Promocje w Sephora, Douglas i innych + OT - część XIII

[Cerveza_]

Dziewczyny, jest teraz jakiś kodzik do Sephory? Chwyciłabym różyk z MJ

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Cerveza_

Dziewczyny, jest teraz jakiś kodzik do Sephory? Chwyciłabym różyk z MJ

Tak, jest kodzik do Sephorki. Pisalam pare stroniczek temu, bo dostalam go na mailika .

[Corii]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;52486626]Tak, jest kodzik do Sephorki. Pisalam pare stroniczek temu, bo dostalam go na mailika .[/QUOTE]

Padłam Make my day

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Te szpachle to chyba w Castoramie kupuje. Krycie robi jednak wrazenie. Pewnie wyglada na skorze jak garsc zwiru na zywo.

https://www.youtube.com/watch?t=91&v=9mIBKifOOQQ

[Cerveza_]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;52486626]Tak, jest kodzik do Sephorki. Pisalam pare stroniczek temu, bo dostalam go na mailika .[/QUOTE]

Wspanialutko, ale mi nie wchodzi

[Corii]

Napisane przez Cerveza_

Wspanialutko, ale mi nie wchodzi

Wymiatacie

[Cerveza_]

Napisane przez Corii

Wymiatacie

Może i tak, ale ja w dalszym ciągu mam problemik z kodzikiem, bom chyba troszeńkę upośledzona i wpisanie kodziku to dla mnie za wiele

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Cerveza_

Może i tak, ale ja w dalszym ciągu mam problemik z kodzikiem, bom chyba troszeńkę upośledzona i wpisanie kodziku to dla mnie za wiele

U mnie kodzik działusia jak lalusia .

[Cerveza_]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;52487412]U mnie kodzik działusia jak lalusia .[/QUOTE]

Może masz lepsze interneciki albo względziki w Sephorce

[Joskelyn]

Jesli chodzi o kod SEPHORA20 to on byl chyba wazny tylko jeden dzien.

Wysyłane z mojego GT-I5510 za pomocą Tapatalk 2

[ranka]

RABAT20 to chyba jest
- ale mi nie dziala

[Kusum]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;52487051]Te szpachle to chyba w Castoramie kupuje. Krycie robi jednak wrazenie. Pewnie wyglada na skorze jak garsc zwiru na zywo.

https://www.youtube.com/watch?t=91&v=9mIBKifOOQQ[/QUOTE]

Mam kolezanke w pracy, ktora sie tym szpachluje - zupelnie bez potrzeby moim zdaniem. Widac ten podklad z kilometra. Ale jej wiedza i technika makijazowa sa znikome. Pewnie gdyby zadbala bardziej o stan skory, dokladna depilacje, bo ten podklad podkresla wloski na twarzy, a ona ma brzoskwiniowa cere, a potem nalozyla to bb i uzyla fix + to byloby znosnie.
Milosc do szpachli jest dla mnie niepojeta

[GretchenSp]

Napisane przez Kusum

Mam kolezanke w pracy, ktora sie tym szpachluje - zupelnie bez potrzeby moim zdaniem. Widac ten podklad z kilometra. Ale jej wiedza i technika makijazowa sa znikome. Pewnie gdyby zadbala bardziej o stan skory, dokladna depilacje, bo ten podklad podkresla wloski na twarzy, a ona ma brzoskwiniowa cere, a potem nalozyla to bb i uzyla fix + to byloby znosnie.
Milosc do szpachli jest dla mnie niepojeta

Może jak ktoś ma dużo do zakrycia, to ma to sens, natomiast ja osobiście nie jestem zwolenniczką mocnego krycia. Jednak kryjące podkłady mają sporo fanek.

Wysłane przy użyciu Tapatalk

[pingwin2]

Napisane przez ranka

RABAT20 to chyba jest
- ale mi nie dziala

Ranka a skąd to info o Burberry od 1 września?

[Chantell]

mam potrzebę zrobić zamówienie w D lub S... ze względu na to, że ostatnio kupiłam czekoladowy bronzer z bourjuois, to teraz szukam różyku fajnego... polecicie coś?
tyle, że nie chcę żadnych takich świecących drobinek jak w różach właśnie z bourjuois... i żeby fajnie się łączył z bronzerem

[ranka]

Napisane przez pingwin2

Ranka a skąd to info o Burberry od 1 września?

Przeczytalm na stronie Glamour facebookowej. Nie wiem czy prawda

[pingwin2]

Napisane przez ranka

Przeczytalm na stronie Glamour facebookowej. Nie wiem czy prawda

Fajnie by było, gdyby to była prawda.

