Avene TriAcneal - następca Diacnealu

[karmazynka99]

Napisane przez pat0

Witam
zastanawiam sie na zakupem tego kremu -tylko nie wiem czy powinnam -mam pryszcze tylko na brodzie takie podskorne i kilka malych pryszczykow na czole -jak myslicie?
mam jeszcze kilka pytan :
1. czy teraz jesienia nie wystarczy krem z filtrem ? czy trzeba uzywac dodatkowego ? 30? 20 ?
2. czy konieczne jest uzywanie toniku?
3. jak wogole sie o stosuje ? na noc ? po umyciu twarzy i dokladnym osuszeniu ? rano zmywamy i pozniej krem nawilzajacy tak ? co ile stosowac triacneal ? co wieczor ? co kilka dni ? przez jak dlugo ? miesiac dwa ?
4. jaka jest jego cena ? moze macie jakis cynk gdzie teraz mozna kupic go w promocji?
prosze o odpowiedz dobre duszyczki

1 ja bym stosowała przynajmniej 30
2 nie wiem czy konieczne ale ja używam
3 ja stosuje na noc po osuszniu twarzy, 3 dni pod żd potem nawilzacz, chociaz mnie triacneal i tak nie wysusza ale wole dmuchac na zimne, ja beda moja kuracje stosowac miesiąc potem przerwa

[Villemo.]

hej.
Mam pytanko i zadam je tu moze ktoś się orientuje. Mialam dziś zabieg zamykania naczynek na twarzy (3 strzały laserem) zgodnie z zaleceniami na 2 tygodnie przestałam używać Triacneau i witamiy C.
Ok. one uwrażliwiają na światło. Zapytałam się jednak czy mogę już wrocić do w/w kosmetyków a pani mi powiedziała ze kolejne 2 tygodnie mam czekac . Dodam ze po odstawieniu kosmetyków pogorszyl mi sie stan cery i chce już wrocic do mojej pielęgnacji. Wydaje mi się ze skoro skoro używam kremu z filtrem to chyba moge to zrobić? wie ktoś coś na ten temat?

[liamskee]

Ok zaczelam Dzis kuracje tylko nie wiem jak dlugo stosowac I czy codziennie Bo na ulotce nie napisano

[simone2010]

Napisane przez liamskee

Ok zaczelam Dzis kuracje tylko nie wiem jak dlugo stosowac I czy codziennie Bo na ulotce nie napisano

Na ulotce nie, ale na opakowaniu i owszem

Sposób użycia: Nakładać raz dziennie wieczorem na skórę dokładnie oczyszczoną (...) Nakładać na dokładnie osuszoną skórę.

I dalej: Triacneal w rzadkich przypadkach może powodować lekkie szczypanie. To uczucie jest przejściowe i związane z działaniem składników aktywnych. W przypadku podrażnienia, należy zmniejszyć częstotliwość stosowania produktu. (...) Należy unikać ekspozycji na słońce bez zastosowania odpowiedniej ochrony przeciwsłonecznej.

[bizarrella]

U mnie sytuacja dalej wyglada podobnie. stosuje triacneal 2 tygodnie, na poczatku była znaczna poprawa pory się zmniejszyły (1 tydz), teraz mam lekki wysyp, z czego się cieszę bo w końcu coś zaczeło się dziać. Dodatkowo włączyłam w pielegnację pilling morelowy oraz maseczki z glinki. Pomimo tego skóra w ogóle mi nie schodzi Nie wiem czy to ja jestem taka gruboskórna, ale muszę powiedziec że jest to może sprawka toniku biodermy który fantastycznie nawilża skórę, z kremu również biodermy riche jestem średnio zadowolona.
Zauważyłam iż w dniu kiedy nakładam podklad znacznie pogarsza mi sie stan cery, czy wy tez tak macie?

