Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ III

[cloche]

Napisane przez SekretnyWachlarz

U mnie też nie ma, ale co dziwne ta recenzja, która została dodana to dziewczyna pisała, że używała rok temu.

bo ta dziewczyna w niemczech mieszka jutro mam zamiar przejsc sie do rossmanna, poszukam tego cudenka i obwacham (i pewnie kupie...)

[ranka]

Napisane przez zetuzetia

Dziękuję dziewczyny za wsparcie dzisiaj miałam dzień z cyklu: 'jestem brzydka, głupia i nikomu nie potrzebna'. Ale polezalam w wannie z maseczką z jajka, miodu i oliwy na włosach i mi lepiej. Poza tym zauważyłam, ze od kiedy używam naturalnych kosmetyków jestem bardzo systematyczna w ich stosowaniu, sama siebie podziwiam, bo kiedyś tak nie potrafilam

Możecie mi polecić coś na rozstępy? Mam taką pamiątkę po czasach intensywnego wzrostu w górę, niestety o, i krem do rąk. Może być nawet tłuścioch, taki do stosowania na noc

trzymaj sie i nie daj sie. ja zdalam na medycyne za n-tym razem . takze da sie, trzeba tylko chciec

[cloche]

Napisane przez margoltka

Zauważyłam, że jesteście zainteresowane Płynem Babydream. Niedalej jak przedwczoraj go oddałam mamie. Podobnie postąpiłam z resztą kosmetyków tej firmy. Wiem, że może należę do nielicznych osób, którym ani Babydream, ani Alterra nie służy i nie lubię tych kosmetyków jak nie wiem co Może dlatego nie czytajcie dalej Co do płynu...Lubię miękką i wypielęgnowaną skórę po wyjściu z wanny. Taką, że w zasadzie nie trzeba już jej niczym smarować. Poza tym używam kosmetyków dla dzieci ponieważ mam trudną skórę, a po nich spodziewam się przede wszystkim łagodności. Ten płyn to po prostu pachnący płyn, niestety w moim przypadku drażniący i wysuszający. Nie robi nic. Zupełnie. A dla zapachu można go kupić, jednak jak dla mnie jest bardziej chemiczno-lawendowy, niż lawendowy. Jeśli mama go nie wywaliła, lub zużyła do prania sweterków, to przepiszę Wam jego skład.

a to w takim razie go nie kupie uwielbiam olejki do kapieli kneipp, dodaje sie odrobine, a woda taka miekka... zapach tez przyjemny. a skora cud miod!

Napisane przez SekretnyWachlarz

Ooo, może wyrwę jakiegoś mena na te moje włosy? Już teraz słyszę, że mam ładne, grube.
I za 5 lat w rozmowach w toku: Justyna, poznała męża dzięki włosom.

hihi no czemu nie? ja tez polecam olejowanie. a czy ci przypasuje kokosowy, czy raczej lniany, sezamowy, z migdalow - to zalezy juz od wlosa. lniany i sezamowy warto dac na skore glowy - najlepiej z dodatkiem odrobiny eterycznego (rozmarynowy podobno swietny), bo to pobudza krazenie i tym samym porost
ja polecam jeszcze jojoba, ale u mnie on tak jakby podkresla rudosci, wiec moze nie wszystkim przypasuje

[zetuzetia]

Napisane przez ranka

trzymaj sie i nie daj sie. ja zdalam na medycyne za n-tym razem . takze da sie, trzeba tylko chciec

Miód na moje serce ) tyle, ze czuje taka presję, ze skoro już 'marnuje' rok, to powinnam coś z tego mieć. A nie mam gwarancji, ze poprawie maturę poza tym, u mnie jest taka, a nie inna sytuacja w domu (mam 2lata starszego autystycznego brata, który radzi sobie bardzo dobrze, w tym roku udało mu sie zdać maturę, ale to zawsze ja byłam tą, która ma coś osiągnąć ) studiujesz jeszcze?

