Farbowanie rozjaśnionych włosów

[201607040946]

Przed farbowaniem znowu pigmentacja. Zresztą, każde kolejne farbowanie to nowy pigment, w końcu przestanie się spierać (ale pewnie ci swoje odrosną )

[commerce]

no nic, chyba w takim razie się odważe i rzucę farbę we własnym zakresie (chociaż na razie kolor trzyma i niech trzyma na zdrowie...). wyjdą zielone to się najwyżej będę keczupem obkładać

[201607040946]

Napisane przez commerce

no nic, chyba w takim razie się odważe i rzucę farbę we własnym zakresie (chociaż na razie kolor trzyma i niech trzyma na zdrowie...). Wyjdą zielone to się najwyżej będę keczupem obkładać

:d

[bachud]

A ja się właśnie zastanawiałam jak to z Waszego doświadczenia wychodzi - czy przy przyciemnianiu rozjaśnianych powiedzmy z poziomu 9/10 na 8 pigmentację wystarcza zrobić przy pierwszym farbowaniu czy jednak kilka żeby trwale chwyciło?

[SceneQueene]

Czasem przy 2-3.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[bachud]

No to jest nadzieja

A jeszcze jedna kwestia techniczna przy pigmentacji - jak już się nałoży pierwszą farbę na określony czas i potem trzeba bez spłukiwania nałożyć farbę główną z oksy - czy da się to technicznie zrobić dokładnie samemu? Zawsze nakładam sobie farbę sama i wychodzi dobrze ale co innego nakładać na suche włosy a co innego maziać jedną farbę na drugiej - nie wiem czy dobrze ogarnę czy dane miejsce dobrze pokryłam drugą farbą czy nie. Wiem, że trzeba przekładać pasmo po pasmie ale czy dane pasmo jest dobrze posmarowane.

[SceneQueene]

Jeśli masz jako taka wprawę, jak najbardziej

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[takababa]

Wypełniłam ochoczo

[201607040946]

Napisane przez bachud

No to jest nadzieja

A jeszcze jedna kwestia techniczna przy pigmentacji - jak już się nałoży pierwszą farbę na określony czas i potem trzeba bez spłukiwania nałożyć farbę główną z oksy - czy da się to technicznie zrobić dokładnie samemu? Zawsze nakładam sobie farbę sama i wychodzi dobrze ale co innego nakładać na suche włosy a co innego maziać jedną farbę na drugiej - nie wiem czy dobrze ogarnę czy dane miejsce dobrze pokryłam drugą farbą czy nie. Wiem, że trzeba przekładać pasmo po pasmie ale czy dane pasmo jest dobrze posmarowane.

Fajnie się nakłada na papkę, spoko

[kinia2005]

Hej dziewczyny. Mam problem, a mianowicie z włosami. Chodzi o to, że mam za jasny kolor blond a chcialabym wrócić do takiego koloru blondu jak mialam kiedys czy możecie mi podpowiedzieć jaką farbe użyc zeby osiagnac taki kolor jak na zdieciu. Dolączam zdiecia jakikolor mam teraz a jaki mialam kiedys i chce miec znów czytalam cos ze takie wlosy nie maja pigmentu i nie chyciiii doradzcie cos. Ogladalam farby w skepie juz 2x chyba po pol godziny ale nie zdecydowalam sie na zadna

[SceneQueene]

Nie chwyci- lub szybko zejdzie, dlatego powinnaś zacząć od prepigmentacji.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[Gosia8814]

niestety ja na tym zdjecu dopatrzyłam sie co najwyżej żółtka więc nawet nie wiem w jakiej skali masz teraz kolor bo zdjęcię w ogołe tego nie oddaje

[Chocolate77]

