Clair Minerals

[syshda]

Jedynym kolorem, z którym mocno nie trafiłam był Amilie Sesame, dający u mnie efekt "na blacharę". Skusiłam się na niego, bo był drugim z Goldenów. Dziś używam go do przyciemniania i ożywiania innych kolorów, kiedy np. lekko się opalę.

[reniferrudolf]

Napisane przez syshda

Jedynym kolorem, z którym mocno nie trafiłam był Amilie Sesame, dający u mnie efekt "na blacharę". Skusiłam się na niego, bo był drugim z Goldenów. Dziś używam go do przyciemniania i ożywiania innych kolorów, kiedy np. lekko się opalę.

O, widzisz, a Sesame (stara formuła) był swego czasu jednym z moich ulubieńców - jakoś pod koniec lata w ubiegłym roku Chciałam kupić go niedawno, ale ilość formuł mnie zniechęca - podobno zaszły spore zmiany w odcieniach i trzeba na nowo dobierać

[syshda]

Ja mam nową formułę kryjącą, sam podkład jest super, tylko kolor za ciemny i za pomarańczowy dla mnie.
Chciałam wziąć jakiś inny kolor, ale nie bardzo wiem co, kiedys miałam próbki Pine Nut i Golden Fair, ale średnio mi pasowały.

[margitea]

też miałam przygodę z AMILIE i tym podkładem SESAME! Nie dość, że pokusiłam się na wersję kryjącą, która totalnie mi nie pasuje to jeszcze kolor był za żółty... ktoś mi na fb podpowiedział, że ten odcień to odpowiednik Golden Fairest. I zamówiłam od razu big'a...

No i był zonk. Od tej pory zamawiam zawsze próbki najpierw, nawet jak ktoś mówi, że to na pewno ten kolor. Mimo wszystko istnieją wyjątki od reguły - i zawsze będę mówić, żeby najpierw zamówić sobie próbkę zamiast później płakać.

Mój SESAME kryjący na szczęście pasuje mojej mamie i w kolorze i w formule więc nie musiałam się stresować odsyłaniem, zamianą albo co z tym zrobić. Miałam za to na tyle rozumu zamawiając sobie tego big'a, ze wzięłam jeszcze próbkę matującą i kryjącą CASHMERE :P - i z matującą CASHMERE trafiłam bo jest mniej intensywna.

[Mixiakova]

Napisane przez syshda

Ja też uzywam Butter Cream i z Clair mocno wahalam sie pomiedzy Golden 02 i 03, roznica pomiedzy nimi jest podobno minimalna.
Z Annabelle pasuje mi Sunny Fairest, Fair byl lekko za ciemny.

Faktycznie Golden 02 i 03 są do siebie podobne... Jako pierwsze wpadły mi w oko - wezmę próbki obydwu. A z ciekawości wezmę też Neutral 04, na swatchu z facebooka Clair ładnie wygląda

[syshda]

Napisane przez Mixiakova

Faktycznie Golden 02 i 03 są do siebie podobne... Jako pierwsze wpadły mi w oko - wezmę próbki obydwu. A z ciekawości wezmę też Neutral 04, na swatchu z facebooka Clair ładnie wygląda

Absolutnie nie chcę Cie namawiać, ale teraz z tą promocją za 40 zl masz 9g podkladu i bronzer/korektor gratis. Ale oczywiscie tak tylko piszę, patrz wyzej na mądre słowa margiteii odnosnie probek.

[margitea]

Napisane przez Mixiakova

Faktycznie Golden 02 i 03 są do siebie podobne... Jako pierwsze wpadły mi w oko - wezmę próbki obydwu. A z ciekawości wezmę też Neutral 04, na swatchu z facebooka Clair ładnie wygląda

postaram się wrzucić tu porównanie tych dwóch goldenów najpóźniej do tej soboty bo na razie zajęłam się notką gdzie pojawi się warm 02


---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Napisane przez syshda

Absolutnie nie chcę Cie namawiać, ale teraz z tą promocją za 40 zl masz 9g podkladu i bronzer/korektor gratis. Ale oczywiscie tak tylko piszę, patrz wyzej na mądre słowa margiteii odnosnie probek.

