Wszystko na temat plukanek do wlosow-watek zbiorczy

[Kenabi]

maja 2005 - kupilam rozjasniacz palette - mial byc jakis supermocny.

Dzisiaj pobieglam po farbe - zuzylam dwa popielate blondy tej samej firmy. Strasznie piekla, wrecz paliła mnie tym razem skóra głowy, ale coś tym moim biednym włosom pomogło. Nawet niezły mam ten kolor, jasny i juz w miare rowny. Chociaż teraz jak tak sobie sie przyglądam to nie wiem czy w takim turbo jasnym odcieni blondu sie dobrze odnajduję. Chyba jednak lepiej mi bylo z duza iloscia pasemek. Zresztą, moze to kwestia przyzwyczajenia.

Co do kondycji włosów to nie jest aż tak źle, zwłaszcza po tym co im zafundowalam. Oczywiście są przeżarte i jednak cieńsze, ale ja mam naturalnie grube, gęste i nawet zbyt ciezkie włosy więc jakos przetrwaly ten zmasowany atak. Oczywiście muszę kupic sobie jakas porządna odzywke. Myślalam o olejku.

Poczekam z jakis tydzien, dwa i ufarbuje je jeszcze raz- tylko poszukam jakiegos lepiej mi pasujaceego odcienia.

Dziekuje wam dziewczyny za rady. Jestem bardzo wdzięczna.

[Kenabi]

Dziewczyny, a jakbym sobie na włosach rozprowadziła olejek z kapsułek z tranem? To dobry pomysł?

[sweeney]

Napisane przez Kenabi

maja 2005 - kupilam rozjasniacz palette - mial byc jakis supermocny.

Dzisiaj pobieglam po farbe - zuzylam dwa popielate blondy tej samej firmy. Strasznie piekla, wrecz paliła mnie tym razem skóra głowy, ale coś tym moim biednym włosom pomogło. Nawet niezły mam ten kolor, jasny i juz w miare rowny. Chociaż teraz jak tak sobie sie przyglądam to nie wiem czy w takim turbo jasnym odcieni blondu sie dobrze odnajduję. Chyba jednak lepiej mi bylo z duza iloscia pasemek. Zresztą, moze to kwestia przyzwyczajenia.

Co do kondycji włosów to nie jest aż tak źle, zwłaszcza po tym co im zafundowalam. Oczywiście są przeżarte i jednak cieńsze, ale ja mam naturalnie grube, gęste i nawet zbyt ciezkie włosy więc jakos przetrwaly ten zmasowany atak. Oczywiście muszę kupic sobie jakas porządna odzywke. Myślalam o olejku.

Poczekam z jakis tydzien, dwa i ufarbuje je jeszcze raz- tylko poszukam jakiegos lepiej mi pasujaceego odcienia.

Dziekuje wam dziewczyny za rady. Jestem bardzo wdzięczna.

Ło matko tylko nie palette, nic tak nie niszczy wlosow jak farby tej firmy, kolory wychodza fajne ale wlosy sa potem w oplakanym stanie. Co do odzywki to pomysl raczej o jakiejś profesjonalnej masce, bo odzywki w takim przypadku raczej zbyt wiele nie pomoga

[Aktivvv]

dziewczyno plukanka plukanka jak wyzej wyzej pisalam
i kitraj sie w czapce:P zmywaj az bedzie lepiej,daj odpoczac wlosom;kup sobie odzywke Gay'a a raczej zamow ...
pozdrawiam .

[tangerynka]

Napisane przez Kenabi

Dziewczyny, a jakbym sobie na włosach rozprowadziła olejek z kapsułek z tranem? To dobry pomysł?

Nieee nie dobry. Ale byś pachniała! Jeśli koniecznie chcesz coś naturalnego to raczej oliwę z oliwek albo lepiej olej z pestek winogron bo nie pachnie i jest bardzo delikatny.
A w ogóle z mocniejszymi odżywkami chyba lepiej poczekać aż usuniesz ten kolor, bo łuski się pozamykają i trudniej będzie ci ten pigment wypłukać.
Powodzenia
P.S. Cóż za dramaturgia w tym wątku

[yuk-ka]

Dziewczynki!
Powiedzcie mi proszę czy te płukanki nie niszczą włosów?
Jaka jest Wasza opinia.
Ja stosuję od niedawna i mam wrażenie, że przesuszyłam sobie włosy, są jakieś takieś szorstkie i bez połysku.

