|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2012-06-16, 10:34 | #4351 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 636
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Mam pytanie na poruszany przez was temat - mydła. Poprawcie mnie, jeśli się mylę - mydło ma zawsze zasadowe ph, tak?
Mam też prośbę do Lorri - czy zechciałabyś podzielić się z nami swoją aktualną pielęgnacją, tzn. jaką masz cerę i co używasz itp. Twoje wypowiedzi są bardzo rzeczowe i mam do nich zaufanie. ...a niestety od natłoku różnych informacji, recenzji na forach, ogólnie w internecie - zrobił mi się mętlik w głowie... Już nawet nie wiem, jaki krem używać - nawilżający, natłuszczający czy to i to; czy stosować go codziennie - rano i wieczorem, czy doraźnie, jak zobaczę suche skórki czy poczuję ściągnięcie skóry.
__________________
Tak, to ja. |
2012-06-17, 17:42 | #4352 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Cytat:
Skusiłam się na naturalną pielęgnację bo podobno potrafi zdziałać cuda. Nie wiem bo dopiero zaczynam, ale zastanawiam się w jaki tak naprawdę sposób zwykłe kosmetyki drogeryjne pełne tak zwanej chemii szkodzą cerze. Jeśli ktoś ma skórę zdrową to nie zauważy często różnicy między kremem naturalnym, a "chemicznym" i będzie używał tego drugiego i nie wiemy też, czy aby na pewno pożałuje tego za 20, 30, czy 40 lat. Czasami zastanawiam się, czy jest sens szaleć z tą naturalnością i czy to nie jest kolejna fala w stronę nowej mody. Ja spróbuję sama to przetestować na sobie i na razie na pewno skuszę się na mydło alep bo mam dziwne przeczucie, że oczyszczać twarz i codziennie pocierać ją jakimś specyfikiem jednak wolę sposobem naturalnym. Wydaje mi się to po prostu jakby bezpieczniejsze. Ale z tego co pamiętam to mocno oczyszczający żel z Garniera swego czasu bardzo oczyścił i odetkał mi zanieczyszczoną i zatłuszczoną cerę po wakacjach, która wyglądała podobnie źle jak teraz. Czasami mam ochotę do niego wrócić i porządnie wyczyścić twarz, ale po opiniach i komentarzach jakich się nasłuchałam o tym żelu i jego chemiczno-niszczycielskich skłonnościach to się poważnie przestraszyłam i go wyrzuciłam. Teraz sama się zastanawiam, czy naprawdę był on aż tak tragiczny jak go opisywano i czy moja skóra by wycierpiała w przyszłości bo kiedyś bardzo mi pomógł i z pomocą maści od dermatologa miałam praktycznie normalną cerę. Pamiętam, że używałam całych zestawów z drogerii z serii dla nastolatek typu właśnie Garnier, Under20 i moja cera dawała radę, a odkąd to wszystko odrzuciłam to mam cały czas problem z zaskórnikami. Czy jest ktoś kto jednoznacznie stwierdził, udowodnił i pokazał jak te kosmetyki niszczą cerę? Nie wiemy tego na bank i 100% bo opinie naukowców i lekarzy co jakiś czas się zmieniają. Kacysko stwierdziła, że Cethapil i Physiogel mają złe składy, a tymczasem lekarze polecają bardzo te kremy i nie odczuwałam by był to jakiś chwyt marketingowy z ich strony. Tak samo Effaclar H z LRP podobno jest bardzo chemiczny, a mi się przysłużył akurat. Jeśli Alterra u mnie nie podziała na dłuższą metę to kupię Physiogel i zobaczymy co z tego wyniknie. Tak naprawdę nie rozumiem co jest w tym kremie tak tragicznie destrukcyjnego i co on mi może złego zrobić oprócz zapchania, czy podrażnienia. Lorri jakie to są wartościowe składniki syntetyczne, a jakie nie bo już się w tym pogubiłam. Oprócz tego zdecydowałam się też na mydło alep i szukam jeszcze jakiegoś płynu micelarnego do demakijażu i oczyszczania twarzy. I byłby to u mnie koniec jeśli chodzi o pielęgnację. No może jeszcze poszukam odpowiedniego filtra, ale wtedy też dylemat- używać z rana kremu z filtrem pod makijaż, czy może kremu nawilżającego? Kacysko, Przeglądałam przed chwilą wczesniejsze strony, żeby sobie przypomnieć i spisać wszystko co powiedziałyście o pielęgnacji i już wiem, dlaczego napisałam, że ukręcasz krem z selera, patrz: "Kremy teraz rzadko robię, wolę sera - a ze dwa przepisy są u mnie na blogu." - to Twoja wypowiedź kilka stron wcześniej, a ja zamiast sera, to przeczytałam z selera Ostatnio takie przekręcanie zdarza mi się nagminnie Edytowane przez Lorri Czas edycji: 2013-06-12 o 17:41 Powód: Edycja cytatu |
