Włosy...:( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-03-25, 13:55   #1
kwi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5

Włosy...:(


Witam! Wydaje mi się, że nie było tu jeszcze tematu stricte o włosach, a raczej ich braku Otóż w lutym ubiegłego roku zaczęłam się głupio odchudzać; anoreksją tego nie nazwę, ale wiem, że przegięłam. Z 77 kg zeszłam do około 57 pod koniec lata. Niby jeszcze w normie, ale przy mojej budowie wyglądałam niezdrowo; wtedy też zanikł mi okres, który na szczęście odzyskałam w styczniu po przytyciu do 60-61 kg. Mój problem dotyczy nadmiernego wypadania włosów. To, co się z nimi działo to jakiś dramat, pół lata, całą jesień i zimę sypały się garściami . Częściowo mogło to być wywołane stresem (matura, początek studiów), ale wiem, że głównym winowajcą jest odchudzanie. Moje pióra są rzadkie i suche, musiałam się obsmyczyć na krótko. Mam do was pytanie dziewczyny - czy któraś z was miała podobnie i włosy odrosły, chociaż częściowo? Zaznaczam, że odżywiam się zdrowo i nie schodzę poniżej 2000 kcal dziennie; wypada ich już bardzo mało, ale boję się, że to dlatego, że tak mało mi ich zostało...
kwi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-25, 17:25   #2
marma53
Raczkowanie
 
Avatar marma53
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 402
Dot.: Włosy...:(

Mi włosy sypią się garściami przez cały czas, już niewiele mi ich na głowie zostało, ale jak brałam tabletki Silica przez jakiś czas to nie wypadały i były gęstsze.
Na wiele moich znajomych one też dobrze działały plus polecam masaż głowy szczotką z drewnianymi kuleczkami to pobudza pracę komórek i cebulek do pracy i włosy odrastają szybiej i gęstsze
marma53 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-25, 17:47   #3
SzaraLara
Raczkowanie
 
Avatar SzaraLara
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 169
Dot.: Włosy...:(

Spoooko, dziewczyno, mi też kiedyś leciały na potęgę (hormony). Ale wystarczyły 4tyg intensywnej terapii i zaczęły odrastać.

Pij skrzyp, pokrzywę, jedz dużo białka, ryb, owoców i warzyw. Możesz sobie kupić jakieś wspomagacze w tabletkach. Dodaj jakieś zdrowe tłuszcze, może orzechy. Ja jadłam też codziennie dużo żelatyny i czasami drożdże. No i masaże. Nie wiem co z tego naprawdę zadziałało, ale teraz mam znowu silne i gęste.
__________________
1/5
SzaraLara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-25, 18:45   #4
kwi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5
Dot.: Włosy...:(

Dzięki za odpowiedzi, podniosłyście mnie na duchu! Silice stosuję od jakiegoś miesiąca, może to dlatego już tak nie lecą. Odżywiam się zdrowo, a orzechów jem aż za dużo O jedzeniu żelatyny na włosy nie słyszałam, ale spróbuję. Może jednak jakoś będzie Marma, za twoje pióra też trzymam kciuki
kwi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-25, 19:58   #5
marma53
Raczkowanie
 
Avatar marma53
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 402
Dot.: Włosy...:(

Dzięki bardzo, ale chyba ich zbytnio nie poratuję... przez wygłodzenie organizmu (na to wskazuje podobno bmi....) to nie da rady nic z nimi zrobić..
na włosy też są dobre maseczki z oleju rycynowego, żółtek białka i miodu
marma53 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-26, 08:09   #6
Ilta
Zadomowienie
 
Avatar Ilta
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
Dot.: Włosy...:(

Mnie po "diecie" połowa wypadła i już nie odrosła - udało mi się tylko zatrzymać ten proces, ale to nie warunek (to że nie odrosną).
Włosy lecą z niedoboru składników odżywczych, więc pewnie czegoś w Twojej diecie zabrakło.
Przeanalizuj tematy na wizażu o wypadaniu włosów, bo jest ich cała masa
Z najbardziej podstawowych informacji: włączyć do diety produkty spożywcze wzmacniające włosy (spis znajdziesz w Internecie i w wątkach włosowych na Wizażu), dodać do tego suplementacje jedzoną codziennie (mnie zawsze pomagała Bellisa na włosy) - zacznie działać po ok. miesiącu a brać można z tego co pamiętam maksymalnie 3 miesiące. Do tego możesz kupić ampułki ze skrzypem (mnie pomagała Skrzypowita). Do tego odżywka do włosów i szampon dobrane do ich potrzeb (możesz skonsultować z fryzjerem lub popatrzeć jakie są i czego im najbardziej brakuje a potem myk do drogerii).
Ilta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-26, 11:30   #7
elzuniusia
Raczkowanie
 
