|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2007-12-17, 18:56 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
|
Jak być silniejszą? Jak się zmienić?
Tak naprawdę to głównie chciałam się wyżalić. Bo świat jest niesprawiedliwy. Dlaczego ja jestem taka słaba, nadwrażliwa, nie umiem sobie poradzić z najmniejszymi problemami, wszystkiego się boję, wszystko mnie przytłacza? Dlaczego jestem za słaba na ten świat?
Czy istnieją jakieś metody pracy nad sobą, pozwalające się wzmocnić, przestać się tak potwornie wszystkim zamartwiać i przejmować, przezwyciężyć nieśmiałość? Chciałabym być przebojowa, odważna, pewna siebie... Da się jakoś przytępić emocje i nauczyć się podchodzić do życia z dystansem? Jest to w ogóle możliwe?
__________________
I'm not sad. I'm just complicated. |
2007-12-17, 19:05 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Niemal ciągle w alphie ;)
Wiadomości: 780
|
Dot.: Jak być silniejszą? Jak się zmienić?
po pierwsze- przestań sie użalać nad sobą
istnieja metody, ale trzeba duzo sily i wiary emocji nie da sie przytępić, można sie je troche starac opanować
__________________
Świadomie wybrałam szczęście |
2007-12-17, 19:06 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: Jak być silniejszą? Jak się zmienić?
Cytat:
Nie wiem, ale wydaje mi się, że osoby z takim nastawieniem jak twoje są - paradoksalnie - w większości sytuacji skupieni na sobie: co o mnie pomyślą?, czy mnie właściwie odbiorą?, może powinnam zrobić to inaczej..?, etc. Nie wiem, czy mnie dobrze zrozumiesz. Trzeba skupiać się - co najwyżej - na swoim interesie, a nie na opinii innych o nas (której i tak nie poznamy, ale wkręcimy sobie różne) Pracować nad sobą trzeba, ale co dokładnie robić, to zależy od tego, gdzie człowieka boli.
__________________
|
|
2007-12-17, 19:14 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 241
|
Dot.: Jak być silniejszą? Jak się zmienić?
nie uważam się za słabą osobę, ale zbyt pewna siebie również nie jestem. zaczęłam leczyć moje kompleksy, zwróciłam większą uwagę na swój wygląd bo nie ma co się oszukiwać, ludzie najpierw oceniają Cię z zewnątrz, kategorią "fajna/niefajna".
może psycholog, może literatura w jakimś stopniu mogłby pomóc? osobiście sięgnęłam po książki psychologiczne np. " szantaż emocjonalny, tokstyczni rodzice, toksyczne namiętności" i czytając je widzę w nich własne problemy, własne postępowania ale dzięki fachowym poradom zawartym w tych książkach staram się kontrolować negatywne zachowania, przestałam się tak wszystkim przejmować, lepiej znoszę krytykę, inaczej patrzę na wiele spraw, inaczej patrzę na ludzi i ich postępowania i często udaje mi się rozszyfrować ich zagrania
__________________
"Eat clean, train hard and surround yourself with those on the same mission as you". Aparatka: 16.08.2007-10.09.2009 11.03.2015-? Walczę: 82,6 kg --> 80,2 kg --> 75,9 ? cel I: 79 kg cel II: 75 kg cel III: 71 kg "Per aspera ad astra". |
2007-12-17, 19:24 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: Jak być silniejszą? Jak się zmienić?
Cytat:
__________________
|
|
2007-12-17, 19:51 | #6 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 241
|
Dot.: Jak być silniejszą? Jak się zmienić?
Cytat:
w jakiś sposób na pewno zmieniają punkt widzenia na wiele spraw, osobiście mi trochę pomogły, kiedyś rzadko sięgałam po tego typu książki, teraz studiując pedagogikę, lubię od czasu do czasu coś takiego poczytać.
__________________
"Eat clean, train hard and surround yourself with those on the same mission as you". Aparatka: 16.08.2007-10.09.2009 11.03.2015-? Walczę: 82,6 kg --> 80,2 kg --> 75,9 ? cel I: 79 kg cel II: 75 kg cel III: 71 kg "Per aspera ad astra". |
|
2007-12-18, 19:16 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 347
|
Dot.: Jak być silniejszą? Jak się zmienić?
Wiesz, ja też miałam taki okres w życiu. Możliwe że on wciąż trwa. Ale ja czuję, że mija. To się zmienia, poprostu.
