Jak powstrzymać się od wyciskania cz.2

[inmymind]

Tancerko, po takiej masakrze, o jakiej opowiadałaś, pewnie zupełnie bym się załamała. Dzielna jesteś xD

Chciałabym napisać, że to mój dzień piąty, ale niestety trochę ruszyłam. Tylko to, co już wręcz błagało o takie potraktowanie, ale jednak. Żadnej (zwyczajowej u mnie) masakry, tylko lekkie zaczerwienienie, które zeszło po kilkunastu minutach. Nie jestem załamana, wręcz zadowolona, że się tego pozbyłam i prawie nie ma po tym śladu. Bez wstydu poszłam na spacer z pieskiem, nie jest źle. Ale licznik należy uczciwie wyzerować.

[quleczka]

gdyby nie bylo mi teskno to bym nie dodala "niestety"

a tak na serio to wyprowadze sie stad niebawem mam nadzieje

[QsQs]

Napisane przez tancerka212

a co do tego miasta i tragicznego powietrza i wody to ja naprawdę nie wiem jak się przed tym bronic??? ja kupuję wodę termalną.. mam nadzieje ze będzie dobrze

a tak właściwie to która dziewczyna jest z nas najlepsza i najdłuzej nie wyciska?? a która najbardziej masakruje buźkę? ja tylko w piątek zmasakrowalam i nie mam zamiaru przez 2 tygodnie nic ruszac..

Co do powietrza i wody - nie przesadzaj. Wiadomo, ze powietrze nie jest tak świeże jak na wsi, a woda jest twarda ale mysle, ze w każdym większym mieście jest tak samo. Myjąc twarz lubelską kranówką tez można mieć piękną cere. Ja termalke dostałam razem z próbkami i jakiś spektakularnych efektów nie ma, ale fajnie odświeża.

Co do drugiej części - najbardziej masakruje twarz pewnie nadal ja, a LoLcia i K-H pewnie maja ze 3 tydzień bez ciśnięcia chociaż jakoś ostatnio nie piszą

[quleczka]

Napisane przez QsQs

Myjąc twarz lubelską kranówką tez można mieć piękną cere.

Pewnie tak

Ale przynajmniej w moim przypadku problemem jest bardziej zmiana wody, niz woda w jednym czy drugim miejscu. Kiedys mieszkalam w domu i nie bylo tak zle ale teraz jak przyjezdzam tylko na weekend to moja skora za kazdym razem "wariuje"

[QsQs]

Hmm to zostaje wam rzadziej jeździć do domu...

[quleczka]

albo przez weekend po prostu nie uzywac kranowki do mycia - ja poki co wybieram ta wlasnie opcje

[gwendolyn]

dzień 3 trwa

[LoLcIa123]

Cześć dziewczyny!
Dawno mnie tu nie było,bo mam problemy z internetem.
Nie cisnę nic od hoho,już nawet nie liczę i jestem z siebie dumna!
Dzisiaj niestety byłam na solarium,ale wyglądam jak ściana więc sobie wybaczam a potem peeling,maseczka dzisiaj nawet bez podkładu wyszłam !

[quleczka]

ja wlasnie po raz pierwszy w zyciu zrobilam sobie maseczke z aspiryny ...i powiem szczerze, nie sadzilam, ze bedzie taki fajny efekt

nie pamietam kiedy mialam taka gladka i miekka skore, przebarwienia tez wygladaja na bledsze i pory sa mniej widoczne

[LoLcIa123]

może i ja się skuszę na tą maseczkę z aspiryny bo mam sporo przebarwień

[tancerka212]

ufff no i juz po egzaminie ale beznadziejny byl ze malo nie padlam jak uslyszalam pytania.. na szczescie mialam w kieszeni małą pomoc naukową na najgorszą okoliczność i niestety ta okolicznosc się wydarzyła.. no ale przynajmniej nie oddałam pustej kartki!

