Kosmetyki mineralne LaurEss

[marioladabr]

Selenko, chyba mamy podobnu odcień skóry, bo dla mnie tez jak na razie Radian Tan jest najlepsze. Inne ciut za jane... no zobaczymy jak zupełnie opalenizna zejdzie...

[selene211]

Napisane przez marioladabr

Selenko, chyba mamy podobnu odcień skóry, bo dla mnie tez jak na razie Radian Tan jest najlepsze. Inne ciut za jane... no zobaczymy jak zupełnie opalenizna zejdzie...

Mariolu No właśnie tez zdecydowałam że z tych 3 biorę Radiant tan
W sumie te 3 mają na mojej skórze taki sam odcień
ale Radiant Tan najbardziej naturalny jest. Taki odcień chciałabym utrzymać cały rok , chociaż wiem że będzie ciężko, najwyżej zmieszam z tymi jasnymi i będę kombinować . Właśnie się zorientowałam że mi nie wsadzili jednego sampla za którego zapłaciłam , więc zamawiając teraz biga upomnę się

[Hanneke]

Fajnie że udało Ci się trafić z kolorem O braku sampla napisz oni są bardzo pomocni i sympatyczni, pewnie przeoczyli, czytają też komentarze do zamówienia.


Moja ulubiona firma teraz, ale ich primery mi nie pasują, albo nic nie robią, albo wysuszają. Podkład i wykończeniówka za to

[angel of sadness]

Witam na wątku Lauress

Nie przeczytałam jeszcze całego wątku, ale chciałam zamówić próbki podkładów. Do tej pory używałam podkładu EDM (intensive) multi-tasking. Na forum przeczytałam, że z Lauress dobre powinny być kolory: subtle neutral, radiant neutral, subtle tan. Ja mam typowo różowe tony, więc może powinnam spróbować coś z kategorii petal? Chciałam spróbować primer kick start - myślę, że kolor medium powinien być ok. Będę wdzięczna za każdą pomoc.

[Dominkab]

Napisane przez angel of sadness

Witam na wątku Lauress

Nie przeczytałam jeszcze całego wątku, ale chciałam zamówić próbki podkładów. Do tej pory używałam podkładu EDM (intensive) multi-tasking. Na forum przeczytałam, że z Lauress dobre powinny być kolory: subtle neutral, radiant neutral, subtle tan. Ja mam typowo różowe tony, więc może powinnam spróbować coś z kategorii petal? Chciałam spróbować primer kick start - myślę, że kolor medium powinien być ok. Będę wdzięczna za każdą pomoc.

Petal też możesz wypróbować, nie wiem tylko czy tan za neutralny nie będzie, no i nie wiem czy Subtle nie będzie za jasny skoro pisałaś że korektor multi intesive jest za jasny. Ale mogę się mylić Kick Start medium będzie ok.

[86Paula]

Angel- z Tan to raczej zrezygnuj- ja na poczatku mej drogi z mineralami uzywalam tez przez chwile Muli-tasking edm ale dla mnie wychodzilo za duzo rozowych tonow z niego. a teraz testowalam Tan i byl niby ok ale taki "nijaki" wiec do rozowych tonow nie nadaje sie raczej.
a z neutral wychodza rozowe tony wiec bierz najlepiej ze 3 kolory zeby nie minac sie o ton z najlepszym
petal nie widzialam na oczy ale skoro on rozowy to tez probuj

[nefernefer35]

Po wielu próbach ostatnio,dzis nałozyłam radiant petal elemental i zdaje sie,ze to jest toNałoze jeszcze kilka razy, jesli bedzie tak samo dobrze sie sprawował pokusze sie o pełny wymir.

[angel of sadness]

Dziękuję bardzo za pomoc. Ten korektor multi-intesive to jest dla mnie tak dosłownie odrobinkę za jasny. Skoro z neutral wychodzą różowe tony to się chyba na niego zdecyduję... petal za bardzo mi podbije różowe tony..

