stancja czy akademik? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja

Notka

Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-06-05, 00:16   #1
patryska30
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10

stancja czy akademik?


Zastanawiam sie,gdzie mieszkac na studiach... stancje sa drozsze od akademika,a w akademiku sa podobno ciagle imprezy i nie mozna sie uczyc. Zastanawiam sie tez,czy nie wynajac kawalerki z kolezanka. Tylko na to nas byłoby stac we 2,bo 3 osoby nie mamy,a nie chcemy isc z nikim obcym.
patryska30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-05, 05:42   #2
bentkuff
Zadomowienie
 
Avatar bentkuff
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: McKinsey’s Hellenic Office
Wiadomości: 1 759
Dot.: stancja czy akademik?

Cytat:
Napisane przez patryska30 Pokaż wiadomość
Zastanawiam sie,gdzie mieszkac na studiach... stancje sa drozsze od akademika,a w akademiku sa podobno ciagle imprezy i nie mozna sie uczyc. Zastanawiam sie tez,czy nie wynajac kawalerki z kolezanka. Tylko na to nas byłoby stac we 2,bo 3 osoby nie mamy,a nie chcemy isc z nikim obcym.
A Polacy to naród złodziei i pijaków, którzy żłopią wódę a potem leją sie po mordach i uwielbiają narzekać. Podobno...
Najpierw popatrz jakie akademiki masz do wyboru- poszukaj informacji o ich stanie, lokalizacji itp. Czy są odnowione, czyste, jakie opłaty, czy na parterze nei znajduje się klub studencki. A te mity o niekończących się imprezach...- gdyby wszyscy tak imprezowali to myślisz, że ktoś z tych akademików zostałby dłużej i pisał magisterkę czy miał stypendia motywacyjne itp.? W wiekszości akademików jest cisza, naprawdę. Zazwyczaj jakieś spotkania są we czwartki/piatki, byc może i soboty. Aczkolwiek jeżeli komuś cos nie pasuje może to zgłosić- także, nie ma żadnych hucznych imprez bo studenci nie chcą zostać wyrzuceni.

Chyba ktoś naoglądał sie za dużo amerykańskich filmów. Polecam poszukać forum tych akademików- popytać- możecie wybrać najspokojniejszy- nigdy nie ma żadnych "imprez", gdzie nawet pisanie jakiejś pracy w 5 osob w pokoju jest brane za imprezę, wspólna nauka na korytarzu przez sesją za hałas, a niemalże wszelkie rozmowy nocą są zgłaszane- raczej w każdym wiekszym mieście jest taki akademik- "zakon", gdzie jest cisza jak makiem zasiał.

Edytowane przez bentkuff
Czas edycji: 2013-06-05 o 05:44
bentkuff jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-05, 05:50   #3
Fantaghiro7
Raczkowanie
 
Avatar Fantaghiro7
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 341
Dot.: stancja czy akademik?

Mieszkałam w jednym i drugim. Moim zdaniem komfort mieszkania zależy bardziej od współlokatorów. Jeżeli będą imprezowi to na stancji też nie dadzą Ci się uczyć. W akademiku możesz szybko znaleźć kogoś kto ma książkę, pożyczy notatki. Wielkie imprezy na korytarzu się zdarzają, ale okazjonalnie, więc nie są dokuczliwe. Jeśli zamieszkasz z kimś fajnym w pokoju to nie powinno być problemów z nauką
A i powiem Ci tak. Nie zawsze z "fajną koleżanką" się fajnie mieszka. Ja zamieszkałam z osobami, które znałam i to było totalne fiasco. Teraz mieszkam z ludźmi z przypadku i to moi najlepsi współlokatorzy dotychczas.
Fantaghiro7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-05, 06:22   #4
bentkuff
Zadomowienie
 
Avatar bentkuff
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: McKinsey’s Hellenic Office
Wiadomości: 1 759
Dot.: stancja czy akademik?

