Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

[rotten_lilly]

Napisane przez BreakIt

a dowiedzieć się, co mnie zapycha mogę pewnie tylko metodą prób i błędów? albo jakiejś analizy ^^ wiem ze albo w tym kremopodkładzie Olay albo w pudrze z Yves rocher coś takiego musi być, a na pewno nie ma tego w Bourjois Healthy mix bo po nim była idealnie gładka tylko tłusta jak smalec^^

p.s a wgl co może zapychać ? jest jakiś wątek o tym?

W sumie tylko metoda eliminacji, najczęściej chyba zapychają: silikony, talk, trójglicerydy, parafina, niektóre oleje. To popatrz po składach jaki składnik maja wspólny w końcu dojdziesz. Możesz też np. na jakiś czas (z m-c może?) zrezygnować z jednego kosmetyku który podejrzewasz o zapchanie i obserwować. Tutaj jest coś=> post ayem na końcu wątku.

[earthpace]

Możecie mi podsunąć pomysły co mamie zamówić na mazidłach? Ma cerę tłustą, po 50-tce, trochę bruzd, czasami jakieś "suche" kropki jej wyskakują (odkąd używa olejku z HA zniknęły).
Ma też serum z retinolem 1% z BU.
Teraz jej domawiam olej z truskawki, na próbę biorę olej ze śliwki i zastanawiam się co jeszcze można wrzucić do koszyka dla takiej cery dojrzałej? Co mogłaby sobie np dodawać do ekspresowego serum?

[KikoX]

Cześć
Ogarnięcie wszystkich postów graniczy z cudem, więc proszę o wyrozumiałość, jeśli taka sytuacja była już opisywana

Otóż zawsze miałam suchą skórę, bez żadnego trądziku, pryszczy itd; jedyny minus to rozszerzone naczynka. Jednak jakiś czas temu zauważyłam, że szczególnie na skrzydełkach nosa i na brodzie tworzy się ogromna ilość sebum (?). Wypadałoby mi co pól godziny odciskać twarz w chusteczkę, bo wyglądam naprawdę fatalnie... Najgorzej jak o tym zapomnę i potem wracam po całym dniu do domu, patrzę w lustro, a twarz po prostu płynie Nawet nie wiem jak się poprawnie wypowiedzieć w tym temacie, bo po prostu nigdy nie miałam takich skłonności i dziwi mnie, że cały okres dojrzewania nie było problemu, a teraz (20 lat) nagle takie niespodzianki I do tego pojawiły się pryszcze, z czym już w ogóle nie daję sobie rady. Próbowałam ostatnio pudrować twarz, czego do tej pory nie robiłam, bo nie było potrzeby, ale mam wrażenie, że jest jeszcze gorzej (czy to może być wina beznadziejnego pudru?).

Podaję listę kosmetyków, których używam (tak dla jasności):
pielęgnacja - seria Iwostin do skóry naczynkowej: płyn micelarny + krem na noc; dodatkowo myję najczęściej jeszcze żelem Johnson's (ciekawostka - po umyciu skóra zachowuje się jak zawsze do tej pory, jest mega ściągnięta i wysuszona, zawsze ją smaruję od razu kremem)
makijaż - korektor kryjący L'Oreal (TM) + puder sypki KOBO (dziś kupiłam Rimmel Stay Matte, zobaczymy co będzie) --> odrzuciłam też wszelkie kosmetyki o kremowej konsystencji, bo po nich jest jeszcze gorzej

Czy te kosmetyki mogły wywołać taką reakcję? To może być tylko chwilowe zaburzenie równowagi w organizmie czy mam się przygotowywać na ciągłe latanie do łazienki i "pudrowanie noska"?

Help!

[Lorri]

Napisane przez rotten_lilly

W sumie tylko metoda eliminacji, najczęściej chyba zapychają: silikony, talk, trójglicerydy, parafina, niektóre oleje. To popatrz po składach jaki składnik maja wspólny w końcu dojdziesz. Możesz też np. na jakiś czas (z m-c może?) zrezygnować z jednego kosmetyku który podejrzewasz o zapchanie i obserwować. Tutaj jest coś=> post ayem na końcu wątku.

