cwiczenia wyszczuplajace, nie budujace mieśni nog!

[jolkas1paula]

prosze o rade, jakie cwiczenia sa najlepsze na zbicie tkanki tluszczowej (chodzi mi o gotowe cwiczenia typu insanity, turbo fire itp) bez pompowaania ud boz tym mam problem,bardzo szybko buduja mi sie miesnie nog szczegolnie ud z przodu, prosze o porade bo juz nie wiem co robic, cwiczylam z ewka, jillian,melb,insanity (ale zero efektu!) teraz zaczelam turbo fire ale szlak mnie trafia z tym machaniem rak prosze powiedzcie czy warto sie zatrzymac przy TF czy polecacie cos lepszego???

[edyta07]

na spalanie tłuszczu najlepsze są długie, ale nie szybkie, wymagające sporo pracy mieśni ćwiczenia. Z własnego doświadczenia polecam długie spacery i jazdę rowerem (tempem spacerowym, jednostajnym, ale przez np. 1,5 h) i rozciąganie-tłuszczu wiele nie spala ale wysmukla. U mnie po tygodniu takiego czegoś był 1 cm w łydce mniej

[Ismenkusia]

Napisane przez edyta07

na spalanie tłuszczu najlepsze są długie, ale nie szybkie, wymagające sporo pracy mieśni ćwiczenia. Z własnego doświadczenia polecam długie spacery i jazdę rowerem (tempem spacerowym, jednostajnym, ale przez np. 1,5 h) i rozciąganie-tłuszczu wiele nie spala ale wysmukla. U mnie po tygodniu takiego czegoś był 1 cm w łydce mniej

chyba chciałaś napisać mięśni

od spalania tłuszczu to jest odpowiednia dieta ( nie mylić z głodówkami )

[hauuu]

dżizas, na każdym kroku pojawiają się wyznawcy teorii spiskowych związanych z mięsniami a ja jeszcze nigdy nie widziałam osoby, której od jazdy na rowerze czy cwiczeń z yt cokolwiek urosło aż chyba zaopatrzę się w jakąs chodakowską czy inną tiffany to może mi coś w końcu urośnie

A w nawiązaniu do tematu polecam lekturę podwieszonych wątków.

[Ismenkusia]

nogę można szlifierką dociąć, efekt natychmiastowy

[jolkas1paula]

no jezeli ktos ma nogi patyki to niewatpie ze cizko kobiecie wyrobic miesnie,a jezeli ja mam taka posture genetycznie to poprostu latwiej i szybciej mi o taki efekt,m a ja tego nie chce, nikt nie musi mi wierzyc, ale u mnie tak to wygladalo. czyli lepsze turbo fire dla zaawansowanych godzinne czy insanity?

[basiaa_]

na YouTube znajdziesz instruktorkę fitness Ewę Chodakowską z którą możesz ćwiczyć naprawdę polecam ja i różne koleżanki fajne wyrzeźbiłyśmy figurę kobiece kształty

[edyta07]

jak długim marszem można spalić mięśnie skoro one ciągle są angażowane w jakiś sposób, pracują? Mięśnie zanikają gdy są "nieużywane", przy ćwiczeniach wymagajacych ich pracy organizm automatycznie "ratuje się" i je nadbudowuje, a gdy wysiłek nie jest nadmierny nie ma tego procesu. Analogicznie-gdy mięśnie przez długi czas nie są używane zachodzi proces powolnego ich zanikania.
A przecież chodząc nie używamy tylko kości i ścięgień, mięśnie pracują ale umiarkowanie?
Mięśnie sa spalane, gdy zabraknie w nich substancji odżywczej, wtedy czerpią energię z siebie, ale dzieje się to gdy jest brak energii np. podczas długich treningów porannych, bez śniadania.
Orgaznim spala kalorię po jakimś czasie, trzeba dłuższego ruchu, zeby zaczął czerpać energię z tkanki tłuszczowej, dlatego otyłym osobom poleca sie np. długie spacery, a nie od razu podnoszenie 20-kg ciężarów i pompki z obciążeniem.

