Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja cz. III

[aaaania1989]

Napisane przez Aquedita

Witam drogie Panie!

Jako, że jestem nowa na forum (to mój pierwszy wpis) postanowiłam, że podzielę się swoją kolekcją. W sumie nic nadzwyczajnego, niektóre z tych rzeczy są fajne, innych już więcej nie kupię.
W razie czego pytajcie, chętnie odpowiem, polecę lub odradzę
Zapewne widać po zdjęciach, że jestem konsultantką Oriflame, ale nie jestem jakąś przesadną fanatyczką...

Opis:
1.cotygodniowa pielęgnacja twarzy
2.demakijaż
3.kremy do twarzy i żel pod oczy
3.włosy
4.ciało
5.prysznic
6.stopy
7.usta i dłonie

Uffff...
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia!

Witamy Jak się spisuje balsam Soraya ujędrniający? ma jakiś alkohol w składzie?

[Aquedita]

Napisane przez aaaania1989

Witamy Jak się spisuje balsam Soraya ujędrniający? ma jakiś alkohol w składzie?

Cześć!
Szczerze mówiąc lubię ten balsam głównie za przecudny zapach - słodki, ale nie mdlący czy cukierkowy. Jak na mój gust aplikuje się fajnie, konsystencja może ciut gęsta. Wielką wielką zaletą jest opakowanie z pompką! Wchłania się dość szybko a po dłuższym regularnym stosowaniu skóra staje się jedwabiście gładka. Ale nie licz na cudowne chudnięcie, które niby producent obiecuje
Owszem, w składzie jest alkohol - cetearyl alcohol.

[Elfia4]

Napisane przez Aquedita

Owszem, w składzie jest alkohol - cetearyl alcohol.

Cetearyl alcohol to nie alkohol - mimo nazwy, ale emolient, który nawilża i natłuszcza skórę.

[Aquedita]

Za wiki:

Alkohol cetylowy (nazwa systematyczna: heksadekan-1-ol, CH3(CH2)15OH) - organiczny związek chemiczny z grupy alkoholi stosowany jako odczynnik chemiczny, szeroko stosowany również w przemyśle farmaceutycznym.

To ja już nie wiem...

[Hosenka*]

Napisane przez Elfia4

Cetearyl alcohol to nie alkohol - mimo nazwy, ale emolient, który nawilża i natłuszcza skórę.

Z chemicznego punktu widzenia jak najbardziej alkohol. Alkohol alkoholowi nierówny - nie kazdy wysusza jak np. denaturat.

[Fantazjaa]

ja się, aż tak nie znam na składnikach, ale wydaje mi się, że można zaliczyć to do alkoholi

[Hosenka*]

Napisane przez Fantazjaa

ja się, aż tak nie znam na składnikach, ale wydaje mi się, że można zaliczyć to do alkoholi

Wybacz, ale co tu ma do rzeczy znanie się na składnikach?? To przecież chemia na poziomie podstawówki (sorki, obecnie gimnazjum). Poza tym, skoro związek jest nazwany "alkohol" to jak mozna się zastanawiać czy "zaliczyć" do alkoholi czy nie.

Napisane przez Elfia4

Cetearyl alcohol to nie alkohol - mimo nazwy, ale emolient, który nawilża i natłuszcza skórę.

Czy wg Ciebie alkohol to tylko denaturat i etanol?? To przecież cała grupa związków chemicznych posiadających charakterystyczną dla nich grupy funkcyjną - hydroksylową.

Aquedita wrzuciła cytat z Wikipedii, najważniejsza część w tym wytłumaczeniu to: nazwa systematyczna: heksadekan-1-ol, CH3(CH2)15OH

Pogrubione przeze mnie części nazw wskazują na przynależność do alkoholi.

[aaaania1989]

spokojnie dziewczyny chodziło mi o tego paskudnego denata,ten cetearyl to tylko zmiękczacz chyba

[paula-zla]

Napisane przez Aquedita

Witam drogie Panie!

