Czego ABSOLUTNIE nie JEŚĆ nie PIĆ podczas odchudzania?!

[iza251]

Jestem akurat w trakcie i jestem ciekawa czego naprawdę unikać Jakie są wasze doświadczenia?Proszę o wypowiedzi

[Pyra1990]

proponuje ci dowiedzic raczej fitness a nie forum plotkowe...

[YenneferD]

Przenoszę wątek na forum fitness

[ewa25]

Napisane przez iza251

Jestem akurat w trakcie i jestem ciekawa czego naprawdę unikać Jakie są wasze doświadczenia?Proszę o wypowiedzi

Podczas odchudzania nie powinno sie pić napoi gazowanych.Nie jeść przede wszystkim fastfoodów,słodyczy.Nie jeść lub ograniczycz jedzenie ziemniaków,chleba,makaron ów.

[zabcia111]

alkoholu odpadaja przekaski typu chipsy, chrupki, orzeszki, paluszki. Wieczorem zamiast weglowodanow posilki bialkowe

[iza251]

Napisane przez YenneferD

Przenoszę wątek na forum fitness

Dziękuję i przepraszam , to z szybkości

[sweeney]

Ja tam wychodze z zalozenia ze nic sobie nie odmawiam tylko oczywiscie w rozsadnych ilosciach . Bo gdybym np powiedziala stop czekoladzie to po jakims czasie moglabym sie na nia rzucic i zjesc 2 tabliczki naraz , a tak jem po 2-3 kostki dziennie (niekoniecznie codziennie, tylko jak mam ochote oczywiscie)i wszystko jest w porzadku

[feVer87]

Dobry topick niech moze nie upada^^ A co myslicie np o:
-> sokach owocowych..chyba tez odpadaja??
-> albo kawa...pije nieslodzoną,ale i tak mam wątpliwosci bo mleczka duzo daje...
-> i wlasnie mleko z platkami tez out??

[demetria]

mleko z płatkami jest ok na śniadanie, szczególnie z musli daje dużo energii na cały dzień i proponuje nie wyrzucać go z jadłospisu

[zabcia111]

dziewczyny a parowki i kielbaski chyba odpadaja prawda? nie jem, ale tak mysle co mozna jeszcze wlaczyc do mojej diety :P:

[Natalica]

No raczej odpadaja z wędliny to raczej np. pierś z kurczaka lub indyka ewentualnie jakaś chuda polędwica, ale są też takie malutkie cielęce parówki i może je można ???

[zabcia111]

sa tez parowki drobiowe chyba. ale tak sie zastanawiam czy kielbaski nie mozna na obiad bo lubie z grilla (jak juz jest cieplo za oknami :P bo w koncu chyba tluszczu nie nalezy eliminowac calkiem. tylko nie wiem ile ma wegli

[NaStazJA]

A ja się wypowiem w ten sposób, można jeść wszystko na co ma się ochotę ale zachowująć odpowiedni umiar to jest cała filozofia
Należy też pamietać o nie łączeniu pewnych składników jak białka z węglowodanami bo te połączenie organizm trudniej trawi. Na mnie to działa i jest wszystko git

[iza251]

Słuchajcie a właśnie z Kawą? W każdej postaci? A pijecie herbatki odchudzjące typu pu- erh... ja popijam,przyznaje i mi smakują

[grudniowa-szatynka]

Napisane przez iza251

Słuchajcie a właśnie z Kawą? W każdej postaci? A pijecie herbatki odchudzjące typu pu- erh... ja popijam,przyznaje i mi smakują

Kawy nie trzeba sobie odmawiać, pu erh i zielona herbata poprawiają przemianę materii i ułatwiają wypróżnianie i są ogólnie zdrowe, nie tylko odchudzając się

[zabcia111]

dziewczyny, co z wedzona makrela? wiem, ze jest tlusta, ale ryby sa chyba zrdowe, a od tluszczu samego sie niby nie tyje tak jak od weglowodanow? ile ona ma kalorii bo szukalam i raz jest 220-230 a raz 155 i juz nie wiem :/ mowie o 100 g