no chyba że macie tak, że się opalacie. Ja cały rok mogę mieć ten sam podkład... jakoś mnie słońce nie bardzo łapie...
na twarzy w ogóle chyba że lekkie piegi. na rękach lekko się opalę, a nogi i reszta ciała w ogóle albo na czerwono

[margitea]

z tą notką o CLAIR nie będzie tak prosto. Tak się wkręciłam w porównania, że napstrykałam setkę zdjęć, wybierałam do 2giej rano te 20 najlepszych na bloga a teraz będę podpisywać co porównywałam

zejdzie trochę, ale relacja foto będzie obszerna!


za to jak obiecałam na szybkości strzeliłam fotkę dwóch GOLDENÓW z CLAIR (odcień 02 i 03)

wnioski: w tych woreczkach strunowych kolor 02 jest jaśniejszy a 03 ciemniejszy.
jednak... swatchowałam kilka razy na ręce u siebie te kolory i na ręce wychodzi, że paradoksalnie - GOLDEN 03 jest jaśniejszy, mniej żółty, GOLDEN 02 jest bardziej "kurczakowy".

widzicie to czy mam coś już z oczami?
pomalowałam nawet moją mamę tymi goldenkami dzisiaj rano, bo trochę się karnacją różnimy. na połowie twarzy zrobiłam jej jednego goldena a na drugiej - drugiego. no i 02 był bardziej żółty niż 03...

na logikę chyba powinno być na odwrót - bo zwykle leci się od mniej do bardziej intensywnych kolorystycznie.

dziewczyny które mają te odcienie goldenów - czy widzicie w swoich próbkach różnicę taką jak ja?
już nie wiem czy mam coś z oczami, ale serio wyższy numerek jest jaśniejszy zamiast ciemniejszy, choć na co innego może wskazywać jego kolor w opakowaniu...

[201607231711]

Napisane przez margitea

z tą notką o CLAIR nie będzie tak prosto. Tak się wkręciłam w porównania, że napstrykałam setkę zdjęć, wybierałam do 2giej rano te 20 najlepszych na bloga a teraz będę podpisywać co porównywałam

zejdzie trochę, ale relacja foto będzie obszerna!


za to jak obiecałam na szybkości strzeliłam fotkę dwóch GOLDENÓW z CLAIR (odcień 02 i 03)

wnioski: w tych woreczkach strunowych kolor 02 jest jaśniejszy a 03 ciemniejszy.
jednak... swatchowałam kilka razy na ręce u siebie te kolory i na ręce wychodzi, że paradoksalnie - GOLDEN 03 jest jaśniejszy, mniej żółty, GOLDEN 02 jest bardziej "kurczakowy".

widzicie to czy mam coś już z oczami?
pomalowałam nawet moją mamę tymi goldenkami dzisiaj rano, bo trochę się karnacją różnimy. na połowie twarzy zrobiłam jej jednego goldena a na drugiej - drugiego. no i 02 był bardziej żółty niż 03...

na logikę chyba powinno być na odwrót - bo zwykle leci się od mniej do bardziej intensywnych kolorystycznie.

dziewczyny które mają te odcienie goldenów - czy widzicie w swoich próbkach różnicę taką jak ja?
już nie wiem czy mam coś z oczami, ale serio wyższy numerek jest jaśniejszy zamiast ciemniejszy, choć na co innego może wskazywać jego kolor w opakowaniu...

Kurczę, wzięłam 02 w ciemno. Ale różnica nie jest zbyt duża, choć na tym swatchu widoczna.

[reniferrudolf]

Napisane przez margitea

z tą notką o CLAIR nie będzie tak prosto. Tak się wkręciłam w porównania, że napstrykałam setkę zdjęć, wybierałam do 2giej rano te 20 najlepszych na bloga a teraz będę podpisywać co porównywałam

zejdzie trochę, ale relacja foto będzie obszerna!


za to jak obiecałam na szybkości strzeliłam fotkę dwóch GOLDENÓW z CLAIR (odcień 02 i 03)

wnioski: w tych woreczkach strunowych kolor 02 jest jaśniejszy a 03 ciemniejszy.
jednak... swatchowałam kilka razy na ręce u siebie te kolory i na ręce wychodzi, że paradoksalnie - GOLDEN 03 jest jaśniejszy, mniej żółty, GOLDEN 02 jest bardziej "kurczakowy".

