Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.III

[Madaaa]

Ja sie chyba skuszę na kolejne zamówienie....chyba postawie na złuszczanie. Moja cera wygląda okropnie Co polecacie gdy serum migdałowe nie przyniosło efektów? Cere mam mieszana i wrażliwą. Bez tradziku ale z zamkniętymi zaskónikami gdzieniegdzie. Moja cera jest w ogole ciemniejsza niz reszta ciala, z przebarwieniami, nie jest gładka... Aktualnie uzywa Effclar K. Nie ma podskornych gul po nim , ale tak to cera bez zmian...

[mycha9393]

Napisane przez Madaaa

Ja sie chyba skuszę na kolejne zamówienie....chyba postawie na złuszczanie. Moja cera wygląda okropnie Co polecacie gdy serum migdałowe nie przyniosło efektów? Cere mam mieszana i wrażliwą. Bez tradziku ale z zamkniętymi zaskónikami gdzieniegdzie. Moja cera jest w ogole ciemniejsza niz reszta ciala, z przebarwieniami, nie jest gładka... Aktualnie uzywa Effclar K. Nie ma podskornych gul po nim , ale tak to cera bez zmian...

może tonik PHA jeśli masz cere wrażlią?
pamiętaj że ze złuszczaniem trzeba teraz ostrożniej- słonce zaczyna mocno świecić.
U mnie fajne efekty dał krem azelo/bha

[Madaaa]

Napisane przez mycha9393

może tonik PHA jeśli masz cere wrażlią?
pamiętaj że ze złuszczaniem trzeba teraz ostrożniej- słonce zaczyna mocno świecić.
U mnie fajne efekty dał krem azelo/bha

Własnie się nad nim zastanawiałam. Poczytam jeszcze opinie, czy rzeczywiście pomogło komuś. Ale widze, ze można go stosować latem także dobry na teraz.
Na krem azeol jest rabat od jutra 25%

Myślisz, że można połączyć ten krem z tonikiem PHA?

[pseudofeministka]

Napisane przez Shazney

Używać rzadko tzn. ile razy w tygodniu?

Uzywalam raz na dwa-trzy tygodnie Teraz mam migdal 5% ale z innej firmu i uzywam tez raz na dwa - trzy tygodnie i jak dla mnie jest super

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Napisane przez emanuelle2

Ja mam ten żel ale dopiero użyłam go dwa razy więc jeszcze się nie wypowiem na temat jego działania bo to za krótko

:

A czy teraz moglabys sie wypowiedziec jak sprawuje sie ten zel ? Bylabym wdzieczna, bo moj juz mi sie konczy i niebawem bede chciala zakupic nowy


Moze ktoras z Was by mi doradzila, poniewaz od kilku dni mam burze w mojej glowie i zastanawam sie nad kosmetykami z BU, ktore by byly odpowiednie w ramach walki z pierwszymi oznakami starzenia Otoz mam skonczone 25 lat i widoczne pierwsze zmarszczki mimiczne (najbardziej wdoczne sa te na czole). Do tej pory w ramach prewencji antyzmarszczkowej uzywalam od czasu do czasu kwasu migdalowego 5% i potrojny zel hialuronowy jako dodatek do kremow.

Ale do rzeczy.Zastanawiam sie nad kremem sojowym z peptydami albo elksirem winogronowym i potrojnym zelem hialuronowym z peptydami . Alternatywnie zastanawialam sie rowniez nad Flavo C i serum z granatem ale ostatecznie zrezygnowalam. Flavo C duzo osob podraznil i zapachal, a serum z granatem ma olejowa konsytencje za ktora moja cera nie przepada, wiec nie chce ryzykowac.

Potrojny zel hialuronowy chce wziac na 100%. Natomiast czytajac opinie o eliksirze duzo osob potwerdzilo zmiane stanu cery, ale jezeli chodzi o dzialanie na zmarszczki to nie mialy pewnosci czy na nie dzala. Natomiast co do kremu sojowego to duzo osob potwerdzilo, ze dziala na zmarszczki, ale nie wiem czy to nie za duzo "dobrego" dla mojej cery w tym wieku. Wiem, ze najlepiej jest wziac i potesowac na sobie, bo azda cera jest inna, ale tez nie chce nabrac kosmetykow by poznej staly na polce

Tak wiec za wszelkie sugestie bede bardzo wdzieczna

[skarpetta]

Czy serum rozjaśniające extra wchłania się do matu?

