Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne...

[Yenotek]

Napisane przez Seila

Witam!

Dzisiejszy dzień spedzilam na wertowaniu tego tematu szukajac odpowiedzi na dreczace mnie pytania wzgledem izoteku.
Właśnie zaczelam drugie opakowanie (dawka 20 mg dziennie) i zaczynam sie zastanawiac czy aby wszystko dobrze z moja panią dermatolog która prowadzi u mnie ta kuracje ;p
Bo z tego co widze wszystkie tutaj piszecie, że kremy nawlizajace xD a moja lekarka na moje pytanie czy moge uzywac powiedziala ze lepiej zebym sobie odpuscila bo Izotek ma działanie wyszuszajace a uzywanie kremow nawlizajacych byloby czmys nielogicznym w trakcie takiej kuracji ;p
I tu zaczely sie rodzic moje watpliwosci ;p uzywac kremow czy nie... bo skora mi sie tak niemilosiernie łuszczy ze masakra
Poza tym bardzo zalezaloby mi na tym zeby dowiedziec sie ile przyjmowalyscie ten lek?
Bo troche sie martwie o wakacje... wiecie... jakby nie bylo miloby sie bylo wreszcie wybrac na plaze z piekna cera xD poopalac troszke ;p a o ile mi dobrze wiadomo opalanie podczas kuracji jest stanowczo zabronione ;/
I cos czuje ze kuracja bedzie trwac wiecej niz 6 miesiecy.

W kazdym razie xD Zaczynajac drugie opakowanie moge stwierdzic:
- spektakularnych zmian na mojej twarzy jeszcze nie ma ;p
- koloryt skory mi sie wyrownuje xD
- strasznie łuszczy mi sie skora twarzy (o ustach nie wspomne smaruje caly czas wszystkimi mozliwymi pomadkami) czy pozniej bedzie mi sie luszczyc mniej czy bardziej?
- syfki schodza ale zaraz pozniej pojawiaja sie na nowo i tak wkolko. wiec co nie popatrze do lustra to widze cos nowego...

Ale i tak sie ciesze. Bo wierze ze juz za pare miesiecy bedzie pieknie
I tak sie jeszcze zastanawiam... uzywałyscie podkładu podczas kuracji?

Bo ja niby sobie go nakladam ale jakies 3 h po nalozeniu skora tak sie luszczy ze niewiem czy nie lepiej by bylo z niego zrezygnowac... tylko jak wyjsc do ludzi z taka twarza
Buuu....

I dodam jeszcze obecne zdjecia
Załącznik 2024851
Załącznik 2024852

hej, no na wszystkie pytanie były już odpowiedzi, ale pisze raz jeszcze:
- krem nawilzajacy to podstawa! Dziwny ten Twoj dermatolog :/
- kuracja retinoidami moze trwac od 16 do 24 miesiecy - nie dluzej. Potem mozna powtorzyc, gdyby byl nawrot.
- ja podkladu uzywam rzadko, bo nie mam szcazegolnej potrzeby, ale jesli skora sie mocni i widocznie luszczy, to trudno - musisz zrezygnowac.
- jesli teraz zaczelas kuracje, to z opalania tego roku, to raczej nici
- skora bedzie Ci sie luszczyc prawdopodobnie przez caly czas zazywania leku

pozdr.

[Makrela w kapeluszu]

Seila, Twoj dermatolog jest niedouczony. Nawet ulotki leku ktory przepisuje nie umie przeczytac?? Nawilzanie TAK, natluszczanie NIE.
Opalanie wybij sobie z glowy, bo nawet gdybys zdazyla przted latem wybrac min dawke i zakonczyc leczenie, to jeszcze pol roku po leczeniu ze sloncem trzeba uwazac..

a tak przy okazji - dobilysmy do setnej strona watku!!!!!
opijamy to jakos???




klask i:

[kasiaash]

Napisane przez Makrela w kapeluszu

a tak przy okazji - dobilysmy do setnej strona watku!!!!!
opijamy to jakos???




klask i:

[Anecka]

Napisane przez Makrela w kapeluszu

1,5 cm to nic, ja mialam taka jakby az przetoke, gule-giganta nie przesadzam ze 4 cm dluga i 2 szeroka. Po bokach ust, na policzku. (dwie w sumie byly i teraz mam po nich wielkie blizny). Nawet samochodem nie moglam jechac bo na wertepach jak auto podskakiwalo strasznie mnie to bolalo... Zobacz na pocieche str 83 i moje foty...

Makrelo, fakt tez duze gulki miałaś, ja mialam ciut mniejsze, ale tak samo na zuchwie.. praktycznie jeden kolo drugiego, istna paranoja co przeszlam Tetracyklina rok temu mi pomogla, na jesien 2008 mialam nawrot z dnia na dzien ropne gule.. teraz znow od 1,5 miecha jazde na Unidoxie i mam w zasadzie przebarwienia i maluskie krostki.. ale dermatolog wlasnie chce mi wypisac Aknenormin
Kurcze ale to faktycznie pocieszajace, 11 tygodni leczenia i naprawde sie super pogoiło! Jak na dzien dzisiejszy jest z Twoja buźką? I ktory to tydzien/miesiac?