widzicie to czy mam coś już z oczami?
pomalowałam nawet moją mamę tymi goldenkami dzisiaj rano, bo trochę się karnacją różnimy. na połowie twarzy zrobiłam jej jednego goldena a na drugiej - drugiego. no i 02 był bardziej żółty niż 03...

na logikę chyba powinno być na odwrót - bo zwykle leci się od mniej do bardziej intensywnych kolorystycznie.

dziewczyny które mają te odcienie goldenów - czy widzicie w swoich próbkach różnicę taką jak ja?
już nie wiem czy mam coś z oczami, ale serio wyższy numerek jest jaśniejszy zamiast ciemniejszy, choć na co innego może wskazywać jego kolor w opakowaniu...

U mnie jest dokładnie tak samo! Moje swatche są na stronie 2 chyba. Golden 03 wychodzi właśnie taki bardziej przygaszony, 02 bardziej żółty, choć poziomem jasności nie różnią się moim zdaniem wiele. Dlatego wzięłam 03

Natomiast rano umalowałam się beige 03 i wyjątkowo kiepsko w nim dziś wyglądam, może to przez pochmurną pogodę (wczoraj jak robiłam zdjęcia było słonecznie) ale wybija mi w nim róż czego nie lubię :/ Kapryśne są te kolorki

[margitea]

Napisane przez _Caoimhe_

Kurczę, wzięłam 02 w ciemno. Ale różnica nie jest zbyt duża, choć na tym swatchu widoczna.

na żywo różnica jest delikatniejsza, jednak na swojej ręce ją widzę, bo jestem dużo bledsza - więc się nie stresuj

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez reniferrudolf

U mnie jest dokładnie tak samo! Moje swatche są na stronie 2 chyba. Golden 03 wychodzi właśnie taki bardziej przygaszony, 02 bardziej żółty, choć poziomem jasności nie różnią się moim zdaniem wiele. Dlatego wzięłam 03

Natomiast rano umalowałam się beige 03 i wyjątkowo kiepsko w nim dziś wyglądam, może to przez pochmurną pogodę (wczoraj jak robiłam zdjęcia było słonecznie) ale wybija mi w nim róż czego nie lubię :/ Kapryśne są te kolorki

chyba chciałaś napisać, że właśnie 03 jest przygaszony a 02 bardziej żółty, choć powinno być na odwrót?
tak przynajmniej widzę też teraz po twoich swatchach

[201607231711]

Napisane przez margitea

na żywo różnica jest delikatniejsza, jednak na swojej ręce ją widzę, bo jestem dużo bledsza - więc się nie stresuj

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------



chyba chciałaś napisać, że właśnie 03 jest przygaszony a 02 bardziej żółty, choć powinno być na odwrót?
tak przynajmniej widzę też teraz po twoich swatchach

Uff to dobrze. W razie czego wymieszam z Uoga Uoga, nada trochę życia

[margitea]

Napisane przez _Caoimhe_

Uff to dobrze. W razie czego wymieszam z Uoga Uoga, nada trochę życia

też się zastanawiam czy na pewno mam dobre próbki (czy może coś się pomyliło w tracie wsypywania do woreczków), ale...
na swatchu tym co zrobiła marka CLAIR na facebooku też teraz widzę różnicę, że 03 jest jaśniejszy niż 02. widać to delikatniej niż na moim swatchu, ale zerknijcie sobie i tam.

[reniferrudolf]

Napisane przez margitea

na żywo różnica jest delikatniejsza, jednak na swojej ręce ją widzę, bo jestem dużo bledsza - więc się nie stresuj

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------



chyba chciałaś napisać, że właśnie 03 jest przygaszony a 02 bardziej żółty, choć powinno być na odwrót?
tak przynajmniej widzę też teraz po twoich swatchach

Napisalam tak jak chcialam napisac, ze golden 03 jest bardziej przygaszony, a 02 zoltawy. A ze powinno byc odwrotnie to juz inna sprawa - zwykle mniejszy numerek to jasniejszy podklad. Faktycznie przez nasycenie zoltego 02 moze wydawac sie ciemniejszy, ale po umalowaniu duzej roznicy nie widac, takze spokojnie