[frenka]

dobre dusze, podpowiedzcie- EDMowski Golden Fair- w co celować z Lauress? już za długo to kuszenie trwa, żeby móc nadal się opierać

[cotka]

subtle albo radiant gold

[Dominkab]

Napisane przez cotka

subtle albo radiant gold

oj chyba nie radiant bo golden fair to zabarwiona biel Gentle raczej a linia Ivory ma jeszcze jaśniejszy czyli delicate

[cotka]

No racja, radiant to bardziej fawn

[mariquita89]

Wypróbowałam i muszę powiedzieć, że po kilku użyciach jestem absolutnie zachwycona podkładami Lauress Mam formułę elemental. Jeszcze nigdy dotąd nie udało mi się w pierwszym próbkowym zamówieniu utrafić odpowiedniego odcienia a tu proszę radiant ivory - wręcz ideał Podkład trzyma się cały dzień praktycznie bez zmian i to nawet w ekstremalnych warunkach stresu jakimi są pierwsze jazdy po mieście podczas kursu na prawo jazdy nic się nie waży, nie spływa itp Gratis dostałam cień truth śliczny złoty brąz. Szkoda, że porównywalnie jest to firma dość droga, szczególnie jak na moją studencką kieszeń I tak się właśnie zastanawiam czy warto czekać na jakąś większą promocję? Zdarzają się w ogóle korzystniejsze niż ta co teraz trwa? Czy lepiej się śpieszyć, żeby tej nie sprzątnęli sprzed nosa?

[pastereczka]

ja zamawiałam na -30%, pamietaj ze wysyłka jest tania i w sumie liczac calosciowy koszt to jest nieco drozszą firmą od innych ale nie tak strasznie, no a jak jeszcze podzielisz na kilka miesiecy na ktore starczy jedno pudełko...

[Nola_]

Napisane przez Nola_

Cienie LaurEss są fajne, potwierdzam, mi też bardzo przypadły do gustu, czaję się na więcej Póki co mam Windswept (śliczny szarofioletowy kolor), Bombshell (mocny fiolet, rewelacja) i Attitude (delikatny, błyszczący fiolet) i Envious, który dodali mi gratis, ale kolor nie bardzo dla mnie. Na powiekach trzymają się dobrze, kolory mają bardzo fajne (podoba mi się ten podział na kategorie, każda daje inny efekt).
Z podkładów testowałam jak na razie tylko Elemental - ale mi nie podszedł Wygląda w miarę, wykończenie ma fajne, kolor ładnie się wtapia, ale po jakimś czasie zaczynam czuć, że mam coś na twarzy, a bardzo nie lubię tego uczucia. Często miewałam tak z tradycyjnymi podkładami - potrzeba natychmiastowego zmycia wszystkiego z buzi
Testy Ethereala i Minimalista dopiero będą. Na razie nie mogę się odkleić od mojego ukochanego VV Lumiere

Niniejszym pokornie odszczekuję wszystkie złe słowa o Elementalu Lauressowym.

Z okazji fajnej promocji postanowiłam zamówić kilka próbek cieni i róży, i stwierdziłam, że dam jeszcze jedną szansę podkładom, tym bardziej, że wiedziałam już w jakie odcienie celować. Po wieeeelu testach podkładów mineralnych doszłam przede wszystkim do jednego wniosku - jeśli ktoś pisze, że jakiś kolor jest szary/nijaki/sprany/niezdrowy to znaczy, że będzie idealny dla mnie Kiedyś, wnioskując z tego, że żółtawe tony zupełnie mi nie pasowały myślałam, że mam chłodną tonację skóry - ale chłodne kolory podkładów robiły ze mnie uroczego prosiaczka, więc zaczęłam testować neutrale - strzał w dziesiątkę. Lauressowa kategoria Tan jest dla mnie idealna. Neutral odrobinę za różowa, Ivory też nieźle wygląda, ale Tan wygrywa. Formuła Ethereal za bardzo kryjąca jak dla mnie (chociaż muszę przyznać, imponująco zakrywa niedoskonałości i daje naprawdę fajne wykończenie); Minimalist trochę za bardzo matuje, ale Elemental... To jest to Na połączeniu frakcja+HA+olej i pudrze bambusowym wygląda i trzyma się świetnie. Zdeklasowała mojego dotychczasowego faworyta, VV Lumiere.