Ps. Co do czekolady, fasto foodowow itp. W ULOTCE OD AKNENORMINU pisze, ze czekolada, slodycze itp. NIE POWODUJA tradziku i sie do niego NIE PRZYCZYNIAJA!

Mnie w ogole krosty wyskakuja po okresie, nigdy przed od slodyczy z kolei nie wiem czy cos mi wyskakuje bo w zasadzie codziennie mam nowego intruza.

No nic.. 3 marca do Wrocka po tabletki, do lekarza i heja ..

Ps. Nosicie jakies specjalne okulary przeciwsloneczne? bo mnie kazala dermatolozka u optyka zrobic, tzn.. zalecila a nie kazała

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez Makrela w kapeluszu

1,5 cm to nic, ja mialam taka jakby az przetoke, gule-giganta nie przesadzam ze 4 cm dluga i 2 szeroka. Po bokach ust, na policzku. (dwie w sumie byly i teraz mam po nich wielkie blizny). Nawet samochodem nie moglam jechac bo na wertepach jak auto podskakiwalo strasznie mnie to bolalo... Zobacz na pocieche str 83 i moje foty...

Obejrzałam Makrelko Twoje zdjęcia.
Trzymam z całych sił kciuki żebyś nie miała nawrotu!
A dodawałaś może do wątku zdjęcia z ostatnich chwil leczenie?
Chętnie bym obejrzała ostateczny końcowy efekt.

(PS. Zmiany które miałaś na buźce nie przypominają mi trądziku, raczej bym powiedziała ze to zmiany grzybicze. Ale skoro isotretinoina pomogła Ci to znaczy że była to choroba na podłożu łojotoku)

[Limonatka]

Anecka, ja nie potrzebuję żadnych specjalnych okularów przeciwsłonecznych, bo ja w ogóle w trakcie kuracji nie mam problemu z oczami. Wiem, że mogą być niby suche itp, ale mi nic takiego nie było.

[Seila]

Dziekuje wam xD

Czyli mówicie, ze krem nawlizajacy moge spokojnie stosowac na twarz? Hm. Kurde teraz to mam dopiero dylemat. Bo moja znajoma która tez leczyla sie przez ten lek u tej dermatolog ma slicznie wyleczona cere no i nie smarowala zadnymi kremami nawliajacymi i nawrotu tez nie widac. Ech. Musze to przemyslec ;/

A co do tego opalania. Bo ja to troche zle wytlumaczylam.
Mi nawet nie chodzi tyle o opalanie co o przebywanie na słońcu.
Bo mieszkam w małej miejscowosci w której głowna atrakcja jest jezioro :P I jak przychodzi lato to wszyscy łiiii nad to jezioro lecą xD
I np gdybym wysmarowala sie od gory do dolu blokerem to to nic nie da?
Wiem, że skóra podczas kuracji jest baaaaaardzo wrażlia na Słońce i troche sie zaczynam obawiać tego lata Ale nawet jak nie bede mogła wychozić na słońce to kij z tym - czego sie nie robi dla pieknej cery przez reszte życia xD

Co do setnej strony xD

Makrelko wierze ze to co Ci wyskoczylo na wtarzy to nie nawrot
W koncu tyle miesiecy leczenia nie moze isc na marne...
Może to tylko syfki które normalnie zejdą i nie zostanie po nich ani śladu - oby tak było.

PS. Co do jedzenia to z kolei w ulotce Izoteku pisze, że takie potrawy jak czekolada czy frytki mogą nasilać trądzik. Więc ja tam nie wiem czy odzywianie nie ma żadnego wpływu na cere.... Ale to też u każdego indywidualnie. Jedni zauważą np, że po czekoladzie ejst gorzej inni nie. Ja np jak zjem jakieś słodycze w nadmiernej ilości to później mam nowych koleżków na twarzy ;p zawsze.

[Gonia]

Napisane przez Seila

Dziekuje wam xD

Czyli mówicie, ze krem nawlizajacy moge spokojnie stosowac na twarz? Hm. Kurde teraz to mam dopiero dylemat. Bo moja znajoma która tez leczyla sie przez ten lek u tej dermatolog ma slicznie wyleczona cere no i nie smarowala zadnymi kremami nawliajacymi i nawrotu tez nie widac. Ech. Musze to przemyslec ;/

A co do tego opalania. Bo ja to troche zle wytlumaczylam.
Mi nawet nie chodzi tyle o opalanie co o przebywanie na słońcu.
Bo mieszkam w małej miejscowosci w której głowna atrakcja jest jezioro :P I jak przychodzi lato to wszyscy łiiii nad to jezioro lecą xD
I np gdybym wysmarowala sie od gory do dolu blokerem to to nic nie da?
Wiem, że skóra podczas kuracji jest baaaaaardzo wrażlia na Słońce i troche sie zaczynam obawiać tego lata Ale nawet jak nie bede mogła wychozić na słońce to kij z tym - czego sie nie robi dla pieknej cery przez reszte życia xD

Co do setnej strony xD

Makrelko wierze ze to co Ci wyskoczylo na wtarzy to nie nawrot
W koncu tyle miesiecy leczenia nie moze isc na marne...
Może to tylko syfki które normalnie zejdą i nie zostanie po nich ani śladu - oby tak było.