co do tej wody to QsQs uwierz mi że moja skóra naprawdę reaguje na zmiany wody! nie uwierzyłabym gdybym sama nie zobaczyła! co więcej nawet włosy na to reagują ale teraz jak zapuściłam długie to je wiąże w kucyka i tak po nich nie widac ale jak mialam krótkie to uwierz mi nawet siostra widziala różnicę.. niestety przykre ale prawdziwe.. wydaje mi się że muszę po każdym myciu szybko osuszac twarz i przemywac ją starannie tonikiem aby sie pozbyc jej resztek z twarzy- gdzies na wizazu to wyczytalam wiec chyba sporo dziewczyn ma takie odczucia?! dodam tylko że nie jestem ze wsi hehehe bo ma wrazenie że tak myślicie

ale jestem padnięta.. ale powiem wam że byłam dzis w galerii w poszukiwaniu kostiumu kąpielowego bo zamierzalam na zagranicznych wakacjach zrobic furrore ale nic normalnie ładnego nie ma!! w dodatku jakis paskudny pierwszy lepszy kostium wzięłam do ręki to 50zł same majtki kosztowaly.. jak mam placic tyle kasy za brzydactwo to stwierdzilam ze moj stary kostium juz jest ładniejszy, a za granicą i tak mnie nikt w nim nie widzial tak więc zamiast kostiumu kupiłam piękny komplecik bielizny w H&M zakochalam się w nim i juz... furrory na plaży w nim nie zrobię ale za to mój tż oszaleje ale to sobie wymyśliłam hehehe

[QsQs]

ok, teraz już naprawde koncze z ta żałosną procedura. Koniec z ciśnięciem !!! dziś był ostatni tak masakryczny wybryk. Wole sie rano nie budzić jak pomyśle co będę mięć na twarzy....ale jestem na siebie zła.

[SweetDreams93]

mój dzien 1.. tez mieszkam w Gliwiceach i nie powiem zeby mi tu powietrze sluzylo... cóż..
znajde w watku przepis na aspirynową maseczke i ide ratowac wieczorem skóre!
oo a co do kostiumów,to ja mogę w sklepie siedzieć i przymierzać swój wlaśnie w H&M kupiłam i nie narzekam tyeraz wszedzie szorty i bikini ciepło się robi... może slonce mi wypali syf na twarzy

[quleczka]

Watek o tej maseczce jest zadziwiajaco dlugi...ja zrobilam po najmniejszej lini oporu - 4 rozkruszone aspiryny i pol lyzeczki jogurtu (podobno zmienia od PH co wplywa na dzialanie) - mozna podobno tez z woda

Efekt naprawde lepszy niz sie spodziewalam

[ewelinka25]

Tancerka ja dzięki Waszemu wątkowi już dość długo nie wyciskałam ale tydzień temu mi odbiło i powyciskałam po jakichś dwóch miesiącach olewania. Ale odpowiadając na Twoje wczorajsze pytanie powiem Ci, że nie mam już takich kraterów na twarzy zamiast porów (moje były widoczne z daleka), wągry mi zjaśniały a niektóre mogę sobie wydrapać delikatnie paznokciem i nie ma nawet śladu malutkiego, no i te niewyciśnięte pryszcze naprawdę dużo łatwiej zamaskować. A tydzień temu po peelingu enzymatycznym zobaczyłam kilka wielkich wągrów ale bez użycia siły je wycisnęłam, ale mimo to bolało. Chyba skóra się odzwyczaiła od ciśnięcia bo wcześniej jak ją torturowałam codziennie to bardzo rzadko się zdarzało, żeby coś zabolało:/ A po tych kilku wyciśnięciach nałożyłam maseczkę, żeby załagodzić zaczerwienienia i póki co nic nowego na miejscu wyciśniętych się nie pojawiło. A i mam wrażenie, że przebarwienia stały się mniej widoczne, jakby się zmniejszały same