Skorzystałam niezwłocznie z promocji i zestawu You Face Trio i moje pełnowymiarowe Lauressy już do mnie lecą!

A jeśli chodzi o cienie - Lauress to jedyna firma, której produkty prawie nie rolują mi się w załamaniu powieki, poza nimi wszystkie (na bazie Lumene!) po kilkunastu minutach malowniczo zbierają się w jedną krechę Kombinuję jak mogę i nic nie pomaga

[mariquita89]

Napisane przez pastereczka

ja zamawiałam na -30%, pamietaj ze wysyłka jest tania i w sumie liczac calosciowy koszt to jest nieco drozszą firmą od innych ale nie tak strasznie, no a jak jeszcze podzielisz na kilka miesiecy na ktore starczy jedno pudełko...

Co prawda to prawda Czuję się przekonana

Mam jedno pytanie: który róż z lauress przypomina back to school ewentualnie snuggle z edm?

[Hexxana]

Napisane przez Nola_

Niniejszym pokornie odszczekuję wszystkie złe słowa o Elementalu Lauressowym.

Z okazji fajnej promocji postanowiłam zamówić kilka próbek cieni i róży, i stwierdziłam, że dam jeszcze jedną szansę podkładom, tym bardziej, że wiedziałam już w jakie odcienie celować. Po wieeeelu testach podkładów mineralnych doszłam przede wszystkim do jednego wniosku - jeśli ktoś pisze, że jakiś kolor jest szary/nijaki/sprany/niezdrowy to znaczy, że będzie idealny dla mnie Kiedyś, wnioskując z tego, że żółtawe tony zupełnie mi nie pasowały myślałam, że mam chłodną tonację skóry - ale chłodne kolory podkładów robiły ze mnie uroczego prosiaczka, więc zaczęłam testować neutrale - strzał w dziesiątkę. Lauressowa kategoria Tan jest dla mnie idealna. Neutral odrobinę za różowa, Ivory też nieźle wygląda, ale Tan wygrywa. Formuła Ethereal za bardzo kryjąca jak dla mnie (chociaż muszę przyznać, imponująco zakrywa niedoskonałości i daje naprawdę fajne wykończenie); Minimalist trochę za bardzo matuje, ale Elemental... To jest to Na połączeniu frakcja+HA+olej i pudrze bambusowym wygląda i trzyma się świetnie. Zdeklasowała mojego dotychczasowego faworyta, VV Lumiere.

Skorzystałam niezwłocznie z promocji i zestawu You Face Trio i moje pełnowymiarowe Lauressy już do mnie lecą!

A jeśli chodzi o cienie - Lauress to jedyna firma, której produkty prawie nie rolują mi się w załamaniu powieki, poza nimi wszystkie (na bazie Lumene!) po kilkunastu minutach malowniczo zbierają się w jedną krechę Kombinuję jak mogę i nic nie pomaga

Mamy chyba podobny odcien cery bo moge w 100% podpisac sie pod Twoimi slowami choc wole formule Ethereal,Elemental niby ok ale podoba mi sie stopniowanie krycia z Ethereal

Z cieniami nie mam problemow,choc niektore z EDM po prostu znikaja i nie wiem dlaczego tak jest bo z kazda inna firma postepuje tak samo przy aplikacji i nie ma takiej niespodzianki.
Zawiodly mnie natomiast blyszczyki Lauress,dobrze ze wzielam sample bo paskudnie wysuszaja usta i sa takie jakies nijakie-lubie tresciwe mazidla do ust,nawet jak ma to byc blyszczyk to lubie gdy jest gesty i zostawia efekt tafli.Tutaj tego nie ma,szybko sie zjada-kolory niby fajne ale nie kryja za jednym pociagnieciem,czuje sie sciagnieta skore na ustach i przesuszenie.

