Jak powstrzymać się od wyciskania cz.2

[LoLcIa123]

a czego używasz do twarzy?

[mogwaica]

Napisane przez LoLcIa123

a czego używasz do twarzy?

Ostatnio kupiłam olejek z BU , humektan,puder sypki clinique i osławiony róż maczki clinique.
Pozatym olejek wysuszył mi strasznie partie "T" już nie wiem czym myć buziola

[Nati_kk]

Maseczka z oriflame, całkiem sympatyczna

Już, już Ci podaję kochana linka do wątku o A6w:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=196502

Proszę bardzo

[tancerka212]

dziękuję bardzo jutro poczytam bo mi sie juz dzis oczka zamykają

a co do olejku do twarzy... hmmm sama nazwa olejek juz we mnie wzbudza odrazę do stosowania przy tłustej cerze skłonnej do zapychania czy zaskórników... pozbąź się tych co masz i odstaw olejek i zobaczysz czy to był sprawca. a może to makijaż ci zafundował taką jazde.. ja ostatnio jakos znow zaczęłam się bardziej malowac i wiecej zaskórników mam... najwidoczniej mnie wszystko co złe robi makijaż... ale co tu z tym zrobic??? dobrze ze sie ciepło robi wtedy jakos lepiej mi idzie nie-malowanie sie ale już się boję jesieni... matko kochana chyba jej nie przeżyję!!

[mogwaica]

No tak, ale nie każdy moze sobie pozwolic na pokazanie buziola bez makijażu mnie by chyba z pracy wyrzucili że klientów odstraszam
Co do olejku do mycia twarzy to każdy go zachwalał po przykrym incydencie z avenką cleanance to była moja nadzieja

[tancerka212]

a sprawdziłaś jakie cery miały dziewczyny zachwalające ten olejek?? bo wiesz ze co cera to inne potrzeby... wiem wiem jak to jest byc uzaleznionym od makijazu.. sama nie mogę przestac... ale dziewczyny kilka stron wczesniej polecały kosmetyki mineralne, podobno są rewelacyjne, szkoda że jak dla niepracującej studentki za drogie by je kupować do malowania sie "na co dzień". muszę troszkę ożywić moją buzię , nadac jej jakis ladny opalony kolor ale za chiny nie wiem jak to zrobic nie idąc do solarium ani nie uzywając strasznie zapychających brązujących kremów.. niech już będą wakacje!!!

[mogwaica]

Napisane przez tancerka212

a sprawdziłaś jakie cery miały dziewczyny zachwalające ten olejek?? bo wiesz ze co cera to inne potrzeby... wiem wiem jak to jest byc uzaleznionym od makijazu.. sama nie mogę przestac... ale dziewczyny kilka stron wczesniej polecały kosmetyki mineralne, podobno są rewelacyjne, szkoda że jak dla niepracującej studentki za drogie by je kupować do malowania sie "na co dzień". muszę troszkę ożywić moją buzię , nadac jej jakis ladny opalony kolor ale za chiny nie wiem jak to zrobic nie idąc do solarium ani nie uzywając strasznie zapychających brązujących kremów.. niech już będą wakacje!!!

Skaczemy razem po dwóch wątkach
No właśnie się dziwiłam bo olejek z Bu polecały dziewczyny , ktore mają podobne problemy z cerą i dodatkowo się kwaszą.Ale co sie duzo dziwić ,gdy używałam avenki cleanance to gdy przeczytasz komentarze na KWC to tylko mi nie spasowała.

[LoLcIa123]

brr na samą myśl o jakimś oleju do twarzy mi słabo,gdyby nawet cała armia wizażanek mi mówiła,że to pomaga,to nie użyłabym tego co cera to inna reakcja,ja kupiłam sobie ostro zachwalany krem nuxe http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=19511 i zapchał mnie niesamowicie,od niego wszystko się zaczęło,także wolę się nie sugerować.
Ja muszę się pochwalać obecnie mam jednego syfka nad wargą i kilka! nie widocznych prawie mankamentów jestem taka zadowolona! dziewczyny mówię Wam opłaca się nie wyciskać! jeżeli macie coś dużego to wyciśnijcie jak najbardziej,ale jeżeli są to 2 lub 3 czopy,to po prostu wyciskajcie po jednym aż ślad po tym 1 trochę zaginie,żeby nagle nie mieć 3 naraz,ja tak robiłam i podobała mi się buzia nawet z tym 1śladem po wyciśnięciu i dzięki temu nie kusiło mnie do dalszego wyciskania,dociskania itd

