2005-02-12, 14:57 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Malowanie na szkle - może coś Was zainspiruje ;)
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2005-02-12, 14:57 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Malowanie na szkle - może coś Was zainspiruje ;)
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2005-02-12, 14:59 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
..na początek polecam malowanie nie bezpośrednio na szkle - a na folii taką techniką: http://www.creativehobby.pl/faqdesk_...e14535a162e6f6
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2005-02-12, 14:59 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
..na początek polecam malowanie nie bezpośrednio na szkle - a na folii taką techniką: http://www.creativehobby.pl/faqdesk_...e14535a162e6f6
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2005-02-12, 15:07 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 1 010
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
Właśnie miałam pytać, jak ja mam to namalować . Ale tam się trzeba logować...
I przy okazji do Krakowianek: Gdzie w naszym pięknym mieście można kupić farbki - takie, którymi najpierw się maluje na folii, a później przykleja na szkło? Szukałam przed świętami Bożego Narodzenia i nic ...
__________________
Wiem, że i tak każdy woli Misia, wiem... |
2005-02-12, 15:07 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 1 010
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
Właśnie miałam pytać, jak ja mam to namalować . Ale tam się trzeba logować...
I przy okazji do Krakowianek: Gdzie w naszym pięknym mieście można kupić farbki - takie, którymi najpierw się maluje na folii, a później przykleja na szkło? Szukałam przed świętami Bożego Narodzenia i nic ...
__________________
Wiem, że i tak każdy woli Misia, wiem... |
2005-02-12, 15:28 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 25
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
Krakowianką co prawda nie jestem, ale i tak chętnie pomogę
W zeszłym roku dostałam takie farbki w makro, były także w empiku na rynku (tutaj zdecydowanie ładniejsze kolory) i chyba w tesco na kapelanka. Nie wiem czy ciągle są w tych miejscach ale zawsze można sprawdzić. Owocnych poszukiwań |
2005-02-12, 15:28 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 25
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
Krakowianką co prawda nie jestem, ale i tak chętnie pomogę
W zeszłym roku dostałam takie farbki w makro, były także w empiku na rynku (tutaj zdecydowanie ładniejsze kolory) i chyba w tesco na kapelanka. Nie wiem czy ciągle są w tych miejscach ale zawsze można sprawdzić. Owocnych poszukiwań |
2005-02-12, 15:28 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
A ja wam pokaze moje mikołajki, albo jak mówi mój mąż krasnoludki bezczelnie zgapione od Sarenki . Mimo ze juz dawno po swietach ciagle je mam na szybach w kuchni i nie mogę się z nimi rozstac . Są niezastąpione bo zasłaniają choć trochę obrzydliwy widok z okna.
Sarenko podpowiedz czym je zastąpic, bo wielkanoc za pasem a u mnie ciągle Boże Narodzenie |
2005-02-12, 15:28 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
A ja wam pokaze moje mikołajki, albo jak mówi mój mąż krasnoludki bezczelnie zgapione od Sarenki . Mimo ze juz dawno po swietach ciagle je mam na szybach w kuchni i nie mogę się z nimi rozstac . Są niezastąpione bo zasłaniają choć trochę obrzydliwy widok z okna.
Sarenko podpowiedz czym je zastąpic, bo wielkanoc za pasem a u mnie ciągle Boże Narodzenie |
2005-02-12, 15:36 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 1 010
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
Właśnie wiem, że rok temu były w empiku. Teraz je wcięło . Ale tesco to jest trop, dzięki!
Bo ja biegałam po sklepach dla plastyków (nad jednym mieszkam ) i nie było. Dziękuję!
__________________
Wiem, że i tak każdy woli Misia, wiem... |
2005-02-12, 15:36 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 1 010
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
Właśnie wiem, że rok temu były w empiku. Teraz je wcięło . Ale tesco to jest trop, dzięki!
Bo ja biegałam po sklepach dla plastyków (nad jednym mieszkam ) i nie było. Dziękuję!