[Aria85]

Hej, mam zapytanie przede wszystkim do doświadczonych Wizażanek które już ogarnęły sporo wiedzy dotyczącej kwasów. Przed latem przekopałam sporą część forum, ale zgodnie z zaleceniami kurację kwasową postanowiłam zacząć od jesieni - teraz mi trochę tej wiedzy uleciało z głowy więc znowu się w tym nie odnajduje.
Mam następujące wątpliwości:
W przyszłe wakacje wychodzę za mąż więc kurację kwasową zaplanowałam od października do maja maksymalnie ( wiadomo że po odczekaniu przepisowaego miesiąca będę musiała troszkę przybrązowić skórę żeby z białą sukienką skóra mi się nie zlewała) - czy kurację zacząć od effaclar k czy od triacnealu? Mam zaskórniki i gulki na brodzie które od czasu do czasu wyskakują na wierzch. Docelowo planuję stosować triacneal naprzemiennie z effackar k. A poza tym to lepszy effaclar k czy effaclar duo? Aha i najważniejsze - czy jeśli odstawie kwasy w maju- to czy w lipcu kiedy będę ślubować grozi mi jakieś niebezpieczeństwo nowego wysypu z uwagi na odstawienie kwasów? Dziękuję bardzo z góry za odpowiedź. Świetne forum!

[karmazynka99]

moja kuracja tri trwała przez 3 tygodnie:

prawie codziennie go stosowałam, czasem co pare dni nawilzacz

-podraznienia zero
-łuszczenia zero

pory zmniejszone
kolory wyrównan
twarz wyraźnie gładsza
rano po nocy z tri była poprosty fotoszopowa, aż sie napatrzeć nie mogłam

ale dodam że miałm pojedyncze wypryski a nie duzy tradzik

zawiedziona jestem troche tym że luszczenia nie było, ale jak zazialam to może nawet lepiej

bede do tego kremu wracac i robic takie kuracje co pare miesiey

a myslicie że przedłuzyc ja z 3 tygodni do miesiaca?

[NoxNoxNox]

Cześć To mój pierwszy post na Wizażu, z góry przepraszam że będzie trochę długi.

Kupiłam dziś Triacneal w SuperPharmie, kosztował mnie 59 zł, więc chyba nie udało trafić mi się na promocję. W zasadzie nie miałam w zamiarze kupowania go, byłam nastawiona na Effeclar Duo, jednak siła perswazji pani w SP była silniejsza :P
No i właśnie.. Kupiłam, poczytałam i teraz boję się go zastosować.
Mam 21 lat, z trądzikiem męczę się już ok 8 lat, z czego poważniejsze problemy z moją cerą zaczęły się jakieś 3 lata temu- policzki w zaskórnikach i czerwonych pryszczakach, uchh, tragedia. Czasem wstydziłam się wyjść z domu a i bywały dni, że faktycznie przez stan mojej japy nie wychodziłam.
Obecnie moja twarz i tak nie wygląda tak źle jak te parę lat temu, miewa nawet okresy świetności kiedy aż miło spojrzeć w lusterko (ale to wyjątkowo rzadko) ale są też dni kiedy patrząc w lustro robię facepalm'a.
Chciałabym pozbyć się zaskórników (wciąż jest ich sporo) , jakiś pojedynczych zmian i śladów, które zostają mi po niemal każdej, nawet najmniejszej krostce. Stąd też moja wyprawa do SuperPharm.
Czytałam, że po Triacnalu występuje duży wysyp pryszczy, a po traumie jaką przeszłam z syfami te 2-3 lata temu najnormalniej mam uraz. Nie chcę znowu patrzeć na siebie w lustrze i widzieć tylko pryszcze. Poza tym- studia, znajomi... I wiem, że to głupie i płytkie, oni i tak nie zwracają uwagi na stan mojej cery i pewnie lubili by mnie nawet gdyby na policzku wyrósł mi kaktus, z resztą widzieli moją cerę kiedy miałam ten gorszy czas. Ale ja po prostu nie chcę się znowu wstydzić.

