Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XI

[weraa66]

Napisane przez losek78

Przewija się tutaj wątek kosmetyków Weleda. Moje pytanie, jak to jest z tymi metalowymi opakowaniami, czy mają one wpływ na skórę np. przy alergii kontaktowej na nikiel ? Czy obawiać się wpływu opakowania na stan cery potraktowanej kosmetykiem z takiej tubki ?

Mi lekarz powiedział, ze powinnam kupować kosmetyki w szklanych lub plastikowych opakowaniach

[anula_ga]

Napisane przez Nymerth

Niestety miniaturek nie było. Zaryzykowałam. Zastanawiałam się też nad uoga uoga do cery tłustej/mieszanej, ale jednak wybór padł na ten i mam nadzieję, że nie stwierdzę później, że przepłaciłam.
Muszę się chyba trochę doedukować, bo już nie wiem co ze swoją cerą robić. Nie wiem czy ją natłuszczać, czy nawilżać kremami typu bosko lekki, które bardzo szybko się wchłaniają do matu. A może wieczorem natłuszczać, a rano ten kremik? Mam duży dylemat, a lato coraz bliżej

ale bosko lekki wcale nie jest taki lekki on naprawdę bardzo dobrze odzywia.
spróbuj i daj znać co o nim sądzisz

[Tatoonka]

A ja wpadłam polecić tonik z kwasami PHA do cery naczynkowej z naturalissy. Wprawdzie nie mam cery naczynkowej ale wersja podstawowa jest z niacynamidem za którym nie przepadam, więc wzięłam te drugą.
W każdym razie widzę różnicę po miesiącu stosowania Buźka gładsza, zdecydowanie mniej niespodzianek. Stosuje razem z serum z wit. C JMO i bardzo mi taki układ pasuje. W dzień filtr Kiss my face ale tylko jak jest duże słońce (i tak siedzę w biurze 8 godzin).
Na noc tonik mandarynkowy Andalou i kapka olejku z pachnotki albo serum z HA z jakimś innym olejkiem albo często nic . Zero kremów, bo żaden mi nie pasował tak do końca. Taka pielęgnacja minimum całkiem dobrze się u mnie sprawdza.

[Sicilia]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Ta tylko ze akurat tego kremu nie maja, a ciagle na pupciowy sie natykam, a ja chce ten twarzowy

A to prawda, nagietkowy dla dzieci widziałam

Napisane przez Koshatka

Co warto kupić w USA z naturalnej pielęgnacji czy kolorówki?

A gdzie będziesz? Polecam duży sklep WholeFoods - zdrowa żywność i kosmetyki ekologiczne po jednym wielkim (!) dachem. Wybór bardzo duży. Polecam Jason, dla dzieci California Baby. Kolorówka Zuzu albo mineral fusion. Na pewno poszukaj dezodorantów schmidts.

[Nymerth]

Napisane przez anula_ga

ale bosko lekki wcale nie jest taki lekki on naprawdę bardzo dobrze odzywia.
spróbuj i daj znać co o nim sądzisz

Tak, zauważyłam, że nie jest tak lekki, żeby skóra go wręcz "piła". Wchłania się błyskawicznie, ale daje poczucie, jakby był głęboko w porach cery i faktycznie ją odżywiał. Przy czym nie zostawia tłustej warstwy na powierzchni - taki efekt bardzo mi się podoba. Może jutro wypróbuję, jak współgra z minerałami. Narazie pozytywnie

[losek78]

Napisane przez weraa66

Mi lekarz powiedział, ze powinnam kupować kosmetyki w szklanych lub plastikowych opakowaniach

Czyli jednak coś jest na rzeczy, dzięki.
Nie mam stwierdzone, że akurat na metal uczulenie, ale przez okulary metalowe miałam bardzo długo problem z cerą, który był błędnie diagnozowany jako trądzik. A nie chciałabym sobie biedy narobić. Z drugiej strony to w końcu niemiecka Weleda, oni chyba są bardzo dokładni i tak ot by dali krem do metalowej tubki z byle czego? Także do końca nie będę się nakręcać, wypróbuje i będę obserwować.

[kajaccn]

Wczoraj przyszła wyczekiwana paczka z:
- kremem na dzień z olejem z malin i ekstraktem z jabłka marki Kivvi,
- mini wersję marmolady do ciała z bergamotką i werbeną także od Kivvi
- oraz jedwabiste serum do twarzy firmy JOIK

A dziś będąc w DM w koszyczku z przecenami znalazłam regenerujący żel-krem pod prysznic Lavery z Bio-Żurawiną i Bio-olejem arganowym za 1 euro (normalnie kosztuje ok 4 euro)

[beeets]

Co jest teraz na topie na wątku? Coś przegapiłam?