Cytat:
Napisane przez Fantaghiro7 Pokaż wiadomość
Mieszkałam w jednym i drugim. Moim zdaniem komfort mieszkania zależy bardziej od współlokatorów. Jeżeli będą imprezowi to na stancji też nie dadzą Ci się uczyć. W akademiku możesz szybko znaleźć kogoś kto ma książkę, pożyczy notatki. Wielkie imprezy na korytarzu się zdarzają, ale okazjonalnie, więc nie są dokuczliwe. Jeśli zamieszkasz z kimś fajnym w pokoju to nie powinno być problemów z nauką
A i powiem Ci tak. Nie zawsze z "fajną koleżanką" się fajnie mieszka. Ja zamieszkałam z osobami, które znałam i to było totalne fiasco. Teraz mieszkam z ludźmi z przypadku i to moi najlepsi współlokatorzy dotychczas.
Też prawda. Poza tym, w akademiku jest możliwość zmiany pokoju, wspołlokatora. Po paru miesiącach odpada część studentów, więc jest łatwo robić różne roszady. Jak wynajmujesz mieszkanie to zazwyczaj albo na okres jednego roku czyli do czerwca, trzeba tez płacić za miesiace wakacyjne- a nie zawsze człowiek mieszka latem w tam gdzie studiuje bo np. idzie do pracy zagranicę/ do innego miasta na staż etc. A jak ktoś nie odpowiada w mieszkaniu to ciężko jest zmienić bo zapotrzebowanie na mieszkanie/pokój w trakcie roku akademickiego spada- więc nawet gdybyś chciała znaleźć kogoś na swoje miejsce to mogłoby być trudno, albo cieżko byłoby pozbyć się wspołlokatorów.
A jeżeli będziesz mieć mieszkanie w starszym budownictwie to jak trafi ci za sąsiada starsza osoba to słuchanie na prawie cały regulator tv czy radia nie jest rzadkością, czasem są płaczące małe dzieci, czasem pinczer co szczeka niemiłosiernie.
bentkuff jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-05, 07:17   #5
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: stancja czy akademik?

Ile jeszcze takich wątków powstanie?

wyszukiwarka się kłania
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-05, 09:13   #6
fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
Dot.: stancja czy akademik?

Cytat:
Napisane przez patryska30 Pokaż wiadomość
Zastanawiam sie,gdzie mieszkac na studiach... stancje sa drozsze od akademika,a w akademiku sa podobno ciagle imprezy i nie mozna sie uczyc. Zastanawiam sie tez,czy nie wynajac kawalerki z kolezanka. Tylko na to nas byłoby stac we 2,bo 3 osoby nie mamy,a nie chcemy isc z nikim obcym.
Musisz zorientować się w cenach. Wynajęcie kawalerki to często dużo większa kwota, niż mieszkanie na stancji/w akademiku, plus dochodzi kaucja zwrotna na dzień dobry za mieszkanie. Akademik waha się (w różnych miastach) od 300 do ok. 500 zł (często 500 nie przekracza). Stancja ok. 500, 600, kawalerka rzadko schodzi poniżej 600 na dwie osoby- to już lepiej wynająć mieszkanie dwupokojowe i dobrać jeszcze jedną, dwie osoby do pokoju. Jeśli już i tak będziesz mieszkać z kimś (koleżanką), to co za problem z akademikiem?
Jeśli nie będzie ci się podobało, szybciej zmienisz lokatorów, przeprowadzisz się do mieszkania czy na stancję, gdy znajdziesz jakąś dobrą cenę, niż zmienisz mieszkanie czy stancję. Tak jak dziewczyny pisały, umowa często obowiązuje cię na rok, różnie wygląda kwestia wypowiedzenia (często trzymiesięczny okres), do tego jeśli nie pasowałoby ci towarzystwo/mieszkanie, musisz poszukać kogoś na swoje miejsce, inaczej jesteś zobowiązana płacić.

Edytowane przez fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69
Czas edycji: 2013-06-05 o 09:17
fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-05, 12:39   #7
201604200942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
Dot.: stancja czy akademik?

Cytat:
Napisane przez patryska30 Pokaż wiadomość
Zastanawiam sie,gdzie mieszkac na studiach... stancje sa drozsze od akademika,a w akademiku sa podobno ciagle imprezy i nie mozna sie uczyc. Zastanawiam sie tez,czy nie wynajac kawalerki z kolezanka. Tylko na to nas byłoby stac we 2,bo 3 osoby nie mamy,a nie chcemy isc z nikim obcym.
od 1,5 roku nie byłam na imprezie w akademiku, chociaż mieszkam tu 3 rok
201604200942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-06-05, 15:24   #8
Suvia
Zakorzenienie
 
Avatar Suvia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
Dot.: stancja czy akademik?