[ranka]

ja juz skonczylam i jestem na specjalizacji
ale zanim zaczelam medycyne to skonczylam jeszcze studuim analityki medycznej i uwierz mi ze dla otoczenia zawsze bedziesz osoba ktora sie podziwia za wytrwalosc

[anula_ga]

Napisane przez zetuzetia

Dziewczyny, spray Alvy o którym piszecie, to ten regenerujący z olejkiem herbacianym?

Tak, ten z czerwonej serii z rhassoul.
Bądź twarda - jak nie zawalczysz i nie bdziesz próbowac az samej Ci sie odechce to do końca zycia będziesz mieć o to do siebie żal.

Napisane przez SekretnyWachlarz

Dziewczyny znalazłam we Wrocławiu klub AŻ, każe wejście jest otwarte. Chyba od nowego roku się tam udam. Nie ufam psychologom, a tym bardziej psychiatrom. A muszę o siebie zawalczyć, no muszę. Od 13-14 roku życia żyję 365 dni tylko jedzeniem i myślą o jedzeniu, a jak nie o jedzeniu to o raku, które to zresztą myślenie wzięło się przez jedzenie na zasadzie: Nad wszystkim w moim życiu mam kontrolę, nad rakiem nie mam, bo może się rozwinąć pomimo, że mu zakażę. Chociaż od 2-3 lat już nawet kontroli nad jedzeniem nie mam.

A w temacie. Mam pytanie jeszcze raz odnośnie olejków, bo nie mogę tego znaleźć na dwóch poprzednich naszych wątkach.
a) Czy olejki jeszcze bardziej przetłuszczą moje przetłuszczające się włosy?
b) Czy olejki poza odżywianiem np. wspomagają rośnięcie włosów?
c) Jakie znacie olejki z helfy bez parafiny i innego zła? Niestety wszystkie polecane są głównie dla brunetek i szatynek, bo mają w składzie trochę henny i mogą kolor włosów przyciemniać. I teraz nie wiem czy ja też taki mogę używać czy lepiej abym kupiła dla blondynek aby mi pewnego dnia nie wyszło coś dziwnego na głowie. Tylko, że tu jest problem... Wszystkie dla blondynek widziałam z parafiną
Z góry dziękuję za pomoc Dziewczyny. Wasza wiedza jest niezastąpiona.

No i to rozumiem to się nazywa wziąć byka za rogi
Wspaniałe, noworoczne postanowienie - jestem z Ciebie dumna
Z olejami spróbuj koniecznie juz chyba bardziej niz dziewczyny Cię nie namówię moje włosy są mi bardzo wdzieczne za oleje
A ja mam taką propozycje - swojego czasu kilka dziewczyn bardzo chwaliło stosowanie na włosy oleje alterry z avocado chyba. Moje włosy akurat kokosa nie lubia jak jest z innym, to jest ok, ale samego nie mogę.

[p4w]

dziewczyny, a Wy te oleje zostawiacie po umyciu na kilka naście minut i potem spłukujecie? czy jak się to stosuje?

[auraria]

Czytam Was regularnie, piszę mało (nie chcę się wcinać), ale jak doszło do olejowania włosów to poprostu musze napisac i basta. Jestem zakochana w tym procederze, a dodam że miałam (tak to czas przeszły) cienkie, prawie nie rosły, suche, rozdwajały się i kruszyły. Robie sobie mieszanke w równych częściach olej kokosowy, olej z nasion bawełny, olej z miodli indyjskiej do tego trochę rycynowego i maceratu goździkowego plus kilka kropelek olejku rozmarynowego. Miód na moje włosy i na końcówki po umyciu. Wieczorem olej kokosowy na całe włosy i myję rano. Włosy nie rozdwajają się, są sypkie, lśniące, mięsiste i zdecydowanie grubsze. Rosą też nowe ostatnio aż moja fryzjerka zaczęła sie mnie dopytywać co za cuda używam, bo nie poznaje moich włosów są takie super.
Teraz pytanie do Was myślałam tez o jakims szamponie lub wcierce z Helf nie przyciemniającej dla naturalnej jasnej blondynki (muszę uważać bo nawet rycynowy w zbyt dużej ilości mi przyciemnia i wychodzą takie nieładne).
Jeszcze jedno olejowanie nie powoduje przetłuszczania sie włosów myłam każdego dnia, a teraz co drugi

