Własnoręcznie robione serum z witaminą C

[mckabi]

Przynajmniej jak rozcieńczasz z wodą serum zostaje na 2 razy dłużej

[In_ThE_ShAdOwS]

Napisane przez mckabi

Wróciłam zadowolona z apteki Bez problemu dostałam ampułki z wodą do iniekcji Z buteleczką z dozownikiem już nie było tak łatwo, bo pani aptekarka powiedziała, że nie mają owych w sprzedaży, ale dała mi jedną gratis i do tego dorzuciła dwa dozowniki

mckabi, a możesz mi powiedzieć gdzie dostałaś te ampułki? Bo jak tak czytam, czytam i czytam o tych Waszych cudownych efektach po uzywania tego serum mam ochotą sama go zrobić Może mi trochę przebarwinia rozjaśni

[mckabi]

Napisane przez In_ThE_ShAdOwS

mckabi, a możesz mi powiedzieć gdzie dostałaś te ampułki? Bo jak tak czytam, czytam i czytam o tych Waszych cudownych efektach po uzywania tego serum mam ochotą sama go zrobić Może mi trochę przebarwinia rozjaśni

Ampułki dostałam w aptece na rogu Bydgoskiej i Roosevelta Jak chcesz, to lecytynkę nadal możesz odkupić ode mnie

[In_ThE_ShAdOwS]

Napisane przez mckabi

Ampułki dostałam w aptece na rogu Bydgoskiej i Roosevelta Jak chcesz, to lecytynkę nadal możesz odkupić ode mnie

Ahhhh to już wiem jaka to apteka Dziękuję, ale własnie zobaczyłam, że mam lecytynkę u siebie w domu

[Erato]

A ja zrobiłam ostatnio serum z lecytyną - z mazideł, taka w proszku - i nie jetem zadowolona Może to i trochę emulguje, ale za to: dziwnie pachnie, tak słodko-mdląco, klei się - serum jest bardziej lepkie i słabiej sie wchłania, strasznie brudzi zakraplacz, którym normalnie wydobywamserum z buteleczki Jak robiłam bez lecytyny, było znacznie fajniejsze. Co prawda wit. E pływała w "oczkach", ale wstrząśnięcie przed użyciem i zassanie zakraplaczem likwidowało problem.
Rzucam lecytynę

[mckabi]

Shadi, ta apteka jest najbliżej mojego domku, więc przeważnie właśnie w niej się zaopatruję Ale myślę, że w innych też powinnaś dostać te ampułki, więc jak nie mieszkasz blisko mojej apteki, spróbuj popytać się koło Ciebie

Erato, moje serum też nie za ciekawie pachnie W ogóle strasznie mnie denerwuje ta lecytyna. Tak jak już pisałam wcześnie, bardzo trudno jest umyć przez nią buteleczkę

[adria21]

*/*

Wczoraj poszlam na calosc i zrobilam serum 15%. Dzisiaj rano zaaplikowalam - chwilunie szczypalo i przeszlo. Tymczasem zadnych nieporzadanych reakcji skornych nie widac

Do serum uzylam witaminy C z 'mazidel' oraz lecytyny z hasco leku. Istotnie robia sie farfocle, ale mocno wstrzasniete i zamieszane ;-) ma wzglednie jednorodna konsystencje. Nie wyczuwam zadnego zapachu. Co do lecytyny to jak stoi na BU zwieksza ona przyswajalnosc serum (procz dzialania emulgujacego) wiec nadal bede jej dodawac.

W kwestii buteleczki - nie myje - wyrzucam

Pozdrawiam

[obca]

hej..potrzebuję szybkiej rady..

która lecytyna do serum jest lepsza? HLB 4 czy HLB 7? na stronie mazideł są dwie wersje tego serum..i każde ma podaną inną lecytynę :0
przepis wg. Barbary Kwiatkowskiej jest z HLB 4 - skąd te różnice?

a przy okazji..co ciekawego zamawiacie jeszcze w mazidłach? chcę kupić składniki do serum i zastanawiam się co warto nabyć przy okazji

[mckabi]

Napisane przez obca

hej..potrzebuję szybkiej rady..

która lecytyna do serum jest lepsza? HLB 4 czy HLB 7? na stronie mazideł są dwie wersje tego serum..i każde ma podaną inną lecytynę :0
przepis wg. Barbary Kwiatkowskiej jest z HLB 4 - skąd te różnice?

a przy okazji..co ciekawego zamawiacie jeszcze w mazidłach? chcę kupić składniki do serum i zastanawiam się co warto nabyć przy okazji

Dziewczyny polecają hydrolat różany, dobry na naczynka Niestety w sprawie lecytyny, nie umiem Ci pomóc

[Contax]

Napisane przez obca

hej..potrzebuję szybkiej rady..

która lecytyna do serum jest lepsza? HLB 4 czy HLB 7? na stronie mazideł są dwie wersje tego serum..i każde ma podaną inną lecytynę :0
przepis wg. Barbary Kwiatkowskiej jest z HLB 4 - skąd te różnice?