[martunia2005]

Dziewczyny ja używam płukanki Celia kolor niebieski. Jestem bardzo z niej zadowowlona, nadaje moim blond pasemkom srebrzysty kolor i niweluje żółty odcień. Ja stosuje 1 nakrętkę na ok. 3-4 szklanki wody.Każda z Was musi sobie popróbować kilka razy, aby wiedzieć jaki kolor jej wychodzi na włoskach. Ale lepiej spróbować najpierw od małej ilości płukanki, żeby kolor nie wyszedł za intensywny, przecież zawsze można spłukać włoski drugi raz z większą ilością płukanki jeśli kolor będzie za jasny. Kupiłam kiedyś płukanke Delia, ale nie byłam zadowolona, ale oczywiście rzecz gustu. A co do niszczenia włosków to wydaje mi się, że płukanki ich nie niszczą, ja używam od kilku lat i i nie mam problemów z włoskami, ale oczywiście każdy ma inne włosy.

[aniraka]

halo? nikt nie odpowie....???

[moods]

Zaczne moze od konca. Zawsze mozesz splukac kazda odzywke ale skoro jakas jest nie do splukiwania to nie powinno sie jej splukiwac. Ona nie obciaza za bardzo wlosow i nie natluszcza ale musisz ja nakladac umiarkowanie tak zeby nie przedobrzyc
co do plukanek, to zawsze mozesz zaparzyc rumianek i dodac do roztworu kilka kropel cytryny ( roztwor bez rumianku-sama woda) i polewac tym wlosy,ale taka plukanka raczej nie zmieni koloru wlosow, jest tez troche wysuszajaca ( jak masz przetluszczajace sie wlosy to bedzie ok,zas jesli masz suche to nie za bardzo jest dobra). z czasem moze troche rozjasnic wlosy.
Ja czasem robie sobie inna plukane - troche kropelek PIGMENTUM CALTELLANI(do nabycia w aptece za ok 5 zl,jest w kolorach czerwonym i fioletowym) plus woda ( wystarczy kilka kropel, jak dasz za duzo to wyjda niebieskie wlosy !!! a chodzi przeciez o odcien !!! takze uwazaj zeby nie dac za duzo ).Plukanka w kolorze fioletowym nadaje wlosom odcien niebieskawy, platynowy. Splukuje sie po 1 lub 2 umyciach i jest bardzooo wydajnaaa. Jedna buteleczka starcza na bardzooo dlugooo

[Kalex]

a ja proponuje wrzucić w wyszukiwarke na forum słowo "płukanka" i zobaczysz ile stron o płukankach Ci się wyswietli ja ze swojej strony polecam płukanke FLOR ILLUM kolor srebrny - własnie do blond włoskow. Wg mnie ma same plusy,, bo nie wysusza za bardzo włoskow i pomimo, ze po wymieszaniu z woda woda ma zabarwienie fioletowe to bez przod mozna nia tonowac wloski "do woli", poniewaz ta plukanak (w przeciwienstwie np. do fioletowych plukanek celii czy delii) nie zostawi ZADNEGO fioletowe polysku na wlosach z tym, ze ta plunake dostaniesz na allegro albo w sklepie/hurtowni fryzjerkiej. Ja kupilam w sklepie fryzjerskim w Krakowie za 8 zl. Na allegro wychodzi troche drozej, bo sama plunka chyba cos okolo 12 zl. kosztuje plus jeszcze przesylka

[bi bi]

Ja rownież mam blond wlosy i stosowalam już mnóstwo specyfikow poprawiajacych blond rumianek jest rzeczywiscie dobry, ale najlepszy ten naturalny zbierany na łace w lecie a potem ususzony wiec jak masz taka możliwość to skorzystaj warto! a kolejnym wartym polecenia jest szampon Regenal z Welli do wlosow blond i siwych - nadaje odcien platyny, tylko nie po pirwszym myciu tylko dopiero po kilku regularnych. kosztuje w drogeriach kolo 22 zlote ale bardzo chetnie sprobuje czegoś nowego! macie jeszcze jakies propozycje?

[justyna_dt]

Ja obstaję przy Regenalu Welli, moim zdaniem jest niezastąpiony (ale konieczna jest dobra odżywka, bo [przynajmniej mi] plącze włosy).

[agusia_1]

Napisane przez czarna.noc

Lenka, gdzie kupilas te plukanke (jestes moze z wawy?)
Ja bede niebawem rozjasniac wlosy i jak zwykle beda kasztanowe, wiec musze juz cos kupic..
Udalo mi sie kupic nie wiedzialam, ze mam je praktycznie pod nosem

Mogłabyś napisać gdzie kupiłaś tą płukankę w Wawie?

