Avene TriAcneal - następca Diacnealu

[Sicilia]

Pytałam w kilku aptekach i wszędzie dostałam tę samą odpowiedź: diacnealu już nie będzie, a jego miejsce wchodzi triacneal. Na oficjalnej stronie Avene diacnealu już nie ma w gamie produktów.
Skład podobny, ale jednak zmieniony (patrz zdjęcia: pierwszy od lewej diacneal, drugi - triacneal). Jest kwas glikolowy i retinaldehyd. Nowym składnikiem jest efectiose (nazwa własna producenta) - producent opisuje go jako innowacyjny składnik opracowany przez markę, który zmniejsza wytwarzanie związków odopowiedzialnych za powstawanie objawów stanu zapalnego skóry.
Jak będzie w praktyce - zobaczymy na własnej skórze...
Przyzwyczajona do diacnealu nie ukrywam obaw spowodowanych zmianą. Dlatego zbieram dostępne jeszcze w aptekach próbki. Kupiłam też triacneal (41 zł w promocji w superpharm) i po pierwszym zastosowaniu mam wrażenie, że jest silniejszy w działaniu. Wysuszył mi brodę (może za dużo nałożyłam).
Konsystencja jest dość zwarta, diacneal był bardziej lejący. Szczypie tak samo.
Piszcie o swoich odczuciach związanych z triacnealem, porównaniach z diacnealem, bo wątek o stosowaniu diacnealu niedługo będzie już tylko wątkiem wspomnieniowym.

[majreg]

Napisane przez Sicilia

Pytałam w kilku aptekach i wszędzie dostałam tę samą odpowiedź: diacnealu już nie będzie, a jego miejsce wchodzi triacneal. Na oficjalnej stronie Avene diacnealu już nie ma w gamie produktów.
Skład podobny, ale jednak zmieniony (patrz zdjęcia: pierwszy od lewej diacneal, drugi - triacneal). Jest kwas glikolowy i retinaldehyd. Nowym składnikiem jest efectiose (nazwa własna producenta) - producent opisuje go jako innowacyjny składnik opracowany przez markę, który zmniejsza wytwarzanie związków odopowiedzialnych za powstawanie objawów stanu zapalnego skóry.
Jak będzie w praktyce - zobaczymy na własnej skórze...
Przyzwyczajona do diacnealu nie ukrywam obaw spowodowanych zmianą. Dlatego zbieram dostępne jeszcze w aptekach próbki. Kupiłam też triacneal (41 zł w promocji w superpharm) i po pierwszym zastosowaniu mam wrażenie, że jest silniejszy w działaniu. Wysuszył mi brodę (może za dużo nałożyłam).
Konsystencja jest dość zwarta, diacneal był bardziej lejący. Szczypie tak samo.
Piszcie o swoich odczuciach związanych z triacnealem, porównaniach z diacnealem, bo wątek o stosowaniu diacnealu niedługo będzie już tylko wątkiem wspomnieniowym.

Ło matko! Jeszcze mocniejszy??? To już chyba moja skóra by go nie zniosła. Chyba że raz na tydzień.

[Bruja]

Przeczytałam, że w promocji, popatrzyłam na ceny w internecie.. no i pobiegłam dziś do SP kupić (jeszcze przy okazji żel cleanance też w promocyjnej cenie zgarnęłam).
Trochę się martwię, że mi się nie spodoba (diacneal uwielbiam), bo na takie zmiany składu skóra mi często protestuje.. no ale.
Od przyszłego tygodnia testy .

[beliczek]

Ja zakupiłam tubkę na promocji w Super Pharmie i czekam rozpoczęcie testowania, gdy skończę obecną tubkę Diacnealu.