|
2012-06-17, 22:54 | #4353 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 221
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Cytat:
Mi tyle wystarczy, żeby skreślić kosmetyk. Kosmetyk nie może, jak dla mnie, powodować jakiegokolwiek pogorszenia stanu skóry Mam nadzieję, że Ty trafiasz na dobrych. Bo ja nie znalazłam dobrego dermatologa, i więcej szukać nie zamierzam, bo chwilowo nie mam po co Moi raczej dawali na ślepo lub polecali "dermokosmetyki" pociśnięte im przez konsultantów. Ale na mojej wsi wielkiego wyboru nie było
__________________
|
|
2012-06-18, 09:43 | #4354 |
biegam dla Zabawy
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 5 181
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Ja jeszcze do tego zapychania. Mam kilka spostrzeżeń na przykładzie własnej skóry.
Jakiś czas temu analizowałam każdy krem pod względem zapychających składników i wydawało się, że nic nie mogę używać. A już na pewno żadnego kremu na noc. Po każdym kremie, który użyłam dopatrywałam się nowych niedoskonałości i winiłam krem. Moja skóra, w którymś momencie zrobiła się strasznie nadwrażliwa. Nie pozostało mi nic innego jak zaufać dermatolog i ślepo używać tego co ona mi zaleciła - oprócz typowego leczenia zaleciła kremy- najpierw był chyba Zinalfat, poźniej Sensicure. Pewnie nie mają idealnych składów, ale olała czytanie ich, po prostu używałam i nie było tragedi, a skóra po pożdnym kremie odżyła. Nie było idealnie, pryszcze były nadal, ale tam gdzie ich nie było skóra była w dużo lepszej kondycji. Nie każda niedoskonałość to zapchanie kremem - te też raczej wynikały z mojej kapryśnej skóry. Co do Cetaphilu i podobnych to niestety mojej skórze nie służyły - niedawno dermatolog poleciła mi podobną emulsję z Iwostinu z seri do trądziku różowatego (Rosacin), stwierdziła, że do skóry wrażliwej z niedoskonałościami ten świetnie się sprawdzi. Zresztą kremów z tej seri też używam, nie codziennie, ale używam i są naprawdę niezłe- jak ktoś ma problem z czerwieniącą się skórą polecam. Z naturalnych rzeczy mogę polecić kremy myjące z aubrey organics, ja mam do skóry wrażliwej i faktycznie myje delikatnie, nie podrażniając: http://www.aubrey-organics.com.pl/ml...8-ml-p990.html Jedyny problem mam z filtrami, bo te lżejsze zwykle mnie podrażniają, a po cięższych psuje mi się skóra. |
2012-06-18, 12:40 | #4355 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
A ja mocno ograniczyłam parabeny i nie narzekam. Tylko jeszcze w podkładach mam, ale teraz podkład mam na twarzy tylko jak wychodzę, po przyjściu do domu zmywam. Tylko, że ja zawsze miałam tak: niechęć do kremów i balsamów do ciała, więszość z nich kiepsko na mnie działała, wazelina kosmetyczna też według mnie była beznadziejna. Kiedys myślałam, że to przez zawartość tłuszczu w tych kosmetykach. Jakiś czas temu miałam alergiczne testy naskórkowe i wprawdzie nie wyszło mi uczulenie na parabeny (pani alergolog powiedziała, że nie ma takich pęcherzyków, które są objawem uczulenia), ale to miejsce pod próbką parabenów było czerwone i mocno swędzące, parę godzin po odczytach widziałam na nim coś jak pęcherzyki, wiec nie mam przekonania czy na pewno nie mam alergii, ale podrażnienie było na pewno. To po co mam używać czegoś, na co moja skóra źle reaguje. Natomiast okazało się, że na naturalne tłuszcze reaguje całkiem nieźle, wiadomo jak przedobrzę to może zapchać, ale reakcja skóry jest zupełnie inna.