Postaram sie obfocic swoje zamowienie,dostalam dzisiaj paczke
Tak na szybko napisze,ze pieknie prezentuje sie roz Peony i Decadence(ktorego nieco sie obawialam)a jest to przesliczny kolor

[IlonaP]

tak, w tym Tan coś jest - odczucia mam podobne do poprzedniczek
ja obecnie trochę opalona jestem przez co cera mi się ociepliła ale stawiam, że zimowo Subtle Tan powinien być dobry
cieni wzięłam kilka próbek w kolorach neturalnych w kierunku różu - bardzo dobrze trzymaja się powieki
róż mam Peony i Angelic czyli raczej jasne i chłodne, bardzo ładnie współgrają z moją karnacja, nie ocieplają się

[Dominkab]

Błyszczyki są dziwne, też to kiedyś pisałam. One raczej jak szminka w płynie niż błyszczyk. Ja wzięłam sobie dużego Sweet talk, ale mieszam go z innym normalnym na ustach i wtedy jest ok. Sam się do niczego nie nadaje. Ale mnie nie wysusza, a nawet wręcz przeciwnie, mam po nim miękkie nawilżone usta

[Hexxana]

Napisane przez Dominkab

Błyszczyki są dziwne, też to kiedyś pisałam. One raczej jak szminka w płynie niż błyszczyk. Ja wzięłam sobie dużego Sweet talk, ale mieszam go z innym normalnym na ustach i wtedy jest ok. Sam się do niczego nie nadaje. Ale mnie nie wysusza, a nawet wręcz przeciwnie, mam po nim miękkie nawilżone usta

Poszlam za Twoja rada- pomieszalam je z JT efekt fajny ale solo zachowuja sie jak szminka w plynie i u mnie nie zdaje to egzaminu,efekt wysuszenia jest szybko zauwazalny

Podklad Soft Tan byl strzalem w 10-tke i wiem,ze pozostane przy nim na dlugo daje pod niego jako baze korektor Lavender EDM i nareszcie nic sie nie ociepla i nie wybija brzoskwiniowych tonow
Pelne zadowolenie.

Nie testowalam jeszcze rozy,brak czasu i ogolny pospiech rano jakos sprawia,ze wole zostac przy sprawdzonych kolorach.

[Nola_]

Napisane przez Hexxana

Mamy chyba podobny odcien cery bo moge w 100% podpisac sie pod Twoimi slowami choc wole formule Ethereal,Elemental niby ok ale podoba mi sie stopniowanie krycia z Ethereal

Napisane przez IlonaP

tak, w tym Tan coś jest - odczucia mam podobne do poprzedniczek
ja obecnie trochę opalona jestem przez co cera mi się ociepliła ale stawiam, że zimowo Subtle Tan powinien być dobry

O, dobrze wiedzieć, że nie tylko ja taka "bezkolorowa"

Napisane przez Hexxana

Zawiodly mnie natomiast blyszczyki Lauress,dobrze ze wzielam sample bo paskudnie wysuszaja usta i sa takie jakies nijakie-lubie tresciwe mazidla do ust,nawet jak ma to byc blyszczyk to lubie gdy jest gesty i zostawia efekt tafli.Tutaj tego nie ma,szybko sie zjada-kolory niby fajne ale nie kryja za jednym pociagnieciem,czuje sie sciagnieta skore na ustach i przesuszenie.

Planowałam wziąć jakiś na próbę, ale skoro tak to spożytkuję lepiej tę kasę na cienie

Napisane przez Hexxana

Postaram sie obfocic swoje zamowienie,dostalam dzisiaj paczke
Tak na szybko napisze,ze pieknie prezentuje sie roz Peony i Decadence(ktorego nieco sie obawialam)a jest to przesliczny kolor

Ja też dostałam swoje pełnowymiarowe podkłady i kilka próbek Innych podkładów już nawet nie mam ochoty testować. Bardzo mi podpasowały też lauressowe róże - kolory są delikatne i naprawdę śliczne, plus fajnie się nakładają. A ja generalnie fanką róży nie jestem i ciężko mnie w tej kategorii zadowolić

