Dieta zasadowa!! odchudza i odmładza.....

[laaraa]

Dziewczyny mam do Was prosbę co do diety zasadowej. Wiecie coś na jej temat? Informacji na jej temat jest bardzo malo. Jeśli ktoś wie coś na temat tej diety to proszę o pomoc.
Jeszcze jedno pytanie w czasie diety trzeba pić wode alkaliczna bezkwasową. Jaka to jest woda??
Z góry dzięki.

[Hei_di]

Dla zainteresowanych znalazłam coś takiego :

Dieta alkaliczna (zasadowa)

Ponieważ naturalne, zdrowe pH organizmu jest lekko zasadowe, a dzisiejsze żywienie zakwasza ciało, powstaje wiele schorzeń i niedomagań. Cierpimy na brak energii...

Alkaliczne pożywienie i woda dostarcza organizmowi wartości odżywcze niezbędne do neutralizacji kwasów i toksyn, wzmacniając jednocześnie system odpornościowy i organy wewnętrzne. Jest to dieta dla wszystkich, którzy pragną odzyskać wigor w swoim ciele.

Pomysłodawcą diety zasadowej jest dr Robert Young. Zgodnie z jego programem, wartości odżywcze powinny przywracać nasz organizm do zbilansowanego poziomu. Pokarmy, witaminy, minerały i zioła napełniają ciało energią, uzupełniając słabsze energetycznie miejsca.

Poniżej przedstawiam notatki z programu Anthony Robbisa (światowej sławy eksperta samorozwoju), Living Health.

- Jedzenie powinno być energetyczne
- Nasze ciało jest bioelektryczne
- Każdy pokarm posiada swoją wartość energetyczną (np. awokado 70-80 Mhz, pokarm gotowany 8-10 Mhz, Hamburger 3-4 Mhz)
- Nasza typowa dieta zawiera bardzo niską wartość energetyczną (10-30 Mhz)
- Różne organy naszego ciała potrzebują konkretnego poziomu energii do prawidłowego funkcjonowania (mózg, serce potrzebują 60-70 Mhz)

- Nasze ciało również musi być zbilansowane pod względem pH
- Ciało potrzebuje być alkaliczne (zasadowe), a nie kwaśne (pH mierzy się od 0, dla kwaśnego, do 14 dla zasadowego, pH 7 jest obojętne)
- Kiedy ciało zostaje zakwaszone, krwinki sklejają się.
Powoduje to niedostatek tlenu, prowadząc do braku energii
- Organizm stara się wtedy neutralizować kwas, używając tłuszczu, wapnia, cynku i magnezu pobieranego z ciała
- Im więcej mamy kwasu w organizmie, tym więcej tłuszczu jest wytwarzane i zatrzymywane
- Jeśli brakuje nam tłuszczu, zakwaszony organizm zużywa wapń z ciała. Może to powodować niedobory wapnia.
- Jeśli potrzebujemy tłuszczu do neutralizacji kwasu, konsumpcja tłuszczu jest wskazana. Nie wszystkie rodzaje tłuszczów są złe. Zdrowe tłuszcze to: tłuszcze tłoczone na zimno, siemię lniane, ziarno słonecznika, oliwa z oliwek. Ważne są wielonienasycone kwasy tłuszczowe.
- Im więcej jemy cukru, tym więcej wytwarzanego jest kwasu w organizmie. Niestrawione węglowodany stają się cukrami, z których powstaje kwas.
- Zrozumienie które pożywienie jest kwasowe, a które zasadowe może pomóc nam kontrolować cały organizm.
- Śniadanie: unikaj soków owocowych (kupnych), bo zawierają dużo cukrów.
- Banany zawierają 25% cukru.
- Cytryna i lemonka (pomimo smaku) dają w organizmie odczyn zasadowy.


- Na innych szkoleniach Anthony Robbins zaznacza, jak ważne jest jedzenie bogate w wodę. Należą do nich owoce, warzywa i kiełki roślinne. Powinniśmy jeść tych pokarmów jak najwięcej!
ZALECANA LISTA ŻYWNOŚCI:

Idealna lista z zakupami (wg działów w sklepie), dla tryskającego energią i tętniącego życiem zdrowia!

Kiedy na początek przestawiasz się na dietę alkaliczną, możesz nie wiedzieć jakie pokarmy kupować. Ta przykładowa lista zakupów pomorze Tobie poznać jakie rodzaje żywności konsumować, aby wzmacniać swoje zdrowie za każdym razem gdy jesz!
Dział warzywa, owoce:

Awokado, burak, brokuł, kapusta, marchewka, kalafior, seler, ogórek, ciemna sałata, bakłażan, czosnek, zioła (świeże), por, cytryna, limonka, cebula, pietruszka, czerwone pomidory, owoce sezonowe, szpinak, kabaczek, cukinia, żurawina
Dział zdrowa żywność:

Masło migdałowe, mleko migdałowe, amarant, ryż (basmati), ciasteczka z brązowego ryżu, gryka, mąki (orkisz, szarłat, proso itp.), olej z pestek winogron, hummus, proso, oliwa z oliwek, makaron z ryżu lub gryki, orkisz, mleko sojowe, kiełki, suszone pomidory (w oliwie z oliwek), tahini (pasta z nasion sezamu, w PL Gomasio), rosół wegetariański, dziki ryż.
Rośliny strączkowe:

Adzuki, Black Black-eyed, Garbanzo, Mung, Kidney, soczewica
Nasiona i orzechy (surowe, niesolone):

Migdały, orzechy brazylijskie, laskowe, włoskie (okazjonalnie), orzeszki pimowe, ziarno słonecznika, sezam, pestki dyni
Przyprawy:

zioła prowansalskie, cynamon, kminek, czosnek, imbir, pietruszka, tymianek, curry, Garam Masala, California Pizza, Italian Spice, Jamaican Jerk, Mexican Pasta, Szechwan, Thai Seasoning
Inne

olej z ogórecznika, olej lniany, tortilla, tofu, oleje tłoczone na zimno
nasiona lub pieczywo pełnoziarniste, sól morska, woda destylowana

[laaraa]

Dzieki Hei_di

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Ja mam jeszcze coś takiego:
Sang Whang

Pan Sang Whang to znany wynalazca, naukowiec i inżynier. W swojej książce pt. „Reverse Aging” („Odwrócić efekty starzenia”) w sposób zrozumiały dla laików wyjaśnia procesy związane ze zdrowiem i zapobieganiem efektom starzenia. Poniżej cytujemy fragment jego książki.
WPROWADZENIE

Jeśli chcemy wiedzieć, jak się odmłodzić, najpierw trzeba zrozumieć jak zapobiegać efektom starzenia.
Przez kilka lat mojej pracy w Japonii nad urządzeniami, które w naturalny sposób utrzymują ludzi w zdrowiu i wspierają leczenie, byłem świadkiem, jak i sam doświadczyłem wielu zagadkowych zjawisk związanych z odwracaniem efektów starzenia.
Jako naukowiec, inżynier i wynalazca próbowałem zrozumieć i wyjaśnić te zjawiska w sposób naukowy, w oparciu o naukowe zasady działania tych urządzeń. W trakcie badań zdałem sobie sprawę na czym polega proces starzenia się organizmu ludzkiego. Dobra wiadomość jest taka, że ta nowa teoria pozwala wyjaśnić proces odwracania efektów starzenia, dzięki czemu KAŻDY MOŻE SIĘ ODMŁODZIĆ, JEŚLI TYLKO MA NA TO OCHOTĘ.
PROCES STARZENIA