[tancerka212]

hmmm dziewczyny chyba i ja się przypilnuje i wyznaczę sobie termin że przez 2 tygodnie nic a nic nie ruszę na twarzy.. hmmm chyba i ja spróbuję tej maseczki aspirynowej.. a polopiryna S może być?? bo nie mam aspiryny a to chyba coś podobnego 4 polopiryny i łyżka jogurtu.. a z wodą jest mniej agresywne czy bardziej? jak wy robiłyście??
ale się dziś wyspałam normalnie dopiero wstałam i mojej buzi się to wyraźnie spodobało

[quleczka]

polopiryna to to samo tylko ma 300mg kwasu, a aspiryna ma 500mg, wiec teoretycznie nalezaloby wiecej wziac , przynajmniej tak pisze.... ja 1 raz robilam z 4 polopiryn i bylo ok

ogolnie to je rozkruszylam wczesniej, potem dodalam tak z krople wody by troche zaczelo "peczniec", a potem do tego tak z pol lyzeczki jogurtu...i na buzie na 20 minut

zmywajac zrobilam sobie przy okazji mini-peeling bo ta maseczka ma sporo takich drobinek...ale jak ktos nie chce to moze zmyc jakos delikatniej.

[quleczka]

jeszcze zapomnialam... z sama woda bez jogurtu to niemal momentalnie zasycha i zaczyna sie sypac ... z jogurtem to bardziej maseczke przypomina i podobno lepiej dziala

[WhiteCherry]

Napisane przez tancerka212

a tak właściwie to która dziewczyna jest z nas najlepsza i najdłuzej nie wyciska?? a która najbardziej masakruje buźkę? ja tylko w piątek zmasakrowalam i nie mam zamiaru przez 2 tygodnie nic ruszac..

Najdłużej nie wyciskałam miesiąc
Ale przyszła teraz maturka, stresik i wszystko diabli wzięli
ale zostały mi jeszcze dwa egzaminy ustne, których się już nie boję, więc od wczoraj zaczęłam nową akcję nie wyciskania

[tancerka212]

no dobra dziewczyny to dziś aby mi włosy wyschną to przejdę się do sklepu po jogurcik i zobaczymy co to za wynalazek bo kusicie a powiedzcie mi jeszcze czy tą maseczkę mogę zrobić w dzien? np teraz? bo tyle razy mówili że maseczki lepiej robić wieczorem itp..

patrzcie co znalazłam:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=18928
wg opinii jest naprawdę niezły no i mineralny podobno.. zastanawia mnie tylko jedno bo wiem że kosmetyki mineralne są bardzo drogie no a ten za 50 kilka złotych jest "stosunkowo" tani... czy to przypadkiem nie jakas ściema że jest taki super mineralny? czy moze troche minerałów ma a i tak zapcha.. troszkę mnie przeraził wątek o poliakrylamidzie, a mój podkład ma go w skłądzie i nie chce już go używać... i tak szukam jakiegos ciekawego zastępstwa

[quleczka]

Napisane przez tancerka212

powiedzcie mi jeszcze czy tą maseczkę mogę zrobić w dzien? np teraz? bo tyle razy mówili że maseczki lepiej robić wieczorem itp..

no wiesz, jak masz wazne wyjscie po poludniu to logika nakazuje nie robic jej wczesniej...cholera wie, ze tak powiem czy cos cie na przyklad nie uczuli

ja po zrobieniu jej wczoraj moglabym wyjsc z domu po 5 minutach ale nie gwarantuje, ze tak jest u kazdego

co do tego czy w dzien czy wieczorem...to pewnie chodzi o to, ze lepiej by bylo na przyklad nie nakladac po maseczce makijazu i dac skorze odpoczac troche by ta maseczka miala szanse podzialac

[tancerka212]

no właśnie wydaje mi się że buzia wieczorem jest juz taka rozpulchniona i wtedy warto ja troszkę zmobilizowac, bo dzis jeszcze będę wychodzić wiec poczekam do wieczora bardzo wam dziewczyny dziękuję mam nadzieję że mnie nic nie uczuli ani nie spali...

