Pielęgnacja od wewnątrz: suplementy i zioła poprawiające kondycję skóry

[!violet!]

Hmm, co to znaczy forma chelatowana?

[Noor]

Napisane przez !violet!

Hmm, co to znaczy forma chelatowana?

Chelatowanie, to proces wiązania pierwiastków metalicznych przez słabe kwasy organiczne, w trakcie tego procesu składniki mineralne są przekształcane w związki kompleksowe - postać łatwiej przyswajalną dla organizmu. Zakłada się, że przyjmowanie składników mineralnych w formie chelatów zwiększa stopień ich wchłaniania od 3 do 10 razy w porównaniu do tradycyjnych preparatów.

[!violet!]

Dzięki za odpowiedź. Czy jest to w jakiś sposób określone w nazwie preparatu czy po prostu trzeba się wczytać w ulotkę albo spytać farmaceuty?

[Noor]

Napisane przez !violet!

Czy jest to w jakiś sposób określone w nazwie preparatu czy po prostu trzeba się wczytać w ulotkę albo spytać farmaceuty?

Raczej trzeba się wczytać w ulotkę. Przypuszczam też, że takie preparaty są droższe (ale 100% pewności nie mam, bo nie interesowałam się tym szczególnie).

[Justy]

Napisane przez Mała Miiiii

z tym tranem wyczytałam tutaj,

CO konkretnie wyczytałaś?

[Mała Miiiii]

ze nie powinno sie brac tranu jak jest duż esłońce bo grozi to przebarwieniami, wczoraj babeczka w aptece powiedziałą mi to samo. tran bierze sie wiosna, jesienia i zima, chyba ze lekarz wyraźnie zaleci. dlatego chcialam zacząć brać ten olej z ogórecznika bo to można.

nikt mi nie pomoze z tym pytaniem o tabletki? nie ma innego sposobu wyregulowania hormonów?

[Justy]

nie grozi przebarwieniami lecz przedawkowaniem wit.D.

[Mała Miiiii]

tak czy siak nie powinno sie brać...

[Justy]

w większości przypadków tran można zażywać spokojnie, ale nie w tak dużych dawkach jak to ma miejsce w mniej słonecznych porach roku.
ale przeczytałaś przecież watek i juz to wiedziesz.

[Judytka2]

Znalazłam sposób na TRĄDZIK!!!

od jakiegoś czasu moje menu tabletkowe dziennie wygląda tak:

2 razy B-Compositum
4 razy Lewitan drożdżowy
min.15mg. cynku
4 razy BRATEK (tabletki w ziołach)
1 raz Calcium


Do tego pare kosmetyków odpowiednich i moja cera jest nie do poznania. dawno nie mialam takiej buźki. Polecam wszystkim.

[Ash]

Napisane przez Judytka2

2 razy B-Compositum

2 razy dziennie po jednej tabletce, tak?

Napisane przez Judytka2

4 razy Lewitan drożdżowy

to samo pytanie

Napisane przez Judytka2

min.15mg. cynku
4 razy BRATEK (tabletki w ziołach)
1 raz Calcium

[Judytka2]

no tak

[Ash]

b-compositum to po prostu jakis zestaw witaminki b?
jesli jeszcze mozesz, to napisz firme kazdego z suplementow, tak, zeby kupujac, nie nabyc czegos troche innego - to moze miec znaczenie

A w ogole, co Noor i Justy powiedza na taki zestawik? Dziewczyny wyrazcie swoje fachowe opinie

[nasty_1986]

przepisał mi go lekarz na wypadające włosy, od dzisiaj zaczynam brać. a więc brał ktoś? jakie były efekty? i po jakim czasie?

aha, lekarz mi przepisal brać jedną tabletkę raz dziennie, gdzies na forum czytałam coś o jakieśprzerwie w braniu tych tabletek. możecie powiedziećcoś więcej na jej temat?

[Karmen_1984]

CZESC
najsmiesniejszy watek jaki ostatnio widze, ale to dobrze,az sie chce czytac i odpowidac na błachostki,dziewczyny mają naprawde powazne problemy.
Otóz ja łykam Vitapil i z doswiadczenia powiem ci ze zadna rewelacja dla mnie ale moze dlatego ze nie mam wcale niedoborow w organizmie a problem tkwi bardzo w czym innym. Ale jest chwalony bardzo, włosy są po nim lśniące i faktycznie ogranicza wypadanie. Jednak nie mozesz zakonczyc kuracji Vitapilem po jednym opakowaniu. Jesli masz opakowanie 60 tabl. Na 2 miesiące to łykaj i jeszcze z jedno by sie przydało. Błedem jest odstawianie witamin gdy widac rezultaty,trzeba poddtrzymac efekty. Dlatego proponuje 90 kapsułek. Miesiąc przerwy i jak nie bedzie lepiej to inne suplementy.Pozdrawiam.