Jako, że jestem nowa na forum (to mój pierwszy wpis) postanowiłam, że podzielę się swoją kolekcją. W sumie nic nadzwyczajnego, niektóre z tych rzeczy są fajne, innych już więcej nie kupię.
W razie czego pytajcie, chętnie odpowiem, polecę lub odradzę
Zapewne widać po zdjęciach, że jestem konsultantką Oriflame, ale nie jestem jakąś przesadną fanatyczką...

Opis:
1.cotygodniowa pielęgnacja twarzy
2.demakijaż
3.kremy do twarzy i żel pod oczy
3.włosy
4.ciało
5.prysznic
6.stopy
7.usta i dłonie

Uffff...
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia!

Widzę u Ciebie czekoladową wazelinę, która ostatnio mnie zainteresowała. Co możesz o niej powiedzieć? Czy zapach jest sztuczny? Pachnie czekoladą gorzką czy kakao? Zapach jest intensywny? Gdzie ją kupiłaś?

[201604211131]

Napisane przez aanika

Przedstawiam Wam mój skromny, minimalistyczny zbiorek. Mam nadzieję, że nie pomyślicie, że o siebie nie dbam . W planach mam zakup masła kokosowego Ziai i jakiejś maski do włosów.

Ciekawy zbiór - a dlaczego nie wstawiłaś szamponów? I widać, że jesteś włosomaniaczką.

Napisane przez Aquedita

Witam drogie Panie!

Jako, że jestem nowa na forum (to mój pierwszy wpis) postanowiłam, że podzielę się swoją kolekcją. W sumie nic nadzwyczajnego, niektóre z tych rzeczy są fajne, innych już więcej nie kupię.
W razie czego pytajcie, chętnie odpowiem, polecę lub odradzę
Zapewne widać po zdjęciach, że jestem konsultantką Oriflame, ale nie jestem jakąś przesadną fanatyczką...

Opis:
1.cotygodniowa pielęgnacja twarzy
2.demakijaż
3.kremy do twarzy i żel pod oczy
3.włosy
4.ciało
5.prysznic
6.stopy
7.usta i dłonie

Uffff...
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia!

Ładny zbiór, prosty i nie przeładowany.
A co do Glorii - jest w każdym Auchan. Mi zależy na jedynie na nawilżeniu włosa i go nie obciążeniu, a to pewnie spełni zadanie. Dodatkowo wzięłam ją ze względu na to, że jest slilcone frei czyli bez silikonów, które masakrycznie obciążają mi włosy.

[aanika]

Napisane przez wirlandia

Ciekawy zbiór - a dlaczego nie wstawiłaś szamponów? I widać, że jesteś włosomaniaczką.

Tam na zdjęciu jest jeden szampon - kokosowa Joanna - między Ziają a olejem kokosowym . Ale potem się doczytałam, że to szampon z odżywką i niestety przyspiesza mi przetłuszczanie.

[201604211131]

Napisane przez aanika

Tam na zdjęciu jest jeden szampon - kokosowa Joanna - między Ziają a olejem kokosowym . Ale potem się doczytałam, że to szampon z odżywką i niestety przyspiesza mi przetłuszczanie.

A no tak... To będziesz musiała zmienić, bo te dwa w jednym nie nadają się dla włosów przetłuszczających się.

[Koshatka]

Napisane przez illegale

A ten super-pharm w Silesii to jest jakiś hmm.. niewypał według mnie Niektóre rzeczy, szczególnie półka z kosmetykami aptecznymi z filtrami, gdzie pisze "promocja" wszystko było strasznie drogi, mój Anthelios 17zł droższy. A o Humektanie i Carmexie nawet nie słyszeli.

Super pharm generalnie jest drogi. Opłaca się tam kupować perfumy i niektóre promocje są bradzo korzystne, ale regularne ceny to jakaś porażka.

Napisane przez yugoslavia

No własnie jest ten na Wojewódzkiej, czyli obok Rialta, ale kiedyś tam byłam i szczerze mówiąc asortyment ubogi. No chyba, że sie cos zmieniło.

