Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

[kasiulkiee]

[KochamMichasia] dziekuje pięknie za odpowiedź,
wieksze krwotoki na szczęście się nie zdarzaja.. ;*
pozdrawiam;]

[Martyna1962]

czesc dziewczyny. przebilam sobie jezyk 2 tyg temu. ranka sie zagoila jezyk juz nie molal, a tu nagle ropa mi sie zbieta co mamm robic bo nie mam pojecia . plukam rumiankiem ale nic nie daje. POMOCY .

[little.b.blue]

jak masz jakieś wątpliwości to idź do piercera, który cię kłuł.

[niuniaaa86]

Napisane przez Martyna1962

czesc dziewczyny. przebilam sobie jezyk 2 tyg temu. ranka sie zagoila jezyk juz nie molal, a tu nagle ropa mi sie zbieta co mamm robic bo nie mam pojecia . plukam rumiankiem ale nic nie daje. POMOCY .

plucz dentoseptem/listerine, albo szalwia, nie rumiankiem, no i idz koniecznie do tego piercera ktory Cie klul, niech ogladnie jezyk

[kasiulkiee]

Napisane przez kasiulkiee

ja zrobilam kolczyk w poniedzialek (25.04) dzis jest piatek. Opuchlizna zdaje sie zeszla, nie boli ogolnie.. troszke jeszcze podczas jedzenia. Z gornej dziurki wydobywa sie (mam nadzieje) limfa, o ktorej juz wczesniej tu wyczytalam. Z tym wszystkim wiec raczej problemu nie mam. Zastanawia mnie jedynie jedno. Jak budze sie rano to wokol sztangi jest krew... nie w ogromnych ilosciach, jednak mimo wszystko jest. w ciagu dnia nigdy nie leci.. Zdarzylo mi sie juz tak po dwoch nocach - z 3 dnia na 4 i z 4 na 5 ...
Przypuszczam, ze moglam niechcacy cos naderwac. Unikam zabawy kolczykiem. Podczas snu tez malo co nim ruszam, tak mi sie wydaje. Faktem jest jednak, ze jak juz leze to mam problem z konkretnym przelykaniem sliny...musze wtedy zaciskac zeby wiec i lekko jakby dociskac jezyk do podniebienia... wtedy czuje bol..;/ wlasnie wtedy moze mi sie cos tam zle dzieje i od tego leci krew? mozliwe? Prosze tez, by ktos powiedzial czy to jest cos powaznego czy raczej po prostu przestanie sie to pojawiac. . rano oczywiscie jak wstane to w ruch idzie zimna szalwia i dentosept..

po dzisiejszej nocy krew sie nie pojawila.. ;* cale szczescie. Byc moze dlatego, ze podlozylam pod glowe na noc wyzsza poduszke. na jednej ze stron o piercingu wyczytalam, ze kiedy glowa podczas snu jest wyzej polozona od serca nie pojawia lub tez zmniejsza sie obrzek jezyka)

[xxqrkaxx]

Hej. Mam pytanie.. wczoraj przebyłam sobie języczek.. Po zabiegu mi napuchnął i mam wrażenie, że mam go za mały... I moje pytanie jest takie czy kolczyk może się wrosnąć w język? Bo się tego troszeczkę obawiam.;/
Pozdrawiam.

[DulCce]

niestety ale jest taka możliwość, mojej koleżąnce z klasy tak właśnie się stało , a najgorsze było to ,że jej rodzice o tym nie mieli pojęcia i bała się tego ,więc próbowała rozciąć sobię język .. ludzka głupota ..

[landryna210]

Hej
Mam mały problem,ponieważ dzisiaj połknęłam metalową kulkę od kolczyka ( ze stali chirurgicznej ) no i się trochę boję,bo ona zamiast ,,isc" przełykiem w dół to chyba jest cały czas u góry...Czuję ją za każdym razem jak przełykam ślinę,tam jakos z tyłu.Isc z tym do lekarza?? ;( pomozcie

[little.b.blue]

dopiero co założyłaś wątek z tym pytaniem.

[xxqrkaxx]

Hmm.. może zmienić kolczyk na dłuższy.? Bo mam strasznie napuchnięty i widać tylko kuleczki i ani trochę tej pręcika... A strasznie boje się ze możne ten kolczyk wrosnąć...