[barto17]

Kończę właśnie tubkę Bioderma Serum i mam zamiar kupić TriAcneal, więc czekam na relacje

Pozdrawiam

[Aerith]

ja uzywam Triacnealu drugi tydzień. Używam przez dwa dni, później nawilzacz dwa dni i znow Triacneal. Nie mam porownania z Diacnealem, bo nie uzywalam. natomiast Triacneal jak dotad sprawuje sie swietnie, ostatnio zaczelam sie luszczyc delikatnie na calej twarzy i w okolicach brody nieco mocniej. Wysypu jako tako nie mam.
Wychodza mi tylko krostki ktore byly pod skora jakby zablokowane i nie szlo ich za nic 'wyciagnac'.

mam nadzieje, ze Triacneal pomoze mi sie pozbyc kaszki ktora mam pod ustami na brodzie. Mam ja od kilku ladnych lat i nic jak do tej pory mi na nia nie pomagalo.

Poki co jestem zadowolona

[agatala]

Też używam Myślę, że od 3 tygodni gdzieś, najpierw miałam próbkę Diacnealu jeszcze i we wrzesniu użyłam co drugi dzień żeby przyzwyczaic skórę, a jak skończyłam to to właśnie Triacneal stosuję.
I powiem, wam że się zawiodłam... Znaczy się widzę że cera wygląda ładniej - jest trochę gładsza i mam wrażenie że niespodzianek też jest mniej
Ale sądziłam że będę bardziej odczuwać działanie Wiecie pieczenie, może jakiś wysyp po którym cera zrobi super a tu nic Pieczenie odczułam 2 razy - w miejsach które wieczorem depilowałam (na twarzy oczywiście) przez jakies 5s

[BrigitteBardot]

A ja kupiłam próbki Diacnealu, miałam ochotę na Triacneal i nie wiem czy coś z tego wyjdzie. Przyglądałam się ostatnio skórze i zauważyłam na nosie, w jego okolicy i na szczycie policzków mikroskopijne czerwone niteczki - jestem pewna, że to naczynka.

Myślicie, że w takim przypadku można nakładać Triacneal z pominięciem tych kilku miejsc, czy w ogóle sobie darować i spróbować np. Zorac-u? A może nakładać Triacneal na jakieś pół godziny i zmyć?

[Fuzukatsu]

Napisane przez majreg

Ło matko! Jeszcze mocniejszy??? To już chyba moja skóra by go nie zniosła. Chyba że raz na tydzień.

Racja racja, też odnoszę takie wrażenie

[dark01]

Napisane przez BrigitteBardot

A ja kupiłam próbki Diacnealu, miałam ochotę na Triacneal i nie wiem czy coś z tego wyjdzie. Przyglądałam się ostatnio skórze i zauważyłam na nosie, w jego okolicy i na szczycie policzków mikroskopijne czerwone niteczki - jestem pewna, że to naczynka.

Myślicie, że w takim przypadku można nakładać Triacneal z pominięciem tych kilku miejsc, czy w ogóle sobie darować i spróbować np. Zorac-u? A może nakładać Triacneal na jakieś pół godziny i zmyć?

....
ja mam problem z naczynkami dość duży,w sumie przy takiej skórze jest prawdopodobienstwo,ze takie składniki podraznią,warto omijac więc miejsca najbardziej zaczerwienione...ale...
mimo to używam triacnealu od 2 tyg,przemiennie z dobrym kremem nawilżającym na całą twarz i... w ogóle nie czuje pieczenia,skóra się nie zaognia...jak to miało miejsce przy diacnealu...moze to przez ten nowy antyzapaly składnik? delikatne łuszczenie jest,wyleczyły mi sie tez podskóre bolące gule. W razie czego mam w pogotowiu 2 ratunkowe kremy Cicialfate z Avene i Dermalibour z Adermy.Stosuje je na noc grubszą warstwą gdy nastąpi jakies podrażnienie.

[BrigitteBardot]

Napisane przez dark01

....
ja mam problem z naczynkami dość duży,w sumie przy takiej skórze jest prawdopodobienstwo,ze takie składniki podraznią,warto omijac więc miejsca najbardziej zaczerwienione...ale...
mimo to używam triacnealu od 2 tyg,przemiennie z dobrym kremem nawilżającym na całą twarz i... w ogóle nie czuje pieczenia,skóra się nie zaognia...jak to miało miejsce przy diacnealu...moze to przez ten nowy antyzapaly składnik? delikatne łuszczenie jest,wyleczyły mi sie tez podskóre bolące gule. W razie czego mam w pogotowiu 2 ratunkowe kremy Cicialfate z Avene i Dermalibour z Adermy.Stosuje je na noc grubszą warstwą gdy nastąpi jakies podrażnienie.

