Brązowowłose farbowane. Cz.II

[Kachula82]

Tylko pamiętaj im niżej tym ciemniej a skoro będziesz świeżo po dekoloryzacji to bierz ten 5m czy jak tam mówiłaś wcześniej. Ja bym tak zrobiła aby czarną nie wyjść z salonu

[agata456]

Iwoncia16 on zaraz po dekoloryzacji,chce Ci farbę nakładać? gdy ja byłam u tamtego mojego fachowca to mówił,że parę dni trzeba odczekać bo farba nie łapie zaraz po dekoloryzacji.Zreszta jak ja dekoloryzowalam sama w domu,i nałozyłam zaraz potem jasny braz to nic mi nie chwyciło i w kaputurze na głowie musiałam lecieć po coś ciemniejszego hehe

[ivoncia16]

no normalnie zaraz po dekoloryzacji kolor chce nakladac
tak mowila przynajmniej

[AniaAga]

Napisane przez ivoncia16

aha ja nigdy nie bede rudo bo nie wygladala bym dobrze w takim kolorze
jak zrobisz dekoloryzacje to koniecznie pokaz efekt ja tez wstawie
a znalazlam lepiej widoczne kolorki na palecie

chyba zdecyduje sie na 4M

Ivoncia, po 4 , w dodatku po dekolorze, czarny masz jak w banku!!!!! Nie bierz nic poniżej 6, ja na Twoim miejscu to bym wzięła 7.

[agata456]

Napisane przez ivoncia16

no normalnie zaraz po dekoloryzacji kolor chce nakladac
tak mowila przynajmniej

hmmm no ja nie wiem czy to będzie zdrowe dla włosków...sama dekoloryzacja to bardzi intensywny zabieg,a potem jeszcze farba,ale jeżeli to dobra fryzjerka i możesz jej zaufać to dobrze

[Kachula82]

Napisane przez agata456

hmmm no ja nie wiem czy to będzie zdrowe dla włosków...sama dekoloryzacja to bardzi intensywny zabieg,a potem jeszcze farba,ale jeżeli to dobra fryzjerka i możesz jej zaufać to dobrze

U mnie w ulotce Prosalonu napisali, że można od razu kłaść farbę ale w odcieniu jasniejszym od chcianego. Zresztą wiele razy słyszałam o koloryzacji zaraz po dekoloryzacji ale jak się jest u dobrego fryzjera to wiadomo, że kolor wyjdzie bo on nałoży odcień jaśniejszy a u jakiegoś nie obeznanego pewnie wyjdzie czarny bo przecież klientka chciała ten odcień to jej robię ten...

[Kachula82]

Zakochałam się w tym odcieniu i zdjęciu. Jest boskie! Idealne. Dla mnie pewnie za jasny odcień ale za to jak piękny!

[ivoncia16]

kachula a jak mi radzisz isc do fryzjera na ta dekoloryzacje i nalozyc ta mokke czy np kupic sobie palona kawe albo czekolodowy braz z Mariona i schodzic odrostami do jasniejszego troszke odcienia ?
czy np zamowic ta mokke z matrixa na allegro i sobie zrobic ?
bo na domowa dekoloryzacje napewno sie nie zdecyduje

[ibyza]

Napisane przez ivoncia16

no normalnie zaraz po dekoloryzacji kolor chce nakladac
tak mowila przynajmniej

Napisane przez AniaAga

Ivoncia, po 4 , w dodatku po dekolorze, czarny masz jak w banku!!!!! Nie bierz nic poniżej 6, ja na Twoim miejscu to bym wzięła 7.

tak przy dekoloryzatorze trzeba nałożyć od razu farbę bo jak nie nałozy się to włosy ciemnieją... ja miałam kładziony bardzo bardzo jasny blond (poziom 8 albo 9 ale chyba 9) i mi wyszły takie ciemny blond włosy...

[ivoncia16]

ale tylko 4,5,6 M mi sie podoba ;/
wogole nic babka nie wspomniala ze wyjda mi czarne jak wezme taki kolor , nic a nic

[Kachula82]

Napisane przez ivoncia16

kachula a jak mi radzisz isc do fryzjera na ta dekoloryzacje i nalozyc ta mokke czy np kupic sobie palona kawe albo czekolodowy braz z Mariona i schodzic odrostami do jasniejszego troszke odcienia ?
czy np zamowic ta mokke z matrixa na allegro i sobie zrobic ?
bo na domowa dekoloryzacje napewno sie nie zdecyduje