Czepiam się bo ten kawałek ulicy nazywa się jakoś inaczej niż Wojewódzka. A Wojewódzka mi się pzry okazji pomyliła z Jagiellońską. I się zastanawiałam czy tam gdzieś wyżej nie przenieśli tego z Mickiewicza.

Już wiem, ten sklep jest na Kochanowskiego.

Asortyment im się trochę polepszył ale w porównaniu do tego zlikwidowanego kicha. Mają mało miejsca i nie mogą poszaleć.

[yugoslavia]

Napisane przez Koshatka

Czepiam się bo ten kawałek ulicy nazywa się jakoś inaczej niż Wojewódzka. A Wojewódzka mi się pzry okazji pomyliła z Jagiellońską. I się zastanawiałam czy tam gdzieś wyżej nie przenieśli tego z Mickiewicza.

Już wiem, ten sklep jest na Kochanowskiego.

Asortyment im się trochę polepszył ale w porównaniu do tego zlikwidowanego kicha. Mają mało miejsca i nie mogą poszaleć.

No fakt, to jest Kochanowskiego, potem leci w góre na plac Miarki
Wojewódzka kończy się na Plebiscytowej, poza tym nie widziałam żeby cos pisali, że przenoszą.
Racja strasznie mały ten sklepik, a w tamtym mieli spory wybór

[aanika]

Napisane przez wirlandia

A no tak... To będziesz musiała zmienić, bo te dwa w jednym nie nadają się dla włosów przetłuszczających się.

Już niewiele go zostało, bo używam go też jako żel pod prysznic . Ja przeważnie używam szamponów nawilżających, ale ten jednak się dla mnie nie nadaje.

[Aquedita]

Napisane przez paula-zla

Widzę u Ciebie czekoladową wazelinę, która ostatnio mnie zainteresowała. Co możesz o niej powiedzieć? Czy zapach jest sztuczny? Pachnie czekoladą gorzką czy kakao? Zapach jest intensywny? Gdzie ją kupiłaś?

Wazelinkę kupiłam w niewielkiej osiedlowej aptece, skusiłam się bo lubię tą firmę (cruelty free), a cena groszowa.
Uwielbiam ją, bo ja ogólnie jestem łasuchem, hihihi Pachnie niezbyt intensywnie, ale za to smakuje na ustach cudnie. Choć faktycznie jak tak teraz uważnie się zastanowiłam o bardziej w nutach kakaowych. Stosunkowo długo nawilża i ogólnie polecam!

[paula-zla]

Napisane przez Aquedita

Wazelinkę kupiłam w niewielkiej osiedlowej aptece, skusiłam się bo lubię tą firmę (cruelty free), a cena groszowa.
Uwielbiam ją, bo ja ogólnie jestem łasuchem, hihihi Pachnie niezbyt intensywnie, ale za to smakuje na ustach cudnie. Choć faktycznie jak tak teraz uważnie się zastanowiłam o bardziej w nutach kakaowych. Stosunkowo długo nawilża i ogólnie polecam!

Czyli mam pytać o nią w aptekach? Dzisiaj się rozejrzę, bo jestem bardzo ciekawa tego wynalazku, a uwielbiam wszystko co czekoladowe w kosmetykach.

[Aquedita]

No to powodzenia w poszukiwaniach!

A teraz mały off topic, ale w sumie to nie wiem gdzie indziej pytać...
Takie pytanie ogólne drogie wizażanki! Czy uważacie, że jakiegoś rodzaju produktu mi brakuje w moim zestawie (zaprezentowany na poprzedniej stronie)? Nie chodzi mi tu o konkretne marki tylko o typ kosmetyku. Chyba potrzebowałabym coś przeciw wypryskom i oczyszczającego...