Hej dziewczyny, i ja obecnie walczę z pigmentacją włosów - po latach farbowania na blond, w ubiegłym roku miałam zrobione cudne ombre ale potem znów coś mi strzeliło do głowy żeby rozjaśnić pasemkami No i kontynuowałam te pasemka mniej więcej do jesieni tego roku, a zatem w międzyczasie calutka głowa z powrotem zrobiła się jasna. Rezultat: włosy suche, zniszczone, sianowate. Okropność. A już były takie fajne, gdy miałam ombre
No ale nic - od dwóch miesięcy walczę z przyciemnieniem swoich kłaków. Były dwie wizyty u fryzjera, wybuliłam maaasę kasy na to (bo niestety mam b. długie włosy). W trakcie pierwszej wizyty fryzjerka nałożyła mi na łeb coś, o czym powiedziała że to właśnie jest pigmentacja - ale to była jakaś inna pigmentacja niż opisywana tu na forum. Ona mi po prostu położyła farbę bez amoniaku w kolorze zbliżonym do tego co chciałam otrzymać (a przyciemniałyśmy z poziomu 10 do poziomu 7), następnie zmyła ją dosłownie 10 minutach, wysuszyła włosy i ponownie nałożyła farbę - tym razem porządną profesjonalną z amoniakiem, w docelowym kolorze z poziomu 7.
No i wszystko byłoby super gdyby nie to, że dosłownie po 3 myciach cała farba spłynęła mi z łba Pomaszerowałam więc do fryzjerki ponownie, i ona tym razem położyła mi mieszaninę odcieni 6 i 7 bo stwierdziła, że jak będą ciemniejsze na początku to później będą się wolniej zmywać i pozostanie kolor jaki chciałam czyli 7. No i dupa blada, minęły 3 tygodnie i kolor znów jest wypłowiały jak cholera
Moim zdaniem coś było nie tak z tą piewszą "pigmentacją". Czy to w ogóle była pigmentacja??
Teraz poszłam po rozum do głowy i sama zamówiłam farbę (znaczy dwie: naturę i docelowy) z poziomu 7 na allegro, profesjonalną taką jakiej ona wcześniej używała i mam zamiar przeprowadzić porządną pigmentację w domu. Koszt: jakieś 43 zł, w przeciwieństwie do wydanych wcześniej 270 zł Zobaczymy co wyjdzie

[Gosia8814]

Tak powinnaś miec pigmentacje (czyli trwałe przyciemnienie) i to co ona zrobiła Ci za pierwszym i drugim razem to była pigmentacja i trzyma się to do max.20 min sam krem koloryzujący a później od razu na niego nakłada już kolor z oxy i zrobiła to prawidłowo. Ale to jest na tyle proste że każdy sam dałby rade, Może powinna dłużej trzymać nie 10 a 20 i użyć "mocniejszej farby". Ale że przy drugiej wizycie tak szybko się spłukała to dziwne. A jaki chcesz uzyskać kolor na włosach? Czasami farby nie trzymają się włosa bo jest taki mocny ale ty piszesz że są zniszczone to dziwne i powinny pić pigment. Może brak amoniaku ma znaczenie SceneQueene podkreślała wielokrotnie że lepsze są z amoniakiem. Więc nie skuś się na te bez bo stracisz pieniądze myślę że to też u Ciebie akurat ma znaczenie.
Kup dwie farby ta pierwsza natura niech będzie z palety kolorów podstawowych czyli z .0 po kropce np. 7.0,6.0(koniecznie musi być zero wtedy tak,a farba mocniej Ci złapie weź garniera tylk aby kolor na pudełku był o ton jaśnniejszy niż ten co chesz) i docelową farbę czyli ta jaki chcesz kololor mieć.
Zwilż lekko wlosy i rozprowadź sam krem(z podstawy) z łyżeczką utleniacza na głowie pozostaw na 20 min, po tym czasie rozrób wedle instrucji drugą docelową farbę i nałóż na ten krem zmyj po 30 minutach. Powinno się utrzymywać

[Chocolate77]

Kupiłam farbki profesjonalne, z amoniakiem (Majirel), no i mam nadzieję że tym razem kolor się utrzyma
No aż tak tragicznie nie jest, żeby kolor schodził do blondu takiego jak był wcześniej, coś tam się utrzymuje ale mimo wszystko spiera się i jest taki jakby "wyblakły", chciałabym mocniej nasycić te włosy pigmentem Dzięki za odp.!