Avatar elzuniusia
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 95
Dot.: Włosy...:(

Cytat:
Napisane przez kwi Pokaż wiadomość
Witam! Wydaje mi się, że nie było tu jeszcze tematu stricte o włosach, a raczej ich braku Otóż w lutym ubiegłego roku zaczęłam się głupio odchudzać; anoreksją tego nie nazwę, ale wiem, że przegięłam. Z 77 kg zeszłam do około 57 pod koniec lata. Niby jeszcze w normie, ale przy mojej budowie wyglądałam niezdrowo; wtedy też zanikł mi okres, który na szczęście odzyskałam w styczniu po przytyciu do 60-61 kg. Mój problem dotyczy nadmiernego wypadania włosów. To, co się z nimi działo to jakiś dramat, pół lata, całą jesień i zimę sypały się garściami . Częściowo mogło to być wywołane stresem (matura, początek studiów), ale wiem, że głównym winowajcą jest odchudzanie. Moje pióra są rzadkie i suche, musiałam się obsmyczyć na krótko. Mam do was pytanie dziewczyny - czy któraś z was miała podobnie i włosy odrosły, chociaż częściowo? Zaznaczam, że odżywiam się zdrowo i nie schodzę poniżej 2000 kcal dziennie; wypada ich już bardzo mało, ale boję się, że to dlatego, że tak mało mi ich zostało...
Mam nadzieję że włosy Ci odrosną, koleżanka mojej szwagierki brała nawet witaminy dla kobiet w ciąży. Ale to było zalecone przez lekarza więc Ty też musiałabyś się zgłosić z tym do lekarza. W sumie jak ja byłam w ciąży i brałam te witaminy to nawet przy rozczesywaniu włosów po myciu nie wpadały mi żadne włosy (gdzie normalne jest to że wtedy trochę zostaje na grzebieniu/szczotce).

Dobrze, że opisałaś swoją historię. To jest przestroga dla mnie i innych forumowiczek czym może się skończyć złe odchudzanie.
Ja teraz staram się zdrowo odżywiać i uprawiać sport. Mam długie i dosyć gęste włosy które są moim największym atutem. Nie wybaczyłabym sobie tego gdybym przez złą dietę pozbyła się moich pięknych włosów. Wolę zrzucać zbędne kilogramy choćby i kilka lat byle moje włosy na tym nie ucierpiały. Na co mi szczupła figura kiedy będę łysa? Przecież mam dobrze wyglądać i zdrowo się czuć.

DZIĘKUJĘ
__________________

elzuniusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-03-26, 21:02   #8
kwi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5
Dot.: Włosy...:(

No nic, nie miałam w głowie to nie mam na głowie. Niby nie koniec świata, ale jak sobie przypomnę swoją czuprynę sprzed roku... wtedy oczywiście tego nie doceniałam, myślałam tylko o tym jaka jestem brzydka, gruba, srututu. Jestem dobrej myśli i robię co mogę, a jak nie to zawsze mogę zostać skinem. Jeśli dla kogoś to przestroga to super, przynajmniej tyle.
Cytat:
Napisane przez marma53 Pokaż wiadomość
Dzięki bardzo, ale chyba ich zbytnio nie poratuję... przez wygłodzenie organizmu (na to wskazuje podobno bmi....) to nie da rady nic z nimi zrobić..
Ale starasz się, prawda?
kwi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-26, 21:13   #9
marma53
Raczkowanie
 
Avatar marma53
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 402
Dot.: Włosy...:(

A może jak wybierzesz się kiedyś do fryzjera to zapytaj jak dbać o swoje włosy i jak sprawić, żeby rosły zdrowe i mocne?
Moja koleżanka używała specjalnych odżywek i szamponów od fryzjera i włosy miała tak gęste, tak grube, tak lśniące i zdrowe, że szok!
a wcześniej to takie chuchra na głowie....