Z akademika nie uciekałam, z mieszkania (z powodu imprez i zerowej możliwości porozmawiania ze współlokatorami jak z dorosłymi ludźmi) - tak. Więc wszystko zależy od ludzi po prostu
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy.

~ Hank Moody
Suvia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-05, 16:46   #9
iamvegas
Wtajemniczenie
 
Avatar iamvegas
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 531
Dot.: stancja czy akademik?

wszystko zależy od tego jak się trafi. można mieszkać na stancji i trafić na nieciekawych współlokatorów, a można trafić na rozrywkowy akademik, ciężko przewidzieć.
ja mieszkałam przez rok w akademiku i na początku ciężko było przywyknąć. obcy ludzie, no i faktycznie na początku ciężko było uświadczyć ciszę w nocy. z czasem jednak dało się przywyknąć. ogólnie z perspektywy czasu teraz uważam, że akademik to lepsza opcja. po pierwsze tańsza, po drugie jeśli to akademik wydziałowy albo o ile trafi się na kogoś ze swojego kierunku, to jest szansa, że ktoś pomoże czy udostępni materiały. no i łatwiej nawiązać znajomości jak się z kimś codziennie w kuchni mijasz
najgorsze tylko jak przychodzi sesja albo jakieś ważniejsze zaliczenie, a tu kilka pokojów dalej jakaś impreza albo grill za oknem - aż skręca
__________________
"You can't find the truth, you just pick the lie you like the best."

Marilyn Manson
iamvegas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-05, 17:47   #10
Mileva_
Zakorzenienie
 
Avatar Mileva_
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
Dot.: stancja czy akademik?

Proponuję zacząć od akademika, żeby uniknąć kaca, że nie zakosztowało się prawdziwego życia studenckiego, potem ewentualnie przenieść na stancję, gdyby było bardzo źle. Te ciągłe imprezy, hałas i wódka po kostki na korytarzu to mit, chyba że będziesz mieć prawdziwego pecha. A wtedy można na ogół zmienić pokój lub akademik. Moja koleżanka mieszkała przez dwa lata w jednym z agiehowskich DS-ów i narzekała, że to istny dom starców - na korytarzu tylko czasem ktoś przemykał, a tak to nerd na nerdzie Myślę, że warto spróbować.

Na stancjach też czasem się dzieją rzeczy, jakie się filozofom nie śniły (jest taki fajny wątek o współlokatorach na Plotkowym ), chyba że wynajęłabyś kawalerkę; ale to znaczny wydatek.
Mileva_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-05, 18:57   #11
D_94
Raczkowanie
 
Avatar D_94
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 329
Dot.: stancja czy akademik?

Jeżeli jesteś jedynaczką, zawsze masz ciszę i porządek to chyba lepiej by było coś wynająć. Chyba, że jesteś towarzyska. Moim zdaniem dobrze, przynajmniej na początek, spróbować życia w akademiku, a najwyżej potem się przenieść.
D_94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-06-06, 10:45   #12
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: stancja czy akademik?

U mnie taniej wyszedł pokój w mieszkaniu studenckim, niż pokój w akademiku - a komfort zupełnie, zupełnie inny. Dawniej akademiki były o tyle super, że był dobry przepływ informacji o studiach - materiały, notatki, książki, pytania z poprzednich lat. Teraz jednak jest facebook, są maile, chomiki - i stan wiedzy osób z akademika i spoza wiele się nie różni (mamy akademik typowo wydziałowy). Ja w akademiku nie mogłabym mieszkać, głównie ze względu na zapachy niestety i ogólny standard czystości. Na stancji/mieszkaniu studenckim wszystko zależy od współlokatorów. Ja trafiłam w tym roku mocno średnio, chociaż niby koleżanki z liceum, teraz zwiewam czym prędzej do innego mieszkania. Nie polecam mieszkać z osobami, które się zna wcześniej, nawet z przyjaciółkami - moje współlokatorki przyjaźniły się ze sobą od końca podstawówki, a atmosfera w mieszkaniu już w grudniu była taka, że można było nożem ciąć.
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-06, 11:06   #13
tosiajola
Rozeznanie
 
Avatar tosiajola
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 573
Dot.: stancja czy akademik?