Nie da się tak "hop-siup" Tyle razy sobie powtarzałam "będę silna, od jutra będzie zupełnie inaczej". Nigdy nie wychodziło W większości przypadków to przychodzi samo. Pewnego dnia uświadomisz sobie, że coś drgnęło i się zmieniłaś, zmieniło się twoje nastawienie. Buziaki
__________________
Dziewczyna Go przypadkiem zobaczyła, bo bardzo za swą szkoła wino pić lubiła. [dieta] |
2007-12-18, 23:13 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: z domku :D
Wiadomości: 632
|
Dot.: Jak być silniejszą? Jak się zmienić?
Mogłabym się podpisac pod tym postem... mam dokładnie ten sam problem..z tym że ja już sobie nie radzę sama..próbowałam ale nie wychodziło..bardzo wspiera mnie narzeczony, ale nie umie mi wiadomo pomóc fachowo..ja mam depresję już chyba..i od jutra szukam psychologa..już mam kilka namiarów..polecam jeśli sama nie dasz rady tego zwalczyć..ale dziś zrobiłam "mały-duży" krok do uwolnienia się chociaz od jednej rzeczy, od wykorzystywania mnie przez innych..przynajmniej od jednej osoby, która zawsze proponowała "współpracę" a kończyło się na tym ż eja wsyztsko robiłam, a ta osoba podpinała się pod moją cieżką pracę, i jeszce marudziła co tak dużo dla niej jest, np do czytania czy mówienia..chore..koniec z tym..dość mam pijawek..zmieniam życie jak umiem, biorę ster nad moim życiem w swoje ręce.. jeśli chciałabyć pogadać o tym, co czujesz (widze że mamy ze sobą bardzo wiele wspólnego), to zapraszam na gg lub priv..pozdrawiam ciepło
__________________
~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * |
2007-12-23, 00:59 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 180
|
Dot.: Jak być silniejszą? Jak się zmienić?
Po pierwsze (zacytuję mistrza Yodę): Do or do not. There is no try.
Po drugie: Kazdy dzień jest pierwszym dniem reszty twojego życia. Jeśli to co napisałam jest niejasne, to tłumaczę- najlepszą i jedyną drogą jest zaczęcie dziś (nie jutro, nie od nowego roku, nie po klasówce z matmy, bo cośtam...) bycia lepszym. Starać się zawsze dać z siebie 100%. I nawet jesli nie wyjdzie, kłaśc się spać z myślą że zrobiło się wszystko żeby było ok i gratulować sobie tego! Po tym budzić się rano z chęcią do dalszej walki o siebie. |
2007-12-23, 11:50 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 430
|
Dot.: Jak być silniejszą? Jak się zmienić?
Też mam taki problem,czasem się potrafię przejąć tak jedną rzeczą,którą inni całkowicie by olali.Jednak przez ostatni rok naprawdę wiele przeżyłam.Było wiele problemów , rozstań ,kłótni itp. To mi dało takiego kopa w dupę ,że zmieniłam się o 180 stopni (bo nie mówię ,że cąłkiem).
Wiem ,że jedne rzeczy są istotniejsze od innych . Myślę ,że jak w Twoim życiu wydarzy się coś takiego ,taki ,,przełam" , i jak lepiej poznasz ludzi ,to będziesz umiała ,,kontrolować ta swoją wrażliwość" ,ale tez z drugiej strony zaczniesz ją doceniać ,bo niestety nie wszyscy ludzie są w nią ,,wyposażeni",inni całkowicie jej pozbawieni. Wiec to wcale nie jest taka zła cecha.Ja już nawet ją polubiłam. |
2007-12-23, 12:22 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: Jak być silniejszą? Jak się zmienić?
Cytat:
"Każda chwila jest szansą, by coś zmienić".
__________________
|
|
2008-01-01, 18:41 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
|
Dot.: Jak być silniejszą? Jak się zmienić?
Dziękuję wam za wszystkie odpowiedzi! Przepraszam, że dopiero teraz
Podnoszę wątek, bo chciałam oznajmić i oficjalnie tu napisac, że postanowiłam, że Nowy Rok to dobry czas na Wielką Zmianę. Wcielając w życie wasze porady i wiele swoich własnych przemyśleń, postanowiłam przemóc się i zwalczyć swoje słabości. Będę dzielna!
__________________
I'm not sad. I'm just complicated. |
2008-01-01, 22:43 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 115
|
Dot.: Jak być silniejszą? Jak się zmienić?