[margitea]

muszę się z wami podzielić pewnym spostrzeżeniem.

jak już wiecie moim kolorem z CLAIR jest raczej na 100% już kolor WARM 02. Wypada on dosyć blado - ale cóż jestem bladziochem, bardzo delikatnym żółtkiem
przymierzałam dzisiaj na twarzy golden 02 i 03 ale totalnie to nie były moje kolory.

natomiast... spróbowałam z bronzerem COCONUT. Tym najciemniejszym. Bałam się go trochę, ale dzisiaj testuję jeszcze raz WARM 02 - tyle że w domu raczej i z bazą z pudru mineralnego, więc raz się żyje.
I ku zdziwieniu - pięknie wygląda ten bronzer. chociaż nie powiem, trzeba wiedzieć jak się z nim obchodzić - czyli dokładnie otrzepać pędzel z nadmiaru co by nie zrobić sobie plamy. Wyszło mi coś jak konturowanie twarzy, a nie ocieplenie, ale wygląda to dobrze.
a jestem przecież blada o.o

i tak patrzę i kurcze - COCONUT przeraża na swatchu i w pojemniku - ciemny brąz. Ale na policzku wygląda cudnie - szybciej można uzyskać nim efekt jaki daje CHESTNUT. Też ma zimny odcień.
no tylko przez jego kolor takie bladziochy jak ja muszą uważać przy aplikacji - ja sobie pomogłam na koniec pędzlem do podkładu mineralnego - przetarłam nim na łączeniach między podkładem a bronzerem. i jest cacy.

dodałam ROSEMARY - taki ładny ten róż, delikatne drobinki, troszkę chyba ciemniejszy niż mój matowiec FREESIA.

COSTA BRAVA dalej czaruje. Pięknie wygląda z moim delikatnie żółtym odcieniem skóry. Zdradziłam z nią moją nieśmiertelną MARY LOU! Costa daje mi chyba jakoś bardziej naturalne wykończenie. Mary miała delikatne podtony pomarańczy w sobie.

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez reniferrudolf

Napisalam tak jak chcialam napisac, ze golden 03 jest bardziej przygaszony, a 02 zoltawy. A ze powinno byc odwrotnie to juz inna sprawa - zwykle mniejszy numerek to jasniejszy podklad. Faktycznie przez nasycenie zoltego 02 moze wydawac sie ciemniejszy, ale po umalowaniu duzej roznicy nie widac, takze spokojnie

hmmm czyli to może na mojej bladej skórze tak się wydaje, że 02 jest CIEMNIEJSZY I BARDZIEJ ŻÓŁTY niż 03. 03 natomiast jest u mnie MNIEJ ŻÓŁTY I MNIEJ INTENSYWNY (przez co wygląda jaśniej).
no i na skórze mojej mamy też...

[mamaAmelka]

Margitea,
ja do różu i bronzera używam pędzli duo fibre, wtedy nawet bardzo intensywne kolory nie są mi straszne Moim ulubionym różem jest Surfer Girl z LL i wystarczy ociupinka na pędzlu, aby wyczarować mgiełkę koloru
Dziś składam zamówienie i chyba też wpadnie bronzer Coconut

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

No i zaszalałam
Puder Golden Matt + bronzer Coconut
Bronzer Chestnut
Róż Freesia
Róż Primerose (na swatchu podobny do Tip Top Amilie )
4 x próbki podkładu: golden 02 i 03 oraz olive 02 i 03.

Uważam zakupy za udane wliczając gratisowy bronzer oraz kupon na -20 zł, wraz z przesyłką wyszło 102,70 zł

[reniferrudolf]

Napisane przez margitea

hmmm czyli to może na mojej bladej skórze tak się wydaje, że 02 jest CIEMNIEJSZY I BARDZIEJ ŻÓŁTY niż 03. 03 natomiast jest u mnie MNIEJ ŻÓŁTY I MNIEJ INTENSYWNY (przez co wygląda jaśniej).
no i na skórze mojej mamy też...