Po raz kolejny, pewnie nie ostatni: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post34731209

Napisane przez BreakIt

a wgl co może zapychać ? jest jakiś wątek o tym?

Przydatne mogą być dla nas dane na temat komedogenności substancji, które stosujemy bezpośrednio na skórę lub w wysokich stężeniach, np. dot. olejów: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post35497128.

[szlamek1000]

Dziewczyny czaję się teraz na takie kremiki (na DOZ):

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...arganowym.html

http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p62340-Api...e_mleko_110_ml

http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p56374-Api...mi_A__E_110_ml

Składy jak widać cudne, ale nie mogę się zdecydować...
Najbardziej podoba mi się ta żurawina (ma filtr 15 i mogłabym na dzień stosować) - ale boję się, że jestem 'za mloda' na olej arganowy i skóra mi się przyzwyczai mam 21 lat.

Ten regenerujący też jest spoko, ale tu z kolei oliwa nie wiem czy mnie nie zapcha, a ledwo udało mi się skórę podleczyć.

A ten środkowy nie wiem czy nie za słaby na zimę nadchodzącą. Mam skórę mieszaną w kierunku suchej, ostatnio od przeszło pół roku używam Cetaphilu z kroplą kwasu HA na noc i filtra Soraya 30 na dzień i jest spoko, trądzik mi się podleczył, nic mnie nie zapycha.

Jak myślicie?

[frehya]

Dziewczyny czy możecie mi pomóc dobrać krem lub jak pielęgnować? przeczytałam cały wątek, ale ciężko mi zdecydować się na coś.
Problem z cerą miałam od dziecka najpierw trądzik do 20 lat. Wysuszenie na nosie, schodząca skóra i tłuszcz ściekający z twarzy. Trądzik odszedł w niepamięć czasem mam drobne wypryski. Stosuje na nie punktowow benzacne i po problemie ale pozostał tłuszcz. Stosowałam różne kremy: ziaja, vichy, garnier, AA. Obecnie mam lirene matująco-nawilżający i nie widzę jakiś efektów po nim. Skóra była jaka jest, a skóra w okolicach płatków nosa schodzi czasami. W dodatku skóra jest taka jakby szara, zmęczona. Sama nie wiem. Stosowałam oliwkę Hipp,a le po niej nie było efekty, w dodatku była też woda pietruszkowa, ale po niej jakby więcej tłuszczu było. Myję twarz żelem z peelingiem.
Możecie mi jakoś pomóc byłabym wdzięczna.

[rotten_lilly]

Dzięki Lorri, nie wiedziałam

@frehya ale czy masz tłustą czy tłusta i odwodniona? Przez to łuszczenie brzmi mi na to drugie.

@szlamek1000 ten tekst z przyzwyczajaniem się skóry był obalany na wizażu z pierdyliard razy i szczerze fitr 15 SPF w kremie gdzie nie stosujemy tego dużo na twarz (na pewno nie 1 ml) to się mija z celem i na pewno normalnego fitra nie zastąpi. Skoro cetaphil z HA Tobie pasuje to po co chcesz go zmieniać?

[frehya]

Napisane przez rotten_lilly

Dzięki Lorri, nie wiedziałam

@frehya ale czy masz tłustą czy tłusta i odwodniona? Przez to łuszczenie brzmi mi na to drugie.