Jak zapisałaś się do fryzjera to idź. Skoro pracuje na matrixie to tylko dopilnuj aby tak było naprawdę. Moja niby pracowała na Kolestonie Welli a położyła mi Joanne Naturię... Dziś nawet miałam się też do niej zapisać na rudy ale jak ją zobaczyłam przed salonem to powiedziałam dzień dobry i poszłam po ten dekoloryzator. Ona tylko rozjaśniaczem traktuje włosy no i przypomniałam sobie ten blond co mi miała zrobić (tak ta Naturią). Zawiodłam się.
Ale wybierz sobie odcień przynajmniej o ton jaśniejszy od tej mokki bo napewno wyjdzie ciemno po dekoloryzacji. Dokładnie obejrzyj sobie próbnik i wyjdź nawet z nim na słońce (ja zawsze tak robię) i w słońcu tez go obejrzyj. No i czekamy na fotki!!!

[ivoncia16]

bo wiesz ja chce ciemny ale nie taki czarny jak teraz ;/ bo nawet na slonku nie mam ladnego polysku tylko czern
a chce taki ciemniejszy brazik
a ta mokka na probniku wygladala rewelacyjnie wpadala w taka czekoladke

[Kachula82]

Napisane przez ivoncia16

bo wiesz ja chce ciemny ale nie taki czarny jak teraz ;/ bo nawet na slonku nie mam ladnego polysku tylko czern
a chce taki ciemniejszy brazik
a ta mokka na probniku wygladala rewelacyjnie wpadala w taka czekoladke

ale pamiętaj, że będzie kładziona na włosy po przejściu. Jak wybierzesz jaśniejszy i ci taki jasny wyjdzie, to przecież zawsze możesz potem położyć ciemniejszy odcień ale z ciemnego w jasny gorzej. Znowu będziesz się męczyć.

Pokaż jeszcze raz który chcesz bo 4m nie widze a to podobno cała paleta: http://allegro.pl/matrix-farba-color...752045282.html

[ibyza]

ivoncia słuchaj Kachuli , dobrze gada

a ja zamówiłam dziś olej kokosowy i też będę go stosować. I moje farbowanie mleczną czekoladką się odwlecze jeszcze trochę
a moje włoski znowu nabrały blasku, wtedy co pisałam, że były matowe to musiały być jakieś gorsze dni...

[Kachula82]

Napisane przez ibyza

ivoncia słuchaj Kachuli , dobrze gada

a ja zamówiłam dziś olej kokosowy i też będę go stosować. I moje farbowanie mleczną czekoladką się odwlecze jeszcze trochę
a moje włoski znowu nabrały blasku, wtedy co pisałam, że były matowe to musiały być jakieś gorsze dni...

Jak to mó TŻ mówi: "pewnie ciota idzie lub o zgrozo przyszła"

[ivoncia16]

bylam terz w lazience tak spojrzlam na te moje wlosy i uznalam ze nie pojde na zadna dekoloryzacje za bardzo mi szkoda moich wlosow
rok czasu sie meczylam zeby je odbudowac po 5-letnim katowaniu ich rozjasniaczem ze nie chce znow ich tak zniszczyc i to za 150 zl a teraz juz sie ladnie blyszcza i wogole
dlatego wole powoli stopniowo schodzic sobie odrostami a nie potem plakac
jutro ide na targ i tam sa te farbki z MARIONA NATURA STYL takie w ciemnym opakowaniu tylko nie wiem ktory kolor kupic palona kawa czy czekoladowy braz ?
jak myslicie ?

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

ja sobie chyb atez kupie ten olejek kokosowy jak Go tak chwalicie
a to sie go tak prosto z buteleczki naklada na wloski czy trzeba podgrzac ?

[ibyza]

Napisane przez Kachula82

Jak to mó TŻ mówi: "pewnie ciota idzie lub o zgrozo przyszła"

u mnie było to 2, gorsze ale już po i jest git

[Kachula82]

Napisane przez ivoncia16

bylam terz w lazience tak spojrzlam na te moje wlosy i uznalam ze nie pojde na zadna dekoloryzacje za bardzo mi szkoda moich wlosow
rok czasu sie meczylam zeby je odbudowac po 5-letnim katowaniu ich rozjasniaczem ze nie chce znow ich tak zniszczyc i to za 150 zl a teraz juz sie ladnie blyszcza i wogole
dlatego wole powoli stopniowo schodzic sobie odrostami a nie potem plakac
jutro ide na targ i tam sa te farbki z MARIONA NATURA STYL takie w ciemnym opakowaniu tylko nie wiem ktory kolor kupic palona kawa czy czekoladowy braz ?
jak myslicie ?