Starzejemy się, ponieważ nie pozbywamy się wszystkich produktów przemiany materii i toksyn wytwarzanych przez nas samych, przez co gromadzą się one w naszym organizmie.
Żeby nasz organizm mógł funkcjonować i utrzymywać odpowiednią temperaturę, w komórkach spalamy pokarm. Zaś głównymi składnikami wszystkich pokarmów, niezależnie od tego, czy są to pokarmy drogie czy tanie, wyszukane czy fast foody, warzywa czy mięso, pokarmy zasadowe czy kwasowe, są węglowodany, białka lub tłuszcze. A każdy z nich to tylko połączenie czterech pierwiastków chemicznych: węgla, azotu, wodoru i tlenu.
Po spaleniu tych składników odżywczych (utlenieniu) w komórkach, wszystkie zamieniają się w kwasy organiczne: kwasy węglowe, kwasy moczowe, kwasy mlekowe, kwasy tłuszczowe, amoniak, itd. Tłuszcze mają odczyn kwasowy jeszcze przed ich spaleniem. Chińska nazwa tlenu jest dwuczłonowa - „sahn-so”. Dosłownie te dwa wyrazy oznaczają „podstawę kwasu”.
Te kwasowe produktu przemiany materii oraz toksyny są wydalane z organizmu w postaci płynów, jako mocz lub pot, ale zanim to nastąpi rozpuszczają się we krwi. Każda substancja w naszym organizmie trafia do niego za sprawą krwi i żeby się jej pozbyć, najpierw musi zostać we krwi rozpuszczona, a następnie jest przez krew przenoszona. Jeśli ktokolwiek za sprawą diety schudnie 5 kg, można powiedzieć, że większość z tych 5 kg wysikał.
Niestety, za sprawą obecnego stylu życia i środowiska (przejadanie się, przepracowanie, zbytnie dogadzanie sobie, za mało wypoczynku, siedzenie po nocach, za mało ruchu, picie nieodpowiedniej i za mało wody, palenie, zanieczyszczenie środowiska, itd.) organizm nie jest w stanie pozbyć się wszystkich kwasowych produktów przemiany materii, jakie generuje. Dlatego część z nich gromadzi się gdzieś w organizmie. Na tym polega starzenie się.
Co gorsza, te kwasy organiczne łączą się z kwasowymi minerałami nieorganicznymi takimi jak chlor, fosfor i siarka, które trafiają do organizmu wraz z kwasotwórczym pożywieniem: mięsem, zbożami i roślinami bulwowymi. Jemy zbyt mało pokarmów zasadotwórczych (przeciwutleniających) takich jak owoce i warzywa, zawierających nieorganiczne minerały zasadowe: wapń, magnez, sód, potas, itd.
Mimo, że ilość minerałów nieorganicznych jest niewielka w porównaniu z organicznymi, kwasowymi produktami przemiany materii produkowanymi przez organizm ludzki, mają one duży wpływ na zakwaszenie organizmu. Należy przy tym wspomnieć, że nawet jeśli ktoś nie je żadnych kwasowych produktów, jeśli tylko spożywa węglowodany i białka, organizm sam produkuje znacznie więcej kwasowych produktów przemiany materii, niż zasadowe minerały nieorganiczne są w stanie zneutralizować.
Rodzimy się z wysokim, zasadowym odczynem pH krwi wynoszącym 7,44. Wraz z wiekiem pH krwi spada do 7,35 albo jeszcze bardziej. Przy czym chodzi tu o pH krwi w arteriach. Różnica pH o 0,09 może się wydawać niewielka, ale jako że pH jest wartością logarytmiczną, ilość jonów wodorotlenowy (OH-) w pH 7,44 jest 1,23 razy wyższa niż w pH 7,35, ponieważ 10=1,2303.
Jon wodorotlenowy jest dawcą tlenu, zaś jon wodorowy (H+) jest biorcą tlenu. Innymi słowy, młodzi ludzie mają ok. 23% więcej dawców tlenu w swojej krwi niż osoby starsze. Nic dziwnego, że mają więcej energii.
Kwas moczowy praktycznie nie rozpuszcza się w wodzie, alkoholu czy eterze, rozpuszcza się natomiast w roztworach soli zasadowych - innymi słowy rozpuszcza się w wodzie alkalicznej. Artretyzm i podagra (dna moczanowa) spowodowane są właśnie przez kwas moczowy odkładający się w stawach, który to kwas nie został rozpuszczony gdyż krew osób starszych ma mniej zasadowy odczyn. Picie wody alkalicznej bezkwasowej stopniowo podnosi poziom pH krwi, dzięki czemu dna moczanowa stopniowo sama zanika. (więcej na temat wody alkalicznej bezkwasowej w dalszej części)
Jeśli przez dłuższy czas mamy problemy z usuwaniem produktów przemiany materii, niektóre części naszego ciała gromadzą więcej kwasów od innych, przez co wokół tych zakwaszonych miejsc blokują się naczynia włosowate. Przez to niektóre organy funkcjonują dużo wolniej. Jesteśmy zmęczeni i czasami nie mamy na nic siły bez żadnego powodu, a kiedy zaczynają nękać nas choroby wieku dojrzałego takie jak nadciśnienie, artretyzm, cukrzyca, astma, alergie, itd., GODZIMY SIĘ Z TYM, ŻE PO PROSTU ZACZYNAMY „SIĘ STARZEĆ”
W ekstremalnych przypadkach nagromadzenie kwasów jest tak duże, że zaczyna niszczyć zdrowe komórki wokół siebie. Komórki kwasowe muszą mieć poziom pH lekko zasadowy. Niektóre komórki zmieniają się, by przetrwać w środowisku kwasowym. Jeśli im się to uda, to właśnie początek raka. Komórki rakowe mają odczyn kwasowy, zaś zdrowe komórki zasadowy. Nawet, jeśli zmiany rakowe zostaną usunięte chirurgicznie, jeśli organizm nadal będzie zakwaszony, istnieje duże prawdopodobieństwo, że w tym samym miejscu znowu zaczną się tworzyć komórki rakowe.
To, w którym dokładnie miejscu gromadzą się produkty przemiany materii, zależy od każdego człowieka indywidualnie. Jednakże miejsce to determinuje, jaka choroba wieku dorosłego może się z tego wywiązać. Członkowie jednej rodziny mogą mieć tendencje do odkładania produktów przemiany materii w tym samym miejscu. Stąd właśnie dziedziczny charakter niektórych chorób wieku dorosłego.
ODWARACANIE EFEKTÓW STARZENIA

