praca w banku

[ally5]

Alex dziwie sie, że Ci jeszcze planu nie podnieśli ja swego czasu miałam bardzo wysokie wykonania planu i oczywiście z czasem plany zaczęły coraz bardziej rosnąć (żeby nie trzeba było premii tyle wypłacać zapewne)

[martula1975]

Ja już prawie od dwóch lat pracuję w oddziale Kasy Stefczyka w Bytowie. Mam bardzo wporządku załogę, z kierownikiem też się dogadujemy. Jeśli chodzi o kasę to też nie jest najgorzej, tymabardziej, że zawsze jakaś premia wpadnie.

[lovebird]

Pracuje ktoś dla UniCredit? Chciałabym się dowiedzieć, czy warto się u nich zatrudnić

[Serena66]

Cześć.
Jak któraś z was pracuje/pracowała w banku bym prosiła o opinię na ten temat. Rodzice mi wymyślili, że w banku bym mogła pracować. Ich zdaniem oni wiedzą co ja chcę robić w życiu nie licząc się ze mną.
A do banku ja akurat nie chcę bo z tego co wiem trzeba umieć wcisnąć klientowi produkt. Chyba jest też duża rotacja pracowników albo się mylę.

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Napisane przez Serena66

Cześć.
Jak któraś z was pracuje/pracowała w banku bym prosiła o opinię na ten temat. Rodzice mi wymyślili, że w banku bym mogła pracować. Ich zdaniem oni wiedzą co ja chcę robić w życiu nie licząc się ze mną.
A do banku ja akurat nie chcę bo z tego co wiem trzeba umieć wcisnąć klientowi produkt. Chyba jest też duża rotacja pracowników albo się mylę.

ale w banku jest pierdyliard różnych stanowisk nie tylko w oddziale, a i tu stanowisko nie równe stanowisku, a bank bankowi...

[201606270916]

Idź do psychologa. Serio.

[21kasia21]

Napisane przez Serena66

Cześć.
Jak któraś z was pracuje/pracowała w banku bym prosiła o opinię na ten temat. Rodzice mi wymyślili, że w banku bym mogła pracować. Ich zdaniem oni wiedzą co ja chcę robić w życiu nie licząc się ze mną.
A do banku ja akurat nie chcę bo z tego co wiem trzeba umieć wcisnąć klientowi produkt. Chyba jest też duża rotacja pracowników albo się mylę.

A jak rodzice stwierdzą, że lekarz to fajny zawód, to pójdziesz na medycynę? Patrz na siebie, a nie na to, co inni powiedzą. Poza tym, jaki jest sens pracować w banku, skoro sama stwierdziłaś, że nie chcesz tam pracować. Warto się męczyć dla/za kogoś?