[kolanka]

Ja jestem przykładem zapchania przez olejek pomarańczowy z BU. Okropnie wyglada moja skóra po tym, co mi narobił. Pełno zamkniętych zaskórników! Zasugerowalam sie opiniami - a teraz jestem bardzo niezadowolona, bo nie pomyslalam o tym, ze olej słonecznikowy i olej pomarańczowy mogą tak zapchac, tymbardziej, że zmywałam je przeciez zaraz wodą.
Ja nie polecam olejku z BU. Natomiast Cleanaance mogło wysuszyć bo ma na drugim miejscu SLS. Na KWC polecany jest też Effaclar żel. W jego skąłdzie SLS jest dalej wieć na pewno bedzie mniej wysuszał, moze spróbuj Effaclar? Nad wyborem trzeba się głęboko zastanowić.

[tulipanna.]

Hmmm...A ja bardzo lubie olejek myjacy z BU. Uzywam go codziennie, to moja pierwsza faza zmywania makijazu. Potem zel oczyszczajacy pory, na koniec micel...Wczesniej mialam wersje bezzapachowa i wolalam tamten, ten z pomarancza mi sie nie podoba i mam wrazenie, ze gorzej zmywa. Wersje bez zapachu zamowie jeszcze na pewno. Nie znosze natomiast peelingu enzymatycznego z BU - zasycha mi na twarzy, a jak nie zasycha to z niej splywa. Nie posiadajac wanny nie wyobrazam sobie wytrzymania z nim na twarzy 15 minut...

Co do kosmetykow mineralnych...Pojawily sie juz podklady mineralne Mary Kay. Mozna je kupic na allegro w okolicach 30zl. Maja tez pedzle. Pomimo, ze posiadam zestaw zagraniczny, zdecydowalam sie przetestowac najjasniejszy z odcieni, zamowilam tez pedzel do kompletu. Kosmetyki mineralne ponownie polecam wszystkim majacym problemy z cera. To makijaz bez poczucia makijazu Martwi mnie to, ze w Polsce tak malo takich kosmetykow jest dostepnych, a jesli juz sa to niestety zagraniczne maja bardzo konkurencyjne ceny. Ale tak jest u nas ze wszystkim, czlowiek sie przyzwyczail przez lata.

Co do nie ruszania twarzy: po chorobie wysypalo mnie paskudnie. Szlag mnie trafil i docisnelam wszystkie pryszcze bedace na wykonczeniu oraz pare do polowy rozwinietych. Efekt? Gladka cera. Oczywiscie, maniakalne wyciskanie czegos, czego wlasciwie nie widac jest szkodliwe, ale czasem mam wrazenie, ze oczyszczanie z takich wiekszych paskudztw jest dla skory wrecz zbawienne...Ale moze sobie wmawiam Moze ten etap, kiedy nie wytrzymuje i szlag mnie trafia jest etapem kryzysowym, po ktorym wszystko unormowaloby sie, a cera uspokoila?

Ponadto musze sie pochwalic. Zaczelam suplementacje omega-3. Na razie nie widze zadnych niewskazanych objawow typu zapchane pory, wieksze przetluszczanie sie skory...Licze na to, ze omega-3 wplyna dobrze na moja cere. Wcinam tez kapsulki z olejem z wiesiolka - te pomagaja mi juz od dluzszego czasu. Zaczelam regularnie smarowac plecy: a to kwasem, a to brevoxylem...mam nadzieje, ze niedlugo beda tego efekty Marzy mi sie gladka buzia w wakacje bez uzywania tych wszystkich BHA AHA...Jestem ciekawa, czy jest to mozliwe.

[fugeela]

Omega-3 i zapchane pory?
Nawet mi to do głowy nie przyszło.. Biorę od kilku miesięcy i przestała mi się przesuszać cera. Choć zmieniłam wszystkie kosmetyki i biorę antybiotyk, więc trudno powiedzieć czy to akurat sprawka omega-3. Ale na pewno nie zapchał mi porów.

[In_ThE_ShAdOwS]

u mnie czoło nos i broda obsypane:/ wszystko jakby uczuleniowe...mysle ze to wina arbuzowego zelu do twarzy, dzis kupie nowy (tyllko jaki?!) i czekam na zmiany

[fugeela]

Może nie arbuzowy czy inny zapachowy, tylko apteczny? Mi bardzo odpowiada Iwostin Purritin. Tylko trzeba mocno nawilżać twarz.