Jako, że gromadzenie produktów przemiany materii w organizmie człowieka wywołuje proces starzenia, jeśli pomóc organizmowi pozbyć się STARYCH produktów przemiany materii, odwrócimy efekty starzenia.
Proces ten odbywa się dwuetapowo. Po pierwsze trzeba wypracować odpowiedni system usuwania produktów przemiany materii, drugi krok to wyciągnięcie wszystkich starych produktów przemiany materii z miejsc, w których zalegają.
Jak wypracować odpowiedni system usuwania produktów przemiany materii
Jak już wspomniano, jako, że produkty przemiany materii są usuwane w postaci płynnej wraz z moczem lub potem, należy pić dużo wody. Podczas odchudzania lekarze zalecają picie 8 szklanek wody dziennie. To dlatego, że wiedzą, iż produkty przemiany materii wydala się z moczem. Jednak nie mówią, jaką wodę pić.
Jako, że wszystkie produkty przemiany materii mają odczyn kwasowy, najlepsza jest woda alkaliczna bezkwasowa. Picie 4 szklanek wody alkalicznej jest dużo bardziej skuteczne niż 8 szklanek zwykłej wody butelkowanej czy filtrowanej wody z kranu. Istnieją urządzenia zwane jonizatorami, które za sprawą energii elektrycznej rozdzielają minerały zasadowe i kwasowe ze zwykłej wody z kranu.
Dobrej jakości jonizator pobiera zwykłą wodę z kranu, zawierającą minerały zarówno kwasowe, jak i zasadowe, o poziomie pH = 7, a otrzymujemy wodę o pH wynoszącym 9 lub więcej, zawierającą wszystkie minerały zasadowe pierwotnie występujące w wodzie z kranu. Jednocześnie otrzymujemy wodę kwasową o pH = 5 lub mniej, zawierającą wszystkie minerały kwasowe pierwotnie występujące w wodzie z kranu.
Jako, że woda alkaliczna ma dwa razy więcej minerałów zasadowych, niż zwykła woda, i ŻADNYCH minerałów kwasowych, dzięki temu jest też dwa razy bardziej skuteczna. W naszym organizmie neutralizuje tylko elementy kwasowe i bezpiecznie usuwa je z organizmu. Picie 8 szklanek zwykłej wody może wypłukiwać kwasowe produkty przemiany materii, ale też niektóre cenne minerały zasadowe, takie jak potas. Dlatego jeśli ktoś intensywnie się odchudza, lekarze zalecają zrobić badania krwi. Dzięki tej wodzie alkalicznej nie ma obawy, że z organizmu wypłucze się potas.




Ale to ciągle ejst za mało....

[Serena van der Woodsen]

a ja dodam, że w poprzednim Shapie było coś na temat zakwaszającej organizm żywności i produktów nadających się do diety zasadowej.
Pamiętam, że powinno sie ograniczyć przede wszystkim kawę i herbatę, przetwory z białej mąki, biały ryż, cukier.
z produktów zasadowych wynotowałam sobie: (paradoksalnie) cytrusy, pomidory, papryka, ogórek, kasza gryczana, kalafior, marchew (głównie warzywa). było tego sporo, ale większość przeze mnie nie jadalnych, więc nie pamiętam

[HAMALIELKA]

Własnie szukam o tym informacji, wczoraj gdzies przypadkowo wyczytałam o tej diecie. Bynajmniej nie zamierzam się odchudzać, zależy mi na obniżeniu kwasowości w organizmie. Jestem chora więc nie mogę jadać wszystkiego, ale skupię się na tym co mogę. Jedyne czego nie mogłabym sobie aktualnie odmówić to kawa

[wlasciwadieta]

Napisane przez laaraa

Dziewczyny mam do Was prosbę co do diety zasadowej. Wiecie coś na jej temat? Informacji na jej temat jest bardzo malo. Jeśli ktoś wie coś na temat tej diety to proszę o pomoc.

Choć nie jestem dziewczyną chętnie pomogę.

Właśnie się tak składa, że dziś opublikowałem na swoim nowopowstałym blogu artykuł na temat diety alkalicznej. Zapraszam wszystkich!

Sam stosuję się gdy tylko mogę do zasad przedstawionych przez zwolenników tej diety. Używanie tej diety nie jest bardzo trudne, wystarczy się nauczyć jakie pokarmy są kwasowe, jakie lekko zasadowe i bardziej zasadowe. A reszta zależy już od wyobraźni w dobieraniu produktów. Wystarczy tylko puścić wodza fantazji i... można jeść zdrowo.

http://wlasciwadieta.blox.pl/html

a tu link konkretnie do wpisu o diecie alkalicznej:
http://wlasciwadieta.blox...alka liczna.html

Pozdrawiam!

P.S. Dieta ta wpływa pozytywnie na wygląd dlatego że przy zasadowym odczynie organizm się lepiej oczyszcza. Poza tym nie traci wielu cennych minerałów służących przy kwasowych dietach do alkalizowania ustroju.

[kiciakasia]

ale przeginac tez nie mozna, np. lykajac garsciami wapn, magnez i potas- jezeli wprowadzi sie oranizm w stan zasadowicy, zdecydowanie trudniej jest to leczyc i skutki bywaja bardzo powazne

[Bee3free]

Cześć,

Od dłuższego czasu fascynuje mnie postać A. Robbinsa. Ostatnio natknełam sie na audiobooka z dieta alkaliczną. Jestem dość sceptycznie nastawiona do tematu ale coś mnie korci żeby spróbować Stosował ja ktoś z was? Sa zauważalne/odczuwalne efekty i czy bardzo trudno jest na poczatku wytrzymać odstawiając "normalne" produkty typowej kuchni polskiej?

[Bee3free]

Chyba przy współczesnym natłoku diet ta nikogo nie interesuje
pozdrawiam.