[vine]

A ja dziś odebrałam z Douglasa swój zapasowy egzemplarz Juliana Toma Forda i przy okazji obczaiłam nowo wystawione cienie, róże itd TF. I jestem w ciężkim szoku, ale nic nie wywołało żadnych palpitacji serca Może poza opakowaniami Róże są zdecydowanie dla mnie za ciepłe i za bardzo drobinkowe, żaden mnie nie zainteresował. Dobrze, że nie zamówiłam kiedyś w ciemno słynnego Love Lust, bo taki miałam plan, ale w końcu zrezygnowałam - kompletnie nie mój odcień
Cienie są ok, ale też żadnych sensacji nie widziałam, a za tę cenę wolałabym jednak, żeby to było coś wyjątkowego. Ale ogólnie cieszę się, bo mniej chciejstw to mniej cierpień dla portfela

Za to nie mogę się doczekać Burberry w Polsce O ile te nowe pomadki Kisses mnie nie powaliły, to róże i cienie już tak I chciałam zamówić jakiś drugi róż (mam tylko Earthy, który służy mi do konturowania), ale bałam się w ciemno ryzykować z odcieniem. A teraz będzie można wszystko pomacać, super

[teorema]

Napisane przez vine

Z NARSa mam tylko Velvet Matte Lip Pencils w 3 odcieniach i choć są megatrwałe i mają piękne kolory, to wysuszają usta niemożebnie... Plus dość brzydko wyglądają po nałożeniu kilku dodatkowych warstw w ramach poprawek. A z klasycznych szminek to właśnie idzie do mnie satynowa Afghan Red i nie mogę się doczekać, kiedy ją przetestuję, bo kolor jest piękny

YSL nie próbowałam. I za nakładaniem płynnych pomadek faktycznie nie przepadam.

Dlatego właśnie, że NARS wysusza, to nie jest absolutnym moim hitem, Teraz jednak rozbudziłaś me nadzieje, że TF może stać się takim nr 1.
Ja NARSA nie muszę poprawiać, więc nie wiem, jak wygląda po kilku warstwach, ale znając ich konsystencję, faktycznie może być to problematyczne.

Napisane przez vine

Ja nie mam aż takich wymagań dotyczących trwałości, bo czasem te supertrwałe szminki dość brzydko wyglądają po paru ładnych godzinach, gdy się np. pije i je.

Dlatego szukam wciąż ideału, który mimo upływu czasu będzie wygladał doskonale bez ściagania ust.

Napisane przez vine

A Rouge Caresse akurat bardzo lubię

Ja nie znoszę. U mnie "kolor" tej szminki trwa na ustach jakieś 7 minut w zaokrągleniu. Oczywiście bez mówienia, otwierania ust, w ogóle bez ruszania się

[vine]

Napisane przez teorema

Dlatego właśnie, że NARS wysusza, to nie jest absolutnym moim hitem, Teraz jednak rozbudziłaś me nadzieje, że TF może stać się takim nr 1.
Ja NARSA nie muszę poprawiać, więc nie wiem, jak wygląda po kilku warstwach, ale znając ich konsystencję, faktycznie może być to problematyczne.

Mam nadzieję, że w razie jakiejś skuchy z TF nie będzie na mnie A tak serio to myślę, że te szminki mogą przypaść Ci do gustu - nie wiem, czy nie lepszy będzie mat, bo na pewno jest trwalszy niż te bardziej kremowe szminki, ale te Lip Color są też naprawdę trwałe. Choć nasze definicje trwałości mogą się nieco różnić
A NARSa może po prostu za bardzo dokładałam warstwy, bo ja mam niestety do odruchowego poprawiania szminki za każdym razem, gdy na imprezie itd jestem w toalecie Jutro przetestuję go po raz kolejny, zobaczymy

Napisane przez teorema

Ja nie znoszę. U mnie "kolor" tej szminki trwa na ustach jakieś 7 minut w zaokrągleniu. Oczywiście bez mówienia, otwierania ust, w ogóle bez ruszania się

Ojej, to u mnie nic takiego nie ma miejsca! Tzn. liczę się z tym, że jeśli będę jadła/piła, to kolor zejdzie, ale jeśli tego nie robię, to normalnie wszystko zostaje na swoim miejscu. A lubię od czasu do czasu taki naturalny efekt lśniących ust i ta szminka mi to daje.

