Grubsze i gęstsze włosy

[xxxMikixxx]

A ja wiążę już prawie wyschnięte włosy (żeby się gumka nie odgniatała) wysoko do góry, a z wałkami nie próbowałam ale pewnie też dobry pomysł tylko że bardziej czasochłonny.

[Deborah100]

Na wizaży jest wiele wątków o poroście włosa i powiem, że jeden sposób na mnie podziałał mimo że mam gęste włosy

Polecam różne płukanki np. z pokrzywy, lub też naturalne maseczki np. amla, dodają objetości, włosy są puszyste i zdrowsze. Dobry jest też wax.
Na wypadanie włosów polecam tabletki Silica, przez pewien czas gdy chorowałam na zatoki brałam przez miesiąc antybiotyki, włosy wypadały dość mocno, gdy zaczęłam łykać te tabletki i jeść codziennie jedno jabłko problem zniknął a włosy nadal mam grube.
Najważniejsze jest zdrowe odżywianie, bo nadmierne wypadanie ma podłoże wewnątrz naszego orgranizmu.

A i trzeba pamiętać, że po myciu zawsze więcej włosków wypada niż przy czesaniu suchych. Więc jeśli ilośc nie jest zbyt duża nie ma się czym martwić, to naturalne

[veiled]

co do plukanki z pokrzywy to slyszalam, ze jakby przyciemnia wlosy (?)a ja mam rozjasniane...wiec to nie dla mnie...

[Neverlandx]

Napisane przez veiled

a jakie szampony unoszące włosy u nasady polecacie? a moze macie na to jakies inne sposoby?

Można na przykład spryskać włosy lakierem u nasady, wtedy naprawdestaja sie bardziej puszyste, przynajmniej wizualnie. Tylko tak delikatnie, by sie nie posklejaly i wygladay estetycznie

[veiled]

probowalam- nie wyszło, jakos tak nieestetycznie to wyglądało ;/

[Neverlandx]

Moze to zalezy od lakieru, ja polecam Taft zielony, wszystko ładnie wyglada i pachnie przyjemnie

[veiled]

Neverlandx- podnosisz u nasady wloski za pomoca tego lakieru? jesli tak, to jak? głowa w dół i lecisz...?

[Neverlandx]

Hehe =) Nie do końca. Oddzielam kosmyki wlosow u gory i do gory, a nastepnie dodaje u ich nasady troche lakieru.

[veiled]

to zbyt skomplikowane dla mnie =) a efekt jak dlugo sie utrzymuje??

[zzzielona]

Napisane przez veiled

a efekt jak dlugo sie utrzymuje??

To zapewne zależy od Twoich włosów . U niektórych taki efekt trzyma się dłużej, u niektórych krócej. A Taft zielony... Używałam go (ale nie po to, żeby mieć gęstsze włosy, tylko odrobinkę, żeby utrwalić fryzurę, bo niczego innego w domu nie miałam :P) i powiem, że zapach ma naprawdę świetny i cena z tego co mi wiadomo nie jest jakaś wygórowana.

A może powinnaś użyć Skrzypowity? Słyszałam, że jest dość dobra i rzeczywiście wzmacnia włosy i paznokcie (wtedy przynajmniej by Ci nie wypadały).

[Zu2ia]

Napisane przez zzzielona

A może powinnaś użyć Skrzypowity? Słyszałam, że jest dość dobra i rzeczywiście wzmacnia włosy i paznokcie (wtedy przynajmniej by Ci nie wypadały).

bralam skrzypowite przez 4 miesiace. nie dziala, zadnych efektow i do tego wyskakiwaly mi po niej wypryski na twarzy

teraz poluje na vitapil. ponoc lepszy.

[veiled]

Napisane przez Zu2ia

bralam skrzypowite przez 4 miesiace. nie dziala, zadnych efektow i do tego wyskakiwaly mi po niej wypryski na twarzy
.

ja tez bralam i tez mi nic nie pomógł- kolezanka brala Belissa (czy cos takiego) i jej pomogło...

[tulipanna.]

Napisane przez Zu2ia

bralam skrzypowite przez 4 miesiace. nie dziala, zadnych efektow i do tego wyskakiwaly mi po niej wypryski na twarzy

teraz poluje na vitapil. ponoc lepszy.

