Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków.Wätek zbiorczy

[Jackie_S]

Napisane przez CruelOrchid

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=189027
Tu jest wątek w którym się też wypowiadałam.. Ja zastosowałam na tych czarnych 2 razy pod rząd ( można tak- po 30 minut ) i usunęło kolor jednolicie. Ja mam dość ciemne włosy i otrzymałam właściwie swój naturalny kolor z rudym/czerwonym poblaskiem ( to po utleniaczach w innych farbach zostaje taki efekt).

Zdejmowałam też nim Farbę "ultrafiolet" z rozjaśniaczem i wtedy wyszedł taki marchewkowy blond. Włosy można farbować od razu po tylko,że farbą dużo jaśniejszą

Dziękuję za odpowiedź . Będę musiała się poważnie zastanowić,czy czekać czy coś zrobić ze swoimi włosami .

[kiiiciiia]

dzis pewien pan stwierdzil ze farbuje w dziwny sposob wlosy bo nie widzial jeszcze zeby ktos mial na czubku glowy ciemne i dalej jasne... ale to moj odrost^^

[CruelOrchid]

Napisane przez Jackie_S

Dziękuję za odpowiedź . Będę musiała się poważnie zastanowić,czy czekać czy coś zrobić ze swoimi włosami .

No ja byłam mocno zdesperowana. Odrosty przy czarnej reszcie wyglądały jak łyse placki, a na fotkach jakbym miała wiecznie tłuste włosy. U fryzjera tylko zwykłą dekoloryzację proponowali za ciężka kasę przy czym na bank miała bym bardzo zniszczone włosy. O samym preparacje fryzjerzy nie mieli za bardzo pojęcia bo firma chyba jest mało znana i w sumie nie wiem jak z jakością innych preparatów .Znalazłam trochę opinii jedyne niepozytywne wiązały się z tym że kobiety skarżyły się na rudy/czerwony poblask ( no ale to jest wiadome, że tak będzie po utleniaczach w innych farbach), zaryzykowałam i jestem zadowolona.

[Jackie_S]

Napisane przez kiiiciiia

dzis pewien pan stwierdzil ze farbuje w dziwny sposob wlosy bo nie widzial jeszcze zeby ktos mial na czubku glowy ciemne i dalej jasne... ale to moj odrost^^

Faceci w ogóle o wielu rzeczach nie mają pojęcia. Nieraz można paść,jak się usłyszy od nich jakieś "ciekawostki"

Napisane przez CruelOrchid

No ja byłam mocno zdesperowana. Odrosty przy czarnej reszcie wyglądały jak łyse placki, a na fotkach jakbym miała wiecznie tłuste włosy. U fryzjera tylko zwykłą dekoloryzację proponowali za ciężka kasę przy czym na bank miała bym bardzo zniszczone włosy. O samym preparacje fryzjerzy nie mieli za bardzo pojęcia bo firma chyba jest mało znana i w sumie nie wiem jak z jakością innych preparatów .Znalazłam trochę opinii jedyne niepozytywne wiązały się z tym że kobiety skarżyły się na rudy/czerwony poblask ( no ale to jest wiadome, że tak będzie po utleniaczach w innych farbach), zaryzykowałam i jestem zadowolona.

Właśnie przeglądam wątek,do którego podałaś mi linka. Jestem w podobnej sytuacji,w jakiej była Jazzlyn(tzn. mam obecnie na głowie podobny kolor,z którego ona schodziła). Efekt,który otrzymała bardzo mnie zaskoczył i chyba byłabym szczęśliwa,gdyby mi udało się coś podobnego otrzymać. Myślałam o jakichś szamponetkach na 8 myć albo pozostawieniu włosów w spokoju,ale ten mój mysi kolor wygląda jak siwy,więc nie wiem,czy bym długo wytrzymała,mając coś takiego na głowie. Ten ściągacz daje mi jakąś nadzieję... Jeszcze raz dziękuję za pomoc. Naprawdę bardzo mi pomogłaś

[janina1984]

http://elgon.pl/dekoloryzator-sciaga...30ml-p-89.html nie ma tego produktu....

[CruelOrchid]

No teraz nie ma ale pewnie będzie, Ja zamawiałam na allegro ale to chyba ten sam dystrybutor co ma stronkę i musiałam trochę poczekać aż będzie dostępne .

