Cytaty z ksiazek - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kultura(lnie)

Notka

Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-12-26, 21:50   #151
paaati88
Raczkowanie
 
Avatar paaati88
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 360
Dot.: cytaty z ksiazek

Życie nie jest prostym i łatwym do przejścia korytarzem,
którym podążamy wolni i nieskrępowani.
Jest labiryntem, w którym musimy nieustannie szukać drogi,
często czujemy się zagubieni i wystraszeni, ciągle trafiamy w ślepe zaułki.
Jeżeli jednak nie tracimy wiary, to na pewno otworzą się przed nami drzwi.
Być może nie te, o których myślimy, ale zawsze będzie za nimi czekało na nas coś dobrego.

A. J. Cronin
__________________
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągniecie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

Uwierz w siebie <3
Dziś zrób to czego innym się nie chce, a jutro będziesz miał to czego inni pragną.
paaati88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-30, 11:05   #152
klarcia
Raczkowanie
 
Avatar klarcia
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 199
Dot.: cytaty z ksiazek

"Zawsze Cię kochałam, a gdy się kogoś kocha, to kocha się Go całego człowieka takiego,jaki jest, a nie takiego ,jakim by się go mieć chciało..."
" Anna Karenina " Lew Tołstoj
__________________
klarcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-30, 12:03   #153
Divine18
Zakorzenienie
 
Avatar Divine18
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 133
Dot.: cytaty z ksiazek

"Rambert zrozumiał, że wszystko zostanie mu zwrócone od razu i że radość jest wypaloną raną, którą nie można sie delektować.
Wszyscy zresztą, bardziej lub mniej świadomie, doznawali tego samego co on i należy mówić o wszystkich. Na tym peronie dworca, gdzie rozpoczynali na nowo życie osobiste, czuli jeszcze łączność ze sobą, wymieniając spojrzenia i uśmiechy. Ale zaledwie ujrzeli dym pociągu, świadomość wygnania zgasła pod ulewą niejasnej i ogłuszającej radości. Kiedy pociąg stanął, skończyła się nie mająca końca rozłąka, która często zaczynała się na tym samym dworcu- w jednej sekundzie, w chwili gdy ramiona z oszalałą chciwością zamykały w uścisku to ciało, którego żywy kształt uciekł już z pamięci... "

Albert Camus "Dżuma"
__________________

' Nie obawiaj się, że góry są za wysokie, droga zbyt długa, kwiaty zwiędną, za blisko czyjeś oczy wpatrzone z nadzieją, a potem tylko z wyrzutem. Nie obawiaj się, abyś nie musiał żałować tego, że brakło ci odwagi. '

Divine18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-30, 17:54   #154
Arctica
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 60
Dot.: cytaty z ksiazek

Paulo Coelho "Podręcznik wojownika światła" - kilka zasad na podstawie książki - dok. cyt.:


1.Wojownik światła wystawia swoje serce na ryzyko, jedynie dla sprawy, która jest tego warta.

2.Wojownik światła wykorzystuje najmniejszą nawet sposobność, by przezwyciężać swoje własne wady, bowiem inni ludzie bywają wspaniałym zwierciadłem dla nas samych. Wojownik światła korzysta z każdej okazji, by stać się swoim własnym mistrzem.

3.Wojownik światła wie czego chce i nie musi niczego objaśniać.

4.Wojownik światła potrafi odróżnić to co ulotne od tego co wieczne.

5.Wojownik światła szanuje główną naukę I księgi ching: „Wytrwałość przynosi pomyślny los”.

6.Wojownik nie trwoni czasu, by odgrywać role, które chcą mu narzucać inni.

7.Wojownicy światła mają w oczach osobliwy blask i stanowią część życia innych. Często bywają tchórzliwi i nie zawsze postępują tak jak trzeba. Cierpią z powodu błahych spraw, bywają małostkowi, czasami uważają, że nigdy nie uda im się dorosnąć, albo sądzą, że nie są godni błogosławieństwa czy cudu. Nie zawsze wiedzą, co właściwie robią na świecie i często spędzają bezcenne noce myśląc, że ich życie nie ma sensu. Dlatego właśnie są wojownikami światła. Ponieważ się mylą. Ponieważ zadają sobie pytania. Ponieważ szukają sensu, i z całą pewnością – kiedyś go odnajdą.

8.Wojownik światła by wierzyć we własną drogę, wcale nie musi udowadniać, że droga innego człowieka jest zła.

9.Wojownik światła wie, że każdy może nauczyć się wiele od życia – nawet jeśli to wymaga czasu. Daje z siebie zawsze to, co najlepsze, ale też najlepszego oczekuje od innych. Stara się wydobyć na światło dzienne zalety i umiejętności każdego człowieka. Nie przestaje dodawać otuchy innym, bowiem to najlepszy sposób, by pobudzać samego siebie.

10.Wojownik światła nie ucieka przed podjęciem decyzji. Jeśli jego decyzja była słuszna to wygra bitwę, nawet jeśli potrwa ona dłużej niż przewidywał. Jeśli natomiast jego decyzja była zła., to przegra i będzie musiał zaczynać wszystko od nowa – za to z większą mądrością. Kiedy wojownik światła coś rozpoczyna, to konsekwentnie kończy swoje dzieło.

11.Zdarza się, że wojownikowi światła nie udaje się osiągnąć celu, wtedy płaci za swój błąd bez słowa skargi. Innym razem zbacza z drogi i mija sporo czasu nim znów ją odnajdzie. Wojownik nigdy się nie poddaje.

12.Wojownik światła nigdy nie pozostaje obojętny wobec niesprawiedliwości. Wie, że wszystko jest jednością i każde indywidualne działanie ma wpływ na wszystkich ludzi na świecie. Toteż kiedy w jego oczach komuś dzieje się krzywda, sięga po szablę, by przywrócić porządek. Lecz nawet kiedy staje do walki z przemocą, stara się nie sądzić napastnika. Robi bez słowa to, co do niego należy, bo każdy za swoje czyny odpowiada wobec Boga. Wojownik światła jest na świecie po to, by pomagać swoim braciom w biedzie, nie po to, by ferować wyroki na bliźnich.

13.Wojownik światła często traci nadzieję. Wydaje mu się, że wygasł już w nim na zawsze wewnętrzny ogień. Całymi dniami i nocami tkwi w tym przeświadczeniu i nic nie wzbudza w nim entuzjazmu. Przyjaciele mówią: „Może jego walka dobiegła już kresu?”. Wojownik czuje ból i wstydzi się słysząc te słowa, ponieważ wie, że nie osiągnął jeszcze tego, co zamierzał. Lecz jest uparty i nigdy nie wyrzeka się swojego powołania, walczy dalej. I wtedy, kiedy się najmniej tego spodziewa, otwierają się przed nim nowe możliwości.

14.Wojownik światła, nie hańby swojego serca nienawiścią.

15.Wojownika światła opuszcza czasem wiara. Bywają chwile, kiedy znikąd nie widzi nadziei. Pyta swego serca: „Czy mój wysiłek cokolwiek jest wart?”. Ale jego serce milczy. Wojownik światła czasami idzie przed siebie bez wiary. Ale idzie i wiara w nim ożywa.

16.Wojownik światła ponosi całkowitą odpowiedzialność za Własną Legendę. Znajomi mówią: „Jego wiara jest godna podziwu!”. Przez ułamek sekundy wojownik jest dumny, lecz zaraz zawstydza się, bowiem nie odczuwa wiary, z którą tak się obnosi. Wtedy anioł szepce mu do ucha: „ Jesteś tylko instrumentem światła i nie ma najmniejszego powodu, byś się tym pysznił, czy też miał wyrzuty sumienia. To jedynie powód do radości”. I wojownik światła świadom tego, że jest jedynie narzędziem czuje się spokojniejszy i bardziej ufa samemu sobie.