[Lilinka Maja]

Mnie jak najbardziej w chwili obecnej ta dieta interesuje. Ostatnio byłam u lekarza na bardzo kompleksowych badaniach, który stwierdził, że stan mojego zdrowia nie jest najlepszy, a właściwie zły. Powiedział mi, że mam bardzo zakwaszony organizm i że bez względu na wszystko muszę natychmiast przejść na dietę zasadową. Moja kuracja oczyszczająca ma trwać 3 miesiące. Po tym czasie napiszę, jak dieta zasadowa inaczej zwana alkaliczną wpłynęła na moje samopoczucie, zdrowie i ciało. Jedno jest pewne, 3 miesiące bez mięsa (od którego jestem uzależniona :/ ), słodyczy, kawy, alkoholu i szerokiej gamy produktów fast food z pewnością nie zaszkodzi

[Konsultant Dietetyczny]

Napisane przez Lilinka Maja

Mnie jak najbardziej w chwili obecnej ta dieta interesuje. Ostatnio byłam u lekarza na bardzo kompleksowych badaniach, który stwierdził, że stan mojego zdrowia nie jest najlepszy, a właściwie zły. Powiedział mi, że mam bardzo zakwaszony organizm i że bez względu na wszystko muszę natychmiast przejść na dietę zasadową. Moja kuracja oczyszczająca ma trwać 3 miesiące. Po tym czasie napiszę, jak dieta zasadowa inaczej zwana alkaliczną wpłynęła na moje samopoczucie, zdrowie i ciało. Jedno jest pewne, 3 miesiące bez mięsa (od którego jestem uzależniona :/ ), słodyczy, kawy, alkoholu i szerokiej gamy produktów fast food z pewnością nie zaszkodzi

Większość z nas posiada zakwaszony organizm głównie przez te czynniki, które wymieniłaś powyżej. Kto by pomyślał, że mięso zakwasza! A jednak. Jest to kolejny dowód na to, że sensowniej jest spożywać góra trzy posiłki dziennie, niż pięć, w których jakimś składnikiem jest mięso, które jest baaaardzo długo trawione w żołądku. Wszystkie czynniki, które zaburzają proces trawienia, prowadzą do zakwaszania (występuje proces fermentacji, a nawet gnicia w jelitach). Takimi czynnikami są np. picie w trakcie jedzenia i zaraz po jego spożyciu, podjadanie między posiłkami, brak odczekania co najmniej trzech/czterech godzin (po zjedzeniu mięsa), aby żołądek mógł spokojnie przetrawić białko zwierzęce itd.

Koniecznie napisz później jak się czujesz. Życzę zdrowia!

[macerata]

większym problemem niż samo mięso, może być jego nadmiar,
no i mięso mięsu nie równe, indyk na przykład jest mniej zaśmiecony niz kurczak, krowa mniej niż świnia, ryby morskie mniej niż jakaś tam panga

generalnie białko jest kwaso, a warzywa są zasadotwórcze
mam na mysli warzywa typu łodygi, liście itp,
bo już kasze i inne zbożowe, strączkowe nie
jedynie kasza grzyczana i jaglana są bodaj lekko zasadotwórcze

nie chodzi o to, by jeść tylko produkty zasadowe, ale by w organizmie była równowaga
a by była równowaga to przede wszystkim nie należy sobie szkodzić śmieciowym jedzeniem,
opychaniem się, niewłaściwymi połączeniami utrudniającymi trawienie i powodującymi powstawanie toksyn (jak już Konsultant napisał)
bo to właśnie różne toksyczne związki są najbardziej destrukcyjne w tym wypadku
zdrowy organizm sam jest w stanie wiele wyregulować, ale jesli go trujemy to traci te zdolności, nie radzi sobie, zamienia się w organizm chory i bezbronny

samo białko(nie tylko to z mięsa, każde, roślinne też ) zakwasza,
ale to nic takiego, bo jesli zrównowazy się je odpowiednią dawką roślin i innych produktów zasadotworczych, to problemu nie powinno być

w ogóle chodzi o pierwiastki, na przykład wapń ma ogromną rolę zasadotwórczą, magnez i potas bodaj też
a białko zakwasza głównie jeśli spożywamy jego nadmiar, czyli ilości nieprzyswajalne
podobno mamy w sobie tyle enzymów, by strawić jednorazowo 20-25g białka, co oznacza na przykład około 100g mięsa, ryby, 2 jaja
a jęsli jemy jednorazowo więcej to ta reszta może zalegać i tworzyć szkodliwe związki, gnić itp.