[malkol13]

Zabcia a nie uwazasz ze mozna jesc wszystko przeciez od jednego chipsa nie przytyjesz, wiec jak zjesz kawalek makreli to tez nie powinno CI zaszkodzic, ja bym sobei nei odmawiala, ewentualnie ograniczala

[zabcia111]

wiem, ale jestem na diecie od miesiaca i che jeszcze troche ja potrzymac, a dopiero pozniej powoli pozwalac sobie na niektore rzeczy. Niestety waga mi stanela poza tym szykuje sie impreza na ktorej nie bede odmawiala alkoholu dlatego sataram sie reszte trzymac jak nalezy

[malkol13]

a ja twierdze ze kochanego cialka nigdy nie za wiele

pewnosc siebie daje wiecej niz kilka kilogramow mniej

a TZ i tak nie moze oderwac oczui po co sie odchudzac

ide po paczka

milej dietki

[iza251]

Podnoszę

Piję 4,5 filiżanki czerwonej pu-erh,nie za dużo??A dokładnie tą,polecam jest pyszna:
http://sklep.bio-active.pl/pu-erh-cytryna

Oczywiscie jestem na diecie ;D

[santos]

Napisane przez iza251

Podnoszę

Piję 4,5 filiżanki czerwonej pu-erh,nie za dużo??A dokładnie tą,polecam jest pyszna:
http://sklep.bio-active.pl/pu-erh-cytryna

Oczywiscie jestem na diecie ;D

Zdecydowanie za duzo, no chyba, ze marzysz o osteoporozie, fluorozie (biale plamy na zebach i oslabienie szkliwa) oraz nadkwasocie zoladka i wrzodach. To wtedy pij sobie czerwoa herbatke wiadrami

Chinczycy pija czerwona herbate OD WIELKIEGO DZWONU, nie za czesto.

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Napisane przez zabcia111

dziewczyny, co z wedzona makrela? wiem, ze jest tlusta, ale ryby sa chyba zrdowe, a od tluszczu samego sie niby nie tyje tak jak od weglowodanow? ile ona ma kalorii bo szukalam i raz jest 220-230 a raz 155 i juz nie wiem :/ mowie o 100 g

Makrela - tak
Tluszcz jest potrzebny do chudniecia. To m.in. niskotluszcozwa dieta jest odpowiedzialna za... otluszczenie organizmu.

Radze wam drogie panie pofatygowac sie przeczytac PODWIESZONE WATKI NA FORUM DIETETYKA

[iza251]

Napisane przez santos

Zdecydowanie za duzo, no chyba, ze marzysz o osteoporozie, fluorozie (biale plamy na zebach i oslabienie szkliwa) oraz nadkwasocie zoladka i wrzodach. To wtedy pij sobie czerwoa herbatke wiadrami

Chinczycy pija czerwona herbate OD WIELKIEGO DZWONU, nie za czesto.

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------


Makrela - tak
Tluszcz jest potrzebny do chudniecia. To m.in. niskotluszcozwa dieta jest odpowiedzialna za... otluszczenie organizmu.

Radze wam drogie panie pofatygowac sie przeczytac PODWIESZONE WATKI NA FORUM DIETETYKA

o kurcze...
to do ilu ograniczyć filiżanek dziennie,zeby było ok??

[vadi]

nie sadzicie, ze to watek jednak raczej na dietetyke?

[iza251]

Napisane przez vadi

nie sadzicie, ze to watek jednak raczej na dietetyke?

raczej tak
ale wątek jest ok.warty pociągnięcia

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

a co z ziemniakami??

[santos]

Napisane przez iza251

o kurcze...
to do ilu ograniczyć filiżanek dziennie,zeby było ok??

Napisane przez iza251

raczej tak
ale wątek jest ok.warty pociągnięcia

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

a co z ziemniakami??

Dziennie to moze jakies 0.3 filizanki. Ja pijam czerwona srednio 2-3 razy w TYGODNIU.