Odpowiedź na swoje pytanie znajdziesz w receptariuszu limarii.
Limaria dokłdanie wytłumaczyła jaka jest rola lecytyny HLB 4 i HLB 7 w poszczególnych przepisach na sera.

[obca]

czytałam te opisy..zajrze jeszcze raz..ale to mi niewiele wyjaśnia.. nie wiem która się lepiej rozpuszcza i którą zamówić :0

-----------------------------

nie piszą nic o konsystencji więc chyba wybiorę hlb 4 - witaminki powinny się lepiej wchłaniać mam nadzieję, że to właśnie ta która się ładnie rozpuszcza

p.s.
chyba gliceryna się skończyła bo nigdzie jej nie widzę :0

[Kulfon]

Ja też postanowiłam zacząć używać serum. Ale mam wątpliwości co do kilku kwestii:

1) Czy jako 17-latka mogę/powinnam stosować to serum?
2) Czy do rozkładu witamin prowadzi tylko wymieszanie wit. C z wodą? Chodzi o to, że planuję zrobić wersję bezwodną (Juvit+Tokovit+Lecytyna+a lkohol) i czy taka może stać dłużej niż przepisowe dwa tygodnie?
3) Alkohol i lecytyna podobno zwiększają wchłanianie serum, więc czy dobrze rozumuję, że należy zostawić je w składzie nawet jeśli nie muszą pełnić roli emulgatorów?
4) Gdzieś zetknęłam się z informacją o dodatku koenzymu Q10. Czy polega to na dodaniu płynnej zawartości kapsułki? Jeśli tak, to które "wersje" Q10 dostępne na rynku nadają się do tej roli?

Więcej grzechów nie pamiętam No i z góry dziękuję za cierpliwość (na którą po cichutku liczę).

[Erato]

Kulfonku, nie ma ograniczeń wiekowych do stosowania vit. C - ani w górę, ani w dół
Vit. C źle reaguje z metalami, zamiast działania antyoksydacyjnego może wtedy wykazywać wręcz przeciwne, czyli prooksydacyjne. Dlatego należy używać do sporządzenia serum wody oczyszczonej (destylowanej albo do iniekcji). Podobnie nie miesza się vit. C z wyciągami czy olejkami roślinnymi, ponieważ mogą zawierać śladowe ilości metali.
Zastanawiam się, czy takie serum, jak chcesz zrobić, nie będzie za ciężkie - juvit jest b. gęsty i lepki, vit. E tłusta, lecytyna jeszcze zagęszcza i też wzmaga lepkość. Szczerze mówiac, wątpię, czy uda Ci się wsmarować coś takiego w twarz. Sugerowałabym Ci jednak zrobić serum wodne - warunek jest tylko jeden, woda musi być oczyszczona, destylowana. Żadna mineralna, termalna, przegotowana itp.

[Akszeinga]

Ja mam pytanie o kwas askorbinowy.

Według przepisu jest: "Rozpuszczamy kwas askorbinowy w wodzie, mieszajac przez kilka minut, czysty proszek kwasu askorbinowego powinien rozpuscic sie bez problemu po kilku minutach mieszania. Najlepiej wykonac to w malej plastikowej miarce, w ktorej latwiej bedzie mieszac cala zawartosc. "

Rozpuszczamy w w zwykłej wodzie czy destylowanej?
W sumie mamy otrzymać 2 ml kwasu ale w jakich ilościach zmieszać kwas z wodą aby wyszła taka objętość?Czyli jak odmierzyć ilość kawasu i wody?

Czy alkohol /wódka może być z armatem owocowym (Bols)?Tylko taką mam w domu i nie uśmiecha mi się kupować nowej dla 2 ml

Skąd macie mała buteleczkę z zakraplaczem?Można ją nabyć w aptece?

[obca]

a mnie cały czas intryguje ta lecytyna.. teraz zobaczyłam że piszecie o takiej w proszku.. wczesniej widziałam informacje o tej HLB 4..

która się lepiej sprawdza? czy ta HLB 4 dobrze się rozpuszcza?

wprawdzie teraz mi to już wiele nie pomoże..ale się przyda na przyszłość

Napisane przez Akszeinga

Ja mam pytanie o kwas askorbinowy.