Ogólnie ostatnio stan mojej twarzy poprawił się wręcz fenomenalnie, na plecach i dekolcie wciąż mam więcej zmian i zaskórników, ale ilość "ropnych" pryszczy drastycznie zmalała. Pewnie byłoby lepiej, gdybym plecy pielęgnowała tak starannie jak twarz, ale trudno sięgnąć, poza tym skóra jest grubsza i gorzej ukrwiona. To co się zmieniło, to używanie kosmetyków z BU - dało natychmiastową i dużą poprawę, od jakiegoś czasu prawie nie jem też produktów mlecznych (z wyjątkiem masła) i mocno ograniczyłam cukier. A było kiepsko, rzuciłam się na kosmetyki z BU w akcie desperacji, bo skóra była nie dość że okropnie tłusta i błyszcząca, z zaskórnikami i pryszczami (może niezbyt wiele, ale jednak szpecą) i zaczerwieniona to jeszcze źle reagowała na zwykłe kosmetyki. Już nie wiedziałam czym się smarować. Z innych eksperymentów to jakiś czas temu, tak w zimie, próbowałam tego specyfiku z laktoferryną, face okay czy jakoś tak (kapsułki o smaku "czekoladowym" - obrzydliwe) i chyba podziałał, zmniejszyła się ilość ropnych wyprysków, szczególnie tych mniejszych, natomiast nie zauważyłam zmniejszenia przetłuszczania ani zwężenia porów czy oczyszczania z zaskórników. Kupiłam te kapsułki bo była promocja i kosztowały jakieś 20 zł. Zastanawiałam się nad kupnem następnego opakowania, ale były już droższe, poza tym trochę się boję laktoferyny ze względu na chorobę autoimmunologiczną. |
2012-06-18, 16:57 | #4356 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
No właśnie, różnie jest z tymi kremami. Ja chyba zrobię podobnie jak alkaxy i po prostu popróbuje różnych produktów bez obsesyjnego spoglądania na ich składy. Boję się tej chemii teraz to w sumie sama nie wiem czemu, chyba dlatego, że naczytałam się o niej wiele złego. W każdym razie kremu jakiegoś trzeba używać i postaram się dobrać taki, który będzie mi służył. Mam ochotę kupić jakiś porządny naturalny nawilżac, ale wszystkie mają masło shea i też się go boję. Prawdopodobnie w najbliższym czasie spróbuję też Physiogelu.