W tym topicu opisałam moją codzienną rutynę pielęgnacyjną twarzy: http://www.wizaz.pl/forum/showthread...189714&page=12

Niby jestem młoda to i nie powinnam przeginać, no ale co ja na to poradzę, że się nakręciłam na kosmetykowe zakupy

[emememsik]

Napisane przez Aquedita

Czy uważacie, że jakiegoś rodzaju produktu mi brakuje w moim zestawie (zaprezentowany na poprzedniej stronie)?

Mi tam brakuje żelu do mycia twarzy oraz odżywki i maski do włosów.

[noseknosek]

Napisane przez marta301

Piękny zbiór
Napisz proszę jak oceniasz balsam do ciała Eveline
Nosku czy ten peeling do ciała Loreala jest wart swojej ceny, czy raczej porównywalny np z Lirene antycelulitowym?

balsam Eveline niestety średni słabo nawilża, ale za to szybko się wchłania. Z przesuszeniami raczej sobie nie poradzi.

Natomiast peeling Exfotonic niestety jest wart swojej ceny oprócz złuszczania jeszcze w jakiś magiczny sposób wygładza skórę uwielbiam nakładać go na suchą skórę, wtedy działa genialne. Lirene jest fajny, ale to tylko taki dobry drapak

Napisane przez miskowa

dzięki za odpowiedzi, ja mam teraz hydraphase, więc jak skończę, to kupię biodermę. Lysanel tez wchodzi na moją listę. Ad. pogrubionego: jak?

Lepiej kupić na przykład maseczkę Himalaya

[Orlica]

Napisane przez emememsik

Mi tam brakuje żelu do mycia twarzy oraz odżywki i maski do włosów.

Zgadzam się - jak dla mnie żel do mycia twarzy to jeden z dwóch kosmetyków, bez których bym nie przeżyła, drugi to szampon

[Aquedita]

Napisane przez emememsik

Mi tam brakuje żelu do mycia twarzy oraz odżywki i maski do włosów.

Napisane przez Orlica

Zgadzam się - jak dla mnie żel do mycia twarzy to jeden z dwóch kosmetyków, bez których bym nie przeżyła, drugi to szampon

No fakt, akurat obecnie kontempluję zakup jakiegoś żelu do mycia twarzy (może Himalaya?), a maskę do włosów mam, tylko zapomniałam wrzucić na zdjęcie (Oriflame i oliwkowa i zbożowa)
Ja to bym chyba jednak nie przeżyła bez mleczka do twarzy i balsamu do ciała! Trzeba by zrobić sondę wśród Wizażanek na ten temat, ciekawe co z tego by wyszło

[Orlica]

Napisane przez Aquedita

No fakt, akurat obecnie kontempluję zakup jakiegoś żelu do mycia twarzy (może Himalaya?), a maskę do włosów mam, tylko zapomniałam wrzucić na zdjęcie (Oriflame i oliwkowa i zbożowa)
Ja to bym chyba jednak nie przeżyła bez mleczka do twarzy i balsamu do ciała! Trzeba by zrobić sondę wśród Wizażanek na ten temat, ciekawe co z tego by wyszło

jeśli chodzi o żel to polecam Ci Pure Calmille z YR albo właśnie tę Himalayę z miodlą

[Małgosia*79]

Generalnie mało się udzielam na forum, ale regularnie podglądam Wasze zbiory kosmetyczne. Swoją pielęgnację też kiedyś pokazywałam (chyba w lutym br). Ostatnio jednak nie zamieszczałam żadnych zdjęć bo byłam na odwyku kosmetycznym. Nawet całkiem nieźle mi szło, byłam już bliska sukcesu - tego momentu, kiedy w szafie nie będę miała zakamuflowanych kosmetyków na później, ale wyjechałam na wakacje i pokusa była zbyt silna, by nie kupić kosmetyków W załączeniu efekty

[madziarra]

Malgosiu piękne nabytki, czyżbyś była w Niemczech ? Ja tam jadę za niecałe 3 tygodnie i zamierzam się obkupić
W jakiej cenie nabyłaś miniatury Johna Friedy ?