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Napisane przez kajaccn

Wczoraj przyszła wyczekiwana paczka z:
- kremem na dzień z olejem z malin i ekstraktem z jabłka marki Kivvi,
- mini wersję marmolady do ciała z bergamotką i werbeną także od Kivvi
- oraz jedwabiste serum do twarzy firmy JOIK

A dziś będąc w DM w koszyczku z przecenami znalazłam regenerujący żel-krem pod prysznic Lavery z Bio-Żurawiną i Bio-olejem arganowym za 1 euro (normalnie kosztuje ok 4 euro)

daj znać, jak Kivvi się sprawuje.

gratki za promo 1 euro

[anula_ga]

Napisane przez Nymerth

Tak, zauważyłam, że nie jest tak lekki, żeby skóra go wręcz "piła". Wchłania się błyskawicznie, ale daje poczucie, jakby był głęboko w porach cery i faktycznie ją odżywiał. Przy czym nie zostawia tłustej warstwy na powierzchni - taki efekt bardzo mi się podoba. Może jutro wypróbuję, jak współgra z minerałami. Narazie pozytywnie

cały on

[201608040942]

Napisane przez losek78

Przewija się tutaj wątek kosmetyków Weleda. Moje pytanie, jak to jest z tymi metalowymi opakowaniami, czy mają one wpływ na skórę np. przy alergii kontaktowej na nikiel ? Czy obawiać się wpływu opakowania na stan cery potraktowanej kosmetykiem z takiej tubki ?

Aluminium to nie nikiel, mam alergie kontaktowa na nikiel i po kremach z aluminiowej tubki mi nic nie jest, bo przeciez niklu w niej nie ma tylko aluminium.

[Korah]

Dziewczyny, ale foteczek narobiłyście, ślinka cieknie

Napisane przez beeets

Co jest teraz na topie na wątku? Coś przegapiłam?

Głównie Weleda i minerały

Napisane przez MonikaPogrzeba

Aluminium to nie nikiel, mam alergie kontaktowa na nikiel i po kremach z aluminiowej tubki mi nic nie jest, bo przeciez niklu w niej nie ma tylko aluminium.

Z tego co wiem, takie aluminiowe opakowania są szkodliwe tylko po podgrzaniu, a więc normalnie nie wchodzą w reakcje z zawartością


Kupiłam se wodę termalną Evian, miał ktoś? Kosztuje 13 zł. W składzie: Aqua minerale, Nitrogen i podana zawartość pierwiastków. Użyłam jej na razie tylko raz i rozpylacz jest bardzo fajny, delikatna mgiełeczka, a przy tym oszczędny. Ale chyba nie będzie się nadawała do użycia bez wycierania, bo jednak ściągnęła mi skórę i mam uczucie lekkiego rozpalenia po wyschnięciu.

[Hosenka*]

Wypróbowałam wczoraj miętowe mydło Dr Bronner's. Jest mega na upał i duchotę To taka słodkawa mięta, ale i tak fajnie orzeźwia. A jak pachnie w całej łazience

[Kretka666]

Napisane przez Korah

Kupiłam se wodę termalną Evian, miał ktoś? Kosztuje 13 zł. W składzie: Aqua minerale, Nitrogen i podana zawartość pierwiastków. Użyłam jej na razie tylko raz i rozpylacz jest bardzo fajny, delikatna mgiełeczka, a przy tym oszczędny. Ale chyba nie będzie się nadawała do użycia bez wycierania, bo jednak ściągnęła mi skórę i mam uczucie lekkiego rozpalenia po wyschnięciu.

Wody termalnej używam pod oleje, do tego się przydaje. Nie wycieram, ale też nie zostawiam na gołej skórze do wyschnięcia.

[201608040942]

Napisane przez Korah

Z tego co wiem, takie aluminiowe opakowania są szkodliwe tylko po podgrzaniu, a więc normalnie nie wchodzą w reakcje z zawartością

Tez mam takie informacje, albo np zywnosci bogatej w kwasy nie powinno sie zawijac w folie aluminiowa, bo wtedy reaguje ona z kwasem i przedostaje sie do pozywienia, wiec ananas itp rzeczy nie powinno sie przechowywac w aluminiowych rzeczach.

[Korah]

Napisane przez Kretka666

Wody termalnej używam pod oleje, do tego się przydaje. Nie wycieram, ale też nie zostawiam na gołej skórze do wyschnięcia.