@szlamek1000 ten tekst z przyzwyczajaniem się skóry był obalany na wizażu z pierdyliard razy i szczerze fitr 15 SPF w kremie gdzie nie stosujemy tego dużo na twarz (na pewno nie 1 ml) to się mija z celem i na pewno normalnego fitra nie zastąpi. Skoro cetaphil z HA Tobie pasuje to po co chcesz go zmieniać?

tłustą i odwodnioną. Chodzi o to, że nie wiem w jakich firmach kremu się poruszać w jakich rodzajach

[apows]

Napisane przez reverse

Mogę się przyłączyć? Pewnie nie będę zbyt często pisać (brak czasu), ale będę czytać Mam cerę mieszaną i ostatnio po prostu stała się tragiczna Nigdy jeszcze nie miałam takich problemów z cerą. Mam zapchane pory na nosie, czole i brodzie. Usiłuję dojść do tego, co mnie tak zapchało, ale nie mam pojęcia. Dzisiaj odkryłam metodę OCM, więc jak tylko będę miała czas, to biegnę na zakupy i zaczynam stosowanie. Może to coś pomoże...

Witaj, no właśnie też mam mieszaną cerę i powiem tylko tyle, że problemy z nią niesamowite. Czoło, nos broda skłonna do przetłuszczeń, pozostałe okolice twarzy wysuszone...nie wiadomo jak się zachować, jaki kosmetyk kupić. Moja kosmetyczka doradziła mi dwa rodzaje, no i smaruję się najpierw jednym potem drugim skrupulatnie przyglądajac się, gdzie mam sucho, gdzie mam tłusto...

[rotten_lilly]

Mocno nawilżające, ale nie zbyt ciężki (tłuste). Np.:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...zy.html&next=1
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...io.html&next=1
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ty.html&next=1
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...en.html&next=1
i ogólnie polecany cetaphil. Nie licząc ostatniego żadnego z nich nie stosowałam, tylko znalazłam w KWC.

Wiecie co kiedyś przeglądałam książkę jakiejśtam dermatolog i ona tam pisała że to właśnie cera mieszana powinna być określaną jako normalna, bo kto tak szczerze ma normalna, prócz dzieci i niewielkiej części populacji?

apows: problemy niesamowite to są z atopowym zapaleniem skóry albo ciężkim trądzikiem, a nie z mieszana skóra Po prostu traktujesz tam gdzie tłuste innymi specyfikami a suche innymi.

[szlamek1000]

Napisane przez rotten_lilly

@szlamek1000 ten tekst z przyzwyczajaniem się skóry był obalany na wizażu z pierdyliard razy i szczerze fitr 15 SPF w kremie gdzie nie stosujemy tego dużo na twarz (na pewno nie 1 ml) to się mija z celem i na pewno normalnego fitra nie zastąpi. Skoro cetaphil z HA Tobie pasuje to po co chcesz go zmieniać?

Wiem, po prostu dawno na wizazu nie byłam, a koleżanki - wiadomo
Cetaphil jest spoko ale czuję, że trochę przestaje mi wystarczać teraz w zimie, mieszam z olejem z pestek malin od kilku dni ale boję się, że zapcha. A skoro filtra kładę na twarz 1ml to dlaczego nie mogę 'zwykłego' kremu

[rotten_lilly]

Jakoś po prostu nie widzę nakładania 1 ml kremu na twarz, wiesz w sumie zależy to od tego dlaczego chcesz filtr. Jeśli stosujesz jakieś kuracje wymagające ochrony antyUV no to raczej odpada, jak z własnej ochoty to jeszcze może być. Pamiętajmy też że jak nałożymy 1/2 prawidłowej porcji filtra to ochrona spada o dużo więcej niż 1/2 SPF. Mniej więcej wygląda to tak 15 (100% ilości) 7.6SPF (przy 75% ilości) 3.9 SPF (50% ilości ) (dane wziełam z LU jak coś pokićkałam to piszcie ).

[karmazynka99]

Napisane przez szlamek1000

Składy jak widać cudne, ale nie mogę się zdecydować...
Najbardziej podoba mi się ta żurawina (ma filtr 15 i mogłabym na dzień stosować) - ale boję się, że jestem 'za mloda' na olej arganowy i skóra mi się przyzwyczai mam 21 lat.

ja mam 18, a stosuje juz długo sam czysty olej arganowy i nie wydaje mi sie by skóra miala sie na niego uodparniac

[Sylwiusa]

Napisane przez frehya

Dziewczyny czy możecie mi pomóc dobrać krem lub jak pielęgnować? przeczytałam cały wątek, ale ciężko mi zdecydować się na coś.
Problem z cerą miałam od dziecka najpierw trądzik do 20 lat. Wysuszenie na nosie, schodząca skóra i tłuszcz ściekający z twarzy. Trądzik odszedł w niepamięć czasem mam drobne wypryski. Stosuje na nie punktowow benzacne i po problemie ale pozostał tłuszcz. Stosowałam różne kremy: ziaja, vichy, garnier, AA. Obecnie [...]