17.Wojownik światła nigdy nie zapomina starego przysłowia: „Koźlę nie powinno udawać lwa”. Istnieje niesprawiedliwość na świecie. Każdy może znaleźć się w sytuacji, gdy nie jest zdolny do obrony. Porażka często puka do drzwi wojownika. W takich chwilach wojownik milczy. Nie traci energii na próżne słowa, woli oszczędzać siły, by stawić opór, być cierpliwym i pamiętać, że Ktoś mu się przygląda. Ktoś, kto widział jego krzywdę i się na nią nie godzi. Ten Ktoś daje wojownikowi to, czego on potrzebuje: czas. Prędzej czy później znów wszystko zacznie działać na jego korzyść. Wojownik światła jest mądry. Nie komentuje swoich porażek.

18.Wojownik światła jest zawsze czujny. By obnażyć swoją szpadę nie potrzebuje prosić nikogo o pozwolenie. Nie traci też czasu na usprawiedliwianie się wobec innych. Posłuszny boskim wyrokom, odpowiada za własne czyny. Rozgląda się na boki i rozpoznaje przyjaciół. Patrzy za siebie, i widzi wrogów. Wobec zdrady jest bezlitosny, ale nigdy się nie mści: wystarczy, by oddalił wrogów ze swego życia, walcząc z nimi nie dłużej, niż to konieczne. Wojownik nie usiłuje być kimś. On po prostu jest.
19.Przyjaciele pytają wojownika światła, skąd czerpie energię. „Od ukrytego wroga” - odpowiada. Pytają, kim jest ten wróg. „To ktoś, kogo nie możemy ukarać”. Jakiś dzieciak, który pobił go w dzieciństwie, ukochana, która porzuciła go, gdy miał jedenaście lat, nauczyciel który zwymyślał go od głupców. W chwilach słabości wojownik przypomina sobie, że nie miał jeszcze sposobności, by wykazać się odwagą. Nie planuje zemsty, bo ukryty wróg, nie należy już do tego świata. Myśli jedynie o uzyskaniu takiej sprawności, żeby wieści o jego wyczynach obiegły cały świat i dotarły do uszu tego, kto w przeszłości go zranił. Ból może przemienić się w moc.

20.Wojownik światła jest czysty jak gołębica i ostrożny jak wąż. Kiedy rozmawia z ludźmi, nie osądza ich sposobu życia. Wie, że aby szerzyć zło, ciemności utkały niewidzialną pajęczynę, w którą wpadają wszystkie słowa. Przemieniają się one w intrygi i zawiść, które pasożytują na ludzkiej duszy. W ten sposób wszystko co się powiedziało o jakiejś osobie, dociera do uszu jej wrogów, wzmocnione mroczną potęgą trucizny i złośliwości. Dlatego, kiedy wojownik światła opowiada o czynach swojego brata, wyobraża sobie, że brat siedzi obok i słucha jego słów.

21.Wojownik światła wkłada całą duszę w jedno ćwiczenie – bardzo potrzebne na drodze jego duchowego rozwoju – skupia uwagę na tym, co zazwyczaj wykonuje machinalnie, jak oddychanie, mrużenie oczu, czy oglądanie codziennych przedmiotów. Robi to zawsze, ilekroć czuje się zbity z tropu. W ten sposób pozbywa się napięcia i pozwala intuicji działać swobodnie. Wówczas dla niektórych problemów nie do rozwiązania, rozwiązanie się znajduje. Ból, który zdawał się nie do zniesienia, nagle mija. Sięga do tej techniki zawsze, kiedy musi stawić czoła trudnej sytuacji.

22.Istnieją resztki emocji, wyprodukowane w fabrykach myśli. To minione cierpienia, z których już nie ma pożytku, to przezorność, która kiedyś była przydatna, ale dzisiaj niczemu już nie służy. Wojownik też ma wspomnienia, jednak potrafi je przesiać i pozostawić tylko te, które są mu potrzebne. W ten sposób pozbywa się resztek emocji. Jakiś znajomy wzdycha: „Ależ one stanowią część mojej historii! Dlaczego mam się pozbywać uczuć, które odcisnęły piętno na moim żuciu?”. Wojownik uśmiecha się. Nie stara się wzbudzić w sobie emocji, które już w nim umarły. Zmienia się i pragnie, by jego uczucia towarzyszyły tej przemianie.
__________________
"Nie potrafię i nie chcę dopasować swojego sumienia do tegorocznej mody”
Lillian Helman
Arctica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-31, 09:19   #155
klarcia
Raczkowanie
 
Avatar klarcia
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 199
Dot.: cytaty z ksiazek

Bądż dobra i pamiętaj,ze dobro na tym świecie zawsze zwycięża, szanuj to i poważaj, a sił swoich używaj zawsze w obronie prawości.Rób wszystko jak możesz najlepiej, a resztę pozostaw Bogu.
"Imieniny"M.Musierowi cz
__________________
klarcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-31, 10:02   #156
malkol13
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 1 945
Send a message via Skype™ to malkol13
Dot.: cytaty z ksiazek

piekne sa niektore cytaty postaram sie odnalezc zeszyt z moimi ukochanymi
malkol13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-03, 22:28   #157
Olivka33
Raczkowanie
 
Avatar Olivka33
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 433
Dot.: cytaty z ksiazek

Cudowne cytaty. Podoba mi sie zwłaszcza pierwszy z książki Gaardera..
Olivka33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-01-08, 15:40   #158
selfish
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 919
Dot.: cytaty z ksiazek

To mój dzisiejszy, właśnie czytam ukradkiem:
Neil Gaiman - Gwiezdny Pył:

"Przez wielkie dziury okien w granitowej ścianie wpadały do środka powiewy zimnego wiatru. Może rzeczywiście nie widzieli swych martwych braci, a może starali się ignorować ich obecność, bo sami ich zabili (każdy po jednym, oprócz Septimusa, który zamordował zarówno Kwintusa, jak i Sekstusa: pierwszego otruł, dosypując trucizny do pikantnej potrawy z węgorzy, przy drugim postawił na szlachetną prostotę i po prostu zepchnął go z urwiska, gdy pewnej nocy podziwiali szalejącą w dole burzę). Być może lękali się swego poczucia winy, samych duchów bądź kary - ich ojciec tego nie wiedział.
W głębi ducha Osiemdziesiąty Pierwszy Władca liczył na to, że do czasu, gdy nadejdzie koniec, sześciu z siedmiu młodych paniczów zginie, pozostawiając tylko jednego żywego, i on właśnie zostanie Osiemdziesiątym Drugim Władcą Cytadeli Burz i Panem Najwyższych Turni. Ostatecznie kilkaset lat wcześniej on także w ten właśnie sposób zdobył swój tytuł.
Lecz dzisiejsza młodzież była słaba i wydelikacona. Brakło jej energii, wigoru i zapału, który pamiętał z czasów, gdy sam był młody..."
__________________
-----------------------


--------l
selfish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 12:12   #159
klarcia
Raczkowanie
 
Avatar klarcia
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 199
Dot.: cytaty z ksiazek

Uśmiech bywa aktem męstwa, smutek to słabośc i postawa zbyt wygodna.Być radosnym i dobrym,kiedy świat jest smutny i zły,to mi dopiero odwaga(...)Świat zawsze był taki sam -pełen miłoaści i nienawiści zarazem, dobra i zła, kłamstwa i prawdy.To że nas przypadkiem zło spotyka nie znaczy wcalę , że jesteśmy szczególnie pokrzywdzeni.Trzeba to przyjąć jak jeszczę jedną próbę, którą nam los zadał-i spokojnie robić swoje.(...)Myśleć.Wybiera ć.Walczyć.Doskonalić się.Kochać...
M.Musierowicz "Noelka"
__________________
klarcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-13, 10:21   #160
ksymena
Raczkowanie
 
Avatar ksymena
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 125
GG do ksymena
Dot.: cytaty z ksiazek

Niekiedy spotykamy ludzi zupełnie nam obcych, którymi zaczynamy się interesować od pierwszego wejrzenia, jakoś raptownie, znienacka, zanim choć słowem się do nich odezwiemy...