Moja cera jest tłusta, raczej nie jest wrażliwa, chyba nigdy żaden kosmetyk mnie nie uczulił. Przez rok stosowałam Acne Derm po którym też podobno zdarza się wysyp- u mnie go nie było, jedynym skutkiem ubocznym było lekkie zaczerwienienie w okolicach nosa. Obecnie stosuję Benzacne 10%, zazwyczaj punktowo, czasami na całe policzki- cera trochę się wysuszyła, ale radzi sobie z tym najzwyklejszy krem nawilżający, zero podrażnień.

Czy wysyp po Triacnalu faktycznie jest aż tak duży? Nie da się tego uniknąć? Czy cera nie mogłaby się tak po prostu po nim... poprawić? :P Pomocy!

[auraria]

Nie wiem czy ktoś będzie w stanie odpowiedzieć na Twoje pytanie. Każda skóra reaguje inaczej i nie ma pewności, że jak u kogos wysypu nie było to u Ciebie też nie będzie. Tylko sama możesz się przekonać jak to działa na Twoją skórę. Generalnie ma to oczyścić cerę, więc jeżeli coś w niej jest w porach głęboko schowane to raczej trzeba liczyć się z tym, że zostanie wypchnięte na wierzch oczyszczone , a następnie zaleczone (ale o to właśnie chodzi, o czystą skórę)
Ja używam dwa miesiące (z tego drugi miesiąc co wieczór) właśnie mam już koniec wyprysków, ale u mnie to trudno było nazwać wysypem, pojedyncze niespodzianki na czole, brodzie, raz na policzku i koniec.
łuszczyć się też nie łuszczę (przynajmniej w widoczny gołym okiem sposób) skóra jest czystsza, gęstsza a co dalej będzie to zobaczymy.

[Aria85]

Czy ktoś może odpowiedzieć na moje pytania z cztery posty wyżej?

Czy jest sens zaczynać kurację tracnealem jeśli w maju mam ją zakończyć? I czy po zakończeniu grozi mi wysyp? Czy już powinno być ok

[NoxNoxNox]

Napisane przez auraria

Nie wiem czy ktoś będzie w stanie odpowiedzieć na Twoje pytanie. Każda skóra reaguje inaczej i nie ma pewności, że jak u kogos wysypu nie było to u Ciebie też nie będzie. Tylko sama możesz się przekonać jak to działa na Twoją skórę. Generalnie ma to oczyścić cerę, więc jeżeli coś w niej jest w porach głęboko schowane to raczej trzeba liczyć się z tym, że zostanie wypchnięte na wierzch oczyszczone , a następnie zaleczone (ale o to właśnie chodzi, o czystą skórę)
Ja używam dwa miesiące (z tego drugi miesiąc co wieczór) właśnie mam już koniec wyprysków, ale u mnie to trudno było nazwać wysypem, pojedyncze niespodzianki na czole, brodzie, raz na policzku i koniec.
łuszczyć się też nie łuszczę (przynajmniej w widoczny gołym okiem sposób) skóra jest czystsza, gęstsza a co dalej będzie to zobaczymy.

Dzięki za odpowiedź. Zobaczymy, wczoraj odważyłam się posmarować tylko mały fragment twarzy- będę obserwować jak skóra zachowa się w tym miejscu i później ewentualnie zacznę stosować Triacneal na calą twarz.

[201605090958]

Napisane przez Aria85

Czy ktoś może odpowiedzieć na moje pytania z cztery posty wyżej?

Czy jest sens zaczynać kurację tracnealem jeśli w maju mam ją zakończyć? I czy po zakończeniu grozi mi wysyp? Czy już powinno być ok

Nikt Ci gwarancji nie da, wszystko zależy od skóry. Kwasy to silny preparat, a przed ślubem można mieć różnie, np. moja siostra przed swoim ślubem została wysypana, mimo, że ostatni wysyp miała 2 lata temu i nie zmieniła drastycznie pielęgnacji /więc to nie była alergia/. Dermatolog stwierdził, że to reakcja na stres. I faktycznie nigdy potem jej nie wysypało

[Aria85]

dziękuję bardzo za odpowiedź, eh.. w końcu są gorsze rzeczy niż wysyp pryszczy na ślubie...