P.S. Załączam fotkę, może komuś się przyda - tak wyszedł na moich rozjaśnionych włosach kolorek Majirel 7.23 (teraz już się nieco sprał, dlatego będę go poprawiać). Taki lekko karmelowy Zero zieleni, bardzo naturalny odcień... serdecznie polecam

[Gosia8814]

Oj piękny ten kolorek Ci wyszedł gratulacje

[bernikula]

Napisane przez Chocolate77

Kupiłam farbki profesjonalne, z amoniakiem (Majirel), no i mam nadzieję że tym razem kolor się utrzyma
No aż tak tragicznie nie jest, żeby kolor schodził do blondu takiego jak był wcześniej, coś tam się utrzymuje ale mimo wszystko spiera się i jest taki jakby "wyblakły", chciałabym mocniej nasycić te włosy pigmentem Dzięki za odp.!

P.S. Załączam fotkę, może komuś się przyda - tak wyszedł na moich rozjaśnionych włosach kolorek Majirel 7.23 (teraz już się nieco sprał, dlatego będę go poprawiać). Taki lekko karmelowy Zero zieleni, bardzo naturalny odcień... serdecznie polecam

Ładny kolor Ci wyszedł, nie jest sztuczny.

[eewczur6]

Hej wam dziewczyny, widzę, że nie jestem jedyna tym problemem włosowym...Mam do was pytanie.Marzy mi się kolor z załącznika, próbowałam paru farb ale wszystko się spiera bo włosy były potraktowane rozjaśniaczem. Chodzi mi pigmentacja po głowie-nie wiem jak w ogóle się do tego zabrać czy byłybyście tak miłe i mogły mi podać przykłady farb jakie mam do niej użyć by uzyskać kolor tj.na zdjęciu.Kolor, który mam aktualnie na głowie to świeżo położony toner la riche w kolorze rubine, który spiera się po tygodniu do różu.Z góry dziękuje za odpowiedzi.
A tak w ogóle jak nazywa się odcień tej czerwieni?
Pozdrawiam Ewka

[Gosia8814]

Napisane przez eewczur6

Hej wam dziewczyny, widzę, że nie jestem jedyna tym problemem włosowym...Mam do was pytanie.Marzy mi się kolor z załącznika, próbowałam paru farb ale wszystko się spiera bo włosy były potraktowane rozjaśniaczem. Chodzi mi pigmentacja po głowie-nie wiem jak w ogóle się do tego zabrać czy byłybyście tak miłe i mogły mi podać przykłady farb jakie mam do niej użyć by uzyskać kolor tj.na zdjęciu.Kolor, który mam aktualnie na głowie to świeżo położony toner la riche w kolorze rubine, który spiera się po tygodniu do różu.Z góry dziękuje za odpowiedzi.
A tak w ogóle jak nazywa się odcień tej czerwieni?
Pozdrawiam Ewka

ale jaki jest twój obecny kolor ten który przebija? ciemny średni czy jasny blond? proponuje Ci zrobić np. pigmentacje (czyli sam krem na głowe)Garnierem 3.16. Kolor początkowo może wyjść ciemniejszy ale spiera się ew. spróbuj coś z czerwienią nie rubinem (tylko musi być jedna Firma) w załączniku zdjecie kolezanki u której tak robilam tylko na miała swoje włosy prawe siwe

[eewczur6]

Dzięki za odpowiedź
Kolor który przebija to raczej ciemny średni blond, nie miałam aż tak super jasnych włosów.
Ładnie to wyszło ale znam garniera o którym piszesz, koleżanka nim farbuje włosy i jest trochę za ciemny i za mało w nim refleksów czerwieni a więcej w nim fioletu.A ja się uparłam na to bordo/wiśnia.
Nie do końca rozumiem jak ma wyglądać ta pigmentacja.
Załóżmy, że już znalazłam kolor który chciałam powiedzmy bordowy i jaką farbę mam użyć do pigmentacji tą docelową czy jakąś z naturalnej palety(wszystko jedno jaki odcień) i dopiero docelową z oksydantem bo tak gdzieś wyczytałam.
Czy nie lepiej użyć profesjonalnej farby, czy równie dobrze może być drogeryjna?

