BREVOXYL-komu pomógł?PISZCIE FANI TEGO SRODKA!

[natalontko]

Napisane przez Pawel K

Po odstawieniu brevoxylu musiałabyś poczekać około miesiąca aby naskórek mógł się spokojnie zregenerować i jednocześnie bezpiecznie opalać. Także niestety nie zdążysz przed ślubem .

Niech zgadnę, że samoopalacz?

no szkoda

nie no co ty, w zyciu

natryskowe jeszcze jest, a makijaz tez zakryje blada twarz

[freedomn]

Stosuję brevoxyl może od jakiś 2 miesięcy, ale tylko jak widzę, że jakiś pryszcz się buduję, a w sumie jest to częste. Nie miałam na początku żadnych podrażnień ani dużych wysypów. Pomaga na pryszcze, a zaskórniki bardzo szybko jaśnieją, niestety równie szybko pojawiają się po odstawieniu.:ro lleyes: Trochę szkoda, że nie można go stosować w lato, a nie chcę stosować filtrów. Już mi rosną kolejne pryszcze na czole, z czego jeden wygląda na bolesny wulkan, a za kilka dni jadę na wakacje i nie mam zamiaru chować się przed słońcem... nie wiem jak wytrzymam bez brevoxylu.

A tak poza tym to specjalnie powiedziałam swojej dermatolog, żeby przepisała mi coś z czym można się opalać, bo wcześniej miałam differin. Żałuję, że przed kupnem brevoxylu nie sprawdziłam w internecie, że jednak nie można. Powiedziała tylko żeby wieczorem smarować i rano umyć buzię. Z kolei kolejny dermatolog przepisał mi Skinoren, który też niby można stosować w słońce. I znów się przejechałam...

[Zeila]

A czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć, tak jak krowie na rowie, dlaczego nie wolno się po nim opalać ? Bo że to jest złe to już wiem, i to że się teraz opalam jest pewnie głupie, ale naocznych zgubnych skutków póki co nie widzę.

[Callitus]

Chodzi o to, że Brevoxyl ma działanie złuszczające, tym samym 'nowsze', odkryte.,rażliwsze na promienie słoneczne warstwy skory są bardziej narażone na pojawienie się przebarwień. Wiadomo, filtr może w jakiś sposób zapobiec temu, ja jednak wolałabym nie ryzykowac

Ogolnie polecam zajrzec na biochemie i watki o kwasach - tam jest to lepiej wytlumaczone

[Pawel K]

Napisane przez Zeila

to że się teraz opalam jest pewnie głupie, ale naocznych zgubnych skutków póki co nie widzę.

Przebarwienia niekoniecznie muszą powstawać od razu. Kwestia dni, tygodni czy nawet miesięcy, zatem abyś się później nie zdziwiła.

[Luriencandysick]

hmm używałam brevoxylu 4 dni rano i wieczorem, a kremu używałam tylko rano i strasznie wysuszył mi twarz, była aż pomarszczona, więc zrobiłam przerwę. Od trzech dni stosuję go znowu, tym razem tylko wieczorem, a nawilżam buzię rano i wieczorem, zobaczymy czy da sobie radę z moimi zaskórnikami.

[Ishani]

Hej, jestem po niecałym miesiącu "kuracji" brevoxylem, i na prawdę mogę go polecić Moja buzia jest już praktycznie gładziutka, zostało sporo blizn, ale jestem dobrej myśli, że szybko się pozbędę :P

[mgds]

Brevoxyl używam (jako jeden z kilku elementów kuracji przeciwtrądzikowej) od tygodnia i do tej pory jestem na prawdę zadowolona z jego działania. Fakt- skóra się po nim łuszczy, jednak wychodzę z założenia, że najpierw musi się złuszczyć, by ta zdrowa skóra mogła wyjść na światło dzienne

[mangogirl]

pod wplywem pozytywnych opinii na temat tego specyfiku, postanowiłam dzisiaj zakupić Berwoxyl. Mam nadzieję, ze upora się z moim trądzikiem (podskórnymi grudkami, nierównościami..). Będę pisać

[cherry_flamme]

Wczoraj zaczęłam kurację antytrądzikową (36 dni). Nie mam dużych problemów z twarzą (jak na trądzik), ale sama nie umiałam dac już sobie rady i musiałam iść do drematologa. Z maści dostałam Metronidazol na noc i Benzacne 5 % co drugi dzień rano.
Zastanawiam się, żeby Benzacne zamienić na Brevoxyl. Podobno Brevoxyl się wchłania, a nie chcę chodzić z maską na twarzy, którą tworzy Benzacne :/ Czy jest jakaś duża różnica w działaniu tych dwóch maści?

