Prześladowanie w miejscu pracy. Proszę o pomoc

[andzelika666]

Dziewczęta mam nadzieję, że mi doradzicie. Chodzi o tatę mojej przyjaciółki...:
Ma 52 lata i od 11 lat pracuje fizycznie w pewnej firmie, sumiennie wypełnia swoje obowiązki, od wielu lat nie był na chorobowym zawsze punktualnie stawia się w miejscu pracy.
Inni pracownicy wykonujący tą samą pracę wielokrotnie już korzystali z chorobowego i dostają o wiele wyższe wynagrodzenie (nawet ci nowo przyjęci). W dodatku pracodawca zdecydował się przenieść go na inne o wiele cięższe stanowisko (mimo iż ma zaświadczenie od lekarza, że nie może pracować na tym stanowisku.)
Wiele osób twierdzi że szef po prostu go nie lubi i na jego miejsce woli zatrudnić swojego znajomego...Nie wiadomo dlaczego nie darzy go sympatią- nigdy mu nie ubliżył, zawsze grzecznie się odnosi, nigdy nie nawalił w pracy.
Bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.

(ps. przepraszam za literówkę ale jestem bardzo zdenerwowana i śpiąca)

[kycia1]

Wiem cos o tym... Tak to jest jak czlowiek ma za dobre serce- zawsze dostaje po dupie!

Moja rada- niech sie rozglada za nowa praca (nie rezygnujac narazie z tej , bo bedzie mu ciezko) i jak mu sie uda to niech idzie do nowej pracy. Niech narazie wytrzyma i jednoczesnie czegos szuka. I jesli ktos go zaprosi na romozwe kwalifikacyjna niech powie prawde- ze czuje sie źle w starej pracy z powodu mobbingu szefa, zeby nikt nie pomyslał, ze to jego widzi mi sie.

[iizabelaa]

Napisane przez andzelika666

Dziewczęta mam nadzieję, że mi doradzicie. Chodzi o tatę mojej przyjaciółki...:
Ma 52 lata i od 11 lat pracuje fizycznie w pewnej firmie, sumiennie wypełnia swoje obowiązki, od wielu lat nie był na chorobowym zawsze punktualnie stawia się w miejscu pracy.
Inni pracownicy wykonujący tą samą pracę wielokrotnie już korzystali z chorobowego i dostają o wiele wyższe wynagrodzenie (nawet ci nowo przyjęci). W dodatku pracodawca zdecydował się przenieść go na inne o wiele cięższe stanowisko (mimo iż ma zaświadczenie od lekarza, że nie może pracować na tym stanowisku.)
Wiele osób twierdzi że szef po prostu go nie lubi i na jego miejsce woli zatrudnić swojego znajomego...Nie wiadomo dlaczego nie darzy go sympatią- nigdy mu nie ubliżył, zawsze grzecznie się odnosi, nigdy nie nawalił w pracy.
Bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.

(ps. przepraszam za literówkę ale jestem bardzo zdenerwowana i śpiąca)

Jeżeli szef tak nie lubi tego mężczyzny to nie rozumiem dlaczego go jeszcze nie zwolnił. Trochę to dziwne.

A tak ogólnie to znajomy nic na to nie poradzi, tak już czasami bywa. Rozwiązaniem jest zmiana pracy.

[kycia1]

Napisane przez iizabelaa

Jeżeli szef tak nie lubi tego mężczyzny to nie rozumiem dlaczego go jeszcze nie zwolnił. Trochę to dziwne.

A tak ogólnie to znajomy nic na to nie poradzi, tak już czasami bywa. Rozwiązaniem jest zmiana pracy.

Bo lubi sie znęcac ? Tak niestety bywa. Słyszałas o mobbingu? Na pewno. Nie było by go, gdyby szefowie za "nielubienie" zwalniali.

[andzelika666]

Napisane przez kycia1

Bo lubi sie znęcac ? Tak niestety bywa. Słyszałas o mobbingu? Na pewno. Nie było by go, gdyby szefowie za "nielubienie" zwalniali.

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Może doradzę mojej przyjaciółce żeby założyli sprawę sądową w końcu tacy szefowie powinni ponosić odpowiedzialność na swoje czyny.

[kycia1]

Jesli moge doradzic - niech najapierw poszuka innej pracy. Wiesz czemu? Zeby nie bylo tak, ze pozniej pracownicy będą się nad nim wyzywać (róznie bywa) bo juz szef nie moze... naprawde- niech zacznie szukac pracy, niech wysyla CV- mam nadzieje, ze sie uda.

Ponadto lepiej zeby juz nie mieli ze soba do czynienia, bo nie daj Boze nie wygra sprawy o co wtedy? Dopiero bedzie mial przekichane

Niech Twoja kolezanka pomoze Tacie- wysyłajac CV za posrednictwem interenetu i jestem przekonana , ze dadza rade

[andzelika666]

Napisane przez kycia1

Jesli moge doradzic - niech najapierw poszuka innej pracy. Wiesz czemu? Zeby nie bylo tak, ze pozniej pracownicy będą się nad nim wyzywać (róznie bywa) bo juz szef nie moze... naprawde- niech zacznie szukac pracy, niech wysyla CV- mam nadzieje, ze sie uda.

Ponadto lepiej zeby juz nie mieli ze soba do czynienia, bo nie daj Boze nie wygra sprawy o co wtedy? Dopiero bedzie mial przekichane

Niech Twoja kolezanka pomoze Tacie- wysyłajac CV za posrednictwem interenetu i jestem przekonana , ze dadza rade

Bardzo Ci dziękuję za wsparcie i dobre słowo

[kycia1]

Napisane przez andzelika666

Bardzo Ci dziękuję za wsparcie i dobre słowo

Ojejjjjjjjjjjjjjjjjj dziekuje.
Trzymam kciuki

Caluję

[Chaos_Girl]

W takim wieku chyba ciezko znalezc cos nowego. Jesli jest dobrym pracownikiem, to oczywiscie, ze szef go nie zwolni, tylko korzysta.
Zalozenie sprawy moze chyba byc kosztowne. Tak to juz jest, jak czlowiek uczciwy i sumienny, to go wykorzystuja. Pamietam swoja prace w Polsce-koszmar i ciagle upominanie sie o wyplate.

[olgiers]

Jeżeli spotyka Was mobbing w pracy czy w szkole, to naprawdę nie warto czekać, bo szkoda waszych nerwów i waszego zdrowia. Największy problem to oczywiście strach o utratę pracy, który powstrzymuje nas przed jawnym oporem, dlatego dobrze w między czasie szukać czegoś nowego ale i tak polecam od razu zwrócić się do towarzystwa anymobbingowego,
http://www.mobbing.most.org.pl/Kontakt.htm
jeśli oni nie odpowiedzą, to można też skorzystać z płatnej porady, np. tutaj:
http://mobbing-stop.psychorada.pl/aff/proaktywnosc
Ważne, żeby coś robić, jak macie jeszcze jakieś sprawdzone kontakty gdzie można uzskać pomoc, to wpisujcie, na pewno się przydadzą.
Trzymam kcuki za wszystkich mobbingowanych, żeby udało wam się zmienić pracę i dochodzić swoich spraw!