__________________
Wiem, że i tak każdy woli Misia, wiem... |
2005-02-12, 15:54 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 559
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
margolcia napisał(a):
> Właśnie miałam pytać, jak ja mam to namalować . Ale tam się trzeba logować... > > I przy okazji do Krakowianek: > Gdzie w naszym pięknym mieście można kupić farbki - takie, którymi najpierw się maluje na folii, a później przykleja na szkło? Szukałam przed świętami Bożego Narodzenia i nic ... > Ja kupowałam farbki w "Szale" na rogu Pijarskiej i Sławkowskiej. Ale szczerze popwiem, że nie byłam z nich zadowolona. Teraz chyba zamówię przez internet - wiem, że to niby drożej ale przynajmniej farbki OK |
2005-02-12, 15:54 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 559
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
margolcia napisał(a):
> Właśnie miałam pytać, jak ja mam to namalować . Ale tam się trzeba logować... > > I przy okazji do Krakowianek: > Gdzie w naszym pięknym mieście można kupić farbki - takie, którymi najpierw się maluje na folii, a później przykleja na szkło? Szukałam przed świętami Bożego Narodzenia i nic ... > Ja kupowałam farbki w "Szale" na rogu Pijarskiej i Sławkowskiej. Ale szczerze popwiem, że nie byłam z nich zadowolona. Teraz chyba zamówię przez internet - wiem, że to niby drożej ale przynajmniej farbki OK |
2005-02-12, 16:30 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 1 010
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
A co z nimi było nie tak? Choć, jak znam życie, żadne rozsądne argumenty do mnie nie trafią i zaraz w poniedziałek i tak tam polecę .
Dzięki! Prawdę mówiąc nie spodziewałam się takiego odzewu . babeczki!
__________________
Wiem, że i tak każdy woli Misia, wiem... |
2005-02-12, 16:30 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 1 010
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
A co z nimi było nie tak? Choć, jak znam życie, żadne rozsądne argumenty do mnie nie trafią i zaraz w poniedziałek i tak tam polecę .
Dzięki! Prawdę mówiąc nie spodziewałam się takiego odzewu . babeczki!
__________________
Wiem, że i tak każdy woli Misia, wiem... |
2005-02-12, 16:56 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 559
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
Po pierwsze miały bardzo grube końcówki - trochę to utrudniało ich rozprowadzenie.
Dwa - trzeba mieć sporo wprawy żeby je ładnie rozprowadzić Trzy - kontur za słabo łączył się z wypełnieniem Cztery - obrazki przyklejały się do szyby na słowo honoru najlżejszy podmuch i obrazek ze świstem ozdabiał parapet Do folii się juz przykleić nie chciały Pięć - z przyczyn technicznych odpadło mi robienie Św. Mikołaja, kolor czerwony miał ładny odcień...różu (miałam farby kryjące może transparentne mają normnalny czerwony) A farbki nazywały się "Wesołe Żelki" może teraz mają też z innych firm |
2005-02-12, 16:56 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 559
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
Po pierwsze miały bardzo grube końcówki - trochę to utrudniało ich rozprowadzenie.
Dwa - trzeba mieć sporo wprawy żeby je ładnie rozprowadzić Trzy - kontur za słabo łączył się z wypełnieniem Cztery - obrazki przyklejały się do szyby na słowo honoru najlżejszy podmuch i obrazek ze świstem ozdabiał parapet Do folii się juz przykleić nie chciały Pięć - z przyczyn technicznych odpadło mi robienie Św. Mikołaja, kolor czerwony miał ładny odcień...różu (miałam farby kryjące może transparentne mają normnalny czerwony) A farbki nazywały się "Wesołe Żelki" może teraz mają też z innych firm |
2005-02-12, 17:03 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 621
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
Linki do stron z darmowymi szablonami:
http://www.sweetnews.de/coloringbook/malvorlagen.htm http://www.buntefenster.de/frame.htm - bardzo dużo szablonów pogrupowanych tematycznie http://www.coloring.ws/coloring.html - kolorowanki, które można wykorzystać jako szablony http://www.wyzlic.de/index2.htm - bardzo dużo szablonów, polecam http://www.hbeier.de/ - również dużo wzorów http://home13.inet.tele.dk/Anette/papirklip/index.htm http://www.merlinshop.ch/basteln/vor...ling/index.htm http://www.astrid-hellwig.de/ http://www.free-window-color.de/Malv...ategorien.html http://www.plaidonline.com/projectSe...s.asp?cat1ID=5 http://www.windowbutterflies.citymak...gProjects.html A ja wklejam nitki do szablonów... Kasiap : Jaki renio śliczny! Krasnalki... ekhm... mikołajki też!