[shima]

Pilnuję się i nie cisnę twarz robi się zdrowsza mam nadzieje, ze nie zrobie jej krzywdy

co do zestawu ćwiczeń na brzuszek A6W to z 42 dniowego teningu robiłam te ćwiczenia 30 dni i byłam suuuperr zadowolona.

[tancerka212]

co do olejku to właśnie myślę tak jak Tulipanna, bo ona używa najpierw tego olejku a potem jeszcze innych zmywających preparatów do twarzy, bo sam olejek to samobójstwo dla twarzy!!!

co do filtra cleanance.. hmmm czytałam że dziewczyny są z niego niezadowolone.. całe szczęście ja kiedy wybierałam między włąśnie cleanance a normalną emulsją i nie mogłam się zdecydowac, to okazało się ze w aptekach nie mają tego pierwszego więc nabyłam zwykłą emulsję spf50 i jestem bardzo zadowolona tylko brakuje mi systematyczności w jej stosowaniu..

co do wyciskania to tak jak mówicie czasem przyda się buzi małe uwolnienie od tych wszystkich syfów, ale główną naszą zasadą powinno być nieczepianie się tych niewidocznych, które po naszej akcji zaraz stają się mega widoczne. Ja mam aktualnie na czole dwa czerwone ślady po wielkich gotowcach, ale nie mogłam ich juz dłuzej trzymać na buzi, a jak ruszyłóam to aż wyskoczyły na lustro i musiałam je potem myć... teraz zaaplikowałam na to wodę utlenioną w żelu i mam nadzieje że na utrzejszą randkę już mi zniknie zaczerwienienie

[SaruniaL]

agrhh to juz czwarty dzień, a moje czoło jeszcze nie doszło do siebie po prostu juz nigdy wiecej niczego nie wycisne!!!!
wysłałam mame po acne derm i filtr do apteki, może będzie lepiej...

a słuchajcie czy tym acne dermem można smarować dekolt i plecy? oczywiscie nie całe tylko tak jakby hmmm miejscami? czy zostaną plamy?

[tancerka212]

właśnie też tak się zastanawiam czy na inne partie ciała można smarować.. plecy i dekolt zostawie w spokoju ale muszę wam powiedzieć że ostatnio mi strasznie włoski wrastały w okolicach bikini (tzn mam na mysli już skóre na nogach czyli nie pod majtkami, zeby ktoś nie pomyślał że chcę się "tam" smarować kwasami hehehe) no i na tych okolicach bikini mam teraz takie kropki sporawe po krostach i kilka krost... w życiu tak na plażę nie wyjdę więc myślałam sobie czy nie posmarowac się troszkę acne dermem i tam.. zostało mi trochę z drugiej mojej tubki i posmarowałam się dzis i skóra wchłonęła tam normalnie każdą ilość którą bym jej zaaplikowała.. dziwne bo na twarzy acne derm mi sie nie chciał wcale wchłaniać tylko robiła się biała maska... ale te nasze skóry to są dziwaczne... ale ja chyba zaryzykuję bo muszę się pozbyć tych plam po krostach od wrastających włosków...
ostatnio spróbowałam też nakładać podkład bez kremu nawilżającego pod spód tak jak tu kiedyś przeczytałam.. nawet fajnie tylko muszę chyba znow zrobić jakies masowe nawilżanie buzi bo mi się cos na nosie skórki pojawiły, a kwasami juz sie nie smaruje..

[quleczka]

ja od jakiegos czasu smaruje acne-dermem miejsce na brzuchu...tak powyzej bikini, tam mi kiedys wloski jakos ciagle wrastaly i mam brzydkie slady, wiec postanowilam sprobowac

poniewaz twarz smaruje skinorenem to reszte acne-dermu zuzyje wlasnie w ten sposob...moze pomoze, zaszkodzic raczej nie powinno

[agiii]

miala ktoras z was puder mineralny loreal true match ?? fajny jest?? czy najjasniejszy odcien jest mega jasny?

