|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2009-06-04, 18:56 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 10
|
chirurgiczne usuniecie blony dziewiczej
witam
wspolzyje od 3 lat ciagle mam bole przy wejsciu do pochwy rozmawialam wczoraj z ginekologiem powiedziala ze moja blona po tylu latach wyglada nadal na (prawie) nienaruszona ma ksztalt polksiezyca atam gdzie zostala naruszona pozostały strzepki ktore sa silnie ukrwione dlatego tak mnie boli powiedziala ze sa dwa wyjscia tzn porod bo wtedy nie zostanie juz nic po mojej blonie ale w najblizszym czasie nie planuje dziecka a drugi sposob to chirurgiczne usuniecie jak uslyszalam termin chirurgiczne usuniecie to bylam w lekkim szoku dlatego za duzo sie nie wypytalam przed podjeciem decyzji i tak porozmawiam z lekarzem ale poki co mam takie pytania z czystej ciekawosci czy przechodzila ktoras przez taki zabieg usuniecia a nie tylko naciecia błony ? czy taki zabieg naprawde moze pomoc czy moze zaszkodzic jeszcze bardziej?? pozdrawiam |
2009-06-04, 19:16 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: chirurgiczne usuniecie blony dziewiczej
czemu zakladasz drugi identyczny watek?
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
2009-06-04, 19:19 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 10
|
Dot.: chirurgiczne usuniecie blony dziewiczej
bo chce zebrac jak najwiecej informacji a na tamtym forum za duzo sie nie dowiedzialam
|
2009-06-04, 19:21 | #4 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: chirurgiczne usuniecie blony dziewiczej
Cytat:
wystarczy napisac w poprzednim watku.
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2009-06-04, 23:07 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 104
|
Dot.: chirurgiczne usuniecie blony dziewiczej
Ja nie miałam takiego problemu, ale z tego co mi wiadomo taki zabieg raczej nie powinien przynosić żadnej szkody. Sądzę, że lepiej się jemu poddać aniżeli męczyć się przy każdym stosunku. No... Zostaje jeszcze abstynencja seksualna do czasu aż nie zdecydujecie się na dziecko, ale z tym może być trudno... :P
|
2009-06-05, 22:26 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 10
|
Dot.: chirurgiczne usuniecie blony dziewiczej
dzieki zzzielona
|
2009-06-20, 19:25 | #7 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 15
|
Dot.: chirurgiczne usuniecie blony dziewiczej
miałam ten zabieg a w internecie nie ma zbyt dużo informacji na owy temat. Miałam zbyt grubą błone jednak krwawienia miałam. W szpitalu zrobiono mi naciecia pod narkozą. założono szwy ktore mialam 2tygodnie, teraz juz jest ok chociaz pozniej problemy były bo okazalo sie ze jest tam zbyt wasko i lekarz nie mógl zbadać normalnie
|
2009-06-20, 22:37 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 446
|
Dot.: chirurgiczne usuniecie blony dziewiczej
hmmm dziwna sytuacja... ja bym raczej sie nie decydowala na zabieg.. to chyba troche glupie zeby wycinac resztki blony dziewiczej.. ona sama powinna odpasc... dziwne.. serio..