A ja niby jestem twarda a jednak słaba.... Mój problem jest taki, ze szybko sie doluje. Dzisiaj mam doła z kilku powodów. Otóż sylwestra spedziłam w towarzystwie bliskiego kolegi. w sumie prawie chlopaka... Na noc wrocilismy do mnie do domu. Mieszkam z babcia, ktora niemalze do kazdego znajdzie cos zeby sie przyczepic. Do 'przyszlego' teżecika oczywiscie rozniez cos znalazla - gdy on juz poszedl, zapytalam ja co mysli o nim... jak zwykle nic dobrego = za niski i jakis dziwny. No nie ma co bardzo mi milo. To ja niedosc ze mam dola bo juz mi go brakuje, trzeba znow do szkoly isc, jestem po sylwestrze a nienawidze zaczynac roku 'od nowa' bo wtedy lapie mnie mega deprecha, to jeszcze babcia mi takie farmazony gada. i ja wiem, ze nie powinnam zwracac na to uwagi, jednak no kurcze jakby nie patrzec to dla mnie bliska osoba i chcialabym zeby miala dobre zdanie. a ona jest okropna.... zaznacze tylko ze mieszkam tylko z nia i jej zdanie ma dla mnie znaczenie w jakims stopniu.......
Doła łapie również z innych powodów - np. ona ( babcia ) ona sie wiecznie czegos czepia. niekiedy mam wrazenie, ze tej kobiecie nic nigdy nie pasuje. Dzis mialam wrazenie ze nie pasowalo jej to, ze on zostal u mnie do popoludnia. A za jej czasow po imprezie gdy u kogos sie spalo wychodzilo sie wczesnym świtem. No ja rozumiem boze ale bez przesady. Mi dobrze bylo..... w wygodnym dresie, u jego boku. Mily odpoczynek. Ona nie rozumie tez jak mozna niekiedy spac do godz. 12. No ale boze jak ja mam problemy ze spaniem i niekeidy zasypiam dopiero o 4, a wstaje do szkoly o 6;30 to w weekand mam chyba prawo sie wyspac. Dzis polozylam sie o godz. 16 cos , zeby jeszcze sie wyspac a ona znow jakas skrzywiona chodzi. NO DO CHOLERY JASNEJ ! Dodam jeszcze, ze mamy psa, z ktorym (co oczywiste) tzreba chodzic na spacery. I to tez mam wrazenie, ze w tym domu sprawia problemy. Ja wychodze z nim wiecej... a mimo to boze czuje ze cos nie tak. Wkurza mnie jeszcze to, ze bardzo zwraca uwage na moj ubior. Wiecznie sie czepia boze Mam juz dosc.... Do tego wszystkie babcia jest osoba, z ktora nie da sie usiasc i porozmawiac bo wszystko konczy sie nerwami. jeśli w złym wątku się wypowiedziałam, to prosze was nie krzyczcie na mnie. bo ja juz nie wiedzialam gdzie ja to moge napisac pozdrawiam.
__________________
SCHUDNE !! |
2008-01-02, 00:04 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
|
Dot.: Jak być silniejszą? Jak się zmienić?
Versusek, nie wiem co ci poradzić. Często ma się jakieś spięcia z domownikami, niestety.. Ja mieszkam z rodzicami i też nie jest za różowo, zwłaszcza z tatą.
Mysle, że to kwestia twojego podejscia i nastawienia ma tu duże znaczenie. Postaraj się mniej przejmować, masz prawo do swoich poglądów, zainteresowan, sposobow spedzania wolnego czasu, do swojego własnego życia po prostu. W sytuacji kiedy masz wrażenie, że babcia za bardzo ingeruje w twoją prywatność, że komentuje coś co jest wyłącznie twoją sprawa (jak ubiór czy ten przyszły tż), po prostu jej zwróć uwagę, kulturlnie, spokojnie. To, że ktoś jest młodszy, nie oznacza że musi zgadzać się ze wszytskim co mówi starsza osoba. Powiedz, że prosisz, by pozwoliła ci na więcej swobody, na podejmowanie własnych decyzji i jeśli nie pytasz o jej zdanie to nie musi go wyrażać. Generalnie naprawde myślę, że rozmowa jest kluczem do porozumienia. Zawsze.
__________________
I'm not sad. I'm just complicated. |
2008-01-02, 00:36 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 115
|
Dot.: Jak być silniejszą? Jak się zmienić?
boże dziekuje, ze odpisałas...
biore sie w garsc.... mam nadzieje, ze mimo tego jaka ona jest to jakos sie z nia dogadam. jednak najbardziej to mnie zabolalo, ze ona tak okreslila przyszłego teżecika........ czy któraś z was równiez ma podobny problem ?
__________________
SCHUDNE !! |
2008-01-02, 08:13 | #16 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Wiadomości: 23
|
Dot.: Jak być silniejszą? Jak się zmienić?
Cytat:
__________________
Miłość daje nieopisaną radość ale czasami nieopisany ból |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:34.