Swoją drogą ta promocja trwa i trwa, a mnie ciągle coś z tej okazji kusi

[gadmarka]

niech trwa jak najdłużej
przyszedł mój lauress i mam zagwozdkę: pasują mi wyszstkie tsy odcienie
subtle ivory, subtle nauetral i radiant ivory
i nie wiem który brać w pełnym wymiarze :buuuuuuu :hm:
a cienie jak cudnie połyskujące

[T3kla]

Przyszły moje próbki Lauress, no i klops
Fawny, w których pokładałam wielkie nadzieje wyszły u mnie wręcz sino (zupełnie nie zielonkawo), goldy - brzoskwiniowo-pomarańczowo, a gratis dostałam bardzo ciemnego pure tan no i o tej kategorii w ogóle nie wiem co myśleć.
Chyba spróbuję jeszcze Tan i może Neutral najjaśniejszych kolorów.
Czy z Neutral nie wychodzą różowe tony? A może Yellow?
Petal pewnie różowawy?

[T3kla]

Help, w co tu zacelować teraz przy takim wyniku? Pomóżcie!
Dzisiaj nałożyłam Elemental Radiance Fawn, kolor w takiej ilości wyglądał super, ale już próba zakrycia punktowo kilku niespodzianek dała efekt siniaczka Ale.... efekt, padłam.
Nałożyłam soft focusa jako primer i kładę podkład, 1 warstwa - nic nie widać, 2 warstwa - dalej mało, przy 3 warstwie poczułam lekki opór pędzla, więc poczułam że jest. Efekt cudowny. Na to rzuciłam jeszcze soft focusa i żadnych ale to żadnych poprawek do teraz i nawet nie mam wrażenia błyszczenia. No cud miód orzeszki, tylko kolor chciałabym mieć idealniejszy jeśli się da
Za leniwa jestem na własne mieszanki i nawet mogłabym z tym radiantem Fawn zostać, ale może jakiś Tan albo Ivory będzie nico bardziej żółty?

[86Paula]

Tan nie bedzie bardziej zolty bo on jest taki nijaki bardziej. Ivory- zoltawy lekko jest ale nie za bardzo bo mi pasuje a ja raczej zolta nie jestem. a sprobuj jeszcze tego radiant gold polozyc na cala twarz i ocen.

[Dominkab]

Yellow będzie bardziej żółty, ale nie wiem czy nie za bardzo

[pranie]

Gold jest bardziej zolty niz Ivory, ale w granicach rozsadku

[Dominkab]

Napisane przez pranie

Gold jest bardziej zolty niz Ivory, ale w granicach rozsadku

No własnie A Yellow to żółta masakra piłą mechaniczną

[Hexxana]

Napisane przez T3kla

Przyszły moje próbki Lauress, no i klops
Fawny, w których pokładałam wielkie nadzieje wyszły u mnie wręcz sino (zupełnie nie zielonkawo), goldy - brzoskwiniowo-pomarańczowo, a gratis dostałam bardzo ciemnego pure tan no i o tej kategorii w ogóle nie wiem co myśleć.
Chyba spróbuję jeszcze Tan i może Neutral najjaśniejszych kolorów.
Czy z Neutral nie wychodzą różowe tony? A może Yellow?
Petal pewnie różowawy?

U mnie na monitorze widac ze Radiant Fawn bardzo ladnie stopil sie z cera i slowo daje,ze nie widze nic sinego
Gdybys chciala poznac Soft Tan Ethereal to polecam sie mam pelen wymiar

[Susanna]

Napisane przez Hexxana

U mnie na monitorze widac ze Radiant Fawn bardzo ladnie stopil sie z cera i slowo daje,ze nie widze nic sinego
Gdybys chciala poznac Soft Tan Ethereal to polecam sie mam pelen wymiar

Mam to samo zdanie.
Przyglądam się uważnie szyi i moim zdaniem Radiant Fawn (sama go używam, znaczy się testuję) jest dla T3kla najodpowiedniejszy