Ivoncia jeśli to dobry fryzjer (a nie jak mój osiedlowy) to będzie używał dobrego produktu. Prawdziwy dekoloryzator nie spali włosów bo jest na bazie siarki bez rozjaśniacza itp. Ja dlatego kupiłam go sobie. Powinien pachnieć zgniłymi jajami. Zrób raz a dobrze a nie katuj odrostów co chwila różnymi farbami.
No ale to twoja decyzja. A jeśli już chcesz ciemny odcień jak ta mocha to palona kawa.

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Napisane przez ibyza

u mnie było to 2, gorsze ale już po i jest git

Witaj w klubie mnie już odchodzi. Jednak faceci na czymś się znają. Ja szukałam słodyczy gdzie się da i darłam gębę na wszystko co w pobliżu: mąż, dzieci, facet na ulicy lub baba za kierownicą.

[ibyza]

Napisane przez Kachula82

Ivoncia jeśli to dobry fryzjer (a nie jak mój osiedlowy) to będzie używał dobrego produktu. Prawdziwy dekoloryzator nie spali włosów bo jest na bazie siarki bez rozjaśniacza itp. Ja dlatego kupiłam go sobie. Powinien pachnieć zgniłymi jajami. Zrób raz a dobrze a nie katuj odrostów co chwila różnymi farbami.
No ale to twoja decyzja. A jeśli już chcesz ciemny odcień jak ta mocha to palona kawa.


Witaj w klubie mnie już odchodzi. Jednak faceci na czymś się znają. Ja szukałam słodyczy gdzie się da i darłam gębę na wszystko co w pobliżu: mąż, dzieci, facet na ulicy lub baba za kierownicą.

pachnieć????? bleeeeeeeeee, bo jeszcze nie czułaś totalne szambo fuuuuuuuu aż miałam odruch wymiotny

a tą @ to ja miałam już wcześniej i wtedy miałam te matowe włoski i w ogóle wszystko było matowe a teraz mam te najlepsze dni na dzidzię więc i włoski sie błyszczą i to tak konkretnie hahahaha może organizm sam się domaga

[ivoncia16]

no ale wiesz ja w sumie nigdy nic nie robilam u tej fryzjerki dlatego mam obawy
i nie chce potem plakac dlatego nie pojde
mojej mamie farbowala wlosy , mama jest zadowolona ale na odrostach ma jasniej i jest to dosc widoczne ,ma akurat taka fryzure ze moze zaczesac i nie widac ale u mnie mocno by sie w oczy rzucalo
no to chyba kupie ta palona kawe choc wogole nie znam tej firmy ;/
ciekawe czy mocno niszczy bo jesli tak to kupila bym palona kawe z Joanny
a jak myslisz z jakim odcieniem wychodza te farby ktore maja w nazie kawe lub mokke ?

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

a co do tych dni na dzidzie to jak wy to liczycie?

bo kazdy mowi inaczej !

[Kachula82]

Napisane przez ibyza

pachnieć????? bleeeeeeeeee, bo jeszcze nie czułaś totalne szambo fuuuuuuuu aż miałam odruch wymiotny

a tą @ to ja miałam już wcześniej i wtedy miałam te matowe włoski i w ogóle wszystko było matowe a teraz mam te najlepsze dni na dzidzię więc i włoski sie błyszczą i to tak konkretnie hahahaha może organizm sam się domaga

No tak... Pachnieć...

My to pokręcone jestesmy z tymi @ i w ogóle a facet całe życie ma ulgowe. Tylko siedzi, je, sra i domaga się bzykania co 5 min.

[ivoncia16]

hehehehe dobra jestes !
ale taka prawda !

[Kachula82]

Napisane przez ivoncia16

no ale wiesz ja w sumie nigdy nic nie robilam u tej fryzjerki dlatego mam obawy
i nie chce potem plakac dlatego nie pojde
mojej mamie farbowala wlosy , mama jest zadowolona ale na odrostach ma jasniej i jest to dosc widoczne ,ma akurat taka fryzure ze moze zaczesac i nie widac ale u mnie mocno by sie w oczy rzucalo
no to chyba kupie ta palona kawe choc wogole nie znam tej firmy ;/
ciekawe czy mocno niszczy bo jesli tak to kupila bym palona kawe z Joanny
a jak myslisz z jakim odcieniem wychodza te farby ktore maja w nazie kawe lub mokke ?

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

a co do tych dni na dzidzie to jak wy to liczycie?

bo kazdy mowi inaczej !

Cięzko mi opisać kolor kawy ale jest świetny. Jak robiłam tym Syossem co po tygodniu znikł to był to taki odcień... kawy! Brąz, ciemny z tą kawową poświatą. Strasznie mi się podobał ale chciałam jaśniejsze odcienie i tak doszłam myślami do rudego
Masz tu foty po tym syossie: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=338 i patrz na te foty bez flesza. Kolor super. Taka kawa.