[herni]

Witam.
Mam do oddania serum migdałowe z BU. Kupiłam dwa, ale nie zużyję do lata.Jeśli ktoś jest zainteresowany to proszę o wiadomość.

[paskudas]

Ja kupowałam.. długo się przymierzałam, długo zwlekałam, dobierałam itp itd. Dopasowywałam różne kremy itp i w końcu zakupyyy !
Kupiłam:
-peeling perłowy,
-olejek arganowy,
-hydrolat zielona herbata,
-masło shea,
-zestaw krem ochronny anty- oksydacyjny,
-zestaw krem rozjaśniający azelo/BHA,
hmm co jeszcze... chyba tyle, a i koncentraty do kremow ale to nie liczę tego
O ile pierwsze dwa spoko damy rade- były na prawdę ok.
Hydrolat jakaś porażka. Wszędzie miałam mini kropki zaczerwienione. Na dekolcie, szyi, buzi. Wszystko piekło jak wściekłe.
Masło shea zapchało buzię.

Apogeum nastąpiło przy kremach!!!
(dla sprostowania- serio dobrałam je do buzi, konsultowałam z koleżankami, żeby nie dobrać wtopy- ogólnie załóżmy, że pod typ cery, skóry były wporzo)
Po kremach do dziś leczę sie u dermatologa. Zatkały mi wszystko co się dało. Wracałam z pracy, a chłopak na to czy się jakimś smalcem posmarowałam na buzi (wieczorem to samo...), i do tego, że to śmierdzi!
Słuchajcie co mi się na buzi nie zrobiło po miesiącu stosowania tych kremów. Pryszcze, krostki, trądzik, wszędzie grudki. O matko koszmar. Teraz jestem w połowie terapii u dermatologa. Mam kremy z firmy APIS- lekkie nawilżające...
Bardzo się zawiodłam, bo sporo nadziei wiązałam z BU a tu takie kuku
Chyba więcej tam na razie nie wrócę...
*wnioski obserwacyjne na podstawie około 6mcy...

[mycha9393]

Napisane przez paskudas

Ja kupowałam.. długo się przymierzałam, długo zwlekałam, dobierałam itp itd. Dopasowywałam różne kremy itp i w końcu zakupyyy !
Kupiłam:
-peeling perłowy,
-olejek arganowy,
-hydrolat zielona herbata,
-masło shea,
-zestaw krem ochronny anty- oksydacyjny,
-zestaw krem rozjaśniający azelo/BHA,
hmm co jeszcze... chyba tyle, a i koncentraty do kremow ale to nie liczę tego
O ile pierwsze dwa spoko damy rade- były na prawdę ok.
Hydrolat jakaś porażka. Wszędzie miałam mini kropki zaczerwienione. Na dekolcie, szyi, buzi. Wszystko piekło jak wściekłe.
Masło shea zapchało buzię.

Apogeum nastąpiło przy kremach!!!
(dla sprostowania- serio dobrałam je do buzi, konsultowałam z koleżankami, żeby nie dobrać wtopy- ogólnie załóżmy, że pod typ cery, skóry były wporzo)
Po kremach do dziś leczę sie u dermatologa. Zatkały mi wszystko co się dało. Wracałam z pracy, a chłopak na to czy się jakimś smalcem posmarowałam na buzi (wieczorem to samo...), i do tego, że to śmierdzi!
Słuchajcie co mi się na buzi nie zrobiło po miesiącu stosowania tych kremów. Pryszcze, krostki, trądzik, wszędzie grudki. O matko koszmar. Teraz jestem w połowie terapii u dermatologa. Mam kremy z firmy APIS- lekkie nawilżające...
Bardzo się zawiodłam, bo sporo nadziei wiązałam z BU a tu takie kuku
Chyba więcej tam na razie nie wrócę...
*wnioski obserwacyjne na podstawie około 6mcy...

wiesz czesto przy kremach zluszczajacych pojawia sie tymczasowe pogorszenie az sie skora nie oczysci z tego syfy co zalegal glebiej...

