Nasze Skarby-styczeń/luty 2008 - Strona 167 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-05-07, 09:16   #4981
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Aga, Ivus tez stęka i sam sie z tego śmieje ale robi to nie zawsze wtedy kiedy idzie kupa.
Rozumie słowo kupa bo jak zapytam to pokazuje ze jest w pieluszce.
Probowałam go sadzać na nocnik ale on nie lubi na nim siedzieć. Od razu wstaje i krzyczy bo nie chce. Myślę ze jeszcze zaczekam trochę z nauka nocnikowania.

Acha i wiecie co? Ivo na jedzenie mówi ''mama'' i na krówki tez ''mama''
Jak jest głodny to idzie sobie do swoich słoiczków i mówi ''ta mama'' a teraz wyjal sobie chrupki i przyszedl do mnie z nimi zebym mu otworzyła
__________________

Edytowane przez pappaya
Czas edycji: 2009-05-07 o 09:21
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 10:38   #4982
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Hej!
Jeśli chodzi o katar i szczepienie, to po tych 3 miesiącach chorób u Emilki podzielam Twoje zdanie. Różnica między układem immunologicznym dziecka i dorosłego polega na tym, że dziecko nie uodparnia się po infekcji, lecz przeciwnie, układ immunologiczny jest słabszy i podatny na następne, poważniejsze infekcje. Kto nie wierzy, niech popatrzy na to co się teraz dzieje u nas. Był zwykły katar, a teraz mamy anginę ropną i antybiotyki. A co dopiero, gdy bezpośrednio do osłabionego organizmu zaaplikuje się żywego wirucha.
A to ja przepraszam, że jednak zaufałam lekarzowi, któty na szczepienie pozwolił. Uznałam, że w tym tymacie "fachowiec" lepiej zna się na tym co wolno,a czego nie, niz ja szary człowiek. Ja nic nie poradzę, że Emilka po katarze zachorował jeszcze gorzej i, że wogóle chorowała 3 miesiące. U nas tego nie było i może to zawazyło na decyzji lekarza. Całe szczęście katarek u nas już miną, ale widzę, że przez to więcej szumu się narobiło, niż to wszystko warte.
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 12:04   #4983
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cześć dziewczynki
Gratuluję dzieciaczkom postępów, mówienia, sygnalizowania potrzeb ale faktycznie nasze dzieciaczki są już bardzo bystre, ja też jestem często zdziwiona tym jak dużo Staś rozumie.... zatrzymałam się na etapie niemowlaka, a on poszedł dalej .

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
A to ja przepraszam, że jednak zaufałam lekarzowi, któty na szczepienie pozwolił. Uznałam, że w tym tymacie "fachowiec" lepiej zna się na tym co wolno,a czego nie, niz ja szary człowiek. Ja nic nie poradzę, że Emilka po katarze zachorował jeszcze gorzej i, że wogóle chorowała 3 miesiące. U nas tego nie było i może to zawazyło na decyzji lekarza. Całe szczęście katarek u nas już miną, ale widzę, że przez to więcej szumu się narobiło, niż to wszystko warte.
Każda mama ma inną opinię, bo ma inne dziecko i inne doświadczenia.
Mi na przykład dziecko nigdy jeszcze nie chorowało, nigdy nie było kataru ani gorączki, nawet pomimo kontaktu z chorymi, zero alergii, wszystko wcina, więc się nad nim nie trzęsę. Ale jakby mi chorował non stop to inaczej już bym go traktowała i uważała na to co może stanowić zagrożenie. Tak więc każda mama ma swoją rację.
No, lecimy na spacerek.
__________________
Cosmesfera

Edytowane przez sheryl
Czas edycji: 2009-05-07 o 12:12
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 13:03   #4984
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Elsi ciekawy ten artykul mi Tesciowa mowila ze Bartosz w przedszkolu podpisywal juz proste rysunki typu "morze", "trawa" itp

gratuluje Emilce wolania siusiu jak minela Wam noc?