A te dni? Jak o pierwsza dzidzię się staraliśmy to 3 miesiące nic. Aż w końcu Kachula sie spiła na wyjazdowym weekendzie z mężusiem i dlaej nie pamięta ale wróciła z niego w ciąży

[ivoncia16]

hehe no jak sie o tym nie mysli to sie udaje
ja z moim nazeczonym juz dlugo dlugo i nic z tego nie wychodzi ;/
moze cos z nami nie tak
teraz to jeszcze nic strasznego gorzej bedzie kiedys

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

mi sie palona kawa kojarzy z taka czerwonawo czekoladowa poswiata dobrze mysle ?

[Kachula82]

Napisane przez ivoncia16

hehe no jak sie o tym nie mysli to sie udaje
ja z moim nazeczonym juz dlugo dlugo i nic z tego nie wychodzi ;/
moze cos z nami nie tak
teraz to jeszcze nic strasznego gorzej bedzie kiedys

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

mi sie palona kawa kojarzy z taka czerwonawo czekoladowa poswiata dobrze mysle ?

Czerwonawa to będzie po czekoladzie
Mi kawa kojarzy się z zaparzoną filiżanką kawy mieniącą się brązowo złoto. Ale obejrzyj sobie próbnik jakby co.

[ivoncia16]

jutro sobie zobacze
a jak nie bede mogla sie zdecydowac to kupie i kawe i czekolade
moj Michal juz sie burzy zebym nie skladowala farb bo potem chce inne a te leza hehe

[kate25]

Napisane przez ivoncia16

jutro sobie zobacze
a jak nie bede mogla sie zdecydowac to kupie i kawe i czekolade
moj Michal juz sie burzy zebym nie skladowala farb bo potem chce inne a te leza hehe

haha Iwoncia u mnie to samo same napoczęte po pasemkowych testach leżą i zajmują miejsce w szafie

ja jestem bardzo ciekawa tej kawy z mariona, ale czekoladowy brąz też może być fajny
jak wypróbujesz to daj znać jak wyszło ale bez wcześniejszej dekoloryzacji się chyba nie obejdziesz

[Kachula82]

Ivoncia jak babeczka w sklepie ma Mariona to spytaj o takie jeszcze: http://allegro.pl/marion-farba-do-wl...779673950.html
http://allegro.pl/marion-farba-do-wl...783283346.html
http://allegro.pl/marion-farba-do-wl...795370535.html

[ivoncia16]

Kacula te kolorki tez fajne ale jakos te z Natura Styl mi sie bardziej spodobaly
zaraz jade
wezme palete i wybiore albo palona kawe albo czekoladowy braz a jak na palecie beda nie ciekawe to chyba wezme z Joanny Palona kawe
szkoda ze z Multi Color nie ma palonej kawy
wydaje mi sie ze to odcien ktorego szukam

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Napisane przez kate25

haha Iwoncia u mnie to samo same napoczęte po pasemkowych testach leżą i zajmują miejsce w szafie

ja jestem bardzo ciekawa tej kawy z mariona, ale czekoladowy brąz też może być fajny
jak wypróbujesz to daj znać jak wyszło ale bez wcześniejszej dekoloryzacji się chyba nie obejdziesz

wiem kochana ze na calosci nie bedzie widac ale jak bede robila odrosty jasniejszymi to bede miala u gory coraz jasniejsze a dol tez powoli bedzie jasnial i moze kiedys kolor mi sie wyrowna mniej wiecej
bo i tak chce wlosy do pasa bede miala tak za 2/3 lata
a na ta dekoloryzacje nie pojde raczej bo sie tyle naczytalam ze lepiej nie ryzykowac bo nie wiem jak ta fryzjerka by to zrobila
zadnej mojej znajomej nie sciagala koloru
a nie chciala bym wyjsc z tamtad z jakas szopa na glowie ktora bym musiala odbudowywac przez nastepny rok o ile wogole by dalo rade odbudowac
wlosy mi i tak wylatuja a niewiadomo co by sie dzialo po dekoloryzacji
a lysa tez nie chce byc , dlatego to chyba nie byl by dobry pomysl
mysle ze lepeij dluzej dazyc do wymarzonego efektu
niz isc wydac kase i zniszczyc sobie kase albo nie byc zadowolonym z koloru

[kate25]

Iwoncia, w 100% Cię popieram
ja tez bym drugi raz nie poszła, wolałam się w dłuższych włosach niż tak jak teraz jest i znów od początku zapuszczać...