[teorema]

Napisane przez vine

Mam nadzieję, że w razie jakiejś skuchy z TF nie będzie na mnie A tak serio to myślę, że te szminki mogą przypaść Ci do gustu - nie wiem, czy nie lepszy będzie mat, bo na pewno jest trwalszy niż te bardziej kremowe szminki, ale te Lip Color są też naprawdę trwałe. Choć nasze definicje trwałości mogą się nieco różnić

Nie będzie w przyszłym tygodniu wybiore się pooglądać to cudo

Napisane przez vine

A NARSa może po prostu za bardzo dokładałam warstwy, bo ja mam niestety do odruchowego poprawiania szminki za każdym razem, gdy na imprezie itd jestem w toalecie Jutro przetestuję go po raz kolejny, zobaczymy

Przetestuj, może nie będzie potrzeby dokładać. U mnie ona znosi palenie sziszy, jedzenie, picie itp.

Napisane przez vine

Ojej, to u mnie nic takiego nie ma miejsca! Tzn. liczę się z tym, że jeśli będę jadła/piła, to kolor zejdzie, ale jeśli tego nie robię, to normalnie wszystko zostaje na swoim miejscu. A lubię od czasu do czasu taki naturalny efekt lśniących ust i ta szminka mi to daje.

Zaczynam podejrzewać, że przez moje wiecznie suche usta wszystkie "normalne" (nawilzające i kremowe) szminki po prostu wsiąkają mi w naskórek. Podobnie się dzieje z Rouge Coco Shine, znika mi z ust w 15 minut jak za dotknięciem różdżki.

[-mimbla-]

Napisane przez GretchenSp

Daj znać, jak już doleci, czy na żywo faktycznie warte grzechu

Przedwczoraj doleciało do mnie duo Toma Forda
Nie bardzo wiem, co napisać
Jasny odcień daje rozświetlenie jak pudry Hourglass, tylko w odcieniu szampańskim z różowymi iskierkami
Ciemniejszy jest bardzo zimnym rozświetlaczem w kolorze brązu (u mnie wybija zimny liliowy odcień).
Jasny nadaje się do stosowania na całą twarz, do codziennego makijażu, ciemny albo na wieczór, albo dla odważnych.
U mnie każdy dzień to Sylwester,Boże Narodzenie i moje własne urodziny,więc całe duo stosuje od rana do nocy
Jest warte grzechu jak ktoś lubi wydawać pieniądze na takie cudaki.

Od dziś trwają również zapisy na świąteczną limitkę Hourglass

[Penny90]

Aaaa!
MEGA wyprzedaż na Galilu, mejkap i pielęgnacja. Trwa cały weekend.
Aesop, Becca, Dr Sebagh, REN, Omorovicza i inne skarby ^_^

[tenebra]

Napisane przez vine

A ja dziś odebrałam z Douglasa swój zapasowy egzemplarz Juliana Toma Forda i przy okazji obczaiłam nowo wystawione cienie, róże itd TF. I jestem w ciężkim szoku, ale nic nie wywołało żadnych palpitacji serca Może poza opakowaniami Róże są zdecydowanie dla mnie za ciepłe i za bardzo drobinkowe, żaden mnie nie zainteresował. Dobrze, że nie zamówiłam kiedyś w ciemno słynnego Love Lust, bo taki miałam plan, ale w końcu zrezygnowałam - kompletnie nie mój odcień
Cienie są ok, ale też żadnych sensacji nie widziałam, a za tę cenę wolałabym jednak, żeby to było coś wyjątkowego. Ale ogólnie cieszę się, bo mniej chciejstw to mniej cierpień dla portfela

Za to nie mogę się doczekać Burberry w Polsce O ile te nowe pomadki Kisses mnie nie powaliły, to róże i cienie już tak I chciałam zamówić jakiś drugi róż (mam tylko Earthy, który służy mi do konturowania), ale bałam się w ciemno ryzykować z odcieniem. A teraz będzie można wszystko pomacać, super

Byłam w środę i jeszcze nie było pędzę dzisiaj ale że róże z drobinkami... A Burberry chodzi za mną już długo, ale własnie tak w ciemno nie chciałam zamawiać, więc mam nadzieję że to prawda, że będzie w Sephorze.

[vine]

Napisane przez teorema

Nie będzie w przyszłym tygodniu wybiore się pooglądać to cudo

Daj potem znać, jak pójdą oględziny

Napisane przez teorema

Zaczynam podejrzewać, że przez moje wiecznie suche usta wszystkie "normalne" (nawilzające i kremowe) szminki po prostu wsiąkają mi w naskórek. Podobnie się dzieje z Rouge Coco Shine, znika mi z ust w 15 minut jak za dotknięciem różdżki.

