Zakupy na strawberrynet.com - kolorówka część IX

[mejkapownia]

jak wasze daty na cieniach YSL?
wszystkie macie 2008 czy któraś taka pechowa jak ja??

[dimiti]

Napisane przez sine.ira

Tak, bardzo fajne
Pamiętam, że mnie na nie skusiła dimiti i zachęcające recenzje na MUA

sie wie co dobre

dostalam cienie YSL i ten zel-peeling Biothermu

cienie maja kod 8GA więc chyba z 2008
ogolnie sa ladne, malutkie i gdybym je widziala w sklepie to bym sie chyba na nie nie skusila ale potestuje jutro i moze zmienie zdanie
niestety Biothermu nie idzie rozszyfrowac ale ladnie pachnie

[Dark_Kicia_Miau!]

Ja mam kod na cieniach YSL 7FA, ale jakoś nie rusza mnię to

[Priyaa]

użyłam dziś bazy Lancome i Wam powiem, że moim zdaniem to jest dużo lepsza niż ta biała z czarną zakrętką. Faktycznie, ta purchawa z tru nie zostawia takich białych rzęs, ale jak dla mnie to super, bo potem przez tusz nie przebija, a u mnie akurat tak często się działo. Konsystencja bardziej żelowa, bez tych okropnych włosków wpadających czasami do oczu. Ja jestem zadowolona na razie po pierwszym razie i nawet nie żałuję, że wzięłam jeszcze jedną na zapas

[virtual_reality]

Napisane przez Priyaa

użyłam dziś bazy Lancome i Wam powiem, że moim zdaniem to jest dużo lepsza niż ta biała z czarną zakrętką. Faktycznie, ta purchawa z tru nie zostawia takich białych rzęs, ale jak dla mnie to super, bo potem przez tusz nie przebija, a u mnie akurat tak często się działo. Konsystencja bardziej żelowa, bez tych okropnych włosków wpadających czasami do oczu. Ja jestem zadowolona na razie po pierwszym razie i nawet nie żałuję, że wzięłam jeszcze jedną na zapas

A widać u Ciebie różnice po nałożeniu tuszu? U mnie żadnej

[mejkapownia]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Ja mam kod na cieniach YSL 7FA, ale jakoś nie rusza mnię to

A mnie to rusza że wszystko takie stare;
zła jestem
i nie mam potrzeby klikania

[Priyaa]

Napisane przez virtual_reality

A widać u Ciebie różnice po nałożeniu tuszu? U mnie żadnej

widać rzęsy są lepiej rozdzielone i dłuższe

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez dimiti

sie wie co dobre

dostalam cienie YSL i ten zel-peeling Biothermu

cienie maja kod 8GA więc chyba z 2008
ogolnie sa ladne, malutkie i gdybym je widziala w sklepie to bym sie chyba na nie nie skusila ale potestuje jutro i moze zmienie zdanie
niestety Biothermu nie idzie rozszyfrowac ale ladnie pachnie

Dziwne, ze nie mozesz kodu rozszyfrowac. Jak wpisuje kod ze zgrzewu zelu/peelingu Biotherm decalculator wywala mi date 2009-2-5.

[dynia18]

Moja baza lancoma tez jest ok, ladnie utrzymuje słaby tusz na rzęsach wydłuża i rozdziela.

[dimiti]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;18086336]Dziwne, ze nie mozesz kodu rozszyfrowac. Jak wpisuje kod ze zgrzewu zelu/peelingu Biotherm decalculator wywala mi date 2009-2-5.[/QUOTE]

a jaki masz kod? moze ja swoj zle rozczytuje

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez dimiti

a jaki masz kod? Moze ja swoj zle rozczytuje:d

xf036

[dimiti]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;18087732]xf036[/QUOTE]

to chyba mam ten sam

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez dimiti

to chyba mam ten sam

:d:d

edit: jak zwykle nie moge wyslac buzki na poczatku

[becca]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;18070579]Nie wiem. Moze to Ci pomoze .[/QUOTE]


no niestety tu cena zagraniczna...a jak wiadomo polskie są z kosmosu...
ale dzięki