[KochamMichasia]

Napisane przez kasiulkiee

[KochamMichasia] dziekuje pięknie za odpowiedź,
wieksze krwotoki na szczęście się nie zdarzaja.. ;*
pozdrawiam;]

Nie ma za co Daj temu troszkę czasu, wszystko będzie dobrze

Napisane przez Martyna1962

czesc dziewczyny. przebilam sobie jezyk 2 tyg temu. ranka sie zagoila jezyk juz nie molal, a tu nagle ropa mi sie zbieta co mamm robic bo nie mam pojecia . plukam rumiankiem ale nic nie daje. POMOCY .

Ja już nie mam słów, trudno przejrzeć 3 ostatnie strony i trochę o tym poczytać?
Wydaje mi się, że chłonkę nazywasz ropą.
A po 2 tygodniach można się tego jeszcze spodziewać.

Napisane przez kasiulkiee

po dzisiejszej nocy krew sie nie pojawila.. ;* cale szczescie. Byc moze dlatego, ze podlozylam pod glowe na noc wyzsza poduszke. na jednej ze stron o piercingu wyczytalam, ze kiedy glowa podczas snu jest wyzej polozona od serca nie pojawia lub tez zmniejsza sie obrzek jezyka)

Otóż to

Napisane przez xxqrkaxx

Hej. Mam pytanie.. wczoraj przebyłam sobie języczek.. Po zabiegu mi napuchnął i mam wrażenie, że mam go za mały... I moje pytanie jest takie czy kolczyk może się wrosnąć w język? Bo się tego troszeczkę obawiam.;/
Pozdrawiam.

No to jakiś partacz Ci to zrobił, skoro dał za krótki kolczyk.
Pamietasz jaką masz długość sztangi?

Napisane przez landryna210

Hej
Mam mały problem,ponieważ dzisiaj połknęłam metalową kulkę od kolczyka ( ze stali chirurgicznej ) no i się trochę boję,bo ona zamiast ,,isc" przełykiem w dół to chyba jest cały czas u góry...Czuję ją za każdym razem jak przełykam ślinę,tam jakos z tyłu.Isc z tym do lekarza?? ;( pomozcie

Nie musisz iść do lekarza, znam ludzi którzy połkneli sporo ilość kulek i żyją.
A co do tego, że wydaje Ci się, że kulka nie przeszła niżej to najedź się chleba (bez masła). On wszystko przepchnie

Napisane przez xxqrkaxx

Hmm.. może zmienić kolczyk na dłuższy.? Bo mam strasznie napuchnięty i widać tylko kuleczki i ani trochę tej pręcika... A strasznie boje się ze możne ten kolczyk wrosnąć...

Owszem może tak wrosnąć, że trzeba usuwać operacyjnie, nie wyobrażam sobie doprowadzić do takiego stanu, mimo wszystko nie kolczyk ponad wszystko. A ty powinnać zamówić sobie z wild cata wysterilowaną dłuższą sztangę, założyć jednorazowe rękawiczki i sobie zmienić albo iść do piercera albo tego który Ci przebijał, albo do innego.

[xxqrkaxx]

Chyba dla bezpieczeństwa tak zrobię i zmienię kolczyka na dłuższego... Ale to dopiero w poniedziałek;/ Bo teraz wszytko będzie już zamknięte..
dziękuje za odpowiedz.

[martiryb]

ja przebijałam język ponad 3 lata temu.. wszystko się szybko zagoiło i żadnych problemów nie miałam życzę tego Wam wszystkim

[kicia2424]

Witam
A ja mam pytanie, czy jest tutaj osoba, która może polecić mi jakiś dobry salon piercingu w Toruniu ? Słyszałam o DinGir, ale czytałam i słyszałam, że nie należy do najlepszych...

[skaz]

Napisane przez xxqrkaxx

Chyba dla bezpieczeństwa tak zrobię i zmienię kolczyka na dłuższego... Ale to dopiero w poniedziałek;/ Bo teraz wszytko będzie już zamknięte..
dziękuje za odpowiedz.