Według przepisu jest: "Rozpuszczamy kwas askorbinowy w wodzie, mieszajac przez kilka minut, czysty proszek kwasu askorbinowego powinien rozpuscic sie bez problemu po kilku minutach mieszania. Najlepiej wykonac to w malej plastikowej miarce, w ktorej latwiej bedzie mieszac cala zawartosc. "

Rozpuszczamy w w zwykłej wodzie czy destylowanej?
W sumie mamy otrzymać 2 ml kwasu ale w jakich ilościach zmieszać kwas z wodą aby wyszła taka objętość?Czyli jak odmierzyć ilość kawasu i wody?

Czy alkohol /wódka może być z armatem owocowym (Bols)?Tylko taką mam w domu i nie uśmiecha mi się kupować nowej dla 2 ml

Skąd macie mała buteleczkę z zakraplaczem?Można ją nabyć w aptece?

Skąd bierzemy buteleczkę i zakraplacz i w ogóle cały osprzęt było już pare razy w tym wątku - ze strony www.mazidla.com
Tam też możesz kupić miarkę.

Nie może byc wódka owocowa. Musi być czysta lub spirytus.
Woda ma być destylowana,najlpiej z apteki.
wszystkie wariant serum, łącznie z odpowiednimi ilościami skłaników masz tu:
http://www.biochemiaurody.com/DzialLab/serum-wit.c.htm

Obca ta HLB 4 u mnie w ogóle się nie rozpuszcza - to taka żółta żelatynowata guma, nie wiem, jak to określić - przykleiła mi się do pudełka z HLB4 (jak mi się trochę wylało),następnie do czubka łyżki a ostatecznie do zakraplacza i absolutnie nie chce się odczepić. W ogóle nie sprawdza sie, mało jej dodałam, potrząsam jak szalona i nic
Lepsza jest ta w proszku albo w ogóle bez.

[Akszeinga]

Dziękuję za informację.


Które serum według Was jest lepsze z Juvitem C czy z kawase askorbinowym w proszku?

Które się bardziej nadaje do cery mieszanej?

Juwit będzie do cery mieszanej za cieżki (zostawia niewchłoniętą do końca warstwę), lepiej z kwasem - ma wodnistą konsystencje, w ogóle nie czuc go na buzi, miło się nakłada filtry.

[Ash]

zdecydowanie z kwasem askrobinowym. co prawda jeszcze nie mialam go, ale mam juvit i jest za ciezki... tyle, ze ja mam tlusta cere.
Jesli masz suche policzki to moze bedzie Ci pasowal juvit

[Akszeinga]

Więc wybiorę ten z kawasem.

Ale nadal nie wiem jak go rozcieńczyć z wodą (w jakich proporacjach) aby uzyskac 2 ml.

Znam podaną przez Sandiję stronę ale tam nie widzę takiej informacji.

Pomoże ktoś?

Akzseinga nie rozumiem Twojego pytania. Co Ty się tak uparłaś na to rozcieńczanie w wodzie do 2 ml? Skąd Ty wzięłaś te 2 ml i co one oznaczają, bo nie rozumiem, o co Ci chodzi?
Chcesz mieć stężenie 5 % - wrzucać 0,5 ml kwasa na 10 ml wody destylowanej.
10% - wrzucasz 1 ml kwasu na 10 ml wody destylowanej.
15% - wrzucasz 1, 5ml kwasu na 10 ml wody destylowanej
i tyle.
Mieszasz, dodajjesz alkohol, znowu mieszasz, przelewasz do buteleczki, dodajesz lecytynę (jak chcesz) i wit. E i gotowe

[Akszeinga]

Napisane przez Sandija

Akzseinga nie rozumiem Twojego pytania. Co Ty się tak uparłaś na to rozcieńczanie w wodzie do 2 ml? Skąd Ty wzięłaś te 2 ml i co one oznaczają, bo nie rozumiem, o co Ci chodzi?
Chcesz mieć stężenie 5 % - wrzucać 0,5 ml kwasa na 10 ml wody destylowanej.
10% - wrzucasz 1 ml kwasu na 10 ml wody destylowanej.
15% - wrzucasz 1, 5ml kwasu na 10 ml wody destylowanej
i tyle.
Mieszasz, dodajjesz alkohol, znowu mieszasz, przelewasz do buteleczki, dodajesz lecytynę (jak chcesz) i wit. E i gotowe

Przepis mam taki z podenej przez Ciebie strony:

Przepis oryginalny wg.C.Demas :
- 9 ml wody destylowanej,
- 2ml alkoholu 70%,
- 2ml kwasu askorbinowego
- 1 kapsulka wit.E - 200IU
- Cala lub kilka kropel lecytyny z kapsulki
Wg. tego przepisu otrzymujemy serum zawierajace 15% wit. C, 15% alkoholu, 1% wit. E.