[p0lianna]

sprawdz na Kosmetyki Wszech Czasów

[agiii]

sprawdzalam, czytalam wszystko ale wolalabym z wami pogadac o tym :P bo wkoncu mam tez problemu z wypryskami wiec moze akurat wy mi odradzicie;]

[tancerka212]

o kosmetykach mineralnych wiem tylko tyle, że istnieją, że są podobno świetne i że są niestety drogie.. ale nic już więcej nie wiem więc na pewno nie odradze ani nie doradze

ja dopiero 2 razy posmarowałam nóżkę acne dermem więc też jeszcze efektów się nie doszukuje, ale może za miesiąc będzie lepiej.. jej mogliby wymyślić swoją drogą jakiś preparat na wrastające włoski.. u mnie częsty peeling i tak nie pomaga.. dobrze że kobiety się nie muszą golić na twarzy hehehe bo wtedy byśmy już całkiem oszalały hihihi te wsztstkie pryszcze i wągry plus zarost hahaha ale głupoty opowiadam ale już jutro weekend i tak się cieszę

[ewelinka25]

co do pudru mineralnego loreala to ja Wasza stała podczytywaczka się wtrącę mam ten puder od listopada czy grudnia (odcień N3 - ponoć najjaśniejszy z dostępnych w Rossmanie, ale tylko ponoć)

Tak od serca to uważam, że wywaliłam kasę w błoto puder mi żółknie na twarzy, matuje nawet nie na dwie godziny (na mróz się nadawał i co gorsza w moim wypadku uwidaczniał i uwypuklał to czego nie chce się pokazywać mając pryszczatą buzie a o pięknie rozwiniętych zaskórnikach na nosie już nie wspomnę wcześniej dużo czytałam, że kosmetyki mineralne są takie super do problemowej buzi ale ja w tym wypadku bardzo się zawiodłama szkoda bo miałam nadzieję, że "to będzie to"

[tancerka212]

hmmm a ten puder mineralny to taki naprawdę mineralny czy tylko sie nazywa mineralny... bo tamte prawdziwie mineralne to jak patrzyłąm to są bardzo drogie... a wiadomo jak to z napisami na kosmetykach... zmywacze bezacetonowe z acetonem itd...

[agusiamatyldka]

ja mialam loreal mineralny powiem tak przy grudkach i wagrach to jest zabojstwo dla skory, ja przy w miare normalnej cerze dosalam tradziku grudkowatego(czy jakos tak) pelno chrot na czokle i policzkach czegos takiego jescze nie widzialam, wiec ja nie polecam.

co do filtru ja mam 30 -stke z biodermy taka pmaranczowa dla skory problematycznej i jest super

ja zamiast wiesiolka lykalam topalyse jest to wyciag z ogorecznika, drogie jak chlera kolo 80zl na mies , jak bralam 1 miesiac to bylo super tak kolo 3 tyg ogromna poprawa/mialam strasznie luszczaca sie skore twarzy przesuszona masakrycznie nie od preparatw, ale samo z sibeie mi sie tak stalo , schodzla platami z czola i policzkow-koszmar .., jak buzka sie nawilzyla to pomyslalam ze juz kolejnego nie kupie i to byl blad bo na opakowaniu pisze ze conajmiej 2 mies, wiec wrocilo do normy ale mimo przerwy po kolejnym miesiacu brania super i juz do dzis nie mam problemu z tym omega tez bralam ale nie zauwazylam poprawy

[Nati_kk]

Ja też jeśli chodzi o mineralne to niestety nie pomogę

Jeśli chodzi o moją buźkę, to dalej ok, z pleckami i dekoltem już lepiej, jednak afronis potrafi zdziałać cuda, prawda Tancerko?

Kupiłam sobie dzisiaj ten tonik z wiesiołkiem nad którym się kiedyś zastanawiałam, kosztowało mnie to "aż" 6.50, wydaje się być ok, zobaczymy jak moja buźka na niego zareaguje

Laity, a jak tam u Ciebie?

Lolcia123 trzymasz się?

[LoLcIa123]

Napisane przez Nati_kk

Lolcia123 trzymasz się?

Oczywiście!

[Nati_kk]

No to brawo, jesteśmy z Ciebie dumne Tylko nam nie spocznij na laurach przypadkiem:P

[SaruniaL]

ajjj jestem taka zadowolna, posmarowałam sie acne dermem i odrazu mniej czerwone to wszystko i takie bardziej zasuszone dobre to!

[tancerka212]

Dobre dobre

Afronis super sprawa skończyła mi sie buteleczka i nie wiem czy jeszcze kupowac czy juz nie.. mam jeszcze jakies 2 krostki ale nie wiem czy 2 butelki pod rząd takiego wysuczacza to już nie będzie za dużo.. kurka wodna wycisnęłam tą gulę na czole, ładnie się spłaszczyłą wczoraj, zasmarowałam ją wodą utlenioną, a dzisiaj od nowa... jej a do niedawna byłam tu przykładem ładnej buzi a tu znów od nowa polska ludowa... czy to sie kiedys skonczy??? dobrze ze juz znam sto sposobów na te gówienka