Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!

[Koloratka]

Na wstępie - jako, że jestem tu nowa - witam wszystkich serdecznie

Właśnie siedzę z tą pianką na głowie. Wybrałam odcień 9/0 Rozświetlony Blond. na włosy jasne, juz farbowane i wielokrotnie rozjaśniane na przestrzeni czasu, w celu pozbycia się odrostów i odświeżenia koloru.
Wrażenia dotychczas? Tak jak już było chyba wcześniej wspomniane, spodziewałam sie pompki a nie ściskania opakowania. Bałam się tego domniemanego "okrutnego zapachu" o którym naczytałam się w Internecie ale byłam całkiem mile zaskoczona: wiadomo, trąci amoniakiem, ale ogólny zapach jest w porządku.
Faktycznie, troszkę szczypie i zdecydowanie bardzo ciężko pozbyć się koloru który znalazł się przypadkiem na twarzy, rękach.

Konsystencja: niby pianka, ale trochę rzadka. Choć wybrałam jasny odcień, kolor pianki był jakby brązowy. Teraz na głowie kolor również przypomina brąz...
No cóż, zobaczymy. Przede mną jeszcze 20 min czekania, napiszę relację z efektu końcowego jak najszybciej

[Urmila]

Hej,
Farbowałam się pianką Wellaton drugi raz ponieważ podoba mi się kolor jest bardzo intensywny (użyłam, którejś z czerwieni, niestety nie posiadam już opakowania więc nie wiem, który to numer). Przy każdej kąpieli niestety mam mega czerwoną wodę włosy, gdy są mokre farbują wszystko dookoła. Myślałam, że ostatnio może źle wypłukałam farbę z włosów po farbowaniu, ale i tym razem jest to samo. Sposób aplikacji genialny i jest jej dużo to dla mnie ważne bo mam długie włosy. Śmierdzi strasznie dusząco, ale przy uchylonym oknie daje radę. Najbardziej martwi mnie fakt farbowania wody bo jutro idę na basen. Miał ktoś już może doświadczenia z tą farbą na basenie?

[Koloratka]

To znów ja

Efekt końcowy po farbowaniu 9/0:
Włosy są na pewno nieco ciemniejsze. Tak więc "rozświetlony blond" to chyba złe okreslenie farby. Aczkolwiek, żebybyła jasność, jestem jak najbardziej zadowolona. Włosy są troszkę ciemniejsze, ale nie ciemne, bardzo przybliżone do moich naturalnych. Pięknie się błyszczą i wcale nie śmierdziały po koloryzacji. Już nie wspominając o cuuudnym zapachu serum
Ogólnie: jak dla mnie farba (oprócz dość uciążliwej aplikacji) jest całkiem ok. Kolor, jeśli ma się włosy już wczesniej rozjaśniane, wygląda baardzo naturalnie, nie jest "sztucznie jasny".
Pozdrawiam

[Blond Wenus]

eee tam jakieś ciemne te farby..najlepszy sie okazał ten nowy rozjaśniacz z syoss 11/0 nareszcie mem jasny blond a nie jakies zołte siano )

[depeszka]

ja pofarbowałam kolorem 9/1, wczesniej farbowałam rozswietlonym popielatym blondem z tuby ale chcialam sobie trochę poprawić kolor i mam nerwy bo włosy nie mają zimnego odcienia tylko nieraz wpadają w rude albo jestem przewrazliwiona

myślę teraz co z nimi zrobić

[I am Rock]

To jednak tuba i pianka nie są jednakowe?

[depeszka]

Napisane przez I am Rock

To jednak tuba i pianka nie są jednakowe?

niestety nie, moja mama ma siwe włosy i farbuje się też 9/1 z tuby i wychodzi jej taki szary popielaty, tym razem wzięła w piance ten sam kolor i wyszły popielate ale mają rudą poświatę

ja myślę czy nie kupić tego fioletowego szamponu Joanny...