Moją pielęgnację ograniczę do mydła alep, płynu micelarnego i jakiegoś kremu na początek, a potem będę dodawać w zależności jak moja skóra zareaguje. Ja sama jednak też uważam, że z dwojga złego lepiej jest trochę poszukać i znaleźć coś bardziej naturalnego dla skóry dlatego ter wszystkie hydrolaty i sera np. z BU są na pewno dobrą rzeczą. W tej chwili Alterrę oceniam średnio i ogólnie mam wrażenie, że mnie jednak trochę zapycha bo pojawiły się jakieś pojedyncze krostki i podskórne zmiany tam gdzie zazwyczaj ich nie ma. Zużyję ją do końca i będę myśleć dalej. W tej chwili na pewno będę potrzebowała jakiegoś naturalnego płynu micelarnego, takiego ,który dobrze oczyściłby twarz z makijażu i zanieczyszczeń i nie podrażnił cery trądzikowej. Możecie jakiś polecić bo ja jakoś miałam problemy ze znalezieniem. I jeszcze dodatkowo- co sądzicie o tym filtrze do twarzy? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...rsja-2011.html |
2012-06-18, 17:55 | #4357 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 688
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Cytat:
Kocham wizaż za uświadamianie kosmetyczne ale robicie mi dziewczyny coraz większy mętlik w głowie
__________________
20.05.2017 ŚLUBUJEMY |
|
2012-06-20, 13:28 | #4358 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 018
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Używam mydła alep od ponad tygodnia i jest rewelacyjne. Nie mogę się nim nacieszyć jedynie zapach nie za przyjemny ale da się wytrzymać. Odnośnie płynu micelarnego bardzo polecam Biodermę Sensibio, na allegro można go nawet tanio nabyć. Jest to najdelikatniejszy płyn jaki do tej pory miałam, bardzo polecany przez Wizażanki
|
2012-06-20, 16:30 | #4359 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Cytat:
Co do twojego ostatniego stwierdzenia to mam identyczne zdanie Cytat:
Ten płyn z Biodermy mnie interesuje już od dawna, ale niestety na razie mnie nie stać. Rozglądam się też za jakimś płynem micelarnym z serii tych naturalnych i dobrze oczyszczających, więc gdyby któraś z Was miała jakiś typ to wspominajcie |
||
2012-06-20, 17:45 | #4360 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Ja mam mydło aleppo 35% i sama nie wiem co o nim myśleć. Majpierw myję twarz olejkiem myjącym z BU a póżniej tym mydłem. TAk wogóle to bardzo mi nie odpowiada mycie twarzy mydłem - to znaczy to że ono ma taki mydlamy ostry zapach i że piekielnie pali jak przypadkiem dostanie sie do oczu. A cudownych właściwości jeszcze nie zuważyłam niestety
__________________
wymiana |
2012-06-21, 15:10 | #4361 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Witam. Jaki specyfik proponujecie do maskowania zmian trądzikowych? Mam bladą cerę, od lat borykając się z trądzikiem (mam już 40tkę) i nigdy nie wychodzę nawet przed dom z cerą nie pokrytą korektorem. W moim wieku to wstyd pokazywać się ludziom z krostami jak u podlotka. Bliscy uważają, że odcień korektora, który używam (w sztyfcie) jest bardzo widoczny, wyglądam jakbym miala maskę. Próbowalam poszukać w drogeriach innego odcienia, ale wszystkie są albo za ciemne, żółtawe, brazowawe odcienie, więc odpadają. Na serio nie wiem jaki podkład byłby dla mnie odpowiedni, maskujący pryszcze, jednoczesnie nadajacy cerze jednolity odcień. Na wizytę u kosmetyczki mnie nie stać, nie mam więc kogo poradzić się. Co lepsze jest: fluid w tubce (jaka marka), a może puder dla cery trądzikowej?
|
2012-06-21, 16:43 | #4362 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Cytat:
__________________
http://pustamiska.pl/ JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik to słowo(nie "te słowo") bynajmniej=wcale, w ogóle |
|
2012-06-21, 17:13 | #4363 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 410
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Magica, mi pełnowymiarowy podkład, a po cenie widzę, że o takim mówisz, starcza prawie na rok, korektor na jeszcze dłużej. Nie używasz pędzla, czy jak
__________________
Tygrysku...! Co Prosiaczku? NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... Ćwiczę od czasu do czasu Spełniam swoje małe marzenia |
2012-06-22, 11:16 | #4364 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
A gdzie można kupić taki podkład? W Rossmanie lub w innych drogeriach?