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia: - Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina... - A warzywo? - pyta kelner. - On? To samo co ja. |
2005-02-12, 17:03 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 621
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
Linki do stron z darmowymi szablonami:
http://www.sweetnews.de/coloringbook/malvorlagen.htm http://www.buntefenster.de/frame.htm - bardzo dużo szablonów pogrupowanych tematycznie http://www.coloring.ws/coloring.html - kolorowanki, które można wykorzystać jako szablony http://www.wyzlic.de/index2.htm - bardzo dużo szablonów, polecam http://www.hbeier.de/ - również dużo wzorów http://home13.inet.tele.dk/Anette/papirklip/index.htm http://www.merlinshop.ch/basteln/vor...ling/index.htm http://www.astrid-hellwig.de/ http://www.free-window-color.de/Malv...ategorien.html http://www.plaidonline.com/projectSe...s.asp?cat1ID=5 http://www.windowbutterflies.citymak...gProjects.html A ja wklejam nitki do szablonów... Kasiap : Jaki renio śliczny! Krasnalki... ekhm... mikołajki też!
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia: - Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina... - A warzywo? - pyta kelner. - On? To samo co ja. |
2005-02-12, 17:04 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 621
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
I jeszcze stronka z instrukcjami
http://grafdan.w.interia.pl/windowcolor.html
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia: - Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina... - A warzywo? - pyta kelner. - On? To samo co ja. |
2005-02-12, 17:04 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 621
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
I jeszcze stronka z instrukcjami
http://grafdan.w.interia.pl/windowcolor.html
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia: - Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina... - A warzywo? - pyta kelner. - On? To samo co ja. |
2005-02-12, 17:27 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 1 010
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
No dobra, te argumenty jednak do mnie trafiają .
Mam nadzieję, że poszerzyli asortyment... Dzięki!
__________________
Wiem, że i tak każdy woli Misia, wiem... |
2005-02-12, 17:27 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 1 010
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
No dobra, te argumenty jednak do mnie trafiają .
Mam nadzieję, że poszerzyli asortyment... Dzięki!
__________________
Wiem, że i tak każdy woli Misia, wiem... |
2005-02-12, 17:59 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 621
|
Re: do Agi
Tinkerbell napisał(a):
> Aga wyslalam Ci malia na piv, juz wczoraj Do mnie???? Jak do mnie , to ja nic nie mam.... ;(
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia: - Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina... - A warzywo? - pyta kelner. - On? To samo co ja. |
2005-02-12, 17:59 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 621
|
Re: do Agi
Tinkerbell napisał(a):
> Aga wyslalam Ci malia na piv, juz wczoraj Do mnie???? Jak do mnie , to ja nic nie mam.... ;(
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia: - Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina... - A warzywo? - pyta kelner. - On? To samo co ja. |
2005-02-12, 18:06 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 1 010
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
Dobra, zanurzyłam się w odmęty netu i postanowiłam tak zamówić te farbki. I oczywiście mam pytania :
- czy ktoś zamawiał w tym sklepie podanym przez Sarenkę (http://www.creativehobby.pl/)? - można im spokojnie wpłacić wcześniej pieniądze na konto? - czy Window Art są sprawdzone? (znalazłam jeszcze w merlinie farbki firmy SES Creative, ale wychodzą drożej) To na razie tyle ... Jak mi wpadną w ręce te farbki, to biedne moje okna będą .
__________________
Wiem, że i tak każdy woli Misia, wiem... |
2005-02-12, 18:06 | #30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 1 010
|
Re: Malowanie na szkle - rozochocone? tu opis techniki..
Dobra, zanurzyłam się w odmęty netu i postanowiłam tak zamówić te farbki. I oczywiście mam pytania :
- czy ktoś zamawiał w tym sklepie podanym przez Sarenkę (http://www.creativehobby.pl/)? - można im spokojnie wpłacić wcześniej pieniądze na konto? - czy Window Art są sprawdzone? (znalazłam jeszcze w merlinie farbki firmy SES Creative, ale wychodzą drożej) To na razie tyle ... Jak mi wpadną w ręce te farbki, to biedne moje okna będą .
__________________
Wiem, że i tak każdy woli Misia, wiem... |
Nowe wątki na forum Rękodzieło: szydełkowanie, biżuteria DIY, makramy i inne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:07.