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Hihi, my mówimy o pierdzioszkach Emilka je uwielbia, ale sama robić nie umie. Spróbujcie nakręcić z tego filmik, musi to być przezabawny widok!
sprobujemy

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Zator? Tak myślałam, że właśnie tam poznałaś swojego liczniezębnego przyjaciela z NK
a nie moj liczniezebny przyjaciel jest z Baltowa- o wiele blizej naszej miejscowosci niz zator do zatoru sie wybierzemy innym razem

Kasiamaja oby majeczce szybciutkozabki przestaly dokuczac zycze Wam spokoju i zdrowka glonie dla Ciebie

ale Wam zazdroszcze dziewczyny ze Milenka, Majeczka i Ivus pija ze slomki ja mam specjalny bidon ze slomka, mam tez i szklanke ze slomka i nie idzie

gratuluje zaklepanej daty slubu pisz jak tam ida przygotowania ja tez czuje sie zaproszona

Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość

Poza tym nauczyła się na mnie krzyczeć i jak robie cos w kuchni ,a ona oczywiście chce na rączki to wtedy ,mocnooo podniesionym głosem potrafi nawet 10 minut wołać "mammma eeeeee" ,"mammma eeee" i tak w kółko bez żadnej przerwy brzmi to naprawde przekomicznie ,a jak nie reaguje to marszczy czoło , patrzy tak "spod byka " i wszystkim co się pod ręce nawinie leje "mamme"
hmm...rzeczywiscie moze to brzmiec komicznie

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość

hm.... mój mały też woła ania i myślałam, że to na mnie, ale ostatnio zauważyłam, że woła tak też na męża.
a nasz wola ciagle "TATA" i wyglada do drzwi czy aby nie idzie poza tym coraz czesciej wola "MAMA"

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
szczerze mowic to Ci zazdroszcze bo moj koscielny sie nie zapowiada
Bartek oporny? wszystko jeszcze przed Wami

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Czesc mamuski
Zapomnialam wczoraj napisac cos jeszcze o Milence, 2 nowe "rzeczy" pozytywna i negatywna. Negatywna to ze strasznie wszystkich bije (Kasia kiedys o to pytalas ale wtedy tak nie robila), jesli cos idzie nie po jej mysle to szczypie, gryzie i wali rekami we szystkie strony rzeby kogos uderzyc - kto sie jej nawinie. Moja siostra ostatnio obrywala np za to ze wyciagala ja z hustawki albo z samochodzika w Legolandzie. Nie wiem co mam z nia zrobic ale boje sie co bedzie dalej. Wczoraj mnie oszczypnela w policzek juz nie pamietam za co ale bardzo zabolalo. No i towazysza temu ataki histerii, wygina sie do tylu itp. juz nie raz przez to uderzyla sie w glowe.
A druga sprawa to Milenka mowi kiedy chce kupke, mowi wtedy "eeee" - udajac ze steka, jak idzie obok wc to tez mowi eeee czyli wiec co tam sie robi
Agusia, super ze Milenka wola kiedy chce kupe

a z tym biciem to moze jakis etap? moze to bunt dwulatka? jakby nie bylo nasze dzieciaki koncza juz 15 miesiecy wiec moze dopiero sie zaczyna?

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Acha i wiecie co? Ivo na jedzenie mówi ''mama'' i na krówki tez ''mama''
Jak jest głodny to idzie sobie do swoich słoiczków i mówi ''ta mama'' a teraz wyjal sobie chrupki i przyszedl do mnie z nimi zebym mu otworzyła
a na mame jak wola? Dawid tez przynosi co chce i daje zeby dac, otworzyc...

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
A to ja przepraszam, że jednak zaufałam lekarzowi, któty na szczepienie pozwolił. Uznałam, że w tym tymacie "fachowiec" lepiej zna się na tym co wolno,a czego nie, niz ja szary człowiek. Ja nic nie poradzę, że Emilka po katarze zachorował jeszcze gorzej i, że wogóle chorowała 3 miesiące. U nas tego nie było i może to zawazyło na decyzji lekarza. Całe szczęście katarek u nas już miną, ale widzę, że przez to więcej szumu się narobiło, niż to wszystko warte.
nie zrozumialam za co przepraszasz, nie ma sie co burzyc Kociulku, ja powiedzialam tylko co mysle na ten temat, duza role odgrywa to czy masz zaufanie do lekarza czy nie, Sheryl tez pisala ze dzieci sa rozne i podejscia do szczepien tez....
u nas Dawid tez nie choruje (odpukac) jedyne co to mial chore oskrzela, tez na NIego nie dmucham i nie chucham ale JA bym jednak poczekala kilka dni ze szczepieniem...ale to JA
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 13:11   #4985
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