Dzięki za cynk. Na tej wodzie pisze, że zalecają twarz po minucie osuszyć chusteczką, tak zrobię. Ale też polecają ją do utrwalania makijażu np. Ma bardzo dobre opinie w KWC. Myślę, że wczorajsza reakcja skóry to nie tyle efekt "niewytarcia", co po prostu "pierwszego użycia". Jestem dobrej myśli I będę ją też stosować pod kolagen.

Napisane przez MonikaPogrzeba

Tez mam takie informacje, albo np zywnosci bogatej w kwasy nie powinno sie zawijac w folie aluminiowa, bo wtedy reaguje ona z kwasem i przedostaje sie do pozywienia, wiec ananas itp rzeczy nie powinno sie przechowywac w aluminiowych rzeczach.

W ogóle to mam wrażenie, że aluminium aluminiowi nierówne, bo taka tania konserwa czy ananas ma puszkę zalatującą tandetą, aż przechodzi jej zapach do tego jedzenia i posmak metalu. A w kosmetykach to aluminium wygląda na takie srebrniutkie, czyste, nie śmierdzi, podobnie jak opakowania kartonowe na soki i mleko. Nie znam się, ale różnica jest ewidentna.

[Koshatka]

Dziękuję za wszystkie propozycje kosmetyków z USA.
A z UK macie coś godnego polecenia? Tam już będę osobiście.

Napisane przez Sicilia

A gdzie będziesz? Polecam duży sklep WholeFoods - zdrowa żywność i kosmetyki ekologiczne po jednym wielkim (!) dachem. Wybór bardzo duży. Polecam Jason, dla dzieci California Baby. Kolorówka Zuzu albo mineral fusion. Na pewno poszukaj dezodorantów schmidts.

Niestety nie ja będę. Więc muszę przygotować listę z konkretnymi produktami i najlepiej gdzie je można kupić.

Napisane przez Hosenka*

Wypróbowałam wczoraj miętowe mydło Dr Bronner's. Jest mega na upał i duchotę To taka słodkawa mięta, ale i tak fajnie orzeźwia. A jak pachnie w całej łazience

A musiałaś się po nim balsamować?

[Hosenka*]

Napisane przez Koshatka

A musiałaś się po nim balsamować?

Niestety nie

[macka]

Napisane przez Korah

Dzięki za cynk. Na tej wodzie pisze, że zalecają twarz po minucie osuszyć chusteczką, tak zrobię. Ale też polecają ją do utrwalania makijażu np. Ma bardzo dobre opinie w KWC. Myślę, że wczorajsza reakcja skóry to nie tyle efekt "niewytarcia", co po prostu "pierwszego użycia". Jestem dobrej myśli I będę ją też stosować pod kolagen.



W ogóle to mam wrażenie, że aluminium aluminiowi nierówne, bo taka tania konserwa czy ananas ma puszkę zalatującą tandetą, aż przechodzi jej zapach do tego jedzenia i posmak metalu. A w kosmetykach to aluminium wygląda na takie srebrniutkie, czyste, nie śmierdzi, podobnie jak opakowania kartonowe na soki i mleko. Nie znam się, ale różnica jest ewidentna.

Na puszkach/kartonach jest powłoką plastikowa jeszcze. Z bisfenolem ;-)

[havana]

W sklepie http://drorganickosmetyki.pl/ zawrotne 10% rabatu z kodem dzien_mam
Zawsze coś zrobiłam sobie zapas odżywek

Co do wody termalnej zużyłam już pewnie ponad litr Uriage Nie wiem czy faktycznie jest najlepsza, jak piszą na kwc, nie umiem tego ocenić miałam wcześniej Avene i La Roche, ale w tej najbardziej pasuje mi psikacz, rozpyla równomierną mgiełkę. Wieczorem stosuję często, choć nie zawsze. Z kolei rano wręcz obowiązkowo, żeby użyć jak najmniejszej ilości kremu, a dokładnie go rozprowadzić. Jeśli nałożę za dużo nawet leciutkiego fluidu, bardzo szybko spływa mi makijaż. Doszłam do tego, że już lepiej nałożyć odrobinkę czegoś mocniej nawilżającego.

[losek78]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Aluminium to nie nikiel, mam alergie kontaktowa na nikiel i po kremach z aluminiowej tubki mi nic nie jest, bo przeciez niklu w niej nie ma tylko aluminium.

