Czym ja jestem?Bo kim to wiem, ale nie mam pojęcia czym!!!

[czekoladka]

Dziewczęta, tym razem ja Was pomęczę troszke...Nie wiem, jaką jestem porą roku!!!! Moje foty już widzialyście, ale dam Wam takie, na których jestem najbardziej naturalna - tzn. z okresu liceum jeszcze, hihihi, bo wtedy się nie malowałam za bardzo i nie opalałam zbytnio, ihihih. Dołączę Wam też fotke moich oczek, bo udalo mi sie takową zrobić, co jest trudne, bo mam na zdjęciach zawsze czerwone!!! Aha, powiem też, że na fotce w beżowej koszuli na tle firany mam brwi naturalne, nie wyrywane, bo teraz wyrywam. Kurcze, załuję, ze wyrwalam raz, potem już musialam, głupia jestem wrrrrr. Aha, i dam Wam też fote, na której jestem opalona, nie przestraszcie sie tylko!!! Ocenicie odcień opalenizny, czy jest brudny czy nie, bo ja nie wiem! Powiem, ze opalam sie łatwo i na brązowo prawie od razu. Nie mam pieprzyków żadnych, no, moze 3-4 ogólnie. Piegów też nie mam, czasem mi wyskakują od Słońca, ale tylko na nosku. Na tym zdjeciu z firaną i w beżowej koszuli mam naturalny kolor wlosow, więc patrzcie uważnie. Są one ciemnobrązowe. Świetnie czuję się w bialym kolorze, ubostwiam go, w czarnym podobno też wyglądam super, ale nie czuję się w nim. W pomarańczowym oooooooohydnie, obleśnie wręcz. Lubię też kolor czerwony, taki bardziej ostrawy, mniej bordowy. Lubię też taki kolor chabrowy, wiecie jaki to jest-taki modrak.

W zielonym sie nie czuję - zarówno w ostrym jak i w każdym innym odcieniu zieleni. Khaki odpada!

Żółtego wręcz nie znoszę!!!! Lubię taki ostry niebieski, wiecie jaki, nie? Lubię też kolor ecru. Ostry różowy mniej mi pasuje, chociaż niby wyglądam dobrze, ale nie przepadam. W brązowym - średnio, zależy, jaki odcień.Jeśli taki głęboki to tak. W beżowym nie bardzo sie czuję. Nie lubię ogolnie niebieskiego koloru, oprocz ostrego oczywiście. Dżins tylko ciemny, jasny odpada. Aha, we włosach blond wyglądam staro i nieciekawie, dam Wam linka do mojego wątku, w którym mi super doradzilyście, tam mam blond wlosy na fotce.

http://www.wizaz.pl/w-agora/view.php...key=1100083020

kurcze, jakoś sie nie wkleil za dobrze ten link.

Aha, rumieńców nie mam.A! I jeszcze coś! Biżuterię noszę tylko srebrną, złoto odpada! Nie cierpię złota i wyglądam w nim obleśnie! Ubóstwiam takie baaaardzo srebrne kolczyki, lubię, kiedy mocno błyszczą! Super!!! I najlepiej, jeśli są duże i takie grubsze,bardzo błyszczące, uwielbiam takie, mniammmmmm

Mam nadzieje, że poradzicie sobie jakoś ze mną, bo ja normalnie nie wiem, co ja jestem. Zimny typek chyba raczej. Ale czy lato? Czy zima? A może coś innego jeszcze...Pojęcia nie mam! Dziękuję z góry za postawienie diagnozy (-:
Aha, super czuję się w połączeniu czerń +czerwień, lub biel i czerń, lubię to!!!!!
Nie śmiejcie się z tego zdjęcia moich oczu, tam jestem czerwona na twarzy, bo strrrasznie się śmialam podczas robienia zdjęcia!!!!! Nie wiem, czy mam popielaty odcien brązu, chyba raczej tak, ale nie jestem pewna....