E tam przesadzacie z tym szczepieniem, Karolinka juz zdrowa i dawno po szczepieniu, wszystko ok a tu tyle opinii na ten temat jakby nie wiem co sie stalo. Ja uwazam ze lekarz wie lepiej niz zwykly czlowiek, w koncu konczyl 6-letnie studia i ja bym zaufala. Ale moze zakonczymy ten temat juz
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 13:25   #4986
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

A co do filmiku, to pragnę zauważyć, że to Joe Monster, nie należy więc brać go do końca poważnie
KasiaMaja, co do tej drugiej sukni to faktycznie spotkałam ja na Allegro. Szko0da, że nie znasz marki tej pierwszej, może dałoby się ją wypożyczyć taniej albo znaleźć na Allegro. Bo wygląda mi na taką wartą majątek Ja wprawdzie od początku wiedziałam dokładnie którą chcę suknię, ale tez nieźle się naszukałam i nakombinowałam, zanim ją zdobyłam. Ale to tez przyjemne
No proszę, następna z anginą A wydawałoby się, że jak pogoda taka piękna, to choróbska powinny odpuścić. Zdrowiej szybko! Na ból gardła polecam Tantum Verde w aerozolu, u mnie super się sprawdził, pediatra kazała też podawać Emilce. Co Ona, o dziwo, bardzo lubi W ogóle ostatnio stała się fanka wszelkich wtrysków. I na TV i na krople do nosa woła z entuzjazmem "cik, cik" co ma być odpowiednikiem naszego "psik" Emilka wytulona, dziękuję
Sheryl, no Staś prawdziwy brutal, jak tak można biednego misia z wózka wyrzucać na rzecz kółek? Żartuje oczywiście. Grunt, że zabawka bawi
Aga, dziękuję, dzisiejsza noc była zdecydowanie spokojniejsza, choć wieczorne zasypianie nie do końca. Oglądnęłam Wasze zdjęcia, naprawdę świetne! Zazdroszczę zabawy
Jeśli chodzi o to gniewne zachowanie Milenki, to, z tego co czytałam, zachowania takie wynikają z wyrobienia sobie przez dziecko nieprawidłowej formy ujścia negatywnych emocji. Bo dzieci w w wieku naszych nie potrafią sobie jeszcze radzić z tak silnymi uczuciami. Zwłaszcza z bezsilnością, kiedy ktoś im czegoś zabrania. Najlepszym sposobem by sobie z tym poradzić, jest przytulenie dziecka i spokojne tłumaczenie mu dlaczego postępujemy tak a nie inaczej, dlaczego im czegoś nie wolno. Ja też miałam w tym temacie przejścia z Emilką, tylko chyba jeszcze bardziej niepokojąco wyglądające. Bo Emilka biła się piąstkami po głowie. Równie często zdarza się, że dzieci uderzają w coś głową. Na szczęście po zastosowaniu powyższego sposobu, problem natychmiast ustąpił. Myślę też, że warto zdecydowanie dać Milence do zrozumienia, że nie wolno Jej nikogo bić.
Pappaya, a moją uwagę zwróciła najmocniej mała gwiazdka pop Urocz, nie przeczę, ale głównym jej talentem jest - obawiam się - posiadanie sławnego i ambitnego tatusia Mam nadzieję, że to jej gwiazdorstwo nie jest za bardzo na poważnie, bo jednak to jeszcze małe dziecko.
A mówiące pełnym zdaniami 6-miesięczne dziecko jest dla mnie absolutnie niewiarygodne