__________________
Nie ma mnie dla nikogo.. |
2009-06-21, 10:06 | #9 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 15
|
Dot.: chirurgiczne usuniecie blony dziewiczej
Cytat:
nie resztki a calosc jednak lekarz robi naciecia, na wizycie kontrolnej wyszlo iz zostala z blony taka jakby obrecz ktora rowniez musiano wyciac, niestety naturalnymi sposobami by nie poszlo. Jak sie okazalo miałam bardzo twarda i mięsistą błone... zabieg trwał 1.5 h a miał trwać zaledwie 20min, nikt sie nie spodziewal takiej grubosci ---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ---------- acha, i mowisz czy przechodzilo sie zabieg usuniecia czy naciecia... to jest to samo nikt nie zdecyduje sie calkowite wyciecie, lekarze tylko nacinaja ale nazywaja to usunieciem |
|
2009-07-22, 18:19 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Zielona Dolina
Wiadomości: 72
|
Dot.: chirurgiczne usuniecie blony dziewiczej
Witam
Ja sama musze isc na taki zabieg...niestety ;/ musi byc usunieta chirurgicznie. Niestety najpier musze isc na szczepionke przeciw żoltaczce ;( Tez miałyscie ??? Fajnie wiedziec ze nie jestem sama ... bo starsznie sie z tym czuje |
2009-07-22, 21:40 | #11 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 496
|
Dot.: chirurgiczne usuniecie blony dziewiczej
Cytat:
Głowa do góry, wiele dziewcząt traci błonę w inny sposób niż "naturalny" np. używając tamponów. Nie jesteś sama!
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie. |
|
2009-07-23, 06:42 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Zielona Dolina
Wiadomości: 72
|
Dot.: chirurgiczne usuniecie blony dziewiczej
To jest dla mnie traumatyczne...
Musi byc usunieta ponieważ nie mogło dojść do stusunku. Okazało sie podczas badania u gina , że zabieg musi byc wykonany bo mogłoby dojść do krwotoku. NAjgorsze jest to ,że jestem mężatką. Nie chcielismy współżyć przed ślubem. Na zabieg pewnie długo poczekam... najpierw szczepienia , dwa . Ale aby je zrobić - nie moge być przeziebiona , a niestety ciągle jestem. To całe czekanie mnie bardzo dobija Czemu każda kobieta normlanie współżyje a ja mam tak aa nie inna blone dziewicza... |
2009-07-23, 10:21 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 496
|
Dot.: chirurgiczne usuniecie blony dziewiczej
CafeINKO, dla Ciebie to może być duży problem, ale to tylko błona! Bez której można żyć i która nie świadczy o Twojej wartości jako człowieka. Lepiej że usunie ją lekarz, niż by miało dojść do krwotoku, który zagraża życiu...
Pytasz czemu masz taką błonę, a inne dziewczyny nie - a co mają powiedzieć dziewczyny, które nie mogą mieć dzieci, bo są bezpłodne? Na tym forum jest mnóstwo takich Tak więc głowa do góry - w życiu są o wiele większe dramaty, niż pozbycie się kawałka mięska chirurgicznie.
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie. |
2009-07-23, 12:30 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Zielona Dolina
Wiadomości: 72
|
Dot.: chirurgiczne usuniecie blony dziewiczej
BARDZO DZIEKUJE za wsparcie i miłe słowa...
To wiele dla mnie znaczy. Myslałam ze zostane wysmiana .... BO mezatka...bo musi naciąć błone... Wiem ze sa gorsze problemy... wiem. Ale takie czekanie na zwykła szczepionke bo ciagle przezebiona... jest frustrujace. Chodziłam około roku ciagle przeziebiona lekarz dopiero jak zmieniłam lekarza kazał zrobic badania i mozliwe z emam gronkowca .. Wiec leczenie potrwa. Czekam na wyniki z wymazu. BArdzoooooo długo z mezem probowalismy sami rozwiazac ten problem.. jednak ból był ogromny. Posżlam do gina ( na kase) ale mnie wysmiała. Znowu były proby . Wkońcu poszłam prywatnie. I dowedziałam się ze tylko naciecie wchodzi w grę. Jestem meżatka od 16 miesiecy...wiec sami widzicie że to długo trwa i może być... stresujące. Myślalam ze jak pójde do ginekologa to w gabinecie natnie i po kłopocie... niestety wyglada to inaczej.... Jeszcze raz dziekuje. Jeśtescie kochani. |
