problemy

[jolika]

Szukałam podobnego wątku, ale nie znalazłam. Jeśli jet to proszę o skasowanie mojego Mam włosy lekko kręcone, mniej niż sprężynki, więcej niż falowane.
Chodzę do dobrego fryzjera, który potrafi ścinać kręcone włosy, dbam o nie, używam odżywek: Real Cream Alfaparf, Polena Gloria i Loreala do kręconych. Myślę, że nakładam odpowiednią ilość i nie przeginam w żadną stronę. Nie suszę włosów suszarką ani nie używam lokówki.

I nie wiem jak to w końcu jest z tymi silikonami - bo myję włosy Pantene Pro V, bo wydaje się dla mnie najlepszym (włosy mi się tak nie przetłuszczają, są sprężyste)ale ale:
kiedy nakładam wymienione odżywki to mam wielkiego puchacza na głowie, nie są to ładnie kręcone włosy, ale bardziej ala pies - duża objętość, puszenie i matowe też są.
Inaczej jest z odżywkami Ziaja Plantica - wtedy jest trochę lepiej.
Próbowałam wyeliminować silikony, ale kiedy myję szamponem bez silikonów włosy są mega beznadziejne - tępe, plączą się i są baaardzo matowe przy głowie. Odżywka średnio pomaga.
Czy może powinnam tę kurację spłukującą silikony przeprowadzić przez dłuższy czas?

Pantene Pro-V używam z braku laku, bo wydaje się najlepszą opcją.

Może macie jakieś pomysły, co by zrobić żeby się ładnie kręciły i nie były takie matowe?

/mam nadzieję, że mój post jest w miarę zrozumiały...

[syrenka]

Napisane przez jolika

Szukałam podobnego wątku, ale nie znalazłam. Jeśli jet to proszę o skasowanie mojego Mam włosy lekko kręcone, mniej niż sprężynki, więcej niż falowane.
Chodzę do dobrego fryzjera, który potrafi ścinać kręcone włosy, dbam o nie, używam odżywek: Real Cream Alfaparf, Polena Gloria i Loreala do kręconych. Myślę, że nakładam odpowiednią ilość i nie przeginam w żadną stronę. Nie suszę włosów suszarką ani nie używam lokówki.

I nie wiem jak to w końcu jest z tymi silikonami - bo myję włosy Pantene Pro V, bo wydaje się dla mnie najlepszym (włosy mi się tak nie przetłuszczają, są sprężyste)ale ale:
kiedy nakładam wymienione odżywki to mam wielkiego puchacza na głowie, nie są to ładnie kręcone włosy, ale bardziej ala pies - duża objętość, puszenie i matowe też są.
Inaczej jest z odżywkami Ziaja Plantica - wtedy jest trochę lepiej.
Próbowałam wyeliminować silikony, ale kiedy myję szamponem bez silikonów włosy są mega beznadziejne - tępe, plączą się i są baaardzo matowe przy głowie. Odżywka średnio pomaga.
Czy może powinnam tę kurację spłukującą silikony przeprowadzić przez dłuższy czas?

Pantene Pro-V używam z braku laku, bo wydaje się najlepszą opcją.

Może macie jakieś pomysły, co by zrobić żeby się ładnie kręciły i nie były takie matowe?

/mam nadzieję, że mój post jest w miarę zrozumiały...

Powiedziałabym, że zastosowanie szamponu+odżywki bez silikonów obnaża faktyczny stan Twoich włosów, silikony optycznie poprawiają ich wygląd.
Nie znaczy to, że kategorycznie powinnaś z nich zrezygnować (choć zaproponuję dietę bez-silikonową), ale że aktualna pielęgnacja nie daje im wystarczającego nawilżenia/odżywienia/natłuszczenia itd.
Przeczytaj FAQ, pigułkę, włącz się do rozpoczynającej się piątej części wątku pielęgnacyjnego, zapoznaj się z metodą CG (curly girl), z myciem odżywką, OMO, poczytaj o olejach i o pomysłach jakie mamy na radzenie sobie z natury suchymi włosami kręconymi.

[jolika]

Dzięki, za odpowiedź. OMO właśnie zaczęłam stosować, ale jak na razie po pierwszym "zabiegu" średnio moje włosy wyglądały ;p
Ale będę cierpliwa

[syrenka]

Napisane przez jolika

Dzięki, za odpowiedź. OMO właśnie zaczęłam stosować, ale jak na razie po pierwszym "zabiegu" średnio moje włosy wyglądały ;p
Ale będę cierpliwa

Oczyściłaś wcześniej włosy szamponem z SLES i bez silikonów? Ważne też, żeby bardzo dokładnie spłukać odżywkę.

[jolika]

Szamponem Joanna z lnem i rumiankiem. A odżywkę spłukałam bardzo dokładnie. Mam nadzieję, że będzie lepiej.