No właśnie cały czas o tym pisze (nie wiem może źle się wyraziłam), że 02 jest bardziej żółty, a 03 mniej intensywny, taki przygaszony
Natomiast jeśli chodzi o poziom jasności to dla mnie nie ma wielkiej różnicy, o2 oceniłabym na lekko (z dużym naciskiem) ciemniejszy (bardziej nasycony na żółto).
Zastanawiam się nad drugim produktem, ale sama nie wiem czy brać beige, czy może puder golden mat

[201607231711]

Napisane przez mamaAmelka

Margitea,
ja do różu i bronzera używam pędzli duo fibre, wtedy nawet bardzo intensywne kolory nie są mi straszne Moim ulubionym różem jest Surfer Girl z LL i wystarczy ociupinka na pędzlu, aby wyczarować mgiełkę koloru
Dziś składam zamówienie i chyba też wpadnie bronzer Coconut

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

No i zaszalałam
Puder Golden Matt + bronzer Coconut
Bronzer Chestnut
Róż Freesia
Róż Primerose (na swatchu podobny do Tip Top Amilie )
4 x próbki podkładu: golden 02 i 03 oraz olive 02 i 03.

Uważam zakupy za udane wliczając gratisowy bronzer oraz kupon na -20 zł, wraz z przesyłką wyszło 102,70 zł

Wow, świetne zakupy

[margitea]

Napisane przez mamaAmelka

Margitea,
ja do różu i bronzera używam pędzli duo fibre, wtedy nawet bardzo intensywne kolory nie są mi straszne Moim ulubionym różem jest Surfer Girl z LL i wystarczy ociupinka na pędzlu, aby wyczarować mgiełkę koloru
Dziś składam zamówienie i chyba też wpadnie bronzer Coconut

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

No i zaszalałam
Puder Golden Matt + bronzer Coconut
Bronzer Chestnut
Róż Freesia
Róż Primerose (na swatchu podobny do Tip Top Amilie )
4 x próbki podkładu: golden 02 i 03 oraz olive 02 i 03.

Uważam zakupy za udane wliczając gratisowy bronzer oraz kupon na -20 zł, wraz z przesyłką wyszło 102,70 zł

alez zakupy! pudrów nie mam, nie wiedziałabym na który się zdecydować...
a co do pędzli - do różu używam duo fibre z zoevy a do bronzera takiego smiesznego tez z zoevy - zdjęcia poniżej oba są świetne i dobrze się nimi pracuje, jednak dla kogoś nie wprawionego użycie zoevy126 już takie proste do bronzera nie będzie
ja lubie mieć dużo pędzelków, żeby nie musieć jednym nakładać kilku rzeczy - przy okazji testuję różne kształty i jakos duo fibra nie widzę w innej roli niż do różu mineralnego

[margitea]

Napisane przez reniferrudolf

No właśnie cały czas o tym pisze (nie wiem może źle się wyraziłam), że 02 jest bardziej żółty, a 03 mniej intensywny, taki przygaszony
Natomiast jeśli chodzi o poziom jasności to dla mnie nie ma wielkiej różnicy, o2 oceniłabym na lekko (z dużym naciskiem) ciemniejszy (bardziej nasycony na żółto).
Zastanawiam się nad drugim produktem, ale sama nie wiem czy brać beige, czy może puder golden mat

a już mi się wszystko miesza, źle się zrozumiałyśmy - coś mogłam źle doczytać no

[margitea]

JUŻ JEST!
Nowa notka o CLAIR MINERALS na blogu (link poniżej :P)

Trochę mi zeszło z podpisywaniem wszystkiego - a szczególnie ze swatchami porównawczymi. Ale może to komuś coś pomoże?
Przesadziłam chyba z ilością zdjęć

Opisuję:
PODKŁAD WARM 02
RÓŻ FREESIA
BRONZER MACADAMIA i CHESTNUT
ROZŚWIETLACZ COSTA BRAVA
KOREKTOR MINT i LEMONGRASS

+ kilka wspominek o Bobbi Brown, Clare Blanc, Amilie Mineral Makeup, Benefit, chrimaluxe, Collistar etc

[Mixiakova]

Napisane przez syshda

Absolutnie nie chcę Cie namawiać, ale teraz z tą promocją za 40 zl masz 9g podkladu i bronzer/korektor gratis. Ale oczywiscie tak tylko piszę, patrz wyzej na mądre słowa margiteii odnosnie probek.