[201703061224]

---

[bizarrella]

Napisane przez matysia153

czesc dziewzcyny, uzywam kosmetyku od 3tygodni, jestem teraz tak pryszczata jak nidgy w zyciu-chyba wsyztskie syfy wychodza.. oby szybko minelo

U mnie chyba też wszystko wychodzi, tez stosuje 3 tydzień. Najwięcej pryszczy mam w okolicach żuchwy, czyli w miejscu gdzie mialam najwieksze problemy, w dodatku sa to miejscami bolące gule U Ciebie skóra sie łuszczy? Co jeszcze stosujesz?

[karmazynka99]

Napisane przez bizarrella

U mnie chyba też wszystko wychodzi, tez stosuje 3 tydzień. Najwięcej pryszczy mam w okolicach żuchwy, czyli w miejscu gdzie mialam najwieksze problemy, w dodatku sa to miejscami bolące gule U Ciebie skóra sie łuszczy? Co jeszcze stosujesz?

a kiedy ci sie zaczął wysyp w 3 tygodniu? czy wczesniej?

[bizarrella]

Napisane przez karmazynka99

a kiedy ci sie zaczął wysyp w 3 tygodniu? czy wczesniej?

1 tydzień skóra była fajna, wygładziła się, 2 tydzień-już gorzej, ale nawet ok-juz się martwiłam że kosmetyk na mnie w ogóle nie działa, pojawiały się sporadycznie bolące pryszcze oraz krostki z białym plynem, 3 tydzień- teraz chyba się zaczeło, cięzko jest mi stwierdzić czy to na pewno wysyp czy tylko nasilenie mojego trądziku. Pozatym teraz mam nierówną skórę, a taką jakby "podziurkowaną"- w szczególności na policzkach oraz nosie. Od czasu do czasu musze nałożyć podkład. I wtedy jest duzy problem, ponieważ przy nakładaniu widac moje olbrzymie pory, nigdy takich w życiu nie miałam! Rzadko teraz sie maluję, i zauważyłam że podkład reaguje z terapią, tzn następnego dnia mam więcej krostek

[marynka42]

ja jestem w drugim tygodniu kuracji i niestety - wysyp... mam nadzieje, ze nie bedzie trwal dlugo ;( ile u Was zajął?

[Aria85]

Dziewczyny tak się zastanawiam jaka jest różnica pomiędzy Triacnealem a Effaclarem K? Oczywiście wiem że ten pierwszy to kwas AHA plus retinaldechyd czyli też przeciwzmarszczkowe działanie ale większość z was używa Triacnealu z uwagi na trądzik. Tak sobie pomyślałam że skoro effaclar nie łuszczy tak i nie wysypuje (chyba) a ponoć jego działanie jest rónież świetne to po co męczyć się z Triacnealem i wszystkimi jego niedogodnościami? Sorry za Ciemnogród ale zaczełam się gubić.

[bizarrella]

Napisane przez Aria85

Dziewczyny tak się zastanawiam jaka jest różnica pomiędzy Triacnealem a Effaclarem K? Oczywiście wiem że ten pierwszy to kwas AHA plus retinaldechyd czyli też przeciwzmarszczkowe działanie ale większość z was używa Triacnealu z uwagi na trądzik. Tak sobie pomyślałam że skoro effaclar nie łuszczy tak i nie wysypuje (chyba) a ponoć jego działanie jest rónież świetne to po co męczyć się z Triacnealem i wszystkimi jego niedogodnościami? Sorry za Ciemnogród ale zaczełam się gubić.

podbijam pytanie

[simone2010]

Napisane przez marynka42

ja jestem w drugim tygodniu kuracji i niestety - wysyp... mam nadzieje, ze nie bedzie trwal dlugo ;( ile u Was zajął?