Może rzeczywiście to kwestia tego - u mnie takie szminki szybko się ścierają, ale muszę do tego jeść/pić. Jeśli niczego takiego nie robię, kolor trwa przez kilka godzin. Nie dziwię się zatem, że wolisz te trwalsze szminki, też by mnie szlag trafiał, gdyby mi wszystko znikało z ust

Napisane przez tenebra

Byłam w środę i jeszcze nie było pędzę dzisiaj ale że róże z drobinkami... A Burberry chodzi za mną już długo, ale własnie tak w ciemno nie chciałam zamawiać, więc mam nadzieję że to prawda, że będzie w Sephorze.

Wystawili nowy stand dopiero wczoraj Dzwoniłam z pytaniem o szminkę Julian i wtedy pani powiedziała, że są w trakcie rozstawiania wszystkiego. A teraz np. Lips & Boys w ogóle schowali
Ale jak mówię - mi nic tyłka nie urwało na pierwszy rzut oka. Może są oczywiście świetne podkłady itd, no ale to nie zachwyca w testerze, więc nie wiem Ale pierwsze wrażenie jest raczej takie pt "zostaję przy pomadkach"

A Burberry zdecydowanie warto przetestować - chyba najlepsza formuła cieni (poza Laurą Mercier), jaką znam I róże też są cudowne

[tenebra]

Napisane przez vine

Wystawili nowy stand dopiero wczoraj Dzwoniłam z pytaniem o szminkę Julian i wtedy pani powiedziała, że są w trakcie rozstawiania wszystkiego. A teraz np. Lips & Boys w ogóle schowali
Ale jak mówię - mi nic tyłka nie urwało na pierwszy rzut oka. Może są oczywiście świetne podkłady itd, no ale to nie zachwyca w testerze, więc nie wiem Ale pierwsze wrażenie jest raczej takie pt "zostaję przy pomadkach"

A Burberry zdecydowanie warto przetestować - chyba najlepsza formuła cieni (poza Laurą Mercier), jaką znam I róże też są cudowne

Laura ma takie świetne cienie jejku ile mnie omija to też dziś zerknę.
No ja właśnie z wywieszonym jęzorem leciałam żeby cienie TF zobaczyć, ale ostudziłaś trochę mój zapał

[vine]

Napisane przez tenebra

Laura ma takie świetne cienie jejku ile mnie omija to też dziś zerknę.
No ja właśnie z wywieszonym jęzorem leciałam żeby cienie TF zobaczyć, ale ostudziłaś trochę mój zapał

Eee, czemu zaraz ostudziłam? To wszystko jest kwestia indywidualnych upodobań itd Ja jestem miłośniczką takich bardziej subtelnych, satynowych cieni (jak satyna u Laury właśnie), a te wydają mi się takie bardziej wyraziste, świecące, drobinkowe itd. Poza tym jeśli już mam płacić krocie za paletkę, to chcę, żeby mi się mega podobała, a te cienie wyglądają po prostu fajnie To pewnie też kwestia tego, że nie napalam się na paletki - mam sporo cieni i głównie korzystam z palet Laury i MAC skomponowanych przez siebie, więc gotowe quady cieni czy większe palety z zasady jakoś mnie nie kręcą (wyjątkiem jest tylko Poesie Chanel, która spodobała mi się cała i kolorami, i jakością). Tak więc jak najbardziej pozostań przy swoim zapale, może Ciebie te cienie zachwycą, w końcu mają wiele fanek

A cienie Laury zobacz koniecznie - kocham zarówno Caviar Sticki jak i te klasyczne pudrowe cienie pojedyncze. Jakość nie do pobicia i świetne kolory

[Kusum]

słoczyk:

[vine]

Napisane przez Kusum

słoczyk:

To Indian Rose? Podoba się?

[Kusum]

Napisane przez vine

To Indian Rose? Podoba się?

Zwany tez Collin
Mam mieszane uczucia. Troszke za ciemny i za duzo brazu, ale z blyszczykiem wyglada ladnie. Tak ja jestem dziwakiem i uwielbiam blyszczyki i balsamy Trzyma sie niesamowicie. Po kilku godzinach jeszcze ja widac
Idealny rozmiar dla szminkoholiczek Wszyscy powinni takie robic zeby sie dalo zuzyc w kilka miesiecy Nie wysusza ust, ale troche podkresla suche skorki. Trzeba przed aplikacja nalozyc balsam.