Ale kusisz zamówię najpierw próbki, żeby zobaczyć czy "zaprzyjaźnię się" z tym podkładem

Napisane przez margitea

z tą notką o CLAIR nie będzie tak prosto. Tak się wkręciłam w porównania, że napstrykałam setkę zdjęć, wybierałam do 2giej rano te 20 najlepszych na bloga a teraz będę podpisywać co porównywałam

zejdzie trochę, ale relacja foto będzie obszerna!


za to jak obiecałam na szybkości strzeliłam fotkę dwóch GOLDENÓW z CLAIR (odcień 02 i 03)

wnioski: w tych woreczkach strunowych kolor 02 jest jaśniejszy a 03 ciemniejszy.
jednak... swatchowałam kilka razy na ręce u siebie te kolory i na ręce wychodzi, że paradoksalnie - GOLDEN 03 jest jaśniejszy, mniej żółty, GOLDEN 02 jest bardziej "kurczakowy".

widzicie to czy mam coś już z oczami?
pomalowałam nawet moją mamę tymi goldenkami dzisiaj rano, bo trochę się karnacją różnimy. na połowie twarzy zrobiłam jej jednego goldena a na drugiej - drugiego. no i 02 był bardziej żółty niż 03...

na logikę chyba powinno być na odwrót - bo zwykle leci się od mniej do bardziej intensywnych kolorystycznie.

dziewczyny które mają te odcienie goldenów - czy widzicie w swoich próbkach różnicę taką jak ja?
już nie wiem czy mam coś z oczami, ale serio wyższy numerek jest jaśniejszy zamiast ciemniejszy, choć na co innego może wskazywać jego kolor w opakowaniu...

Faktycznie widać, że golden 02 jest bardziej żółtkowy... podoba mi się golden 03.
Weszłam na Twojego bloga, a tam tyle dobroci napisałaś! Dzięki za porównanie korektorów z Clair i Amilie - właśnie się zastanawiałam, jak wypada Lemongrass przy Sunrise i Mint przy Pistachio.
I ten rozświetlacz!

[margitea]

Napisane przez Mixiakova

Ale kusisz zamówię najpierw próbki, żeby zobaczyć czy "zaprzyjaźnię się" z tym podkładem



Faktycznie widać, że golden 02 jest bardziej żółtkowy... podoba mi się golden 03.
Weszłam na Twojego bloga, a tam tyle dobroci napisałaś! Dzięki za porównanie korektorów z Clair i Amilie - właśnie się zastanawiałam, jak wypada Lemongrass przy Sunrise i Mint przy Pistachio.
I ten rozświetlacz!

ja też zawsze się zastanawiam jak coś wygląda w porównaniu do czegoś podobnego z innej firmy mineralnej.
jeszcze o ile na porównania podkładów można trafić to ciężej jest z resztą produktów.
a skoro nie znalazłam takich porównań nigdzie - to będą u mnie!

no przynajmniej z tego co ja mam łatwiej się wtedy "przesiąść" na inną firmę.

a COSTA BRAVA - no jak pisałam, zdradziłam z nim MARY LOU. mój jedyny pełnowymiarowy rozświetlacz

[reniferrudolf]

Napisane przez margitea

JUŻ JEST!
Nowa notka o CLAIR MINERALS na blogu (link poniżej :P)

Trochę mi zeszło z podpisywaniem wszystkiego - a szczególnie ze swatchami porównawczymi. Ale może to komuś coś pomoże?
Przesadziłam chyba z ilością zdjęć

Opisuję:
PODKŁAD WARM 02
RÓŻ FREESIA
BRONZER MACADAMIA i CHESTNUT
ROZŚWIETLACZ COSTA BRAVA
KOREKTOR MINT i LEMONGRASS

+ kilka wspominek o Bobbi Brown, Clare Blanc, Amilie Mineral Makeup, Benefit, chrimaluxe, Collistar etc

Przeczytalam cala notke i jest super. Swietnie wszystko opisalas.
Popatrzylam tez na Twoje zdjecia i faktycznie jestes duuuzo jasniejsza ode mnie i na fotkach w ogole nie widzie u ciebie zoltych tonow, juz sie nie dziwie ze warm Ci pasuje, one maja bardzo malo zolci.
Ja dzis znow zrobilam test pol na pol golden 03 i beige 03 i doszlam do wniosku ze beige tuz po nalozeniu wybija rozowymi tonami, ale ladnie wtapia sie w skore po pewnym czasie. Niemniej golden lepiej mi pasuje do szyi wiec juz sama nie wiem.