[jolkas1paula]

Nie jestem otyla, ale mam figure gruszki stad moj problem. Slyszalam ze streching po interwalach powoduje rozciaganie miesni a nie ich budowe, ale nie wiem czy naprawde tak jest, a nie chce ryzykowac nogami balonami. Chodakowska dla mnie to wstep do cwiczen i jej turbo jest pikusiem chociazby przy brazil butt wiec dla mnie chodakowska to taki elementarz. Podnosze pytanie turbo fire czy insanity?

[Ismenkusia]

Napisane przez edyta07

jak długim marszem można spalić mięśnie skoro one ciągle są angażowane w jakiś sposób, pracują? Mięśnie zanikają gdy są "nieużywane", przy ćwiczeniach wymagajacych ich pracy organizm automatycznie "ratuje się" i je nadbudowuje, a gdy wysiłek nie jest nadmierny nie ma tego procesu. Analogicznie-gdy mięśnie przez długi czas nie są używane zachodzi proces powolnego ich zanikania.
A przecież chodząc nie używamy tylko kości i ścięgień, mięśnie pracują ale umiarkowanie?
Mięśnie sa spalane, gdy zabraknie w nich substancji odżywczej, wtedy czerpią energię z siebie, ale dzieje się to gdy jest brak energii np. podczas długich treningów porannych, bez śniadania.
Orgaznim spala kalorię po jakimś czasie, trzeba dłuższego ruchu, zeby zaczął czerpać energię z tkanki tłuszczowej, dlatego otyłym osobom poleca sie np. długie spacery, a nie od razu podnoszenie 20-kg ciężarów i pompki z obciążeniem.

zdecyduj się

edyta07
na spalanie tłuszczu najlepsze są długie, ale nie szybkie, wymagające sporo pracy mieśni ćwiczenia.

[anoska]

Napisane przez edyta07

jak długim marszem można spalić mięśnie skoro one ciągle są angażowane w jakiś sposób, pracują? Mięśnie zanikają gdy są "nieużywane", przy ćwiczeniach wymagajacych ich pracy organizm automatycznie "ratuje się" i je nadbudowuje, a gdy wysiłek nie jest nadmierny nie ma tego procesu. Analogicznie-gdy mięśnie przez długi czas nie są używane zachodzi proces powolnego ich zanikania.
A przecież chodząc nie używamy tylko kości i ścięgień, mięśnie pracują ale umiarkowanie?
Mięśnie sa spalane, gdy zabraknie w nich substancji odżywczej, wtedy czerpią energię z siebie, ale dzieje się to gdy jest brak energii np. podczas długich treningów porannych, bez śniadania.
Orgaznim spala kalorię po jakimś czasie, trzeba dłuższego ruchu, zeby zaczął czerpać energię z tkanki tłuszczowej, dlatego otyłym osobom poleca sie np. długie spacery, a nie od razu podnoszenie 20-kg ciężarów i pompki z obciążeniem.

a co jeśli powiem Ci, że są mięśnie, które mimo nieużywania nie zanikają? to zburzy Twoją całą teorię

[charlizeee]

Ciekawe ile jeszcze wątków założysz i w ilu będziesz zadawać pytania zanim dotrze do Ciebie że bez odpowiedniej diety nic nie zdziałasz nie ma cudownych ćwiczeń ktore spała Ci odrazu tłuszcz to ciężka praca a nogi i tak na końcu zgubisz i jeszcze jedna zła wiadomość z nóg najgorzej będzie Ci zgubić przy Twoim typie sylwetki

[edyta07]

owszem, niektóre mieśnie nie ma opcji żeby zanikły, chodzi mi tutaj o te np. uda, które wiadomo, ze nie zaniknął, ale gdy mniej ich używamy nie będą sie same rozrastać. Nie mówię dosłownie o zanikaniu, po prostu odnosze się do kwestii ćwiczeń i rozbudowy mięśni.

