Kosmetyki M.A.C

[kasiaj85]

Napisane przez BrandNewName

Haha... tez byłam dzisiaj w Magnolii i tez mnie Pan Konsultant obsługiwał Z Wroclawskiego MACa to dotychczas tylko Konsultantki znalam a Pana Konsultanta po raz pierwszy widziałam ale Pan Konsultant bardzo na plus jesli chodzi o wiedzę i podejście do klientek I jak zwykle za dużo kasy wydałam i mam już plany co kupić następnym razem

Ale ja nie o tym Nabyłam puder mineralny Skinfinish i dopiero w domu sobie uswiadomiłam że nie mam do niego specjalnego pędzla Da sie nałożyć zwykłym albo gąbką do pudru w kompakcie?

Świetny ten koleś - to było moje pierwsze doświadczenie z facetem w sklepie kosmetycznym, ale oby więcej takich - facet naprawde zna się na rzeczy. Nabiegał sie biedny za mną, był niesamowicie cierpliwy. Tez już wiem co nabędę następnym razem. na pewno jeszcze ze dwa cienie do mojej kasetki i róż mineralny (tylko kurczę nie pamiętam którym mnie ten pan miźnął, z poczatku wydawał mi się zbyt pomarańczowy, ale w sumie się przyzwyczaiłam do tego kolorku). Do tamtego czasu pewnie jeszcze mi cos na myśl przyjdzie.

Jakimś pudrem mineralnym mi ten pan maźnął na różyk i robił to zwykłym pędzlem...

[martaboy]

Napisane przez kasiaj85

Byłam dziś w MACu w Magnolii

Napisane przez BrandNewName

Haha... tez byłam dzisiaj w Magnolii i tez mnie Pan Konsultant obsługiwał

No to nie będę oryginalna, jak powiem, że byłam dziś w MACu w Magnolii i kupiłam trzy wkłady do palety(Embark, Crystal i Vanilla) i pigment (Fairylite)
A Pan Makowy nie konsultował mnie (poradziłam sobie sama ) ale kasował Uprzejmy bardzo

[Mariola13]

Napisane przez Tanyia

Ktos pisał na wątku, że limitówki mają nieznacznie gorszą jakośc od pędzli z regularnej oferty. Ja się skupiłam na pędzlach z serii regularnej

Ja również słyszałam opinie, że te limitowane są niestety gorsze od tych z regularnej sprzedaży.

Napisane przez BrandNewName

Ale ja nie o tym Nabyłam puder mineralny Skinfinish i dopiero w domu sobie uswiadomiłam że nie mam do niego specjalnego pędzla Da sie nałożyć zwykłym albo gąbką do pudru w kompakcie?

Puder mineralny mozna pewnie nałozyć zwykłym pędzlem, natomiast podkład mineralny sypki trzeba nakładać pędzlem kabuki bardzo miękkim - efekt super

[kasiaj85]

Napisane przez martaboy

No to nie będę oryginalna, jak powiem, że byłam dziś w MACu w Magnolii i kupiłam trzy wkłady do palety(Embark, Crystal i Vanilla) i pigment (Fairylite)
A Pan Makowy nie konsultował mnie (poradziłam sobie sama ) ale kasował Uprzejmy bardzo

hehe taaaakie zagęszczenie Wizażanek dzisiaj w MACu było, aż dziw że się jakoś nie rozpoznałyśmy, wiecie, włos rozwiany, szaleństwo w oczach... hihi

Ale mam kaca że tyle kasy wydałam dzisiaj... No ale przecież w MACu jestem raz na pół roku, powieeeedzcie,że jestem usprawiedliwiona... Poza tym no święta przecież i w ogóle...

Ktoś wie jak to jest z tym płynem do pędzli...?

[martaboy]

Napisane przez kasiaj85

hehe taaaakie zagęszczenie Wizażanek dzisiaj w MACu było, aż dziw że się jakoś nie rozpoznałyśmy, wiecie, włos rozwiany, szaleństwo w oczach... hihi

Ale mam kaca że tyle kasy wydałam dzisiaj... No ale przecież w MACu jestem raz na pół roku, powieeeedzcie,że jestem usprawiedliwiona... Poza tym no święta przecież i w ogóle...

Ktoś wie jak to jest z tym płynem do pędzli...?

Ja miałam bony sodexho, więc wydawałam nie swoje pieniądze. Do objawów choroby wizażowo-makowej dodałabym jeszcze trzęsące się dłonie, powodujące namiętne wypuszczanie z nich wszystkiego, łącznie z testerami

Znalazłam info, że rzeczywiście Makowniki-ekspedientki polecają wcierać płyn ręcznikiem papierowym w pędzle, ale na logikę - nie wydaje się to mądre więc ktoś, kto pisał o tym - spłukuje - do miseczki (tylko do płukania pędzli, żeby potem nic innego tam nie robić) wlewa ok. 4-5 cm płynu, wkłada pędzle włosiem w dół, zostawia na ok. 10 min., później delikatnie "ugniata" włosie dopóki się wszystko nie rozpuści, spłukuje wodą do czystości, nadaje kształt i zostawia do wyschnięcia.