PS. Co do jedzenia to z kolei w ulotce Izoteku pisze, że takie potrawy jak czekolada czy frytki mogą nasilać trądzik. Więc ja tam nie wiem czy odzywianie nie ma żadnego wpływu na cere.... Ale to też u każdego indywidualnie. Jedni zauważą np, że po czekoladzie ejst gorzej inni nie. Ja np jak zjem jakieś słodycze w nadmiernej ilości to później mam nowych koleżków na twarzy ;p zawsze.

Ja przebywałam normalnie na słońcu.... nawet się raz czy dwa razy opałam delikatnie oczywiście na twarzy filtr 50 a reszta ciała o ile pamietam 25.....
Chodzi , żeby nie nabawić się przebarwień, no i skóra jest bardziej wrażliwa na słoneczko....
Okulary przeciwsłonecznie to była u mnie podstawa... miałam bardzo wysuszone sluzówki i czesto przekrwione. oczy na widok słoneczko od razu łzawiły....
z czekoladą, tłustym jedzeniem no i oczywiście winkiem w tym czasie zerwałam ale nie ze względu, że niby wzmagają trądzik tylko dlatego, że obciążają wątrobę, która i tak przez ten lek jest bardzo obciążona....

[Anecka]

Napisane przez Seila

PS. Co do jedzenia to z kolei w ulotce Izoteku pisze, że takie potrawy jak czekolada czy frytki mogą nasilać trądzik. Więc ja tam nie wiem czy odzywianie nie ma żadnego wpływu na cere.... Ale to też u każdego indywidualnie. Jedni zauważą np, że po czekoladzie ejst gorzej inni nie. Ja np jak zjem jakieś słodycze w nadmiernej ilości to później mam nowych koleżków na twarzy ;p zawsze.

Dziwne, bo skoro Izotek i Aknenormin to to samo to powinno byc to samo w ulotce
Az jutro chyba zrobie fotencje tego co przeczytalam

[rose87]

Napisane przez Seila

Dziekuje wam xD

Czyli mówicie, ze krem nawlizajacy moge spokojnie stosowac na twarz? Hm. Kurde teraz to mam dopiero dylemat. Bo moja znajoma która tez leczyla sie przez ten lek u tej dermatolog ma slicznie wyleczona cere no i nie smarowala zadnymi kremami nawliajacymi i nawrotu tez nie widac. Ech. Musze to przemyslec ;/

A co do tego opalania. Bo ja to troche zle wytlumaczylam.
Mi nawet nie chodzi tyle o opalanie co o przebywanie na słońcu.
Bo mieszkam w małej miejscowosci w której głowna atrakcja jest jezioro :P I jak przychodzi lato to wszyscy łiiii nad to jezioro lecą xD
I np gdybym wysmarowala sie od gory do dolu blokerem to to nic nie da?
Wiem, że skóra podczas kuracji jest baaaaaardzo wrażlia na Słońce i troche sie zaczynam obawiać tego lata Ale nawet jak nie bede mogła wychozić na słońce to kij z tym - czego sie nie robi dla pieknej cery przez reszte życia xD

Co do setnej strony xD

Makrelko wierze ze to co Ci wyskoczylo na wtarzy to nie nawrot
W koncu tyle miesiecy leczenia nie moze isc na marne...
Może to tylko syfki które normalnie zejdą i nie zostanie po nich ani śladu - oby tak było.

PS. Co do jedzenia to z kolei w ulotce Izoteku pisze, że takie potrawy jak czekolada czy frytki mogą nasilać trądzik. Więc ja tam nie wiem czy odzywianie nie ma żadnego wpływu na cere.... Ale to też u każdego indywidualnie. Jedni zauważą np, że po czekoladzie ejst gorzej inni nie. Ja np jak zjem jakieś słodycze w nadmiernej ilości to później mam nowych koleżków na twarzy ;p zawsze.

mi moja derma też zabroniła stosować jakichkolwiek kremów i ja się jej posłuchałam, było ciężko bo skóra gdzieś tak do połowy kuracji mocno się łuszczyła, ale jakoś dałam radę

[Anecka]

Napisane przez rose87

mi moja derma też zabroniła stosować jakichkolwiek kremów i ja się jej posłuchałam, było ciężko bo skóra gdzieś tak do połowy kuracji mocno się łuszczyła, ale jakoś dałam radę

No dobra ale pytanie:

Czemu nie mozna nawilzac skory ktora tego potrzebuje? ma sie zluszczyc po prostu?
No i przeciez to jest tak ze jak skora sucha to produkuje łój.. tak czy siak, więc chyba lepiej nawilzac zeby skora byla gladka jakas taka fajna? ..