[BajaderkowaBaba]

dobra, ja też już jestem po farbowaniu... wybrałam piankę, ponieważ sama nie daję rady dobrze nałożyć na przedziałki zwykłej w tubce, mam za dużo włosów.

Tutaj poszło w miarę sprawnie, włosy zrobiły się mokre. Ja spłukuję farby zawsze wodą i... szamponem. Wiem, to nie jest zgodne z instrukcją, ale nigdy jeszcze nie potraktowałam głowy tylko wodą. Ciemny brąz początkowo bardziej wpada w czarny, ale sukcesywnie rozświetla się. Włosy są tak samo sztywne, jak po każdej innej drogeryjnej farbie.
Farbuję bardzo często - co 3-4 tygodnie, ponieważ już mam siwych włosów kupę... Jak wysuszę, to dopiszę co z nimi robi

[emisia1927]

hej, kupiłam dziś farbę 9/0 ale po przeczytaniu waszych opinii troche się boje. mam jasny blond, lekko żółty niestety. jak zachowa się na moich włosach? bo z tego co widzę z waszych komentarzy, ma być ciemniejszy. ale nie chciałabym już żadnych poświat pomarańczy czy rudego.

[Ol3nKa]

Wellaton, Pianka trwale koloryzująca, Jasny brąz 5/0

Jasny brąz to to nie jest. Na moje włosy zużyte zostały dwa opakowania z czego drugie było jakieś popsute bo chlapało i nie chciało robić pianki w skutek czego cała kuchnia była w kropki.

Zdjecie - przed i po

[Kachula82]

Napisane przez Ol3nKa

Wellaton, Pianka trwale koloryzująca, Jasny brąz 5/0

Jasny brąz to to nie jest. Na moje włosy zużyte zostały dwa opakowania z czego drugie było jakieś popsute bo chlapało i nie chciało robić pianki w skutek czego cała kuchnia była w kropki.

Zdjecie - przed i po

Dzięki za fotki. Oddaję mamie jasne kakao bo ja już nie chcę ciemnych włosów a skoro jasny brąz wyszedł tak ciemno to nawet nie zaryzykuję.

[asiaukf]

Jestem właśnie po farbowaniu jasnym popielatym blondem. Miałam średni blond przed farbowaniem a teraz mam jasny brąz, więc kolor nie jest taki jak miał być. Aplikacja też bez rewelacji pryska strasznie do tego nie można nazwać tego w 100% pianką. Ale gdyby nie to, że bardzo chciałam rozjaśnić włosy to kolor jest ładny i dobrze równo pokryło. Jak chcecie jasny brąz to popielatym blondem trzeba malować:P Serum jest bardzo fajne, włosy są gładkie i błyszczące. Jednak to był mój pierwszy i ostatni raz z tą farbą.

[Fantaghito]

no dobra moja opinia

jak widzicie jestem nowa ale tak mnie wkurzyła ta farba żę grrr kupiłam średni brąz .......wyszedł czarny!! masakra, dobrze że jakoś do mojej karnacji pasują ciemne kolory ale mimo to nie chciałam czarnych włosów.
aplikacja - super, pierwszy raz farbowałam włosy, sama i wszystko pięknie przykryło

zapach - jakoś mi nie śmierdziało ale nie mam doświadczenia w farbach


konsystencja pianki - fajna, po naciśnięciu butelki pięknie wychodzi...puszysta pianka wydaje mi się że trzeba tak pompować a nie raz...czyli mniej a częściej i na ręce robi się taka pianka jak normalna do układania włosów

mam teraz pytanie : jak długo schodzi farba i czy jest jakaś szansa żeby rozjasnić ten kolor ?