wszystkie produkty wysokoprzetworzone, z którymi organizm sobie naturalnie nie radzi-zatruwają, a więc zakwaszają
wszystko, co powoduje wypłukiwanie wapnia, a więc cola, kawa, mleko krowie itp.-zakwasza

ja bym polecała się oczytać w temacie z róznorodnych źródeł, nawet internetowych, ale różnorodnych
bo temat równowagi kwasowo-zasadowej staje się ostatnio "modny" i informacje bywają różne, nieścisłe i odbiegające od siebie
podawane są różne tabelki, które sobie nawzajem przeczą

dlatego właśnie warto się oczytać, by zrozumieć mechanizm, a co generalnie w tym wszystkim chodzi
a wtedy się okaże, że jest to banalnie proste
wystarczy zdrowe odżywianie, nie szkodzić sobie i się nie truć, a nie powinno być problemów z równowagą

a zdrowe odżywianie to produkty proste, możliwie naturalne, mało przetworzone,
unikanie szkodliwych połączeń, unikanie nadmiernych ilości, stanów przejedzenia,
warzywa i owoce w możliwie najprostszej postaci, najlepiej dużo surowizny w tej kwestii(witaminy, ale i ENZYMY, a enzymy to właśnie ta energia, której nam brakuje, to życie, które powinno być w produktach, a na pewno nie ma go w niczym o długiej dacie przydatności, jak mleko UHT )

[Lilinka Maja]

Zgłaszam się po niespełna 3 miesiącach odkąd jestem na diecie alkaicznej i mogę tylko powiedzieć, że to bardzo dobra dieta. Przede mną jeszcze długa droga, żeby pozbyć się dolegliwości będących wynikiem m.in. złych nawyków żywieniowych, ale jest już duża poprawa. Przede wszystkim:
1. Mam więcej energii. Kawę zastąpiłam Yerba Mate i zieloną herbatą. Kawa nie dawała mi takiej dawki energii, tylko "przymulała" mnie.
2. Pozbyłam się dolegliwości żołądkowych. Mój brzuch nigdy nie jest wzdęty.
3. Dla wielu powinna być dużą zaletą, że na tej diecie bardzo szybko zrzuca się zbędne kilogramy. Zabrzmi to śmiesznie, ale wystarczy pomyśleć ile kilogramów chciałybyście się pozbyć i pomnożyć tą liczbę przez 4. Wynik daje ilość dni w ciągu których zrzucicie te kilogramy. Ja od wieków ważyłam 61 kg. Aby poczuć się dobrze we własnej skórze potrzebowałam zrzucić jedynie 4 do 5 kg. Nie mogłam pozbyć się ich w żaden sposób. Wiosną tego roku zastanawiałam się co jest ze mną nie tak, bo chodziłam przez 3 miesiące przynajmniej co drugi dzień na fitness, a moja waga nawet nie drgnęła. Przy tym jadłam normalnie. Nigdy nie byłam fanką głodówek, bo jak jestem głodna to nie mogę się skoncentrować i tylko marudzę Tak jak wspomniałam, moja waga mimo włożonego wysiłku nawet nie drgnęła. Będąc na diecie alkaicznej po około 20 dniach zapomniałam, że kiedyś ważyłam 61 kg! A co najlepsze, o zasadzie "zbędne kilogramy x ilość dni = idealna waga" dowiedziałam się dopiero po zrzuceniu tych kilogramów. Tak więc nie byłam "ofiarą" sugestii A nawet jeśli miałoby tak być, to co z tego
4. Nigdy się nie głodzę.

W internecie znajdziecie wiele sprzecznych list produktów zakwaszających. Ja głównie bazuję na liście z książki "Próbowałam już wszystkiego żeby schudnąć.. przełomowy program odchudzający - cud równowagi pH" (Robert O. Young i Shelley Redford Young). Także z tej książki czerpałam pierwsze pomysły kulinarne. Na początku spędzałam godziny w kuchni, żeby ogarnąć te wszystkie przepisy, ale z każdym dniem gotuję szybciej i mniej czasu spędzam w kuchni.
Szczególnie teraz, jesienią, ogrzewam się rano ciepłym śniadaniem. Jem albo zupę warszywną albo kaszę jaglaną w połączeniu z płatkami owsianymi i np. sezamem, wiórkami kokosowymi, startą gruszką i daktylami - pychota! Cukier nie jest wskazany i należy zastąpić go stewią, której szczyptę dodaję do kaszy jaglanej.

Pamiętajcie, dieta musi być przede wszystkim zdrowa. Teraz dopiero zrozumiałam krzywdę jaką robią sobie ludzie stosujący dietę Dukana, która w maksymalnym stopniu zakwasza organizm. Jeśli ktoś ma silny organizm, skutki odczuje dopiero po wielu latach. Ja odkryłam, że w sumie to dobrze, że poczułam się źle już w tak młodym wieku (mam 28l), ponieważ jestem na tyle młoda, że przy zmianie nawyków żywieniowych, organizm regeneruje się szybciej.

Dieta musi być jednak także zdrowa dla Waszej psychiki, więc nie ma co wpychać w siebie kaszy jaglanej jeśli się jej nie znosi. Szukajcie własnych pomysłów na zdrowe zastępniki kanapek z serem i szynką oraz ziemniaków z kotletem Nie ma co . Ja też nie wariuję. Czasami napiję się kieliszka wina, albo zjem jeden kawałek czekolady i nie podchodzę do tego jak do łamania jakiś ogromnych zasad. Dlatego też moje sumienie pozwala mi spokojnie spać. Generalnie możecie jest mięso i słodycze, ale spójrzcie na piramidę żywieniową i zobaczcie jaki powinien być jej stosunek do warzyw. Ja sama jestem w okresie odtruwającym i dlatego nie jem mięsa i słodyczy oraz produktów mlecznych i masy innych "trucizn". Ale zapewniam Was, nie będzie Wam brakować mięsa i słodyczy. Ja byłam mięsożercą i mięsa nawet trochę mi nie brakuje. Najważniejsze, żeby dieta była zróżnicowana, wtedy nie będziecie "rzucać się" na produkty, których jecie mniej.