O już rozumiem.Chyba źle zroumiałam przepis.Ale teraz wszystko jasne

No to dobrze, że juz się wszystko wyjaśniło

[Hokus]

Napisane przez Sandija

Obca ta HLB 4 u mnie w ogóle się nie rozpuszcza - to taka żółta żelatynowata guma, nie wiem, jak to określić - przykleiła mi się do pudełka z HLB4 (jak mi się trochę wylało),następnie do czubka łyżki a ostatecznie do zakraplacza i absolutnie nie chce się odczepić. W ogóle nie sprawdza sie, mało jej dodałam, potrząsam jak szalona i nic
Lepsza jest ta w proszku albo w ogóle bez.

Lecytyna sojowa HLB 4 jest płynna i nie rozpuszcza się w wodzie. Rozpuszcza się natomiast w tłuszczach i w alkoholu.
Można jej więc używać do emulgowania olejków myjących, można też do emulgowania serum z wit. C, ale wtedy trzeba najpierw ją rozpuścić i dopiero dodawać do wodnej części serum.

Przy rozpuszczaniu należy zwrócić uwagę na ilość alkoholu, jaką dodajemy : im więcej alkoholu, tym łatwiej lecytynę rozpuścić, ale z kolei zbyt duży udział alkoholu w finalnym serum jako prodykcie aplikowanym na skórę też nie jest wskazany (przynajmniej ja staram się unikać zbyt dużych stężeń alkoholu i dawać go tylko tyle, ile to konieczne).

[obca]

wielkie dzięki Hokus

jest więc szansa że da się wykorzystać tą lecytynkę.. może na początek kilka kropli lecytyny zmieszam z kilkoma kroplami alkoholu i zobaczę jak będzie

muszę przyznać ze wysyłka z mazideł była błyskawiczna..jeden dzień i już są ..szok

a przy okazji mam jedno pytanie: czy hydrolaty można stosować pod serum z witaminą C?
gdzieś czytałam że ogólnie olejków roślinnych nie nalezy w żaden sposób mieszać z tym serum bo mogą być tam śladowe ilości mhm..metali (?) które źle działają na witaminę C..
czy hydrolatów też to dotyczy? czy mogę się nim pokropić przed nałożeniem serum (zakładając że uda mi się zrobić dobre serum ?

pozdrawiam

[Kulfon]

Erato, dziękuję baaardzo . W takim razię rozcieńczę wodą (destylowaną, zaopatrzyłam się już wcześniej w półlitrową butle z apteki, ale liczyłam, że uda się uniknąć dodawania i serum będzie trwalsze; no trudno).

Czy ktoś może mnie jeszcze oświecić jak to jest z tym koenzymem Q10? Ile, jakiego dodać???

[Erato]

Kulfon, możesz dodać Q10 - można kupić w kapsułkach. Tyle że to jest oleiste, więc w serum Ci się nie wymiesza w jednorodny płyn, no chyba że dasz jakiś emulgator albo więcej alkoholu. Sama nie próbowałam, więc nie mogę Ci polecić żadnych konkretnych kapsułek.

[obca]

a ja bym się chciała jeszcze dowiedzieć:

1. czy na serum można położyć dowolny krem nawilżający? czy należy czegoś unikać?

2. jakie dodatki poza q10 i wit. E stosujecie żeby je wzbogadzić?

3. czy tą pipetę na butelce wystarczy nakłuć żeby działał zakraplacz czy trzeba przeciąć czubek?

4. czym dokładacie kilka kropli (alkoholu lub lecytyny)? może dziwne pytanie ale mam wrażenie że z łyżeczki kapie od razu więcej niż kropla :0

początki są bardzo..brudne (cała szfka zapełniona miarkami, łyżeczkami, kawałkami witamin) - ale mam nadzieję, że będzie lepiej

ps
lecytyna jest trudna do rozpracowania..klei się strasznie :0

[In_ThE_ShAdOwS]

Napisane przez obca

1. czy na serum można położyć dowolny krem nawilżający? czy należy czegoś unikać?

Powinno iunikac się ekstraktów roślinnych, bo mogą zawierać sładowe ilości metali przez które z wit. c zamiast antydoksydent bedzie prodoksydent.