Ciesze się, że skończyło Ci się zmartwienie z piciem Ivusia. Tez miałam taki moment po odstawieniu Emilki od piersi więc Cię dobrze rozumiem. My tez mamy bidonik ze słomka, ale po pierwszym użytku odłożyłam go do szafy. Małej bardzo spodobała się słomka w otworku, bardzo szybko ja wyciągnęła, rozlewając przy okazji zawartość pojemnika
"Mama" słowo-klucz określające najprzyjemniejsze rzeczy
Kociulku, hihi ale ja też zaufałam swojej lekarce, która to właśnie dysponuje odwrotnym przekonaniem niż Twoja. Czy to oznacza, że jest specjalistką "mniej" niż Twoja? Przypadkiem też jej wiedza pokrywa się z moją. Wprawdzie to nie moja specjalizacja, ale śmiem twierdzić, że wiem na ten temat więcej niż przeciętna mama, w końcu kształciłam się w temacie 10 lat. Czy może jednak mam błędne informacje? Martuś, było, jest i będzie mnóstwo rzeczy dotyczących zdrowia (i nie tylko) naszych Pociech, w których będziemy mieć różne wiadomości i opinie. Pamiętasz? Podawać noworodkom witaminę K- nie podawać, dawać smoczek - nie dawać, karmić piersią - karmić sztucznym pokarmem, szczepić na wszystko - nie szczepić w ogóle. Niezależnie po której stronie staniemy, robimy to z myślą o dobru naszych dzieci, a to najważniejsze. I żadna z nas nie jest przez to gorszą czy przewrażliwioną, przesadzającą mamą
Miłego dzionka!
Edit: Midey, dziękuję za troskę, pisałam wyżej Adze o naszej nocce.
Będe musiałą poczytać o Baltowie, nie słyszałam o nim wcześniej.
U nas też był etap na "tata". Tak jak u Pappai, wszystko co fajne było "tata". Teraz Młodej sie odmieniło, coraz częściej nas podsłuchuje i powtarza po nas różne proste wyrażenia. Tak jak wspomniane wyżej "psik", oraz różne "tup", "hau" i inne, których po prostu nie pamiętam, bo pojawiają się w danym momencie i znikają. Usiłuje tez naśladować dźwięki, np dżingli w radio, czy choćby gwizdanie. A wczoraj miała istną fazę na "miau". Zauważyła kotka w bajce na MiniMini i za każdym razem gdy go widziała było "mijał, mijał" No słodziak mój po prostu i już
Aaa, zapomniałam się Wam pochwalić dwiema rzeczami. W sumie jedna do pochwalenia, bo druga do użalania nad sobą Pierwszy raz coś wygrałam w radiu! Tyle razy próbowałam się dodzwonić do Trójki i nic. I dziś się udało! I to wspaniale, bo to wydawnictwo dotyczące Osieckiej, a mój Małż jest wielkim fanem. A nie miałam pomysłu na prezent rocznicowy. A teraz będzie niespodzianka!
A druga rzecz to to, że sobie zdefasonowałam buzię Przekładałam Nieśmiałka do plamy słonecznej, z której niechcący go wygoniłam. I uderzyłam przy tym - ślepota! - czołem w róg parapetu. Aż mi zęby zadzwoniły. A potem uszy bolały. Nie pomógł okład z lodu, jestem teraz unikatowym na skale światową, przedstawicielem jednorożców Dobrze, że mam grzywkę z tej strony akurat, bo wyglądałabym, jak ofiara przemocy w rodzinie. Mój biedny, kochany Mąż okrutnikiem?