[margitea]

Napisane przez reniferrudolf

Przeczytalam cala notke i jest super. Swietnie wszystko opisalas.
Popatrzylam tez na Twoje zdjecia i faktycznie jestes duuuzo jasniejsza ode mnie i na fotkach w ogole nie widzie u ciebie zoltych tonow, juz sie nie dziwie ze warm Ci pasuje, one maja bardzo malo zolci.
Ja dzis znow zrobilam test pol na pol golden 03 i beige 03 i doszlam do wniosku ze beige tuz po nalozeniu wybija rozowymi tonami, ale ladnie wtapia sie w skore po pewnym czasie. Niemniej golden lepiej mi pasuje do szyi wiec juz sama nie wiem.

ze mną to w ogóle było śmiesznie.
na początku myślałam, że jestem różowa. wszystko przez problemy z naczynkami na policzkach i nosie + rumieńce. Szybko się czerwienię. (teraz już na szczęście naczynek prawie że nie ma)
później myślałam, że jestem totalnym żółtkiem - odkryłam, że mam żółtą szyję, ramiona.
i dopiero niedawno doszłam do wniosku, że ze mną jest jeszcze inaczej.
nie mogę mieć podkładów różowych bo nie chcę podkreślać naczynek które czasem pękają czy rumieńców. I nie mogę mieć żółtych mocnych podkładów oraz z tonami oliwkowymi. W żółtych jestem jak kurczak a w oliwkowych mam ziemistą cerę. dopiero teraz widzę te subtelne różnice (zaczynałam od annabelkowego golden fairest, który ma oliwkowe tony...). a no i odpadają beże - zwykle mają coś z różowym.
i nagle odkryłam, że można mieć jeszcze podkład neutralny albo lekko żółty. I TA-DA! lekko żółty (ale nie kurczakowy) to coś dla mnie. takie pomieszanie chłodnego delikatnego żółtego z czymś neutralnym ale nie różowym. muszą się wybijać żółte delikatne tony.

bo blada jestem, ale nie tak jak kiedys myslalam.
zolta tez, ale nie tak mocno

[reniferrudolf]

margitea mam jeszcze pytanie o bronzery. Czy one są mocno błyszczące? Na Twoich swatchach wyglądają na takie, ale chcę się upewnić jak prezentują się na buzi. Ja muszę mieć mat, bo i bez błyszczących kosmetyków wystarczająco się błyszczę :/

I jeszcze mam do Ciebie pytanie o puder, bo pisałaś że powinnam stosować. Właśnie zamówiłam Saipan do cery tłustej, chcę go nakładać tylko na strefę T - używać go pod czy na podkład? Myślałam też o Pudrze Golden Matt od Clair, ale obawiam się, że żółty puder i żółty podkład to o jedno żółtko za dużo

[margitea]

Reniferrudolf - bronzery na swatchach na rece błyszczą ale dla mnie to satyna. Nie mają grubych drobin brokatu, są drobno zmielone. Na buzi wychodzą bardziej jak tafla piękna. Nie mogę powiedzieć że są matowe bo nie są. Ale definitywnie są drobno zmielone. Na buzi tak tego nie widać. Przynajmniej wg mnie. Mogę porobić swatche na rece jak wyglądają po roztarciu - bo na buzi rozcierasz a nie pakujesz kreche koloru ;-) co do pudru. Nie znam ani saipan ani nie mam żadnego z clair. Z clair mogę jedynie powiedzieć że o ile dobrze pamiętam to te pudry są bardziej transparentne niż w kolorze? Niech mnie ktoś poprawi jak jest inaczej. Sama mam w domu pudry z amilie - sunshine i Angel dust. Pierwszy w pudełku jest mega żółty, drugi biały jak mąka. Po nabraniu i roztarciu są transparentne. Zero koloru. A jeszcze co do używania pudru - czasami używam ich pod podkład, czasami na podkład tylko a najczęściej jednak na całą twarz pod podkład a pozniej na podkład w strefę t. Robię tak jak mam gorszy dzień z cera np przy okresie lub jak jest mega ciepło. Spróbuj z każdym ze sposobów ;-)