Powiedzmy, że się staram...
marma53 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-27, 08:00   #10
SzaraLara
Raczkowanie
 
Avatar SzaraLara
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 169
Dot.: Włosy...:(

Włosy potrzebują tylko czasu. Nie sądzę, żeby nawet długotrwałe niedożywienie mogło spowodować trwałą utratę włosów. Zobaczcie ludzi po chemioterapii - ich włosy często rosną nawet silniejsze. Wystarczy teraz zacząć się dobrze odżywiać i wszystko wróci do normy.
__________________
1/5
SzaraLara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-27, 21:04   #11
zielonykotek
Raczkowanie
 
Avatar zielonykotek
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 308
Dot.: Włosy...:(

Ja swojego czasu też miałam ten problem z włosami, i szczerze powiedziawszy ciągnie się on za mną do tej pory w mniejszym lub większym stopniu. Ale żeby zapobiec temu przede wszystkim nie obniżam drastycznie dawek kalorii (to podstawa), zażywam witaminy (akurat witaminer, ale wcześniej była to skrzypovita - nie polecam...) drożdże w tabletkach, albo rozpuszczone w mleku. No i stosuję odżywki do włosów. Myślę jednak, że podstawą jest zdrowa dieta, która będzie zawierała witaminy, które są potrzebne żeby te włosy "utrzymać" na głowie...
zielonykotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-29, 20:46   #12
Gruszeczka
Raczkowanie
 
Avatar Gruszeczka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 102
Dot.: Włosy...:(

Mi włosy bardzo wypadały przed rozpoczęciem odchudzania, ale jak zaczęłam się po prostu zdrowo i racjonalnie odżywiać (a nie jak kiedyś- głównie słodyczami) to powoli zaczęły mniej wypadać. Trwało to ok. 5 miesięcy, ale teraz to nawet widać pod światło jak dużo mam nowych
__________________
When life gives you lemons, make lemonade.

Wypełnij proszę moją ankietę do pracy dyplomowej: http://www.ankietka.pl/ankieta/18391...chudzaniu.html
Dziękuję!

Zapraszam na mojego bloga o odchudzaniu:
http://na-dobre.blogspot.com/
Gruszeczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-04, 00:37   #13
EnfantXxTerrible
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2
Dot.: Włosy...:(

Dziewczyny pisały wyżej, żebyś stosowała skrzyp - owszem możesz go zastosować, ale skrzyp potrafi mieć opłakane skutki uboczne. Rzadko się o nich mówi, bo rzadko się pojawiają, ale są zazwyczaj bardzo poważne. Jeżeli zamierzasz łykać skrzyp stale, wskazanym jest przyjmowanie go z dużą ilością witaminy B1. Wtedy nic Ci nie grozi. Rozejrzyj się za kompleksami witamin z podwyższoną ilością witamin z grupy B. Nawet jak będą jej jakieś kosmiczne ilości – wielokrotnie przekraczające zapotrzebowanie – nie przejmuj się. Bardziej skrzyp Ci może zaszkodzić niż ona. Jej nadmiar jest wydalany z organizmu. Poza tym ilość to jedno, a wchłanialność to drugie. Jeżeli zdecydujesz się na ten skrzyp - dawka wykazująca skuteczność - 500 mg ekstraktu ze skrzypu polnego dziennie, ale to, że tabletka ma 500 mg nie oznacza, że jest tam 500 mg skrzypu, może być i 100 mg. Sprawdź to dokładnie. Jakby tabletki były wzbogacone o jakieś dziwne rzeczy, napisz, co tam jest w składzie, to Ci powiem, czy jest wszystko jest z nim w porządku.

Cynk – jego niedobór ma ogromny wpływ na porost włosów i ich wygląd. Wypadanie i matowienie włosów może zostać powstrzymane przez regularne zażywanie cynku w postaci suplementu i dietę, które jest w niego bogata.

Jeżeli masz dietę bogatą w cynk – w aptece nabądź Zincas. Bez recepty. Łykaj regularnie.
Jeżeli dieta jest uboga w cynk – w aptece nabądź Zincas Forte. Na receptę. Również łykaj regularnie.


Płyn Loxon 2% - wykazuje dużą skuteczność przy łysieniu androgenowym. W innych rodzajach łysienia również zaobserwowano jego skuteczność, choć mniejszą. Dostępny jest w aptece bez recepty.
W przypadku niezadowalających efektów trzeba się przerzucić na Loxon 5% - ten już na receptę.

Z szamponów bardzo dobry jest Alpecin z kofeiną, ale żaden szampon, nawet najlepszy, nie rozwiąże problemu.