Fiodor Dostojewski, Zbrodnia i kara
__________________
"Lecz on siedział, a siedząc siedział i siedział jakoś tak siedząc, tak się zasiedział w siedzeniu swoim, tak był absolutny w tym siedzeniu, że siedzenie, będąc skończenie głupim, było jednak zarazem przemożne."
ksymena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-14, 14:55   #161
Czekoladaa
Rozeznanie
 
Avatar Czekoladaa
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 788
GG do Czekoladaa
Dot.: cytaty z ksiazek

"Wyobraz sobie,że życie jest grą, poczas której żonglujesz pięcioma piłeczkami. Są to: praca,zdrowie, przyjaciele i uczciwość. Przez cały czas starasz się utrzymać je wszystkie w powietrzu. Nagle pewnego dnia dochodzisz do wniosku,że praca to piłeczka z gumy. Nawet jeżeli ją upuścisz, odbije się i wróci. Pozostałe cztery- rodzina, zdrowie, przyjaciele i uczciwość- zostały wykonane ze szkła. Gdy któraś z nich upadnie, nieodracalnie porysuje się, pęknie lub, co gorsza, może się nawet rozbić."

"Miała zajęte ręce, ponieważ niosła Ciebie,słodka dziecinko. Chciała,żebyś jako pierwszy zobaczył pięknie oprawione zdjęcia. Więc w Twój urodzinowy poranek zabrała Cię ze sobą do miasta. Suzanne wyniosła Cię z domu i starannie zabezpieczyła pasami w Twoim foteliku. Byłeś w jeepie z mamą, gdy rozbiła się na Old Pond Bridge. Zgineliście oboje.Wciąż nie mogę o tym myśleć"

"Och, Kochanie, chciałbym jeszcze raz usłyszeć Twój śmiech. Aż do bólu tęsknię za tym, by spojrzeć w Twoje błyszczące, niebieskie oczka, by potrzeć policzkiem o Twoją delikatną buźkę. O mój drogi chłopcze, moje kochanie, mój syneczku. Tak bardzo za Tobą tęsknie. Boli mnie, że nigdy się nie dowiesz, co czuję, że nigdy nie usłyszysz, jak bardzo tata Cię kocha. Ogromnie mi Ciebie brakuje, droga dziecino. Zawsze będzie mi Ciebie brakowało."


Pamiętnik Pisany Miłością....







"Miłość, jaką do niej żywisz, jest twoja. Należy do Ciebie. Jeżeli ona jej nie chce, to i tak nic nie może zmienić. Po prostu z niej nie korzysta. To co dajesz, Momo, pozostaje twoje na zawsze; to, co zachowujesz, jest na zawsze stracone"

Pan Ibrahim i kwiat Koreanu
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąc jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką. "
Czekoladaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-19, 12:37   #162
misialinka
Raczkowanie
 
Avatar misialinka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 177
GG do misialinka
Dot.: cytaty z ksiazek

Cudne cytaty. Książki pewnie równie cudne.

Coś ode mnie:

''Młody człowiek przychodzi i żali się, że jego dziewczyna odeszła, że grała nieuczciwie. Na co się żalisz? Spodziewałeś sie czegoś lepszego? Spodziewaj sie zawsze najgorszego, masz do czynienia z egoistycznymi ludźmi. To ty jesteś idiotą - idealizowałeś ją, czyż nie tak? Sądziłeś że jest księżniczką. Myślałeś, że ludzie są bardzo mili. Nie są! Nie sa mili! Są równie źli jak ty - źli, rozumiesz?"

"Ilekroć wyrzekasz się czegoś, wiążesz się z tym na zawsze."

/Anthony de Mello - "Przebudzenie"/ z pewnością jest tu jeszcze mnustwo taki mądrości, jestem w trakcie czytania wiec sie okaże
__________________
Jestem piasku ziarenkiem w klepsydrze
zagubioną łódeczką wśrod raf
kroplą deszczu
trzciną myślącą wśrod traw
...ale jestem!
misialinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-19, 15:49   #163
anne269
Raczkowanie
 
Avatar anne269
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Gdzieś tam.
Wiadomości: 47
GG do anne269
Dot.: cytaty z ksiazek

- Kim jestem?
- Tyś jest swoim Ja. Tyś nazwiskiem. Podpisem na papierze. Wizytówką na drzwiach. Inicjałami na sygnecie. Imieniem na kartce kalendarza. Próżnym słowem. Suchą sylabą. Martwą literą.
- Niczym więcej?
- Niczym mniej.

- Kim jestem? Inaczej.
- Jest rzeka. Piękna, nieporównywalna, niepowtarzalna, zawsze nowa a nieprzemijająca. Rzeka życia. Rzeka życie. Na rzece jest most. Arcydziwaczny. Most, który nie wie, skąd wziął się, nie wie też, po co wziął się, nie wie, czym jest, nie wie nad czym, nie wie nic, a wszystko wydaje mu się. Nie widzi ani nawet nie domyśla się płynącej pod nim rzeki życia. Wydaje mu się, że on jest rzeką życia. Wydaje mu się, że on jest rzeką życia. Ty jesteś tym mostem.

- Kim jestem? Jeszcze inaczej.
Jest więzienie. W celi jest więzień, na wieży strażniczej jest strażnik. Ci dwaj są jedną osobą. Więzień jest jednocześnie swoim własnym strażnikiem, strażnik jest jednocześnie swoim własnym więźniem. Ale ci dwaj, więzień i strażnik, nie wiedzą, że każdy z nich jest jednocześnie jednym i drugim. Nie widzą tego, że są jedną osobą, bo są rozdzieleni, bo nie widzą, że są jedną osobą. Sytuacja iście arcywięzienna, bezwyjściowa. Bo kiedy nawet od czasu od czasu zdarza się więźniowi uciec z celi i z gmachu więzienia, to ucieka on ze swoim niewidzialnym strażnikiem na karku i w konsekwencji to, co wydawało mu się być wolnością, okazuje się być jedynie inną formą więzienia. Tak samo strażnik wracający po służbie do domu w miasteczku zbiera pod czapą niewidzialnego więźnia i nocą budzi się spocony i przestraszony, bo śni mu się to, co może śnić się strażnikowi, to mianowicie, że (więzień), a drugi mniej (strażnik), to nie ma pomiędzy nimi istotnej, jakościowej, prawdziwej różnicy, jako że zarówno jeden, jak i drugi nie są szczęśliwi. Ty jesteś tym więźniem i tym strażnikiem, celą i wieżą strażniczą, całym gmachem więzienia i cała tak zwaną wolnością.