Wysłane z mojego samsunga s4

[Wampierz]

Napisane przez paskudas

Ja kupowałam.. długo się przymierzałam, długo zwlekałam, dobierałam itp itd. Dopasowywałam różne kremy itp i w końcu zakupyyy !
Kupiłam:
-peeling perłowy,
-olejek arganowy,
-hydrolat zielona herbata,
-masło shea,
-zestaw krem ochronny anty- oksydacyjny,
-zestaw krem rozjaśniający azelo/BHA,
hmm co jeszcze... chyba tyle, a i koncentraty do kremow ale to nie liczę tego
O ile pierwsze dwa spoko damy rade- były na prawdę ok.
Hydrolat jakaś porażka. Wszędzie miałam mini kropki zaczerwienione. Na dekolcie, szyi, buzi. Wszystko piekło jak wściekłe.
Masło shea zapchało buzię.

Apogeum nastąpiło przy kremach!!!
(dla sprostowania- serio dobrałam je do buzi, konsultowałam z koleżankami, żeby nie dobrać wtopy- ogólnie załóżmy, że pod typ cery, skóry były wporzo)
Po kremach do dziś leczę sie u dermatologa. Zatkały mi wszystko co się dało. Wracałam z pracy, a chłopak na to czy się jakimś smalcem posmarowałam na buzi (wieczorem to samo...), i do tego, że to śmierdzi!
Słuchajcie co mi się na buzi nie zrobiło po miesiącu stosowania tych kremów. Pryszcze, krostki, trądzik, wszędzie grudki. O matko koszmar. Teraz jestem w połowie terapii u dermatologa. Mam kremy z firmy APIS- lekkie nawilżające...
Bardzo się zawiodłam, bo sporo nadziei wiązałam z BU a tu takie kuku
Chyba więcej tam na razie nie wrócę...
*wnioski obserwacyjne na podstawie około 6mcy...

Masz pecha, widocznie źle reagujesz. I co, środki od dermatologa ci się lepiej sprawdzają?

Na hydrolat masz zapewne uczulenie. Poza tym kosmetyki z BU mają dużo substancji aktywnych, i oni zawsze piszą, że mogą podrażniać lub uczulać. Szczególnie jeśli się robi takie kombo. Trudno powiedzieć nawet co konkretnie ci tak zaszkodziło.

Ja już nie wierzę w "typ cery", każdemu co innego pasuje.

[Wojowniczka_]

Witajcie Kochane
Jakie macie doświadczenia z zestawem - Krem rozjaśniający AZELO / BHA?
Moja skóra jest nadwrażliwa, mieszana, odwodniona.
Mam mln zaskórników, rozszerzone pory, miewam wysyp wiadomo czego oraz stałe zaczerwienienie na policzkach oraz na czole

[mycha9393]

Napisane przez Wojowniczka_

Witajcie Kochane
Jakie macie doświadczenia z zestawem - Krem rozjaśniający AZELO / BHA?
Moja skóra jest nadwrażliwa, mieszana, odwodniona.
Mam mln zaskórników, rozszerzone pory, miewam wysyp wiadomo czego oraz stałe zaczerwienienie na policzkach oraz na czole

lekkie szczypanie po aplikacji. na początku pogorszenie cery.
później coraz lepiej
ja do tego dodałam tonik z kw mlekowym

[Wojowniczka_]

Napisane przez mycha9393

lekkie szczypanie po aplikacji. na początku pogorszenie cery.
później coraz lepiej
ja do tego dodałam tonik z kw mlekowym

Dziękuję Ci pięknie

[pseudofeministka]

Napisane przez Wojowniczka_

Witajcie Kochane
Jakie macie doświadczenia z zestawem - Krem rozjaśniający AZELO / BHA?
Moja skóra jest nadwrażliwa, mieszana, odwodniona.
Mam mln zaskórników, rozszerzone pory, miewam wysyp wiadomo czego oraz stałe zaczerwienienie na policzkach oraz na czole

Krem AZELO/BHA byl jednym z pierwszych kremow, ktore nabylam z BU. Co do jego dzialania to pamietam, ze bylam bardzo zawodolona. Krem Azelo / bha byl wstepem do stosowania toniku BHA 2% i serum migdalowego.