[majoczka]

Byłam również w grupie testującej. Oto moja opinia (kolor włosów mam czarny i na taki malowałam, więc w kwestii zgodności z nazwą zbytnio nie mogę się wypowiedzieć):

ZALETY
*łatwość sporządzenia mieszanki do farbowania
*mało intensywny zapach (choć dość mdły)
*jedną pianką można zafarbować nawet bardzo długie i gęste włosy (duża wydajność)
*jednolity kolor odrostów i reszty głowy
*po nałożeniu serum, włosy bardzo miękkie i łatwe w rozczesywaniu
* po wysuszeniu widać głębie koloru, włosy są błyszczące i „pełne życia”

WADY
*mała precyzyjnośc (trudność) przy nakładaniu pianki wyłącznie na same odrosty
*po 10 min. od nałożenia pianki pojawiło się lekkie pieczenie na skórze głowy (skóra głowy nigdy przez wiele lat farbowania różnymi markami środków do koloryzowania włosów nie wykazywała żadnych skłonności alergicznych)
*trudność w zmyciu zabrudzeń ze skóry (już po zaschnięciu farby)

[malwinac]

Ja zawsze farbowałam Castingiem ciemny blond i teraz coś mnie podkusiło na ta pianke Chciałam przyciemnić włosy użyłam koloru czekoladowy brąz i o zgrozo włosy wyszły prawie czarne, kolor jest strasznie ciemny Oby się wypłukał.

[beatakob]

Na poczatku bylam bardzo zadowolona. Sposob aplikacji mi odpowiadal i myslalam, ze znalazlam idealna farbe pod wzgledem nakladania. Jednak SREDNI braz mam po tygodniu od farbowania nadal praktycznie kruczo-czarny. Kolor ten absolutnie do mnie nie pasuje, wiec jestem zalamana tym co mam na glowie. Nawet jesli sie spierze to potrwa to bardzo dlugo zanim osiagne prawdziwy sredni braz.

Jestem na nie.

[asia897]

Dziewczyny ta farba jest okropna.
Moj wyjsciowy kolor wlosow przed malowaniem to jasny blond , farbowalam Srednim popielatym blondem bo chcialam je troche przyciemnic i zblizyc kolor do moich naturalnych.
Farba obrzydliwie smierdzi zfermentowanymi owocami i do tego odór ktory powoduje okropne szczypanie w nosie.
Sposob nakladania tez mi sie nie podoba , brak dozownika powoduje ze trzeba naciskac butelke zeby wydobyc z niej piane ( a raczej to cos co nazywane jest pianka). Farba splywa z wlosow poniewaz na wlosach piana zamienia sie w wodnista substancje.
Wlosy po farbowaniu sa suche i mega smierdza , ja stosowalam godzinne cieple kompresy z maski Waxa 3 razy w tyg, zeby doprowadzic swoje wlosy do ładu i pozbyc sie tego smrodu.
Najgorsze co moglo byc to kolor ktory wyszedl, niczym nie przypomina koloru z probki ani z opakowania to ciemny szary kolor z zielona poswiata.

Z calego serca nie polecam tej farby.

[6ab835231803f4b1cac896d6aed120cccc2755ce_65765102cc8be]

Powiedzcie mi, czy jakiś czerwony odcień tej pianki chwyci ciemniejsze włosy?
Mogę liczyć na intensywny odcień czerwieni?

[wydzia]

ja właśnie farbuje kolrem wiśnowa czerwień. Zobaczymy co wyjdzie... Aż się boje jak czytam wasze opinie brrrrrr

[6ab835231803f4b1cac896d6aed120cccc2755ce_65765102cc8be]

wydzia, a jaki masz kolor obecnie?
Wstawisz zdjęcia jak już będziesz po?

[wydzia]

Miałam tak jakby sprany ciemny brąz. Ciężko opisać Bałam sie ale kolor wyszedł całkiem całkiem. Bardziej czerwone u nasady. Przydałoby mi się troche wiecej tej pianki żeby kolor był jednolity. Jak naładuje baterie w aparacie to postaram sie wrzucić fotki.