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Napisane przez mejkapownia

nie pamiętam dokładnie ale patrzyłam kiedyś na niego w S i mnie cena załamała - chyba koło 200 zł;
a podobał mi sie bo był mega zmielony

podziękować

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez Mariola13

Znam smaczniejsze rzeczy niż kwas

ale dobry kwas nie jest zły

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Napisane przez Layla79

narcisse jest baardzo bardzo jaśniutkim różowym kolorkiem. testowałam na ręku i choć mam jasną karnację prawie nie było widać efektu. z tego, co wiem, ożywia karnację, ale specjalnie koloru, to bym się nie spodziewała. zależy, jakiego oczekujesz efektu, zarówno róże clinique jak i chanel mają wysokie noty na kwc. chanel jest napewno twardy i daje mgiełkę koloru, przynajmniej ten odcień.


około 200 zł. cienie diora ok. 240 zł jakby co btw, to śniły mi się ostatnio motyle, które w końcu Ty dostaniesz takie wielkie kule chyba nawet widziałam motyle na allegro za 260 zł całe opakowanie.

---------- Dopisano o 07:30 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ----------

co do tuszu., jak pisałyśmy, to kupiłam w końcu EL sumptous, czy jak mu tam, razem z bazą, bo takie były zestawy w douglasie, a że miałam bon, to go za 70 zł chapsnęłam. niestety na wietrze oczy mi bardzo mocno łzawiły i podejrzewam, że ten tusz mnie uczula. ale to był jeden test, wczoraj, zobaczę, jak będzie dzisiaj. efekt napewno jest zadowalający, na białej bazie rzęsy są długie i ładnie rozdzielone. super jest szczoteczka, bo tak wyprofilowana, że nic się nie odbija na górnej powiece, jak miałam z tuszami diora. szczotka jest wąska na końcu i stopniowo rozszerza się, na końcu jest wielka i szeroka i fajnie wyprofilowana do oka. ale jeżeli okaże się, że faktycznie tusz mnie uczula, to lipa. z ysl faux cils, który mam obecnie i baaardzo polecam fiolet na lato, bo ślicznie opalizuje w słońcu, nie miałam problemów z uczuleniem. ja w ogóle nie miewam uczuleń, a z tym tuszem może być coś nie tak. ogólnie nic z kolorówki EL mi nie podpasowało do tej pory. nawet PI, ani podkłady.

podziękować
motyle to mi się po nocach już od dłuższego czasu śnią...i jak mi zrobią dobrze to może się skuszę na pudełko

[pilina]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Też do Ciebie leci? Kurcze, ty brunetka jesteś to taki ciemniejszy róż będzie Ci ładnie pasować, a dla mnie ...sama nie wiem czy się nie pośpieszyłam No ale nic to, zobaczymy, potestujemy !

Pilinkooo, czy nie dotarła jeszcze do Ciebie nowa Helenka?

dotarła dzisiaj!
nałożyłam oczywiście natychmiast na zmyte oczka i nie wiem co myśleć. szczoteczke ma bardzo podobną do tego tuszu L'oreala z kolagenem i wydaje mi się, że zapach też taki specyficzny.

ale co do efektu - na pewno ładnie wydłuża, pogrubia też całkiem, całkiem
a tak poważnie, to zauważyłam dzięki niemu, że jednak ten Rapid Lash działa (tylko u mnie tego nie widać tak dobrze, bo rzęsy im dłuższe, tym bardziej się wywijają)

póki co, nie będę popadać w euforię, bo jak się okaże, że to kolejny uczulający mnie tusz, to się załamie

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez mejkapownia

A mnie to rusza że wszystko takie stare;
zła jestem
i nie mam potrzeby klikania

Nie no oczywiście, masz rację. Wkurzające jest to, że kupujemy i co chwilę mamy jakieś "cudeńka" z 2006/2007 i od biedy 2008 roku... To zniechęca, owszem. Ale rzadko przytrafiają mi się takie starocie, a tym cieniom YSL jestem w stanie wiele wybaczyć ("za takie pieniądze ! " ), nawet jeśli mają 2,5-3 lata

Napisane przez Priyaa

widać rzęsy są lepiej rozdzielone i dłuższe

Napisane przez dynia18

Moja baza lancoma tez jest ok, ladnie utrzymuje słaby tusz na rzęsach wydłuża i rozdziela.