Niekoniecznie Vitapil musi okazac sie lepszy. Na jego ulotce jest wyraznie napisane, ze do skor z problemami tradzikowymi sie nie nadaje - jestem teraz taka madra, wczesniej sama sie na to nacielam. Moim zdaniem, jesli chce sie miec pewnosc, ze nie bedzie zadnych efektow ubocznych warto wydac pieniadze na cos z nieco wyzszej polki. Mam tu na mysli Merz Special. U mnie w domu wszystkie kobiety nim sie kuruja i wszystkie sa zadowolone. Przy Vitapilu wiele dziewczyn (w tym ja) skarzy sie tez na problemy zoladkowe - boli brzuch, jest niedobrze i wystepuja rozne sensacje.

Co do zageszczania...Chyba w pewnym sensie moze pomoc stosowanie WAX czy innego srodka pobudzajacego cebulki? Dlatego, ze stymulowane wlosy szybciej rosna. Pobudzane zostaja takze "uspione" cebulki. Jesli wiec ktos mial geste wlosy, a teraz ma rzadsze, to taka kuracja powinna przyniesc efekty. Jesli od zawsze ma rzadkie wlosy - mozna zawsze sprobowac. W koncu szkody to wlosom nie zrobi. A poza tym mysle, ze wazny jest dobry fryzjer, ktory umiejetnie zetnie taki typ wlosa no i ukladanie na codzien i dbanie o wlos, zeby go nie oslabic i tym samym nie sprawic, ze zacznie wydawac sie rzadszy.

[TheCuteOne]

Dziewczyny a jak trzymacie maseczke drożdżową, to zawijacie czymś wtedy głowę?
I czy konieczna jest oliwa z oliwek? Nie chciałabym obciążyć włosów.

[veiled]

taka maseczke z WAXa mozna kupic w normalnm sklepie kosmetycznym, czy w aptece- bo slyszalam o tej serii ale nigdzie jej jeszcze nie widzialam

[tulipanna.]

Napisane przez veiled

taka maseczke z WAXa mozna kupic w normalnm sklepie kosmetycznym, czy w aptece- bo slyszalam o tej serii ale nigdzie jej jeszcze nie widzialam

W aptece
Tu wiecej informacji:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=250363

[veiled]

sprobuje... moze jutro kupie...tylko z tego co czytalam na efekty trzeba jakis miesiac czekac...;/ ale co mi szkodzi

[emilka92111]

Napisane przez TheCuteOne

Dziewczyny a jak trzymacie maseczke drożdżową, to zawijacie czymś wtedy głowę?
I czy konieczna jest oliwa z oliwek? Nie chciałabym obciążyć włosów.

Ja wtedy owijam włosy w jednorazówkę tak jak przy stosowaniu waxa i trzymam około godziny. Pierwszy raz dałam oliwe z oliwek ale potem już nie dawałam i nie widzę różnicy. Myślę, że to nie obciąża włosów.

[TheCuteOne]

Emilka92111, czyli mówisz że używasz tej maseczki?
Po zobaczeniu Twoich włosów, jeszcze bardziej wierze w jej działanie
lecę w takim razie po drożdże

[emilka92111]

Napisane przez TheCuteOne

Emilka92111, czyli mówisz że używasz tej maseczki?
Po zobaczeniu Twoich włosów, jeszcze bardziej wierze w jej działanie
lecę w takim razie po drożdże

No leć leć... opłaca się A już wcześniej gdzieś widziałam post jednej wizażanki która stosowała ta drożdżową maseczkę i pisała, że po jej zastosowaniu w miejscu gdzie ma przedziałek zauważyła nowe krótkie i sterczące włoski. Na początku w to nie wierzyłam ale u siebie też to zauważyłam i aż byłam w totalnym szoku

[eliZordon]

Napisane przez Zu2ia

bralam skrzypowite przez 4 miesiace. nie dziala, zadnych efektow i do tego wyskakiwaly mi po niej wypryski na twarzy

teraz poluje na vitapil. ponoc lepszy.

Ja brałam Vitapil. Nie zauważyłam zagęszczenia włosów, ale faktem jest, że praktycznie nie wypadały. Brzuch mnie nie bolał i cera niezmieniona.