A omijasz miejsca, w których są najbardziej widoczne naczynka (np. koło nosa)? Zdradzisz, jakiego kremu używasz?

Ja się zastanawiam nad olejkiem jojoba (na razie testuję kokosowy i jest świetny), ale nie wiem czy nie pogryzie się z Triacnealem.

[Aerith]

a mi dosc mocno zaczela sie lusczzyc skorka. nawilzam sie hydrainem2, ale cos przesadzilam chyba z triacnealem (za czesto stsowalam ostatnio) i troszke mnie skora piecze przy nakladaniu nawilzacza. Mysle zeby nalozyc na noc olejek kokosowy (narazie masowalam nim tylko twarz) - boje sie jednak zapchania.

BrigitteBardot nakladasz olejek jak krem na cala noc?

[dark01]

Napisane przez BrigitteBardot

A omijasz miejsca, w których są najbardziej widoczne naczynka (np. koło nosa)? Zdradzisz, jakiego kremu używasz?

Ja się zastanawiam nad olejkiem jojoba (na razie testuję kokosowy i jest świetny), ale nie wiem czy nie pogryzie się z Triacnealem.

........
jasne,że zdradzę,to jest mój przenajukochańszy krem : http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...jacy-SPF15.htm zazwyczaj kupuje wersje do cery normalnej,ale teraz mam do cery suchej,oba się swietnie wchłaniają i są super pod makijaż.Krem kupuje najczęsciej w sieci bo jest taniej,a od 2 lat właściwie nie stosuje żadnego innego.....a i nadaje się pod oczy tez.
Ja osobiscie nie stosowałabym oleju...ale ja taka nieolejowa jestem,zle moja skóra reaguje na olej,jakby dusi się pod nim,lepiej sie sprawdzają na mnie emolienty.
Co do naczynek..bałam się na początku o nie i omijałam te miejsca,ja nie mam widocznych pojedynczych naczyn,tylko raczej płytko unaczynioną skórę,więc okolice policzków raczej omijałam.Ale zdarzyło mi się kilka razy ostatnio nałożyć tam T. i nawet nie zapiekły ani nic.
A jeszcze jedno pytanko,czy stosując T. robicie sobie dziewczyny jakis dodatkowy peeling żeby pozbyś się schodzących skórek?

[kooalla]

czesc dziewczny
nie orientujecie sie czy pormocja w superpharma na triacnal i diacnal jeszcze obowiązuje, bo wiem ze na poczatku października była taka pormocja?
z gróry dziekuje za odpowiedz

[foxxxy]

Napisane przez kooalla

czesc dziewczny
nie orientujecie sie czy pormocja w superpharma na triacnal i diacnal jeszcze obowiązuje, bo wiem ze na poczatku października była taka pormocja?
z gróry dziekuje za odpowiedz

Ja się dzisiaj załapałam na promocyjny Triacneal, ale półka była już nieźle wyczyszczona Myślę, że jest szansa, ale trzeba się spieszyć

[DobraDusza88]

Dziewczyny przychodzę z pytaniem

Otóż jestem w trakcie serii kwasów (tzn. miałam dopiero 1, ale zamierzam wziąć tak z 4 zabiegi) u kosmetyczki. Czy mogę na noc stosować dodatkowo Triacneal? Czy to nie będzie za dużo kwasów dla mojej buzi?

Bardzo bym prosiła o odpowiedzi

[dark01]

Napisane przez DobraDusza88

Dziewczyny przychodzę z pytaniem

Otóż jestem w trakcie serii kwasów (tzn. miałam dopiero 1, ale zamierzam wziąć tak z 4 zabiegi) u kosmetyczki. Czy mogę na noc stosować dodatkowo Triacneal? Czy to nie będzie za dużo kwasów dla mojej buzi?

Bardzo bym prosiła o odpowiedzi

.........
ja bym juz nic nie kombinowała z kwasami tylko dokładnie nawilżała buzie i chroniła filtrami.

