Badania na różyczkę a szczepienie w podstawówce

[spice1985]

Hej kobietki,

Będę musiała zrobić szereg badań przed ciążą, m.in.na różyczkę i tak się zastanawiam czy któraś z Was, tak jak ja, miała robioną szczepionkę w podstawówce (bodajże 7-8 klasa) i po 24 roku życia nadal miała przeciwciała? Mam 25 lat i zastanawiam się jak to będzie, czy będę musiała się doszczepić - wtedy trzeba odłożyć na jakiś czas plany dzidziusiowe, bo nie można chyba przez 3 msce albo pół roku nawet się starać... Wolałabym tego uniknąć szczerze mówiąc... Jest jakaś nadzieja? Jak było u Was?

[poissonivy]

Ja miałam taką sytuację. Dziwnie to wyszło, bo na odwrót.
Mianowicie będąc w ciąży zrobiłam badania na przeciwdziała na różyczkę (będąc w 200% pewną, że ich nie mam, bo nie chorowałam), a wyszły???

Po kilku miesiącach przypadkiem znalazłam swoją kartę szczepień i okazało się, że w podstawówce byłam szczepiona.

Na początku nie martw się szczepieniami, a idź i zrób przeciwciała, bo pewnie je masz, skoro szczepiona byłaś.

[spice1985]

Ooooo, to super Dałaś mi nadzieję Ja właśnie wygrzebałam starą książeczkę zdrowia dziecka 0-18 lat i w niej jak byk stoi że szczepionka była w wieku 13 lat. Pozostaje trzymać kciuki że przeciwciała się ostały
Mocne te szczepionki Ja miałam robioną rok temu na WZW B, to czytałam że niby na 11 lat to jest? Wzięłam te 3 zalecane dawki w odstępie pół roku i też liczę, że się całe życie utrzymają

[kropka75]

Ja miałam szczepienie w 7 klasie, a przeciwciała w wieku lat 34.

Ale to rzecz indywidualna.