[bi bi]

Napisane przez justyna_dt

Ja obstaję przy Regenalu Welli, moim zdaniem jest niezastąpiony (ale konieczna jest dobra odżywka, bo [przynajmniej mi] plącze włosy).

zgadzam sie

[wariatka_20]

ja używam tej płukanki (srebrnej) i jestem bardzo zadowolona. daje 30-35 kropli bo inaczej nie widać efektu. tylko mam jeden problem, ona strasznie szybko się zmywa, już po 1 myciu! jest jakiś sposób na to?

[agabil1]

mam obie-srebrną i matowo-szarą by efekt nie znikal, myłam zwykle szamponami do włosów siwych i popielatych blondów, np. Welli czy poczciwego i taniego Rossmanna.
Można ją dostać w sklepach z art. fryzjerskimi.

[moorph]

ja napisze od siebie,ze szara jest do brazow,niebieska tez, a srebrna do blondow. Plukanka nic nie rozjasnia,dziala na zasadzie gaszenia kolorow (fioletowy niszczy zolty i pomaranczowy)
Zmywa sie po pierwszym myciu glowy,bo tylko "oblepia wlos"
Mozna ja wymieszac z odzywka,nalozyc,owinac folia i ogrzewac suszarka, wtedy trzyma sie troche dluzej niz jedno mycie i dziala silniej.

[*Claire*]

czy ktos ja stosowal i moze mi powiedziec czy dziala??(tzn ogranicza przetłuszczanie sie włosow)jak ja stosowac??gdzie kupić??
za kazda rade bede głeboko wdzięczna

[As!a]

To można kupić gotową płukankę z szałwi? Ja robiłam tak, że kupowałam szałwię w torebkach(można kupić w supermarkecie czy aptece), zaparzałam ją i używałam do ostatniego płukania włosów. Płukanka z szałwi ma ponoć przyciemnić włosy - nie przyciemniła, ma pobudzać włosy do tego, żeby szybciej rosły - nie pobudziła. Więc ogólnie stwierdzam, że nie działa.

[werax]

napewno, pomoże żeby mieć łupież bo przy okazji wysusza skórę głowy.

[Voodia]

Dziś płukałam włosy płukanką szaro-matową i szczerze powiedziawszy efekt jest, ale niewielki i nie taki jakiego oczekiwałam. Mam niefarbowane włosy, coś pomiędzy ciemnym a średnim brązem, ze złotymi (nierudymi) refleksami. Machnęłam tak z 60 kropli i teraz włosy są pod światło odrobinę fioletowe Złote refleksy zaś jak były, tak i są.

Mam jeszcze pytanie dot. odżywki: należy ją stosować przed czy po użyciu Flor?

[moorph]

Napisane przez Voodia

Mam jeszcze pytanie dot. odżywki: należy ją stosować przed czy po użyciu Flor?

Odzywke stosowac po plukance
Jesli nalozysz najpierw odzywke to stworzy ona na wlosie bariere i Flor illum go nie "obpigmentuje" za mocno

[Voodia]

moorph, dziękuję Tak właśnie myślałam

W świetle dziennym włosy nie mają już fioletowej poświaty Są za to ładnie "zgaszone", takiego efektu oczekiwałam.

[kasiek1331]

Witam wszystkich.
Wczoraj rozjaśniłam sobie włosy farbą palette Superjasny blond (byłam szatynką). I wszystko byłoby okay, gdyby ten kolorek nie wyszedł w pewnych miejscach troche.... zółty. Teraz nie wiem co z tym zrobić, a jutro mam sie pokazać w szkole. Ci co już mnie widzieli mówią że całkiem OK, ale ja widze że są za bardzo żółte (powtarzam się). Więc jak wiecie co z tym zrobić to pomóżcie.

[Ikka=)]

Najlepiej by było jakbyś wkleiła fotke, lepiej by było ocenić czy jest dobrze, czy raczej nie
POZDROS

[kasiek1331]

Kurcze, ale na zdjęciu tak tego nie widać

[sweeney]

Sprobuj plukanki fioletowej, powinno pomoc

[Maadziulekk]

albo srebrnej płukanki srebnej celii(chyba) ponoć zniweluje zółty kolor... zaglądnij na KWC

[sweeney]

Napisane przez Maadziulekk

albo srebrnej płukanki srebnej celii(chyba) ponoć zniweluje zółty kolor... zaglądnij na KWC

no wlasnie albo delii bo latwiej ja zdobyc . Niezly jest tez szampon welli renegal, albo fioletowy z rosmanna.

[kasiek1331]

Dzięki za odpowiedzi. Ja też za nim przefarbowałam się czytałam że mogą wyjść żólte, a rada na to - szampony do blondu. Spróbuje