Cytat:
Napisane przez D_94 Pokaż wiadomość
Jeżeli jesteś jedynaczką, zawsze masz ciszę i porządek to chyba lepiej by było coś wynająć. Chyba, że jesteś towarzyska. Moim zdaniem dobrze, przynajmniej na początek, spróbować życia w akademiku, a najwyżej potem się przenieść.
Po części się zgadzam, to też zależy od charakteru. Ja jestem jedynaczką i nie wyobrażałam sobie dzielić pokoju z tyloma osobami. Oczywiście są rożne akademiki, nawet te 1 os., ale jeśli mowa o mieszkaniu kilku osób w jednym pokoju - niestety nie widziało mi sie to, także ze względu na mój charakter, jestem bardzo introwertyczna i obecnośc ludzi na dłuższą metę mnie niesamowicie męczy, dlatego już na wstępie akademik odpadał. Ale do wszystkiego da się przywyknąc, znam wiele osob które nie narzekają, a nawet sobie chwalą. Z tymi imprezami to stereotyp, rozmawiam z koleżankami i nie ma u nich żadnych ekscesów.
Jeśli się wahasz, chcesz zaoszczędzic gotówkę - warto sprobowac, to też loteria, wszystko zależy od osob, z ktorymi przyjdzie ci mieszkac. Ale takie same ryzyko jest kiedy wynajmujesz mieszkanie z osobami, które ledwo znasz. Tylko wiadomo, dzielenie pokoju to zupelnie co innego niż dzielenie tylko kuchni i łazienki .
__________________
A z kolei najnieszczęśliwsze życie
ma swoje słoneczne godziny i swoje ubożuchne kwiatki szczęśliwości,
rozsiane wśród piasku i kamieni.

Hermann Hesse



Edytowane przez tosiajola
Czas edycji: 2013-06-06 o 11:11
tosiajola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 18:22   #14
angiee0902
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 389
Dot.: stancja czy akademik?

Z ciekawości - gdzie sie wybierasz na studia?

U nas akademik mojego wydziału był uważany za zło, ze non stop imprezy itp. Znajome z roku mieszkały tam - mówiły, że nic podobnego, czasem jest głośniej, ale przeważnie jednak panuje cisza, zwłaszcza przy sesji. Standardy były calkiem dobre. No i za 3 osoboywy pokój malo placiły. Ale, przynajmniej u nas, trzeba mieć niski dochód by zamieszkać w akademiku, dwójki i jedynki to takie małe marzenie przynajmniej na pierwszych latach, lazienki wspólne na kilka pokoi (2-4?) kuchnia wspólna na całe piętro, same pokoje malutkie.

I wlaśnie o to chodzi, co cenisz bardziej - koszt czy komfort. A na współlokatorów nie patrz, bo nawet jak z kimś na poczatku sie świetnie dogadujesz, potem mozecie sie znienawidziec (mieszkanie wiele rzeczy weryfikuje), i na odwrót. Różni ludzie sie trafiają.
angiee0902 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-08, 14:06   #15
patryska30
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10
Dot.: stancja czy akademik?

angiee0902 do Szczecina na ZUT.
patryska30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-08, 15:39   #16
bentkuff
Zadomowienie
 
Avatar bentkuff
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: McKinsey’s Hellenic Office
Wiadomości: 1 759
Dot.: stancja czy akademik?

Cytat:
Napisane przez tosiajola Pokaż wiadomość
Po części się zgadzam, to też zależy od charakteru. Ja jestem jedynaczką i nie wyobrażałam sobie dzielić pokoju z tyloma osobami. Oczywiście są rożne akademiki, nawet te 1 os., ale jeśli mowa o mieszkaniu kilku osób w jednym pokoju - niestety nie widziało mi sie to, także ze względu na mój charakter, jestem bardzo introwertyczna i obecnośc ludzi na dłuższą metę mnie niesamowicie męczy, dlatego już na wstępie akademik odpadał. Ale do wszystkiego da się przywyknąc, znam wiele osob które nie narzekają, a nawet sobie chwalą. Z tymi imprezami to stereotyp, rozmawiam z koleżankami i nie ma u nich żadnych ekscesów.
Jeśli się wahasz, chcesz zaoszczędzic gotówkę - warto sprobowac, to też loteria, wszystko zależy od osob, z ktorymi przyjdzie ci mieszkac. Ale takie same ryzyko jest kiedy wynajmujesz mieszkanie z osobami, które ledwo znasz. Tylko wiadomo, dzielenie pokoju to zupelnie co innego niż dzielenie tylko kuchni i łazienki .
To juz chyba zalezy od standardu akademika. Ja miałam balkon, aneks kuchenny i łazienkę na 4 osoby, w segmencie były 2 pokoje, łazienka i ten aneks w przedpokoju. 2 pokoje i po 2 osoby tam mieszkaliśmy. Mnie odpowiadało- a za cenę 280zł w centrum i blisko uczelni nie było mowy o znalezienie czegoś dobrego i taniego jak akademik. Ale potem już wynajmowałam dom ze znajomymi bo bardziej nam to odpowiadało, było więcej miejsca, 2 łazienki (a gdzie w bloku są 2 łazienki...?), swietna kuchnia, salon- i przede wszystkim bardzo blisko uczelni. Do tego mieliśmy własny kawałek przestrzeni bo mozna było zrobić grilla, umyć samochód- a średnio sobie wyobrażam robienie grilla ze znajomymi pod blokiem czy mycie samochodu czy opalanie się w ogródku. Oraz brak problemów ze sąsiadami- czy to słuchającymi od 8 rano hip hopu na całą klatkę czy płaczące dziecka za scianą- a jak pomieszkiwałam przez 2 miesiące w bloku to myślałam, że zwariuję.