Aha, i oczy mają taką obwódkę - taką ciemno-niebieską, bardzo ciemno-niebieską, i gdy np. patrze w Słońce, obwodkę widać a oczy są koloru prawie ze bialego!!! Bez sensu.Już pisalam nieraz, ze wszyscy myślą, ze noszę soczewki, taki mam dziwny kolor, i pisalam też nieraz, ze chcę mieć oczka brązowe )))-: OSTZREGAM: NIE PRZESTRASZCIE SIE MNIE, ZWLASZCZA TEGO ZDJECIA, GDZIE JESTEM OPALONA, WYGLADAM JAK POTWÓR TAM)))-: Dodam, ze to opalenizna z mojej działki a nie z ciepłych krajów- bo wydaje mi sie, ze to ważne, gdyż chyba ta z cieplych krajow jest inna, chociaż nie wiem, bo nigdy nie byłam w takich krajach słonecznych )-: A, i jeszcze cos: Na tym zdjeciu w modrakowym swetrze mam brwi troszke podskubane,ale tylko troszke. I też tam jestem najbardziej naturalna - oczy tylko tuszem i prawie zero pudru,szminka też taka bardziej w naturalnym kolorze moich ust, aha, tylko wlosy mam na czarno-granatowo pofarbowane. A skórę mam też naturalną na tej fotce z firaną. Sorry za taki wywód, ale to zboczenie (albo choroba juz) zawodowe.

Aha, nienawidzę szarego koloru!!!!!!!!!!! Nie znoszę wręcz!!!!!!!!!!!! I jasnego rożu!!!!!!!!! Ble! I ohydnie wyglądam w takim brudnym, modnym ostatnio, rózu-przymierzalam taką bluzkę i wyglądam paskudnie!!!!!!!!!!! Tak mi sie zdaje przynajmniej...

[czekoladka]

Aha, i jeszcze jedno: kolor skóry mam taki, sama nie wiem, jakby beżowawy? Biały na pewno to nie jest, taki biały kompletnie. Taki przezroczysty na pewno nie...Jej, w ogole nie potrafe ocenić siebie )))-:

[Ania_D]

no mi sie wydaje ze jesteś zimą.. ciemne włosy, brwi, lubisz kontrasty, dobrze wygladasz w intensywnych kolorach, szybko się opalasz.. ja stawiam na zimę - a i oczy masz takie kontrastowe..

[czekoladka]

Dzięki, Aniu. Wiesz, też tak sie zastanawialam nad zimą...Ale wiesz, jak to jest: Niby lubię kontrasty, ale to, ze lubię, nie znaczy, że mi pasują... A inni ocenią mnie bardziej obiektywnie, niż ja samą siebie. Faktycznie, zimowe kolorki jakoś bardziej mi odpowiadają niż np. letnie czy jesienne... Dzięki!

[Gruby_Louie]

Hej
Myślę, że jesteś Zimą Z Twojego opisu tak wynika Załączam Ci kilka palet z kolorami ubrań/włosów, może posłużą jako wskazówka przy doborze kolorów ubrań, choc widzę że sama wiesz w czym Ci dobrze - i tak trzymać
Twój kolor włosów (naturalny) jest świetny Zimy z reguły mają intensywny kolor i nie muszą farbować włosów - Ty też byś nie musiała. Ogladałam zdjęcia z tego innego wątku też i myślę, że z wszystkich Twoich "wcieleń" najładniejszy kolor włosów to ten gdzie miałaś naturalny
Pozdrawiam

[czekoladka]

GrLouie napisał(a):
> Hej
> Myślę, że jesteś Zimą Z Twojego opisu tak wynika Załączam Ci kilka palet z kolorami ubrań/włosów, może posłużą jako wskazówka przy doborze kolorów ubrań, choc widzę że sama wiesz w czym Ci dobrze - i tak trzymać
> Twój kolor włosów (naturalny) jest świetny Zimy z reguły mają intensywny kolor i nie muszą farbować włosów - Ty też byś nie musiała. Ogladałam zdjęcia z tego innego wątku też i myślę, że z wszystkich Twoich "wcieleń" najładniejszy kolor włosów to ten gdzie miałaś naturalny
> Pozdrawiam

Dziękuję, Louie!!!!!!!!!!!!!! Kurcze, myślisz, że bym nie musiala farbować?? Jej, ja już przywykłam do tego, wprawdzie maluję te wloski szamponami, ale wiesz, zawsze się troszke podniszczą. Szczerze mówiąc, czekalam na Twoją odpowiedz, bo widzialam, jak super doradzasz innym (-: i bardzo mi sie Twoje rady podobaly!!! I teraz też mi sie spodobaly twoje rady co do mnie, ihihhi! To jednak chyba jestem zimą....Zobaczymy , co powiedzą inni, ciekawe! Dzięki, Louie!!!!!!!!!!!!!!!!!