I metoda wykazująca dużą skuteczność.
Wykonaj badanie wszystkich hormonów. Zwykły dermatolog dochodzi do wszystkiego metodą prób i błędów, więc lepiej będzie, jak od razu znajdziesz dermatologa ze specjalizacją trychologa.
EnfantXxTerrible jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-06, 06:53   #14
Gruszeczka
Raczkowanie
 
Avatar Gruszeczka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 102
Dot.: Włosy...:(

Cytat:
Napisane przez EnfantXxTerrible Pokaż wiadomość
Dziewczyny pisały wyżej, żebyś stosowała skrzyp - owszem możesz go zastosować, ale skrzyp potrafi mieć opłakane skutki uboczne. Rzadko się o nich mówi, bo rzadko się pojawiają, ale są zazwyczaj bardzo poważne. Jeżeli zamierzasz łykać skrzyp stale, wskazanym jest przyjmowanie go z dużą ilością witaminy B1. Wtedy nic Ci nie grozi. Rozejrzyj się za kompleksami witamin z podwyższoną ilością witamin z grupy B. Nawet jak będą jej jakieś kosmiczne ilości – wielokrotnie przekraczające zapotrzebowanie – nie przejmuj się. Bardziej skrzyp Ci może zaszkodzić niż ona. Jej nadmiar jest wydalany z organizmu. Poza tym ilość to jedno, a wchłanialność to drugie. Jeżeli zdecydujesz się na ten skrzyp - dawka wykazująca skuteczność - 500 mg ekstraktu ze skrzypu polnego dziennie, ale to, że tabletka ma 500 mg nie oznacza, że jest tam 500 mg skrzypu, może być i 100 mg. Sprawdź to dokładnie. Jakby tabletki były wzbogacone o jakieś dziwne rzeczy, napisz, co tam jest w składzie, to Ci powiem, czy jest wszystko jest z nim w porządku.

Skoro oferujesz konsultacje to mogłabyś napisać, czy tabletki Doppel Herz na włosy, skórę i paznokcie są w porządku?
__________________
When life gives you lemons, make lemonade.

Wypełnij proszę moją ankietę do pracy dyplomowej: http://www.ankietka.pl/ankieta/18391...chudzaniu.html
Dziękuję!

Zapraszam na mojego bloga o odchudzaniu:
http://na-dobre.blogspot.com/
Gruszeczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-06, 11:47   #15
I_love_shopping
Raczkowanie
 
Avatar I_love_shopping
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 71
Dot.: Włosy...:(

może i terz odzywiasz się zdrowo jednak organizm potrzebuje duuuuuużo czasu na regenerację.. wyjałowiłaś go starsznie z różnego typu witamin, dlatego włosy szaleją. Jedz teraz dużo zdrowych rzeczy, ubieraj się ciepło i rób systematycznie wyniki badań.
I_love_shopping jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-24, 19:54   #16
pamelaa
Przyczajenie
 
Avatar pamelaa
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 23
Dot.: Włosy...:(

Cytat:
Napisane przez Ilta Pokaż wiadomość
Mnie po "diecie" połowa wypadła i już nie odrosła - udało mi się tylko zatrzymać ten proces, ale to nie warunek (to że nie odrosną).
Włosy lecą z niedoboru składników odżywczych, więc pewnie czegoś w Twojej diecie zabrakło.
każda radykalna dieta wiąże się z osłabieniem włosa, moje strasznie się łamały i jakoś do tej pory mam problem, chociaż moja dieta jest już zrównoważona...jeszcze do tego farbuję
Cytat:
Napisane przez SzaraLara Pokaż wiadomość
Włosy potrzebują tylko czasu. Nie sądzę, żeby nawet długotrwałe niedożywienie mogło spowodować trwałą utratę włosów. Zobaczcie ludzi po chemioterapii - ich włosy często rosną nawet silniejsze. Wystarczy teraz zacząć się dobrze odżywiać i wszystko wróci do normy.
wszystko chyba zależy od organizmu i od tego jakie zabiegi stosuje się na włosach - samo zdrowe odżywianie przy regularnym farbowaniu i stylizowaniu na gorąco nie pomoże
Cytat:
Napisane przez I_love_shopping Pokaż wiadomość
może i terz odzywiasz się zdrowo jednak organizm potrzebuje duuuuuużo czasu na regenerację.. wyjałowiłaś go starsznie z różnego typu witamin, dlatego włosy szaleją. Jedz teraz dużo zdrowych rzeczy, ubieraj się ciepło i rób systematycznie wyniki badań.
dbaj o to, żeby dostarczać swoim włosom składniki odżywcze i witaminy w postaci diety i możesz skorzystać też z tabletek. Ale oprócz wewnętrznej odbudowy, staraj się odżywiać włosy docelowo i nie atakować ich farbą czy prostownicą
pamelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-28, 10:44   #17
iwonastasiak
Pewna i dumna z siebie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 7
Dot.: Włosy...:(