Poza tym w akademikach jest często pokój cichej nauki, więc można spokojnie pouczyć sie samemu bez współlokatorki w pokoju a wspólna nauka też ma swoje plus- można sie przepytać. Jestem jedynaczką,ale nigdy nie przeszkadzało mi dzielenie pokoju, ale ja należę do tych towarzyskich i spontanicznych. A jak potrzebowałam być sama to szłam do biblioteki czy do parku. Bądź na balkon.
bentkuff jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 00:24   #17
JoJoanna1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1
Dot.: stancja czy akademik?

Ja bym bardzo chciala chociaz przez rok zamieszkac w Akademiku! Ide na studia do Krakowa ale niestety nie moge zamieszkac w Akademiku bo ide do prywatnej szkoly! Jedyne co mi zostaje to wynajecie mieszkania! Troche mi smutno ze ominie mnie to prawdziwe zycie studenckie. Mam tylko nadzieje ze poznam nowych ludzi i ze nie bede siedziec calymi dniami sama w domu! Bo chyba zwariuje haha! Mieszkal ktos z was od poczatku w wynajetym mieszkaniu?

Pozdrawiam.
JoJoanna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 01:03   #18
blue_dress
Rozeznanie
 
Avatar blue_dress
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 580
Dot.: stancja czy akademik?

Jak nie będziesz chciała imprezować to nie będziesz, w akademiku czy nie.
__________________
będzie się działo,
i znowu nocy będzie mało,
będzie głośno, będzie radośnie,
znów przetańczymy razem całą noc!

odchudzam się! z 63 kg do 55 kg! TRZYMAĆ KCIUKI BO CHOLERA ZNÓW SKOŃCZY SIĘ FIASKIEM!

blue_dress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 22:34   #19
sensei1992
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 374
Dot.: stancja czy akademik?

Ja mieszkam 3 rok w akademiku i nigdzie się stąd nie wybieram. Oczywiście są pewne trudności, ogólnie jest dosyć ciasno, bywa głośno zdarza się zarzygany kibel, zdarzył się też raz pożar windy, kilka wybitych szyb i tak dalej.... mimo to akademik jest lepszy bo:
1. Masz pod ręką ludzi z swojego kierunku, wszystkie notatki, informacje pod ręką, po drugiej stronie korytarza zamiast po drugiej stronie miasta jak na stancji
2. Częste są systemy wymiany plików między komputerami w akademikach które pozwalają na ściąganie z nieziemską prędkością
3.Na imprezę jest blisko
4. Zazwyczaj na uczelnię też jest blisko
5. Akademikówki (iceówka, kukułówka, cytrynówka itd) do kupienia po 10zł
6. Zazwyczaj sklepy, boiska, kluby, bary są tuż pod akademikiem
7. Jest tańszy niż te same warunki na mieszkaniu
8. Przynajmniej do moich nie ma wstępu policja więc za zakłócanie ciszy nocnej można co najwyżej być okrzyczanym przez portiera a nie dostaniemy za to mandatu
9. Raczej nie wszędzie tak jest ale dlatego że właśnie nie ma wstępu policja to można sobie grillować w piwkiem na trawniku przed akademikiem i to jest dla mnie najważniejszy argument
__________________
Zapraszam na mojego bloga: tanie przepisy studenckie
sensei1992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-04, 09:36   #20
sistermorphine
Rozeznanie
 