[cloche]

Napisane przez p4w

dziewczyny, a Wy te oleje zostawiacie po umyciu na kilka naście minut i potem spłukujecie? czy jak się to stosuje?

wiekszosc chyba zostawia na noc, a rano myje... ja nie potrafilabym tak spac, wierce sie sporo. z reguly olejuje raz w tygodniu - w weekend. myje wlosy codziennie, wiec powiedzmy, ze jak w sobote i niedziele sie nigdzie nie wybieram, to na czystych, niestylingowanych wlosach po sobocie smaruje wlosy w niedziele, trzymam 3 godzinki i myje potem normalnie.
ogolnie olejujesz wlosy przed myciem, tak na godzinke przynajmniej wypadaloby to zostawic. niektore dziewczyny pisza, ze nie widza roznicy miedzy olejowaniem na cala noc a na 3-4 godzinki

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez zetuzetia

Miód na moje serce ) tyle, ze czuje taka presję, ze skoro już 'marnuje' rok, to powinnam coś z tego mieć. A nie mam gwarancji, ze poprawie maturę poza tym, u mnie jest taka, a nie inna sytuacja w domu (mam 2lata starszego autystycznego brata, który radzi sobie bardzo dobrze, w tym roku udało mu sie zdać maturę, ale to zawsze ja byłam tą, która ma coś osiągnąć ) studiujesz jeszcze?

Wiesz... mam koleżankę, która w wieku 13 lat wyprowadziła się z domu (długa historia). Od dawna utrzymuje się sama, więc nie mogła iść na studia chociaż bardzo chciała, straciła już kilak lat i dopiero teraz poszła. Warto, dziewczyno warto bez względu na przeciwności losu! Walcz, po prostu walcz, bo dopóki walczysz jesteś ZWYCIĘZCĄ. Powtarzanie tego zdania bardzo mnie mobilizuje, powtarzam je od ponad 2 lat. I porównuj się tylko to siebie, nigdy do innych. To ty masz przebijać samą siebie, nie rywalizuj z innymi, to nie jest zdrowe.

[fiolka85]

Napisane przez p4w

dziewczyny, a Wy te oleje zostawiacie po umyciu na kilka naście minut i potem spłukujecie? czy jak się to stosuje?

Ja zwykle nakładam olej na 2-3 godziny przed myciem ( nie zauważyłam różnicy w działaniu gdy zostawiałam na całą noc)
Nakładam też na skórę głowy i ja tutaj widzę największe efekty,bo wreszcie nie wraca do mnie łupież i swędzenie skóry. Natomiast same włosy są na pewno bardziej błyszczące i miękkie,ale jakiś spektakularnych efektów nie ma ( ale ja mam włosy w dobrym stanie więc też nie ma co wiele naprawiać).
Stosuję ok 2-3 razy w tyg.
Zwykle stosuję kokos nierafinowany bo pięknie pachnie, ale czasem też olej ze słodkich migdałów, jojobę, macadamia.
Z olejów indyjskich używałam
amli gold ( niestety na parafinie i elektryzowały mi sie włosy po niej) sesa ( po pierwszym zastosowaniu się zakochałam bo takiego błysku włosów nie miałam nigdy, ale jakoś później miałam wrażenie że chyba już nie przynosi takich rezultatów, ale nadal używam czasami
mahabhringaraj ( nigdy nie mogę zapamiętać tej nazwy) jak dla mnie efekt jak po zwykłych olejach np kokosie.