Kurcze zapisze sobie pytania na kartce chyba i przemagluje dermatolozke

[Seila]

No własnie Anecka to jest kurde patologia. W koncu Izotek i Aknenormin to praktycznie to samo a w ulotce inaczej ;/
Cytuje to co napisane w tej ksiazeczce dołączonej do Izoteku:

"3. Jakkolwiek nie ma wystarczających dowodów na to, że artykuły żywnościowe mogą powodować trądzik, u niektórych osób możliwe jest nasilenie objawów po produktach spożywczych, takich jak frytki czy czekolada. "

[Anecka]

U mnie pisze tak:

"Nie ma medycznych dowodów na to, że artykuły żwynościowe mogą powodować trądzik. Fast Food, czekolada, czy frytki NIE SĄ ODPOWIEDZIALNE za trądzik"

[Seila]

Anecka ja tam Ci powiem, że moim skromnym zdaniem to można chyba jeść te frytki i tą czekolade ale w niewielkich ilościach
Jeśli chozi o frytki to zjem sobie raz na 3 miesiace xD a czekolada? nigdy specjalnie nie lubiłam, a jak juz jem to kostke albo dwie no chyba że mam konkretnego doła.... :PP

Rose w koncu jakas osoba której derma tez zabroniła kremu nawlizajacego ;p a myslalam ze jestem sama i ze to jakiś chory wymysł mojej lekarki.

[Kalafiorka]

Aprill007 dziękuję Ci za to, co napisałaś o pielęgnacji twarzy po kuracji, za jakiś czas jak będzie po wszystkim na pewno skorzystam!
Byłam wczoraj na kontroli, pytałam o nawilżanie i moja derm potwierdziła, że jest konieczna. Zresztą ja sama nie wyobrażam, żeby tego nie robić.
Jeżeli chodzi o dietę, to wydaje mi się, że to sprawa indywidualna. Ja niestety zauważyłam, że wysypuje mnie po ostrych przyprawach, czekoladzie i niestety cytrusach! Kiedyś uwielbiałam sok pomarańczowy i dużo czasu mi zajęło skojarzenie, że gdy wypiję go większą ilość, to na drugi dzień jest tragedia.
Mój udział w stworzeniu 100 stron zapisków jest mały, ale i życzę wszystkim, żebyśmy wkrótce pisały tylko o tym, jakie mamy piękne cery

[amandine]

Hmmm a moj dermatolog mi powiedzial ze do piewszej wizyty tzn. do 3 tygodni kuracji mam uzywac tych kosmetykow co dotychczas tzn.kosm przeciw tradzikowych ( zel effaklar LRP, krem Biodermy sebium akn i mijscowo dalacin T ) sama nie wiem co mam o tym myslec , chyba poczekam na wizyte no i bede obserwowac co sie dzieje z buzka, bo poki co nadal sie przetluszcza chociaz mniej , krostki pojedyncze wyskakuja i cos calkiem dla mnie nowego - czerwone gulo - ugryzienia obecnie na brodzie!!!

Jesli zas chodzi o diete to u mnie slodycze w wiekszej dawce powoduja powstawanie nowych obiektow na twarz brrr.....dlatego uwazam; Bardzo negatywnie na moj stan cery wplywa takze stres - jak slodycze moge kontrolowac to z nerwami nie daje rady !!! W moim przypadku atak tradziku pojawia sie takze przed okresem;

Do pozytywnych czynnikow, nawet bym powiedziala leczniczych - moge zaliczyc przebywanie na swiezym powietrzu. Wystarczyl mi jedynie tygodniowy wypad na narty w gory aby buzka doslownie wypiekniala, stan ten lacze rowniez z tym ze byl to okres bez stresowy, pelnego luzu!!! Ahhh

brawo setna strono i przylaczam sie do slow Kalafiorki - zebysmy wkrotce pisaly tylko o swoich pieknych buzkach

[Seila]

amandine - mi też coś takiego wyskakuje xD i też na brodzie gdzie dotychczas nie miałam praktycznie nic :P Troche to denerwujace.
A co do stresu to też mam ten problem, ostatnio cały czas normalnie jakies sytuacje sie takie pojawiaja, a to szkoła, a to z facetem sie nie układa i żyj tutaj wiecznie usmiechnieta i szczesliwa :PP

Ej mam jeszcze jedno pytanie... Bo ja zaraz po zazyciu leku mam takie napady sennosci ze usypiam w zasadzie 15 minut po polknieciu tabletki. Czy to przejdzie? Bo ja kurde nie moze pol zycia przespac :P I czy bolały was moze plecy? Bo czasami mam tak, ze normalnie nie moge sie schylic, a lekcje wf-u to juz kompletna katorga.