U mnie wysyp też zaczął się po 7 dniach Na razie tylko na brodzie - to u mnie najbardziej problematyczna część twarzy. No ale Triacneal biorę dopiero 2 tygodnie...

[zbuntowana20]

Hej Dziewuszki! Ja uzywam triacnealu ok 2 i pol tygodnia i mialam tak samo jak częśc z was, pierwszy tydzien skora zaczela sie robic bardzo ladna ale juz w drugim tygodniu zaczely wyskakiwac mi pryszcze, nie jest to jakis duzy wysyp tylko pojedyncze pryszcze (jeden na dzien). moja cera nie jest tak bardzo problematyczna, męcze się z zaskonikami zamknietymi . Mam nadzieje ze w koncu uda się tą walke wygrac! Co wieczor stosuje Tri. a rano krem z biodermy hydrabio uv 15... Mam nadzieje ze to wystarczy! Piszcie jak tam u was! sledze ten watek juz od dluzszego czasu i trzymam za nas kciuki!

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Dodam jeszcze ze Tri stosuje tylko na twarz od polowy w dol (polowa policzkow i broda). a tak w ogole zauwazylam dziwna rzecz! Wiem ze nie powinnam tego robic ale.. gdy wyskoczy mi niespodzianka i ja wydusze wieczorem, a potem naloze tri to wtedy to wszystko jakos szybciej sie goi, potem zostaje blizna a blizna po kilku uzyciach tri zanika.. Jednej nie wydusilam a juz chyba 4 dzien ja mam i tylko tak jakby sie powiekszyla i jest czerwona, świerzbią mnie juz rece aby sie do niej dobrac, ale nieee.. przeczekam i zobaczymy jak to dalej bedzie wygladac!

[bizarrella]

dziewczyny! musże sie z wami podzielić moim odkryciem! stosuje codziennie wieczorem Tri, czasami nawet 2 razy dziennie, jak nie wychodziłam z domu, i dziwiłam sie dlaczego skora mi się prawie nie łuszczy. Wczoraj wyjechałam na 1 dzień i nie stosowałam toniku Biodermy hydra niebieski nawilżający- tylko przez 1 noc, uzyłam tylko kremu Bioderma Riche Cream i nastepnego dnia rano obudziłam sie z straszną wylinką! Tonik jak widac dotychczas świetnie nawilżał skórę, będę jemu wierna nawet po zakończeniu kuracji!
na allegro można czesto w promocji kupic już za 30zł, naprawdę polecam, mój jest w niebieskim opakowaniu
link do recenzji
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,20625,bioderma-hydrabio-lotion-tonique.html&next=1

[karmazynka99]

Napisane przez bizarrella

dziewczyny! musże sie z wami podzielić moim odkryciem! stosuje codziennie wieczorem Tri, czasami nawet 2 razy dziennie, jak nie wychodziłam z domu, i dziwiłam sie dlaczego skora mi się prawie nie łuszczy. Wczoraj wyjechałam na 1 dzień i nie stosowałam toniku Biodermy hydra niebieski nawilżający- tylko przez 1 noc, uzyłam tylko kremu Bioderma Riche Cream i nastepnego dnia rano obudziłam sie z straszną wylinką! Tonik jak widac dotychczas świetnie nawilżał skórę, będę jemu wierna nawet po zakończeniu kuracji!
na allegro można czesto w promocji kupic już za 30zł, naprawdę polecam, mój jest w niebieskim opakowaniu
link do recenzji
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,20625,bioderma-hydrabio-lotion-tonique.html&next=1

ja uzywałam toniku ziołowego a i tak nie miałam wylinki :P (więc bardziej wywuszajacy niż nawilżajacy)

[summertime]