Kochana ja mam tak wrażliwą skórę, że muszę uważać co jem i unikać zadymionych pomieszczeń, a jak nie prześpię nocy to na mojej twarzy jest masakra. Moje zestawy kosmetyków to: woda micellarna bioderma, krem Pharmaceris A i podkład do makijażu także pharmaceris natural. Wszystko dla cery MEGA wrażliwej. Oczywiście dieta! Bez czekolady (chodzi o składnik kakao), ostrych przypraw i ograniczyć cytrusy. Unikaj też gorących kąpieli. Powodzenia!

[szlamek1000]

karmazynka99, rotten_lilly dzięki wielkie!!!:ro za:

Jak cudnie, że jesteście dziewczyny Ostatnio próbowałam z koleżankami pogadać o pielęgnacji skóry i.... Na szczęście mam jedną 'uświadomioną' i po kryjomu wyprawiamy różne herezje

Dzięki jeszcze raz

rotten_lilly Nie nie, nie mam żadnych kwasów, po prostu filtruję się dla własnego komfortu. A że jakoś ciemno cały czas jest już teraz to właśnie rozważam sobie mniejszy filtr a bardziej odżywczy krem bo kaloryferki dają mi się już we znaki, niestety.

[Anna_1212]

Też mam straszny problem z cerą. Mam cerę mieszaną strefa T jest wyjątkowo męcząca. Próbowałam już różnych specyfików większość daję efekt placebo lub jeszcze bardziej wysuszą pozostałe partie skóry.
Obecnie zamierzam przerzucić się na kosmetyki naturalne, organiczne. Szkoda podrażniać cery chemicznym składem. Dam znać o efektach

[fatalove]

Warto porzucić tą całą chemię w postaci żelów do mycia twarzy i zmywać twarz olejami, świetnie oczyszczają

[Claire91]

Hej Muszę dołączyc się niestety(albo i stety) do wątku.Mam cerę mieszaną, skłonna do pękających naczynej-ale tylko na nosie i rumienia(poliki). Na czole i brodzie moj stan cery wola o pomste do nieba-zaskorniki, pryszcze a co najgorsze ,raz rzadziej raz czesciej wyskakuja mi tam bolące,duze pryszcze, co jest moim wielki utrapieniem.Dodam, ze kiedys nie mialam takich problemow, prawda,zawsze miala skore tlusta,pojawialo sie pare zaskornikow, raz na ruski rok pryszcz,ale to co sie dzieje od roku to horror.Stosuje naturalna pielegnacje,zadnych podkladow, silikonow i innych zapychaczy.Bylam u 2 dermatologow, ale nic ciekawego nie poradzili,dostalam davercin i duac, co niestety zabija moja skore(davercin to erytromycyna w alkoholu),które jest cieniutka i wrażliwa.
Nadmnienię, że przechodze zdaje sie problemy hormonalne(torbiel jajnika) i pewnie to tez doklada swoje 3 grosze.
Stosowalam wiele specyfikow , wytestowalam chyba wszystkie KWC, kremy,zele etc.

Dodam ze na codzien uzywam 2x mydlo gamila, tonik PHA 6%BU, potem żel hialuronowy,woda termalna uriage..Czasami oczyszczam pianką, nakładam glinki i savon noir(złuszczanie) i tez pryskam sprayem regenerującym alva.
Czy macie jakieś patenty, jak poradzic sobie z ta trudna sytuacja?Bo ja juz nie mam pomyslow co zrobic ze swoja twarza, zeby wygladala po ludzku,szczegolnie te guzowate pryszcze daja mi sie we znaki.