Informacja zaczerpnięta z http://pursebuzz.blogspot.com/2007/0...mac-brush.html
Sama nie używałam

[geonia]

Napisane przez kasiaj85

hehe taaaakie zagęszczenie Wizażanek dzisiaj w MACu było, aż dziw że się jakoś nie rozpoznałyśmy, wiecie, włos rozwiany, szaleństwo w oczach... hihi

Ale mam kaca że tyle kasy wydałam dzisiaj... No ale przecież w MACu jestem raz na pół roku, powieeeedzcie,że jestem usprawiedliwiona... Poza tym no święta przecież i w ogóle...

Ktoś wie jak to jest z tym płynem do pędzli...?

Kasiu, jestes całkowicie rozgrzeszona

Zakupy extra.... gratuluję , ja też co chwile pragnę czegos nowego

Co do płynu......to mam, bardzo go chwalę. Czyszcze nim tylko małe pędzle, wlewam odrobine do pojemnika po pigmentach i wypłukuję kolory cieni żeby sie nie mieszały, nastepnie wycieram ręcznikiem papierowym i pedzelek jest suchy, czysty, gotowy do pracy

PS. a w sprawie Tru.....na razie cisza...licze na jutrzejszy dzień

[kasiaj85]

Napisane przez geonia

Kasiu, jestes całkowicie rozgrzeszona

Zakupy extra.... gratuluję , ja też co chwile pragnę czegos nowego

Co do płynu......to mam, bardzo go chwalę. Czyszcze nim tylko małe pędzle, wlewam odrobine do pojemnika po pigmentach i wypłukuję kolory cieni żeby sie nie mieszały, nastepnie wycieram ręcznikiem papierowym i pedzelek jest suchy, czysty, gotowy do pracy

PS. a w sprawie Tru.....na razie cisza...licze na jutrzejszy dzień

Dzięki za rozgrzeszenie

ojj nie chciało mi sie dzisiaj fotek robić, wczoraj do 4rano oglądałam z siostrą Twin Peaks i dzisiaj taka padnięta byłam i do tego jeszcze 5 godzin piekłam pierniki, pachnie w całym domu ale ja jutro chyba nie wstanę z łóżka... w najbliższy weekend obfocę moje zdobycze.

a co do płynu - opłukujesz je po umyciu w tym płynie? bo na kartoniku jest info że trzeba dobrze spłukać a pan mi mówił że jest to płyn bez spłukiwania...

ojjj ja też liczę na jutro jeśli chodzi o tru...Coś to długo trwa, mam nadzieję, że nie będzie laurki... cholipka no...

[kamisio]

robię liste zakupów, co byście proponowały jako wasze ''must have'' i dlaczego

[ovi]

Ja swoją liste już zrobiłam...
Decyduje sie jednak na pędzle z regularnej serii no i przylecą do mnie 217, 219, 204 i 209
Zdecydowałam sie jeszcze uzupełnić zapasy z fluidliner'u, technakohl'u, pigmentów (Fuschia i Steel Blue) + face and body w kolorku C3

juz sie doczekac nie mogeeee

[sabbatha]

ej macomaniacy czemu nie zgłaszacie kosmetyków, nie mogę na kwc przez was sprawdzić ile fixing medium kosztuje ;p

[desti]

Dziewczynki mozecie mi cos powiedziec na temat bazy pod podklad Prep + Prime Skin i bazy po cienie Prep + Prime Eye ?? I jak oceniacie pudry, szczegolnie interesowalby mnie sypki Mineral Puder ??

[Tanyia]

Napisane przez kamisio

robię liste zakupów, co byście proponowały jako wasze ''must have'' i dlaczego

na mojej liście musta have są pędzle, zarówno do oczu jak i do twarzy numer 134, 187, 168, 227, 217, 239, 219 ( są najlepsze jakie uzywałam i naprawde łatwo się nimi cieniuje )
cienie ( trwałe, piękne kolory )
pigmenty naked i vanilla ( do rozświetlania )
puder sheerspark pressed powder kolor old english ( jest piekny )
jakies błyszczyki
fix +
reszte mam i to w nadmiarze

[BrandNewName]

Napisane przez desti

Dziewczynki mozecie mi cos powiedziec na temat bazy pod podklad Prep + Prime Skin i bazy po cienie Prep + Prime Eye ?? I jak oceniacie pudry, szczegolnie interesowalby mnie sypki Mineral Puder ??