Edward Stachura "Fabula Rasa"
anne269 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-20, 17:50   #164
misialinka
Raczkowanie
 
Avatar misialinka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 177
GG do misialinka
Dot.: cytaty z ksiazek

'Miłość doskonała wyklucza lęk. Tam gdzie jest miłość, nie ma miejsca na żądania, na oczekiwania, nie ma zależności. Nie żądam, abyś uczynił mnie szczęśliwy; moje szczęście nie jest zależne od ciebie. Jeśli mnie opuścisz, nie będe rozczulał się nad sobą, twoje towarzstwo sprawia mi wielką radość, ale nie mogę zatrzymywać cię kurczowo dla siebie'

Przebudzenie - A. de Mello
__________________
Jestem piasku ziarenkiem w klepsydrze
zagubioną łódeczką wśrod raf
kroplą deszczu
trzciną myślącą wśrod traw
...ale jestem!
misialinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-22, 11:38   #165
BothSides
Rozeznanie
 
Avatar BothSides
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 501
Dot.: cytaty z ksiazek

Najukachańszy i najbardziej wzruszający

- Wiesz, temu jednemu mężczyźnie chciałabym dać, tak zwyczajnie, tak najzwyczajniej w świecie - jak podarek imieninowy czy urodzinowy - całe moje życie. Bez reszty. Chciałabym być z nim i podróżować z nim, i czekać na niego wtedy, kiedy nie mógłby mnie ze sobą zabierać. Chciałabym dla niego utrzymywać dom w czystości i robić zapasy na zimę, kompoty, konfitury, marynować grzyby, kwasić ogórki, butelkować szczaw, pomidory, kisić kapustę i inne wspaniałości. Chciałabym mu zrobić na drutach albo na szydełku długi długi ciepły szalik i ciepły sweter, i ciepłe rękawiczki, i ciepłą czapkę, i bardzo ciepłe skarpety, i w ogóle. Bo to tak jest, że dla siebie, owszem, można coś tam zrobić, ale dla drugiego człowieka to już można coś niesamowicie pięknego zrobić, wszystko. Wszystko. I, czy ja wiem... może jutro zgaśnie słońce, przecież może; albo nam je przesłoni, na zawsze, jakiś straszny potworny grzyb... Przecież może.

- I wiesz - podjęła ona - może to dla ciebie oczywiste, ale też ci chcę o tym powiedzieć, powiedzieć wprost, że nie jest szczególnie upośledzona że jestem za wiernością, za wiernością absolutną...
Wolny ptak jest najwierniejszym stworzeniem tego świata - powiedziałem do siebie w myśli. Ale nie bardzo wiedziałem, po co mi się to zdanie w myśli powiedziało, ani nie wiedziałem, co to zdanie - w całej swojej rozciągłości, w całej swojej skrzydlatości - oznacza.
- ...i temu jednemu mężczyźnie byłabym oczywiście absolutnie wierna. W ten sposób, w ten chyba jedyny sposób byłabym też sobie wierna. Byłabym taka, jaka chcę być i jaka naprawdę jestem. Ja to wiem. Ja to czuję. Ten mężczyzna by mi pomógł w tym, by mi pomógł taką a nie inną być, a ja bym się starała tak samo we wszystkim mu pomóc. Bo, myślę, że na pewno bym mu w niczym nie przeszkadzała. Ogromnie ciężko jest o takich sprawach mówić i ogromnie niezręcznie. I raczej nie powinno się zapewniać o czymś, bo to wtedy właśnie wygląda podejrzanie.

kto zgadnie kto to?
BothSides jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-30, 13:38   #166
klarcia
Raczkowanie
 
Avatar klarcia
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 199
Dot.: cytaty z ksiazek

nie mam pojęcia kto to, ale jest piękne.
__________________
klarcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-30, 17:37   #167
Paulinkaa91
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 27
Dot.: cytaty z ksiazek

Cytat:
Napisane przez BothSides Pokaż wiadomość
Najukachańszy i najbardziej wzruszający

- Wiesz, temu jednemu mężczyźnie chciałabym dać, tak zwyczajnie, tak najzwyczajniej w świecie - jak podarek imieninowy czy urodzinowy - całe moje życie. Bez reszty. Chciałabym być z nim i podróżować z nim, i czekać na niego wtedy, kiedy nie mógłby mnie ze sobą zabierać. Chciałabym dla niego utrzymywać dom w czystości i robić zapasy na zimę, kompoty, konfitury, marynować grzyby, kwasić ogórki, butelkować szczaw, pomidory, kisić kapustę i inne wspaniałości. Chciałabym mu zrobić na drutach albo na szydełku długi długi ciepły szalik i ciepły sweter, i ciepłe rękawiczki, i ciepłą czapkę, i bardzo ciepłe skarpety, i w ogóle. Bo to tak jest, że dla siebie, owszem, można coś tam zrobić, ale dla drugiego człowieka to już można coś niesamowicie pięknego zrobić, wszystko. Wszystko. I, czy ja wiem... może jutro zgaśnie słońce, przecież może; albo nam je przesłoni, na zawsze, jakiś straszny potworny grzyb... Przecież może.

- I wiesz - podjęła ona - może to dla ciebie oczywiste, ale też ci chcę o tym powiedzieć, powiedzieć wprost, że nie jest szczególnie upośledzona że jestem za wiernością, za wiernością absolutną...
Wolny ptak jest najwierniejszym stworzeniem tego świata - powiedziałem do siebie w myśli. Ale nie bardzo wiedziałem, po co mi się to zdanie w myśli powiedziało, ani nie wiedziałem, co to zdanie - w całej swojej rozciągłości, w całej swojej skrzydlatości - oznacza.
- ...i temu jednemu mężczyźnie byłabym oczywiście absolutnie wierna. W ten sposób, w ten chyba jedyny sposób byłabym też sobie wierna. Byłabym taka, jaka chcę być i jaka naprawdę jestem. Ja to wiem. Ja to czuję. Ten mężczyzna by mi pomógł w tym, by mi pomógł taką a nie inną być, a ja bym się starała tak samo we wszystkim mu pomóc. Bo, myślę, że na pewno bym mu w niczym nie przeszkadzała. Ogromnie ciężko jest o takich sprawach mówić i ogromnie niezręcznie. I raczej nie powinno się zapewniać o czymś, bo to wtedy właśnie wygląda podejrzanie.

kto zgadnie kto to?

"Pokocham ją siłą woli" Edward Stachura zgadłam?
Paulinkaa91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-30, 23:26   #168
Olivka33
Raczkowanie
 
Avatar Olivka33
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 433
Dot.: cytaty z ksiazek

Przepiękny cytat, ale nie wiem niestety kogo
Olivka33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-31, 09:26   #169
Adusia90
Raczkowanie
 
Avatar Adusia90
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 64
Dot.: cytaty z ksiazek