Musze jeszcze spróbować Heenary ( chwalonej na wątku olejowym) i zwykłej oliwy z oliwek i z pestek winogron, bo jakoś nie miałam okazji do tej pory i może amli tylko bez parafiny

[mhm0808]

Napisane przez zetuzetia

O, dodam jeszcze, że zawsze miałam cienkie i rzadkie włosy, a od kiedy olejuję i uzywam wcierki z Jantara, wyrosło mi naprawdę mnóstwo nowych wlosków, mam aureolę na włosach

A czy ta wcierka nie mam alko przypadkiem? Jak często olejujesz? Ja mam Khadi stymulujący i kokos z BU i szczerze,poduszkę upaćkaną na maxa,chyba nie umiem tego używać

[anula_ga]

ja widzę ogromną różnicę po nałożeniu oleju na 2-3 odziny i na całą noc.
I kłade na skórę głowy, włosom sie przy okazji dostaje podczas czesania naolejowanego łba. No i w końcówki wcieram

Małgosia na poduszkę kłade ręcznik i po kłopocie.

[mhm0808]

Napisane przez anula_ga

ja widzę ogromną różnicę po nałożeniu oleju na -3 odziny i na całą noc.
I kłade na skórę głowy, włosom sie przy okazji dostaje podczas czesania naolejowanego łba. No i w końcówki wcieram

Małgosia na poduszkę kłade ręcznik i po kłopocie.

Już jedną upaprałam dokumentnie,to moja olejowa poduszka jest Ja to w ogóle zakładam na głowę kaptur szlafrokowy i śpię w tym szlafroku,ale i tak wszystko otłuszczam
Ale jak mówicie,że takie efekty,to się jeszcze pomęczę...

A tak w ogóle to za każdym razem jak się tymi olejami smaruję to Was wspominam i trochę pomstuję pod nosem,że się namówiłam na to Bardzo opornie mi to idzie,smarowanie skalpu masakra

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Tak w ogóle coś pochrzaniłam z Bio-Beauty sorki. To nie ten sklep,co można odebrać osobiście w GalMok u Ale -20% dają
Aga,jak byś coś chciała,to pisz - można skorzystać ze zniżki,a zakupy powyżej 100pln bez opłaty za dostawę.

[zetuzetia]

Napisane przez mhm0808

A czy ta wcierka nie mam alko przypadkiem? Jak często olejujesz? Ja mam Khadi stymulujący i kokos z BU i szczerze,poduszkę upaćkaną na maxa,chyba nie umiem tego używać

Nie, jest bez alkoholu, dlatego czasami na nic zamiast oleju, obficie pryskam włosy Jantarem
Ja na noc kładę ręcznik na poduszkę i o dziwo, rano jest tak, jak go polozylam wieczorem


Wachlarzyku> dziękuję, takich słów mi chyba było trzeba )

[aga89s]

Napisane przez mhm0808

Tak w ogóle coś pochrzaniłam z Bio-Beauty sorki. To nie ten sklep,co można odebrać osobiście w GalMok u Ale -20% dają
Aga,jak byś coś chciała,to pisz - można skorzystać ze zniżki,a zakupy powyżej 100pln bez opłaty za dostawę.

a zamawiasz coś? bo w sumie nie wiem czy dobiję do 100zł

Napisane przez zetuzetia

Nie, jest bez alkoholu, dlatego czasami na nic zamiast oleju, obficie pryskam włosy Jantarem
Ja na noc kładę ręcznik na poduszkę i o dziwo, rano jest tak, jak go polozylam wieczorem

dziewczyno jak Ty to robisz? ja to czego bym na głowę nie założyła i jak nie zabezpieczyła poduszki to i tak obudzę się bez ręcznika, czepka itp ja nawet jak w rękawiczkach śpię to budzę się bez. a najzabawniej jest jak się budzę, a wszytko jest równo poskładane obok poduszki...