Co do dzialania to poczatkowe aplikacje konczyly sie pieczeniem. Jednak gdy cera sie przywyczila nie mialam z nim zadnych niedognosci. Pamietam, ze dzieki niemu pryszcze wyskakiwaly mi sporadycznie, natomiast bardzo wyrownal mi koloryt cery i ja rozjasnil. Wygladala wowczas bardzo, bardzo zdrowo. W miedzyczasie (gdy cera sie przyzwyczila) wlaczylam naprzemiennie tonik BHA 2% to efekt byl juz w ogole super.

[Wojowniczka_]

Napisane przez pseudofeministka

Krem AZELO/BHA byl jednym z pierwszych kremow, ktore nabylam z BU. Co do jego dzialania to pamietam, ze bylam bardzo zawodolona. Krem Azelo / bha byl wstepem do stosowania toniku BHA 2% i serum migdalowego.

Co do dzialania to poczatkowe aplikacje konczyly sie pieczeniem. Jednak gdy cera sie przywyczila nie mialam z nim zadnych niedognosci. Pamietam, ze dzieki niemu pryszcze wyskakiwaly mi sporadycznie, natomiast bardzo wyrownal mi koloryt cery i ja rozjasnil. Wygladala wowczas bardzo, bardzo zdrowo. W miedzyczasie (gdy cera sie przyzwyczila) wlaczylam naprzemiennie tonik BHA 2% to efekt byl juz w ogole super.

wow super by było gdyby i na mnie tak podziałał , dobrałam do niego hydrolat z lipy
oraz serum azelo - oliwkowe
to moje 2 zamówienie z BU, wcześniejsze było kompletnym niewypałem mam nadzieję, że to będzie jego przeciwieństwem

bardzo Ci dziękuję za opinię i jeśli jeszcze ktoś stosował proszę o kolejne

[Phoebee]

Napisane przez pseudofeministka

A czy teraz moglabys sie wypowiedziec jak sprawuje sie ten zel ? Bylabym wdzieczna, bo moj juz mi sie konczy i niebawem bede chciala zakupic nowy

Nowy peptydowy zanabyłam mej madre, jest zadowolona. Jako obserwator zauważyłam : wygładzone zmarszczki, wygładzoną i nawilżoną buzię. Twarz promienieje!

Ja odkąd dorwałam pierwszy żel z BU, nie mogę się z nimi rozstać. Staram się utrzymać jakieś przerwy,ale praktyka żelowa przypadła mi, a co ważniejsze - skórze do gustu. Dodaje je do rozmaitych specyfików, w szczególności do olejów ( z duet z jojobą to mój hit sezonu), potem maź siup na paszczę. Szczerze polecam!

Zarówno peptydowy, jak i eliksir są specyfikami do cery dojrzałej. Rzecz jasna, że każdy dobiera kosmetyki wg własnego uznania. Zastanów się czy tego potrzebujesz. Na Twoim miejscu zostałabym przy żelu i dobrała jakieś letkie serum.


Dziewczyny, ja też proszę o radę. Zmagam się z lżejszą formą trądziku zaskórnikowego. Udaje mi się je wyciszyć, ale wracają. Oczyszczam sumiennie twarz, ale potrzebuje coś mocniejszego? Może tonik?

[mycha9393]

Napisane przez Phoebee

Nowy peptydowy zanabyłam mej madre, jest zadowolona. Jako obserwator zauważyłam : wygładzone zmarszczki, wygładzoną i nawilżoną buzię. Twarz promienieje!

Ja odkąd dorwałam pierwszy żel z BU, nie mogę się z nimi rozstać. Staram się utrzymać jakieś przerwy,ale praktyka żelowa przypadła mi, a co ważniejsze - skórze do gustu. Dodaje je do rozmaitych specyfików, w szczególności do olejów ( z duet z jojobą to mój hit sezonu), potem maź siup na paszczę. Szczerze polecam!

Zarówno peptydowy, jak i eliksir są specyfikami do cery dojrzałej. Rzecz jasna, że każdy dobiera kosmetyki wg własnego uznania. Zastanów się czy tego potrzebujesz. Na Twoim miejscu zostałabym przy żelu i dobrała jakieś letkie serum.