Pod powiekami - Katarzyna Rygiel (wspaniała książka, polecam!)
"Kimkolwiek jest, pomyślał, nie mogą oderwać od niej oczu, nie wygląda na osobę śmiertelną. Nie na tym zdjęciu. Zbyt doskonała, by mieć ją na własność, by odważyć się ją kochać i żyć z nią w ciągłym napięciu i strachu, że to się skończy. "
"Aparat nie był pamiątką, bo trudno wspominać kogoś bez twarzy, głosu i osobowości, kogoś zupełnie anonimowego, mimo że był rodzonym ojcem. Stał się jednak czymś mięcej niż przedmiotem dokumentującym rzeczywistość. Był ucieczką od szarości szkolnych i domowych godzin, zadośćuczynieniem za upokorzenia. I choć Michał utrwalał świat na czarno-białej kliszy, wydawał się on bardziej własny od tego prawdziwego, o który potykał się codziennie. "
"Pamiętaj o oczach. one są najważniejsze, w nich jest głębia i tajemnica. Tak naprawdę patrząc na portret, na nich skupiamy uwagę."
"Uzależnił się od widoku jej oczu i ust. "
"-W życiu nie można mieć wszystkiego
-nie można mieć wszystkiego, ale dobrze byłoby znać za w czasu konsekwencje, by wiedzieć, który wybór jest właściwy.
-A jeśli nie ma właściwych wyborów? Jednoznacznych, nie obciążonych ryzykiem? Czy nie jest tak, że są tylko lepsze i gorsze? I że zawsze jest coś co można przegrać?
-Coś czy wszystko?
- to zależy od punktu widzenia i może jeszcze od wrodzonego optymizmu."
"Bo mężczyźni, tak zresztą jak wszyscy ludzie, bardziej pragnął tego, czego nie mogą mieć, a zdobywszy to, w końcu otaczają wiiększym szacunkiem i troską."
"Gdy zamykał oczy, pod powiekami wciąż miał jej wizerunek. Z nim zasypiał i z nim się budził. Uczucie, fascynacja, pożądanie, nieważne jak chciałby je nazwać, zatarły się, zapadły w jego pamięci. Zostało tylko jasne spojrzenie, które czuł na sobie, jak pieszczotę, nim rano otworzył oczy. Spojrzenie z portretu. "
"Nie mogę z ciebie zrezygnować. Chce mieć coś z życia dla siebie. Rozumiesz/ To moje wielkie egoistyczne pragnienie. Przez chwilę być szczęśliwym . z Tobą. mogę uznać i uszanować twój wybór, ale nie mogę ci pomóc. Przeciwnie. Zrobię wszystko by cię zatrzymać.
Adusia90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-31, 12:16   #170
BothSides
Rozeznanie
 
Avatar BothSides
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 501
Dot.: cytaty z ksiazek

Paulinkaa91 - zgadłaś, brawo! Ilekroć go czytam, wzruszam się do łez... To niesamowite, jak mężczyzna mógł tak głęboko zrozumieć myśli i pragnienia kobiety... Eh...
BothSides jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-01, 11:25   #171
Hogata:)
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 27
Dot.: cytaty z ksiazek

"Każdy dorosły jest dzieckiem podszyty" (Gombrowicz)
"Dziecko to mały barbarzyńca,i to czy nas oskalpuje, czy się podporządkuje zależy tylko od nas" (W. Golding, "Władca much")
"Każdy z nas był kiedyś dzieckiem, tylko niewielu o tym pamięta"
Hogata:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-02, 18:47   #172
LyraPotter
Zadomowienie
 
Avatar LyraPotter
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: out here the good girls die
Wiadomości: 1 619
GG do LyraPotter
Dot.: cytaty z ksiazek

Cytat:
Napisane przez Hogata:) Pokaż wiadomość
"Dziecko to mały barbarzyńca,i to czy nas oskalpuje, czy się podporządkuje zależy tylko od nas" (W. Golding, "Władca much")
Czytałam "Władcę much",ale chyba niezbyt dokładnie,bo tego nie pamiętam . Ale książka mi się podobała.
LyraPotter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-03, 21:24   #173
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
Dot.: cytaty z ksiazek

"Zawinę teraz moje cierpienie w chusteczkę. Skręcę je mocno w kłębek. Pójdę do bukowego lasu przed lekcjami, sama. Nie będę odrabiała rachunków przy stole. (...) Zabiorę mój ból i złożę go na korzeniach pod bukami. Obejrze go i wezmę w palce”

„Susan rozwinęła cierpienie. Chusteczka leży na korzeniach buków, a ona szlocha siedząc skulona tam gdzie upadla"

„Są tu ławki z kałamarzami. Tutaj będziemy pisały atramentem ćwiczenia. Lecz jestem tutaj nikim. Nie mam twarzy. Ta wielka grupa, cała w brązowej serży, okradła mnie z tożsamości.”

„Wspinam się. Uciekam. Lecz oto opadłam do powozu stojącego pod drzewami, w którym siedzi ona, kołysząc żółtymi piórami (...). Ach, zbudzić się ze snu! Spójrz tam stoi komoda. Chcę się wydostać z wody. Lecz ona wzbiera nade mną, przesuwa mnie między wielkimi ramionami, obraca mną, okręca mnie, przewraca pośród długich świateł, długich fal (...)”

„Moje korzenie wiją się wokół świata jak pędy w doniczce. Nie chcę się wybijać i żyć w blasku tego zegara o żółtej tarczy, który wciąż tyka i tyka”

"Fale" V. Woolf
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-03, 23:05   #174
Olivka33
Raczkowanie
 
Avatar Olivka33
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 433
Dot.: cytaty z ksiazek

Smutne
Olivka33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-04, 01:37   #175
kl0nik
Raczkowanie
 
Avatar kl0nik
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30
GG do kl0nik
Dot.: cytaty z ksiazek

Mój ulubiony cytat a konkretnniej poczatek ksiązki ''Kiedy skończyłem jedenaście lat, rozbiłem swoją świnkę i poszedłem na dziwki.'' taki realistyczny -Pan Ibrahim i kwiaty Koranu -Eric-Emmanuel Schmitt

''Nie pytajcie mnie, jak wyglądała moja matka: czy można opisać słońce? Z mamy promieniowało ciepło, siła, radość. Bardziej pamiętam te odczucia niż rysy jej twarzy. Przy niej śmiałem się i nic złego nie mogło mi się przytrafić.'' -Eric-Emmanuel Schmitt
DZIECKO NOEGO

''Nie mogąc się zadowolić tą odpowiedzią, kobieta każe mu odstawić walizkę, zamyka drzwi i wziąwszy go za rękę, prowadzi do fotela.

LISA To fotel, w którym lubisz czytać.
GILLES Mocno sfatygowany.
LISA Proponowałam ci sto razy, żeby zmienić obicie, ale odpowiadałeś, że mam do wyboru: tapicer albo ty.

Gilles siada w fotelu. Krzywi się z bólu.

GILLES Trzeba zmienić nie tylko obicie, mam wrażenie, że jedna ze sprężyn jest dosyć agresywna.
LISA Sprężyna intelektualna.
GILLES Słucham?
LISA Twierdzisz, że fotel jest zdrowy tylko wtedy, kiedy jest niewygodny. Sprężynę, która wpija ci się w lewy pośladek, nazywasz sprężyną intelektualną, podnietą dla myśli, stymulatorem czujności!
GILLES To kim ja jestem: intelektualistą czy fakirem?
LISA Usiądź przy swoim biurku.

Posłusznie za nią idzie, ale podejrzliwie spogląda na krzesło i na wszelki wypadek przesuwa po nim ręką. W chwili, gdy siada, słychać pisk metalu. Wzdycha.

GILLES Mam także teorię na temat skrzypiących krzeseł?
LISA Oczywiście. Nie pozwalasz mi go naoliwić. Każde zgrzytnięcie traktujesz jak sygnał alarmowy. Zardzewiały taboret aktywnie uczestniczy w twojej walce z ogólnym rozprzężeniem.
GILLES Mam teorie na każdy temat?
LISA Prawie. Nie znosisz, żebym porządkowała twój gabinet, chaos, w jakim przechowujesz stosy papierów, określasz mianem "systemu historycznej archiwizacji". Zapewniasz, że biblioteka bez kurzu jest możliwa tylko w poczekalni. Uważasz, że okruchy to nie brud, bo przecież chleb się je. Niedawno przekonywałeś mnie nawet, że okruchy to łzy wylewane przez chleb, który cierpi, kiedy go kroimy. Rezultat: łóżka i kanapy są zapłakane. Nie wymieniasz przepalonych żarówek pod pretekstem, że trzeba nosić żałobę po świetle, które odeszło. Po piętnastu latach małżeńskiego pożycia udało mi się zresztą sprowadzić twoje rozliczne teorie do jednej, za to fundamentalnej tezy: niczego w domu nie robić!