Teraz jadę na Belissie i jest w porządku. Biorę 2 tyg i poprawy włosów jeszcze nie widzę, ale cery owszem. Zobaczymy jak będzie dalej.

[TheCuteOne]

Właśnie siedzę z maseczką drożdżową na głowie . Czy ona ma być taka lejąca? Była bardzo wodnista, ale już powoli zasycha na głowie.

Co ile ją robicie ?

[veiled]

Napisane przez TheCuteOne

Właśnie siedzę z maseczką drożdżową na głowie . Czy ona ma być taka lejąca? Była bardzo wodnista, ale już powoli zasycha na głowie.

Co ile ją robicie ?

mozesz mi powiedziec czy ona obciąża włosy? no i jakie ilosci skladnikow ahhh no i jak to na wloski nakladasz??? proszęęęęęęęęę

[TheCuteOne]

1/4 opakowania drożdży, 4 łyżki stołowe wody, jedno żółtko i parę kropel cytryny. Nakładałam to takim pędzlem do farbowania włosów, a resztę po prostu nalałam na głowę prosto z miseczki i wmasowałam palcami .
Było już w tym wątku to podawane .

Mi włosów nie obciążyła, ale nie jestem jeszcze pewna czy dobrze to zrobiłam, bo miałam strasznie wodnistą konsystencje. Czy mógłby mi ktoś powiedzieć czy tak powinno być?

[karla_92]

Napisane przez dream-digger

Witam
Mam małe pytanko odnośnie płukanek pokrzywowych. Otóż... w większości postów jest mowa o polewaniu skóry głowy naparem pokrzywowym. Na razie zalewam wrzątkiem suszoną pokrzywę, która została zerwana w zeszłym roku, ale niestety, nie starczy mi jej na zbyt długo i planuję przerzucić się na tę w torebkach, z Herbapolu Przyszła mi do głowy taka wariacja... czy zamiast polewać włosy naparem prosto z kubka, mogłabym po prostu wziąć w łapki nasączoną torebeczkę z pokrzywą i w ten sposób rozprowadzać to na głowie i włosach? Czy może istnieje jakieś "ale" dla tej metody?

Chyba lepiej robic płukanki Tak jak pisała Izaluka, taką torebką zawiele nie rozprowadzisz Jesli 'boisz sie' że płukanka bedzie nieskuteczna, możesz zalewac pokrzywe małą iloscia wody (ja daje 100ml na ok. 2 łyżki ziół) i wcieram to ale tylko w skóre - na włosy byłoby chyba zamocne.

Napisane przez Kateusz

Hej Dziewczyny, a co mi poradzicie??
mam bardzo cienkie wlosy, a na dodatek jest ich malutko chodzi o to, ze 5minut po uczesaniu staja sie jakby nie byly czesane przez wieki xD tzn... robia mi sie takie cienkie kluchy, hehe nie to, zebym miala problemy z przetluszczaniem sie wlosow, bo myje codziennie, ale chyba traca swoja ,,objetosc"(ktorej i tak nie maja :P) strasznie to wyglada sa oklapniete i w ogole jakies rozczochrane xD
prosze Was, pomozcie mi! doradzcie jakas mgielke, otrzywke czy cos w tym stylu...

Z tego co wiem, za taki efekt odpowiedzialne sa m. in silikony w kosmetykach. Spróbuj przeprowadzic wlosom oczyszczającą kuracje, która wymyje te silikony. Przez 2-3 tyg myj wlosy bezsilikonowym szamponem z SLS'ami i stosuj bezsilikonową odżywke. Przykłady takich kosmetyków znajdziesz tutaj http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=235025

Napisane przez milamika

Ja zaczęłam dbać o włosy od herbaty z pokrzywy do picia i jako płukankę, tabletek inneov, toniku radical z rzodkwi i odżywek po każdym myciu. Lekka poprawa jest Jeszcze nigdy nie miałam długich włosków... Może wreszcie uda mi się zapuścić.

Można wiedziec co to za tonik?

Napisane przez tulipanna.