[Małgosia*79]

Napisane przez madziarra

Malgosiu piękne nabytki, czyżbyś była w Niemczech ? Ja tam jadę za niecałe 3 tygodnie i zamierzam się obkupić
W jakiej cenie nabyłaś miniatury Johna Friedy ?

Dziękuję
W Niemczech byłam jakieś 3 godz Byłam niedaleko naszej zachodniej granicy i postanowiłam wybrać się na zakupy kosmetyczne
Miniaturki Johna Friedy były po jakieś 1,95 EUR. Zupełnie się to nie opłaca, ale nie chciałam wydawać 8 EUR na całe opakowanie bo tych kosmetyków jeszcze nie używałam i nie wiem czy mi będą odpowiadały.

[madziarra]

To faktycznie miniatur się nie oplaca
W ktorym sklepiej się zaopatrywałaś jeśli można spytac? Z jakiego zakupu jesteś najbardziej zadowolona?

[marta301]

Napisane przez noseknosek

balsam Eveline niestety średni słabo nawilża, ale za to szybko się wchłania. Z przesuszeniami raczej sobie nie poradzi.

Natomiast peeling Exfotonic niestety jest wart swojej ceny oprócz złuszczania jeszcze w jakiś magiczny sposób wygładza skórę uwielbiam nakładać go na suchą skórę, wtedy działa genialne. Lirene jest fajny, ale to tylko taki dobry drapak

Dziękuję za odpowiedź
Ja przez Was dziewczyny zbankrutuję . Następny kosmetyk do wypróbowania na liście .

Napisane przez Małgosia*79

Generalnie mało się udzielam na forum, ale regularnie podglądam Wasze zbiory kosmetyczne. Swoją pielęgnację też kiedyś pokazywałam (chyba w lutym br). Ostatnio jednak nie zamieszczałam żadnych zdjęć bo byłam na odwyku kosmetycznym. Nawet całkiem nieźle mi szło, byłam już bliska sukcesu - tego momentu, kiedy w szafie nie będę miała zakamuflowanych kosmetyków na później, ale wyjechałam na wakacje i pokusa była zbyt silna, by nie kupić kosmetyków W załączeniu efekty

Bardzo przyjemne zakupy . Jaka jest cena produktów z TBS w Niemczech?

[Aquedita]

Napisane przez Małgosia*79

Generalnie mało się udzielam na forum, ale regularnie podglądam Wasze zbiory kosmetyczne. Swoją pielęgnację też kiedyś pokazywałam (chyba w lutym br). Ostatnio jednak nie zamieszczałam żadnych zdjęć bo byłam na odwyku kosmetycznym. Nawet całkiem nieźle mi szło, byłam już bliska sukcesu - tego momentu, kiedy w szafie nie będę miała zakamuflowanych kosmetyków na później, ale wyjechałam na wakacje i pokusa była zbyt silna, by nie kupić kosmetyków W załączeniu efekty

Oj no to nie wiem czy gratulować czy słać wyrazy współczucia z powodu nowych zakupów, bo jednak ten papajowy zestawik z Body Shopu... jakoś tak smakowicie wygląda.

Ja natomiast niebezpiecznie zbliżam się do tego punktu kiedy to będę zmuszona chować kosmetyki po kątach "na potem". Nie wiem czy śmiać się czy płakać?

[Fantazjaa]

Napisane przez Hosenka*

Wybacz, ale co tu ma do rzeczy znanie się na składnikach?? To przecież chemia na poziomie podstawówki (sorki, obecnie gimnazjum). Poza tym, skoro związek jest nazwany "alkohol" to jak mozna się zastanawiać czy "zaliczyć" do alkoholi czy nie.


Czy wg Ciebie alkohol to tylko denaturat i etanol?? To przecież cała grupa związków chemicznych posiadających charakterystyczną dla nich grupy funkcyjną - hydroksylową.

Ale co się czepiasz? Skoro nawet nie zrozumiałaś o co mi chodzi :/ .
Nie znam się na składnikach...chodziło ogólnie, że nie znam się zbyt dobrze, a nie w tym przypadku.