|
2012-06-22, 11:43 | #4365 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 410
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Tylko online, dziewczyny na wspólnych zakupach kosmetycznych organizują zbiorowe zamówienia ze sklepów zagranicznych. A kilka polskich internetowych sklepów prowadzi sprzedaż Everyday Minerals, Pixie Cosmetics i Lily Lolo
__________________
Tygrysku...! Co Prosiaczku? NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... Ćwiczę od czasu do czasu Spełniam swoje małe marzenia |
2012-06-22, 14:39 | #4366 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Hmmm, to dziwne używam pędzla, podkładu też nie daję za wiele, ot równowartość mniej więcej niecałej małej łyżeczki do kawy (nie herbaty), poza tym mam semi matte, więc mała cieniutka warstewka nie kryje dostatecznie. ale często nakłądam go dwa razy dziennie-np jak mam zajęcia rano, a potem jakies wyjscie wieczorem, to jak wracam do domu po południu to zmywam makijaż i potem nakładam nowy. może dlatego? korektor to fakt, mam 1 i męczę dobre 10 miesięcy, ale podkład-sama nie wiem żeby na rok? Dziwne, u mnie to nie da rady
__________________
http://pustamiska.pl/ JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik to słowo(nie "te słowo") bynajmniej=wcale, w ogóle |
2012-06-22, 16:10 | #4367 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 410
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Cytat:
__________________
Tygrysku...! Co Prosiaczku? NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... Ćwiczę od czasu do czasu Spełniam swoje małe marzenia Edytowane przez simone2010 Czas edycji: 2012-06-22 o 16:13 |
|
2012-06-22, 16:53 | #4368 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Wg mnie to nie jest dużo zważywszy na to, że mam co nieco do ukrycia, a żeby zaaplikować puder to chyba trochę go musi być, dwoma pyłkami nie zakryję przebarwień. Intensive i matte sie nie sprawdziły, semimatte jest najlżejszy. Moim koleżankom taki podkłąd też wystarcza na góra 2-3 miesiace, a nie mają tapety, wyglądają naprawdę naturalnie. Może Ty masz jakiś magiczny sposób aplikacji aż mnie to zaciekawiło
__________________
http://pustamiska.pl/ JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik to słowo(nie "te słowo") bynajmniej=wcale, w ogóle |
2012-06-22, 17:26 | #4369 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 410
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Cytat:
__________________
Tygrysku...! Co Prosiaczku? NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... Ćwiczę od czasu do czasu Spełniam swoje małe marzenia |
|
2012-06-22, 17:57 | #4370 |
biegam dla Zabawy
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 5 181
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Mnie 4 gr Lumiere wystarczały na ok. 8 miesięcy, EDM ma chyba ok. 5gr więc teoretycznie powinno na dłużej. Pół łyżeczki to wydaje mi się sporo, ale fakt, że zawsze używałam mocno kryjących formuł. Ostatnio często zdradzam minerały, z różnych powodów, ale ciągle widzę, że jednak w nich najłatwiej było mi dobrać odcień. Dorgeryjne zwykle są za różowe.
Używacie jakiejś wykończeniówki na minerały/inne podkłady? Przydałby mi się jakiś puder na ciepłe dni do przypudrowania noska |
2012-06-22, 19:51 | #4371 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 346
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Ja uzywam podkladow lily lolo i tez po prostu je zjadam, ale w sumie nie spradzilam nigdy na jak dlugo mi starcza. Lily lolo tez nie kryje za mocno, ale na zaczerwienienia uzywam ich korektora. Pozniej puder LL transculet silk (?) chyba taka jest poprawna nazwa i musze przyznac, ze ten puder jest swietny, nie matuje moze na dlugo ale fenomenalnie wyrownuje kontrast miedzy podkladem a korektorem.
