naolejowane to wlosy sa super po tym
a trzymam tak kolo 30 do 50 minut zalezy od dnia
mi sie trzy,a długo tak ze 2-3 tygodnie, a zawsze mieszam venite z maską, baaardzo rzadko samej pianki uzywam

[liljuszyn]

Powiem Wam szczerze, że jeszcze nie olejowałam włosów... czytałam o tym, słyszałam pozytywne opinie ale zawsze zabieram się do tego jak pies do jeża... Czego Wy używacie do olejowania włosów?? jakieś specjalne olejki czy po prostu olej lniany bądź oliwa z oliwek??

[SceneQueene]

Te dwa sa najlepsze na poczatek

Wysłane z mojego LG-E460

[SugarbabyLove]

oleje zależy jakie masz włosy.. ale na poczatek oliwa czy olej sezamowy albo jakis taki dla dzieci nawet oliwka jest OK

ja teraz kupilam na probe z rossmana olejek do ciala z zurawina i olejem arganowym i stosuje tez i na twarz i na wlosy jak narazie fajny

dodaje foto on jest z serii wellness and beauty

[201606201155]

Napisane przez liljuszyn

O pielęgnacji serią do włosów farbowanych od Loreal słyszałam też wiele pozytywnych opinii. Ja używam naprzemiennie z Garnierem.

Jak dokładnie nazywa się ta seria od L'Oréal?

Napisane przez Sandora

Ogólnie NIE POLECAM szamponetek z mariona, są beznadziejne. Intensywna czerwień po 1 myciu spłukała mi się na coś rudawo-czerwono-brązowo, najlepsza jet pianka venity, 3ma się długo, i piękne, intensywne kolory. Chociaż nie próbowałam jeszcze szamponetek z joanny, polecacie?

Potwierdzam. Marion są kiepskie, Joanna jest dużo lepsza. Z kolei pianka Venity jest dużo dużo lepsza od szamponetek Joanny... więc polecam Ci pozostać przy piance

[SceneQueene]

Joanna najlepsza . Ostatnio zaszalałam i pianką 33 zrobiłam 5 pasm na grzywce- takich bardzo cienkich. Na blondzie typu 10-3. Po trzech myciach już ich nie ma.

Wysłane z mojego LG-E460

[SugarbabyLove]

dokladnie, joanna najlepsza poza venita

[liljuszyn]

Napisane przez VixenishVixen

Jak dokładnie nazywa się ta seria od L'Oréal?

Loreal Elseve color-vive w czerwonych opakowaniach

[SugarbabyLove]

Napisane przez liljuszyn

Loreal Elseve color-vive w czerwonych opakowaniach

ahh taa.. to akurat nie jest na tyle profesjonalny produkt, to akurat zwykla drogeryjna seria.. aa ja myslalam ze ci o inne chodzi.. Bo z loreala maja profesjonalne serie tez takie co tylko we fryzjerskich churtoniach kupisz
swoja droga uzywalam z elseva extreme repair odzywki i byla super, ona ma kwas mlekowy do farbowanych wlosow byla super :d raz na jakis czas ja kupuje

[SceneQueene]

Fakt, jest świetna

Wysłane z mojego LG-E460

[szmyrk]

W koncu sie pofarbowalam, ale... PROBLEM!
Nalozylam pianke Venity Jasna Czerwien i wyszla... ciemna malina.* No, taki malinowo-buraczkowy kolor Nie mam jak nawet zdjecia zrobic, ale takie cos, o wyszlo - KLIK!
Nie wiem, co teraz? Myc, probowac zmyc kolor, klasc cos na to od razu? Mam jeszcze Ognisty Wulkan i Czerwony Mak (Elysee); a moze powinnam kupic jakis pomaranc?
Pomocy, poradzccie cos


* robilam test na pasemku, na trzech pasemkach wszystkimi trzema kolorami, wszystkie wygladaly spoko

Napisane przez liljuszyn

Witajcie czerwonowłose!!
I ja chciałabym się pochwalić moja czerwienią
(...)
farba jakiej użyłam to oczywiście Allwaves 0.6 z dodatkiem 9% utleniacza. wcześniej rozjaśniłam troszkę włosy. kolor tak jak pisały poprzedniczki w świetle dziennym miał odcień różowego, ale sprawł sie już po drugim myciu. (...)

Pierwsze zdjęcie w pomieszczeniu, drugie w świetle dziennym

Pewnie tez powinnam byla tak zrobic...
Piekny kolor Sama taki chcialam!

[Drakan]

Venita 34 tak wychodzi. Wulkan również nie da Ci upragnionego czerwonego efektu - mocno wpada w róż. Do co makowej Czerwieni nie było mi dane testować, ale z różnych informacji w tym temacie wynika, że również ma coś wspólnego z różowym, choć zdecydowanie mniej od Venity.

A żeby ten kolor wyszedł Ci taki jak chcesz, to może żeby włosów nie męczyć, postaraj się wypłukać kolor i później na wypłukane jakąś farbę. Przynajmniej taka byłaby moja wizja schodzenia z niechcianego koloru. W miarę bezpiecznie po prostu.