[dorrotta83]

Ja dziś również pomimo obaw zakupiłam triacneal, diacnealu wcześniej nie używałam.
Po przeczytanych opiniach bałam się mocnego działania ponieważ wcześniej nie "bawiłam" się tego typu kremami.
Chodzi mi głównie o pozbycie się zaskórników i małych krostek .
"Przestraszona" możliwością poparzenia skóry zapobiegawczo dokupiłam krem z filtrem 50 (wiem wiem przesadziłam zapewne)..
Dziś zastosowałam go pierwszy raz więc ocenę pewnie będę mogła wystawić za jakiś miesiąc lub dwa

[dark01]

Napisane przez dorrotta83

Ja dziś również pomimo obaw zakupiłam triacneal, diacnealu wcześniej nie używałam.
Po przeczytanych opiniach bałam się mocnego działania ponieważ wcześniej nie "bawiłam" się tego typu kremami.
Chodzi mi głównie o pozbycie się zaskórników i małych krostek .
"Przestraszona" możliwością poparzenia skóry zapobiegawczo dokupiłam krem z filtrem 50 (wiem wiem przesadziłam zapewne)..
Dziś zastosowałam go pierwszy raz więc ocenę pewnie będę mogła wystawić za jakiś miesiąc lub dwa

.......
wcale nie przesadziłas,im większa ochrona tym lepiej,pamiętaj tylko żeby stosowac filtry po przestaniu stos.Triacnealu i koniecznie w lecie.

[BrigitteBardot]

Napisane przez Aerith

a mi dosc mocno zaczela sie lusczzyc skorka. nawilzam sie hydrainem2, ale cos przesadzilam chyba z triacnealem (za czesto stsowalam ostatnio) i troszke mnie skora piecze przy nakladaniu nawilzacza. Mysle zeby nalozyc na noc olejek kokosowy (narazie masowalam nim tylko twarz) - boje sie jednak zapchania.

BrigitteBardot nakladasz olejek jak krem na cala noc?

Tak, nakładam jak krem na całą noc, ale na razie jestem w fazie testowania i nie wiem jeszcze, czy nie zapycha. Podobno można używać też oliwki HIPP i odciskać nadmiar chusteczką.

Jeśli będzie zapychał, to spróbuję olejku jojoba - jest polecany cerom tłustym.

Napisane przez dark01

........
jasne,że zdradzę,to jest mój przenajukochańszy krem :
(...)

A jeszcze jedno pytanko,czy stosując T. robicie sobie dziewczyny jakis dodatkowy peeling żeby pozbyś się schodzących skórek?

Dziękuję za odpowiedź.

Ja jeszcze nie zaczęłam używać Triacnealu, bo na razie zaprawiam skórę kwasem azelainowym, ale zazwyczaj używam peelingu z bromelainy - w wątku o Diacnealu był na niego przepis (chodzi o kapsułki ananasowe firmy Ortis, przekłuwa się je i wykorzystuje proszek do peelingu enzymatycznego).




PS. mam jeszcze pytanie odnośnie zapychania, bo trochę się tego obawiam - czy jakiś ekspert w czytaniu składów może stwierdzić czy w Triacnealu są jakieś potencjalnie zapychające składniki? Po jakim czasie uznałybyście, że nowe niespodzianki są wynikiem zapychania, a nie oczyszczania skóry?

[wani]

Kupilam sobie Triacneal, bo jak to bywa zachecily mnie opinie na jego temat Dziewczyny na YouTube zrobily wiele filmikow na jego temat, a tutaj Diacneal rowniez podbil serca dziewczyn. Na razie nie potrafie powiedziec nic konkretnego na jego temat, bo uzywam dopiero od wtorku... Na pewno napisze cos wiecej jak tylko bede miala jakies spostrzezenia. Moja rutyna wieczorna przy jego udziale wyglada nastepujaco...