[martaakow]

Napisane przez eewczur6

Dzięki za odpowiedź
Kolor który przebija to raczej ciemny średni blond, nie miałam aż tak super jasnych włosów.
Ładnie to wyszło ale znam garniera o którym piszesz, koleżanka nim farbuje włosy i jest trochę za ciemny i za mało w nim refleksów czerwieni a więcej w nim fioletu.A ja się uparłam na to bordo/wiśnia.
Nie do końca rozumiem jak ma wyglądać ta pigmentacja.
Załóżmy, że już znalazłam kolor który chciałam powiedzmy bordowy i jaką farbę mam użyć do pigmentacji tą docelową czy jakąś z naturalnej palety(wszystko jedno jaki odcień) i dopiero docelową z oksydantem bo tak gdzieś wyczytałam.
Czy nie lepiej użyć profesjonalnej farby, czy równie dobrze może być drogeryjna?

Możesz użyć np. 5.0 (dla mnie to raczej nie jest nic ciemniejszego niż poziom 5.. a już na pewno nie 3) do pigmentacji i farby docelowej do normalnego farbowania. Sama nie wiem, jaki to odcień.
Co do pytania, która farba lepsza - profesjonalna, bo jest z reguły mocniej napigmentowana. No i masz dużo większy wybór kolorów, prędzej znajdziesz taki, który Ci przypasuje.

[Gosia8814]

Oczywiście jeśli stac Ci na profesjonalną to jak najbardziej bo każdy fryzjer powie Ci że powinno sie tak farbować. To zupełnie zmienia postać rzeczy popatrz więc na paletę Majirel) wybierz kolor dla siebie 1 farba(a w zasadzie w Twoim przypadku jesli skusisz się na kupno profesjonalnej to krem koloryzujacy,powinie być z natury,czyli 0 po kropce ) -przy Twoim kolorze raczę Majirel8.0 i to nakładasz na głowę trzymasz do 20 min potem nic nie zmywając wybierasz Majirel (to bordo które Ci się podoba) i nakładasz z oksydantem 6% trzymasz tyle ile pisze na instrukcji. I tyle

[eewczur6]

Dziękować!!!!Jesteście wielkie
W końcu ktoś mi wytłumaczył to tak, że pojęłam.

Tak na marginesie:ile trzyma się taki kolor na głowie po pigmentacji?Mniej więcej oczywiście?
Robiłyście tą pigmentacje na swojej "skórze" albo na czyjejś? Jestem ciekawa efektów, bo nie jestem do końca przekonana czy to "wypali".

A poleciłybyście coś z palety schwarzkopf "Igora royal"bo tak się składa, że mam na stanie dwa litrowe oksydanty 9 i 6

[martaakow]

Napisane przez eewczur6

Dziękować!!!!Jesteście wielkie
W końcu ktoś mi wytłumaczył to tak, że pojęłam.

Tak na marginesie:ile trzyma się taki kolor na głowie po pigmentacji?Mniej więcej oczywiście?
Robiłyście tą pigmentacje na swojej "skórze" albo na czyjejś? Jestem ciekawa efektów, bo nie jestem do końca przekonana czy to "wypali".

A poleciłybyście coś z palety szwarckopf "Igora royal"bo tak się składa, że mam na stanie dwa litrowe oksydanty 9 i 6

Ja sama nie robiłam, ale chodzą słuchy, że kolor się trzyma dłużej niż po zwykłym farbowaniu. Ile konkretnie to zawsze zależy od włosów.