[Jackie_S]

O ten produkt chodzi,tak? http://www.allegro.pl/item464490716_...zja_od_ss.html

[CruelOrchid]

Tak tylko jak ja kupowałam było to w 2 buteleczkach po ( jeśli dobrze pamiętam) 75ml. Tylko zaznaczam,że jeśli ktoś chce farbować od razu po to na prawdę przemyśleć dobrze kolor.Ja po ściąganiu ultrafioletu brillance ( czyli włosy po rozjaśniaczu bo tam lekki jest) pofarbowałam włosy Castingiem 700 ( blond) i wyszły ciemne. Co prawda jestem bardzo zadowolona bo kolor jest tak identyczny z moim naturalnym że nie widzę odrostów ale dla kogoś innego może być za ciemny. Może warto przemęczyć się z 2 tygodnie i dopiero wtedy pofarbować ( teoretycznie już nie trzeba wtedy stosować tej jaśniejszej wersji ale sama nie próbowałam w ten sposób)

Wstawiam fotki po blondzie 3 tygodnie po farbowaniu. Włoski w naturalnym świetle nie są aż takie ciemne i nie mają już takiego rudawego poblasku. Taki bardziej złoty. Farby typu do "iluś tam myć" nie zmywają się z włosów po elgonie.
Lustro niestety uwalone zasypka dla dzieci, fotki były robione na szybko

[<<<Elka>>>]

Hej dziewczyny.
Również próbuję wrócić do naturalnego (jak to mówią mysiego? ) koloru. Nie rozjaśniam już 9 miesięcy, a odrosty mam tylko 8 cm. Wam też tak wolno włosy rosną? Jedynym pocieszeniem jest to, że jak na razie odrosty aż tak bardzo nie rzucają się w oczy. Ech... tylko jak ja przetrwam jak już mi złe myśli chodzą po głowie.

Napisane przez praline

witam,
od lipca 2007r nie maluję włosia i muszę powiedzieć, że efekty są piorunujące! Włosy się nie puszą, są mięsiste, grube. Jednak chemia zaw. w farbie porządnie osłabia włosy Zostały mi tylko z 2-3cm(końce) farbowanych, na szczęśćie kolor zbliżony jest do mojego naturalnego i nie rzuca się to w oczy.

3mam kciuki za was dziewczyny żeby i wam się udało wytrzymać bez farbowania...co prawda jest to męczące i długotrwałe, ale naprawdę warto!

Dołączam swoje zdjęcia- może na kogoś podziałają motywująco
1,2 bez lampy
3,4 z lampą

Śliczne włosy. Faktycznie działa motywująco.

[MARTYNKA146]

a jak dzialaja te dekoloryzatory? faktycznie pomagaja? nie niszcza wlosow.ile razy trzebaby go zastosowac?
Moze moglabym go uzyc a pozniej nalozyc farbe blond chociaz ciemny na razie albo sredni

[janina1984]

no właśnie, boję się że po użyciu kolejnego specyfiku na głowę włosy mi juz zupełnie wypadną :/

[Jackie_S]

janina,ten dekoloryzator jest już dostępny na stronie elgona.

[malamaluczka87]

a co sądzicie o odżywkach do włosów które wkleję poniżej z biochemi urody? pomogą na pewno przetrwac odrastanie i poprawią kondycje włosków:

Nazwa wg. INCI: Emblica Officinalis Fruit Powder
Pochodzenie: roślinne - INDIE, (zbiory z 2007r.)
Metoda otrzymywania: suszenie i rozdrobnienie owoców Emblica Officinalis
Postać: brązowy, drobny proszek (klasa farmaceutyczna)
Zapach: słodko-ziołowy
Trwałość: podana na opakowaniu
Warunki przechowywania: w temperaturze pokojowej nie wyższej niż 25°C, w ciemnym i suchym miejscu; unikać bezpośredniego dostępu wilgoci i nasłonecznionych miejsc.
Właściwości i działanie produktu:

Amla zwana Agrestem indyjskim, to roślinny preparat do włosów i skóry w postaci proszku, wywodzący się z indyjskich tradycji pielęgnacji i lecznictwa - Ayurweda. Najceniejszą partią rośliny, wykorzystywaną w praktyce są owoce.
Owoce amli dojrzewają jesienią, wyglądem i kwaśno-cierpkim smakiem przypominają nasz rodzimy agrest, stąd polska nazwa amli - Agrest indyjski.