Napisane przez Korah

Dziewczyny, ale foteczek narobiłyście, ślinka cieknie



Głównie Weleda i minerały



Z tego co wiem, takie aluminiowe opakowania są szkodliwe tylko po podgrzaniu, a więc normalnie nie wchodzą w reakcje z zawartością


Kupiłam se wodę termalną Evian, miał ktoś? Kosztuje 13 zł. W składzie: Aqua minerale, Nitrogen i podana zawartość pierwiastków. Użyłam jej na razie tylko raz i rozpylacz jest bardzo fajny, delikatna mgiełeczka, a przy tym oszczędny. Ale chyba nie będzie się nadawała do użycia bez wycierania, bo jednak ściągnęła mi skórę i mam uczucie lekkiego rozpalenia po wyschnięciu.

Napisane przez MonikaPogrzeba

Tez mam takie informacje, albo np zywnosci bogatej w kwasy nie powinno sie zawijac w folie aluminiowa, bo wtedy reaguje ona z kwasem i przedostaje sie do pozywienia, wiec ananas itp rzeczy nie powinno sie przechowywac w aluminiowych rzeczach.

Napisane przez Korah

Dzięki za cynk. Na tej wodzie pisze, że zalecają twarz po minucie osuszyć chusteczką, tak zrobię. Ale też polecają ją do utrwalania makijażu np. Ma bardzo dobre opinie w KWC. Myślę, że wczorajsza reakcja skóry to nie tyle efekt "niewytarcia", co po prostu "pierwszego użycia". Jestem dobrej myśli I będę ją też stosować pod kolagen.



W ogóle to mam wrażenie, że aluminium aluminiowi nierówne, bo taka tania konserwa czy ananas ma puszkę zalatującą tandetą, aż przechodzi jej zapach do tego jedzenia i posmak metalu. A w kosmetykach to aluminium wygląda na takie srebrniutkie, czyste, nie śmierdzi, podobnie jak opakowania kartonowe na soki i mleko. Nie znam się, ale różnica jest ewidentna.

Dziękuje, za tak szerokie zainteresowanie się tematem. Jeśli chodzi o mnie, to jestem lekką maniaczką opakowań, zwłaszcza w żywności, a o kosmetykach dotychczas się aż tak bardzo nie interesowałam. Raczej nie tknę się niczego, co jest z plastiku (żywność), zrezygnowałam prawie z żywności puszkowanej i z kartonu. Wszystko słoiki, oczywiści wyobrażam sobie, że obecna chemia jedzenia sięga bardziej, niż tylko opakowania. Najlepiej jest kupować wszystko na luz, oczywiście od rolnika zaufanego albo uprawiać własne rośliny, nie zawsze jest to możliwe, a jakoś żyć trzeba.

Jeśli chodzi o opakowania kosmetyków, to mam różne.
Martina Gebhardt ma fajne te szklane słoiki, nawet tonik mam w szkle z atomizerem, dobrze się dozuje. No ale marek produkujących w szkle jest nie wiele, z tego co wiem, przekłada się to i na cenę.

[Koshatka]

Napisane przez Hosenka*

Niestety nie

A myślałam że sobie wybiję te mydła z głowy.

[201608040942]

Napisane przez Korah

W ogóle to mam wrażenie, że aluminium aluminiowi nierówne, bo taka tania konserwa czy ananas ma puszkę zalatującą tandetą, aż przechodzi jej zapach do tego jedzenia i posmak metalu. A w kosmetykach to aluminium wygląda na takie srebrniutkie, czyste, nie śmierdzi, podobnie jak opakowania kartonowe na soki i mleko. Nie znam się, ale różnica jest ewidentna.

A czy puszki np z mleczkiem kokosowym, czy jakims groszkiem w puszce, sa z aluminium? Ostatnio sie klocilam z moim chlopem, bo sie mowi, ze puszki produkuje sie z aluminium, ze puszka z cola itp jest z aluminium. Moj chlop mi powiedzial, ze moze i cola to aluminiowa puszka, ale nasz groszek, czy kukurydza napewno nie jest w aluminiowej puszce i mi to udowodnil. Wzial magnez i pokazal na linijce z aluminium i folii aluminiowej, ze one nie sa magnetyczne, za to te puszki sa. magnez sie przylepia, wiec te puszki nie sa z aluminium. Niestety coli nie mamy w domu w puszce( jesli akurat taki napoj u nas stoi), wiec nie mialam jak sprawdzic, czy to prawda ze napoje wklada sie do aluminiowych puszek a te z produktami zywnosciowymi jak groszek, kukurydza, fasola itp juz nie. W tym puszkach z jedzeniem, moze znajdowac sie nikiel i osoby, ktore maja bardzo rozwinieta alergie takze pokarmowa, nie moga jesc rzeczy z puszki.