[czekoladka]

Louie, z tych fotek, które załączylas, bardzo mi sie podoba granatowy kolorek wlosków! Kurcze, najchetniej bym sobie zrobila wlosy na granatowo, dziwna jestem. Nie na granatową czerń, tylko na granatowo!!! Dzięki za zdjątka, kochana jestes!!!

[Gruby_Louie]

Może ten granatowy zrób sobie na jakąś imprezę, tak na jedną noc Wiem z doświadczenia, że jak ma się ochotę na zrobienie konkretnej rzeczy z włosami to potem to chodzi za Tobą i męczy Chciałam ściąć włosy i dość długo z tym pomysłem chodziłam aż w końcu ścięłam i - żałowałam potwornie, ale z drugiej strony gdybym nie widziała siebie w krótkich włosach to może przez całe życie skrycie marzyłabym o fryzurze "na chłopaka"
Spróbuj z granatem, jeśli chcesz, Zimom to chyba pasuje. Ale ja podtrzymuje swoją tezę, że najlepiej Ci w naturalnym Na tamtym zdjęciu gdzie masz czarno-granatowy kolor włosów, wyglądasz trochę tak jakbyś należała do subkultury "metali" Niezbyt dobrze się to prezentuje w porównaniu do pierwszej fotki

[czekoladka]

O Boże, Louie, dobiłaś mnie z tymi metalami! Nie, zebym coś do nich miala, broń Boże, ale nawiasem mówiąc nie lubię wszelkiego rodzaju subkultur, drażnią mnie (-: Jej, co jak co, ale jak "metal"to ja nie chce wyglądać, w ogole nie chcę wyglądać, jakbym należala do jakiejś subkultury...!!!!!!!!!!! Dobiłaś mnie!!!! Matko, dzisiaj farbuję się na brąz, serio, mam kupioną ciemną czekoaldę z palette. A muzyki metalowej nie lubię, nie lubiłam i nie polubię-jakoś nie w moim guście jest. Przeraziłaś mnie stwierdzeniem, że wyglądam jak z subk. "metalowej"........ Sorry, jeśli kogoś uraziłam z tym "niechceniem wyglądania jak metal", ale jakoś tak nie chcialabym tak wyglądać - bo nie czuję tych klimatów (-: Ale numer, jeszcze nikt mi nie powiedzial, ze wyglądam jak metal-kurcze, ale jaja (-:!!!!! Ale masz rację, Louie, przyjrzalam sie i coś w tym jest (-: Ale numer!!!!

[czekoladka]

up (-: podbijanko (-;

[Gruby_Louie]

Boże... nie chciałam żebyś aż tak się tym przejęła, przepraszam Chodziło mi tylko o kontrast czarnych włosów z jasną cerą. Niektore metalowe dziewczyny mają właśnie taki "image": biała twarz i czarne włosy.
Sama tez nie chciałabym "należeć" do żadnej subkultury. Człowiek wtedy myśli, że niby taki oryginalny i buntowniczy a tak naprawdę nie widzi, że należy do grupy klonów i jak tu mówić o indywidualności ?

[lilu1980]

witaj! ja uwazam ze absolutnie nie powinnas sie tak mocno opalac! pozdrawiam...

[Ania_D]

hehe.. ja bym nie przesadzała z ta przynaleznością.. do tego jeszcze potrzebny jest specyficzny makijaż.. niebieskawy odcien włosów jest w sumie naturalny dla zimy choć jakby na to nie patzreć mało naturalny na 1 rzut oka.. No napewno brąz jest naturalniejszy... W tych naturalnych włosach ci bardzo ładnie - w ogóle nic nie muszisz kombinować masz tak wyrazistą urodę.. podkreslaj to odpowiednimi kolorkami a całosc bedzie super... na codzień bym się malowała dosyc delikatnie bo kazdy mocniejszy makijaz z taką urodą tworzy dosyć mocną całość lepiej zostawiac to na wieczór

[czekoladka]

GrLouie napisał(a):
> Boże... nie chciałam żebyś aż tak się tym przejęła, przepraszam Chodziło mi tylko o kontrast czarnych włosów z jasną cerą. Niektore metalowe dziewczyny mają właśnie taki "image": biała twarz i czarne włosy.
> Sama tez nie chciałabym "należeć" do żadnej subkultury. Człowiek wtedy myśli, że niby taki oryginalny i buntowniczy a tak naprawdę nie widzi, że należy do grupy klonów i jak tu mówić o indywidualności ?