Dziewczyny, ja też proszę o radę. Zmagam się z lżejszą formą trądziku zaskórnikowego. Udaje mi się je wyciszyć, ale wracają. Oczyszczam sumiennie twarz, ale potrzebuje coś mocniejszego? Może tonik?

na taką pogodę to najlepiej tonik PHA

[earthpace]

Napisane przez Phoebee

Nowy peptydowy zanabyłam mej madre, jest zadowolona. Jako obserwator zauważyłam : wygładzone zmarszczki, wygładzoną i nawilżoną buzię. Twarz promienieje!

Ja odkąd dorwałam pierwszy żel z BU, nie mogę się z nimi rozstać. Staram się utrzymać jakieś przerwy,ale praktyka żelowa przypadła mi, a co ważniejsze - skórze do gustu. Dodaje je do rozmaitych specyfików, w szczególności do olejów ( z duet z jojobą to mój hit sezonu), potem maź siup na paszczę. Szczerze polecam!

Zarówno peptydowy, jak i eliksir są specyfikami do cery dojrzałej. Rzecz jasna, że każdy dobiera kosmetyki wg własnego uznania. Zastanów się czy tego potrzebujesz. Na Twoim miejscu zostałabym przy żelu i dobrała jakieś letkie serum.


Dziewczyny, ja też proszę o radę. Zmagam się z lżejszą formą trądziku zaskórnikowego. Udaje mi się je wyciszyć, ale wracają. Oczyszczam sumiennie twarz, ale potrzebuje coś mocniejszego? Może tonik?

Kwasy no i ochrona przeciwsłoneczna.
Ja rozważam zakup acnederm, miał ktoś?

[blackdaisy]

Napisane przez earthpace

Kwasy no i ochrona przeciwsłoneczna.
Ja rozważam zakup acnederm, miał ktoś?

Ja uzywam od stycznia Jestem zadowolona.

[earthpace]

Napisane przez blackdaisy

Ja uzywam od stycznia Jestem zadowolona.

A jakie efekty?

[blackdaisy]

Napisane przez earthpace

A jakie efekty?

Chodzlo mi przede wszytskim o pozbycie sie wiecznie powracajacych bolacych gul z brody. No i od momentu, kiedy zaczelam uzywac nie mialam zadnej!
Nic mi sie nie pojawia na twarzy. Chcialabym oczyscic pory na nosie i w jego okolicach, ale czytalam, ze na to musze poczekac dluzej wiec bede cierpliwa.
Skora mi sie nie luszczy. Troche swedzi zaraz po posmarowaniu, ale tylko przez 2minuty-a potem jest spokoj.

[Madaaa]

ja zle wspominam acnederm. Podraznial mnie i przesyszał skore. Po posmarowaniu sie bylam cała czerwona.

[earthpace]

No właśnie mnie też swędział i boję się, że wzmaga zaczerwienienia.. mój problem to drobne wypryski na poloiczkach od których są takie czerwone plamki i skóra jest niejednolita. potem zostają takie jakby czerwone miejsca, nie iwem jak przeciwdziałać tym wysypom.. wydaje mi się, że to od wody, może od słodyczy..

[blackdaisy]

Napisane przez earthpace

No właśnie mnie też swędział i boję się, że wzmaga zaczerwienienia.. mój problem to drobne wypryski na poloiczkach od których są takie czerwone plamki i skóra jest niejednolita. potem zostają takie jakby czerwone miejsca, nie iwem jak przeciwdziałać tym wysypom.. wydaje mi się, że to od wody, może od słodyczy..

Ja mam cere tez sklonna do rumienia i do tego lekko naczynkowa. Balam sie, ze AD bedzie za silny wiec przez pierwszy miesiac bylam bardzo ostrozna i uzywalam tylko na brode zeby zobaczyc, jaka bedzie reakcja.

Czytalam duzo opinii az w koncu zdecydowalam, ze jak sama nie zobacze nigdy sie nie dowiem
Edit: Do tego trzeba pamietac zeby abloutnie z niczym AD nie laczyc. Umyc twarz osuszyc i smarowac. Nie uzywac nawet toniku.