Avatar sistermorphine
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 883
Dot.: stancja czy akademik?

mieszkam już trzeci rok w internacie i na pewno nie zdecydowałabym się na akademik. mimo wielu udogodnień (masz zawsze do kogo otworzyć usta, możesz liczyć na czyjąś pomoc, np. jeśli chodzi o notatki, poznałam mnóstwo ciekawych ludzi, droga do szkoły zajmuje mi 2 minuty), brakuje mi najważniejszego - spokoju i ciszy. wiecznie się ktoś kręci (w Twoim pokoju albo na zewnątrz, a niestety wszystko się niesie, bo drzwi pod względem zagłuszania sprawują się tak dobrze jak materiałowa zasłonka), wiecznie się coś organizuje (możesz zrezygnować ze spotkań, ale uczestnikiem i tak, chcąc, nie chcąc, będziesz, no bo głośno ) i klimat jest taki... wakacyjny. ja nadal się nie przyzwyczaiłam i czuję się niemal jak na kolonii. zastanów się, czego Ty oczekujesz od miejsca zamieszkania i wtedy podejmij decyzję. dla jednych atmosfera akademika jest uciążliwa, a dla drugich stanowi najistotniejszą zaletę.
__________________
Dopóki mogę iść o własnych siłach,
pójdę tam, gdzie
zechcę.


sistermorphine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-04, 13:51   #21
sensei1992
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 374
Dot.: stancja czy akademik?

W takich przypadkach gdy coś się dzieje u mnie w pokoju lub za ścianą ja wykorzystuję swoją umiejętność do uczenia się przy głośnej muzyce, zakładam po prostu słuchawki puszczam slayera, metallice, ac dc lub coś takiego i mogę się uczyć rozumiem że nie każdy tak potrafi ale mi to odpowiada. Jeśli coś się dzieje w ciągu dnia, lub wczesnym wieczorem (do 23) to można po prostu pójść do lektorium się uczyć, tam zawsze jest cicho.
Ważne też jest żeby się przestawić na inny rodzaj prywatności. Niektórzy mówią że w akademiku jej po prostu nie ma bo jest pełno osób w około - niby prawda ale dlatego że jest tyle ludzi to nikogo nie obchodzi co ty robisz i można się czuć w pełni swobodnie.
__________________
Zapraszam na mojego bloga: tanie przepisy studenckie
sensei1992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-04, 14:53   #22
sweetcorn59
Raczkowanie
 
Avatar sweetcorn59
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 497
Dot.: stancja czy akademik?

Ja od paru dni mieszkam w akademiku i bardzo mi się podoba, a wcześniej chciałam na stancję. Imprezy faktycznie są i to dość często, ale już się przyzwyczaiłam i nawet hałas mi nie przeszkadza.
sweetcorn59 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-04, 15:08   #23
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: stancja czy akademik?

Cytat:
Napisane przez sweetcorn59 Pokaż wiadomość
Ja od paru dni mieszkam w akademiku i bardzo mi się podoba, a wcześniej chciałam na stancję. Imprezy faktycznie są i to dość często, ale już się przyzwyczaiłam i nawet hałas mi nie przeszkadza.
Na początku zawsze jest dużo imprez, później się uspokoi, chyba, że trafiłaś na imprezowe piętro, to trochę gorzej
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-04, 20:25   #24
Mileva_
Zakorzenienie
 
Avatar Mileva_
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
Dot.: stancja czy akademik?

Cytat:
Napisane przez sensei1992 Pokaż wiadomość
5. Akademikówki (iceówka, kukułówka, cytrynówka itd) do kupienia po 10zł
Fantastyczny powód mieszkania w akademiku.

Cytat:
Napisane przez sensei1992 Pokaż wiadomość
nie ma wstępu policja więc za zakłócanie ciszy nocnej można co najwyżej być okrzyczanym przez portiera a nie dostaniemy za to mandatu
Fatalnie, bo to nie tylko twoje miejsce zamieszkania, ale także osób, które ciężko pracują i jednocześnie się uczą. I jestem za solidnym ustawianiem do pionu osobników, które same z siebie nie darzą innych szacunkiem i widocznie trzeba ich do tego zmuszać niemal siłą.
Mileva_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-05, 10:40   #25
Koko Szanelll
Rozeznanie
 
Avatar Koko Szanelll
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 678
Dot.: stancja czy akademik?