Louie, nie przejęłam się (-: Tylko troszkę się zdziwiłam, bo nigdy bym an to nie wpadła!!! Nawet troszkę się śmiałam, bo kto jak kto, ale ja i subkultura metalowa??hihihi, to jak Niebo i Ziemia albo ogień i woda, ihihihih. Ale z tym kontrastem to racja...niektore tak wyglądają!!! Ale skoro im tak dobrze, to ok! A tak na marginesie: Mam na głowie szmpon palette teraz, mama mi robiła przed chwilka!!!

[czekoladka]

Ania napisał(a):
> hehe.. ja bym nie przesadzała z ta przynaleznością.. do tego jeszcze potrzebny jest specyficzny makijaż.. niebieskawy odcien włosów jest w sumie naturalny dla zimy choć jakby na to nie patzreć mało naturalny na 1 rzut oka.. No napewno brąz jest naturalniejszy... W tych naturalnych włosach ci bardzo ładnie - w ogóle nic nie muszisz kombinować masz tak wyrazistą urodę.. podkreslaj to odpowiednimi kolorkami a całosc bedzie super... na codzień bym się malowała dosyc delikatnie bo kazdy mocniejszy makijaz z taką urodą tworzy dosyć mocną całość lepiej zostawiac to na wieczór


Aniu, racja, ten czarno-granat, jest malo naturalny, fakt, sztucznie to wygląda, dlatego mam na główce nałożony w tej chwili szampon palette "ciemna czekoloada". Myslisz, ze powinnam sie malować delikatniej?kurcze, może i racja...Dziewuszki, dziękuję!!!! Jestescie super!!!

[czekoladka]

lilu1980 napisał(a):
> witaj! ja uwazam ze absolutnie nie powinnas sie tak mocno opalac! pozdrawiam...


Wystraszyłaś się tej fotki, Lilu, wiedzialam, ze kogoś wystraszę ))))-:. (-; Ja uwielbiam sie opalać i wcale nie musze długo siedzieć na Słoneczku, żeby wyglądać tak , jak na tej fotce, czyli jak Potwor z Bagien, ihhi. Wiem, ze za mocno troszkę i nieciekawie to wygląda, ale dopiero na zdjęciu to widać, szczerze mowiąc. Latem caly czas jestem zjarana i w ogole nie zauważam już mojej opalenizny, a potem patrze na fotki, porównuję skórę nieopaloną z opaloną i boję się tego potworka na zdjęciu, ihihih. Ale naprawde koszmarnie tam wygladam, sorry, że Was narażam na takie widoki, hiihihih!!!

[PATIS_79]

no to ja nie mogę się nie zgodzić...jesteś 100% zimą
i też uważam, że trochę zbyt mocna opalenizna, ale skoro mówisz, że na zdjęciach tak to wychodzi, to może to wina aparatu, kliszy, fotografa że wszystko bardziej w pomarańcz idzie...ale jakbyśna tym opalonym zdjęciu miała ciemniejszą pomadkę na ustach - twarz by lepiej wyglądała..na tym masz za jasną pomadkę
no i także uważam że najładniej Ci w naturalnym kolorku

[czekoladka]

No, Patisko, wiem, wiem, z tą pomadką przesadzalam...Już się poprawiłam i już nie maluję się taką jasną, bo komicznie wyglądam, ihihhi. Czyli jednak jestem zimą, na to wygląda!! A szczerze mowiąc, nie spodziewalam sie, że 100% Zimą, myślalam, że napiszecie, że jestem mieszańcem np. Zima-Lato lub Lato-Zima. Ale fakt, kolorki lata w ogole mi nie pasują. Mialam kiedyś taki programik do wizażu na kompie, moj facet mi zainstalowal.I tam był taki teścik i wyszlo mi, żem jest zima. I był tam jeszcze taki bajer, napisali nawet, jakie charaktery mają poszczególne Typy Urody.Fajny ten program byl, ale już go nie mam, bo mialam porządek w kompie robiony i muszę go ściągnąć. W gazecie "Komputer Świat" pisali o tych programach.

[czekoladka]

Kurcze, co to za oko mi sie załączylo tam?????????? Nic nie załączalam...Piernika, chyba komp mi szwankuje ....

[czekoladka]

up(-: podbijanko (((((((((((-:

[czekoladka]

up (-:

[Lovisa]

Hmm, to dziwne, bo ja np. słucham metalu, wyglądam tak w pewnym sensie, gdyż mam ciemne włosy i jasną cerę, ubieram się na czarno, ale mimo to nie przynależę do subkultury heavymetalowej, gdyż mam swoje własne przekonania. Czy to oznacza, że jestem czyimś klonem? Nie sądzę. To tak na marginesie, odnośnie tego, że z czarnymi włosami i bladą twarzą wygląda się jak metal..