Cenne właściwości amli wynikają z niezwykle wysokiej zawartości witaminy C (kwasu askorbinowego), tanin i polifenoli. Każdy 1 g amli zawiera ok. 4-6% witaminy C. Witamina ta zostaje zachowana także w owocach sproszkowanych, wszystko to za sprawą tanin i polifenoli, które są naturalnymi stabilizatorami witaminy C oraz wykazują także wysoką aktywność antyoksydacyjną. Taniny dodatkowo działają przeciwzapalnie, antybakteryjnie, antyseptycznie i lekko ściągająco.
Owoc amli w postaci proszku, maceratu lub naparu stosowany jest powszechnie przez kobiety w Indiach jako środek pielęgnujący i wzmacniający włosy i skórę.

WŁOSY
Amla w proszku stosowana w postaci maski lub naparu:
- dodaje włosom blasku i grubości,
- zmiękcza włosy i niweluje działanie twardej lub chlorowanej wody,
- pogłębia i ożywia naturalny kolor włosów,
- opóźnia przedwczesne siwienie,
- wmasowana w skórę główy wzmacnia cebulki włosów, przyspiesza porost włosów oraz działa przeciwłupieżowo i przeciwzapalnie,
- dzięki wysokiej zawartości tanin, zmniejsza przetłuszczanie włosów.

Nazwa wg. INCI: Eclipta Alba Powder
Pochodzenie: roślinne - INDIE, (świeże zbiory z 2008r.)
Metoda otrzymywania: suszenie i rozdrobnienie liści Eclipta alba L.
Postać: oliwkowo-zielony, drobny proszek (klasa farmaceutyczna)
Zapach: bardzo aromatyczny, ziołowy
Trwałość: podana na opakowaniu
Warunki przechowywania: w temperaturze pokojowej nie wyższej niż 25°C, w ciemnym i suchym miejscu; unikać bezpośredniego dostępu wilgoci i nasłonecznionych miejsc.
Właściwości i działanie produktu:

Eclipta to roślinny preparat do włosów i skóry w postaci proszku, wywodzący się z indyjskich tradycji pielęgnacji i lecznictwa - Ayurweda.
Indyjska nazwa eclipty brzmi Bhringraj - co oznacza 'Władca włosów'.

WŁOSY
Eclipta jest powszechnie stosowana przez kobiety w Indiach jako środek pielęgnujący i wzmacniający włosy i skórę głowy.
- Posiada silne działanie regenerujące i wzmacniające włosy.
- Badania potwierdziły, że preparaty na bazie eclipty wcierane w skórę głowy zapobiegają wypadaniu włosów oraz stymulują i przyspieszają porost włosów (efekty porównywalne do działania preparatów na bazie związku minoxidil).
- Eclipta działa przeciwzapalnie, antybakteryjnie i przeciwgrzybiczo, dzięki czemu łagodzi i goi stany zapalne skóry głowy objawiające się podrażnieniem, swędzeniem i łuszczeniem oraz wspomaga walkę z łupieżem.
- Maska z eclipty lekko przyciemnia także siwe włosy (w przypadku siwych włosów może się przyczynić do ponownego wybarwienia włókna siwego włosa), poza tym dodaje włosom blasku i grubości.

[ala888]

Dziewczyny łącze się z wami.Ostatni raz farbowałam 2,5 tygodnia temu orzechowym beżem z l'oreala wyszły fajnie ale powoli zaczynaja schodzic na rudo Mam pół cm odrostów,3 lata farbowania albo i więcej,a na głowie mialam prawie wszystko.Marze o moich kochanych naturalnych włoskach ciemny blond.Próbowałam wiele razy zejsc,ale nigdy nei wytrzymałam.. mam nadzieję że tym razem mi sie uda

[MARTYNKA146]

Napisane przez MARTYNKA146

a jak dzialaja te dekoloryzatory? faktycznie pomagaja? nie niszcza wlosow.ile razy trzebaby go zastosowac?
Moze moglabym go uzyc a pozniej nalozyc farbe blond chociaz ciemny na razie albo sredni

ponowie moje pytanie

[CruelOrchid]

Nie wiem dokładnie jak działa, gdzieś przeczytałam, że na zasadzie obkurczania pigmentu z farby która się później łatwo wypłukuje. Za pierwszym razem na czarne włosy zrobiłam 2 razy na ultrafiolet brillance raz. Koloru odrostu nie ruszyło. Włoski mam nadal miękkie i błyszczące.