Cytat:
Napisane przez sensei1992 Pokaż wiadomość
Ja mieszkam 3 rok w akademiku i nigdzie się stąd nie wybieram. Oczywiście są pewne trudności, ogólnie jest dosyć ciasno, bywa głośno zdarza się zarzygany kibel, zdarzył się też raz pożar windy, kilka wybitych szyb i tak dalej.... mimo to akademik jest lepszy bo:
1. Masz pod ręką ludzi z swojego kierunku, wszystkie notatki, informacje pod ręką, po drugiej stronie korytarza zamiast po drugiej stronie miasta jak na stancji
2. Częste są systemy wymiany plików między komputerami w akademikach które pozwalają na ściąganie z nieziemską prędkością
3.Na imprezę jest blisko
4. Zazwyczaj na uczelnię też jest blisko
5. Akademikówki (iceówka, kukułówka, cytrynówka itd) do kupienia po 10zł
6. Zazwyczaj sklepy, boiska, kluby, bary są tuż pod akademikiem
7. Jest tańszy niż te same warunki na mieszkaniu
8. Przynajmniej do moich nie ma wstępu policja więc za zakłócanie ciszy nocnej można co najwyżej być okrzyczanym przez portiera a nie dostaniemy za to mandatu
9. Raczej nie wszędzie tak jest ale dlatego że właśnie nie ma wstępu policja to można sobie grillować w piwkiem na trawniku przed akademikiem i to jest dla mnie najważniejszy argument
YYY... troszkę poleciałeś/łaś po bandzie Nie ma czegoś takiego, jak zakaz wstępu policji Nawet tak wielkie osiedla jak w Lumumbowo w Łodzi jest pod nadzorem policji. Oczywiście były czasy kiedy policja bała się tam wjechać , ale nawet tam to się zmieniło, co więcej panowie mundurowi lubią tam interweniować, bo niezłe 'suveniry' mogą sobie zarekwirować ;p

Cytat:
Napisane przez Mileva_ Pokaż wiadomość
Proponuję zacząć od akademika, żeby uniknąć kaca, że nie zakosztowało się prawdziwego życia studenckiego, potem ewentualnie przenieść na stancję, gdyby było bardzo źle. Te ciągłe imprezy, hałas i wódka po kostki na korytarzu to mit, chyba że będziesz mieć prawdziwego pecha. A wtedy można na ogół zmienić pokój lub akademik. Moja koleżanka mieszkała przez dwa lata w jednym z agiehowskich DS-ów i narzekała, że to istny dom starców - na korytarzu tylko czasem ktoś przemykał, a tak to nerd na nerdzie Myślę, że warto spróbować.

Na stancjach też czasem się dzieją rzeczy, jakie się filozofom nie śniły (jest taki fajny wątek o współlokatorach na Plotkowym ), chyba że wynajęłabyś kawalerkę; ale to znaczny wydatek.
Dokładnie. Ja mieszkałam łącznie przez studia (mgr i dr) w 3 aka i co ds to zupełnie inaczej. Najbardziej imprezowy był akademik na osiedlu studenckiem, który miał klub na parterze. Poza tym wspólna kuchnia, wc, prysznice też sprzyjały kontaktom międzyludzkim. Bardzo miło to wspominam
Cytat:
Napisane przez Suvia Pokaż wiadomość
Z akademika nie uciekałam, z mieszkania (z powodu imprez i zerowej możliwości porozmawiania ze współlokatorami jak z dorosłymi ludźmi) - tak. Więc wszystko zależy od ludzi po prostu
Dokładnie, ja miałam 4 współlokatorki przez całe studia. I dopiero ostatnia z nich okazała się tą najlepszą/normalną, z którą mogłabym mieszkać przez kolejne 5 lat Nadal mamy świetny kontakt A przypadki są różne... ojj tak

Cytat:
Napisane przez sensei1992 Pokaż wiadomość
Jeśli coś się dzieje w ciągu dnia, lub wczesnym wieczorem (do 23) to można po prostu pójść do lektorium się uczyć, tam zawsze jest cicho.
Ważne też jest żeby się przestawić na inny rodzaj prywatności. Niektórzy mówią że w akademiku jej po prostu nie ma bo jest pełno osób w około - niby prawda ale dlatego że jest tyle ludzi to nikogo nie obchodzi co ty robisz i można się czuć w pełni swobodnie.
Lektorium? U na się na to mówiło ryjec
Koko Szanelll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-05, 11:58   #26
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: stancja czy akademik?