Powodzenia przy wyborze zdrowej diety!

[Lilinka Maja]

odkąd jestem na diecie alkaicznej

Miałam na myśli oczywiście dietę alkaliczną od alkalizować, a nie alkaiczną.

[laaraa]

Cześć Dawno tu nie zagladałam. Zakładając ten wątek myślałam ze będzie spory oddzew a że się tak nie stało zupełnie zapomniałam o tej diecie. Widze że zmieniło się to. Dziekuje wszytskim za informacje. Od dzisiaj biore się za ta diete a właściwie to wprowadze jak najwiecej z niej do swojego odzywiania. Wszystkiego napewno nie zmienie. Bo żebym miala nie zaczynac dnia od kawy z mlekiem... Chyba nie do zrobienia..

[adakowalska009]

hm.. to może jakieś przepisy?

[Lilinka Maja]

Polecam przepisy, które znajdują się w książce Roberta O. Young i Shelley Redford Young "Próbowałam już wszystkiego, żeby schudnąć... przełomowy program odchudzający - cud równowagi pH". Tytuł jednoznacznie wskazuje na cel diety, jednak należy pamiętać, że dieta ta jest przede wszystkim uzdrawiająca. Chudnie się na nie tylko wtedy, gdy ma się coś do zrzucenia. Ja np. przez pierwsze miesiące schudłam, a teraz waga utrzymuje mi się. Piszę to, żeby zwrócić uwagę, że dieta ta nie doprowadzi nas do sylwetki nienaturalnie chudej tylko zdrowo szczupłej
Jeśli nie masz dostępu do tej książki to polecam przygotowywanie dań bazując na przepisach np. Kuchni pięciu przemian. Przyznam, że osobiście nie zagłębiam się w teorię towarzyszącą tej diecie. Ale przepisy na dania są często pyszne Musisz tylko przestawić się na składniki alkalizujące, a nie zakwaszające. Poszperaj w internecie, a znajdziesz taką listę. Uprzedzam tylko, że zawierają one sprzeczne informacje. Np. dotyczące produktów z mleka koziego. Ja w takich przypadkach jem je, ale w ograniczonych ilościach.
No i co bardzo ważne - POWIEDZ STOP CHEMII w produktach. Żadnych glutaminianów, aspartamów itp. składników. Czytaj etykietki na produktach.
powodzenia!

[Lilinka Maja]

Witajcie,
Ponieważ od czasu do czasu otrzymuję maile z pytaniami odnośnie wody zasadowej, moje doświadczenia z dietą opisuję poniżej:

Na diecie byłam 3 miesiące. Na pewno oczyściła mi organizm i zmieniła kubeczki smakowe. Nie ciągnie do słodyczy, a daktyle są najsłodszym ze słodyczy i nic więcej nie potrzeba mi do szczęścia
Wodą tak bardzo się nie przejmowałam, bo z góry wiedziałam, że nie znajdę tej zasadowej książkowej. Ale znalazłam dwa rozwiązania:
1) Woda Jan jest silnie zasadotwórcza. Kup jeden karton (to chyba ok.5 litrów) i stosuj zgodnie z instrukcją. Ja wypiłam tylko ten jeden karton. Jan jest wodą, która przyniesie Ci wiele korzyści, ale nie można pić jej na okrągło, bo zaczęłaby obciążać pewne narządy (nie wiem czy nie nerki).
2) Woda strukturalna - zrobisz ją sama Zagotuj w garnku wodę, ostudź ją i wstaw do zamrażarki. Nie musisz zamrażać jej na kamień, wystarczy, że na wierzchu pojawi się warstwa cienkiego lodu. Wyjmujesz ją z zamrażarki i rozmrażasz. Ja przechowywałam ją w dzbankach w lodówce. Gotowałam ją w czajniku na herbatę i na niej gotowałam zupy. Może Ci się to wydawać pracochłonne, ale wpadniesz w rytm. Ja teraz się w to nie bawię, ale mailem zmotywowałaś mnie to powrócenia do tej wody jak ją stosowałam, to po ok.2 tygodniach zobaczyłam wyraźnie, jak zmieniła mi się na korzyść cera. Stała się sprężysta i taka zdrowsza POLECAM
A tak osobiście, to polecam Ci uważać na tą dietę. Ona ma wiele zalet, ale z niczym nie można przesadzać. Mi po niej mocno zaczęły wypadać włosy. Poszłam na akupunkturę (bo już nie wiedziałam jak ratować moje włosy) i lekarz i zielarz powiedział, że Muszę jeść mięso (przynajmniej raz w tygodniu, najlepiej wołowinę) i 3-4 razy w tygodniu ryby. Żadne inne białko nie przyswaja się tak jak zwierzęce. Wegetarianie będą silnie obstawać przy tym, że bez mięsa można żyć i być super zdrowym i na pewno tak jest, ale to zależy od kondycji organizmu. Ja np. mam taki, że zatrzymuje mi się woda w organizmie i teoretycznie mięso, które zakwasza organizm, zatrzyma ją jeszcze bardziej. W praktyce medal ma dwie strony i bez mięsa robię się anemiczna i np. wypadają mi włosy. Tak więc równowaga ponad wszystko! J Najważniejsze, żeby nie kupować żadnych produktów, które w składzie mają litanię nie wiadomo czego. Ja w kuchni mam warzywa z bazarku, trochę mięsa (na kanapki też piekę sama, np. udziec z indyka) i pomrożone świeże ryby, a w szafce ryż, kasze i przyprawy (ale te polskie bez glutaminianu, czyli nie te firm znanych z lokowań produktów W diecie zasadowej jest dużo pomidorów, ale należy pamiętać, że one są mega modyfikowane. Jest w niej duże awokado (które kocham), ale to nie jest owoc z naszej strefy i dojrzewa dopiero w domu – czyli dla nas nie będzie jakimś panaceum zasadotwórczym (ja będąc na diecie ślepo w to wierzyłam
Jeśli masz problem z zatrzymywaniem wody w organizmie, to podobno nie można jeść i pić zimnych produktów. Mi lekarz powiedział, że z lodami i piwem, to powinnam pożegnać się na zawsze, a jakbym już zjadła te lody, to muszę natychmiast wypić coś ciepłego. Według medycyny chińskiej, wychłodzone nerki odpowiadają za wstrzymywanie wody w organizmie, więc należy jeść dużo zup i kasz, a unikać kanapek i surowych warzyw (szczególnie surówek).
Powodzenia w odnajdywaniu własnej drogi żywienia J