Miałam ten sam problem. Chciałam zmienić kolczyk na dłuższy i się okazało że niby nie można i po prostu trzeba poczekać aż opuchlizna zejdzie, no i generalnie praktycznie po 2 dniach było już ok (czyli 4 od przekłucia). Daj znać co Tobie piercer powie i czy wymieni.

[skaz]

Napisane przez kosodrzewina18

też mam kolczyk w języku przekłuwała mi siostra =) chcialabym sobie zamowic ten kolczyk co o nim sadzicie??
http://allegro.pl/item642333935_piercing_ko lczyk_do_jezyka.html

wygląda efektownie i za przesyłke nie biora duzo.

[xxqrkaxx]

Hej. Byłam dzisiaj z tym kolczykiem w profesjonalnym studio... Pani która go zobaczyła powiedziała, że mam dużo szczęścia ze mi ten kolczyk jeszcze nie wrósł... i aż się dziwiła kto mógł tak spieprzyć robotę.. szybko mi zmieniła kolczyka na większego... okazało się, że ten kolczyk który dostałam wcześniej to w tym studio dają dopiero po zagojeniu... Chyba zrobię wszytko od nowa... tylko nie wiem po jakim czasie będzie można przebić znowu? ale już w innym miejscu? Bo wcześniej miałam strasznie daleko i ta pani nie mogła mi teraz zmienić kolczyka.. bo go ledwością i bólem wystawiałam kolczyka za język...
Jak myślicie po jakim czasie można go zrobić? Jak zejdzie opuchlizna?
Pozdrawiam

[KochamMichasia]

Napisane przez xxqrkaxx

Hej. Byłam dzisiaj z tym kolczykiem w profesjonalnym studio... Pani która go zobaczyła powiedziała, że mam dużo szczęścia ze mi ten kolczyk jeszcze nie wrósł... i aż się dziwiła kto mógł tak spieprzyć robotę.. szybko mi zmieniła kolczyka na większego... okazało się, że ten kolczyk który dostałam wcześniej to w tym studio dają dopiero po zagojeniu... Chyba zrobię wszytko od nowa... tylko nie wiem po jakim czasie będzie można przebić znowu? ale już w innym miejscu? Bo wcześniej miałam strasznie daleko i ta pani nie mogła mi teraz zmienić kolczyka.. bo go ledwością i bólem wystawiałam kolczyka za język...
Jak myślicie po jakim czasie można go zrobić? Jak zejdzie opuchlizna?
Pozdrawiam

zdecyduj się
można zrobić po raz 2-gi za 2 tygodnie.

[anka1709]

Napisane przez KochamMichasia

zdecyduj się
można zrobić po raz 2-gi za 2 tygodnie.

Dwa razy czytałam posta xxqrkixx i myślałam, że coś mam z rozumieniem nie teges.

[snide]

xxqrkaxx chcesz wyjąc kolczyk i zrobić go raz jeszcze?

[xxqrkaxx]

Sory pisałam to na szybko... Po prostu miałam zrobionego daleko kolczyk(nie mogę tego kolczyka dać za ząbki)i ta pani miała problem z założeniem kolczyka... i sie zastanawiam nad zrobieniem jeszcze raz w porządnym studio...

[KochamMichasia]

Napisane przez anka1709

Dwa razy czytałam posta xxqrkixx i myślałam, że coś mam z rozumieniem nie teges.

[snide]

poczekaj aż się wszystko zagoi

[TeenQQilla]

Robiłam kolczyka 4 lata temu... W renomowanym salonie.
Miałam wtedy zaledwie 13 lat ale nikt nie miał oporu przed "zabiegiem'''. Czułam mały dyskomfort ponieważ w związku z moim ówczesnym wiekiem musiałam do salonu zasuwać z mamą )
Przez dobre 15 min słuchałam wywodów kosmetyczki na temat tego co mi nie wolno a co mogę... i co najlepsze zakazy mogłam wyliczyc na palcach 1 ręki.

