fotki brunetek

[mila17]

Napisane przez madziuleńka007

nie naturalna czyli farbowanąja wogóle nie znam takich osób,choc jak juz napisałam zdarzają się wyjątki

ja za to znam i to nie mało

[mila17]

kolejne piekne brunetki:

[kosmita77]

to moze i ja cos od siebie

[Agatin-K]

Napisane przez mila17

w ogóle nie ma znaczenia cera.
Blondynka-blond
szatynka- jasny brąz, mysi
brunetka- od śreniego (chociaz średni niektóży zaliczają do szatynek) po ciemny, b. ciemny brąz, czarnowłose też

Cera nie ma zadnego znaczenia- to bez sensu. Jeśli dziewczyna ma ciemnobrązowe włosy i jasną cerę to już nie jest brunetką tylko szatynką? nie. jest brunetką.

Dla mnie cera i barwa oczu ma wielkie znaczenie, bo wg mnie brunetka, blondynka, szatynka, to nie kolor włosów, ale typ urody.

[kosmita77]

[kosmita77]

[pakosta]

Napisane przez Agatin-K

Dla mnie cera i barwa oczu ma wielkie znaczenie, bo wg mnie brunetka, blondynka, szatynka, to nie kolor włosów, ale typ urody.

Święta prawda

http://serwisy.gazeta.pl/avanti/8,53381,2143044.html

[boniulka]

[boniulka]

[figg]

zgadzam sie, cera nie jest istotna. moja kolezanka ma bardzo jasna cere i ciemne wlosy (moge zamiescic zdjecie, jesli tylko sie zgodzi)

[figg]

nie ma jak stereotypy : /

[Celestia]

:d

[Celestia]

cudne te brązowe włoski

[Agatin-K]

Napisane przez figg

nie ma jak stereotypy : /

Jakie stereotypy? stereotypem jest to, że jak ktoś ma brązowe włosy to na pewno jest brunetką, a jak czarne... to kim? i kto jest szatynką? tym bardziej, że granice są płynne...

[pakosta]

Napisane przez figg

nie ma jak stereotypy : /

A do czego Twoja wypowiedź się odnosi

[mila17]

Napisane przez Agatin-K

Dla mnie cera i barwa oczu ma wielkie znaczenie, bo wg mnie brunetka, blondynka, szatynka, to nie kolor włosów, ale typ urody.

tak, cera i oprawa oczu ma znaczenie wtedy, kiedy chcemy określić typ urody jakiejś osoby- wtedy jak najbardziej.

Ale nie wtedy, gdy chodzi o same włosy.
Powiedzmy, że są dwie dziewczyny o identycznym kolorze włosów, ale jedna ma ciemną, druga jasną karnację. I ta pierwsza to będzie brunetka, a druga szatynka?

Przecież w innym poście napisałaś, że szatynka to jasny-średni brąz.

Więc kim jest wg. ciebie dziewczyna z ciemnobrązowymi włosami i jasną karnacją?

EDIT: a typy urody dzielą się na wiosnę, lato, jesień i zimę, a nie określenia dot. koloru włosów

[mila17]

Napisane przez pakosta

Święta prawda

http://serwisy.gazeta.pl/avanti/8,53381,2143044.html

Pakosta ten link który umieściłaś jeszcze bardziej utwierdził mnie
w moim przekonaniu. Brunetka jest tm opisana jako "królewna sniezka" a nie wyłącznie ktoś z ciemna karnacją.

[mila17]

[pakosta]

Mila polecam multicytowanie

Rozróżnianie brunetka / szatynka itd. jest alternatywą dla typów kolorystycznych wiosna / lato..., i jest często używane zamiast pór roku do określenia typu urody

Zresztą to i tak się sprowadza do rozróżniania:
brąz + jasna cera - szatynka
brąz + ciemna cera, czarny + każda cera - brunetka

[niv_]

Napisane przez pakosta

Mila polecam multicytowanie

Rozróżnianie brunetka / szatynka itd. jest alternatywą dla typów kolorystycznych wiosna / lato..., i jest często używane zamiast pór roku do określenia typu urody

Zresztą to i tak się sprowadza do rozróżniania:
brąz + jasna cera - szatynka
brąz + ciemna cera, czarny + każda cera - brunetka