[grewana]

A czy któraś z Was stosowała może proszek zasadowy?

[lebi]

Napisane przez grewana

A czy któraś z Was stosowała może proszek zasadowy?

Przyłączę się do pytania...

[Arcydiakon]

Pracowałem w sklepie zielarskim, proszek zasadowy sprzedawał się bardzo dobrze, żaden pacjent nie widział po nim poprawy. Opisałem dietę alkaliczną w moim poście http://www.dobreziola.com/2014/11/di...z-mozgu-i.html - to wielki biznes.

[Lilinka Maja]

Przeczytałam artykuł z linka i zgadzam się całkowicie z opinią, że nie jest to dieta cud. Ja sama byłam na niej 3 miesiące. Po tej diecie zaczęły mi jednak mocno wypadać włosy - czy to efekt nie jedzenia mięsa? - raczej tak. I z tym problemem długo nie mogłam się uporać, a był to poważny problem.
Na podstawie własnych doświadczeń zachęcam do zrównoważonego żywienia. Nie ma diet cud. Koncentrowałabym się bardziej na odżywianiu zgodnym z naszą strefą klimatyczną.
Nawet jeśli wierzycie w oczyszczanie krwi za pomocą jedzenia (ja w to akurat nawet wierzę), to zalecam ostrożność. Jakieś proszki zasadotwórcze (sama ich nie stosowałam) i specjalne filtry do wody można sobie darować. Spróbujcie nie jeść słodyczy i fast foodów (czyli także dostępnych np. na stacjach benzynowych kanapkach z dużą ilości a warzyw, ale i nie wiadomo jakimi dodatkami w sosie), a to będzie Wasza dieta cud, która przyniesie duże efekty.

[paulin]

Przede wszystkim trzeba odstawić kawę, herbatę i przetwory z białej mąki, najważniejsze to odstawić białe pieczywo. Mięsa powinno spożywać się jak najmniej i najlepiej indyka, a nie kurczaki. Ja staram się jeść dużo warzyw i pić jeszcze więcej wody. Koleżanka też jest na diecie, chce oczyścić trochę organizm. Dotychczas w ogóle nie dbała o to co je. Do tego obie kupiłyśmy pH Body balance, który pijemy z wodą przed śniadaniem. Oczywiście sam środek bez diety nic nie da. Trzeba i zdrowo się odżywiać i pomagać organizmowi się odkwasić.

[whimxx]

Zakwaszenie organizmu to w większości niestety marketing. O wiele bardziej powinniśmy zwrócić uwagę na NIEDOKWASZENIE żołądka, co uniemożliwia prawidłowe trawienie makroelementów. pH w naszym żołądku powinno wynosić 1-2, podczas gdy zazwyczaj jest o wiele wyższe, co uniemożliwia prawidłowe trawienie. Wykluczenie z diety produktów przetworzonych - jak najbardziej - na pewno da widoczną poprawę. Ale nie bójmy się mięsa! (Nieprawidłowości w trawieniu mięsa biorą się właśnie z niedokwaszonego żołądka, a nie zakwaszonego organizmu ).