Zaczerwienienie wejscia pochwy

[asialll]

10 dni temu dostalam od lekarza Nystatyne dopochwowo i flumycon doustnie stwierdzil duzy stan zapalny a raczej grzybice bo oba te leki sa wlasnie na to. nie kochalam sie z chlopakiem przez ten czas zeby sie wyleczyc. lekarz powiedzial ze to ma wyleczyc ale ja nadal mam zaczerwienione wejscie. jak myslicie?/ nie pomoglo??

[_Emi_]

A czy to wejscie nie jest zawsze czerwone? Bo moje chyba tak.


Idz jeszcze raz do lekarza a najlepiej zrobic posiew. Upewnic się,że juz nic tam nie ma.

[asialll]

EMI a moge sie juz kochac?? ale obawiam sie rozczarowania ze znowu bedzie pieklo przy stosunku

[asialll]

i jeszcze cos... byloby calkiem ale jak pochwa poczuje sperme to od razu pali jakby tam mi ktos wrzucil rozzarzone wegle... doslownie. nboje sie jak bedzie teraz po leczeniu. chlopak przez te 10 dni smarowal sie clotrimazolem

[wdowa_po_leninie]

Ja bym się wstrzymała z seksem do wizyty u gina i zrobienia badań. Skoro Cię tam 'pali' to po co się jeszcze bardziej męczyć? Jeśli infekcja jeszcze nie została wyleczona to będzie tylko gorzej i dodatkowo partner znów będzie musiał się leczyć.

[pussszek]

Zeby Cie nieco pocieszyc, moge powiedziec, ze ja po dluzszej kuracji nystatyna tez mialam zaczerwienienie u wejscia - tam ponoc zawsze najbardziej sie podraznia, bo oprocz tego, ze obmywa to miejsce wyplywajaca globulka, to jeszcze dodatkowo podrazniasz je przy podcieraniu....

Nie chce zapeszac, ale mnie zaczerwienienie trzymalo sie jeszcze ze 3 tyg, mimo dobrych wynikow posiewu... musisz to po prostu zagoic;]

[asialll]

ale ja mialam tylko 10 tych tabletek Nystatyny.ale współzylas czy nie podczas tych 3 tyg gdy jeszcze bylo zaczerwienienie???

[pussszek]

Jasne, ze nie. Nawet gdybym chciala, to by pewnie bolalo... No i oczywiscie dochodzi ryzyko zlapania jakiegos swinstwa, bo skora jest bardziej podatna. Poza tym gin mi zabronil. Zreszta to jest czesto wina lekarzy. Przy mojej pierwszej infekcji nikt mi nie powiedzial, ze nalezy sie troche powstrzymac, zeby sie wszystko odbudowalo, wiec od razu kochalam sie z chlopakiem no i skonczylo sie bv (leczylam sie na grzybice wczesniej)

[_Emi_]

Napisane przez asialll

EMI a moge sie juz kochac?? ale obawiam sie rozczarowania ze znowu bedzie pieklo przy stosunku

Nie, nie mozesz. A musisz? Idz do lekarza,moze jeszcze sie nie wyleczylas.

[asialll]

jezu przeciez w sobote walentynki!!! biegne w srode do lekarz moze przesadzam ale chyba mnie nie wysmieje ze przyszlam chodzbym byla juz zdrowa. martwie sie bo nie chc rozczarowan jak juz w koncu wrocimy do seksu

[_Emi_]

I co z tego,że walentynki?Nie mozesz tego przelozyc na pozniej?

Dziś będzie 20 globulka. Jeszcze tylko 6. I wiesz co, wolę się wyleczyc a potem szalec.

[asialll]

Ty widocznie mialas cos bardzo powaznego. bylam dzis u gina jestem zdrowa jak ryba juz dziwil sie nawet dlaczego nie wspolzylam o mowil mi ze mozna ale wtedy partner musi smarowac sie clotrimazolum

[_Emi_]

Napisane przez asialll

Ty widocznie mialas cos bardzo powaznego. bylam dzis u gina jestem zdrowa jak ryba juz dziwil sie nawet dlaczego nie wspolzylam o mowil mi ze mozna ale wtedy partner musi smarowac sie clotrimazolum

No to gratuluję. Fakt, mialam cos poważnego.