Edytowane przez elsi
Czas edycji: 2009-05-07 o 13:41
elsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 14:13   #4987
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość
Kasiu, no to leć do lekarza, dużo zdrówka życzę i ucałuj Majeczkę, żeby jej te zębole nie dokuczały.
Rozumiem, że jesteśmy wszystkie zaproszone?
Jasne ,że jesteście zaproszone ,kochane moje29 sierpnia ,Gliwice-sośnica parafia św. Jacka godz 15.oo . Co do lekarza to nie byłam bo mi przeszło,w ogole nie kumam nic wczoraj ledwo żyłam ,a dzis jedynie czuje ,że mi ta ropa z zatok spływa Chyba tavletki na gardło i gripex to je to

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Kasia to slub juz za 1,5 miesiaca, ja tez czuje sie zaproszona szczerze mowic to Ci zazdroszcze bo moj koscielny sie nie zapowiada
Ja źle napisałam nie 29 czerwca tylko sierpnia cos mi się pokickalo ,ale tłumacze to porą Co do ślubu to ja też bym się nie doczekała gdybym nie wzieła tego w swoje ręce
Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Kasiu, powrotu do zdrowka.A Majeczka przeslodka z tym domaganiem sie na raczki. Ivo robi ''to, to , to...mm, mmmm, mmmmmmmmmmm'' kiedy cos chce a nie dostaje albo jak na cos wskazuje a my zwlekamy z odpowiedzia.
Dziękuje jak widzisz pomogło w imieniu Majusi dziękuje też ,a co do słodkości to wszystkie nasze dzieci są!!
Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Czesc mamuski
Zapomnialam wczoraj napisac cos jeszcze o Milence, 2 nowe "rzeczy" pozytywna i negatywna. Negatywna to ze strasznie wszystkich bije (Kasia kiedys o to pytalas ale wtedy tak nie robila), jesli cos idzie nie po jej mysle to szczypie, gryzie i wali rekami we szystkie strony rzeby kogos uderzyc - kto sie jej nawinie. Moja siostra ostatnio obrywala np za to ze wyciagala ja z hustawki albo z samochodzika w Legolandzie. Nie wiem co mam z nia zrobic ale boje sie co bedzie dalej. Wczoraj mnie oszczypnela w policzek juz nie pamietam za co ale bardzo zabolalo. No i towazysza temu ataki histerii, wygina sie do tylu itp. juz nie raz przez to uderzyla sie w glowe.
A druga sprawa to Milenka mowi kiedy chce kupke, mowi wtedy "eeee" - udajac ze steka, jak idzie obok wc to tez mowi eeee czyli wiec co tam sie robi.
Co do pierwszego to Maja nadal wszystkich bije myśle ,że to po prostu taki etap bo przytulanie i tłumaczenie nie pomaga .Zauwazyłam ,że im wiecej wtedy mowie to Maja mocniej bije ,więc mam nadzieje ,że wyrosnie tak jak z tego ,że szarpała się sama za włosy.
Co do drugiej kwestii to gratuluje i zazdroszcze ... Juz masz jakąs nadzieje na szybsze nocnikowanie bo u nas sie nie zapowiada. Jak zrobi kupke to ja mowie gdzie kupa ,a ona pokazuje na udka ,a jak się pytam zrobiłas kupke to też pokazuje na swoje udka mimo ,iż kupy nie ma czyli po prostu jeszcze nie jarzy Jedynie co zakumała to jak jej zmieniam pamka i mowie fujj to Maja śmiesznie łapie się za nos

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Aga, Ivus tez stęka i sam sie z tego śmieje ale robi to nie zawsze wtedy kiedy idzie kupa.
Rozumie słowo kupa bo jak zapytam to pokazuje ze jest w pieluszce.
Probowałam go sadzać na nocnik ale on nie lubi na nim siedzieć. Od razu wstaje i krzyczy bo nie chce. Myślę ze jeszcze zaczekam trochę z nauka nocnikowania.
\Gratuluje i zazdroszcze ,przynajmniej już cos rozumie ,a co do nocnika to Maja nawet słyszec nie chce...

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Acha i wiecie co? Ivo na jedzenie mówi ''mama'' i na krówki tez ''mama''
Jak jest głodny to idzie sobie do swoich słoiczków i mówi ''ta mama'' a teraz wyjal sobie chrupki i przyszedl do mnie z nimi zebym mu otworzyła
Mysle tak jak elsi ,że wszystko co najlepsze dla Ivusia jest mama ; )

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
A to ja przepraszam, że jednak zaufałam lekarzowi, któty na szczepienie pozwolił. Uznałam, że w tym tymacie "fachowiec" lepiej zna się na tym co wolno,a czego nie, niz ja szary człowiek. Ja nic nie poradzę, że Emilka po katarze zachorował jeszcze gorzej i, że wogóle chorowała 3 miesiące. U nas tego nie było i może to zawazyło na decyzji lekarza. Całe szczęście katarek u nas już miną, ale widzę, że przez to więcej szumu się narobiło, niż to wszystko warte.
Kochana ja wychodze z tego założenia ,że każda mama wie najlepiej co dobre dla swojego dziecka ,dlatego zrobiłas jak uważałaś i jest dobrze! Nie ma co dyskutować na takie tematy bo co mama to inne poglądy i często prowadzi to do ścięć ,ja osobiście bym posłuchała lekarza tak jak Ty
Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
Kasiamaja oby majeczce szybciutkozabki przestaly dokuczac. zycze Wam spokoju i zdrowka glonie dla Ciebie
Dziękuje pomogło narazie Maja ,aż tak nie marudzi

Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
ale Wam zazdroszcze dziewczyny ze Milenka, Majeczka i Ivus pija ze slomki, ja mam specjalny bidon ze slomka, mam tez i szklanke ze slomka i nie idzie
Może sprobuje z soczkiem w kartoniku ,przynajmniej można nacisnąc i Dawidek zajarzy o co chodzi byleby tylko nie upodobał sobie tego ściskania jka Maja bo będziesz miała duużo prania i sprzatania

Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
gratuluje zaklepanej daty slubu pisz jak tam ida przygotowania, ja tez czuje sie zaproszona
Dziękuje ,oczywiście zapraszam



Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
hmm...rzeczywiscie moze to brzmiec komicznie
Jest wesoło nie powiem ,ale na dłuższą mete bywa męczace ...



Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
a nasz wola ciagle "TATA" i wyglada do drzwi czy aby nie idzie, poza tym coraz czesciej wola "MAMA"
Mądry chłopczyk


Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
KasiaMaja, co do tej drugiej sukni to faktycznie spotkałam ja na Allegro. Szko0da, że nie znasz marki tej pierwszej, może dałoby się ją wypożyczyć taniej albo znaleźć na Allegro. Bo wygląda mi na taką wartą majątek Ja wprawdzie od początku wiedziałam dokładnie którą chcę suknię, ale tez nieźle się naszukałam i nakombinowałam, zanim ją zdobyłam. Ale to tez przyjemne
No proszę, następna z anginą A wydawałoby się, że jak pogoda taka piękna, to choróbska powinny odpuścić. Zdrowiej szybko! Na ból gardła polecam Tantum Verde w aerozolu, u mnie super się sprawdził, pediatra kazała też podawać Emilce. Co Ona, o dziwo, bardzo lubi W ogóle ostatnio stała się fanka wszelkich wtrysków. I na TV i na krople do nosa woła z entuzjazmem "cik, cik" co ma być odpowiednikiem naszego "psik" Emilka wytulona, dziękuję
Ta złota suknia nie jest własnie taka droga bo kosztuje 1100zł tylko jedyny mankament to to ,że trzeba ją sprowadzac z zagranicy co najmniej 3msc przed ślubem ,a jak zamierzam dopiero w lipcu zakupic suknie bo wtedy zakońćze diete i nie wiem jakie będę miała wymiary
Nie wiem co z tymi choróbskami ,moja siostra też leży z angina ,ale mi już lepiej. Słodka Emilka


Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Miłego dzionka!
Dziękujemy i wzajemnie!!!

elsi gratuluje wygranej i współczue wypdku

Dodaje dzisiejsze zdjatka Majunia na steperze -uwielbia cwiczyć :P
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg HPIM4497.jpg (58,8 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg HPIM4498.jpg (57,3 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg HPIM4500.jpg (54,4 KB, 18 załadowań)
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0

Edytowane przez Kasiamaja
Czas edycji: 2009-05-07 o 14:35
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-05-07, 14:59   #4988
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
a nasz wola ciagle "TATA" i wyglada do drzwi czy aby nie idzie poza tym coraz czesciej wola "MAMA"
u nas też jest mama, tata, ania, ada (adam? ) ale niekoniecznie woła to do odpowiedniej osoby, chociaż wie kto jest kto (sprawdzałam) No gada co chce a takie zachęty: pokaż..., powiedz...to możemy sobie wsadzić jak chce to pokaże, jak nie to nie
Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
U nas też był etap na "tata". Tak jak u Pappai, wszystko co fajne było "tata". Teraz Młodej sie odmieniło, coraz częściej nas podsłuchuje i powtarza po nas różne proste wyrażenia. Tak jak wspomniane wyżej "psik", oraz różne "tup", "hau" i inne, których po prostu nie pamiętam, bo pojawiają się w danym momencie i znikają. Usiłuje tez naśladować dźwięki, np dżingli w radio, czy choćby gwizdanie. A wczoraj miała istną fazę na "miau". Zauważyła kotka w bajce na MiniMini i za każdym razem gdy go widziała było "mijał, mijał" No słodziak mój po prostu i już
no, mądre dziecko i co poradzisz? pozazdrościć
Super, że udało Ci się wygrać a guza współczuję.

Lwico, w skrócie co wyczytałam u pana Zawitkowskiego : stopa podczas chodu, biegania, przenoszenia cięzaru ciała ... "wydłuża" się o 6 - 8 mm (oczywiście pozornie ) i faktycznie buciki powinny być dłuższe od stopy o 1 cm. Może trochę więcej, ale półtora, dwa, to już za dużo.
No to zazwyczaj na wkładce to ładnie widać.