Prep + Prime Skin - bardzo wydajna, lekka, fajna konsystencja (łatwo się podkład na niej rozprowadza), rozświetlająca, dla cery mieszanej moim zdaniem lepsza jest jednak Face Protector SPF50 bo Skin nie radzi sobie za dobrze ze świeceniem skóry.

Prep + Prime Eye - nie tak twarda jak ArtDeco, konsystencja nawet lżejsza niż Inglotowej, cienie się na niej trzymają w miarę dobrze (przy moich powiekach mam z tym problemy i z tą bazą jest ok ale cudów nie robi) Ostatnio zamiast tej bazy wolę PaintPoty.

Kamisiu niestety dla mnie MAC to jeden wielki must have Ostatnio nawet jak głupia poluję na Ebayu na jeden róż z serii PRO

[desti]

BrandNewName dziekuje ... mam cere mieszana wiec moze faktycznie sprobuje tej drugiej. Artdeco mi wlasnie nie za bardzo sluzy i szukam czegos innego. Co to jest ten PaintPot... bo ja poczatkujaca jestem jezeli chodzi o MAC

[geonia]

Napisane przez kasiaj85

a co do płynu - opłukujesz je po umyciu w tym płynie? bo na kartoniku jest info że trzeba dobrze spłukać a pan mi mówił że jest to płyn bez spłukiwania...

Już nie opłukuję. Ten płyn sprawia, ze pedzle sa od razu suche, po wodzie musiałyby lezec dłużej

Napisane przez kamisio

robię liste zakupów, co byście proponowały jako wasze ''must have'' i dlaczego

Kamisio moje ostatnie odkrycie to takie cosik pod oczy. Fajnie wygladza i skóra pod oczami wyglada bardzo ładnie....

http://www.macpro.com/templates/prod...CT_ID=PROD1459

[Jeanne90]

Napisane przez geonia

Już nie opłukuję. Ten płyn sprawia, ze pedzle sa od razu suche, po wodzie musiałyby lezec dłużej

Strasznie mnie zastanawia, jakim cudem one od razu są suche! I czy ten płyn nie niszczy włosia? No i czy jest jakiś tańszy odpowiednik?

[BrandNewName]

Napisane przez desti

BrandNewName dziekuje ... mam cere mieszana wiec moze faktycznie sprobuje tej drugiej. Artdeco mi wlasnie nie za bardzo sluzy i szukam czegos innego. Co to jest ten PaintPot... bo ja poczatkujaca jestem jezeli chodzi o MAC

Nie ma za co

PaintPot to coś w rodzaju cieni w kremie. Mnie służy jako baza pod cienie bo bardzo szybko wysycha po nałożeniu i cienie się dobrze trzymają (u mnie po 7 godzinach zaczynają się zbierać w załamaniach ale jest to i tak świetny wynik w porównaniu do innych baz) a poza tym "ożywia" kolor cieni i przy użyciu tych samych cieni można uzyskać rożny efekt w zależności od użytego pod nie PaintPota (mocniejszy efekt można uzyskać używając pod cienie Fluidline ale tego nie stosowałam). PaintPot to jeden z moich ulubionych produktów MACa

[Mariola13]

Napisane przez geonia

Kamisio moje ostatnie odkrycie to takie cosik pod oczy. Fajnie wygladza i skóra pod oczami wyglada bardzo ładnie....

http://www.macpro.com/templates/prod...CT_ID=PROD1459

Masz to cudo ? jaki daje efekt i ile kosztuje ?

[geonia]

Napisane przez Jeanne90

Strasznie mnie zastanawia, jakim cudem one od razu są suche! I czy ten płyn nie niszczy włosia? No i czy jest jakiś tańszy odpowiednik?

Wręcz przeciwnie.....włosie jest jak nowe
Wiem, ze smashbox ma podobny preparat, ale o tańszym odpowiedniku nie słyszałam

[kamisio]

Napisane przez Jeanne90

Strasznie mnie zastanawia, jakim cudem one od razu są suche! I czy ten płyn nie niszczy włosia? No i czy jest jakiś tańszy odpowiednik?

inglot też ma dobry płyn

[geonia]

Napisane przez Mariola13

Masz to cudo ? jaki daje efekt i ile kosztuje ?

Na razie próbke, ale już sie zakochałam. Odejmuje lat i niweluje zmarchy pod oczami

Na 100 % nabede przy nastepnych zakupach. Kosztuje około 30 $

[kamisio]

Napisane przez geonia

Kamisio moje ostatnie odkrycie to takie cosik pod oczy. Fajnie wygladza i skóra pod oczami wyglada bardzo ładnie....

http://www.macpro.com/templates/prod...CT_ID=PROD1459

z kolorówki dobry kremik pod oczy już mam, i to nawet w zapasie

[geonia]

Napisane przez BrandNewName

PaintPot to jeden z moich ulubionych produktów MACa

Potwierdzam.....ja już nie stosuje nic innego pod cienie. Ewentualnie sie skuszę na Duraline Inglota.