AGREE! Gdybym nie miała wrażenia, że lada moment baza się skończy, to bym też jeszcze chyba ją zamówiła. Przewspaniale układa moje rzęsy

Napisane przez pilina

dotarła dzisiaj!
nałożyłam oczywiście natychmiast na zmyte oczka i nie wiem co myśleć. szczoteczke ma bardzo podobną do tego tuszu L'oreala z kolagenem i wydaje mi się, że zapach też taki specyficzny.

ale co do efektu - na pewno ładnie wydłuża, pogrubia też całkiem, całkiem
a tak poważnie, to zauważyłam dzięki niemu, że jednak ten Rapid Lash działa (tylko u mnie tego nie widać tak dobrze, bo rzęsy im dłuższe, tym bardziej się wywijają)

póki co, nie będę popadać w euforię, bo jak się okaże, że to kolejny uczulający mnie tusz, to się załamie

Mmmmm... jeśli ładnie wydłuża, to ja już mam na nią ochotę a jak z wywijaniem? Zdawaj koniecznie recenzje, dzień po dniu!
A Rapid Lash jak tam? już wyraźną różnicę widać? Przysięgam, że go zamówię pół roku przed weselem Wtedy będę mogła wachlować się rzęsami

[pilina]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Mmmmm... jeśli ładnie wydłuża, to ja już mam na nią ochotę a jak z wywijaniem? Zdawaj koniecznie recenzje, dzień po dniu!
A Rapid Lash jak tam? już wyraźną różnicę widać? Przysięgam, że go zamówię pół roku przed weselem Wtedy będę mogła wachlować się rzęsami

zobacze czy moje oczy polubią ten tusz, trochę mój zapł do niego osłabł, jak skojarzył mi się z l'orealem, z którym historia nie skończyła się dobrze.
ale efekty daje zachęcające
co do podkręcenia, to nie umiem ocenić, bo takie już mam rzęsy.

co do Rapidlasha to jakieś zauważalne wydłużenie widzę teraz, czyli w drugim miesiącu stosowania. natomiast bardzo szybko zauważyłam pogrubienie rzęs.
przy czym póki co nie jest to żaden efekt wow - to znaczy ludzie mnie nie zaczepiają i nie pytają co zrobiłam z rzęsami. ciągle pytam męża czy widzi różnicę, ale on stwierdził, że mam coś z głową.

[Mariola13]

Napisane przez arrachnee

chcesz "nie"? proszę bardzo:
NIE zastanawiaj się, tylko płać

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez pilina

zobacze czy moje oczy polubią ten tusz, trochę mój zapł do niego osłabł, jak skojarzył mi się z l'orealem, z którym historia nie skończyła się dobrze.
ale efekty daje zachęcające
co do podkręcenia, to nie umiem ocenić, bo takie już mam rzęsy.

co do Rapidlasha to jakieś zauważalne wydłużenie widzę teraz, czyli w drugim miesiącu stosowania. natomiast bardzo szybko zauważyłam pogrubienie rzęs.
przy czym póki co nie jest to żaden efekt wow - to znaczy ludzie mnie nie zaczepiają i nie pytają co zrobiłam z rzęsami. ciągle pytam męża czy widzi różnicę, ale on stwierdził, że mam coś z głową.

No co za chłopisko no ! Mój na szczęście pare razy wspomniał (sam z siebie ), że na jego oko zrobiły mi się dłuższe rzęsy od tego kiślu (Mavala ). Ty masz jeszcze 2 miesiące chyba, żeby ludzie zaczęli Cię zaczepiać na ulicy (chyba po takim czasie widać pełen efekt?)
Czekam na dalsze info

YEYEYE! Napisałam do truskawkowców w sprawie zwrotu za bazę Lancome, odpisali po ok. 10 minutach !! Teresa jest szybka jak diabli! No i zaproponowali zwrot $ or wysłanie kolejnej bazy for free

[dimiti]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;18088692]:d:d

edit: jak zwykle nie moge wyslac buzki na poczatku[/QUOTE]

oj strajk

dziewczyny to ten kwasik byl w promocjach tak?
fajny on jest faktycznie?

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

No co za chłopisko no ! Mój na szczęście pare razy wspomniał (sam z siebie ), że na jego oko zrobiły mi się dłuższe rzęsy od tego kiślu (Mavala ). Ty masz jeszcze 2 miesiące chyba, żeby ludzie zaczęli Cię zaczepiać na ulicy (chyba po takim czasie widać pełen efekt?)
Czekam na dalsze info

YEYEYE! Napisałam do truskawkowców w sprawie zwrotu za bazę Lancome, odpisali po ok. 10 minutach !! Teresa jest szybka jak diabli! No i zaproponowali zwrot $ or wysłanie kolejnej bazy for free

Zaraz sie wkurze. Ja wciaz czekam na odpowiedz bo "sprawdzaja szczegoly".