A Majeczka urocza ćwiczy z Tobą?
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 15:09   #4989
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Postaram się krótko i nie zawracać Wam wiecej głowy (przynajmniej na razie)...

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Kociulku, hihi ale ja też zaufałam swojej lekarce, która to właśnie dysponuje odwrotnym przekonaniem niż Twoja. Czy to oznacza, że jest specjalistką "mniej" niż Twoja? Przypadkiem też jej wiedza pokrywa się z moją. Wprawdzie to nie moja specjalizacja, ale śmiem twierdzić, że wiem na ten temat więcej niż przeciętna mama, w końcu kształciłam się w temacie 10 lat. Czy może jednak mam błędne informacje? Martuś, było, jest i będzie mnóstwo rzeczy dotyczących zdrowia (i nie tylko) naszych Pociech, w których będziemy mieć różne wiadomości i opinie. Pamiętasz? Podawać noworodkom witaminę K- nie podawać, dawać smoczek - nie dawać, karmić piersią - karmić sztucznym pokarmem, szczepić na wszystko - nie szczepić w ogóle. Niezależnie po której stronie staniemy, robimy to z myślą o dobru naszych dzieci, a to najważniejsze. I żadna z nas nie jest przez to gorszą czy przewrażliwioną, przesadzającą mamą
Elsi, ja wcale nie uważam, że wiesz mniej ode mnie, wręcz przeciwnie, zawsze liczyłam się z Twoim zdaniem (zastosowany czas przeszły wcale nie oznacza, że juz tak nie jest), ale nie rozumiem skąd tyle szumu Sama pisałam, że zdziwiona byłam, że doktorka pozwoliła na szczepienie przy katarku, ale widocznie ma tutaj większe doświadczenie (a ode mnie napewno) i na to szczepienie pozwoliła. A i jeszcze jedno, pamiętam jak przy Adrianie jakaś pielęgniarka powiedziała, że przy szczepionkach skojarzonych (czyli tych wykupowanych) trzeba bardzo pilnować daty, bo mozna je wtedy powtarzać. Pewnie znowu usłyszałam jakąś bzdurę, ale cóż, takie bzdury najbardziej zapadają mi w pamięci Dziwi mnie jeszcze jedno, wegług Was zrobiłam źle, to skoro usłyszeliśmy, że można szczepić, to miałam powiedzieć, że nie, szczepienia nie będzie

Midey, może i się burzę, jak to określiłaś (choć wypowiedź nie kierowałam do Ciebie), ale przykro mi się zrobiło, że choć nie zaglądam tu już tyle co kiedyś, napisałam w końcu co u nas i taką tym burze rozpętałam jakbym nie wiem jaką krzywdę chciała zrobić właśnemu dziecku.

Wiem, że to żadne wytłumaczenie, ale jestem przed samym @ i wszysko mnie aż nadto drażni. Miałam napisać gigant posta, bo zobaczyłam, że sporo naskrobałyście, ale doszłam do postu Elsi i się rozwyłam. Przepraszam Cię Elsi, już mnie trochę poznałaś i wiesz, że wszystko przeżywam ze zdwojoną siłą. Nie, nie, wcale nie trzeba na mnie chuchać, dmuchać. Forum jest po to aby wyraż swoje zdanie/opinie/emocje i ja to właśnie zrobiłam.
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 15:20   #4990
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Oj, Kotek, Kotek Dzwonię do Ciebie, tylko odbierz ten telefon!
elsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 15:57   #4991
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Kociulku, nikt z nas nie twierdzi ze to Ty zrobiłaś źle, jeśli już to Twoja lekarka. Najważniejsze ze Krolinka czuje sie dobrze
No, i już temat skończony
__________________