[Limonatka]

mnie bolały na początku. nadal czasem bolą, ale już rzadko. ale na początku było niefajnie, np. takie kładzenie się do łóżka czy wstawanie.. jak stara babcia

[amandine]

Napisane przez Seila

Ej mam jeszcze jedno pytanie... Bo ja zaraz po zazyciu leku mam takie napady sennosci ze usypiam w zasadzie 15 minut po polknieciu tabletki. Czy to przejdzie? Bo ja kurde nie moze pol zycia przespac :P I czy bolały was moze plecy? Bo czasami mam tak, ze normalnie nie moge sie schylic, a lekcje wf-u to juz kompletna katorga.

A ja mam na odwrot, tzn. tabletki lykam do kolacji i potem spac nie moge, normalnie, w tygodniu o godz. 23 to juz w lozku leze. Dzisiaj mialam bardzo intensywny dzien - na nogach od 6 rano, w domciu dopiero wieczorem no i spac mi sie nie chce, a ciekawe jest to ze w dzien to na siedzaco mi glowa leci - a wczesniej to bardzo bardzo zadko tak mialam. Wiec mam pytanie CZY KTOS MA TAK SAMO JA JA I PO ZAZYCIU IZO. NIE CHCE MU SIE SPAC??????

Jeslio plecy chodzi to poki ci mnie nie bola.

[polcia26]

Napisane przez Seila

amandine
Ej mam jeszcze jedno pytanie...I czy bolały was moze plecy? Bo czasami mam tak, ze normalnie nie moge sie schylic, a lekcje wf-u to juz kompletna katorga.

Mnie ostatnio bardzo bolą plecy (tak jakby korzonki...) i stawy kolanowe (ostatnio nawet płakałam z bólu jak chciałam sie po coś schylić)- myślicie że takie bóle są leku? ja myślałam że już sie po prostu sypie.....

[Makrela w kapeluszu]

Napisane przez Anecka

Makrelo, (..)
Kurcze ale to faktycznie pocieszajace, 11 tygodni leczenia i naprawde sie super pogoiło! Jak na dzien dzisiejszy jest z Twoja buźką? I ktory to tydzien/miesiac?

Ps. Nosicie jakies specjalne okulary przeciwsloneczne? bo mnie kazala dermatolozka u optyka zrobic, tzn.. zalecila a nie kazała

Moje leczenie trwalo dokladnie 5 miesiecy. Fotek niestety teraz nie wkleje, bo jestem za granica do konca marca. ale jak wroce na pewno Was uracze moim obliczem Mam troche blizn, dosc duzo przebarwien - praktycznie cala broda to jedno wielkie przebarwienie i takie jakby podskorne zrosty ktore bardziej widac przy naciagnieciu skory. Ale scielam sobie grzywke i jak zrobie mejkap to prawie nie widac ze taki horror mialam na twarzy. (tylko te blizny giganty po bokach.. - ale wloski zaslaniaja troche..)
Jesli chodzi o okulary to polecam takowe sobie sprawic nie tylko ze wzgledu na leczenie (mi oczy dosc mocno doskwieraly w drugiej polowie kuracji) ale w ogole dla zdrowia oczu. Noszenie ciemnych okularow bez filtra w sloneczny dzien to cios w oczy i lepiej juz bez okularow chodzic.. To dosc duzy wydatek (ok200zl, ale moze jakas promocje se trafi) ale naprawde warto. Jedne a porzadne brille. Dla zdrowia oczu na przyszlosc ale mi sie slogan reklamowy trzasnal..

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Obejrzałam Makrelko Twoje zdjęcia.
Trzymam z całych sił kciuki żebyś nie miała nawrotu!
A dodawałaś może do wątku zdjęcia z ostatnich chwil leczenie?
Chętnie bym obejrzała ostateczny końcowy efekt.

(PS. Zmiany które miałaś na buźce nie przypominają mi trądziku, raczej bym powiedziała ze to zmiany grzybicze. Ale skoro isotretinoina pomogła Ci to znaczy że była to choroba na podłożu łojotoku)

Dziekuje za kciuki
Grzybica na pewno to nie byla - bralam 2 leki przeciwgrzybicze - tak w razie czego - jeden przez 40 dni chyba ketokonazol, bez rezultatu oczywiscie. A pozniej mialam w klinice pobierany wycinek do badania histopatologicznego i na tzw 'grzybice glebokie' i tez nic.. Lekarze do dzis nie wiedza co to takiego u mnie. Byli za tradzkiem ropowiczym polaczonym z rozowatym i ze zwyklym ale zjadliwym

Napisane przez Seila

A co do tego opalania. Bo ja to troche zle wytlumaczylam.
Mi nawet nie chodzi tyle o opalanie co o przebywanie na słońcu.
Bo mieszkam w małej miejscowosci w której głowna atrakcja jest jezioro :P I jak przychodzi lato to wszyscy łiiii nad to jezioro lecą xD
I np gdybym wysmarowala sie od gory do dolu blokerem to to nic nie da?