[mgds]

Napisane przez cherry_flamme

Wczoraj zaczęłam kurację antytrądzikową (36 dni). Nie mam dużych problemów z twarzą (jak na trądzik), ale sama nie umiałam dac już sobie rady i musiałam iść do drematologa. Z maści dostałam Metronidazol na noc i Benzacne 5 % co drugi dzień rano.
Zastanawiam się, żeby Benzacne zamienić na Brevoxyl. Podobno Brevoxyl się wchłania, a nie chcę chodzić z maską na twarzy, którą tworzy Benzacne :/ Czy jest jakaś duża różnica w działaniu tych dwóch maści?

Dla mnie różnica jest ogromna, chociażby taka, że Brevoxyl rzeczywiście działa juz od pierwszego użycia, a Benzacne..hmm..nie pomógł ani trochę, a stosowałam przez dłuższy czas

[asiuulkaa]

Jeśli chodzi o mnie to benzacne nie przyniosło efektów. Brevoxyl owszem. Wyleczył.

[cherry_flamme]

Muszę się przejść do jakiejś apteki i kubić Brevoxyl, bo w tej najbliżej domu go nie ma :/ Farmaceuta powiedział mi, że Benzacne i Brevoxyl mają taki sam skład, tylko że Benzacne jest tańszy. Z drugiej strony, mam już doświadczenie z Benzacne, niestety nie najlepsze, więc daję zielone świato Brevoxylowi

[mgds]

Brevoxyl to koszt w granicach 20 zł

[paprif]

Zakupiłam Brevoxyl i dzisiaj pierwszy raz go zastosowałam- jak na razie nie jestem czerwona, nie mam napiętej skóry itp.
Nie mam jakiegoś strasznego trądziku, czasami coś wyskoczy.

[cherry_flamme]

Ja stosuję 6. dzień (rano na całą twarz). Nie mam przesuszonej skóry, stosuję lekki krem nawilżający, na wszelki wypadek, ale i bez niego dałabym radę. Ogólnie z maści jestem zadowolona. Szybki i dokładnie się wchłania, nie ''bieli''. Na razie jestem w tej fazi cyklu, kiedy mam gładką skórę bez nispodzianek, zobaczymy, jak się spisze podczas okresu ;P

[paprif]

Napisane przez cherry_flamme

Ja stosuję 6. dzień (rano na całą twarz). Nie mam przesuszonej skóry, stosuję lekki krem nawilżający, na wszelki wypadek, ale i bez niego dałabym radę. Ogólnie z maści jestem zadowolona. Szybki i dokładnie się wchłania, nie ''bieli''. Na razie jestem w tej fazi cyklu, kiedy mam gładką skórę bez nispodzianek, zobaczymy, jak się spisze podczas okresu ;P

Dokładnie

... liczę na szybkie efekty

[mgds]

Ja pierwsze efekty widziałam po kilku dniach, teraz minęły dwa tygodnie i nadal jestem pod pozytywnym wrażeniem działania Brevoxylu

[paprif]

Napisane przez mgds

Ja pierwsze efekty widziałam po kilku dniach, teraz minęły dwa tygodnie i nadal jestem pod pozytywnym wrażeniem działania Brevoxylu

Smarujesz dwa razy na dobę twarz Brevoxylem ?
W ogóle zastanawiam się czy za mało tego nie nakładam, ale jak czytałam tutaj o jakiś zaczerwienieniach, łuszczeniu itp to się trochę przestraszyłam.

[asiuulkaa]

Ja dopiero po kilku pierwszych dniach stosowania Brevoxylu miałam czerwoną skórę, która swędziała i się łuszczyła. Teraz stosuję go tylko na noc i to w przypadku większych problemów z cerą. Oczywiście razem z nawilżaczem.