Mężczyzna uśmiecha się przepraszająco, bardzo łagodnie.

GILLES Życie ze mną jest piekłem?

Kobieta, zaskoczona, zwraca się w jego stronę.

LISA Rozczulasz mnie, zadając to pytanie.
GILLES A co z odpowiedzią?

Lisa milczy. Ponieważ on wciąż czeka, przyznaje w końcu z powściąganą czułością:

LISA Niewątpliwie jest piekłem, ale... w pewnym sensie... zależy mi na tym piekle.
GILLES Dlaczego?
LISA Jest w nim ciepło...
GILLES Jak to w piekle.
LISA I mam w nim swoje miejsce...
GILLES Niczym Lucyfer...'' - Eric-Emmanuel Schmitt
MAŁE ZBRODNIE MAŁŻEŃSKIE

''Na imię mi Oskar, mam dziesięć lat, podpaliłem psa, kota, mieszkanie (zdaje się nawet, że upiekłem złote rybki) i to jest pierwszy list, który do Ciebie wysyłam, bo jak dotąd, z powodu nauki, nie miałem czasu.''
''Szpital to cholernie sympatyczne miejsce: pełno tu uśmiechniętych dorosłych, którzy głośno mówią, jest też mnóstwo zabawek i panie wolontariuszki, które chcą się bawić z dziećmi, i są koledzy, na których zawsze można liczyć, tacy jak Bekon, Einstein czy Pop Corn, jednym słowem, szpital to sama radość, jeżeli jest się mile widzianym pacjentem.'' - Eric-Emmanuel Schmitt
OSKAR I PANI RÓŻA

''NiE MA CO KURCZOWO TRZYMAC SIĘ ŻYCIA, które może przynieść tylko cierpoienie''
''Jeżeli nie chcesz wpqasć w tarapaty, podziel się równoodpowiedzialnością z innymi'' Paulo coelho - Weronika postanwaia umrzeć

Kocham te ksiązki:P
__________________
'' Myślenie jest przereklamowane... ''

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...=1#post3748244 -->> Moje ciuszki
kl0nik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 16:34   #176
mrówka_zeta
Raczkowanie
 
Avatar mrówka_zeta
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 243
Dot.: cytaty z ksiazek

"Na imię miała Lo, po prostu Lo, z samego rana, i metr czterdzieści w jednej skarpetce. W spodniach była Lolą. W szkole - Dolly. W rubrykach - Dolores. Lecz w moich ramionach była zawsze Lolitą."

"Lolito, światłości mego życia, żagwio mych lędźwi. Grzechu mój, moja duszo. Lo-li-to: koniuszek języka robi trzy kroki po podniebieniu, przy trzecim stuka w zęby. Lo. Li. To."


"Lolita" Vladimira Nabokov'a - oryginalna, kontrowersyjna, niesamowita, niepowtarzalna.....
mrówka_zeta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 18:28   #177
Anul3k
Zakorzenienie
 
Avatar Anul3k
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 7 880
Wyślij wiadomość przez ICQ do Anul3k
Dot.: cytaty z ksiazek

Cytat:
Napisane przez mrówka_zeta Pokaż wiadomość
"Na imię miała Lo, po prostu Lo, z samego rana, i metr czterdzieści w jednej skarpetce. W spodniach była Lolą. W szkole - Dolly. W rubrykach - Dolores. Lecz w moich ramionach była zawsze Lolitą."

"Lolito, światłości mego życia, żagwio mych lędźwi. Grzechu mój, moja duszo. Lo-li-to: koniuszek języka robi trzy kroki po podniebieniu, przy trzecim stuka w zęby. Lo. Li. To."


"Lolita" Vladimira Nabokov'a - oryginalna, kontrowersyjna, niesamowita, niepowtarzalna.....
OD 15stu minut siedze i mowie Lo-li-to. Jest tak, jak napisano

- (...) I jest jak dziecko: niewinny i dobry. Lubi jasne, kolorowe przedmioty.
- Dam mu te paciorki - powiedziala spontanicznie Ewa, zdejmujac z szyi ulubione koraliki. Wlozyla je ostroznie w biala, rozwarta dlon obcego. Delikatnie podniosl reke z darem i przylozyl do policzka.
- Co to za dziwna reka...- zamyslila sie babcia - Taka gladka, jakby on nigdy nie pracowal. I nie ma na niej sladu linii papilarnych. (...) Niektorzy tweirdza, ze mowia one o przeszlosci i przyszlosci. Reka wloczegi wyglada tak, jakby nie miala pierwszej ani drugiej - zakonczyla babcia.
-To chyba smutne, gdy sie nie ma tego, co bylo, i tego, co bedzie.

Jest w niej wiecej milosci niz dla jednego malego kundla, i wydaje mi sie, ze ona nie wie, co z nia zrobic - odparla babcia, a Ewa zamilkla, gdyz nie potrafila tego zrozumiec. Jak moze istniec nadmiar milosci i jak on wyglada?

Natura to harmonia, a harmonia to wlasciwe proporcje Zla i Dobra. Moze zaburzales te proporcje? Moze wlasnie o ciebie bylo za duzo?

Skorka jablka jest zlotomalinowa, lecz w srodku, w miazszu tkwi robak. Wbrew pozorom to robak, a nie skorka jablka stanowi dowod, ze owoc dojrzal. Zlota skorka kryje niekiedy kwasny owoc, robak zas ciagnie tylko do slodyczy. Nie mysl, ze robaczywe jablko jest niezdatne do jedzenia. Robak tylko je napoczal, wlasnie dlatego, ze jest soczyste i slodkie. Robak zyje dzieki temu. Nikt go nie lubi, dla niektorych jest obrzydliwy. Ale on tez chce zyc. Przeciez nie zniszczyl owocu, a do zycia wystarczy mu mala czastka.
Jednak go zabija.

W realnym swieci obok Dobra wsytepuje Zlo, a obok ludzi wartosiowych egzystuja szalenscy. Jesli ich wyeliminujemy, swiat stanie sie swiatem sztucznie izolowanym i przestanie sie rozwijac. O postepie i rozwoju decyduja nie tylko ludzie normalni, moralni i dobrzy. Takze niemoralni, nienormalni, inni niz wszyscy, niestety, rowniez osobnicy budzacy podziw i obrzydzenie. Jednak zlo odkryte i zdefiniowane jest mniej niebezpieczne.

Oni mnie nie lubia. Nie szkodzi. Kiedys spotkam kogos, kto bedzie mnie lubil, nawet gdy nie bede sie o to starac. Gdy ktos cie lubi, bo sie o to starasz, to nie lubi cie takiej, jaka jestes. Lubi nieprawde o tobie.

Cierpienie nalezy do zycia. Jesli cierpisz, wciaz zyjesz. Pogodz sie z tym, mala dziewczynko.

Cierpienie jest Zlem i przynalezy do Krainy Mroku. A nagromadzenie cierpienia moze byc grozne. Niektorzy mysla, ze cierpiac, czlowiek staje sie lepszy, ale najczesciej bywa odwrotnie. Zdarza sie wprawdzie, ze cierpiac, dochodzi sie do rozumu, lecz rozum, Ave, nie nalezy do kategorii moralnych. Nie jest nierozlacznie zwiazany z Dobrem. Przeciwnie, zdarza sie, ze Dobro uraga rozumowi, Zlo zas o wiele czesciej bywa rozumne. Niekiedy trzeba wybierac miedzy Dobrem, a rozumem. Swiatlosc stracila nas z Drabiny, abysmy stanowili przeciwwage dla bezrozumnego Dobra i nierozumnej Milosci. To dzieki nam ludzkie Istoty ucza sie trudnej sztuki wyboru. I Dobro, i Zlo potrafi bowiem zniewolic czlowieka, dopiero wybor pomiedzy nimi prowadzi do wolnosci.