Napisałam poprawnie, przeczytaj uważnie Ismenkusia
Mięśnie mogę ulegać "zniszczeniu" gdy brakuje glukozy kiedy to np. ćwiczymy długo rano bez śniadania. W innej sytuacji, gdy już coś zjemy taki proces nie zajdzie. Po prostu trzeba rozumieć procesy zachodzące w organizmie.

[Ismenkusia]

Napisane przez edyta07

owszem, niektóre mieśnie nie ma opcji żeby zanikły, chodzi mi tutaj o te np. uda, które wiadomo, ze nie zaniknął, ale gdy mniej ich używamy nie będą sie same rozrastać. Nie mówię dosłownie o zanikaniu, po prostu odnosze się do kwestii ćwiczeń i rozbudowy mięśni.

Napisałam poprawnie, przeczytaj uważnie Ismenkusia
Mięśnie mogę ulegać "zniszczeniu" gdy brakuje glukozy kiedy to np. ćwiczymy długo rano bez śniadania. W innej sytuacji, gdy już coś zjemy taki proces nie zajdzie. Po prostu trzeba rozumieć procesy zachodzące w organizmie.

sama czytaj swoje bzdury

[anoska]

Napisane przez edyta07

owszem, niektóre mieśnie nie ma opcji żeby zanikły, chodzi mi tutaj o te np. uda, które wiadomo, ze nie zaniknął, ale gdy mniej ich używamy nie będą sie same rozrastać. Nie mówię dosłownie o zanikaniu, po prostu odnosze się do kwestii ćwiczeń i rozbudowy mięśni.

Napisałam poprawnie, przeczytaj uważnie Ismenkusia
Mięśnie mogę ulegać "zniszczeniu" gdy brakuje glukozy kiedy to np. ćwiczymy długo rano bez śniadania. W innej sytuacji, gdy już coś zjemy taki proces nie zajdzie. Po prostu trzeba rozumieć procesy zachodzące w organizmie.

[edyta07]

ok, nie będę próbowała nikomu na siłę wpajać i tłumaczyć procesów biologicznych

[anoska]

Napisane przez edyta07

ok, nie będę próbowała nikomu na siłę wpajać i tłumaczyć procesów biologicznych

uzupełnij najpierw swoją wiedzę, a później wypowiadaj się na forum, bo takich herezji jakie głosisz na tym czy innym wątku nie słyszałam nigdy.
eot

[edyta07]

Ok, dobrze, ze jest ktoś kto w niezwykle kulturalny sposób poprawia kogoś.
Zatem proszę o wyjaśnienie mi tego, a nie tylko pisanie, że głoszę herezję

[jolkas1paula]

zamiast sie dochodzic i madrowac jedna przed druga pomoze ktos? ktore cwiczenia na schudniecie polecacie? przestrzegam diety

[nosferatku]

Napisane przez edyta07

owszem, niektóre mieśnie nie ma opcji żeby zanikły.

Ta, sercowy.

Nie będę angażować się w mięśniową przepychankę, więc, wracając do tematu:
Autorce może wydawać się, że ćwiczenia budują jej balony na nogach.
Przede wszystkim dlatego, że nieraz po porządnym treningu trochę się puchnie.
Co do "budowania wielkich mięsorów"-mam wyjątkową łatwość w budowaniu mięśni nóg, spory nadmiar testosteronu i do tego relatywnie sporą podaż białka.

Przez pół roku ćwiczeń na siłowni ze sporym (początkujący panowie ustawiają sobie połowę mojego, serio!) obciążeniem mięśnie moich nóg urosły, fakt, ale nie rozrosły się. Zastąpiły dotychczas rządzący tłuszczyk, nie w wyniku "magicznej przemiany tkankowej" tylko w wyniku spalania kalorii. suma sumarum-obwody mi spadły.