[mgds]

ja używam wieczorem i smaruję dość obficie, czekam, aż wyschnie i kładę się spać, rano wstaję i jest ok.

[paprif]

Napisane przez asiuulkaa

Ja dopiero po kilku pierwszych dniach stosowania Brevoxylu miałam czerwoną skórę, która swędziała i się łuszczyła. Teraz stosuję go tylko na noc i to w przypadku większych problemów z cerą. Oczywiście razem z nawilżaczem.

Ja mam podobnie.
Nakładam Brevoxyl i po czasie czuję, że moja skóra się napina i zaczyna swędzieć. Skóra na razie się nie łuszczy.

[pandulek]

Napisane przez mgds

Dla mnie różnica jest ogromna, chociażby taka, że Brevoxyl rzeczywiście działa juz od pierwszego użycia, a Benzacne..hmm..nie pomógł ani trochę, a stosowałam przez dłuższy czas

odniosłam takie samo wrażenie...

Dziewczyny, a czy na Brevoxyl można się uodpornić?? Ja stosuję go z przerwami około roku, na początku jest zawsze mega poprawa, a później jakby jego działanie staje się słabsze

[asiuulkaa]

Wiesz co, ja miałam coś takiego. Stosowałam Brevoxyl przez kilka miesięcy i przestał działać całkowicie. Musiałam go odstawić, w tym czasie używałam acnefan. Po przerwie oczywiście krótszej niż czas stosowania Brevoxylu wróciłam do niego i znowu działa

[Pawel K]

Napisane przez pandulek

odniosłam takie samo wrażenie...

a czy na Brevoxyl można się uodpornić??

Nie i to właśnie niezaprzeczalnie największa zaleta nadtlenku benzoilu. Jeżeli nie widzisz efektów problem może tkwić w tym, że to nie bakterie beztlenowe wywołują zmiany zapalne. A brevoxyl działa przede wszystkim właśnie na takie.

[paprif]

Dzień 5- powoli zaczyna mi schodzić skóra.
Staram się nakładać dość grubą warstwę kremu nawilżającego.
Jeśli chodzi o Brevoxyl i to jak na mnie działa- widzę poprawę

[pandulek]

Napisane przez Pawel K

Nie i to właśnie niezaprzeczalnie największa zaleta nadtlenku benzoilu. Jeżeli nie widzisz efektów problem może tkwić w tym, że to nie bakterie beztlenowe wywołują zmiany zapalne. A brevoxyl działa przede wszystkim właśnie na takie.

No właśnie tak mi się wydawało, że na nadtlenek benzoilu uodpornić się nie można dlatego dziwne mi się to wydawało. Nie powiem, że później już w ogóle nie widzę poprawy tylko tak jakby działanie było słabsze, ale być może sobie wkręcam. Tak czy inaczej Brevoxyl niezaprzeczalnie mi pomógł, spisał się najlepiej ze wszystkich specyfików, które stosowałam, a było ich wiele...

[Aria93]

Hej wszystkim.
Kupiłam dzisiaj Brevoxyl, bo tak zaleciła mi dermatolog. Ale dopiero teraz o nim przeczytałam (nie ma to jak najpierw zrobić, potem myśleć). Ma w składzie składnik, na który moja skóra reaguje bardzo źle .
Może ktoś chciałby odkupić krem? Nieużywany.

[cherry_flamme]

Napisane przez Aria93

Hej wszystkim.
Kupiłam dzisiaj Brevoxyl, bo tak zaleciła mi dermatolog. Ale dopiero teraz o nim przeczytałam (nie ma to jak najpierw zrobić, potem myśleć). Ma w składzie składnik, na który moja skóra reaguje bardzo źle .
Może ktoś chciałby odkupić krem? Nieużywany.

Raczej nikt nie odkupi kremu, który jest dostępny w każdej aptece i nie będzie płacił za przesyłkę Najlepiej zapytaj kogoś z Twojego otoczenia. Na pewno masz jakąś ''wypryszczoną'' koleżankę

[Aria93]

Już się go pozbyłam, dzięki . Mam w rodzinie "wypryszczoną", jak tu ujęłaś dziewczynę .