Jak bedziesz dbac o solidne kremowanie sie preparatami z wysokim filtrem to pewnie ze mozesz troszke na sloncu przebywac Mi dermatolog chcial przepisac Izotek tuz przed wyjazdem do Hiszpanii w lipcu, ale stwierdzilam ze z tym to przesadzil i sie nie dalam..

Napisane przez Seila

Ej mam jeszcze jedno pytanie... Bo ja zaraz po zazyciu leku mam takie napady sennosci ze usypiam w zasadzie 15 minut po polknieciu tabletki. Czy to przejdzie? Bo ja kurde nie moze pol zycia przespac :P I czy bolały was moze plecy? Bo czasami mam tak, ze normalnie nie moge sie schylic, a lekcje wf-u to juz kompletna katorga.

Sennosc u mnie zdecydowanie tak ale w drugiej polowie leczenia i nie od razu po leku ale caly czas po przebudzenieu sie rano, w poludnie , wieczorem..
A plecki.. ooojjjj jak bolaly. 3 tygodnie na poczatku.. masakra po pprostu. Juz myslalam ze mam jakas chorobe kregoslupa.. przewrocenie sie z boku na bok na lozku to bala katorga.. ale minelo

Co do tego nawilzania - to przeczytajcie dokladnie ulotke leku. W Ioteku jest wyraznie napisane ze trzeba nawilzac. nie wiem jak w Acnenorminie i innych. Ale tak na logike - retinoidy powoduja ograniczenie wydzielanie loju czyli tluszczu. I dlatego nie natluszczamy skory podczas kuracji. Ale ten lek nie powoduje odwodnienia skory, bo to nie jego cel, nie przyczyna tradziku, wiec jesli skora potrzebuje wody to trzeba ja nawilzyc odpowiednimi kremami nawilzajacymi..

[kasiaash]

Napisane przez polcia26

Mnie ostatnio bardzo bolą plecy (tak jakby korzonki...) i stawy kolanowe (ostatnio nawet płakałam z bólu jak chciałam sie po coś schylić)- myślicie że takie bóle są leku? ja myślałam że już sie po prostu sypie.....

mnie bolą kolana bardzo często - to takie uczucie "palących" stawów kolanowych. wcześniej miała z nimi pewne problemy, ale teraz bolą już bardzo i może Acne to jednak jakoś nasila. A co do kręgosłupa to też mi się zdarza...

[vanilia___]

Odebrałam dziś wyniki w laboratorium i wszystko w porządku poza kreatyniną. Mam troche za niska (0,6 mg/dl a norma 0.9-1.4). Czy to może mi przeszkodzic w stosowaniu tego leku? Dodam, że jestem bardzo szczupłą osobą, ważę 48 kg przy wzroście 167 cm. Masy mięsniowej prawie brak ze względu na znikome wysilki fizyczne... Może zna się ktoś na tym bardziej niż ja i zinterpretuje moje wyniki?

[Yenotek]

Napisane przez vanilia___

Odebrałam dziś wyniki w laboratorium i wszystko w porządku poza kreatyniną. Mam troche za niska (0,6 mg/dl a norma 0.9-1.4). Czy to może mi przeszkodzic w stosowaniu tego leku? Dodam, że jestem bardzo szczupłą osobą, ważę 48 kg przy wzroście 167 cm. Masy mięsniowej prawie brak ze względu na znikome wysilki fizyczne... Może zna się ktoś na tym bardziej niż ja i zinterpretuje moje wyniki?

Przeczytaj sobie: "Stężenie kreatyniny w osoczu krwi jest wypadkową produkcji i wydalania, zależy bezpośrednio od masy mięśni i od sprawności wydalniczej nerek. Zwiększoną produkcję powoduje: wysiłek fizyczny, akrogemalia, gigantyzm. Zmniejszone wydalanie może być wywołane: niewydolnością nerek, stosowaniem leków o ubocznym działaniu uszkadzającym nerki, zatruciami związkami organicznymi i nieorganicznymi. Spadek stężenia wywołują: głodzenie, stosowanie kortykosterydów."

Prawdopodobnie nie bedzie to przeszkoda. Poza tym, nie masz bardzo niskiej w stosunku do normy.