Edytowane przez pappaya
Czas edycji: 2009-05-07 o 15:59
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-07, 18:13   #4992
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Kasia super czapke ma Maja, bardzo mi sie podoba .
A powiedz mi jak Ci sie mieszka na mieszkaniu? Teraz wszystkie obowiazki pewnie na Twojej glowie bo wczesniej to mama wiekszosc robila, znam to ze swojego doswiadczenia
Miedy daj Dawidkowi soczek w kartoniku ale polowe wypij zeby nie wylal tak jak Kasia pisala o Maii, ja jak daje Milence to jej trzymam zeby nie nacisnela a pozniej juz sama wypija do konca i bardzo jej sie podoba ten nowy sposob
Elsi gratuluje Emilce zaczetego mowienia, widze ze potrafi juz duzo powiedziec, moja nie chce mowic. Z tego co zobaczylam to na dzidzia wola "jaja", na bach "ba" a na mnie i Bartka "mama", no ale jak zapytam gdzie tata to pokazuje palcem na Bartka wiec wiec ze to tata a nie mama
Midey Bartek moze i nie oporny ale jak go pytam czy wezmiemy kiedys slub koscielny to on mowi ze jasne a jak pytam kiedy to mowi ze to nie jest moment na taka rozmowe, moze ze 3 razy go o to zagadnelam. Eh no jak bym sie uparla to bysmy ten slub wzieli ale po co, nie to nie. Chociaz nigdy nie nie powiedzial. Ja wiem ze on chce wziac slub koscielny ale on do zalatwiania spraw jest do niczego, ja w domu zajmuje sie wszystkim, rachunki, zalatwianie wazniejszych spraw przez telefon, lekarze, banki itp...
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 22:11   #4993
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Ale się nie fajnie zrobiło Sheryl, Aguś maja dziękuje za komplementy
Aga Co do mieszkania to w sumie bardzo miło tak wreszcie "na swoim" tylko troche nudno sama całymi dniami .Co do obowiązków to jakoś nie odczułam ,może dlatego ,że mieszka mniej osob ,poza tym sama sobie jestem szefem i robie co i kiedy chce

A ja się ostatnio z Patrykiem nie dogaduje W ogole prawie ze mną nie gada ,jedynie to zrob to lub tamto Ja wiem ,że wraca zmęczony z pracy ,ale przychodzi je obiad ,oglada tv później komp i spać bo wielce zmęczony ,czasem weźmie na 5 min Maje na rece i tyle ,a do mnie się zwraca tylko jak cos chce i tłumaczy się padnięciem mam kurde coraz większe wątpliwości ,może to kwestia ślubu go tak zmieniła
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0

Edytowane przez Kasiamaja
Czas edycji: 2009-05-07 o 22:14
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 23:03   #4994
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Kasiu napisalam Ci na gg
Kociulku wracaj do nas i pisz, nie przejmuj sie niczym, wszystko jest ok. Za bardzo sie przejelas slowami Elsi, ona chciala tylko wyrazic swoja opinie, (chociaz troche za stanowczo moim zdaniem)

Edytowane przez AgaMili
Czas edycji: 2009-05-07 o 23:42
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 23:42   #4995
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Kociulku, nikt z nas nie twierdzi ze to Ty zrobiłaś źle, jeśli już to Twoja lekarka. Najważniejsze ze Krolinka czuje sie dobrze
No, i już temat skończony
jak widać lekarka zrobiła dobrze... Karolinka jest zdrowa...
to lekarz ocenia czy szczepić czy nie...


Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość
Co do mieszkania to w sumie bardzo miło tak wreszcie "na swoim" tylko troche nudno sama całymi dniami .
Kasia, a necik? Mnie to cholerstwo wciągnęło, ze aż wstyd .
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 23:48   #4996
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Kasiu napisalam Ci na gg
Kociulku wracaj do nas i pisz, nie przejmuj sie niczym, wszystko jest ok. Za bardzo sie przejelas slowami Elsi, ona chciala tylko wyrazic swoja opinie, (chociaz troche za stanowczo moim zdaniem)
Podpisuje sie obiema łapkami i amen! Dzieki za te nasze pogawedki

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość
j
Kasia, a necik? Mnie to cholerstwo wciągnęło, ze aż wstyd .
A necik to nałog niestety
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-08, 00:09   #4997
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

No to zakladamy II czesc
Nareszcie, musimy nadrobic tempo innych dziewczyn bo one po kilka czesci maja a my dopiero II po 15 miesiacach
No to Kasia zakladaj bo ostatnie zostalysmy

No to teraz jesteśmy ---->TU<---

Edytowane przez AgaMili
Czas edycji: 2009-05-08 o 01:00
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-08, 01:00   #4998
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Uff ale się nameczyłam z tym kolorami ,ale teraz ładnie jest więc juz mamy oficjalnie drugą część kosztem mojego jutrzejszego zdychania :P
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:00.