[Sweet_Jelly]

a ja znowu oglądałam palety farb

Tym razem pod kątem jasnego blondu...Ale udało mi się wyperswadować sobie te farby..Przecież ja mam ładny blond naturalny... Odrost rośnie..
mam nadzieję że już na Gwiazdkę i Sylwestra będę mieć swoje naturalne!

[MARTYNKA146]

Napisane przez CruelOrchid

Nie wiem dokładnie jak działa, gdzieś przeczytałam, że na zasadzie obkurczania pigmentu z farby która się później łatwo wypłukuje. Za pierwszym razem na czarne włosy zrobiłam 2 razy na ultrafiolet brillance raz. Koloru odrostu nie ruszyło. Włoski mam nadal miękkie i błyszczące.

ja mam dopiero odrosty na 1 cm. ale myslalam ze jakby uzyc tego dekoloryzatora to byly by po pierwsze jasniejsze niz teraz mam a po drugie za jakis czas moglabym nalozyc jakis blond i pomalu czekac na swoj naturalny
Tylko wlasnie nie wiem jak bardzo one sa skuteczne,ile razy musialabym go uzuc-zeby nie przesadzic itp.

[Costynuuna]

JA nie farbuje włosów od 17 września i jak dotąd mam 1cm odrostów

[sylvi_86]

Napisane przez Costynuuna

JA nie farbuje włosów od 17 września i jak dotąd mam 1cm odrostów

oj a czemu tak...pewnie wlosy sa zmeczone po koloryzacji i potrzebja wiecej wytchnienia zeby urosnac..a jak tam z dietka?dobrze sie odzywiasz?

[CruelOrchid]

Napisane przez MARTYNKA146

ja mam dopiero odrosty na 1 cm. ale myslalam ze jakby uzyc tego dekoloryzatora to byly by po pierwsze jasniejsze niz teraz mam a po drugie za jakis czas moglabym nalozyc jakis blond i pomalu czekac na swoj naturalny
Tylko wlasnie nie wiem jak bardzo one sa skuteczne,ile razy musialabym go uzuc-zeby nie przesadzic itp.

Jeśli się zdecydujesz zrób raz i zobacz jak wyszło. Tak jak pisałam czarny usuwałam nakładając 2 razy pod rząd ( ale w sumie ten 2 raz dla pewności nałożyłam chyba). Na ultrafiolet wystarczył raz.
Tylko pamiętaj, że pod spodem i tak nie masz już swojego naturalnego koloru. Jeśli nie miałaś nic z rozjaśniaczem to będzie kolor zbliżony do naturalnego z rudą poświatą. Jak był rozjaśniacz to przypuszczam że będzie taki marchewkowy blond.

[<<<Elka>>>]

Napisane przez Costynuuna

JA nie farbuje włosów od 17 września i jak dotąd mam 1cm odrostów

Mnie też prawie jeden centymetr na miesiąc rosną. Chociaż czasami jak patrzę na długość, a nie odrosty to wydaje mi się, że trochę szybciej.

[MARTYNKA146]

Napisane przez CruelOrchid

Jeśli się zdecydujesz zrób raz i zobacz jak wyszło. Tak jak pisałam czarny usuwałam nakładając 2 razy pod rząd ( ale w sumie ten 2 raz dla pewności nałożyłam chyba). Na ultrafiolet wystarczył raz.
Tylko pamiętaj, że pod spodem i tak nie masz już swojego naturalnego koloru. Jeśli nie miałaś nic z rozjaśniaczem to będzie kolor zbliżony do naturalnego z rudą poświatą. Jak był rozjaśniacz to przypuszczam że będzie taki marchewkowy blond.

chyba tak zrobie-zobaczymy co wyjdzie
A jaki polecacie?