2009-07-23, 14:52 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 10
|
Dot.: chirurgiczne usuniecie blony dziewiczej
hej ciesze sie ze nie jestem sama tzn przykro mi ze tez musisz sie meczyc ale jakos latwiej jest kiedy mozna pogadac z kobieta ktora ma podobne problemy
jesli chodzi o mnie to nie ma dla mnie ani mojego chlopa psychicznego znaczenia ale moze dlatego ze my wspolzyjemy juz bardzo dlugo wstyd sie przyznac ze w XXI wieku czekalam z tym zabiegiem tyle lat bo myslalam ze bole przy stosunku to moja wina ze nie potrafie sie rozluznic i takie tam Mialam wyrzuty sumienia ale jak tylko znalazlam gin ktora mnie uswiadomila ze po tylu latach moja blona jest nienaruszona i zaproponowala zabieg odrazu sie zgodzilismy Rozumie ze skoro tak dlugo czekaliscie az do slubu to chcieliscie zeby bylo cudownie i kolorowo To takie wkurzajace ze inne laski bzykaja sie na dyskotekach w kiblu a inne maja meza lub przyszlego meza i takie cyrki Uwazam ze nie powinnas sie przejmowac w kochaniu sie jak sama nazwa mowi chodzi takze o przezycia duchowe Pomysl sobie ze po zabiegu przezyjecie swoj prawdziwy pierwszy raz podczas ktorego polaczycie sie przede wszystkim duchowo a nie tylko fizycznie a dla twojego meza napewno bedzie wazniejsze ze mozecie sie kochac przez duze K kiedy ty rowniez czujesz przyjemnosc a nie rozrywajacy bol Trzymaj sie ja mam zabieg wyznaczony na 26 sierpnia ---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ---------- hej CAFEINKA jakbys miala ochote to zapraszam pogadamy mailowo pmddtka@interia.pl |
2009-07-24, 10:33 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Zielona Dolina
Wiadomości: 72
|
Dot.: chirurgiczne usuniecie blony dziewiczej
Wiesz ....z nieba mi spadłas
jak dobrze ,ze tu trafiłam jasne ze napisze na emaila |
2011-06-02, 23:05 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1
|
Dot.: chirurgiczne usuniecie blony dziewiczej
Dawno nikt nic tutaj nie zamieszczał.
Czuję się trochę pocieszona, że znalazłam miejsce, w którym jakieś dziewczyny przeżywają coś podobnego do mnie. Ja jestem już dość długo mężatką, przed ślubem nie kochaliśmy się z moim mężem, a po ślubie zastała nas niemiła niespodzianka. Początkowo nieudane próby penetracji odbieraliśmy jako brak doświadczenia i umiejętności w tym zakresie, później przeszliśmy przez bardzo nerwowy okres (wydaje mi się, że cichego, bezsłownego wzajemnego oskarżania się), później szukaliśmy odpowiedzi dlaczego tak się dzieje. Najgorsze jest to, że jak mówiłam mojemu lekarzowi o naszych problemach, to kazał kupić mi wibrator lub coś podobnego i ćwiczyć z nim. Próby jednak się nie powiodły. Więc na dzień dzisiejszy okazuje się, że wina leży po stronie błony dziewiczej. Stąd też moja obecność na tym forum. Nie mam żadnych zahamowań psychicznych co do usuwania błony dziewiczej. Jeśli chodzi o sprawy intymne z mężem jest tyle innych sposobów na wspólne pożycie, że dajemy sobie dużo przyjemności. Brakuje tylko tej "kropki nad i" Mam prośbę, jeśli któraś z Was wróci tutaj, żebyście opisały jak taki zabieg wygląda, chodzi mi o to gdzie się go robi, ile kosztuje, czy zabieg wiąże się z niedyspozycją w pracy, jak długo niedyspozycyjnym jest się itp |
2011-07-03, 23:19 | #18 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: chirurgiczne usuniecie blony dziewiczej
Cytat:
Myślę, że lepiej byłoby to zrobić gdzieś w prywatnym gabinecie, ale czy to jest możliwe bez narkozy? |
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:49.