[chimay]

W moim przypadku przerzucenie się na naturalne kosmetyki nic nie zmieniło, a nawet przetłuszczenie się zwiększa. Moja skóra nie rozróżnia kremów drogeryjnych od certyfikowanych niestety.

[Claire91]

Napisane przez chimay

W moim przypadku przerzucenie się na naturalne kosmetyki nic nie zmieniło, a nawet przetłuszczenie się zwiększa. Moja skóra nie rozróżnia kremów drogeryjnych od certyfikowanych niestety.

U mnie jest tak samo- przetuszczanie w ogóle się nie ograniczyło ani stan cery nadmiernie nie poprawił.

[Star90]

Ja zaczynam za dwa tygodnie kuracje zestawem migdałowym z Bielendy . Jak mi to nie pomoze to juz nie mam pomyslow... Ehh . Stosowalam juz chyba wszystko ?!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[earthpace]

Napisane przez fatalove

Warto porzucić tą całą chemię w postaci żelów do mycia twarzy i zmywać twarz olejami, świetnie oczyszczają

Ja ostatnio zmywam tusz olejkiem arganowym i skuteczność jest super.

Napisane przez Claire91

U mnie jest tak samo- przetuszczanie w ogóle się nie ograniczyło ani stan cery nadmiernie nie poprawił.

Nie wiem, może gadam bzdury, ale wydaje mi się, że same kremy i oleje niewiele pomogą tzn. jeśli ktoś ma cerę skłonną do zapychania to z pewnością olej + HA jest mniej szkodliwy niż krem (ja tak mam). Ale żeby docenić naturalne sera chyba trzeba wpierw doprowadzić cerę do dobrego stanu oczyszczenia. Ja regularnie robiłam peelingi korundem, enzymatyczne i maski z glinek i spiruliny. Dopiero po pewnym czasie oczyściłam pory, które dzięki olejom + HA się nie zatykały na nowo tak jak od kremów i cera była lepsza. Do tego stosowałam różne ekstrakty, wit. C oraz kwas migdałowy aby ujednolicić i wygładzić twarz. Z czasem i przetłuszczanie się uregulowało, cera poprawiła - raczej nic mi nie wyskakuje - na pewno nie dużego, peelingi i maski mogę robić rzadziej (jestem takim leniem, że ostatnio korund zastosowałam pierwszy raz od listopada ).

[karmazynka99]

ja mam jescze nadzieje w hormonach, toniku migdałowym cerkodermie i toniku wybielającym z flosleku

[Star90]

A skad bierzesz tonik z migdałem?

[karmazynka99]

Napisane przez Star90

A skad bierzesz tonik z migdałem?

mam zamiar go zrobić sama bo kupiłam na BU kwas migdałowy

[Star90]

Aaa chyba że tak ja jednak skusze sie na gotowce z bielendy dwa razy na uczelni robilam i powiem szczerze fajne sa ale wiadomo serie trzeba zrobić


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karmazynka99]

Napisane przez Star90

Aaa chyba że tak ja jednak skusze sie na gotowce z bielendy dwa razy na uczelni robilam i powiem szczerze fajne sa ale wiadomo serie trzeba zrobić

aaa

ja kiedys miałam robionego migdała w salonie kosmetycznym, ale ze wogole nie czułam pieczenia to pani nałozyła najmocniejszy jaki można stosowac glikol,a ja nadal nic :P mam chyba bardzo odporną skórę :P

[Claire91]

Napisane przez earthpace

Ja ostatnio zmywam tusz olejkiem arganowym i skuteczność jest super.