[Gruby_Louie]

Twiggy, przepraszam jeśli Cię uraziłam.. nie chciałam, żeby to odnosiło sie do konkretnej osoby i żeby ktoś wziąl to do siebie. Ale ja już jestem taka, że zawsze coś głupiego palnę nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Dopiero teraz pomyślałam, jakie to było stereotypowe.
Właściwie nie znam zbyt wielu "metali", ale widziałam wielu i mam wrażenie że wszyscy ubierają się niemal tak samo, a przynajmniej bardzo podobnie. Stąd określenie klony.. choc to, ze pewni ludzie mają bardzo podobny styl można powiedzieć też pewnie o innych ludziach np. o kobietach które chodza czesto na solarium i farbują sie na blond. Ale znowu: na pewno ktos taki to teraz czyta i czuje się urazony. A wcale nie chce nikomu robic przykrości. Po prostu to sa moje refklesje..
No a to, że masz swoje własne przekonania, to myślę bardzo dobrze To jest o wiele wazniejsze od wyglądu
Pozdrawiam

[rzęsa]

Czekoladko, jesteś bardzo ładną dziewczyną o wyrazistej urodzie. Myślę, że nie musisz jakoś mocno się zmieniać. Jako typowej zimie zapewne ładnie Ci nawet w plastikowej reklamówce (sorki, hihihi) o ile ma właściwy kolor.
Włoski będą dobre w kolorze gorzkiej czekolady, ale dopóki jesteś młoda nie zaszkodzi nawet granatowo-czarny.
Z makijażem, hmmm ... poproszę fotkę ze zbliżeniem!

[siarka]

hej! ja chciala bym sie zapytac jak sie nazywal ten program na kompie??? tak poza tym to bardzo ladna z ciebie babka i mi sie wydaje ze jestes zima.

[CzarnyElf]

ja tez mysle ze jestes zima juz wypowiadalam sie chyba w twoim topiku wczesniejszym.Mnie sie podobasz na tym zdjeciu z ciemnymi wlosami i jasna cera wygladasz tak dostojnie jak jakas arystokratkaPewnie ze mozesz pozostac przy naturalnych wlosach(po co je niszczyc)skoro i tak masz ciemne to nie musisz przyciemniac.Zalaczam zdjecia moich ulubionych kobiet zim

[czekoladka]

rzęska, dziękuję (-:, aż sie zaczerwienilam!!!! Ale ja się sobie nie podobam tak bardzo, zawsze coś mi nie pasuje, kurcze...Jestem b. krytyczna wobec siebie. Już mam na włoskach ten kolor: "ciemna czekolada" z palette, i wyszedl prawie czarny!!!! Rzęska, zrobię fotkę, obiecuję, tylko musze od ojca mego podkraść telefon z aparatem, a potem wrzucić foty na kompa. A tych fot wrzucac nie umiem, więc poprosze mojego faceta dzisiaj. Ale jestem nieporadna, kurcze...

[czekoladka]

Siarka, ten program był jakiś skomplikowany. Mój facet mi najpierw ściągnął demo, a potem chyba przez E-mule (nie wiem, jak sie to pisze)udalo mu sie sciągnąć caly program. Tam mozna bylo wklejać fotki, zmieniać oczy, powiekszac usta, itp.Ale jak on sie nazywał, kurdelemele...Skleroza, starość nie radość, kurcze 25 lat kończe w tym roku, )))))))))))))-:... Ej, już wiem, on sie nazywał "Studio wizażu"!!! Taka muzyczka w tle leciala, fajny ten programik. Trzeba wejść na strone producenta najpierw i tam obczaić wszystko.Ja sie nie znam za bardzo, moj facet mi to sprawdzal i ściągal.Ja jestem niekumata, ihhiih. Dzięki Siarko za komplementki, miło mi bardzo (-:

[czekoladka]

Tak, tak Elfiku, wypowiadalaś się w moim wątku (-: Nie wiedzialam, ze Liv Tyler jest zimą!!! Ale numer!!! hihih, fajnie powiedziałaś o tej arystokractce, fajnie zabrzmialo, dzięki (-:

[rzęsa]

No wiem właśnie, że wychodzi PRAWIE czarny! I w tym jego urok!