UWAGA na PET BON TON

[girlonthebridge]

Kochani dotarły do mnie dramatyczne informacje. Osoba, która musiała wyjechać na kilka dni (pogrzeb) postanowiła skorzystać z pomocy wykwalifikowanej petsitterki. Osoba ta (z tej strony: http://petbonton.pl/) przyczyniła się do śmierci dwóch, zdrowych, niespełna dwuletnich kotów, które zamknęła/zatrzasnęła w pralce. Dopiero po 1,5 dnia zaczęła ich szukać. Koty umierały w strasznych męczarniach 8 godzin. Sprawa nabiera tempa, już zainteresowani wysyłają maile do Uwagi.

Próbowano dobić się do Pani Julii na FB i poprosić ją o oficjalne stanowisko jej, jako "podejrzanej" - p. Julia napisała, że jest poza domem odniesie się do sprawy później po czym usunęła stronkę na FB.

całe stanowisko poszkodowanej i opis sytuacji tutaj: https://www.facebook.com/dominika.ja...585252?fref=nf

[zrg]

Jest już oświadczenie w tej sprawie:

http://petbonton.pl/w-nawiazaniu-do-...otow-dominiki/

[girlonthebridge]

Napisane przez zrg

Jest już oświadczenie w tej sprawie:

http://petbonton.pl/w-nawiazaniu-do-...otow-dominiki/

tak widziałam oświadczenie pojawiło się dopiero po zrobieniu dymu, Julia pisze, że wspierała Dominikę, Dominika utrzymuje, że Julia nie utrzymywała kontaktu z nią przez ponad 2 miesiące. Więc oświadczenie jest pełne nieścisłości. Zobaczymy jak się sprawa potoczy dalej. Już jest petycja i ludzie atakują "Uwagę".

[201708160922]

Rozumiem, że wypadki się zdarzają, każdy popełnia błędy, ale, po pierwsze: jak można było zaakceptować to, że koty są stale schowane - nie widziała ich przez 1,5 dnia (!), po drugie: za błędy się płaci, czasem podwójnie.

[201703061208]

co za debilka z tej opiekunki, mam nadzieję że będzie niezły dym i cała jej opinia zawodowa polegnie raz na zawsze. Współczuję właścicielce kotów, i tak zachowuje duży spokój-podziwiam, bo ja bym nie umiała gdyby ktoś skrzywdził mojego zwierzaka (nie mojego zresztą też, na co dzień jestem raczej spokojna ale sprawy zwierząt podnoszą mi ciśnienie i zmieniają charakter o 180 stopni