PaintPoty sa rewelacyjne.

[geonia]

Napisane przez kamisio

z kolorówki dobry kremik pod oczy już mam, i to nawet w zapasie

Ja to traktuje jako uzupełnienie kolorówki.....zawsze miałam problem z przesuszajaca sie skora pod oczami jak mam nałożony za blisko podkład. ten krem sprawia, ze skóra jest miękka i nawilzona przez wiele godzin.

A z kolorówki to polecam róże w kolorze Springsheen i Stark Naked ( limitowanka) warta uwagi

[kamisio]

Napisane przez geonia

Potwierdzam.....ja już nie stosuje nic innego pod cienie. Ewentualnie sie skuszę na Duraline Inglota.

PaintPoty sa rewelacyjne.

racja, oprócz klasyka painterly, piękne są też kolory delft i fresco

[BrandNewName]

Napisane przez kamisio

inglot też ma dobry płyn

Sephora ma również płyn do czyszczenia pędzli (podobny do Inglota) i szampon do czyszczenia pędzli.

Napisane przez geonia

Ja to traktuje jako uzupełnienie kolorówki.....zawsze miałam problem z przesuszajaca sie skora pod oczami jak mam nałożony za blisko podkład. ten krem sprawia, ze skóra jest miękka i nawilzona przez wiele godzin.

A z kolorówki to polecam róże w kolorze Springsheen i Stark Naked ( limitowanka) warta uwagi

Z róży ciekawy jest kolor Breezy (ochładzam go lekko Bloomingiem) i z mineralnych Dainty (nie mój kolor ale bardzo uniwersalny ciepły róż), a teraz jestem chora na Dirty Plum

I potwierdzam klasyczność i uniwersalność PaintPota Painterly

[Mariola13]

Napisane przez geonia

Na razie próbke, ale już sie zakochałam. Odejmuje lat i niweluje zmarchy pod oczami

Na 100 % nabede przy nastepnych zakupach. Kosztuje około 30 $

No nieeee, to ja to muuuuszę koniecznie nabyć To jest na moją zmorę pod oczami To krem czy baza ? MAC robi kremy ?

Napisane przez geonia

Ja to traktuje jako uzupełnienie kolorówki.....zawsze miałam problem z przesuszajaca sie skora pod oczami jak mam nałożony za blisko podkład. ten krem sprawia, ze skóra jest miękka i nawilzona przez wiele godzin.

A z kolorówki to polecam róże w kolorze Springsheen i Stark Naked ( limitowanka) warta uwagi

geonia, Ty kusicielko słodka

[geonia]

Napisane przez Mariola13

No nieeee, to ja to muuuuszę koniecznie nabyć To jest na moją zmorę pod oczami To krem czy baza ? MAC robi kremy ?



geonia, Ty kusicielko słodka

Mac ma też linię kremów, a ten, o którym piszę to bardziej baza ( według mnie), optycznie wygładza zmarszczki przez co makijaz wyglada lepiej.

Na noc, do pielęgnacji stosuje inny

A jak masz w planach zakupy, to bierz te dwa róże ......nie pożałujesz

[Mariola13]

Napisane przez geonia

Mac ma też linię kremów, a ten, o którym piszę to bardziej baza ( według mnie), optycznie wygładza zmarszczki przez co makijaz wyglada lepiej.

Na noc, do pielęgnacji stosuje inny

A jak masz w planach zakupy, to bierz te dwa róże ......nie pożałujesz

Na te róże napalałam się swego czasu, ale chwilowo zaraziłam się kolorówką mineralną i sporo kasiora na to poleciało sobie, ale pod oczęta nie daruję - muszę mieć

Mam zamiar odwiedzić po nowym roku rodzinkę męża w Warszawie i wstąpić do MAC-a, żeby wymienić opakowania po pigmakach Ciekawe czy mają jakiś wybór ładnych pomadek ?

[geonia]

Napisane przez Mariola13

Na te róże napalałam się swego czasu, ale chwilowo zaraziłam się kolorówką mineralną i sporo kasiora na to poleciało sobie, ale pod oczęta nie daruję - muszę mieć

Mam zamiar odwiedzić po nowym roku rodzinkę męża w Warszawie i wstąpić do MAC-a, żeby wymienić opakowania po pigmakach Ciekawe czy mają jakiś wybór ładnych pomadek ?

Stark naked to limitownka, zaraz nie bedzie

A szminki maja fajne, ja tez wymienilam opakowania, 15 szminek zostawilam sobie....kurde kiedy ja je " wymaluje"...reszta poleci w swiat