Napisane przez anula_ga

ja widzę ogromną różnicę po nałożeniu oleju na -3 odziny i na całą noc.
I kłade na skórę głowy, włosom sie przy okazji dostaje podczas czesania naolejowanego łba. No i w końcówki wcieram

Małgosia na poduszkę kłade ręcznik i po kłopocie.

ja też w skórę wcieram i masuję przez parę minut

[mhm0808]

Napisane przez aga89s

a zamawiasz coś? bo w sumie nie wiem czy dobiję do 100zł

Coś bym wzięła ale sama stówki nie wyrobię

Napisane przez aga89s

najzabawniej jest jak się budzę, a wszytko jest równo poskładane obok poduszki...

[Klolcia]

aga, mhm, ja też sama stówki nie dobiję

[mhm0808]

Napisane przez Klolcia

aga, mhm, ja też sama stówki nie dobiję

No to pisz mi,co byś chciała,zrobimy w trójeczkę

[caameroon]

O, olej z orzechów włoskich może przyciemnić włoski? Dobrze wiedzieć Kurcze zmobilizowałyście mnie na nowo do olejowania bo się troszkę opuściłam

[SekretnyWachlarz]

Ja bym też z olejkiem nie mogła spać. Często śpię na brzuchu, więc twarz bym miała tłustą od olejku, a ubranie od włosów. Znając mnie w nocy bym wszystko zrzuciła. Ja zawsze wieczorem idę spać w skarpetkach a rano już ich na nogach nie mam tylko pod łóżkiem. No chyba, że w domu bardzo zimno to wtedy są na nogach.

[zetuzetia]

Może spróbuj zrobić koczka na czubku głowy? ja tez najbardziej lubię spać na brzuchu i w niczym mi ten koczek nie przeszkadza

Dziewczyny, mogę prosić o kciuki? Jutro kolejny raz podchodzę do egzaminu na prawo jazdy i aż mi niedobrze..

[aga89s]

Napisane przez zetuzetia

Może spróbuj zrobić koczka na czubku głowy? ja tez najbardziej lubię spać na brzuchu i w niczym mi ten koczek nie przeszkadza

Dziewczyny, mogę prosić o kciuki? Jutro kolejny raz podchodzę do egzaminu na prawo jazdy i aż mi niedobrze..

[cloche]

Napisane przez zetuzetia

Dziewczyny, mogę prosić o kciuki? Jutro kolejny raz podchodzę do egzaminu na prawo jazdy i aż mi niedobrze..

niech moc wszystkich naszych kciukow bedzie z toba!

[anula_ga]

Napisane przez zetuzetia

Może spróbuj zrobić koczka na czubku głowy? ja tez najbardziej lubię spać na brzuchu i w niczym mi ten koczek nie przeszkadza

Dziewczyny, mogę prosić o kciuki? Jutro kolejny raz podchodzę do egzaminu na prawo jazdy i aż mi niedobrze..

: kciuki::k ciuki:
uda się!! ja juz chłodze piwko na ta okazję

[caameroon]

Napisane przez zetuzetia

Dziewczyny, mogę prosić o kciuki? Jutro kolejny raz podchodzę do egzaminu na prawo jazdy i aż mi niedobrze..

Powodzenia!! Nasze kciuki są z Tobą, uda się!!