A wlasciwie czemu wyobrazamy sobie, ze Dobro musi byc piekne? Przeciez ono moze byc w szpetnej skorupie.

Ona teraz cierpi. I jeszcze nie wie, ze cierpiac, doswiadcza bolu, jaki nam, Aniolom, tak czesto sprawia opieka nad ludzmi. Ona wciaz jest dzieckiem, ktore wierzy, ze anielska opieka to przeprowadzanie maluczkich i bezbronnych przez kladki nad przepasciami. Dopiero zaczyna pojmowac, ze Aniol musi niekiedy wybrac przedwczesny koniec zycia lub sprawic bol swojej podopiecznej Istocie. Ona jeszcze nie wie, ze droga ku zrozumieniu lub szczesciu wiedzie czasem poprzez cierpienie. Sadzila, ze bycie Aniolem to jedynie czysta radosc plynaca z udzielania pomocy, a tymczasem Anioly dzwigaja zarowno wspanialosc, jak i nedzie ziemskiego swiata, jego Dobro i Zlo, wielkosc i miernote. Chwile czystej, prawdziwej radosci sa bardzo rzadkie., i w tym Aniolowie podobni sa ludziom. Ona zaczyna tego doswiadczac. Traci szczesliwe dziecinstwo, w ktorym jedynym zmartwieniem byl bol chorego ciala. Poznaje inny bol. Dojrzewa do zycia, ktore, byc moze, bede mogl jej zwrocic. Tak, bedzie zyc, choc wyplcze wiele lez. A mimo to warto zyc...

Dolina plynie Rzeka. Rozlana szeroko, leniwa, powolna, gdyz nie ma sie do czego spieszyc. I tak zdazy. Juz przeciez pokonala znajdujace sie wyzej skalne progi, niespodziewane zakrety i wszelkie przeszkody. Woda w niespiesznym rytmie niesie kamien. Ale ten rytm spowalnia sie coraz bardziej i bardziej, gdyz Rzeka w pewnej chwili rozewa sie szerzej i szerze, wiec kamien w pewnej chwili osiada w nadbrzeznym piasku. Mosci w nim swoje miejsce. Pozwala, by przylgnal don mul i zwir. Ciesza go zawirowania wody, ktore przypominaja pieszczote. Kamien przeciez jeszcze nalezy do Rzeki. Ale teraz plynaca wciaz woda niesie galaz. Wiele galezi, gdyz gdzies powyzej zerwala sie wichura. I choc wszystko wskazuje na to, ze galaz splynie z pradem Rzeki, kolejny, drobny podmuch wiatru zmienia jednak rytm dali i ta jedna jedyna galaz zachacza o kamien. Teraz sa juz razem: kamien z galezia. Zaprzyjazniaja sie. Tymczasem dnem Rzeki fale niosa drobiny piasku, mulu, zwiru, wodorostow, starych muszelek, porzuconych przez raki skorup i smieci. Wiekszosc z nich splywa razem z Rzeka, coraz dalej i dalej ku morzu, ale nielicze osadzaja sie na galezi, splecionej z kamieniem w przyjaznym uscisku. Mijaja godziny, dni i noce, tygodnie i miesiace. Lata. Na brzegu Rzeki powstaje niewielki polwysep, ktory zmienia jej bieg. Rzeka niespiesznie tworzy nowe koryto. Nikt w tym plwyspie nie rozpoznalby kamienia z galezia, splecionych w uscisku, choc to one sa sercem i praprzyczyna, dla ktorej powstal ten splachec ziemi. Rosna na nim teraz drzewa, krzewy, kwiaty, a ptaki wija gniazda. Gdyby nie kamien z galezia, Rzeka wciaz plynelaby dawnym korytem. Zamiast ptasich gniazd i owocow na drzewach pluskalyby sie w wodzie male rybki, a duze skladalyby ikre. Kto powstrzymal kamien, by osadzil sie w piasku akurat w tym miejscu? Kto przyniosl galaz, by zaczepila o kamien? Kto przewidzial, ze gdyby nie ten polwysep, Rzeka kazdego roku na wiosne zalewalaby Wioske, ktora uwila swoje gniazdo tuz obok, w Zakolu...?

Dorota Terakowska 'Tam, gdzie spadaja Anioly'
__________________
Kontakt tylko via mail.

Edytowane przez Anul3k
Czas edycji: 2007-02-08 o 18:53
Anul3k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 18:45   #178
paula007
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
Dot.: cytaty z ksiazek

Nie mam zwyczaju zapisywać cytatów z książek, ale chyba zacznę, bo niektóre są wspaniałe. Tak jak ten z Hrabala:

"...postrzeliliśmy jeden drugiego, jeden drugiego doprowadziliśmy do śmierci, chociaż z pewnością, gdybyśmy się spotkali gdzieś kiedyś w cywilu, być może polubilibyśmy się, porozmawiali."
B. Hrabal "Pociągi pod specjalnym nadzorem"
__________________



paula007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 19:06   #179
Anul3k
Zakorzenienie
 
Avatar Anul3k
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 7 880
Wyślij wiadomość przez ICQ do Anul3k
Dot.: cytaty z ksiazek

Czula sie tak, jakby byla chora na cos okropnego i nieuleczalnego - i nie miala do kogo zwrocic sie o pomoc. Nikt nie mogl jej, zreszta, udzielic pomocy. Nikt na calym swiecie. Problem naczelny polegal na tym, ze nie znala ni przyczyn, nie przebiegu swej choroby, nie wiedziala o niej nic i nie umialaby podac objawow ani czestotliwosci wystepowania atakow. Co gorsza, nie byla nawet pewna, czy chcialaby wyzdrowiec i powrocic do swego poprzedniego stanu - do niczym niezmaconej pogody, radoscizycia i wiary w przyszlosc. Nagle nic z tego nie zostalo. Gruz. Rumowiska. Dym snujacy sie nad zgliszczami.

M. Musierowicz 'Pulpecja' - lubie ten cytat, bo idealnie okresla moj stan.

'BOZE, ZATRZYMAJ SWIAT, JA WYSIADAM!' (...) Ilekroc wozny patrzal na ten napis, tylekroc czul, ze przenigdy juz nie zrozumie tego swiata, w ktorym przyjdzie mu umierac. Burknal jak zwykle: -Wysiada! Patrzcie go! Latwo powiedziec! - po czym odwrocil sie i poczlapal z powrotem na obchod szkoly, myslac, ze o wiele trudniej niz "wysiadac" jest po prostu - zyc.

Panie Jezu, gdzie to wszystko znika? Radosc, milosc, szczescie - wszystko przepadlo, nie ma nic, nie ma dla kogo pracowac, chyba ze tylko dla siebie, na te bulke z serem, na elektrycznosc i gaz. Nie ma tez dla kogo zyc - bo dla siebie samego to juz sie prawie nie chce.

Przypomina mi sie - powiedzila sennie Kreska - taka opowiastka o kobiecie, ktora znalazla czterolistna koniczynke. Zawolala swego meza i dzieci, i przyjaciol, wszyscy siedzieli razem cala noc, pelni nadziei i nasluchiwali, kiedy nadejdzie szczescie. Ale nic sie nie dzialo, tylko drzewa szumialy, dziecko sie smialo, swiecil ksiezyc. Rano rozeszli sie zawiedzeni, ze szczescie nie przyszlo.