Sam zabieg wyglądał tak:
Kosmetczka chwyciła mój jęzorek w szczypce, pooglądała go pare razy z obu stron,
wbiła igłę i po 15 sekundach miałam już ozdobę w języku. Nic strasznego :PP

Po zabiegu mogłam jeść wszystko co mi się żywnie podobało o ile moja opuchlizna mi na to pozwalała... pózniej DENTOSEPT w ruch ) Co do papierosów to mogłam palić tylko musiałam pamiętać o płukance szałwią. Całować też mogłam tylko który facet miałby ochote na opuchnięty i "źle" smakujący jęzorek ??
A z racji tego że do salonu miałam ładnych pare km, dostałam drugą sztangę gratis żebym mogła sobie sama wymienić na krótszy... Jako że byłam żółtodziub w tych sprawach kolczyk skręciłam za słabo i jedną kulkę zgubiłam a sztangę z kulką połknęłam
na szczęście żyję jak widać więc bez obaw przy takich wpadkach :P:P

Pzdr

[zxc000]

Napisane przez TeenQQilla

Robiłam kolczyka 4 lata temu... W renomowanym salonie.
Miałam wtedy zaledwie 13 lat ale nikt nie miał oporu przed "zabiegiem'''. Czułam mały dyskomfort ponieważ w związku z moim ówczesnym wiekiem musiałam do salonu zasuwać z mamą )
Przez dobre 15 min słuchałam wywodów kosmetyczki na temat tego co mi nie wolno a co mogę... i co najlepsze zakazy mogłam wyliczyc na palcach 1 ręki.

Sam zabieg wyglądał tak:
Kosmetczka chwyciła mój jęzorek w szczypce, pooglądała go pare razy z obu stron,
wbiła igłę i po 15 sekundach miałam już ozdobę w języku. Nic strasznego :PP

Po zabiegu mogłam jeść wszystko co mi się żywnie podobało o ile moja opuchlizna mi na to pozwalała... pózniej DENTOSEPT w ruch ) Co do papierosów to mogłam palić tylko musiałam pamiętać o płukance szałwią. Całować też mogłam tylko który facet miałby ochote na opuchnięty i "źle" smakujący jęzorek ??
A z racji tego że do salonu miałam ładnych pare km, dostałam drugą sztangę gratis żebym mogła sobie sama wymienić na krótszy... Jako że byłam żółtodziub w tych sprawach kolczyk skręciłam za słabo i jedną kulkę zgubiłam a sztangę z kulką połknęłam
na szczęście żyję jak widać więc bez obaw przy takich wpadkach :P:P

Pzdr

Nie ma co! Profesjonalne podejście! A palenie ze świeżą raną z buzi to mistrzostwo!

[Paulinax123]

Naprawdę wysoko renomowany salon...widać .

Żeby tylko nigdy nie trafić na taki, chociaż ja już wiem ,że o ile MissVenflon będzie działać w Bielsku to będę u niej przebijać

[anka1709]

Napisane przez TeenQQilla

Robiłam kolczyka 4 lata temu... W renomowanym salonie. Miałam wtedy zaledwie 13 lat.
(...)
Co do papierosów to mogłam palić tylko musiałam pamiętać o płukance szałwią. Całować też mogłam tylko który facet miałby ochote na opuchnięty i "źle" smakujący jęzorek ??

Jak miałaś 13 lat, to paliłaś i się całowałaś???
Boże, ja w wieku 13 lat miałam jeszcze w sobie sporo z dziecka. Na szczęście.

[skaz]

Napisane przez anka1709

Jak miałaś 13 lat, to paliłaś i się całowałaś???
Boże, ja w wieku 13 lat miałam jeszcze w sobie sporo z dziecka. Na szczęście.

Hehe ja również, bawiłam się jeszcze lalkami ; )
Ciekawe ile dziewczyna ma teraz lat.

[goska87]

Napisane przez skaz

Hehe ja również, bawiłam się jeszcze lalkami ; )
Ciekawe ile dziewczyna ma teraz lat.

Skoro robiła kolczyk jak miała 13 lat, a było to 4 lata temu to wychodzi na to że teraz ma 17

anka1709 na szczęście ja też jeszcze wtedy bawiłam się miśkami i lalkami

[kolai14]

czesc...
chce sobie zrobic kolczyka w jezyku za tydzien tylko sie boje. w wiekszosci komentarzy pisze ze ten caly "zabieg" przekluwania nie boli... ale ja cos nie jestem pewna... mozecie mi opisac ten caly "zabieg" i wasze przezycia z nim zawiazane?
pozdrawiam