[Madaaa]

Dziewczyny prosiłabym radę. Wybrałam produkty odpowiednie dla mnie z BU i tez odpowiednie na tę pore roku.
Krem rozjaśniający
Tonik z kwasem PHA
serum odbudowujące
serum olejek regulujący lemon

I koniecznie wezme peeling enzymatyczny bo jest najlepszy

Teraz nie wiem na co się zdecydować. Wszystko co wybralam to za dużo na raz. Co wybrać? Co z czym mogłabym łączyć?
Zalezy mi walce z przebarwieniami, ciemne plamki na twarzy po niedoskonałościach (po lecie pozwolę sobie na coś mocniejszego), cera mieszana, odwodniona, wrażliwa. Mam troche zaskórników na nosie, i czesto wyskakują mi mniejsze niespodzianki. Od czasu kiedy uzywam effclar K brak podskórnych gul, ale boje sie co bedzie jak mi sie skonczy ten krem
Cere mam ogolnie taka niejednolitą przez przebarwienia, do tego nie jest gladka, czoło chropowate czesto cos mi wyskakuje na nim + na brodzie, ktora juz jest jednym wielkim przebarwieniem
Generalnie moja cera jest w takim stanie, że bez podkładu nikomu się nie pokarze Niby mieszana bo szybko mi się przetłuszcza, ale sciagnieta i sucha
Probowalam acnederm ale podrażniał mnie, serum migdałowe złuszczało ale miałam po nim podskórne gule odstawilam bo po tych gulach mialam kolejne przebarwienia.

Z kwasami nie poszaleje bo jest lato ale myśle zeby wziać albo krem rozjasniajacy albo tonik PHA. Ale czy to pomoze chociaz troche zniwelować przebarwienia?

[Lui1234]

Napisane przez Madaaa

Dziewczyny prosiłabym radę. Wybrałam produkty odpowiednie dla mnie z BU i tez odpowiednie na tę pore roku.
Krem rozjaśniający
Tonik z kwasem PHA
serum odbudowujące
serum olejek regulujący lemon

I koniecznie wezme peeling enzymatyczny bo jest najlepszy

Teraz nie wiem na co się zdecydować. Wszystko co wybralam to za dużo na raz. Co wybrać? Co z czym mogłabym łączyć?
Zalezy mi walce z przebarwieniami, ciemne plamki na twarzy po niedoskonałościach (po lecie pozwolę sobie na coś mocniejszego), cera mieszana, odwodniona, wrażliwa. Mam troche zaskórników na nosie, i czesto wyskakują mi mniejsze niespodzianki. Od czasu kiedy uzywam effclar K brak podskórnych gul, ale boje sie co bedzie jak mi sie skonczy ten krem
Cere mam ogolnie taka niejednolitą przez przebarwienia, do tego nie jest gladka, czoło chropowate czesto cos mi wyskakuje na nim + na brodzie, ktora juz jest jednym wielkim przebarwieniem
Generalnie moja cera jest w takim stanie, że bez podkładu nikomu się nie pokarze Niby mieszana bo szybko mi się przetłuszcza, ale sciagnieta i sucha
Probowalam acnederm ale podrażniał mnie, serum migdałowe złuszczało ale miałam po nim podskórne gule odstawilam bo po tych gulach mialam kolejne przebarwienia.

Z kwasami nie poszaleje bo jest lato ale myśle zeby wziać albo krem rozjasniajacy albo tonik PHA. Ale czy to pomoze chociaz troche zniwelować przebarwienia?

Peeling co 2 gi, 3 ci dzien, to wiadomo
Dalej Kwas PHA to jako podkład po kosmetyki. Mozesz uzywać rano, mozesz na noc.
(osobiscie bardziej bym Ci polecała migałowy, Bo PHA jest najsłabszy)
Na kwasika jednego dnia jedno serum, drugiego drugie, a krem na noc.

CZegos mi tu brak, ale sama nie wiem. Przebarwienia sa rezultatem czegoś, najpierw nalezałoby zlikwidować przyczynę, potem leczyc skutki.
I jeszcze z mojego doswiadczenia wynika ze owszem BU to klasa ale ich kosmetyki nie powaliły mnie z nóg.

Jest jeszcze cos takiego (abstrahując od BU) jak firma Nostrata- jest to krem z hydrochinonem, o ile wiem w EU zabroniono, a w stanach jest normalnie dostepny.