Cytat:
Napisane przez pamelaa Pokaż wiadomość
każda radykalna dieta wiąże się z osłabieniem włosa, moje strasznie się łamały i jakoś do tej pory mam problem, chociaż moja dieta jest już zrównoważona...jeszcze do tego farbuję

wszystko chyba zależy od organizmu i od tego jakie zabiegi stosuje się na włosach - samo zdrowe odżywianie przy regularnym farbowaniu i stylizowaniu na gorąco nie pomoże

dbaj o to, żeby dostarczać swoim włosom składniki odżywcze i witaminy w postaci diety i możesz skorzystać też z tabletek. Ale oprócz wewnętrznej odbudowy, staraj się odżywiać włosy docelowo i nie atakować ich farbą czy prostownicą
wiesz co, ja z mężem kiedyś stosowaliśmy szampon z odżywką oraz kuracją marki Joico Cliniscalp który kupowałam przez luxlook.pl - efekt zauważalny powinien być po 2 miesiącach, dlatego jesli w takim czasie nie widzisz różnicy szukaj czegoś innego, nam bardzo pomogło
iwonastasiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-03, 09:20   #18
Szami_Szamanka
wannabe lassie
 
Avatar Szami_Szamanka
 
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: Wikiup
Wiadomości: 8
Dot.: Włosy...:(

Doprowadzenie włosów do "stanu używania" po anoreksji, z której wyszłam fizycznie 8 lat temu, trwa do dziś. U mnie problem jest w tym, że biorę kilogramy leków na inne choroby. Te, które są konsekwencją anoreksji to Anemia, hipoglikemia, i tak popieprzone hormony, że Hashimoto i hiperandrogenizm to wierzchołek góry lodowej. Dodatkowo cały czas leczę się psychiatrycznie.

Ja jedyną radę jaką słyszę to: "musi pani unikać stresu" i nigdy nie wiem, czy mam tej osobie przywalić z sierpowego, za złotą radę, czy wyśmiać. Ciekawie co by ta osoba powiedziała cukrzykowi ze stopą cukrzycową.... "wymasuj"?

Sorry, nie wspomniałam, że mam nerwicę.


Tak poza wszystkim, to co stosuję: tabletki krzemu (o to właśnie chodzi z łykaniem skrzypu, by dostarczyć krem, no ale jeżeli można go kupić 100%...) Tylko jak się łyka taki czysty trzeba się wspomagać jeszcze, tylko nie pamiętam czym. Znajdę to dopiszę.
Spokojnie można łykać te środki z krzemem z apteki.
Ale krzem to podstawa.
Cynk - generalnie ludzie cierpią na jego niedobór permanentnie więc jest w każdych zestawach witaminowych. Ale właśnie dlatego się pije siemię lniane.

Nie inwestuje w szampony, odżywki - problem pochodzi od środka organizmu i tam go trzeba zwalczyć.

Jak napisałam, u mnie walka o włos trwa od dawna, ale są duże efekty. Nawet nie wiecie jaką ulgę poczułam, gdy zaczęły mi gołe placki na głowie zarastać.


Wiem, że to temat o włosach na głowie, ale tak z ciekawości - przy anoreksji też miałyście/macie problem z lanugo (meszkiem)?
__________________
Bez sentencji, bez pozdrowień, bez obrazków, ale żeby nie było, że pusto.
Szami_Szamanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-13, 11:48   #19
anie11ka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 15
Dot.: Włosy...:(

Dziewczyny, chyba bardzo ważne jest to, by jednak w tym odbudowywaniu włosów mieć żelazną konsekwencję, prawda?
anie11ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-04-15, 08:36   #20
iwonastasiak
Pewna i dumna z siebie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 7
Dot.: Włosy...:(

Cytat:
Napisane przez anie11ka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, chyba bardzo ważne jest to, by jednak w tym odbudowywaniu włosów mieć żelazną konsekwencję, prawda?
]

Ania, zgadzam się z Tobą w 100% - to że raz skorzystamy z szamponu odbudowującego i raz w miesiącu nałożymy maskę to nic nie da.

Ja zdecydowanie do odbudowy włosów polecam kurację Joico K-Pak, ja z niej korzystałam gdy rozjaśniałam włosy i wszystkie moje koleżanki. nie należy do najtańszych, ale szampon z odżywką z tej linii zdecydowanie pomaga, przy bardziej uwrażliwionych konieczna jest jeszcze rekosntrukcja cztterostopniowa. Ja głównie kupuje w Łodzi jak jestem u klientki ale wiem że mają sklep internetowy, luxlook pl
iwonastasiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-24, 14:13   #21
dzasq
Raczkowanie
 
Avatar dzasq
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Rzeszów/Warszawa
Wiadomości: 104
Dot.: Włosy...:(

Też dosyć długo miałam ten problem, ale witaminy załatwiły sprawę
dzasq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-05-24 15:13:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:18.