[rose87]

sposób leczenia zależy od dermatologa, każdy ma swój, z tego co pamiętam to moja derma mówiła żebym nic nie stosowała bo skóra się wtedy lepiej oczyści, była to dla mnie istna udręka, bo nie dość że codziennie skóra schodziła płatami z twarzy to do tego miałam wysyp, wyglądałam jak potwór, zrobienie makijażu graniczyło z cudem, ale radziłam sobie z tym takim sposobem że przed samym nałożeniem podkładu myłam twarz, wtedy suche skórki tak bardzo nie odstawały i dawało się jakoś nałożyć puder

[Anecka]

Napisane przez Makrela w kapeluszu

Moje leczenie trwalo dokladnie 5 miesiecy. Fotek niestety teraz nie wkleje, bo jestem za granica do konca marca. ale jak wroce na pewno Was uracze moim obliczem Mam troche blizn, dosc duzo przebarwien - praktycznie cala broda to jedno wielkie przebarwienie i takie jakby podskorne zrosty ktore bardziej widac przy naciagnieciu skory. Ale scielam sobie grzywke i jak zrobie mejkap to prawie nie widac ze taki horror mialam na twarzy. (tylko te blizny giganty po bokach.. - ale wloski zaslaniaja troche..)
Jesli chodzi o okulary to polecam takowe sobie sprawic nie tylko ze wzgledu na leczenie (mi oczy dosc mocno doskwieraly w drugiej polowie kuracji) ale w ogole dla zdrowia oczu. Noszenie ciemnych okularow bez filtra w sloneczny dzien to cios w oczy i lepiej juz bez okularow chodzic.. To dosc duzy wydatek (ok200zl, ale moze jakas promocje se trafi) ale naprawde warto. Jedne a porzadne brille. Dla zdrowia oczu na przyszlosc ale mi sie slogan reklamowy trzasnal..


[............]


Co do tego nawilzania - to przeczytajcie dokladnie ulotke leku. W Ioteku jest wyraznie napisane ze trzeba nawilzac. nie wiem jak w Acnenorminie i innych. Ale tak na logike - retinoidy powoduja ograniczenie wydzielanie loju czyli tluszczu. I dlatego nie natluszczamy skory podczas kuracji. Ale ten lek nie powoduje odwodnienia skory, bo to nie jego cel, nie przyczyna tradziku, wiec jesli skora potrzebuje wody to trzeba ja nawilzyc odpowiednimi kremami nawilzajacymi..

Okularki widzialam u optyka za 120zł, wiec nie jest zle Tzn no jest zle bo ledwo co mi starczy na kuracje.. no ale zobaczymy, w koncu okularki to jednorazowy wydatek.
Ciekawe czy bede umiala je nosic.. tzn bo mi przeszkadzaja okulary p/sloneczne, ale o dziwo jak jade na rowerze to mi okulary na gumie nie przeszkadzaja

No wlasnie co do nawilzania to chyba trzeba.. ale ja sie strasznie tego boje, bo jaki krem nawilzajacy uzywalam to zawsze cos mi wyskakiwalo po nich nie dzierże niektorych skladnikow

W piatek ide na wyniki ciekawe co tam u mnie nowego..

[marina06]

martwi mnie cały czas to nawilżanie..czy jego zakaz, mi dermatolog nic nie powiedział,czy nawilżać czy nie, ale że wcześniej zanim zaczęłam kurację poczytałam troche forum o tym że skóra bardzo się wysusza i że trzeba stosować odpowiednie kremy, zapytałam , odpowiedział że mam sobie coś kupić i zaproponował mi effeklar h ale totalnie mi nie przypasowało, więc kupiłam sobie AA krem półtłusty i od 6 miesięcy go stosuje, poprawe cery widać, nic nie wyskakuje a jak już to sporadycznie,blizny się rozjaśniły ale teraz wydaje mi się ze to wszystko ustało w miejscu, kuracja miała trwać do 4 miesięcy ( nic dermatolog nie wspomniał o minimalnej dawce) . Czym się różni natłuszczanie od nawilżania, bo jakoś nie moge sobie tego wytlumaczyć? Proszę was o odpowiedź.


ah jeszcze w trakcie wysypu zapytałam czy może jakąś maść osobno na twarz powiedział że mógłby wypisać ale nie potrzeba aż tak bardzo.

[PanSzaraEminencja]

Witam
Stosował ktoś krew podczas kuracji Nova-Baza ? Jest dobry dla nawilżania ?

Drugie pytanie.... jak to jest z alkoholem podczas kuracji ? No bo biorę lek od miesiąca i przez ten czas ani kropli alkoholu. Tylko za parę dni zbliżają sie moje urodziny no i już dawno temu postanowiłem to hucznie uczcić... Mogą wystąpić jakieś komplikacje czy parę piwek or mocniejszego trunku to na zdrowie wyjdzie ?

[Seila]

martwi mnie cały czas to nawilżanie..czy jego zakaz, mi dermatolog nic nie powiedział,czy nawilżać czy nie, ale że wcześniej zanim zaczęłam kurację poczytałam troche forum o tym że skóra bardzo się wysusza i że trzeba stosować odpowiednie kremy, zapytałam , odpowiedział że mam sobie coś kupić i zaproponował mi effeklar h ale totalnie mi nie przypasowało, więc kupiłam sobie AA krem półtłusty i od 6 miesięcy go stosuje, poprawe cery widać, nic nie wyskakuje a jak już to sporadycznie,blizny się rozjaśniły ale teraz wydaje mi się ze to wszystko ustało w miejscu, kuracja miała trwać do 4 miesięcy ( nic dermatolog nie wspomniał o minimalnej dawce) . Czym się różni natłuszczanie od nawilżania, bo jakoś nie moge sobie tego wytlumaczyć? Proszę was o odpowiedź.


ah jeszcze w trakcie wysypu zapytałam czy może jakąś maść osobno na twarz powiedział że mógłby wypisać ale nie potrzeba aż tak bardzo.