Cytat:
Napisane przez Koko Szanelll Pokaż wiadomość
YYY... troszkę poleciałeś/łaś po bandzie Nie ma czegoś takiego, jak zakaz wstępu policji Nawet tak wielkie osiedla jak w Lumumbowo w Łodzi jest pod nadzorem policji. Oczywiście były czasy kiedy policja bała się tam wjechać , ale nawet tam to się zmieniło, co więcej panowie mundurowi lubią tam interweniować, bo niezłe 'suveniry' mogą sobie zarekwirować ;p
Do akademika (oraz na teren akademika jeśli jest ogrodzony) policja może wejść za zgodą rektora, bo jest to teren autonomiczny uczelni (lub jeśli rektor porozumiał się z policją i pozwolił im wchodzić kiedy chcą- al to chyba rzadkie przypadki). No chyba, że jakiś psychol lata z nożem, wtedy raczej nikt nie będzie się burzył, że wpuszczono policję Albo np. w przypadku morderstwa czy samobójstwa. A jak coś się w akademiku dzieje to raczej wzywa się ochronę akademika.
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-05, 12:42   #27
sensei1992
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 374
Dot.: stancja czy akademik?

Policja nie ma zakazu wstępu ale też nie może sobie wejść bez pozwolenia. Do Ciebie do domu jak się nie zgodzisz to też nie może wejść bez nakazu sądowego.
__________________
Zapraszam na mojego bloga: tanie przepisy studenckie
sensei1992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-05, 17:51   #28
Koko Szanelll
Rozeznanie
 
Avatar Koko Szanelll
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 678
Dot.: stancja czy akademik?

Cytat:
Napisane przez sensei1992 Pokaż wiadomość
Policja nie ma zakazu wstępu ale też nie może sobie wejść bez pozwolenia. Do Ciebie do domu jak się nie zgodzisz to też nie może wejść bez nakazu sądowego.
Na podstawie rozporządzenia przyjętego przez wszystkich rektorów uczelni wyższych z dnia 17.03.2005 - bez pytania o zgodę rektora policjanci mają prawo wejść do budynków, w tym domów studenta, gdy zagrożone jest życie ludzkie i zdobędą informacje o popełnieniu przestępstwa lub w celu zdobycia dowodu przestępstwa i ujęcia sprawcy w sprawach dotyczących narkotyków i substancji odurzających. Mogą także przeszukiwać pokoje w akademikach, choć muszą poinformować o tym kierownika domu studenckiego.
Koko Szanelll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-05, 19:32   #29
CarrieBra
Rozeznanie
 
Avatar CarrieBra
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 617
Dot.: stancja czy akademik?

Ja czas studiów przemieszkałam na stancji. Nie chciałam mieszkać w akademiku. Miałam to szczęście, że ludziska z którymi mieszkałam nie byli imprezowi. A jak już komuś chciało się zabalować to wychodził. U nas nigdy impreza się nie zdarzyła. Więc nie ważne gdzie się mieszka ważne jacy są ludzie. : -)
__________________


Dziewczyna
, która opanowała mechaniczną skrzynię biegów,
poradzi sobie w życiu. : -))))
CarrieBra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 21:06   #30
sensei1992
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 374
Dot.: stancja czy akademik?

Cytat:
Napisane przez Koko Szanelll Pokaż wiadomość
Na podstawie rozporządzenia przyjętego przez wszystkich rektorów uczelni wyższych z dnia 17.03.2005 - bez pytania o zgodę rektora policjanci mają prawo wejść do budynków, w tym domów studenta, gdy zagrożone jest życie ludzkie i zdobędą informacje o popełnieniu przestępstwa lub w celu zdobycia dowodu przestępstwa i ujęcia sprawcy w sprawach dotyczących narkotyków i substancji odurzających. Mogą także przeszukiwać pokoje w akademikach, choć muszą poinformować o tym kierownika domu studenckiego.
Na podstawie porozumienia rektora z policją z wiosny tego roku policja ma prawo tylko do tego pierwszego.
__________________
Zapraszam na mojego bloga: tanie przepisy studenckie
sensei1992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:58.