__________________
Każdemu własna kupa ładnie pachnie, ale nie daj się zwieść Marcelek moj caly swiat Laura 39/40 tp 9.03.2015 |
2012-06-22, 21:58 | #4372 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 018
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Ja to nie wiem czemu dziewczyny zachwycają się tymi minerałami. Podchodziłam do nich tysiące razy, próbowałam różnych firm i żadne się nie sprawdziły. Czy to możliwe, że nie każdemu one pasują? Czy może ja zawsze dobierałam złe formuły lub odcienie?
|
2012-06-22, 22:31 | #4373 | |
biegam dla Zabawy
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 5 181
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Cytat:
Ja minerały lubię za natruralny efekt i wieeeeeeelką paletę odcieni. Ale nie zauważyłam, żeby jako genialnie poprawiały stan mojej cery. Po zwykłych podkładach mam podobny stan skóry. Do tego mam nadwrażliwą skórę, więc czasem podrażnianie jej pędzlem jest niewskazane. |
|
2012-06-23, 08:45 | #4374 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 688
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Cytat:
__________________
20.05.2017 ŚLUBUJEMY |
|
2012-06-23, 12:28 | #4375 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Cytat:
Cytat:
Ja używam Hauschki rozświetlającej w kompakcie. Jedyny puder, jaki dla mnie istnieje . Przy mocno porowatej fakturze mojej skóry nie byłabym do końca zadowolona z żadnych minerałów, gdybym nie wykańczała makijażu pudrem w kamieniu nakładanym puszkiem (mój photoshop). |
||
2012-06-23, 12:59 | #4376 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 018
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Cytat:
Cytat:
|
||
2012-06-23, 13:06 | #4377 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Lorri, czytam to fotum i tylko czekam na twoje posty, gdyż dowiaduje się z nich masę cieawych informacji. Widzę że masz ogromną wiedzę na temat pielęgnacji..Zajmujesz się tym zawodowo czy to tylko takie wizażowe hobby? Naprawde szczerze cię podziwiam
__________________
wymiana |
2012-06-23, 14:02 | #4378 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Osobiście nie zdecydowałabym się na zamawianie podkładu przez internet. Trudno przewidzieć czy wybrany przeze mnie odcień byłby faktycznie odpowiedni, nawet jesli wirtualnie można obejrzeć próbki
Może być taka sytacja jak kosmetykami kolorowymi, które są zaprezentowane w katalogach Avon, Oriflame itp. Poza tym bez sprawdzenia zapachu podkładu czy korektora nie kupię go, bo niektóre komponenty kosmetyczne wywołują u mnie podrażnienie oskrzeli (mam astmę). |
2012-06-23, 14:50 | #4379 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Cytat:
Stosowanie minerałów na sucho może doprowadzić do zaostrzenia objawów astmy. Żeby uniknąć pylenia, trzeba by je nakładać po zwilżeniu proszku lub pędzla z proszkiem. Cytat:
Jeśli chodzi o moje poszukiwania mineralnego kwc, to stanęło na Blusche, jednak firma robiła takie cyrki z formułami i odcieniami, że nie mam pojęcia, co by mi pasowało z aktualnej oferty. Dawniej byłam zachwycona najbardziej kryjącą formułą; ostatnia jej wersja, którą miałam (już po modyfikacji), nadawała się tylko do stosowania miejscowo jako korektor. Z kolei spodobała mi się formuła średnio kryjąca, ale nie mam pewności, czy gdybym teraz zamówiła, to dostanę ten sam proszek. Nie podoba mi się takie traktowanie klienta, nigdy nie informowali o zmianach składu czy odcieni. Przerzuciłam się na własne miksy. |
||
2012-06-23, 14:52 | #4380 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 410
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Cytat:
Przyznaję, sam proces dobrania odpowiedniego koloru i formuły potrafi zająć trochę czasu Ja też niektórych rzeczy wolę "dotknąć", z podkładem się przełamałam, zamówiłam @ i bardzo się z tego cieszę
__________________
Tygrysku...! Co Prosiaczku? NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... Ćwiczę od czasu do czasu Spełniam swoje małe marzenia Edytowane przez simone2010 Czas edycji: 2012-06-23 o 15:02 Powód: + |
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:19.