Przeciez zaden czlowiek nie moze byc tak calkiem do niczego. Nikt nie ma tylko zlej woli. Przeciez nawet jak czlowiek postepuje zle - jeszcze szuka w tym, co robi, jakiegos dobra. Czlowiek jest taki slaby. Ginie bez pomocy drugiego.

- Bedziesz bardzo, bardzo szczesliwa, zobaczysz. (...) Tylko w to uwierz! - a zobaczysz, co bedzie.

- Jak ja moge przestac myslec o sobie, kiedy wlasnie ze soba mam najwieksze problemy?
- A bo mowie ci - za duzo o nich rozmyslasz.

M. Musierowicz 'Dziecko piatku'
__________________
Kontakt tylko via mail.
Anul3k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-09, 02:29   #180
miss_seepy
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 573
Dot.: cytaty z ksiazek

Brulion Bebe B



"Herbata była naprawdę niezwykle smaczna. Bebe wypiła aż dwie filiżanki, podczas gdy Dambo gospodarował hałaśliwie w kuchni. Profesor był w doskonałym nastroju - żartował z Bebe, dolewał jej herbaty, pytał o rodzinę i szkołe, wreszcie zgadali się o Józefinie i o teatrze - i tu okazalo się, Dmuchawiec miał najwięcej do powiedzenia.
Było w nim coś niezwykle miłego - otwartość, przyjazna szczerość, sympatia dla świata. Zdawało się Bebe, że Dmuchawiec bardzo ją lubi, że lubi wszystkich w ogóle ludzi - i że, on jeden, nie jest ani trochę groźny i obcy. Było to bardzo dziwne i nowe uczucie - mieć do kogoś nagle aż tyle zaufania.. Bebe sama nie wiedziała, kiedy się odprężyła i rozbawiła, i rozgadała. Zupełnie zapomniała o tym, co zaszło, aż do chwili, kiedy Dambo skończył z nastawianiem zupy jarzynowej i wszedł do pokoju, wycierając ręce w dżinsy.
Od razu zamikła, pobladła i utkwiła nieruchome spojrzenie w splecionych dloniach.
Dambo, zdenerwowany na widok jej reakcji, ze trzy razy podniósł i opuścił krzesło, nim je wreszcie ustawił. Kiedy usiadł - mimo woli i on splótł ręce, i utkwił w nich wzrok.
Profesor spojrzał na nią, potem na niego - i nie ruszając się z fotela, nastawił płytę. Adapter stał pośród ksiażek na regale w zasięgu ręki. Obok leżał równy stos płyt w lakierowanych kopertach.
Pokój wypełnił się nagle blaskiem przejmującej muzyki skrzypcowej. Za oknem zaczęły się dziać rzeczy fantastyczne - wichura i nieprawdopodobny deszcz - i chociaż było dopiero wpół do drugiej, zrobiło się szaro. Profesor zapalił lampę na stoliku - papierowy abażur z jednego boku był przypalony, chyba go ciągle przechylano do czytania. Teraz też zresztą profesor przechylił, żeby lepiej widzieć twarz Bebe.
- Ta twoja Bebe - powiedział - jest podobna do mojej Kreski.
- Inna jest - Dambo pokręcił głową, nie patrząc na Bebe, która na dźwięk słowa "Twoja" zrobiła się czerwona.
- A, ja nie mówię, że z twarzy podobna. Mówię o tym, co w środku.
- Ja też o tym mówię - mruknął Dambo. - Kreska jest dzielna. A Bebe wciąż się boi.
- Wiesz - profesor odstawił cienką, wytartą filiżankę i odchylił się w fotelu, patrząc jasnymi oczami w okno. - A ja widywałem Kreskę w chwilach, gdy się bała. Kreska to moja wnuczka - wyjaśnił nagle, zwracając się wporst do Bebe - Teraz już studiuje we Wrocławiu, ale kiedy uczyla się w liceum, mieszkała u mnie. Tęsknię za nią. To ona przysłała mi Damba.
- Wiem - powiedziała Bebe.
- Kreska często się boi - ciągnął Dmuchawiec. - Ale oprócz tego, że jest zwyczajnie dzielna, ma jeszcze wiele odwagi. Czy ty jesteś odważna?
- Nie wiem...
- Nie pytam, czy zgodzisz się przespacerować nocą po cmentarzu - uśmiechnął się kpiąco Dmuchawiec. - Ale o to, czy masz odwagę, żeby żyć.
- Nie bardzo rozumiem - wyznała Bebe.
- Och, to niby nie sztuka; żyć, wydaje mi się, że to rodzaj naturalnej umiejętności. Ale: żyć dobrze? Trzeba mieć dużo odwagi, żeby żyć, będąć dobrym człowiekiem, wśród innych ludzi. Trzeba mieć odwagę być dobrym.
- Ja - powiedziała Bebe zagubiona - właściwie mało wiem o sobie. Zawsze mi się zdaje, że jestem dopiero projektem siebie samej. Brulionem. Dużo różnych głupstw. Bałagan. Nic jeszcze nie jest na czysto.
- Bardzo trafna uwaga - pochwalił Dmuchawiec - Mało wiesz o sobie, dlatego się boisz. Nie wiesz, czego możesz po sobie oczekiwać. Nie wiesz, czy sama siebie nie zawiedziesz.
Bebe nie powiedziała nic, ale pomyślała, że to prawda.
- To raczej nie jest strach - dodał po namyśle profesor. Tylko trema. Prawda? Czujesz, że od ciebie wszystko zależy: możesz sama siebie zniszczyć albo sama siebie zbudować. Prawda, że to już wiesz? - popatrzał na nią ciekawie.
Bebe skinęła głową kilka razy.
- Ja wierzęs - rzekł Dmuchawiec poważnie - że otrzymaliśmy życie jako zadanie dla siebie. Że życie jest zadaniem. Rozumiesz? To twój wysiłek zbuduje ciebie samą.
Uśmiechnął się.
- Chyba już naprawdę jestem stary.- powiedział i ze zdziwieniem popatrzał na swoją pomarszczoną, brunatną dłoń - Ale wszystko doskonale pamiętam, bo stary jestem tylko powierzchownie - roześmiał się na cały głos - ten prawdziwy Dmuchowiec siedzi w środku, przebrany tylko za starszego pana. Co dzień rano, dziwię się, patrząc w lustro: czy to naprawdę jestem ja?Ja? - ten wesoły, młody nauczyciel, który musi jeździć na rowerze, a marzy o czerwonym, nowiutkim motocyklu? - Straznie go rozbawił obraz jaki wywołał. Otarł oczy. Uspokoił się wreszcie, popił przestudzonej herbaty.
- Nigdy nie lubiłem być młody - wyznał. - Pamiętam dobrze, jakie to piekielnie trudne. Do pewnego momentu człowiek jest sam na siebie zdany. Nie określony. Któregoś dnia zaczyna rozumieć, że stoi przed jakąś powinnością, choć nie wie jeszcze - przed jaką. Z przerażeniem odkrywa nagle, że istnieje gradacja wartosci i prawo wyboru. I że wybierając sposób postępowania, człowiek wpływa na drugiego człowieka. Co za odpowiedzialność! Można skrzywdzić tego drugiego człowieka albo mu pomóc. Odepchnąć albo podać mu rękę. I cokolwiek zrobi, wpływa nie tylko na innych, ale i na samego siebie. To samego siebie buduje, odnosząc się do drugiego człowieka. Zapełnia tę swoją nieokreśloność, jak zapełnia się pustą przestrzeń cegłami i zaprawą. Wypełnia siebie. I to właśnie wymaga takiego trudu i takiej odwagi.
Umilkł i pokiwał głową.
(...)"
__________________

miss_seepy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kultura(lnie)


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-03 00:18:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:38.