[quleczka]

spokojnie, mnie ta maseczka nie piekla nic, a nic ...nie bylo zaczerwienia, podraznia, wrecz przeciwnie skora jasniejsza i miekka, a pory sciagniete

ale pewnie racja, ze lepiej ja zrobic wieczorkiem, potem delikatny kremik i spac

[SweetDreams93]

oo dobrze ze piszecie o tej maseczce z aspiryny.. juz szukałam przepisu na nią.. znalazłam a tu proszę na razie jedyna jaka na mnie działała to sorai drożdżowa i taka 'odżywcza' z avonu.. a nie mam ani jednej ani drugiej, i nigdzie ich znaleźć nie mogę, i oświecił mnie że kiedyś o niej była mowa w wątku.. powiedzcie, co ona dokładnie robi? wysusza? wyciąga coś na wierzch czy co?

[azure]

Napisane przez tancerka212

patrzcie co znalazłam:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=18928
wg opinii jest naprawdę niezły no i mineralny podobno.. zastanawia mnie tylko jedno bo wiem że kosmetyki mineralne są bardzo drogie no a ten za 50 kilka złotych jest "stosunkowo" tani... czy to przypadkiem nie jakas ściema że jest taki super mineralny? czy moze troche minerałów ma a i tak zapcha.. troszkę mnie przeraził wątek o poliakrylamidzie, a mój podkład ma go w skłądzie i nie chce już go używać... i tak szukam jakiegos ciekawego zastępstwa

bo on raczej nie do końca jest mineralny. zawiera talk, a to chyba nie jest minerał poza tym zawiera też silikon. Opinie rzeczywiście ma bardzo dobre Niestety jedyny sposób by sprawdzić czy zapycha, jest po prostu wypróbować.

[tancerka212]

myślisz że lepszy byłby zamiast tradycyjnego zwykłego fluidu? czy szkoda kasy bo jedno gorsze od drugiego..?

[quleczka]

gdzies kiedys wyszlo, ze talk to jest jak najbardziej mineral...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Talk

a co robi ta maseczka...mniej wiecej to samo co kwas salicylowy...bo aspiryna to pochodna tego kwasu

"Kwas salicylowy

Związek z grupy beta-hydroksykwasów. Reguluje odnowę komórkową, działa złuszczająco, usuwa zewnętrzne warstwy naskórka przyczyniając się do jego regeneracji i odnowy. Działa bakteriobójczo i przeciwzapalnie, stosowany w preparatach złuszczających, przeciwtrądzikowych."

O maseczce wiecej jest tutaj http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?p=7534155

[LoLcIa123]

Ja od 18dni nie ruszyłam twarzy !

[azure]

Napisane przez tancerka212

myślisz że lepszy byłby zamiast tradycyjnego zwykłego fluidu? czy szkoda kasy bo jedno gorsze od drugiego..?

Wydaje mi się że skoro jest to puder, to nie powinien tak zapychać jak tradycyjny fluid. Sama bym chętnie wypróbowała, ale odcienie są za ciemne dla mnie. Gorszy chyba nie będzie, ale nie jestem tu żadnym autorytetem

Napisane przez quleczka

gdzies kiedys wyszlo, ze talk to jest jak najbardziej mineral...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Talk

a to przepraszam, bo namotałam

[pikpok321]

co do maseczki, to ja robiłam z mlekiem (nie miałam akurat jogurtu ) i u mnie najlepsze efekty są jak najpierw robie z niej piling, a potem zostawiam to na twarzy jako maseczkę (w odwrotnej kolejności też próbowałam). A najlepiej robić, ją wieczorem, bo tak jak piszecie ma kwasy, a po kwasach, skóra nie powinna być wystawiana na promienie słoneczne, czyli trzeba stosować kremy z filtrem itd, ale jest na pewno tez tak jak piszecie

a co do pudru, to mam taki jak dla mnie jest w porzadku