Co do zageszczania...Chyba w pewnym sensie moze pomoc stosowanie WAX czy innego srodka pobudzajacego cebulki? Dlatego, ze stymulowane wlosy szybciej rosna. Pobudzane zostaja takze "uspione" cebulki. Jesli wiec ktos mial geste wlosy, a teraz ma rzadsze, to taka kuracja powinna przyniesc efekty. Jesli od zawsze ma rzadkie wlosy - mozna zawsze sprobowac. W koncu szkody to wlosom nie zrobi. A poza tym mysle, ze wazny jest dobry fryzjer, ktory umiejetnie zetnie taki typ wlosa no i ukladanie na codzien i dbanie o wlos, zeby go nie oslabic i tym samym nie sprawic, ze zacznie wydawac sie rzadszy.

Dokładnie Nie zaszkodzi, a może pomoże. Mi pomogło Po kuracji waxem urosla masa nowych wlosow, a w życiu bym sie czegos takiego nie spodziewala, bo zawsze mialam rzadkie wlosy (nie dlatego że wypadały, tylko poprostu taka ich "uroda") i bylam pewna że takie juz beda zawsze

Napisane przez TheCuteOne

Dziewczyny a jak trzymacie maseczke drożdżową, to zawijacie czymś wtedy głowę?
I czy konieczna jest oliwa z oliwek? Nie chciałabym obciążyć włosów.

Ja zawijam folia, a potem ręcznikiem. Jesli stosujesz maseczke tylko do skory to oliwa nie jest potrzebna. Lepiej sprawdził by sie olejek rycynowy - zawsze można spróbowac i zobaczyc czy obciąża

Napisane przez veiled

sprobuje... moze jutro kupie...tylko z tego co czytalam na efekty trzeba jakis miesiac czekac...;/ ale co mi szkodzi

Ja czekalam prawie 3, ale warto

Napisane przez TheCuteOne

Co ile ją robicie ?

Co tydzien.

Napisane przez TheCuteOne

1/4 opakowania drożdży, 4 łyżki stołowe wody, jedno żółtko i parę kropel cytryny. Nakładałam to takim pędzlem do farbowania włosów, a resztę po prostu nalałam na głowę prosto z miseczki i wmasowałam palcami .
Było już w tym wątku to podawane .

Mi włosów nie obciążyła, ale nie jestem jeszcze pewna czy dobrze to zrobiłam, bo miałam strasznie wodnistą konsystencje. Czy mógłby mi ktoś powiedzieć czy tak powinno być?

Jest taka wodnista bo wydaje mi sie że dajesz za dużo wody. Ja robie z jednego jajka, 1 łyżki nafty (konsystencja jak woda), 1 łyżki olejku rycynowego, 1 łyzki drożdzy i jeszcze paru kropelek olejków eterycznych i jest w sam raz

[klaudia23]

czyli na torebke pokrzywy ile wody? i jak mam tym plukac włosy? bo ja nei wiem nigdy tego nie robilam wiec jakby ktoras mogla tak w miare szczegolowo to opisac xD
hah ostatnio moje wlosy sie troszeczke poprawily
daje rade je rozczesywac i w ogole ok
uzywam jak narazie jedwabiu...a ten wax ile kosztuje? to cos podobnego do jedwabiu?

[TheCuteOne]

Dziękuję za odpowiedzi Karla_92
Mogłabyś powiedzieć jakiego rodzaju waxa używałaś?


A co do drożdżowej maseczki, to na pewno będę ją często robić, bo włosy są po niej niesamowicie lśniące, sypkie i zdecydowanie lekkie. Wcale ich nie obciążyła, jestem bardzo mile zaskoczona

[Giga10]

do drożdżowej maseczki wodę możesz zamienić na lekko podgrzane mleko i wzbogacić ją jeszcze o porządną łyżkę miodu. Cudo

[Agusia007]

Napisane przez Giga10

do drożdżowej maseczki wodę możesz zamienić na lekko podgrzane mleko i wzbogacić ją jeszcze o porządną łyżkę miodu. Cudo

Włosy faktycznie cudo po takiej maseczce.
Ale spływające po szyi mleko

[emilka92111]

Napisane przez TheCuteOne

Właśnie siedzę z maseczką drożdżową na głowie . Czy ona ma być taka lejąca? Była bardzo wodnista, ale już powoli zasycha na głowie.

Co ile ją robicie ?

Ja robię co tydzień I u mnie też jest taka lejąca. Sama się zastanawiałam nad tym czy tak ma byc. Widocznie tak :P