Co do natłuszczania i nawliżania o Makrelka idealnie to wyjaśniła na tej stronie Pozwole sobie zacytować:

Ale tak na logike - retinoidy powoduja ograniczenie wydzielanie loju czyli tluszczu. I dlatego nie natluszczamy skory podczas kuracji. Ale ten lek nie powoduje odwodnienia skory, bo to nie jego cel, nie przyczyna tradziku, wiec jesli skora potrzebuje wody to trzeba ja nawilzyc odpowiednimi kremami nawilzajacymi..

Co do maści podczas wyrzutu to wydaje mi się, że jeśli Twój dermatolog stwierdził, że nie ma sensu to się go słuchaj Może porpstu nie jest aż tak źle.
Ja na większe gule stosuje żel Isotrexin. Ale ten żel to jeszcze pozostalość z kuracji którą prowadziłam wcześniej - został mi więc w kryzysowych sytuacjach z niego korzystam.

Drugie pytanie.... jak to jest z alkoholem podczas kuracji ? No bo biorę lek od miesiąca i przez ten czas ani kropli alkoholu. Tylko za parę dni zbliżają sie moje urodziny no i już dawno temu postanowiłem to hucznie uczcić... Mogą wystąpić jakieś komplikacje czy parę piwek or mocniejszego trunku to na zdrowie wyjdzie ?

Z alkoholem to w moim przypadku było tak: wypiłam na imprezie 2 drinki (jednego słabego drugiego mocniejszego) a później jak wracałam do domu to mi skręcało wątrobę. Tak mnie brzuch kuł (bo bólem sie tego nie da nazwać - to było gorsze), że bałam się, że sie dwoma drinami załatwiłam i, że skonczy sie nieciekawie :P Coprawda skończyło się tylko na ostrych bólach i pewnie tak czy siak jeszcze mi się kiedyś zdarzy siegnąc po alkohol w czasie kuracji.
Z kolei z tego co czytałam to u niektórych występuje coś w rodzaju szybkiej bani ;p czyli, że łapie o wiele, wiele szybciej niż zazwyczaj - ale ja tego nie doznałam.
Warto jednak pamiętać że alko to naprawde duże obciążenie dla wątroby a biorąc pod uwage te leki to już w ogóle masakra. Najlepiej pić z umiarem

To widze, ze czeka mnie nowy wydatek xD Okularki przeciwsłoneczne ;p Musze się zapytać mojej pani dermatolog przy kolejnej wizycie na ile miesięcy ona przewiduje kuracje, bo naprawde sie boje o to lato i oczywiście żałuje, że nie rozpoczełam tej kuracji wcześniej.

Dziewczyny a powiedzcie mi czy wiecie może czy są jakieś przeciwskazania podczas kuracji żeby sie odchudzac?

[Makrela w kapeluszu]

Napisane przez Seila

Dziewczyny a powiedzcie mi czy wiecie może czy są jakieś przeciwskazania podczas kuracji żeby sie odchudzac?

Kochana, z tym odchudzaniem moze byc ciezko.. Ja to w ogole sobie tak sprytnie wymyslilam, ze schudne podczas kuracji i jak bede juz wyleczona i z suuuper figura to nikt mnie nie pozna a dodatkowo zaoszczedze troche kasy, bo jak wiadomo wielkosc dawki zalezna od kilogramow. No i niestety na checiach sie skonczylo
Po pierwsze, jesli dawke dzienna masz rozlozona na 2 czesci raczej musisz zjesc kolacje. Jabluszko do tabletki to nie za bardzo.. i najlepiej zeby to byla np kanapka z czyms tlustym, zeby lek elegancko sie wchlonal.. Odpada Ci wiec juz jedno z podstawowych zalozen odchudzania, czyli niejedzenie wieczorami..
Po drugie - cwiczeniami raczej nie nadrobisz. Jesli dopadna Cie takie bole plecow jak wiekszosc, to zawiazanie butow bedzie sportem wyczynowym. A za duzo kalorii przy tym nie spalisz pozniej zazwyczaj dochodzi totalne zmeczenie i cwiczenia jakiekolwiek na pewno Ci w glowie nie beda..
Ja to pisze ze swojej perspektywy, byla jesien i zima, to tez pewnie wplywalo na samopoczucie i checi..
Sa wyjatki, chociazby Limonatka - schudla na odpowiedniej diecie w czasie kuracji i to ile! Najwyzej niech Ci ona napisze jak tego dokonala. Podziwiam ja bardzo!
A Tobie zycze powodzenia