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Z clair kuszą mnie te pudry też, tylko że mało swoich używam nawet na klientach a szkoda żeby się marnowaly. Pewnie się i tak zdecyduje kiedyś ale na razie walcze z pokusa. Na resztę rozświetlaczy też mam chętke i na róże :-D ale pierwszy w kolejce do zakupu jest pełnowymiarowy podkład, bo próbka mi się sprawdziła ;-)

[reniferrudolf]

Mam probke pudru Clair Golden Matt i on jest owszem jasny ale ma zoltawa poswiate. Myslalam nad innym odcieniem pod goldenowy podklad (neutal?) ale ostatecznie wzielam Saipan bo ma dobre opinie.

Dzieki za porady i bede wdzieczna za roztarte swatche bronzerow, szczegolnie interesuje mnie chestnut.

[margitea]

A mogłabyś wrzucić swatch tego pudru? Ciekawa jestem. Może jak ma zbyt żółta poswiate to lepiej jest wziąć np puder warm, o ile taki jest ;-) nie wiem, z komórki pisze ;-) zaraz do kompa dojde. Ale skoro warmy są bardzo delikatnie żółte jako podkłady to może puder też taki będzie! Zaraz się zajmę swatchami bronzerow, niech no tylko coś zjem! ;-)

[jagnajoz]

Napisane przez margitea

ze mną to w ogóle było śmiesznie.
na początku myślałam, że jestem różowa. wszystko przez problemy z naczynkami na policzkach i nosie + rumieńce. Szybko się czerwienię. (teraz już na szczęście naczynek prawie że nie ma)
później myślałam, że jestem totalnym żółtkiem - odkryłam, że mam żółtą szyję, ramiona.
i dopiero niedawno doszłam do wniosku, że ze mną jest jeszcze inaczej.
nie mogę mieć podkładów różowych bo nie chcę podkreślać naczynek które czasem pękają czy rumieńców. I nie mogę mieć żółtych mocnych podkładów oraz z tonami oliwkowymi. W żółtych jestem jak kurczak a w oliwkowych mam ziemistą cerę. dopiero teraz widzę te subtelne różnice (zaczynałam od annabelkowego golden fairest, który ma oliwkowe tony...). a no i odpadają beże - zwykle mają coś z różowym.
i nagle odkryłam, że można mieć jeszcze podkład neutralny albo lekko żółty. I TA-DA! lekko żółty (ale nie kurczakowy) to coś dla mnie. takie pomieszanie chłodnego delikatnego żółtego z czymś neutralnym ale nie różowym. muszą się wybijać żółte delikatne tony.

bo blada jestem, ale nie tak jak kiedys myslalam.
zolta tez, ale nie tak mocno

Imponująca droga Też tak miałam, przez naczynkowo-trądzikowe zaróżowienie zaczynałam od chłodnych różów. Przez długi czas używałam podkładów Meow Inquisitive/Sleek Chausie. Potem przerzuciłam się na beże, z Meow Sleek Bengal, ale teraz widzę, że też okropnie mnie krzywdził. W końcu też musiałam pogodzić się z tym, że nie jestem śnieżnobiała. Za to w mocnych żółtkach czy złotach też się nie widzę, chyba najgorzej wyglądają na mnie brzoskwiniowe tony (automatyczny efekt solary).

W ogóle mam wrażenie, że większość kolorów jest na mnie zbyt intensywnych, za bardzo w jedną albo drugą stronę, a ja potrzebuję czegoś neutralnego, zgaszonego, prawie szarego. No ale w przeciwieństwie do Ciebie, już kompletnie się pogubiłam, nie wiem co "nosić" na twarzy... Kolorystycznie najbardziej pasuje do mnie krem BB Bio-Essence Platinum, jest tylko za ciemny, ale to chyba moja tonacja. Może pomogłabyś mi dobrać odcień jakichś minerałów, najlepiej coś w Clair?