1. Zmywam makijaz plynem micelarnym z Biodermy Sensibio i czekam, az buzia dobrze wyschnie (okolo 3 minut)
2. Nakładam krem pod oczy z Ziaji - HerbikaPlant Pietruszkowy
3. Nakładam Triacneal z Avene na cala buzie
4. po okolo 30 minutach nakladam krem nawilzajacy na cala buzie z Avene - Hydrance Optimale Riche

Rano nie zapominam o wysokim filtrze na dzien +50 z LaRochePosay Na to make-up i mozna wychodzic z domu

[_Roksi]

Jak myślicie, co lepsze na zaskórniki (wągry i podskórne grudki): Effaclar K czy TriAcneal?

[martkka sz]

wlasnie dzisiaj kupilam sobie triacneal! zaczynak swoja pierwsza przygode z kwasami i stad moje pytanie , czy mozna go stosowc pod oczy?

[Sicilia]

Napisane przez martkka sz

wlasnie dzisiaj kupilam sobie triacneal! zaczynak swoja pierwsza przygode z kwasami i stad moje pytanie , czy mozna go stosowc pod oczy?

Pod oczy bym nie ryzykowała, bo może podrażnić. Mnie podrażniał diacneal w okolicy skrzydełek nosa i szyi (posmarowałam wieczorem i następnego ranka były czerwone i wyraźnie podrażnione). Dlatego z triacnealem nawet nie ryzykowałam. Stosuję tylko wieczorem (ale nie codziennie) na czoło, brodę, policzki i okolice żuchwy. I przy takim zastosowaniu jestem najbardziej zadowolona

[martkka sz]

czy to mozliwe, zeby ten "oczyszczajacy wysyp" rozpoczal sie po drugim uzyciu tego kremu? wyskoczyly mi takie ropne krostki...i to jeszcze bolace! help!

nie wiem, czy to ma znaczenie, ale juz jakis miesiac uzywalam 3 krokow z clinique. moze sie nie lubia z tym triacnealem?

[loveletters]

Gdy pierwszy raz wycisnęłam odrobinę kremu z próbki, którą dostałam przy zakupie płynu micelarnego, bardzo się przestraszyłam, myślałam, że łazi po mnie jakiś robak ;P Wygląda obrzydliwie, prawda?
Ale wydaje mi się, że sprawuje się raczej dobrze, jak do tej pory. Kilka dni temu kupiłam pełnowymiarowe opakowanie, bo postanowiłam dać mu szansę. Nie podrażnił mnie, to najważniejsze i budzę się z bardziej przejrzystą skórą. To dopiero 10 dzień, na razie nie mam zastrzeżeń, ale żadnych spektakularnych efektów jeszcze nie zauważyłam. Stosuję na całą skórę twarzy.

[dorrotta83]

Prawie miesiąc ...
Efekt- jak do tej pory większe krostki (które wcześniej były tylko "przed-okresowo") teraz codziennie coś nowego
Stosuję na brodę, czoło i "boki"policzków, w innym wypadku łuszczy mi się skóra.
Mam nadzieję ,że po kilku miesiącach jakiś "efekt" będzie.

[pumas]

Ja uzywam od ponad miesiaca. Poprawe widzialam na poczatku, po tygodniu, dwoch. Teraz zastanawiam sie, czy te grudki, ktore są, pojawily sie z powodu zapchania, czy oczyszczania. Cera jest gladsza, ale nic poza tym, grudki dalej widac. Juz nawet przestal mnie podrazniac.

[majreg]

Napisane przez dorrotta83

Prawie miesiąc ...
Efekt- jak do tej pory większe krostki (które wcześniej były tylko "przed-okresowo") teraz codziennie coś nowego
Stosuję na brodę, czoło i "boki"policzków, w innym wypadku łuszczy mi się skóra.
Mam nadzieję ,że po kilku miesiącach jakiś "efekt" będzie.

Przed stosowaniem retinoidów miałam okresowe wysypy, ale jak zaczęłam kłaść diacneal to się dopiero zaczęła masakra. Trwała jakiś czas, ale obecnie nie mam nic. Absolutnie czysta buzia. Myślę,że wysyp Ci minie i będzie lepiej niż przed stosowaniem.

[martkka sz]

jest juz duzo lepiej po tygodniu krostki prawie zniknely a twarz jest w duzo lepszym stanie niz byla przed zastosowaniem kremu! ale czekam z cierpliwoscia co bedzie dalej...