Where is your god now?

[jolkas1paula]

dziekuje za odpowiedz. a wracajac do mojego pytania lepiej dalej katowac sie insanity czy turbofire?

[charlizeee]

Napisane przez nosferatku

Ta, sercowy.

Nie będę angażować się w mięśniową przepychankę, więc, wracając do tematu:
Autorce może wydawać się, że ćwiczenia budują jej balony na nogach.
Przede wszystkim dlatego, że nieraz po porządnym treningu trochę się puchnie.
Co do "budowania wielkich mięsorów"-mam wyjątkową łatwość w budowaniu mięśni nóg, spory nadmiar testosteronu i do tego relatywnie sporą podaż białka.

Przez pół roku ćwiczeń na siłowni ze sporym (początkujący panowie ustawiają sobie połowę mojego, serio!) obciążeniem mięśnie moich nóg urosły, fakt, ale nie rozrosły się. Zastąpiły dotychczas rządzący tłuszczyk, nie w wyniku "magicznej przemiany tkankowej" tylko w wyniku spalania kalorii. suma sumarum-obwody mi spadły.

Where is your god now?

Czasem możesz tłumaczyć i tłumaczyć i nic jak grochem o ścianę

[jolkas1paula]

matkooo ogarnijcie sie dziewczyny!!!! czekacie tylko na przyczepienie sie do kogos, madrowanie ktora wiecej wie, a lepiej jakbyscie odpowiedzialy na pytanie

[charlizeee]

Napisane przez jolkas1paula

matkooo ogarnijcie sie dziewczyny!!!! czekacie tylko na przyczepienie sie do kogos, madrowanie ktora wiecej wie, a lepiej jakbyscie odpowiedzialy na pytanie

Nie ma to znaczenia który program będziesz robić i sama sie lepiej ogarnij zamiast zadawać w kółko te same pytania weź sobie rady do serca i zrozum że jeśli masz problem z nogami to tam na końcu spalisz tłuszcz a nie jest powiedziane że spalisz tak jakbyś chcoała a najważniejsze to zdrowe jedzenie troche ćwiczeń i samo pójdzie.

[Uhubuhu]

Żeby efektywnie spalać tłuszcz, a nie nadmiernie wyrabiać mięśnie Twoje tętno musi osiągnąć 65-85 % maksymalnego tętna, jakoś tak. Poszukaj sobie w necie dokładnych danych. Ja zakupiłam pulsometr i już sprawdziłam, że dla mnie pod tym względem najlepszy jest Killer Chodakowskiej, ćwiczę go 3 razy w tygodniu. Ponadto dołoż streching i czekaj na efekty wysmuklania. Ja już czekam od 10.06.

[nosferatku]

Napisane przez Uhubuhu

Żeby efektywnie spalać tłuszcz, a nie nadmiernie wyrabiać mięśnie Twoje tętno musi osiągnąć 65-85 % maksymalnego tętna, jakoś tak. Poszukaj sobie w necie dokładnych danych. Ja zakupiłam pulsometr i już sprawdziłam, że dla mnie pod tym względem najlepszy jest Killer Chodakowskiej, ćwiczę go 3 razy w tygodniu. Ponadto dołoż streching i czekaj na efekty wysmuklania. Ja już czekam od 10.06.

Jak już wspomniałam-żeby kobiecie zbytnio nie urosły mięśnie, wystarczy, że odstawi końskie sterydy

Jak już także wspominałam-mi zależało na tym, aby moje mięśnie urosły i efekt niewielkiego "urośnięcia" otrzymałam po ponad pół roku regularnych ćwiczeń z dużymi ciężarami.
Mam nadmiar testosteronu i do tego wyjątkową łatwość w budowaniu mięśni ud.

Więc po raz pierdyliard-milionowy-szanowne Panie, od machania nóżką nie zrobią Wam się pudziańskie mięśnie na nogach.
Nie.
Nein.
Nej.
Non.
No.