[hakunaa_matata]

Jestem świeżo po farbowaniu odcieniem ciemny brąz. O zgrozo! najgorsza farba jakiej używałam.. Plus za wygodną aplikację, przyjemny zapach, ale.. Kolor wyszedł czarny(!), plamy ciężko schodzą pomimo wysmarowania kremem, głowa okropnie swędziała, że nie mogłam już wysiedzieć wymaganego czasu i co najgorsze, włosy wypadają mi garściami, nigdy tak nie miałam, nawet po farbowaniu :/ Tak więc podsumowując, pomimo dobrego pierwszego wrażenia, w moim przypadku ta pianka się nie sprawdziła

[bejzolka]

Jak tak czytam Wasze opinie, to jestem przerażona. Kupiłam odcień 7/3 orzechowy blond, chciałam lekko przyciemnić mój obecny jasny popielaty blond i coś mnie podkusiło, żeby zdradzić mojego ukochanego garniera, do którego i tak zawsze wracam
Mało tego kupiłam dwa opakowania, bo zwykle jedno mi nie starcza (chyba, że casting), a nie wiedziałam jak jest z jego wydajnością.
Teraz boje się w ogóle jej użyć, a miałam właśnie farbować.
Szkoda, że nie można jej oddać
Aczkolwiek jak robiłam jasny popielaty blond na bardzo bardzo jasny popielaty blond, to na początku był ciemny, a potem się wypłukał i jest całkiem ładny. Ale ja chcę jeszcze ciemniejszy, żeby nie walczyć co miesiąc z odrostami.
Już sama nie wiem... Ale na dzisiaj na pewno się wstrzymam.
Jak się zdecyduję, to dam znać

[Alicyja69]

Farbowałam się farbą egzotyczna czerwień, załączam zdjęcia przed i po dla zainteresowanych. ;p

[elleves]

Witam.

Drogie Wizażanki - właśnie zmyłam średni popielaty blond z głowy; kolor jest fatalny!!! Zupełnie inny niż na opakowaniu.
W sumie - nie wiem co teraz robić (
Masaaaaaakra !!!!!!!!!!!!!!!

[bejzolka]

@ Alicyja 69 bardzo ładny, wprawdzie bardziej burgund niż czerwień, ale na prawde mi się podoba
Ale jeśli chodzi o mnie, to jak Elleves też preferuje blondy. Jeszcze się nie odważyłam na ten orzechowy, ale myślę, że spróbuję, a co mi tam.
Elleves nie łam się z doświadczenia wiem, że te ohydne ciemno wyglądające blondy wypłukują się, zwłaszcza, jeśli wcześniej miałaś jaśniejsze.
Dlatego ja zaryzykuję i na pewno opiszę efekty. Ale dopiero za tydzień, bo w ten weekend mam wesele przyjaciółki, więc wolę nie eksperymentować :-P

[Alicyja69]

Napisane przez bejzolka

@ Alicyja 69 bardzo ładny, wprawdzie bardziej burgund niż czerwień, ale na prawde mi się podoba

to jest kolor burakowy, nie oszukujmy się. )

[badziabadzia]

szkoda, że nie weszlam tu przed nałożeniem farby!! kupiłam 7/1 miał być średni blond.. na razie jest czarno ;/ poczekam jeszcze 10 min i zywam, mam nadzieję, ze się trochę zmyje bo narazie wygląda fatalnie!
I strasznie śmierdzi, aplikacja to jakiś koszmar.. wcześniej uzywałam pianki od Palette. Tamata była rewelacyjna!! Teraz skusił mnie fajny kolor na opakowaniu.. i już tego żałuję!

[Fantaghito]

u mnie wyszedł średni brąz tak hmm czarny !!

[mysia m]

na stronie welli jest taki filmik o nakładaniu i tam babka mówi, zeby nałożyć:
"na 40 minut albo na inny czas określony wcześniejszym testem pasemkowym"

moze to jest klucz do tego, zeby kolor wyszedł przewidywalnie? natomiast nie rozumiem jak niby to mozna wykonac, skoro resztki mieszanki nalezy wyrzucic. Po połaczeniu skąłdników, nie mozna ponownie pozniej uzyc tego samego. jedno opakowanie trzeba by zmarnowac na test pasemkowy..

druga rzecz, to jedyna pianka na rynku z wodą 9%. I z amoniakiem na dodatek. To musi wysuszac.