[Justy]

Napisane przez nasty_1986

czytałam coś o jakieśprzerwie w braniu tych tabletek.

3 miesiące łykania, potem ewentualnie przerwa. po ok. miesiącu powrót do Vitapilu lub lepiej zmiana na inny preparat, np. Revalid czy H-Pantoten, chyba, ze już osiągniesz satysfakcjonujące efekty.

[nasty_1986]

dla ciebie to jest błahostką, jednak dla mnie to, że wypadają mi w straszliwym tępie włosy jest bardzo dużym problemem.. tak samo mogła bym powiedzieć że spóźniające się miesiączki innych, połamane paznokcie czy zalane telefony są bzdurą, jednak tego nie mówie. Każdy ma inne problemy, i dla kogoś coś jest rzeczą okropną a dla kogoś czymś co nie sprawia dużego problemu, a ty swoim zachowaniem pokazujesz tylko swój egoizm, i to jak nisko cenisz problemy innych osób.

[green_tea]

Nasty,

Łykałam jakiś czas temu Vitapil. I faktycznie włosy przestały mi tak wypadać. Jednak zrobiłam błąd, że gdy skończyło mi sie opakowanie nie kupiłam następnego. Niestety włosy znów zaczęły wypadać garściami. Kupiłam, więc znów Vitapil i od kilku dni łykam. Czekam na rszultaty, które - mam nadzieję, zaczną być wkrótce widoczne.

[Karmen_1984]

Napisane przez nasty_1986

dla ciebie to jest błahostką, jednak dla mnie to, że wypadają mi w straszliwym tępie włosy jest bardzo dużym problemem.. tak samo mogła bym powiedzieć że spóźniające się miesiączki innych, połamane paznokcie czy zalane telefony są bzdurą, jednak tego nie mówie. Każdy ma inne problemy, i dla kogoś coś jest rzeczą okropną a dla kogoś czymś co nie sprawia dużego problemu, a ty swoim zachowaniem pokazujesz tylko swój egoizm, i to jak nisko cenisz problemy innych osób.

'Nasty_ ty mnie zle zrozumialas, ja nie twierdze ze twoj watek jest smieszny, Rozumiem cie wrecz doskonale bo ja sama mam powazne problemy z włosami, chodzi oto ze nie widzialam jeszcze takiego pytania. Wejdz na wizazu w pytania do fryzjerki,mozesz sie duzo dowiedziec. Nie jestem egoistką,po prostu zle sie okresliłam.
Ja sama w dwa miesiące stracilam 50% włosow, wiec akurat Ty tez sie mylisz. Pzdr.

[Ash]

Napisane przez Justy

3 miesiące łykania, potem ewentualnie przerwa. po ok. miesiącu powrót do Vitapilu lub lepiej zmiana na inny preparat, np. Revalid czy H-Pantoten, chyba, ze już osiągniesz satysfakcjonujące efekty.

Zainteresował mnie ten Vitapil.
Teraz jestem w trakcie łykania humawit skrzyp plus pokrzywa. Nie pamietam dokladnie odkad biorę, ale wydaje mi sie, ze jestem na przelomie drugiego/trzeciego miesiaca, tylko ostatnio tropche zapominam łykac. Nie zauwazylam, zeby wlosy mi mniej wypadaly. No moze nieznacznie. Ale bylam dzis u fryzjerki i powiedziala, ze od ostatniej wizyty włosy znacznie sie poprawily. Przede wszystkim odrosly, jak szalone, sa miekkie i blyszcza. (podobno ) Moj chłopak tez mowi, ze jakies takie fajniejsze, puszyste... itp. No i zastanawiam sie czy wyeliminowac ten humavit na rzecz vitapil czy moze dolozyc go do humavitu, a moze dalej trwac z humavitem bez Vitapilu?

[Ash]

dubel

[bąbelka2]

Ja również dostałam receptę od lekarza na vitapil.Biorę go niecałe 2 m-ce,trochę nieregularnie.Włosy faktycznie mniej wypadają,ale nie jestem przekonana,czy to działanie owego vitapilu,czy może fakt,że okresowo się nie stresuję (to chyba główna przyczyna wypadania moich włosów).
Dodam też,że nie farbuje już rok włosków.Miałam z tym ogromny problem..
Jednak jestem zdania,że warto spróbować z tą kuracją-może to faktycznie vitapil?Jednego jestem pewna-dieta i jeszcze raz dieta..
A może masz problemy z przewodem pokarmowym-to tez może stanowić zagrożenie dla Twoich włosków(np.niewchłanianie potrzebnych składników pokarmowych)

jeśli skończysz kurację vitapilem i nie będziesz zadowolona,spróbuj może z inneovem-mnie pomógł zauważalnie w dość krótkim czasie-dla mnie to jedyny jak dotąd preparat,który przynosi spektakularne efekty,niestety jest drogi-ok 85 zł na m-c kuracji.
daj znać o efektach vitapilu..
pozdrawiam,bąbelka