[p4w]

Napisane przez cloche

wiekszosc chyba zostawia na noc, a rano myje... ja nie potrafilabym tak spac, wierce sie sporo. z reguly olejuje raz w tygodniu - w weekend. myje wlosy codziennie, wiec powiedzmy, ze jak w sobote i niedziele sie nigdzie nie wybieram, to na czystych, niestylingowanych wlosach po sobocie smaruje wlosy w niedziele, trzymam 3 godzinki i myje potem normalnie.
ogolnie olejujesz wlosy przed myciem, tak na godzinke przynajmniej wypadaloby to zostawic. niektore dziewczyny pisza, ze nie widza roznicy miedzy olejowaniem na cala noc a na 3-4 godzinki

Napisane przez fiolka85

Ja zwykle nakładam olej na 2-3 godziny przed myciem ( nie zauważyłam różnicy w działaniu gdy zostawiałam na całą noc)
Nakładam też na skórę głowy i ja tutaj widzę największe efekty,bo wreszcie nie wraca do mnie łupież i swędzenie skóry. Natomiast same włosy są na pewno bardziej błyszczące i miękkie,ale jakiś spektakularnych efektów nie ma ( ale ja mam włosy w dobrym stanie więc też nie ma co wiele naprawiać).
Stosuję ok 2-3 razy w tyg.
Zwykle stosuję kokos nierafinowany bo pięknie pachnie, ale czasem też olej ze słodkich migdałów, jojobę, macadamia.
Z olejów indyjskich używałam
amli gold ( niestety na parafinie i elektryzowały mi sie włosy po niej) sesa ( po pierwszym zastosowaniu się zakochałam bo takiego błysku włosów nie miałam nigdy, ale jakoś później miałam wrażenie że chyba już nie przynosi takich rezultatów, ale nadal używam czasami
mahabhringaraj ( nigdy nie mogę zapamiętać tej nazwy) jak dla mnie efekt jak po zwykłych olejach np kokosie.

Musze jeszcze spróbować Heenary ( chwalonej na wątku olejowym) i zwykłej oliwy z oliwek i z pestek winogron, bo jakoś nie miałam okazji do tej pory i może amli tylko bez parafiny

dzięki kochane

[akaidoku]

Napisane przez zetuzetia

Może spróbuj zrobić koczka na czubku głowy? ja tez najbardziej lubię spać na brzuchu i w niczym mi ten koczek nie przeszkadza

Dziewczyny, mogę prosić o kciuki? Jutro kolejny raz podchodzę do egzaminu na prawo jazdy i aż mi niedobrze..

trzymam

Dawno mnie tu nie było : D
Dziewczyny polecicie mi coś zmywalnego do farbowania włosów? Chciałabym jakiś jasny rudy, pomarańcz, itp. na święta : D

[margoltka]

będzie dobrze

Co do olejowania, daję dość mało oleju. Kiedyś włosy dosłownie kapały od oleju, a poduszka była zatłuszczona. Spałam nawet w folii, reczniku i czapce Jednak śpię bardzo niespokojnie (zdarza się też wstawanie) i wszelakiego typu kombinacje zabezpieczające nie miały sensu. U Anwen (mam nadzieję, że nie przekręciłam) przeczytałam, że stosuje dwie łyżki oleju. No i teraz nakładam oszczędniej oleju, włosy spinam w ślimaczka i idę spać. Nic się nie brudzi i nie tłuści się buzia

[anula_ga]

Napisane przez margoltka

będzie dobrze

Co do olejowania, daję dość mało oleju. Kiedyś włosy dosłownie kapały od oleju, a poduszka była zatłuszczona. Spałam nawet w folii, reczniku i czapce Jednak śpię bardzo niespokojnie (zdarza się też wstawanie) i wszelakiego typu kombinacje zabezpieczające nie miały sensu. U Anwen (mam nadzieję, że nie przekręciłam) przeczytałam, że stosuje dwie łyżki oleju. No i teraz nakładam oszczędniej oleju, włosy spinam w ślimaczka i idę spać. Nic się nie brudzi i nie tłuści się buzia

ja też daję ok. 7-10 ml na łepala. I nigdy mi nie kapał olej z włosów po prostu wygladają jakbym ich tydzień nie myła
dzisiaj wymieszałam sese z olejem rycynowym - zobaczymy..... moze nie wylezą, bo tyle czasu je reperowałam, że szkoda by było.....