[Costynuuna]

Napisane przez sylvi_86

oj a czemu tak...pewnie wlosy sa zmeczone po koloryzacji i potrzebja wiecej wytchnienia zeby urosnac..a jak tam z dietka?dobrze sie odzywiasz?

możliwe że potrzebują jeszcze troche odpocząc, bo przyznaje bardzo je wymęczyłam a co do diety to nawet nie patrzyłam na to pod tym kątem musze poczytac jak nalezy sie odzywiac aby troche pomóc włosom

[malamaluczka87]

czuje się zignorowana z tymi odżywkami;P

[Jackie_S]

Napisane przez malamaluczka87

czuje się zignorowana z tymi odżywkami;P

Chętnie bym Ci pomogła,gdybym wiedziała. Inne dziewczyny też pewnie nie miały do czynienia z tymi odżywkami i stąd brak odpowiedzi. Cierpliwości,może niedługo wypowie się ktoś,kto się na tym zna

[Eikos]

Ja swoich włosów nie farbuje od ponad roku. W tą sobotę ściełam ostatnie pofarbowne końcówki Jednak już mnie kusi pofarbować je na żywszy kolor :P Ponieważ swoje farbowałam juz kilka razy na przeróżne kolory to mój naturalny wydaje mi się "nudny". wydaje mi się, że jednak żaden szampon czy odżywka nie pomogą mi wrócić do takiego stanu, jakiego miałam przed farbowaniem
malamaluczka87 bedę musiała najpierw wypróbować te odżywki żeby sie na ich temat wypowiedzieć

[malamaluczka87]

hmm, moim zdaniem nie ma innej metody na farbowane włosy jak ich ścięcie i zaczęcie od nowa;D wiem, zapuszczanie od podstaw nikogo nie kusi. Ale póki nie wrócimy do swojego naturalnego koloru to nie ma szans na naprawdę zaczepiste włoski. Chemiczne dekoloryzacje tylko pogorszą ich stan. Tez farbowałam i też to przerabiałam... Ale od czasu jak walczyłam o swoje naturalne, tak widzę jak zniszczone włosy i odrosty mają dziewczyny z farbowańcami. rzadko ma któraś na tyle fajne by się o nie pokusic i by zazdrościc;D To co naturalne najpiękniejsze;D nie bez powodu urodziłyśmy się z takimi a nie innymi włoskami;-) powodzenia i pozdrawiam

[201705042038]

Napisane przez Sweet_Jelly

a ja znowu oglądałam palety farb

Tym razem pod kątem jasnego blondu...Ale udało mi się wyperswadować sobie te farby..Przecież ja mam ładny blond naturalny... Odrost rośnie..
mam nadzieję że już na Gwiazdkę i Sylwestra będę mieć swoje naturalne!

Ja też oglądam regularnie . Ale zawsze dochodzę do wniosku, że pasują mi kolory zbliżone do naturalnego, więc nie widzę powodu by walczyć z sianem, odrostami i rudzeniem . Myślę, że na początku roku będę miała już moje naturalki, albo 90% natury

Napisane przez malamaluczka87

czuje się zignorowana z tymi odżywkami;P

Bo się nie znamy . Zajrzyj na wątek o farbowaniu henną - tam jest zdaje się sporo o tych odżywkach.

[Ktosiaaa]

Witam Was wszystkie
Ach przechodze ostatnio kryzys.Włosy farbowalam w lipcu ostatni raz , mam 3-4 cm odrostu...Wlosy naturalne mysli ale zimny ciemny blond, cala reszta podobnie tylko rudawy odcien.I jeszcze kolezanka kusi (jest fryzjerka),przyjdz zrobie Ci fajne wloski, mam nowe kolorki. Jak tak chodzie po miescie czy sklepach to kobietki farbowane sa takie wyraziste,a ja teraz taka nijaka...Brrrrr chyba bardziej kolorowe ubrania zaczne nosic ,a nie taki stonowane...Jak to przetrwac ,jeszcze tyle zapuszczania. Duzy plus nie farbowania to to ,ze wlosy odpoczna bo mam je bardzo zniszczone. aha i jescze to ,ze jesli farbuje na zimny ciemny blond to sa takie super 3-4 tygodnie,a potem takie nijakie,wymywaja sie .Przez takie czeste farbowanie zaprawilam sobie wlosy... Oby mi sie udalo wytrwac. Jak Wy sobie z tym radzicie??
Pozdrowionka