[szataneczek]

Hej! Chciałabym dowiedziec się, czy któraś z WAs zna jakieś fajne tabletki na skórę, włosy i paznokcie. Uzywałam już Silicy (która nic mi nie dała), jakiegoś tam Skrzypu polnego, niestety nie pamiętam firmy, i Skrzypovity (przy czym Skrzypovita już była najlepsza). Mam słabe włoski, mocno mi się rozdwajają, do tego chciałabym przyspieszyć ich wzrost; paznokcie mam niestety łamliwe, a cera też nie rewelacyjna, męczę się z pryszczami które mi dość często wyskakują. Może znacie coś fajnego i nie oszałamiająco drogiego? pozdrawiam

[goldfish3000]

Był czas gdy miałam całą apteczkę suplementów,ale właściwie nie widziałam specjalnej różnicy,jesli chodzi o stan włosów,paznokci,cery..etc . Dopiero gdy zaczęłam samodzielnie robić herbatki z pokrzywy,skrzypu i zielonej herbaty,po 3-4 razy dziennie różnica stała się wreszcie zauważalna Ale nie ekspresowe herbatki,z hipermarketu,tylko ziółka kupowane luzem w zielarskim,najtańsze i chyba najmniej przekłamane. Do tego dodaję cytrynkę (gdy się ostudzi) a w zamian za ten powrót do natury zyskuję mocne paznokcie (zawsze miałam z tym problem),włoski przestały sie sypać z główki,cera coraz ładniejsza. Polecam,choć wymaga to trochę cierpliwości. A na włoski - olejek rycynowy,rewelacja

[bietkadd]

Witajcie rozumiem pokrzywa, skrzyp ale dlaczego zielona herbata? a ja jej tak nie lubię .... Pozdrawiam )

[goldfish3000]

Napisane przez bietkadd

Witajcie rozumiem pokrzywa, skrzyp ale dlaczego zielona herbata? a ja jej tak nie lubię .... Pozdrawiam )

Och,czemu? Ja uwielbiam Piję już ponad 3 lata. Nie ma jakiegoś spektakularnego działania,ale jest zdrowsza niż czarna -fermentowana,i podobno to znakomite źródło przeciwutleniaczy. Jeszcze dodam,że od czasu do czasu popijam szałwię, wpływa kojąco na małe stany zapalne w organizmie, przez co pośrednio wpływa na stan cery.

[marianna]

Jesli chodzi o lej rycynowy to warto wspomnieć, że stosuje się go na skórę głowy a nie na włosy
wcierany w skórę wzmacnia cebulki włosów...bo na samych włosach jakiegoś strategicznego znaczenia nie ma (są inne lepiej współpracujące z włosem np. kokosowy), no i olej rycynowy w porównaniu do innych olejów ciężko się zmywa

na piękne włosy dobrze tez robi biotyna

[margop]

Nie mam złudzeń. Na pewno nie pomogą żadne tabletki. Bardziej bym się skłaniała ku naturze. Codziennie rano zjadam dwie łyżeczki zmielonego siemienia. Jeśli chodzi o paznokcie efekt gwarantowany po mniej więcej miesiącu. Jeśli idzie o włosy to nie wiem bo nie miałam z nimi większych problemów ale myślę, że podobnie. Jednak jak zawsze przy takich metodach trzeba być cierpliwym, systematycznym i nie można "chodzić na skróty". Tzn siemię ma być świeżo mielolne a nie kupowane mielone w herbapolu bo traci swe własności. A świeżo mielone to nie znaczy codziennie ale powiedzmy trzeba przygotować sobie porcję na 5-7 dni. Nasiona lekko zmielić. I zjadać popijając szklanką wody.

[marianna]

Napisane przez margop

Nie mam złudzeń. Na pewno nie pomogą żadne tabletki. Bardziej bym się skłaniała ku naturze. Codziennie rano zjadam dwie łyżeczki zmielonego siemienia. Jeśli chodzi o paznokcie efekt gwarantowany po mniej więcej miesiącu. Jeśli idzie o włosy to nie wiem bo nie miałam z nimi większych problemów ale myślę, że podobnie. Jednak jak zawsze przy takich metodach trzeba być cierpliwym, systematycznym i nie można "chodzić na skróty". Tzn siemię ma być świeżo mielolne a nie kupowane mielone w herbapolu bo traci swe własności. A świeżo mielone to nie znaczy codziennie ale powiedzmy trzeba przygotować sobie porcję na 5-7 dni. Nasiona lekko zmielić. I zjadać popijając szklanką wody.

Mi biotyna pomaga....

[madziunia80]

Mi pomaga H-Pantoten, a w nim biotyna, krzem, siarka i witaminki . Siemię lniane słyszałam, że działa cuda.