Pierwszy raz słyszę o czymś takim

Szatynka,brunetka to głównie określenia kolorów włosów,nigdy nie spotkałam się z zastępowaniem tymi określeniami typów kolorystycznych

[mila17]

Napisane przez niv_

Pierwszy raz słyszę o czymś takim

Szatynka,brunetka to głównie określenia kolorów włosów,nigdy nie spotkałam się z zastępowaniem tymi określeniami typów kolorystycznych

zgadzam się w 100%

[pakosta]

Napisane przez niv_

Pierwszy raz słyszę o czymś takim

Szatynka,brunetka to głównie określenia kolorów włosów,nigdy nie spotkałam się z zastępowaniem tymi określeniami typów kolorystycznych

A widzisz, człowiek uczy się całe życie Uświadomiła mnie moja ciotka, wizażystka eee.. starej daty że jeszcze jakiś czas temu nikt się nie martwił czy jesteś wiosna czy lato, makijaż dobierano właśnie do włosów (brunetka / szatynka itd) i karnacji.

Ale zwróćcie uwagę, że tutaj łatwo idzie to połączyć: brunetka - zima, blondynka - lato, szatynka - jesień, ruda - wiosna

a może ruda jesień szatynka wiosna?



Mnie to obojętne tak szczerze

[niv_]

Napisane przez pakosta

A widzisz, człowiek uczy się całe życie Uświadomiła mnie moja ciotka, wizażystka eee.. starej daty że jeszcze jakiś czas temu nikt się nie martwił czy jesteś wiosna czy lato, makijaż dobierano właśnie do włosów (brunetka / szatynka itd) i karnacji.

Ale zwróćcie uwagę, że tutaj łatwo idzie to połączyć: brunetka - zima, blondynka - lato, szatynka - jesień, ruda - wiosna

a może ruda jesień szatynka wiosna?



Mnie to obojętne tak szczerze

Ruda-jesień

Szatynka jest wiosną pod warunkiem,że ma ciepły typ kolorystyczny,a nie zimny... więc w takim wypadku szatyn to nie jasny brąz,a raczej ciepły brąz

Bo jeżeli mówimy o jasnym ,zimnym brązie i chłodnym typie urody to wiosna odpada ,czyli chłodny,jasny brąz to już nie szatyn

A przecież skóra też nie dzieli się tylko na jasną i ciemną,ale ma odcienie chłodne i ciepłe

Więc ktoś z brązem + jasną,chłodną cerą niekoniecznie jest wiosną

Strasznie namieszałam,ale mam nadzieję,że zrozumiecie o co mi chodzi

edit:Tak na marginesie ,to ja też mam bardzo jasną cerę i ciemne (naturalne) włosy i nie wydaje mi się,żebym była wyjątkiem

[pakosta]

Hehe no więc chyba nie da się jednoznacznie dopasować włosów do pory roku

Ale czyż to nie jest obojętne? Ciemne włosy są śliczne i już, bardzo staram się z moich zrobić ciemne szamponami koloryzującymi i mi średnio wychodzi

[mila17]

ja też mam bardzo jasną cerę i ciemne włosy.

pakosta a te twoje połączenia są strasznie błędne, bo jak wspomniała niv są odcienie chłodne i ciepłe, a poza tym nie każdy kto ma ciemne włosy jest zimą, zarówno jak nie kazda blondynka latem.

Dlatego nie da rady zastąpić określeniami koloru włosów typów urody.
Zima może mieć baaardzo jasne włosy, lato ciemnie.

[Anja92]

Ja akurat jestem szatynką, ale mam koleżankę która jest bladziutka a włosy ma czarne. Na pewno nie farbowane bo pamiętam ją od kąd zaczęła podstawówkę

[Anja92]

No i zdjęcia brunetek

[figg]

dziewczyny przestanmy sie sprzeczac tu chodzilo o zdjecia jak narazie mamy zdjec na lekarstwo i ciagla "wymiane pogladow". szatynku, brunetki jak chcecie nazywajcie, chodzilo mi o fotki ciemnych wlosow

[piwn00ka]

a mi kiedys wizazystka mowila ze to jest tak szatynka ma brazowe wlosy i jasne oczy, a brunetka ma to i to ciemne .
a moj brazik w awatarze


a tak wogóle po przeczytaniu tego http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/1,75023,2145424.html to ja juz sama nie wiem kim jestem;p moze blondynka hehe

[figg]

piwn00ka masz sliczny kolor