Nie musisz mieć oksydantu i farby tej samej marki, więc spokojnie ten oksydant, który masz, możesz wykorzystać z jakąkolwiek farbą profesjonalną. I wtedy możesz wybierać ze wszystkich palet, na które tylko masz ochotę.

[SceneQueene]

Tylko pamiętaj że jeśli oxy ma amoniak to farba też musi mieć.

Po pigmentacji włos ma więcej barwnika, więc efekt koloryzacji jest trwalszy. Na włosach rozjaśnionych lub zniszczonych trzeba czasem kilka pigmentacji wykonać, żeby kolor przestał się spierać i trzymał się dłużej.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[eewczur6]

Ooo A gdzieś wyczytałam, że farba powinna być tej samej marki co oksydant?
To nie prawda?

[martaakow]

Napisane przez eewczur6

Ooo A gdzieś wyczytałam, że farba powinna być tej samej marki co oksydant?
To nie prawda?

Nie, ja np. używałam do różnych farb oksydantu Joanny, bo najtańszy. Tylko SceneQueene słusznie zauważyła - sprawdź zawartość amoniaku.

[Oksydacja]

Cześć, ma do Was pytanie. Chcę zejść z blondu na poziomie 9-10 do ciemnego blondu. Mam ze 20 cm odrostu naturalnego ciemnego blondu. Zakupiłam już jako farbę wyjściową joanna naturia 240 i tu mam pytanie: jaki kolor wybrać z tej serii do pigmentacji aby nie wyszła mi zieleń?

[Chocolate77]

Hej, kochana uważaj bo ja ostatnio zrobiłam sobie pigmentację farba 7.0 (natura) z Majirel, na to kładłam 7.23 i wszystko było fajnie, barwnik się pięknie wbudował etc. ale po kilku tygodniach jednak wybiła taka lekka zieleń (prawdopodobnie pochodząca z tej natury! odcienie naturalne zawsze mają jakąś taką zieleń w sobie), więc... jednak nie zawsze pigmentacja naturą dobrze się kończy :P

Dla porównania - jeszcze PRZED tą pigmentacją kładłam sam odcień 7.23, i on się zmywał pięknie, zero jakiejkolwiek zieleni. Tylko że ja się wkurzyłam że za szybko schodzi, zrobiłam tą pigmentację naturą i klapa... wyszła zieleń. Teraz stwierdzam że lepiej było jednak nie robić pigmentacji albo robić ale tym samym odcieniem czyli 7.23...

[SceneQueene]

Napisane przez Oksydacja

Cześć, ma do Was pytanie. Chcę zejść z blondu na poziomie 9-10 do ciemnego blondu. Mam ze 20 cm odrostu naturalnego ciemnego blondu. Zakupiłam już jako farbę wyjściową joanna naturia 240 i tu mam pytanie: jaki kolor wybrać z tej serii do pigmentacji aby nie wyszła mi zieleń?

Najlepiej wybrać ciepły odcień- złoty, rudy lub czerwony w zależności od koloru docelowego.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Napisane przez Chocolate77

Hej, kochana uważaj bo ja ostatnio zrobiłam sobie pigmentację farba 7.0 (natura) z Majirel, na to kładłam 7.23 i wszystko było fajnie, barwnik się pięknie wbudował etc. ale po kilku tygodniach jednak wybiła taka lekka zieleń (prawdopodobnie pochodząca z tej natury! odcienie naturalne zawsze mają jakąś taką zieleń w sobie), więc... jednak nie zawsze pigmentacja naturą dobrze się kończy

Dla porównania - jeszcze PRZED tą pigmentacją kładłam sam odcień 7.23, i on się zmywał pięknie, zero jakiejkolwiek zieleni. Tylko że ja się wkurzyłam że za szybko schodzi, zrobiłam tą pigmentację naturą i klapa... wyszła zieleń. Teraz stwierdzam że lepiej było jednak nie robić pigmentacji albo robić ale tym samym odcieniem czyli 7.23...

Do pigmentacji nie używa się natury, bo ta zawsze zawiera w sobie trochę zieleni.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.