Nie wiem, może gadam bzdury, ale wydaje mi się, że same kremy i oleje niewiele pomogą tzn. jeśli ktoś ma cerę skłonną do zapychania to z pewnością olej + HA jest mniej szkodliwy niż krem (ja tak mam). Ale żeby docenić naturalne sera chyba trzeba wpierw doprowadzić cerę do dobrego stanu oczyszczenia. Ja regularnie robiłam peelingi korundem, enzymatyczne i maski z glinek i spiruliny. Dopiero po pewnym czasie oczyściłam pory, które dzięki olejom + HA się nie zatykały na nowo tak jak od kremów i cera była lepsza. Do tego stosowałam różne ekstrakty, wit. C oraz kwas migdałowy aby ujednolicić i wygładzić twarz. Z czasem i przetłuszczanie się uregulowało, cera poprawiła - raczej nic mi nie wyskakuje - na pewno nie dużego, peelingi i maski mogę robić rzadziej (jestem takim leniem, że ostatnio korund zastosowałam pierwszy raz od listopada ).

Ja staram sie oczyszczac cere, nakladam rozne glinki maski peelingi enzymatyczne.Niestety ona zapycha się że tak powiem sama z siebieBo gdy nie uzywam zadnych kremow dalej sie zapycha

[201704240919]

Napisane przez chimay

W moim przypadku przerzucenie się na naturalne kosmetyki nic nie zmieniło, a nawet przetłuszczenie się zwiększa. Moja skóra nie rozróżnia kremów drogeryjnych od certyfikowanych niestety.

Cześć! Mogę przyłączyć się do wątku?
Mi pomogły tylko retinoidy na przetluszczanie skóry :sly:
Tez przerzucilam się na kosmetyke naturalną - ale dla mojej mieszanej cery, bardzo kaprysnej z tendencja do naczynek to nie wystarcza. Myslalam,ze obejdzie się bez kwasidel i zoracu ale tylko to trzyma mnie w ryzach
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Napisane przez karmazynka99

aaa

ja kiedys miałam robionego migdała w salonie kosmetycznym, ale ze wogole nie czułam pieczenia to pani nałozyła najmocniejszy jaki można stosowac glikol,a ja nadal nic :P mam chyba bardzo odporną skórę :P

Ja jestem gruboskorna na Brodzie i czole. Przez 2 tygodnie nie luszczylam się w ogole po retinoidach, za to z policzkow i nosa obłaziłam jak jaszczurka! Teraz aplikuje zorac codziennie na brode i czoło a raz w tygodniu na resztę twarzy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Napisane przez Claire91

Ja staram sie oczyszczac cere, nakladam rozne glinki maski peelingi enzymatyczne.Niestety ona zapycha się że tak powiem sama z siebieBo gdy nie uzywam zadnych kremow dalej sie zapycha

Ja też na początku wmawialam sobie,ze to efekt oczyszczania...jednak po dwóch miesiącach kiedy wyszly mi kolejne zaskorniki..myslalam ze mnie grom jasny strzeli

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[chimay]

Napisane przez karmazynka99

aaa

ja kiedys miałam robionego migdała w salonie kosmetycznym, ale ze wogole nie czułam pieczenia to pani nałozyła najmocniejszy jaki można stosowac glikol,a ja nadal nic :P mam chyba bardzo odporną skórę :P

Nic tylko pozazdrościć Z taką cerą można testować różne specyfiki. Ja mam niestety normalnie suche skórki, każdy produkt kwasowy/retinoidowy zwiększa ich ilość i niestety nie jest to kwestia miesiąca, po Zoracku łuszczyłam się przez cały czas stosowania (prawie rok). To bardzo zniechęca do takich terapii, bo efekty powalające u mnie nie są a skóra jak u jaszczurki i ciągły problem z makijażem, który to podkreśla.

Napisane przez Claire91

Ja staram sie oczyszczac cere, nakladam rozne glinki maski peelingi enzymatyczne.Niestety ona zapycha się że tak powiem sama z siebieBo gdy nie uzywam zadnych kremow dalej sie zapycha

Moja cera też zapycha się z przyczyn "wewnętrznych". Ostatnio próbuję testować dietę bez nabiału, bo on też może przyczyniać się do zaskórników, ale marnie mi idzie. Mleko i jego przetwory to podstawa mojej diety i nie bardzo widzę, co mogę zamiast tego jeść.