A tłuszcz najlepiej spala się przez odpowiednią dietę i budowanie mięśni, moim zdaniem. Bo aeroby są fajne, ale po co się męczyć nadmiernie, skoro większe mięśnie=szybszy metabolizm=większe zapotrzebowanie kaloryczne=łatwiejsze chudnięcie?
Nawet najbardziej eterycznym istotom, jakimi z założenia są (=bardzo by chciały być, ale im się niekoniecznie udaje) kobiety nie zaszkodzi przyrost tkanki mięśniowej. Nie ma takiej magicznej chwili, kiedy niewiasta z nimfy błotnej staje się Pudzianem.
Nie istnieje zagrożenie, że w wyniku machania nogą/podnoszenia ciężarków/biegania/jeżdżenia konno/jeżdżenia na rowerze Wasze odnóża zamienią się w zwały mięśni.

Serio

A zamiast pulsometru lepiej sobie pokupować na pobliskim targu cukinie, truskawki, jajka od szczęśliwych kur, marchewki i inne dobra natury-będzie to stanowić bardziej wymierną korzyść dla zdrowia

[Valdia]

Witam,zależy jaką masz kondycje...na początek może aerobic z ćwiczeniami siłowymi lub cardio...czyli fitness.Polecam np.Gilad Yanklovich Przyjemność z pożytecznym i pośmiać się można,a potem,gdy uznasz że to za mało...i a by Twe mięśnia nie powtarzały wciąż tych samych ćwiczeń,i aby zmobilizować inne (zapomniane) do rozwijania się polecam program P90x Ja również mam górne części nóg zbudowane masywniej,ale dobrze mi z tym...gdy się popracuje na takimi naprawdę wspaniale wyglądają Ja nad swoimi nadal pracuje,pozniej to jest już jak narkotyk Ważne jest to abyś polubiła te ćwiczenia i nie były dla Ciebie gehenną i katowaniem :-D

[charlizeee]

[Valdia]

Amenus.Na temat.POPIERAM

[anoska]

Napisane przez nosferatku

Jak już wspomniałam-żeby kobiecie zbytnio nie urosły mięśnie, wystarczy, że odstawi końskie sterydy

Jak już także wspominałam-mi zależało na tym, aby moje mięśnie urosły i efekt niewielkiego "urośnięcia" otrzymałam po ponad pół roku regularnych ćwiczeń z dużymi ciężarami.
Mam nadmiar testosteronu i do tego wyjątkową łatwość w budowaniu mięśni ud.

Więc po raz pierdyliard-milionowy-szanowne Panie, od machania nóżką nie zrobią Wam się pudziańskie mięśnie na nogach.
Nie.
Nein.
Nej.
Non.
No.


A tłuszcz najlepiej spala się przez odpowiednią dietę i budowanie mięśni, moim zdaniem. Bo aeroby są fajne, ale po co się męczyć nadmiernie, skoro większe mięśnie=szybszy metabolizm=większe zapotrzebowanie kaloryczne=łatwiejsze chudnięcie?
Nawet najbardziej eterycznym istotom, jakimi z założenia są (=bardzo by chciały być, ale im się niekoniecznie udaje) kobiety nie zaszkodzi przyrost tkanki mięśniowej. Nie ma takiej magicznej chwili, kiedy niewiasta z nimfy błotnej staje się Pudzianem.
Nie istnieje zagrożenie, że w wyniku machania nogą/podnoszenia ciężarków/biegania/jeżdżenia konno/jeżdżenia na rowerze Wasze odnóża zamienią się w zwały mięśni.

Serio

A zamiast pulsometru lepiej sobie pokupować na pobliskim targu cukinie, truskawki, jajka od szczęśliwych kur, marchewki i inne dobra natury-będzie to stanowić bardziej wymierną korzyść dla zdrowia

polać wódki tej pani!