A czy może któraś z Was ma porównanie co jest skuteczniejsze czy triacneal czy olejek z witaminą A? co silniejsze? Zależy mi na poprawie kondycji skóry pod oczami, ale nie tylko. Z racji młodego wieku (22 lat) nie mam dostępu do silniejszych preparatow jak Zoraac czy Retin A. Tak więc, który z preparatow jest skuteczniejszy waszym zdaniem, bo nie wiem co kupić

[karmazynka99]

Napisane przez summertime

A czy może któraś z Was ma porównanie co jest skuteczniejsze czy triacneal czy olejek z witaminą A? co silniejsze? Zależy mi na poprawie kondycji skóry pod oczami, ale nie tylko. Z racji młodego wieku (22 lat) nie mam dostępu do silniejszych preparatow jak Zoraac czy Retin A. Tak więc, który z preparatow jest skuteczniejszy waszym zdaniem, bo nie wiem co kupić

dasz link do tego olejku z wit a?

[kiiicik]

Kupiłam to cacko w sobotę w promocji w super-pharm. Było za 41,99zł, więc od razu wylądowało w koszyku. Dziś będę się smarować 5 dzień, a już widzę pełno świństw na twarzy Przed zastosowaniem tragedii nie miałam, bo leczyłam się u dermy, używałam silnie złuszczających żeli, potem kremów z kwasami. Nie sądziłam, że jeszcze tyle tego mam pod skórą. I w jakim tempie to wszystko wyszło!
Wcześniej kupiłam Effaclar K, ale nie zauważyłam żadnego działania. Acne-derm też używałam, glico-a itd.
Triacneal mnie w ogóle nie złuszcza, może moja skóra jest już przyzwyczajona. Ale jak nie złuszcza, to mi się nie podoba, bo buzia się nie wygładzi Za to bombki mam piękne, choinką nie jestem, więc mam nadzieje, że to minie lada chwila

[karmazynka99]

Napisane przez kiiicik

Kupiłam to cacko w sobotę w promocji w super-pharm. Było za 41,99zł, więc od razu wylądowało w koszyku. Dziś będę się smarować 5 dzień, a już widzę pełno świństw na twarzy Przed zastosowaniem tragedii nie miałam, bo leczyłam się u dermy, używałam silnie złuszczających żeli, potem kremów z kwasami. Nie sądziłam, że jeszcze tyle tego mam pod skórą. I w jakim tempie to wszystko wyszło!
Wcześniej kupiłam Effaclar K, ale nie zauważyłam żadnego działania. Acne-derm też używałam, glico-a itd.
Triacneal mnie w ogóle nie złuszcza, może moja skóra jest już przyzwyczajona. Ale jak nie złuszcza, to mi się nie podoba, bo buzia się nie wygładzi Za to bombki mam piękne, choinką nie jestem, więc mam nadzieje, że to minie lada chwila

a glyco złuszczało no nie?

polecasz glyco?

[kiiicik]

Najbardziej mnie złuszczał żel od dermy- epiduo, ale teraz miałam drugą tubkę i złuszczania prawie nie było Glyco ma 12% kwas, triacneal 6%. Glyco mnie bardziej szczypie, więcej ściąga pory i troszkę złuszcza, ale bez szału Z tym, że ja go rzadko stosowałam, na przemian z innymi produktami.

[karmazynka99]

Napisane przez kiiicik

Najbardziej mnie złuszczał żel od dermy- epiduo, ale teraz miałam drugą tubkę i złuszczania prawie nie było Glyco ma 12% kwas, triacneal 6%. Glyco mnie bardziej szczypie, więcej ściąga pory i troszkę złuszcza, ale bez szału Z tym, że ja go rzadko stosowałam, na przemian z innymi produktami.

domyslam sie ze recepte?
;P

zastanawiam sie nad tym glyco, bo po tri nawet pieczenia nie było...

chociaz skóra o wiele ładniejsz sie zrobiła

myslisz ze spróbowac z tym glyco?
i czy mlodej cerze szkody nie zrobi? no o niby to duze stezenie kwasu..