[virtual_reality]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

No co za chłopisko no ! Mój na szczęście pare razy wspomniał (sam z siebie ), że na jego oko zrobiły mi się dłuższe rzęsy od tego kiślu (Mavala ). Ty masz jeszcze 2 miesiące chyba, żeby ludzie zaczęli Cię zaczepiać na ulicy (chyba po takim czasie widać pełen efekt?)
Czekam na dalsze info

YEYEYE! Napisałam do truskawkowców w sprawie zwrotu za bazę Lancome, odpisali po ok. 10 minutach !! Teresa jest szybka jak diabli! No i zaproponowali zwrot $ or wysłanie kolejnej bazy for free

Poskutkowało widzę hę?

[Aneta???]

Ja wszystkie reklamacje,no z wyjątkiem pierwszej,załatwiał am z Teresą.Ta kobieta jest szybka i konkretna,a to mi się podoba
Przekroczyłam magiczne 20 zamówień,mam wreszcie zniżkę 10% i nic nie mogę kupić,nic mnie nie kusi.Kiedy nowe topy czy specjalsy?

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Rosalinda chyba na glowe upadla. Chce, zebym jej odeslala baze Lancome do Honk Kongu.
Wczoraj napisalam drugi raz (tym razem do Teresy), ale odpowiedzi sie nie doczekalam.

[ilios]

eeee, jak do HK?
przeciez koszty wysylki wyjda chyba wieksze niz wartosc tej purchawy

James, z moja sprawa na razie nic, teraz rodzice moi kontempluja co zrobic z tym faktem, wiec im nie mieszam

[mejkapownia]

dzień dobry truskaweczki
widzę że do kupienia nadal nic nie ma
musze zamówić ten preparat wodoodporny do tuszu - to chyba chwilowo jedyny obowiązkowy must have

[Sala]

Odcięli mnie wczoraj od Internetu, ale zdążyłam zapłacić za cienie YSL. Na szczęście nie zdążyłam przeczytać uwag o ich datach, bo bym się dalej wahała Mejkapownia -- współczuję, bo nawet jeśli cienie z 2007 roku to jeszcze żadna wielka tragedia, to już seria staroci potrafi wyprowadzić z równowagi...

Tak z innej beczki. Weszłam wczoraj do Douglasa, żeby sobie te cienie obejrzeć, a przy okazji trochę innych rzeczy pooglądać i jakoś się zniechęciłam. Nie wiem, czy u Was też tak jest, ale jakoś mnie odpycha ten bałagan na wszystkich półkach z kolorówką. Połowy rzeczy nie ma, często przez długie miesiące, a i tak wystawiane jest ledwo co (np. jeśli chodzi o kolory cieni). Same testery też wyglądają zniechęcająco (wiem, że to akurat zasługa klientów), wszystko wkoło umazane, porozsypywane, powyrywane -- rozumiem, że konsultantki nie będą po każdej klientce latać ze szmatą i wycierać, ale raz na jakiś czas chyba można? I nie chodzi o to, że akurat w tym sklepie tak jest, identycznie jest w Spehorach, w których też ostatnio byłam, stąd może tak bardzo rzuciło mi się w oczy.

Nie wiem, może wynika to z tego, że teraz jest najgorszy czas -- kolekcje wiosenne dopiero wejdą, dojdą nowe rzeczy, wystawy będą zmienione, ale jakoś mnie to tak uderzyło. Pewnie marudzę, ale po prostu się zastanawiam, kogo taki "wystrój" może zachęcić do zapłacenia dwóch stówek za cienie czy coś w tym stylu. Mnie jakoś nie, ale może mam zbyt wysoko posuniętą wrażliwość estetyczną

Dodatkowo, oczywiście, denerwuje mnie, że nie mogę sobie swobodnie posprawdzać dat, bo wszystko pochowane w szufladach. Niby szuflady lepsze od prażenia się przez parę miesięcy na półce pod tymi lampami, że jak człowiek wyciąga pudełko, to jest ciepłe, ale i tak mi działa na nerwy, że musiałabym prosić panią, żeby mi wyciągała pudełka i sprawdzała kody.

No Zamarudziłam nie na temat, ale w sumie jestem ciekawa, czy też tak macie, czy też Wam to kompletnie nie przeszkadza... Bo może po prostu ja jestem dziwna

[yaponeczka]

dziewczyny, czy wam też nie wchodzą nowe promocje na toniki itp?

[mejkapownia]

nie wchodzą

[yaponeczka]

i tak pewnie same starocie