Poszukam ci:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ening-gel.html

Cos mi jeszcze przyszło do głowy- dobre jest czarne mydło, ale nie często bo wysusza. Wygładza buzke baardzo i peelinguje ją, oczyszcza bardzo. Ja uzywam raz w tygodniu i naprawde polecam.
Nazwa po francusku "czarne mydło" noir s cos tam". Niestety francuskiego w życiu sie nie uczyłam

[Madaaa]

Napisane przez Lui1234

Peeling co 2 gi, 3 ci dzien, to wiadomo
Dalej Kwas PHA to jako podkład po kosmetyki. Mozesz uzywać rano, mozesz na noc.
(osobiscie bardziej bym Ci polecała migałowy, Bo PHA jest najsłabszy)
Na kwasika jednego dnia jedno serum, drugiego drugie, a krem na noc.

CZegos mi tu brak, ale sama nie wiem. Przebarwienia sa rezultatem czegoś, najpierw nalezałoby zlikwidować przyczynę, potem leczyc skutki.
I jeszcze z mojego doswiadczenia wynika ze owszem BU to klasa ale ich kosmetyki nie powaliły mnie z nóg.

Jest jeszcze cos takiego (abstrahując od BU) jak firma Nostrata- jest to krem z hydrochinonem, o ile wiem w EU zabroniono, a w stanach jest normalnie dostepny.

Poszukam ci:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ening-gel.html

Cos mi jeszcze przyszło do głowy- dobre jest czarne mydło, ale nie często bo wysusza. Wygładza buzke baardzo i peelinguje ją, oczyszcza bardzo. Ja uzywam raz w tygodniu i naprawde polecam.
Nazwa po francusku "czarne mydło" noir s cos tam". Niestety francuskiego w życiu sie nie uczyłam

Dzięki za odp. Peelingi robię, savon noir tez uzywam. Wspomniałam, że serum migdałowe srednio mi pomogło, nie chcem do niego wracać.
Tradziku nie mam ale bardzo delikatna i wrażliwą buzie, stad przebarwienia a kiedys jeszcze się skubałam niepotrzebnie

Ja myslalam raczej, żeby ktos mi pomógl wybrac z tego jakies 2-3 produkty. Bo majatek zaplace kupujac to wszystko, po za tym nie chcem na raz tyle produktów testować, bo nawet nie bede wiedziala co pomaga a co szkodzi.

Tonik pha z racji pogody. Teraz raczej poszaleć nie można, dlatego cos bardziej radykalnego zastosuje na jesien. No i teraz sie zastanawiam czy tonik PHA czy krem rozjasniajacy bedzie lepszy?
Do tego dodalabym serum lemon albo serum odbuduwujące.

Twarz będę myć plynem fitmed bo mi sluzy, pozniej pewnie zmienie na allepo albo coś nowego jeszcze wpadnie mi w ręcę.

Może do tego dołącza olej na noc zamiast kremu.
Mam zamair zmienic podkłąd, bo nie wiem czy obecne anabelle minerals nie zapycha mi cery. Być moze tez krem rokitinikowy z sylveco jest dośc ciezki i tlustawy. Wroce koniecznie do brzozowego.. A na noc cos bardziej treściwego, byc moze olejek.

[earthpace]

Serum lemon nie miałam, ale mam teraz odbudowujące (właśnie się kończy) i uważam, że jest świetne jeśli chodzi o nawilżenie. O dziwo było idealne na zimę a teraz powoli jest zbyt olejowe, ale myślę, że jak zacznę je mieszać z HA to będzie ok na wiosnę.

[Madaaa]

Earthpace w używasz na dzień? Solo czy z kremem?

pisze z aplikacji mobilnej także przepraszam za błędy, literówki.

[earthpace]

Napisane przez Madaaa

Earthpace w używasz na dzień? Solo czy z kremem?

pisze z aplikacji mobilnej także przepraszam za błędy, literówki.

Na dzień i czasami na noc Zawsze solo, moim zdaniem ono jest bardzo treściwe..

[Madaaa]

Dzięki

pisze z aplikacji mobilnej także przepraszam za błędy, literówki.