[Hosenka*]

Napisane przez Koshatka

A myślałam że sobie wybiję te mydła z głowy.

Przepraszam

[beeets]

Napisane przez Korah

Głównie Weleda i minerały

Kupiłam se wodę termalną Evian, miał ktoś? Kosztuje 13 zł. W składzie: Aqua minerale, Nitrogen i podana zawartość pierwiastków. Użyłam jej na razie tylko raz i rozpylacz jest bardzo fajny, delikatna mgiełeczka, a przy tym oszczędny. Ale chyba nie będzie się nadawała do użycia bez wycierania, bo jednak ściągnęła mi skórę i mam uczucie lekkiego rozpalenia po wyschnięciu.

dziękuję

nigdy nie mogłam się przekonać do wody termalnej.

[Kretka666]

Napisane przez beeets

nigdy nie mogłam się przekonać do wody termalnej.

To dobra rzecz pod pewne produkty. Olejów nie powinno się nakładać na suchą skórę i woda termalna świetnie się przy tym sprawdza Albo hydrolat, cokolwiek mokrego

[Koshatka]

Napisane przez Hosenka*

Przepraszam

Ja wiem że chcesz żebym miała więcej mydeł niż Ty.

[Kusum]

Napisane przez MonikaPogrzeba

A czy puszki np z mleczkiem kokosowym, czy jakims groszkiem w puszce, sa z aluminium? Ostatnio sie klocilam z moim chlopem, bo sie mowi, ze puszki produkuje sie z aluminium, ze puszka z cola itp jest z aluminium. Moj chlop mi powiedzial, ze moze i cola to aluminiowa puszka, ale nasz groszek, czy kukurydza napewno nie jest w aluminiowej puszce i mi to udowodnil. Wzial magnez i pokazal na linijce z aluminium i folii aluminiowej, ze one nie sa magnetyczne, za to te puszki sa. magnez sie przylepia, wiec te puszki nie sa z aluminium. Niestety coli nie mamy w domu w puszce( jesli akurat taki napoj u nas stoi), wiec nie mialam jak sprawdzic, czy to prawda ze napoje wklada sie do aluminiowych puszek a te z produktami zywnosciowymi jak groszek, kukurydza, fasola itp juz nie. W tym puszkach z jedzeniem, moze znajdowac sie nikiel i osoby, ktore maja bardzo rozwinieta alergie takze pokarmowa, nie moga jesc rzeczy z puszki.

Puszki z jedzeniem sa w wiekszosci z blachy (zelaza), bo tak jest taniej. Niestety ta blacha moze rdzewiec, wiec zabezpiecza sie je warstwa tworzywa sztucznego - czesto widac taka biala warstwe w srodku puszki. Moge Ci zrobic zdjecie, bo nawet kocie puszki mam z takim czyms. Niestety to tworzywo zawiera BPA. W Pl nie spotkalam jeszcze puszek Bpa free
Najlepiej szukac sloikow.

[Hosenka*]

Napisane przez Koshatka

Ja wiem że chcesz żebym miała więcej mydeł niż Ty.

Przejrzałaś mnie

[201608040942]

Kosum ,ja jeszcze nie widzialam w puszkach zeby byly wykladane plastikiem. Normalnie drapie sie po nich pazurem w srodku jak po wierzchu. Musze sie przyjrzec dokladniej.

[Kretka666]

Napisane przez Kusum

Puszki z jedzeniem sa w wiekszosci z blachy (zelaza), bo tak jest taniej. Niestety ta blacha moze rdzewiec, wiec zabezpiecza sie je warstwa tworzywa sztucznego - czesto widac taka biala warstwe w srodku puszki. Moge Ci zrobic zdjecie, bo nawet kocie puszki mam z takim czyms. Niestety to tworzywo zawiera BPA. W Pl nie spotkalam jeszcze puszek Bpa free
Najlepiej szukac sloikow.

Kolejny powód za niekarmieniem gotową, puszkową karmą Bo jak my jemy dość rzadko coś z puszki, w sumie tylko krojone pomidory do obiadów zimą, to koty jedzą to dzień w dzień...

Przyznam, że nie zwracam uwagi na opakowania, w których są kosmetyki. Większość mam w szklanych buteleczkach (oleje, hydrolaty) czy słoiczkach (np. olej kokosowy), ale np. masło shea czy inne masła kupuję w plastikowych opakowaniach, jak są sprzedawane.