Co do ziemniakow - rozne sa teorie, raczej sie nie poleca. Ale prawda jest taka, ze nie ma sie co spinac "co mi wolno, czego nie wolno". Napewno trzeba wywalic wszelkie smiecie, chipsy, cole itd, ale to trzeba wywalic i tak ze wzgledow zdrowotnych. Ja osobiscie gazowanego napoju nie pilam juz ho hoooo hoooooooo ile lat i nie rozumiem jak takie swinstwo mozna pic, mi to pachnie jak proszek do szorowania zlewu bleeee, podobnie jakies inne smieci typu Lays. Takze bez wzgledu na to czy mamy tyleczek w rozmiarze 36 czy 56 odstawienie syfow jest wskazane. A reszta? No coz, zdrowe jedzenie, bialko rosnaco w ciagu dnia, owoce w 1 polowie (czytac na Dietetyce!) i sport sport sport (jestem fanatykiem, wiem ). Nic ci nie pomoze nie jedzenie ziemniaczka, jak masz reszte diety do bani (a mozna miec diete do bani i bez syfow) i sie nie ruszasz.

[untouchable]

Napisane przez iza251

Podnoszę

Piję 4,5 filiżanki czerwonej pu-erh,nie za dużo??A dokładnie tą,polecam jest pyszna:
http://sklep.bio-active.pl/pu-erh-cytryna

Oczywiscie jestem na diecie ;D

po aromatyzowanej czerwonej herbacie nie spodziewaj sie zbyt wiele.
zakup sobie orginalna sypana

[iwwwonaa]

koniecznie odrzucić słodycze..!!! Piś herbatki pur erh i ćwiczyć!!!

[lenka07661]

Według mnie podczas diety można jeść ABSOLUTNIE wszystko, tylko w rozsądnych ilościach. Oczywiście warto zrezygnować ze słodyczy, tłustego jedzenia, gazowanych napojów itp., bo wtedy schudnie się szybciej i zdrowiej. Ale jeśli raz na jaikś czas zje się ciastko czy wypije szklankę coli, to przecież nie zaprzepaszcza całej diety. Nie przesadzajmy A często takie restrykcyjne, absolutne zakazy powodują, że tym bardziej mamy na to ochotę

[iza251]

Napisane przez lenka07661

Według mnie podczas diety można jeść ABSOLUTNIE wszystko, tylko w rozsądnych ilościach. Oczywiście warto zrezygnować ze słodyczy, tłustego jedzenia, gazowanych napojów itp., bo wtedy schudnie się szybciej i zdrowiej. Ale jeśli raz na jaikś czas zje się ciastko czy wypije szklankę coli, to przecież nie zaprzepaszcza całej diety. Nie przesadzajmy A często takie restrykcyjne, absolutne zakazy powodują, że tym bardziej mamy na to ochotę

no niestety tak mam
co zakazano to od razu ma sie na to ochotę
pączuś,serniczek...ale cóż
jak znów sie złamę to znów nie schudne

[anolipa]

moim zdaniem nie nalezy sie wystrzegać "śmieciowego jedzenia" . Może się mylę, ale są pewne sytuacje, w ktorych nie mozna odmowic ziemniakow, chipsow, kielbasy z grilla etc. Chyba, że się nie chodzi na przyjęcia rodzinne ew imprezy ze znajomymi - tam aż się roi od niepotrzebnych bomb kalorycznych, które śmieją się szyderczo i kuszą nas swoim wyglądem.
Ustalamy sobie, że przez 100 dni nie będziemy jedli przykładowo frytek. I co ? Po tych stu dniach zjemy frytki i nasz żołądek ( do tej pory szczęśliwy i zadbany ) dostanie ataku szału.
Według mnie od czasu do czasu NALEŻY zjeść troche "brudu" ażeby przyzwyczajać układ trawienny do takich intruzów.
Najważniejsze, żeby nie przesadzać z ilością i nie dawać się ponieść emocjom i nie wżerać McSzita przez kilka dni z rzędu.
Co o tym sądzicie?

- przepraszam za McSzita :P - trochę mnie poniosło